Santa Clown (okładka  miękka, wyd. 12.2023)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 32,08 zł

32,08 zł
52,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 46,88 zł

Sprzedaje Matfel : 43,17 zł

Sprzedaje Inbook : 46,91 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Przygotuj się na najbardziej ekscytujące święta swojego życia!

USA, Rockville, rok 1985 rok.

Miasto tonie w śniegu, słychać wesołe dźwięki dzwonków i kolędy śpiewane przez mieszkańców, ale tuż obok czai się coś mrocznego…

W środku świątecznego szaleństwa w sklepach pojawiają się tajemnicze zabawki dragondoll i dragoncar. Tylko niewielka grupa dzieciaków domyśla się, że te pozornie niewinne przedmioty stanowią element koszmaru zagrażającego świętom Bożego Narodzenia. Młodzi przyjaciele podejmują się obrony miasta i świąt. Wraz z nimi do walki z przestępcami stają emerytowany policjant oraz policjantka, która tropi w Waszyngtonie siejącą postrach, demoniczną postać Santa Clowna.

Czy bohaterowie będą w stanie zapobiec nieszczęściu i przywrócić spokój świątecznej atmosferze? Czy Boże Narodzenie przetrwa?

Kiedy Julius Throne łączy święta z horrorem, powstaje niezapomniana opowieść o odwadze, nadziei i walce.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1440096514
Tytuł: Santa Clown
Autor: Throne Julius
Wydawnictwo: Papierowy księżyc
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 464
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-12-13
Data wydania: 2023-12-13
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 30 x 140
Indeks: 59101390
średnia 4,5
5
8
4
3
3
2
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
9 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
28-04-2024 o godz 08:45 przez: Kinga
"Santa Clown" @papierowyksiezyc * "Kiedy patrzysz w lustro, to nie twoje odbicie cię obserwuje, lecz myśli, które tkwią w twojej duszy." * "Szaleństwo to mroczna droga, czyhająca w ciemnościach, gotowa pochłonąć nas całych, jeśli nie zdołamy oprzec się jego wciągającemu, ponuremu powołaniu." * "Dzieciństwo to dar, o którego wartości zwykle przekonujemy się zbyt późno." Fajnie było wrócić do grudnia i do czasu przed świętami! Czy uda mi się Was zaprosić do USA, Rockville, 1985 roku? Do miasta, które tonie w śniegu, a wesołe dźwięki dzwonków słychać na każdym kroku. Lecz nie dajcie się zwieść bo tuż obok czai się coś mrocznego. Fabuła jest niczym muzyka, która gra na naszych emocjach, wsiąka w umysł i rozgrywa w niej swoją melodie, która oplata naszą duszę nie zawsze dobrymi wybracjami. To muzyka, która na każdego wpłynie inaczej, to melodia, która spowoduje gęsią skórkę, ale z tej mroczniejszej strony. To fabuła, która pochłania od początku do końca. To jest historia, którą pokochałam właśnie za ten grający mrok, który rozbudził ciemną stronę mojej duszy. Akcja jest niczym drzewa na wietrze, a dlaczego tak? Bo kiedy zawieje to cień drzew rzuca się na ziemię i oplata nas, drzewa skrzypią dając o sobie znać w najmniej oczekiwanym momencie z różnych stron. To akcja, która zakrada się w postaci wiatru z różną siłą i częstotliwością, która porusza nasze emocje i myśli jak drzewa w rytm wiatru, a cienie to dodatek do całości, bo jak wiadomo tak gdzie cień czai się mrok, a z niego wyłaniają się różne myśli i być może nawet i czyny. Bohaterowie tutaj autor mnie zaskoczył, bo nie ma typowych głównych bohaterów, tutaj każdy jest tym głównym, którego poznamy, z którym się może trochę nawet zaprzyjaźnimy. A co najważniejsze ich kreacja jest niepowtarzalna i różnorodna, a do tego wartstwa psychologiczna, do niektórych myśli i przemyśleń będziemy mieć dostęp i to jest niesamowite. Lubie kiedy mogę spojrzeć na całą historię innymi oczami z tak zwanej szerszej perspektywy. I wspomnę, że dzieci w tej historii są wyjątkowe. Najważniejszą postacią dla mnie był sam Santa Clown, jego się lubi i nienawidzi jednocześnie! Rozumie w pewnych kwestiach, a w niektórych masz wręcz ciarki na plecach. Lecz jedno Wam powiem, on nie raz prawdę powie, podszytą nienawiścią i złem, ale nie jednemu oczy otworzy. He, he,he! Opisy w tej książce są jak balsam dla duszy, dla tej mroczniejszej strony, ale i tej jaśniejszej również. Tutaj mamy wszystko dopracowane i od samego początku przenosimy się do historii, z której nie łatwo jest się wydostać. Uwielbiam dokładność o każdy szczegół, uwielbiam kiedy wyobraźnia może zaszaleć, kiedy ja sama mogę spojrzeć na wszystko ze swojej perspektywy i to tutaj dostałam! Będzie słodko i gorzko, będzie bolało i łaskotało, będzie mrocznie i kolorowo! Ale najważniejsze poczujecie całą historię, właśnie dzięki tak dobrym opisom! Emocji nie zabraknie w tej historii, potrafiłam się zaśmiać w najmniej dobrym momencie, ale już tak mam 🤭 również potrafiły polecieć łzy, tak samo złość czy lęk przemieszany z małą radością! Ale uwaga, tych emocji będzie więcej, a każdy z czytelników, którzy odważą się poznać historie, odnajdą w sobie te mroczniejsze i jaśniejsze. A które z nich będą przeważać podczas czytania, tego dowiecie się na własnej skórze. Śledztwo i całe zamieszanie wokół sprawy, tutaj naprawdę można stracić swoje własne myśli, które krążą wokół fabuły, bohaterów i tego co się wydarzy, oraz tego jak zabrać się za rozwiązanie tego wszystkiego! Muszę przyznać, że jest to na wysokim poziomie. Autor stworzył naprawdę bardzo dobry i mroczny kryminał, który czyta się z zapartym tchem. A do tego styl jest lekki, przyjemny i taki wręcz oplatajacy! Czułam, że muszę czytać, bo inaczej nie doczekam się końca historii. Autor potrafi zadbać, aby czytelnik przeżywał historię wraz z każdym z bohaterów. Podsumowując "Santa Clown" to nie tylko mroczna historia ukazująca zło, to również opowieść o tym co w życiu jest ważne. Nie zabraknie tutaj naszych własnych myśli podczas czytania, bo autor potrafi nakłonić do refleksji w każdym momencie książki, w taki sposób, aby na moment zatrzymać się i pomyśleć. Ps. A do tego jeżeli lubicie mrok, świetne śledztwo, dobrych i złych bohaterów, psychodeliczny klimat, to ta historia jest dla Was! A do tego można wrócić do przedświątecznego klimatu. Ps. Dla mnie okładka jest genialna i świetna! Ale moje dzieci uważają, że ten Mikołajowyklaun jest straszny i jego uśmiech jest zły. 🤫 Ps. I mam pierwszą wyjątkową perełkę w tym roku! 😍 🐾 Perun mi tu szczekał, że ta historia była pełna mroku, przesiąknięta złem, ale jednocześnie chciała dodać trochę otuchy dobrymi momentami. Poleca tym, którzy lubią mrok przeplatajacy się ze światłem! 🐾
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-01-2024 o godz 10:58 przez: anonymous
📚 Santa Clown ✒ Julius Throne 📑 Wydawnictwo Papierowy Księżyc "Szaleństwo to najbardziej kreatywna rzecz na świecie. Jest jak czarna dziura w umyśle, pochłaniająca wszystko, co było kiedyś pewne, i rozrywająca rzeczywistość na strzępy. To głębokie i nieodgadnione zaklęcie, wdzierające się do naszych myśli, wciągające w wir obłędu, gdzie granice między światem realnym a iluzją zostają zamazane. W szaleństwie widzimy krzywe odbicia naszych własnych dusz, potwory ukrywające się w najgłębszych zakamarkach umysłu, gotowe wydostać się nie powierzchnię." ***** Przygotuj się na najbardziej ekscytujące święta swojego życia! USA, Rockville, rok 1985 rok. Miasto tonie w śniegu, słychać wesołe dźwięki dzwonków i kolędy śpiewane przez mieszkańców, ale tuż obok czai się coś mrocznego… W środku świątecznego szaleństwa w sklepach pojawiają się tajemnicze zabawki dragondoll i dragoncar. Tylko niewielka grupa dzieciaków domyśla się, że te pozornie niewinne przedmioty stanowią element koszmaru zagrażającego świętom Bożego Narodzenia. Młodzi przyjaciele podejmują się obrony miasta i świąt. Wraz z nimi do walki z przestępcami stają emerytowany policjant oraz policjantka, która tropi w Waszyngtonie siejącą postrach, demoniczną postać Santa Clowna. Czy bohaterowie będą w stanie zapobiec nieszczęściu i przywrócić spokój świątecznej atmosferze? Czy Boże Narodzenie przetrwa? Kiedy Julius Throne łączy święta z horrorem, powstaje niezapomniana opowieść o odwadze, nadziei i walce. 🤡 Moja historia z tą książka jest zadziwiająca. Można powiedzieć, że walczyłam o nią jak lwica. Najpierw wydawnictwo wybrało mnie na recenzentkę, finalnie egzemplarza nie wysyłając i ignorując moje pytania. Autor pomógł mi i wysłał egzemplarz. Odkąd zobaczyłam okładkę w zapowiedziach wiedziałam, że jako fanka klaunów, to jest absolutnie mój świat. Gdy zaczęłam czytać poczułam chwilowe rozczarowanie, że będzie to książka sensacyjna, pościgi policyjne i taka realna przygoda. Nic bardziej mylnego!!!! Kolejne strony dostarczyły mi dawkę mroku w największej skali. 🤡 postać Santa Clowna i jego elfów genialnie wykreowana i budząca strach i lęk. Jakże kocham zabieg wplatania w książki rymowanek bądź wyliczanek. Autor utworzył je w sposób wyjątkowo mroczny. Uwielbiam🎈 Tak naprawdę opisy wyglądu świątecznej bandy pozwoliły wyobrazić sobie czyste zło. 🤡 tajemnicze zabawki, które są pożądane przez niemal każde dziecko. Skrywają w sobie upiorną tajemnicę. Chętnie przygarnełabym dragondoll w wersji Light. 🤡 waleczne dzieciaki, które niczym Frajerzy z "It" walczą z prześladowaniem w szkole, a także wpadają na trop Santa Clowna. 🤡 postać ojca jednego z naszej ferajny dzieciaków, Patrick zaskarbił sobie moją ogromną sympatię, jednocześnie będąc przykładem na to, że ludzie się zmieniają. 🤡 zamek Santa Clowna to mistrzostwo! Nie mogę Wam za wiele zdradzić.... 🤡 śnieg, wiatr, trzeszczące drzewa, ciemny las, duszna i niepokojąca atmosfera niczym dym wpływa w nasze nozdrza siejąc strach całym organizmie. 🤡 spektakularne zakończenie, które zachwyca i pieczętuje talent autora. 🤡 przyjaźń, miłość, odwaga również odkrywa bardzo istotną rolę w całej historii. " Chodź, laleczka dam Ci mleczka, słuchaj mnie , bo będzie sprzeczka. " Zapraszam Kochani na niezapomnianą przygodę do Rockville, małego miasteczka w USA. SANTA CLOWN ma dla Was prezenty 🤡🎈
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-12-2023 o godz 19:52 przez: czy.tamtu
Hej ho Jak długo po świętach można czytać świąteczne książki? Myślicie, że jest jakaś zasada? Czy zasada brzmi "tak długo, jak masz na to ochotę"? W moim przypadku ta zasada właściwie odnosi się do wszystkiego 😁 Jako wielbicielka mrocznych historii rzadko mam okazję czytać świąteczne książki, ale w tym roku świątecznie zadbał o moje gusta Julius Throne wraz z Wydawnictwem Papierowy Księżyc wydając książkę "Santa Clown" i muszę przyznać, że to pozycja niesztampowa. Obserwujemy tu jak od początku grudnia małe amerykańskie miasteczko szykuje się do świąt Bożego Narodzenia - takich magicznych i bajkowych, jednak poczynając od drobiazgów przygotowania idą coraz gorzej. Być może ma to związek z szajką elfów, dowodzoną przez hybrydę strasznego clowna na miarę Pennywise ze świętym Mikołajem z charakterem Jokera (może ma w sobie coś z Grincha, jednak pamiętajmy, że on na koniec okazał się być dobrym).Ta podejrzana grupka zajmuje się... napaściami na banki na obrzeżach Waszyngtonu, a gdy nie rabują rozdają dzieciom zabawki, jednak czy prezenty od takiej gromadki będą prawdziwie cieszyć? Policja średnio sobie radzi ze śledztwem, czy grupka dzieciaków poradzi sobie lepiej? Czy cokolwiek jest w stanie uratować święta w Rockville w 1985 roku? Bardzo podobało mi się jak autor doskonale stworzył klimat. Myślę, że książkę można traktować jako swoisty przewodnik po amerykańskiej popkulturze lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku! Co się z tym wiąże jest tu dużo długich opisów. Mamy też próbę stworzenia małej grupki dzieciaków na wzór tych wykreowanych przez Kinga w "To" lub w "Stranger things" i niestety ja tu nie czułam tej dynamiki a jednocześnie więzi między młodymi ludźmi, zwłaszcza, że w większości przypadków wyrażali się jak dorośli, więc byli mało przekonujący, jednak pomysł był fajny. Nie przekonuje mnie też nieuchwytność jakże charakterystycznych przestępców i szalone pościgi samochodowe, ale miłośnikom sensacji mogą przypaść do gustu. Spodziewałam się, że książka będzie mieszanką horroru i kryminału, jednak według mnie to kryminał w psychodelicznej otoczce i naprawdę świetna alternatywa dla słodkich, romantycznych świątecznych powieści 🤡☠️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-01-2024 o godz 10:44 przez: malgorzatahabicht
Ja ostatnio miałam okazję przeczytać książkę świąteczną w trochę innej odsłonie, a mianowicie mrocznej, niepokojącej, pełnej zwrotów akcji. I w tym miejscu chcę Wam przedstawić książkę pod tytułem „Santa Clown” Julius Throne, wydawnictwo Papierowy księżyc. Przenosimy się do roku 1985, USA Rockville, czuć już zbliżające się święta, miasto tonie w kolorach lampkach, słychać kolędy, a klimatu dopełniają białe śnieżne ulice. Ale tuż obok czai się coś mrocznego… Jest ktoś, kto ma całkowicie inne plany odnośnie świąt i całkowicie inaczej je sobie wyobraża. Santa Clown i jego grupa elfów, postanawia zabawić się kosztem mieszkańców. Robią wszystko aby święta nie były spokojne. W sklepach pojawia się nowa zabawka, na punkcie, której dzieci oszalały, jednak mała grupka chłopców ma podejrzenia co do tych gwiazdkowych hitów. Czy uda zapobiec się nieszczęściu? Czy emerytowanemu policjantowi i policjantce oraz chłopcom uratować święta? Podczas czytania dostałam bardzo ciekawą fabułę, która wciągnęła mnie od samego początku, jednak trochę przeszkadzały mi zbyt długie opisy. Autor stworzył świetny klimat, w którym czuć święta, gdzie poznajemy małomiasteczkowe społeczeństwo i ich zwyczaje. Jednocześnie mamy okazję śledzić poczynania policjantów, którzy starają się wytropić sprawców zagadkowych pożarów i włamań. Książka jest pełna zwrotów akcji, mroku i emocji, jednak samego horroru jest tu mało, zabrakło mi dreszczyku strachu oraz niepokoju. Bardziej bym zakwalifikowała tę książkę jako kryminał z dużą dawką sensacji. „Santa Clown” połączenie kryminału, sensacji, świąt ze sporą dawką emocji i mrocznego klimatu przypadła mi do gustu. Książkę polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
17-01-2024 o godz 15:09 przez: Patrycja
Długo czekałam z napisaniem recenzji. I nie wiem od czego zacząć... Bardzo czekałam na tę książkę już od zapowiedzi, miałam wobec niej spore oczekiwania. Zaintrygował mnie opis, okładka i posty wydawnictwa. Kiedy w końcu dotarła, niemal porzuciłam inne książki i... No właśnie, tu się zaczynają schody. Gdy zaczęłam czytać, szło jak burza, treść zaczęła mnie intrygować. Do pewnego momentu. Później niestety było gorzej, książka zaczęła mnie nużyć, dłużyc się, nie chciałam po nią sięgać. Przeczytałam w międzyczasie trzy inne książki i wróciłam do tej lektury. Skończyłam, lecz już z mniejszym zapałem. O ile pomysł na fabułę był całkiem fajny, klimat tamtych lat też został oddany w pełni to jednak jest jeden, za to bardzo duży, minus - mianowicie zbyt szczegółowe opisy! Ja wiem, że książka to nie film i dużo rzeczy trzeba sobie wyobrazić ale warto by tej wyobraźni nieco pozostawić. Każdy opis ubrania, nazwy ulic, tego co się tam znajduje, był zbyt szczegółowy. Chyba stąd się wzięła ta duża ilość stron. Śmiało można by było pominąć część opisów i powtórzeń a książka by znacznie zyskała na wartości. Zakończenie w sumie nie było dużym zaskoczeniem. Poza tymi zbyt szczegółowymi opisami, które zniechęcają mnie osobiście do dalszego czytania to w zasadzie nie ma się do czego przyczepić. Mam mieszane uczucia co do niej bo z jednej strony historia mogłaby się podobać a z drugiej strasznie się zmuszałam do czytania tych wszystkich szczegółów, każdej nazwy samochodu, modelu, koloru etc. Postawiłam ostatecznie 6/10. Moim zdaniem musicie sprawdzić sami, jeśli lubicie dużo szczegółów to książka będzie dla Was o wiele ciekawsza.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-01-2024 o godz 12:56 przez: Alicja Karnas
Rockwille, rok 1985. Miasteczko pełną parą przygotowuje się do Świąt Bożego Narodzenia. Klimatyczne piosenki, kolorowe dekoracje, szaleństwo świątecznych zakupów i śnieg, który powoli zasypuje całe miasto. W Rockwille robi się jednak dość mrocznie... Ktoś postanawia zrujnować mieszkańcom ten magiczny czas. Pożary, kradzieże, zabójstwa - a miejscowa policja rozkłada ręce, nie mając pojęcia kto może za tym wszystkim stać. Na trop przestępców wpada jednak grupa 12 - letnich przyjaciół, którzy postanawiają pomóc policji uratować tegoroczne święta i... całe miasteczko Rockville. "Oto ja, twój cień i twój strach, który skrywasz głęboko w sercu. Znajdź odwagę, aby przede mną stanąć i to zaakceptować, bo tylko wtedy będziesz mógł odkryć prawdziwe święto w swoim życiu." Co ja mogę powiedzieć? No majstersztyk, no. Nie jest to, co prawda, typowy horror. Spodziewałam się raczej czegoś bardziej krwawego. Jednak czy się zawiodłam? Absolutnie nie. Autor ma niesamowitą lekkość w pisaniu. Idealnie oddał tę atmosferę tajemniczości i grozy, która panuje w mieście i oczywiście szaleństwo Santa Clowna. Czytało mi się to naprawdę dobrze. Muszę zwrócić też uwagę na to, jak doskonale ta powieść jest dopracowana. Przypomnę, że akcja rozgrywa się w USA, 40 lat temu, więc wyobraźcie sobie, ile pracy trzeba było włożyć w research. Zdarzyło mi się sprawdzić, czy np. lecące w radio "Merry Christmas Everyone" Shakina Stevensa nie wyszło przypadkiem po 1985 roku, ale później zrozumiałam, że autor na pewno nie dałby się złapać na czymś takim. 😅 Fantastycznie bawiłam się czytając. Oczywiście polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-12-2023 o godz 20:35 przez: anonymous
"Sza­leń­stwo to naj­bar­dziej kre­atyw­na rzecz na świe­cie. Jest jak czar­na dziu­ra w umy­śle, po­chła­nia­ją­ca wszyst­ko, co było kie­dyś pewne, i roz­ry­wa­ją­ca rze­czy­wi­stość na strzę­py." Rok 1986. Rozświetlone blaskiem migoczących światełek miasteczko Rockville, olśniewa świąteczną atmosferą. Zewsząd rozbrzmiewa głośny gwar wesołego oczekiwania, śpiewu i dziecięcej radości. W tę baśniową scenerię wkrada się mrok, zrodzony z demonów tkwiących głęboko na dnie serca. Santa Clown wraz z wiernymi kompanami skutecznie realizuje swój niszczycielski plan zrujnowania zbliżających się świąt. Groza niezauważalnie narasta, mnożąc tragedie i burząc spokój. Niewielka grupa dzieciaków odważnie staje w obronie miasta, starając się uratować Boże Narodzenie. Julius Throne w malowniczym i barwnym stylu przenosi nas bezpośrednio końcówkę lat 80. w samo centrum wydarzeń. Można wręcz odczuć jak korzenny zapach przypraw miesza się ze słodyczą bajgli, i to w dźwięcznym akompaniamencie kolęd. W doskonały sposób przedstawia małomiasteczkową społeczność, jej mentalność, a także ciemne i jasne strony mieszkańców. Obserwujemy działania policji, które mają zasadniczy wpływ na bieg wydarzeń. Dzieje się dużo: brawurowe pościgi, tajemnicze pożary, szaleńcze tempo i rosnące poczucie zagrożenia. Samego horroru jest niewiele, główny prym wiedzie wątek kryminalny z dużą dawką sensacji. Takie połączenie ze świątecznym klimatem wypada nadzwyczaj dobrze, idealnie, wpasowując się w przedświąteczny czas. Gorąco polecam. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-01-2024 o godz 10:36 przez: Iwona
SANTA CLOWN🃏 Wydawnictwo: Papierowy księżyc Autor: Julius Throne Hej Moliki! Dziś mam dla, Was ostatnią w tym roku przeczytaną przeze mnie książkę z magią świąt Bożego Narodzenia. 😁 Tylko to nie byle jaka historia. Tym razem mam dla Was thiller, kryminał wręcz po tej lekturze przestaje wierzyć w świętego Mikołaja! ( Może już dawno przestałam 🤔 😉) ,,Santa Clown " to świetny kryminał połączony z horrorem ,to połączenie sprawiło że momentami przechodziły dreszcze. A wszystko za sprawą złych elfów na czele których stoi tak samo zły Mikołaj z maską klauna. A może to nie maska, może to grupa ludzi skrzywdzonych przez los szukających zemsty. Ich cel jest jeden! Zniszczyć święta, okraść banki a policji zagrać na nosie, tak żeby nie wiedzieli o co chodzi. Czy policji uda się rozpracować gang elfów? A może sytuacja pożarów w mieście i inne dziwne zajścia też mają z nimi związek? Ulice Waszyngtonu stają się nie bezpiecznie, grupa dzieciaków odrywa wybuchowe zabawki, które otrzymały od dziwnego, tajemniczego i strasznego Mikołaja. Emerytowany detektyw Francis odnawia dawną przyjaźń z policjantką Betty Sanders to ona prowadzi tajemnicze śledztwo . Ich przyjaźń odżywa, od tej pory Betty korzysta z rad i spostrzeżeń detektywa. Czy uda uratować się święta Bożego Narodzenia i zapanować nad chaosem jaki owładną miasto? Czy policji pokona gang elfów na którego czele stoi bezwzględny Santa Clown! Musi sami przeczytać i poznać tą historię, gdzie wszystko staje na głowie a świetna zostają zagrożone?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-01-2024 o godz 18:48 przez: marlena24
Recenzja książki "Santa Clown" Ocena: ⭐⭐⭐⭐☆ (4/5) "Santa Clown" autorstwa Juliusa Throne'a to zimowa opowieść, która zgrabnie łączy świąteczny nastrój z mrocznymi wątkami. Akcja rozgrywa się w małym miasteczku Rockville w 1985 roku, gdzie w otoczeniu śniegu, świątecznych dekoracji i kolęd, kryje się mroczna historia . Jednym z głównych atutów tej książki jest przemyślany pomysł na fabułę. Autor wplata w nią ciekawe elementy, jak demoniczny Clown podający się za Mikołaja, gang elfów, czy niewinnych zabawek, takich jak dragondoll i dragoncar, przemieniając je w źródło napięcia i grozy. Dla mnie mogło by być więcej elementów horroru, ale mimo wszystko, historia zachwyca mrocznym klimatem świątecznym, który doskonale oddziałuje na wyobraźnię. Juz sama okładka przyciąga uwagę. Postać demonicznego Santa Clowna, stanowi efektywny magnes dla czytelników szukających nieco innego spojrzenia na tradycyjne święta. Podsumowując, "Santa Clown" to doskonała lektura dla miłośników mrocznych i zimowych historii. Książka oferuje wciągającą fabułę, która z pewnością dostarczy wielu emocji podczas lektury. Autor udowadnia, że można połączyć świąteczną magię z napięciem, wątkiem sensacyjnym i grozą , tworząc niezapomniane czytelnicze doświadczenie. Czekam na kolejną, jeszcze bardziej mroczną 😈.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Throne Julius

Santa Clown
ebook
0/5
(0/5) 0 recenzji
36,99 zł
Gulu. Pamiętne lato
okładka  miękka, wyd. 10.2019
3.2/5
(3,2/5) 4 recenzje

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego