Na celowniku (okładka  miękka, wyd. 09.2020)

Sprzedaje empik.com : 28,62 zł

28,62 zł
39,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Najprostszym sposobem, by dotrzymać słowa, jest nigdy go nie dawać. Nie tak dawno w kaplicy w Las Vegas przysięgałem kochać Karissę do końca życia. Lecz czy istnieje na świecie coś, co jest w stanie zapewnić mi spokój aż po kres moich dni? Nikt i nic nie może zagwarantować nawet jutra. Czasami wszystkim, co pozostaje, jest dzisiaj. Carpe diem.

W głębi duszy naiwnie liczyłem, że zostawię za sobą przeszłość i resztę życia spędzę u boku Karissy. Ale przelałem zbyt wiele cudzej krwi i ktoś wyraźnie chce, abym za to odpokutował. Szczęśliwe zakończenie ma swoją cenę, którą każdy prawdziwy mężczyzna gotów jest zapłacić. Nie znaczy to jednak, że zamierzam potulnie zaakceptować konsekwencje. Bo kiedy w grę wchodzi ukochana kobieta i życie, o które z taką zawziętością walczyłem, nikt nie może czuć się bezpieczny.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1249695925
Tytuł: Na celowniku
Tytuł oryginalny: Target on our backs
Autor: Darhower J.M.
Tłumaczenie: Piechowiak Anna
Wydawnictwo: Papierówka
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 408
Numer wydania: I
Data premiery: 2020-09-21
Rok wydania: 2020
Data wydania: 2020-09-21
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 205 x 33 x 140
Indeks: 36306558
średnia 4,5
5
25
4
14
3
3
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
6 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
11-02-2021 o godz 11:46 przez: uleczka06 | Zweryfikowany zakup
Mega! Uwielbiam tą serię! Każdej czytelniczce która lubi emocjonujące historie - Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-12-2021 o godz 11:18 przez: Monika Pałatyńska | Zweryfikowany zakup
Świetna.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
15-05-2021 o godz 02:28 przez: werka_books
🖊️"Życie jest za krótkie, żeby zawsze być ostrożnym. Czasami musisz się wychylić i podjąć ryzyko." . . Istnieje tylko jeden skuteczny sposób na to, aby już na zawsze odejść z mafijnego świata. Nie można oznajmić innym ot tak, że opuszcza się szeregi „rodziny”. Nie da się z tego po prostu zrezygnować. Tak naprawdę wyłącznie śmierć potrafi przeciąć więzy przynależności do tej organizacji. Aczkolwiek Ignazio odszedł, zostawił za sobą przeszłość i zaprzestał wykonywania niebezpiecznych zleceń. W głębi duszy naiwnie liczył, że oddzieli grubą kreską to, co było i rozpocznie nowy rozdział w życiu. Niejednokrotnie wyobrażał sobie świat, w którym razem z Karissą mogliby żyć spokojnie po kres własnych dni. Jednak Ignazio przeczuwał, że to tylko kwestia czasu zanim znów znajdzie się na celowniku, a dawni „przyjaciele” po niego przyjdą. Obawiał się również, że jego przeszłość dosięgnie ich szybciej niż mu się zdawało, a w dodatku nie tylko on na tym ucierpi, ale także Karissa zapłaci za jego grzechy. Mężczyzna miał nieustannie paranoję, bywał nadopiekuńczy i ekstremalnie ostrożny. Jego zaborczość zaczęła przytłaczać panią Vitale, aczkolwiek nie zmieniało to faktu, iż „kochała Naza bardziej niż cokolwiek na tym świecie. Kiedy zobaczyła go po raz pierwszy, odjęło jej mowę i w tamtej chwili zrozumiała, że życie, jakie znała do tej pory dobiegło końca. Naz należał do tego rodzaju facetów, którzy po wejściu w twój świat wypie***ają jego oś w kosmos, tak, że nawet, gdy go opuszczą nic już nie kręci się tak samo, jak kiedyś.” Naz był swego rodzaju enigmą – piękną, czasami przerażającą układanką, którą Karissa ciągle składała w jedną całość, fragment po fragmencie. On starał się dla niej zmienić, ale wiedział, że jeśli ktoś spróbuję dopaść jego ukochaną zabiję ich wszystkich i to z zimną krwią. Odebrał już zbyt wiele żyć, aby czuć się bezpiecznie na ziemskim padole. Vitale pragnął szczęśliwego zakończenia, ale żeby zapewnić sobie i swojej ukochanej spokój będzie musiał ostatecznie rozliczyć się z przeszłością, która ciągle daje o sobie znać. Czy Nazowi uda się w końcu całkowicie odciąć od mafijnego świata? Czy zdoła ochronić ukochaną przed czyhającym na nią niebezpieczeństwem? Jaką cenę przyjdzie tej dwójce zapłacić, za wspólny happy end, którego nad wyraz pragnął? . O ile mnie pamięć nie myli „Na celowniku” miało premierę jeszcze w dwa tysiące dwudziestym roku, co za tym idzie całkiem sporo czasu ta część przeleżała sobie u mnie na półce. Wiecie z jakiego powodu tak się stało? Tylko i wyłącznie dlatego, że bynajmniej nie chciałam jeszcze rozstawać się z państwem Vitale. Ów trylogia stanowi dla mnie doskonały przykład na to, że dosyć niepozorne okładki skrywają niezwykłe oraz niebanalne wnętrze. Autorka po raz kolejny mnie nie zawiodła, a mogę wręcz rzec, iż pozytywnie mnie zaskoczyła. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że „Na celowniku” to najlepszy tom z całego cyklu – idealnie wyważony, mroczny, pełen widocznego napięcia, ale też miłości i wzajemnego oddania. Pozostaję pod ogromnym wrażeniem stylu, jakim posługuje się J. M. Darhower. Jej twórczość wydaje się być charakterystyczna i w żadnym wypadku nie do podrobienia. Powieści spod jej pióra absorbują czytelnika, wciągają od pierwszych stron, przez co nie otrzymujemy możliwości, aby się od nich chociaż na chwilę oderwać. Cykl „Bestia w jego oczach” zaliczam do jednych z najlepszych historii mafijnych, jakie miałam okazję do tej pory poznać. Nie przepadam, gdy w takich niebezpiecznych opowieściach fabuła opiera się tylko i wyłącznie na przelewaniu krwi wrogów, zabijaniu dzieci czy kobiet. Zawsze oczekuję, aby te brutalne aspekty zostały w minimalnym stopniu złagodzone chociażby innymi, pobocznymi wątkami, a właśnie w tej serii wszystko zostało idealnie ujęte. Co prawda, nie brakowało tutaj wywołujących ciarki na ciele krwawych momentów, ale niezwykła miłość, jaką obdarzyli się bohaterowie wynagrodziła mi wszelkiego rodzaju niedogodności. Największe wrażenie oczywiście wywarła na mnie postać Naza i jego metamorfoza. Podziwiałam to, jak dla ukochanej starał się być lepszym człowiekiem. Dla niej mógł nawet dobrze traktować innych ludzi, jednak to nie znaczyło, że w środku nagle stał się dobroduszny. Próbował się zmienić, ale prawda była taka, że wciąż w przeważającym stopniu pozostawał starym sobą. Karrisa uważała, że przeszedł ogromną przemianę, gdyż tego właśnie pragnęła, ale nawet ojciec Ignazio mimo szczerych chęci nie potrafił dostrzec tego, co ona. Główny bohater dalej wyróżniał się intensywną osobowością oraz dosadnością. Dla niego „życie to coś, co po prostu przeżył. Tylko coś, co przetrwał. Wsączyło się w każdą komórkę jego ciała, zainfekowało każde mitochondrium. Znajdowało się w jego krwi i kościach. Nigdy się tego nie pozbędzie, dopóki ktoś nie opróżni mu żył i nie rozedrze na kawałki. Cała opinia na Instagramie @werka_books
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
22-02-2021 o godz 11:20 przez: GirlsBooksLovers
„Miałaś mnóstwo okazji, żeby posłać mnie za kratki. Mogłaś zrobić to dawno temu, wystarczyło, żebyś otworzyła usta. Nie musiałem cię poślubić, żeby zyskać twoje milczenie. Dałaś mi je na samym początku. Skoro nie odwróciłaś się ode mnie wtedy, kiedy miałaś ku temu mnóstwo powodów, to ufam, że nie zrobisz tego i teraz, z obrączką czy bez. Poślubiłem cię, Karisso, bo cię kocham. Tylko tyle i aż tyle.” Jakie będą konsekwencje podjętych przez Naza decyzji? Czy wrogowie go dopadną? Czy ta historia ma szansę na happy end? „Mam wrażenie, że przeżyłem więcej niż jedno życie, a każde z nich trwało wieczność. Wieczność wściekłości, rozgoryczenia, zbrodni... Takie rzeczy odciskają piętno na człowieku, tego jestem pewien. Ale żadna z nich nie wpłynęła na mnie nawet w połowie tak mocno jak ostatni rok. Nauczyłem się, że sentymenty potrafią naprawdę wyczerpywać. Dawniej nie dbałem o siebie, ani o nikogo innego, tak na dobrą sprawę. Nie miałem żadnego powodu by żyć.” „Na celowniku” to trzeci tom serii „Monster in His Eyes”. Tak jak wspomniałam w poprzedniej recenzji, pierwszy tom był genialny, drugi już niezbyt mi się podobał, irytowało mnie zachowanie głównej bohaterki i ogólnie fabuła mnie nie porwała. Po trzeci tom sięgnęłam z czystej ciekawości, aby przekonać się, czy tu będzie lepiej, tym bardziej że zbiera ona naprawdę mnóstwo pozytywnych opinii. Jak wiadomo jest mnóstwo gustów i nie wszystkim się dogodzi, jednym się ta opowieść spodoba, innym nie. Jakie jest moje zdanie? No cóż, jest lepiej jak w przypadku drugiego tomu, jednak pierwszy i tak zdecydowanie zostanie moim faworytem. Książkę zdecydowanie fajniej się czytało i była bardziej wciągająca niż jej poprzedniczka, zakończenie mega mnie zaskoczyło, ale nadal zabrakło mi tego ogromnego efektu wooow, który wystąpił w przypadku pierwszego tomu. Niestety, ale chyba nadal pozostałam zrażona do zachowania głównej bohaterki, przez co mogę powiedzieć, że wręcz jej nienawidzę, bo po prostu działa na mnie ona niczym czerwona płachta na byka. Moim faworytem nadal pozostaje Naz, do którego po prostu palę cholewki. :) Chociaż