Niepokorny driver (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 30,29 zł

30,29 zł
46,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Romans hate-love osadzony w elektryzującym świecie Formuły 1

Zakochałem się w niej bez pamięci, dokładnie w momencie, gdy obiecałem nam obojgu, że będzie moim wrogiem numer jeden.

Fabien Laurent woli ścigać się z prędkością 300 km/h, igrając ze śmiercią, niż otworzyć swoje serce na szczerą relację. Jest pyskatym, błyskotliwym i nieziemsko przystojnym mistrzem Formuły 1, co znacznie ułatwia mu życie.

Letty Davies cały swój czas poświęca dzieciom z ośrodka opiekuńczego, bo to prostsze, niż spojrzeć prawdzie w oczy i rozprawić się ze swoją przeszłością. Mężczyźni ustawiają się do niej w równym rządku, ale ona zamknęła swoje serce na cztery spusty i nie zamierza dla nikogo go otwierać.

Kierowcę i wolontariuszkę łączy jedna rzecz: wzajemna nienawiść. Letty jest siostrą dziennikarza, który chce zniszczyć jego karierę, a Fabien mylnie ocenia dziewczynę przez pryzmat jej gwiazdorskiej rodziny. Jednak sprawy bardzo się komplikują, gdy w wyniku niefortunnego splotu zdarzeń są zmuszeni udawać parę. Mimo początkowej niechęci, udawanie wychodzi im tak dobrze, że tracą z oczu granicę między tym, co jest prawdziwe, a co częścią układu. Bo miłość i nienawiść to tylko pozornie skrajne uczucia. Tak naprawdę razem tworzą idealną całość.

Kierowcę Formuły 1 i Lettę łączy nienawiść. Lecz tak naprawdę tworzą idealną całość. Bo miłość i nienawiść to pozornie skrajne uczucia. Romans hate-love Weroniki Jaczewskiej, autorki "Niegrzecznego prezesa"

Ściganie się po zwycięstwo na torze jest wręcz banalnie proste, gdy przyrównać to do pogoni za własnym, mimowolnie oddanym, sercem.

"Weronika Jaczewska znowu to zrobiła! Idealnie przedstawiła wzajemne przyciąganie się bohaterów, zrównoważyła sceny przyprawiające nas o wypieki na twarzy i trudną przeszłość postaci, której stawiają czoła każdego dnia. Wciągająca narracja, adrenalina niczym na najlepszych zawodach sportowych i kalejdoskop emocji. W ten wyścig po prostu trzeba wyruszyć. "
Joanna Leszczak, @bookaholic.in.me

""Niepokorny driver” to uzależniający romans prosto ze świata Formuły 1. Historia Letty i Fabiena jest opowieścią pełną uczuć, tajemnic i adrenaliny, pokazującą że każdy człowiek zasługuje na drugą szansę, aby stworzyć szczęśliwe życie. Wspaniała kreacja bohaterów, wciągająca fabuła i opisane ze smakiem sceny erotyczne sprawiają, że przez tę książkę się po prostu płynie i nie chce się jej odłożyć aż do ostatnich słów. Piękna historia o dwójce ludzi, którzy będąc zagubieni odnaleźli drogę do siebie mimo przeciwności losu. Kocham i polecam wszystkim."
 Patrycja Szymańska, @pati.books

""Niepokorny Driver" to pozycja obowiązkowa dla fanów F1 oraz dobrych romansów z nutką pikanterii. Autorka stworzyła książkę, która pochłonie Was od pierwszych stron. Fabien i Letty tworzą jeden wielki wulkan emocji. Poza namiętnością i pasją kipiącą z tej dwójki poznamy również ich słabe strony oraz demony przeszłości, z którymi oboje będą musieli się zmierzyć. "
Martyna Wydrzyńska, @reinaanutria

"Ta historia pochłonie Was już od pierwszych stron. Emocjonalny rollercoaster, który zafundowała autorka nie da o sobie zapomnieć. Wciąga i zaskakuje. Ta książka z pewnością zawładnie Waszym sercem i duszą."
 Daria Kornacka-Skórka, @farmer_with_the_book

"Świat Formuły czeka na Ciebie. Przeżyj z bohaterami intensywne i zaskakujące chwile. Będzie gorąco i niezwykle emocjonalnie. Polecam z całego serca. "
Agnieszka Rowka, @zlotowlosa.i.ksiazki

""Niepokorny driver" to książka pełna zawirowań i zwrotów akcji. Historia zapierająca dech w piersiach, przyśpieszająca tętno i dostarczająca ogromną dawkę emocji.

Drogi czytelniku, jeśli poszukujesz czegoś dobrego, to zapewniam Cię ,że ta historia uzależnia. Więc zapnij pasy i przygotuj się na ostrą jazdę bez trzymanki. W tej książce nic nie jest pewne, dzięki temu kusi jeszcze bardziej.

Gorąco polecam!"
Dominika Mandziej, @ksiazkowy_dym

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1332535880
Tytuł: Niepokorny driver
Tytuł oryginalny: Niepokorny driver
Autor: Weronika Jaczewska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Ale!
Język wydania: polski
Liczba stron: 408
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-11-09
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 20 x 140
Indeks: 44637996
średnia 4,5
5
86
4
28
3
5
2
2
1
4
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
68 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
16-11-2022 o godz 08:17 przez: Aleksandra Siara | Zweryfikowany zakup
Ależ ja czekałam na tą książkę, moja radość była tym bardziej wielka, gdy się okazało, że dołączam do grona recenzenckiego. Za co bardzo dziękuje wydawnictwu. W moje ręce, a raczej do mojego smartfona trafił egzemplarz w formie ebook, jednak moja miłość do papierowych wersji jest na tyle duża i niezastąpiona, że popędziłam do sklepu i kupiłam klasyczną wersje w wydaniu idealnie kompatybilnym do pierwszej książki Weroniki Jaczewskiej. Ale przejdźmy do samej książki. Musze się przyznać, że ciężko szło mi oswojenie się z imieniem głównego bohatera- Fabien i przede wszystkim musiałam przyzwyczaić się do miejsca, w którym osadzona była akcja- świat wyścigów F1. Jest mi on tak obcy, że na początku czułam się lekko nieswojo. Sama historia, relacja między Fabienem a Letty, wciąga z każda przekręcaną kartką jeszcze bardziej. Uwielbiam mocne romanse, tym bardziej te z motywem hate-love. Są naprawdę intensywne i pełne wrażeń. Po przeczytaniu i moich zachwytach nad Niegrzecznym prezesem, wiedziałam, że autorka nie oszczędzi Nam pikantnych scen czy naprawdę przejmujących wydarzeń. Oczywiście się nie myliłam. Cudownie obserwować i przeżywać z bohaterami ich zmianę, rozwój i przede wszystkim otwarcie się na nowe, nie znane im wcześniej uczucia. Na początku układ między Letty i Fabienem był czystym kontraktem, który mieli przetrwać w atmosferze wojny. Jednak wzajemny pociąg do siebie i rodzące się uczucie sprawiło, że ich życia zmieniły bieg. Fabien z aroganckiego i pewnego siebie młodzieńca stał się naprawdę dojrzałym młodym mężczyzną, który wie czego chce. Natomiast Letty musiała przejść dłuższa drogę, aby znaleźć właściwy tor, zwalczyć swoje lęki i traumy z przeszłości i pozwolić sobie na doświadczenie szczęścia. Niesamowicie zaskoczyła mnie Jaczewska zwrotem akcji, w którym poznaliśmy skrywaną tajemnice, ból z którym żyje Davies. Wszystko przedstawione jest w naprawdę mocny i dobry sposób. Chociaż czasami zachowania Letty bardzo mnie denerwowały i ich nie rozumiałam, w całości była naprawdę dobrą i ciekawą postacią. Oczywiście końcówka wywołała u mnie potok łez, ale czego mogłam się spodziewać innego. Musicie przeczytać!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-03-2023 o godz 17:03 przez: Emilia | Zweryfikowany zakup
Książka pochłonęła mnie w całości. Uwielbiam motyw hate-love. Przekazywałam razem z bohaterami, były momenty że nie byłam w stanie czytać bo nic nie widziałam bo w oczach miałam łzy wielkości grochu. Serdecznie polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-11-2022 o godz 15:59 przez: Dominika | Zweryfikowany zakup
Książka „połknięta” w jeden wieczór. Super się czyta. Ciekawa i nieprzeciętna. Autorka jest w moim top. Czekam na kolejne historie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-09-2023 o godz 12:28 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Super polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-11-2022 o godz 07:57 przez: Anna Kaczoruk
Znów zrobiła to, wciąga jak najlepszy serial na netflixie, od rozdziału do rozdziału leciałam niczym epizody, nie wiem kiedy to się stało ale połknęłam tą książkę. Polecam posmakować. Totalna jazda!
Czy ta recenzja była przydatna? 5 0
5/5
11-11-2022 o godz 19:16 przez: xyzcvb
Jestem ogromną fanką romansów! W lipcu czytałam książkę "niegrzeczny prezes" tej samej autorki, która była świetna, więc postanowiłam sięgnąć po kolejną. I wiecie co jest tak samo dobra jak poprzednia! Nie mogłam się od niej oderwać przeczytałam w jeden wieczór! POLECAM!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
11-11-2022 o godz 20:56 przez: Elwira
Uwielbiam książki Weroniki!!! Mam jej poprzednią "Niegrzeczny prezes", wiedziałam że ta będzie równie odlotowa i nie zawiodłam się! Książkę czyta się lekko nawet nie zauważyłam kiedy ją skończyłam. Rozgrzeje i rozbawi!
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
07-11-2022 o godz 10:48 przez: bookaholic.in.me
Joanna Leszczak czw., 29 wrz, 08:43 do mnie "Nieznane sytuacje wymagały niekonwencjonalnych środków." "Bo czym innym jest prawdziwe uczucie niż ofiarą? Robisz wszystko, żeby tej drugiej osobie było dobrze, nawet gdy robisz to wbrew sobie. Przekraczasz swoje granice i nie żałujesz żadnej kropelki krwi." "Życie w strachu to najgorsze, co może człowieka spotkać." "Ale każdy człowiek potrzebuje samotności, żeby nie zwariować." "Przecież nie kocha się wybiórczo, kocha się zawsze za całokształt." "Bolesne doświadczenia budują mocniej niż te szczęśliwe. Wbijają ci się w mózg, krew, każdą komórkę i sprawiają, że każdego dnia pamiętasz. O szczęśliwych chwilach szybciej się zapomina: z reguły nie są traumatyczne, nie odwracają biegu zdarzeń. To cierpienie nas kształtuje." Życie w blasku fleszy, nieustannie pod obserwacją paparazzi i kompletnie obcych osób, ma ogromny wpływ na ludzi. Jedni nieustannie unikają niepotrzebnej im atencji, robiąc wszystko co w ich mocy, by ukryć swoje życie przed opinią publiczną. Inni natomiast z przyjemnością wykorzystują medialny szum, a wręcz jeszcze go podsycają, pławiąc się w popularności i skrzętnie ją wykorzystując. Niestety, takie życie zbyt często potrafi przysłonić priorytety i stanowi zagłuszacz wszystkich skrywanych emocji. Jednak czy z raz obranej ścieżki można zawrócić bez większych szkód, gdy wszystkim wokół wydaje się to wręcz niemożliwe? Fabien to tytułowy "niepokorny" kierowca. Od dziecka związany był z adrenaliną jaką daje prędkość, najpierw na gokartach, a potem przy samochodach rajdowych. Pomimo młodego wieku ma na swoim koncie niebywałe sukcesy, których można mu jedynie pozazdrościć. I choć jego osiągnięcia zawodowe są wręcz niebywałe tak życie prywatne zdecydowanie nie należy do godnych naśladowania. Wieczny imprezowicz, zadufany i bez pamięci zakochany jedynie w sobie, traktujący kobiety przedmiotowo i nie omijający żadnej okazji, by którąś z nich zaspokoić swoje potrzeby. Kłótliwy, wulgarny, jego zachowania nawet na oficjalnych wyjściach nie da się przewidzieć i nikt nie jest w stanie go okiełznać. Jednak nawet taki lekkoduch kryje tajemnice, które w jakiś sposób tłumaczą jego podejście do życia i ludzi. Komu miałby w końcu ufać i w kim znaleźć przyjaciela, nie wspominając już o osobie jeszcze bliższej sercu, skoro wszyscy postrzegają go przez pryzmat sławy i pieniędzy na koncie? Zresztą, Fabien jest zdania, że nie jest stworzony do miłości i żyje tak jakby jutra miało nie być. Czy dla takiego mężczyzny istnieje jakakolwiek szansa na zmianę? Letty na pozór stanowi zupełne przeciwieństwo Fabiena. Choć pochodzi z domu, w którym pieniądze nigdy nie były problemem, a jej bliscy mają rozpoznawalne twarze, to ona sama zawsze unikała rozgłosu i tak pozostało do dziś. Ukończyła studia pedagogiczne i w tym kierunku pragnie się rozwijać, ponieważ zwyczajnie czuje powołanie jeśli chodzi o kontakt z dziećmi. Jednak gdy ją poznajemy nie znajduje się w najlepszej sytuacji życiowej. Nadal mieszka z rodzicami, nie ma pracy, stroni od jakichkolwiek spotkań, wypiera się związków i zaangażowania w jakiekolwiek relacje, a u swego boku ma tylko jednego przyjaciela, który nie dał się odtrącić. Letty nie wierzy w miłość, podobnie jak w to, że czeka na nią cokolwiek dobrego. Nie jest w stanie pogodzić się ze swoją przeszłością, która, ma wrażenie, permanentnie ją złamała. Czy uda jej się znaleźć szczęście u osoby, która już po pierwszych sekundach od poznania, stała się jej największym wrogiem? "Niepokorny driver" to książka dopracowana do ostatniej kropki. Już wstęp przemówił do mojego czytelniczego serca, a nawet nie miałam okazji zagłębić się w fabułę. Do tego niesamowita ścieżka dźwiękowa, idealnie obrazująca sytuację bohaterów, piękne wydanie i mamy już sukces w kwestii wizualnej i estetycznej. Lecz jak wiadomo nie świadczy to kompletnie o jakości powieści. Zapewniam jednak, że to, co znajdziemy w środku, dorównuje, jeśli nie przewyższa, otoczkę wokół książki. Weronika Jaczewska udowadnia tą powieścią, że naprawdę potrafi pisać, ma niesamowite pomysły, niezmierzony talent i pióro, które po prostu trafia do odbiorcy. Choć książka jest pokaźna objętościowo, to kompletnie nie odczuwa się tego przy lekturze, a ja po jej zakończeniu wręcz czułam niedosyt, nie chcąc wracać z tego precyzyjnie utkanego świata. Weronika powala w tej powieści swoim researchem na temat świata wyścigów samochodowych i na każdym kroku daje odczuć, że zaangażowała się w pisanie tej książki kompletnie i całkowicie. Sama książka daje nam całe mnóstwo emocji, skrajnych, trudnych do okiełznania, niczym bohaterowie tej lektury. Nie jest to absolutnie lekki romans, tutaj sceny erotyczne rozgrzewają do czerwoności, relacja bohaterów jest szalona, pełna uczuć i niepewności, a tematy, które pojawiają się w trakcie poznawania fabuły zdecydowanie nie należą do łatwych. Całokształt książki to istny rollercoaster emocji, ale przecież właśnie tego szukamy w literaturze! A Weronika zape
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
07-11-2022 o godz 10:37 przez: Złotowłosa i Książki
"Bolesne doświadczenia budują mocniej, niż szczęśliwe. Wbijają ci się w mózg, krew, każdą komórkę i sprawiają, że każdego dnia pamiętasz. O szczęśliwych chwilach szybciej się zapomina: z reguły nie są traumatyczne, nie odwracają biegu zdarzeń. To cierpienie nas kształtuje." Letty Davies poświęca się dzieciom z ośrodka opiekuńczego. Rola wolontariuszki ma pomóc zagłuszyć jej ból. Wywodzi się z gwiazdorskiej rodziny a to oznacza spore zainteresowanie przez płeć przeciwną. Niestety jest to jednostronne, bowiem Letty nie ma zamiaru z nikim się wiązać. Pragnie spokoju, nie to co jej brat, który pragnie zniszczyć Fabiena. Fabien Laurent jest mistrzem Formuły 1. Ten tytuł ułatwia mu życie i kontakty z płcią przeciwną. Zawrotna prędkość zarówno na torze, jak i w życiu prywatnym jest dla niego normą. Pewnego dnia ich drogi się krzyżują a splot okoliczności robi z nich parę. Nie jest to dla nich spełnieniem marzeń, szczególnie, że wzajemnie się nienawidzą. Ale w miarę siebie wzajemnego poznawania zaczyna się stopniowo zanikać granica między układem a prawdą. Ta granica między nienawiścią a miłością jest bardzo cienka. Czy para zaryzykuje? Czy otworzą swe serca na miłość? Czy może ta zawrotna prędkość okaże się być totalnie niszczycielską siłą? Świat Formuły 1 - na palcach jednej ręki mogę wyliczyć powieści z tym motywem, jakie udało mi się przeczytać. Po każdą z nich sięgam z ogromną ciekawością. Najnowsza powieść Weroniki pokazała ten świat ze wszystkich stron. To tempo, tę nerwowość na torze. Rywalizację, która dostarczała ogromnej adrenaliny zarówno bohaterom, jak i mi. To nie tylko sława, kasa i łatwe panienki. To także ta druga strona medalu. Ta bardziej niebezpieczna, chwilami niepochlebna. Tak jak wszystko - ma swoje plusy i minusy. Autorka cudownie pokazała pasję głównego bohatera. Fakt, że dla niego wyścigi były całym życiem. Jego motorem napędowym. Fantastycznie było móc towarzyszyć mu. Z przyjemnością śledziłam przebieg wydarzeń. To, jak się zmieniał. To jak walczył. A motyw z przeszłością był zrzuconą bombą. Totalnie zaskakujące. Równie zaskakujące i przejmujące okazały się być wątki dotyczące głównej postaci kobiecej. Historia Letty również została genialnie poprowadzona. Polubiłam ją, choć nie była zwyczajną, prostą postacią. Była bardzo złożona i nasączona smutkiem. Motyw hate-love jak marzenie. Autorka naprawdę dała z siebie wszystko. Z ogromną fascynacją śledziłam wszystkie starcia między bohaterami. Te sukcesywnie zmieniające kierunek wątki, które cudownie podkręcały klimat. Czyniły powietrze naelektryzowanym. Wciągnęła mnie ta historia. Zatraciłam się w czytanym tekście. Została napisana z wyczuciem i ogromną dbałością o szczegóły. Dopracowane postacie i dobrze rozbudowane wątki czyniły powieść nieodkładalną. Autorka skutecznie oderwała mnie od rzeczywistości. Wrzuciła mnie w zawirowania godne tornada. Aż żal było mi się żegnać z bohaterami. Spędziłam z nimi cudowne chwile. Świat Formuły 1 czeka na Ciebie. Przeżyj z bohaterami intensywne i zaskakujące chwile. Będzie gorąco i niezwykle emocjonalnie. Polecam z całego serca. Współpraca: Wydawnictwo Agora
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
2/5
19-11-2022 o godz 20:58 przez: Pola
Przyznam szczerze, iż dotychczas nie spotkałam się z historią kierowcy Formuły 1 oraz dziennikarką o nielubianym przez niego nazwisku. Z tego też powodu stwierdziłam, że sięgnę po te pozycję. Bohaterowie — Fabian oraz Letty. Nikt dawno nie irytował tak, jak właśnie główna postać. Mężczyzna miał definitywnie wysokie mniemanie o sobie i z jednej strony to dobrze, ponieważ należy mieć świadomość faktu, że jest się cudowną osobą, która jest silna i daje sobie radę. Niestety w przypadku Laurenta było to pokazane trochę inaczej. Rzucane przez niego teksty odrzucały mnie. Co, gdybym była Letty? Nie próbowałabym się z nim wiązać. Sama kobieta nie miała tragicznego charakteru. Ciekawym wątkiem było akurat to, że poświęcała ona swój czas pewnej dziewczynce. To pokazało mi, iż darzy miłością dzieci. Była wykreowana mimo wszystko lepiej niż jej „partner”. Sama fabuła zapowiadała się ciekawie i byłaby pewnie tak przeze mnie oceniona, gdyby nie pewien fakt. Ich relacja opierała się jedynie na seksie. Ja rozumiem wszystko, w końcu „Niepokorny Driver” jest przypisany do kategorii erotycznej, ale tylko na tym opierało się... Wszystko. Inne książki z tej pozycji zawierały przynajmniej chwile, w których bohaterowie chociaż próbowali rozmawiać na temat ich związku. Tutaj? Tutaj chodziło tylko o jedno. Zero rozmów. Nie czułam się przez to pochłonięta i zaciekawiona. Autorka jednak ma umiejętności i bardzo dobrze, że z nich korzysta. Posiada lekkie, przyjemne pióro i tylko dlatego czytało mi się to spokojnie. Uważam jednak, iż ten tytuł nie jest dla mnie i nie wiem czy mogę go polecić czytelnikom romansów. Raczej tym, którzy lubią erotyke.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
09-11-2022 o godz 09:13 przez: Artur Zakrzewski
Fabien to złoty chłopiec Formuły 1. Jest przystojny, bogaty I niesamowicie utalentowany. Co prawda w pakiecie ma jeszcze arogancję, samozadowolenie i brak cieplejszych uczuć wobec kogokolwiek poza sobą samym, ale panienki ustawiają się do niego w kolejce, a on zalicza jedną po drugiej. Do czasu... Gdy spotyka Letty, z miejsca zostają wrogami, ale dziewczyna ma w sobie coś, co intryguje I pociąga Fabiena. W jakim kierunku rozwinie się ta znajomość? Przekonajcie się sami... Książkę czyta się niesamowicie szybko I przyjemnie. Świat uczuć i wyścigów wciąga i intryguje. Jest to romans z motywem hate-love, trochę przewidywałam , jak to się może potoczyć i co się jeszcze wydarzy, ale Autorka potrafi zaskoczyć i dodać wątki, których się nie spodziewałam. Jest mocno "pikantnie", często zabawnie, a momentami wzruszająco. Miłość, pasja, tajemnice i intrygi - wszystko tu jest podane w świetnej formie. Dodatkowo kreacja głównego bohatera to po prostu złoto - rozdziały z jego punktu widzenia to moje ulubione. Cięty język, uszczypliwe uwagi - oto cały Fabien. Podoba mi się też jego przemiana, którą obserwuje y w trakcie lektury. Letty jest trochę bardziej skryta, przepełniona bólem i poczuciem winy - i tak do końca nie umiałam stwierdzić, o co jej właściwie chodzi. Jeśli szukacie fajnego romansu z dużą dawką erotyki I parą bohaterów, między którymi dosłownie iskrzy - to ta książka jest jak najbardziej dla Was - Adrianna Zakrzewska - Librarida
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
1/5
05-05-2023 o godz 23:04 przez: anonymous
Jestem fanką formuły 1 i dopiero niedawno wpadłam na pomysł żeby połączyć moje dwie pasje i wreszcie przeczytać coś zawierającego wątek formuły 1. Po wielkim zachwycie wywołanym książkami Lauren Asher, wpadłam na pozycję 'niepokorny driver' i niestety tak samo szybko odłożyłam książkę jak szybko do niej zajrzałam. Przebrnęłam jedynie przez 55 stron. Do tej pory trzymałam się zasady, że nie można porządnie ocenić dzieła po przeczytaniu mniej niż 100 stron, w tym przypadku jednak nie dotrwałam. Rozumiem, że Fabien to alfa wśród mężczyzn, wspaniały kierowca znający swoją wartość itd. ale Boże... nie dało się gościa znieść. Zadufany w sobie palant, o niewyparzonym języku i właśnie chyba również język (znaczna wulgarność) w dużym stopniu mnie do książki zniechęcił. Postać dziennikarza szukającego skandalu i próbującego wbić szpilę głównemu bohaterowi wcale nie była wybitna, a zadawane przez niego pytania nie były na tyle trudne czy podchwytliwe żeby kierowca reagował na nie z taką agresją. Na ten moment odstawiam książkę, niedokończoną, na półkę może kiedyś się przełamię i wrócę do tej pozycji, ale nie w najbliższym czasie.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
12-11-2022 o godz 12:13 przez: Martyna
Uwielbiam czytać romanse hate-love. Muszę przyznać, że ten był naprawdę świetny. Autorka przeniosła nas w świat Formuły 1, co jest naprawdę fajnym pomysłem. Mamy rajdowca, który jest bardzo pewny sobie, wywołuje skandale, ale w środku jest zupełnie innym człowiekiem. Dziewczynę po przejściach, która mogłaby wieść lepsze życie, gdyby tylko mogła poradzić sobie z przeszłością. Fabien przy bliższym poznaniu wiele zyskuje i nie da się go nie lubić, natomiast Letty nie może ruszyć do przodu i czasami chciałoby się nią potrząsnąć. Jest tutaj również motyw fake dating, co również uwielbiam. Autorka ubarwia całość ciętymi dialogami między tą dwójką, dodaje świetne sceny erotyczny i wiele sytuacji, które nas rozbawią jak i wzruszą. Zakończenie było bardzo fajnie i myślę, że takie dość oczekiwane przez czytelników. Polecam ten tytuł wszystkim tym, którzy lubią gorące historie od nienawiści do miłości. Jestem pewna, że nie będziecie żałować. Majowa_dziewczyna_czyta
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
16-11-2022 o godz 21:15 przez: Malwina58
Jestem pozytywnie zaskoczona książką Weroniki Jarczewskiej 'niepokorny driver'. Bardzo fajna rozrywka zdecydowanie odrywa od rzeczywistości, trochę ciężko się od niej odkleić.. Ciekawa fabuła dodatkowo erotyzm. Przyjemnie spędzony czas. Czekam na kolejną nowość od tej autorki ;-)
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
14-11-2022 o godz 09:18 przez: anonim
Spodobała mi się pierwsza książka, ale ta już w ogóle wprowadziła mnie w totalny stan zabawy. Świetna rozrywka w najwyższym stylu. Cudownie się to czyta - szybko i z przyśpieszonym tchem. Weronika wie w jaki sposób porwać czytelnika, niesamowity styl :D
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
1/5
25-10-2023 o godz 12:08 przez: Małgorzata Grącik
Książka to typowy, niskich lotów Harlequin z przewidywanym rozwojem wypadków. Strata czasu i pieniędzy. Gorąco odradzam!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
3/5
08-12-2022 o godz 13:27 przez: Amelia
współpraca z wydawnictwem Agora ” Zakochałem się w niej bez pamięci, dokładnie w momencie, gdy obiecałem nam obojgu, że będzie, moim wrogiem numer jeden” Romans Hate Love osadzony w świecie Formuły 1. Kierowcę - Fabiena Lurenta - i wolontariuszkę, która poświęca większość swojego życia pomocy dzieciom łączy jedno - wzajemną nienawiść. Letty Davis to siostra dziennikarza, który chce zniszczyć karierę Fabiena. Laurent za to mylnie ocenia dziewczynę przez pryzmat gwiazdorskiej rodziny. Wszystko jednak się komplikuje, kiedy po splocie niefortunnych wydarzeń, muszą udawać parę… Zacznijmy może od Fabiena, który jako pierwszy wita nas swoją perspektywą po otwarciu książki. Jako kierowca Formuły1, popularny i przystojny, ma dość wybujałe ego, a co za tym idzie, brak poszanowania do czegokolwiek. Odbierałam go trochę jak niewyżyte dziecko, które przez sukces otrzymuje wiele prezentów, domagając się kolejnych za każdym razem, kiedy poprzedni już się znudzi. Przez całą książkę był bardzo niezdecydowany. Kiedy akcja z Letty się rozwijała, on nagle zmieniał tory - i to nie w ten dobry sposób. Wątek Hate Love kończył się już gdzieś po trzech rozdziałach udawanego związku, a jego zemsta nie miała nawet momentu kulminacyjnego. Od początku mówił, jak bardzo jej nienawidzi, jak strasznie go denerwuje i chce ją zniszczyć, po chwili wspominając o tym, jakie ma piękne ciało i jak bardzo go pociąga. Nie pasowało mi jego niezdecydowanie, wolałabym stopniowe zmienianie zdania i przechodzenie z Enemies To Lovers. Letty na początku książki zdawała się spokojną bohaterką. Mogłabym powiedzieć, że była taka przez całą książkę - ale musiałabym podkreślić, że tylko w rozdziałach ze swojej perspektywy. Kiedy dochodziło do narracji Fabiena, strasznie irytowało mnie jej zachowanie, niezdecydowanie jak u głównego bohatera. U niej przejawiało się to momentami wycofania, a po chwili przebłysk pewności siebie. 🏎 Niżej mogą pojawić się spojlery. Jeżeli nie czytał_ś książki, a masz ją w planach - przejdź do następnego akapitu 🏎 Wątek rodzinny, obu bohaterów był jak dla mnie urwany. Jeżeli chodzi o rodziców Fabiena, po rozdziale gdzie spotkali się wraz z nim i Letty - wątek został zakończony. Wiem tylko, że ojciec jest bardzo surowy, a cała jego rodzina bardzo bogata. Nic poza tym. U Letty objawiło się to podobnie. O jej rodzicach wiem niewiele, pojawili się w paru urywkach jednak oprócz faktu, że są sławnymi dziennikarzami, nie wiem nic. Często zwracam uwagę na postacie drugoplanowe. I mimo iż wiem, że książka nie powinna się opierać na opisach życia postaci drugoplanowych, to dalej pragnęłam więcej wiedzy na ich temat Sceny erotyczne były opisane naprawdę dobrze. Pierwsze ich zbliżenia, moment oddania Letty kontroli - podobało mi się to. Chciałam wracać do nich nie raz. Potem jednak miałam wrażenie, że jest ich za dużo. Jak już wspomniałam, wszytko działo się dla mnie za szybko. Akcja toczyła się między bohaterami w zastraszającym tempie, gdzie już po chwili po wrogach nie było śladu. Zostali sami kochankowie. Niektóre sceny moim zdaniem były wciśnięte na siłę. Wyuzdane teksty Fabiena, które sprowadzały się do jednego, zaczęły mnie przerastać, a monotonny schemat w rozdziałach, gdzie najpierw było spokojnie, a po chwili pokłóceni lądowali razem w łóżku, po prostu mnie nudził. Tak samo podczas ich spotkań po paru dniach lub tygodniach rozłąki. Wątek tragedii w życiu Letty oraz plot twist z tym związany był naprawdę ciekawy. Szczerze, domyślałam się, jak może się to potoczyć, ale mimo wszystko mnie to zaskoczyło. Tak samo, jak ostatnie rozdziały narracji Laurenta - bez spojlerów, ale było bardzo ciekawie. W całokształcie było mi bardzo ciężko ocenić tę książkę. Z jednej strony bardzo dobre wątki, cudowny świat Formuł 1 i mocne plot twity. Z drugiej jednak niedecydowani bohaterowie, nadmiar scen erotycznych oraz dużo “cringowych” dialogów. Wahałam się strasznie w ocenie, ale myślę, że ta aktualnie jest mi najbliższa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-02-2023 o godz 09:24 przez: katexx
„The only place that matters is first. The world championship is what I'm here for.” — Max Verstappen Bez wątpienia Fabien Laurent już zapisał się w kartach historii Formuły 1. Jest najmłodszym kierowcą wyścigowym, który kiedykolwiek startował w Grand Prix. Jest jednym z najlepszych (o ile na chwilę obecną nie najlepszym) kierowcą F1. Jednak ten nieziemsko przystojny mistrz Formuły 1 jest jednym z największych dupków świata, jest pyskaty i nie schodzi z pierwszych stron gazet. Letty Davies cały swój czas poświęca dzieciom z ośrodka opiekuńczego, bo to prostsze, niż spojrzeć prawdzie w oczy i rozprawić się ze swoją przeszłością. Kiedy jej brat, który jest znanym dziennikarzem F1, wyciągnął ją na Grand Prix w Monako, dziewczyna nie sądziła, że ten wyjazd przybierze taki rozwój akcji, a spotkanie z Laurentem nie należy do najlepszych. Kierowcę i wolontariuszkę od początku łączy jedna rzecz: wzajemna nienawiść. A świadomość, że Letty jest siostrą dziennikarza, który chce zniszczyć karierę Fabiena, dodatkowo potęguje to uczucie. Kiedy Letty myśli, że już nigdy nie spotka tego zbyt pewnego siebie palanta, za sprawą pewnego incydentu, ta dwójka będzie musiała zawrzeć układ i udawać parę. Mimo początkowej niechęci udawanie całkiem dobrze im wychodzi. Nic dziwnego, w końcu pomiędzy miłością a nienawiścią jest naprawdę cienka granica. Co to była za książka! Spodobała mi się już od samej dedykacji. Moje ulubione hate to love z motywem Formuły 1 i jestem kompetentnie kupiona. A fakt, że wyścigi nie są tutaj tylko mdłym tłem, dodatkowo zbiera plusy. Bohaterowie całkiem fajnie wykreowani. Co prawda Fabien raczej w realnym świecie nie mógłby sobie pozwolić na aż tak „swawolne” zachowanie, ale właściwie, dopóki sponsorzy nie zaczęliby wyrażać jakiegoś niezadowolenia, to może wszystko byłoby dobrze. Jako najlepszy kierowca F1 korzysta ze swojej pozycji, że kobiety ustawiają się do niego kolejkami. Jednak za żadne skarby nie chce pozwolić sobie na szczerą relację, sądził, że nie będzie w stanie kogoś pokochać. Letty pochodzi z dziennikarskiej rodziny, jednak ona poszła w zupełnym innym kierunku i wybrała studia pedagogiczne. Dla jej dobra, cała rodzina wyprowadza się z Londynu do Madrytu, a tam zostaje wolontariuszką w jednym z ośrodków opiekuńczym. Bohaterka skrywa tajemnicę, która jest pełna bólu, tęsknoty, straty i poczucia winy. I mimo że mężczyźni ustawiają się do niej kolejkami, jej serce od dawna jest zamknięte i nie zamierza nikogo tam wpuszczać. Bywały momenty, kiedy Letty trochę mnie irytowała i wkurzała swoimi wyborami, ale z drugiej strony ta kobieta nie miała łatwo i poznając jej sekret, patrzy się na wszystko z nieco innej strony. Ta dwójka bohaterów, bez wątpienia zranionych i pod jakimś względem samotnych będzie szansą na poczucie czegoś, czego nie sądzili już nigdy poczuć. Jednak czasem szczere i mocne uczucie to mało, aby pokonać coś, co nas blokowało od jakiegoś czasu, a kiedy w końcu znajdzie się wystarczająco dużo siły, może być już zbyt późno. Uwielbiam autorkę, że pokazała również to, jak wygląda droga do dostania się do Formuły. To ile wyrzeczeń, poświęceń i samotności czeka młodego człowieka, który chce spełnić marzenie. Jeśli orientujecie się w świecie F1, to podczas czytania wyłapiecie kilka nawiązań do kierowców wyścigowych czy pewnych wydarzeń. To sprawia, że czytanie tej historii nabiera trochę innego wymiaru. Ogromny plus za to. Polecam wam Niepokornego drivera, tylko musicie uważać, bo przyjdą momenty, w których wasze serce będzie pędziło niczym bolid — 300 km/h.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
02-12-2022 o godz 15:51 przez: Weronika
zagubiona.w.slowach: "Niepokorny driver" to książka skupiająca się na historii Fabiena Laurenta i Letty Davis. Fabien Laurent jest pyskatym, błyskotliwym i nieziemsko przystojnym mistrzem Formuły 1. Letty Davies cały swój czas poświęca dzieciom z ośrodka opiekuńczego, bo to prostsze, niż spojrzeć prawdzie w oczy i rozprawić się ze swoją przeszłością. Kierowcę i wolontariuszkę łączy jedna rzecz: wzajemna nienawiść. Letty jest siostrą dziennikarza, który chce zniszczyć jego karierę, a Fabien mylnie ocenia dziewczynę przez pryzmat jej gwiazdorskiej rodziny. Jednak sprawy bardzo się komplikują, gdy w wyniku niefortunnego splotu zdarzeń są zmuszeni udawać parę. Mimo początkowej niechęci, udawanie wychodzi im tak dobrze, że tracą z oczu granicę między tym, co jest prawdziwe, a co częścią układu. Bo miłość i nienawiść to tylko pozornie skrajne uczucia. Tak naprawdę razem tworzą idealną całość. Uwielbiam książki z motywem Formuły 1. Dosłownie jest to jeden z najlepszych motywów i powinno być znacznie więcej książek o takiej tematyce. Gdy przeczytałam opis "Niepokornego drivera" poczułam nieopisaną chęć poznania tej historii. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Weroniki Jaczewskiej i już teraz wiem, że na pewno nie ostatnie. Autorka ma świetny styl pisania. Wciągający, przyjemny dla oka i taki lekki dzięki czemu książkę szybko się czyta. Bardzo mi się spodobało to jak autorka wymyśliła i poprowadziła fabułę. Ognista relacja głównych bohaterów wraz z emocjonującymi wyścigami od których wszystko się zaczyna to coś naprawdę cholernie dobrego. W historię zaczytałam się już od pierwszych stron i ze sporym zaangażowaniem śledziłam losy bohaterów. Choć fabuła momentami działa się dla mnie dość szybko i wtedy właśnie trochę nie ogarniałam jednak poza tymi małymi mankamentami nie mam się do czego przyczepić. Bohaterowie skradli moje serce. Zostali świetnie wykreowani. Fabien już na starcie skradł moje serce samym imieniem! Był sporym dupkiem, bardzo pewnym siebie, pyskatym i jednocześnie bardzo pociągającym jednak im bliżej poznało się jego i jego myśli tym większym uczuciem do niego pałałam. Letty to równie pewna siebie, wygadana dziewczyna, która nie daje sobie w kaszę dmuchać lub rozstawiać się po kątach. To jak sprytnie radziła sobie z Fabienem było ikoniczne. Dziewczyna jednak chowa w sobie bardzo bolesną przeszłość, przez co jej serce jest dla nikogo nie dostępne. Relacja tej dwójki to istna sinusoida. Tutaj niczego nie da się przewidzieć a tym bardziej tego co strzeli bohaterom do głowy. Mamy tu do czynienie z potężnym hate-love ale jednocześnie tak samo mocnym przyciąganiu, które potrafi doprowadzić do wypieków tak samo jak elektryzujące napięcie między bohaterami. I choć były momenty, w których miałam ochotę potrząsnąć bohaterami by się opamiętali to i tak ta dwójka skradła moje serce! Jeśli szukacie dobrej książki z świetnie poprowadzonym wątkiem Formuły 1 i z emocjonalną relacją głównych bohaterów to gorąco polecam wam "Niepokornego drivera"! Zapewniam, że ta książka spełni te wymagania💜
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-11-2022 o godz 19:10 przez: Anonim
"Ta dziewczyna doprowadzała mnie do białej gorączki. Czułem się przy niej jak pluszowy miś,który stoi z tyłu na półce za innymi, piszcząc i prosząc o uwagę." Fabien Laurent jest znanym kierowcą Formuły 1. Jest pyskaty i błyskotliwy, a przez swoje nieodpowiedzialne zachowanie sprowadza wiele problemów,zarówno na siebie jak i na całą drużynę i sponsorów. Jest przystojny, to fakt - i wykorzystuje to w relacjach z dziewczynami. Jednak woli ścigać się z zabójczą prędkością na torze, niż zagłębić się w szczerą relację. Letty wciąż próbuje poradzić sobie z wydarzeniami z przeszłości.Jednak nie jest to takie proste, a rana wcale się nie zabliźnia. Całą swoją uwagę skupia na ośrodku opiekuńczym, gdzie poświęca czas dzieciom. To taka jej ucieczka. Zamknęła nie tylko swoje serce, ale także samą siebie przed tym, co może przynieść jej los. Ich znajomość nie zaczyna się dobrze. Telefon Letty ląduje w morzu, a wszystko z winy Fabiena. Od pierwszych chwil znajomości łączy ich wspólna nienawiść. A może jednak jest coś jeszcze? Letty jest siostrą znanego dziennikarza, który za wszelką cenę chce dopiec kierowcy F1. Kiedy Fabien się o tym dowiaduje, uznaje dziewczynę za swojego wroga. Sprawy pomiędzy nimi komplikują się jeszcze bardziej, kiedy muszą udawać parę. Z czasem udawanie wychodzi im tak dobrze, że sami gubią się w tym, co jest prawdą, a co nie. Szybko przekonują się, że od nienawiści do miłości jest bardzo cienka granica. Do czego ich to zaprowadzi ? Bardzo lubię wątek Formuły 1 w książkach, dlatego z przyjemnością sięgnęłam po tę książkę. Bardzo lubię czytać o treningach i wyścigach, przeżywam to razem z bohaterami. Autorka rewelacyjnie opisała motyw hate-love pomiędzy bohaterami! Ile pomiędzy nimi było emocji ! O matko, pomiędzy nimi aż wrzało! Bohaterowie zostali rewelacyjnie wykreowani! Jednak nie nastawiajcie się na słodki romans, nie z tymi bohaterami! Z nimi nie ma nudy i nic nie jest przewidywalne. Fabien od małego ciągle słyszał od innych, że 'coś musi osiągnąć', dlatego tak zawzięcie dążył, aby być najlepszym. Widać było, że to jego pasja, że uwielbia F1 i że to jest jego życie. Na początku jego zachowanie może irytować, zachowywał się jak rozkapryszony gówniarz, który wszystko może i nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Jednak człowiek uczy się na błędach prawda? I tak też było z Fabienem. Letty wydawała się bardzo sympatyczną dziewczyną , ale z ciętym językiem 🤭 Był taki moment, kiedy miałam ochotę nią potrząsnąć i powiedzieć jej: co ty dziewczyno robisz ! Jednak nie ma co się dziwić po tym, co przeszła. Musiała sama poradzić sobie z przeszłością, aby zacząć nowy rozdział. Ale to co przeszła.. 🥺🥺🥺 Było kilka momentów, w których nie pasowały mi dialogi bohaterów. Nie do końca potrafiłam ich zrozumieć. Myślałam, że ich zachowanie będzie zupełnie inne. Mimo wszystko jako całość, książka mi się podobała. Macie ochotę poznać historię Letty i Fabiena?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego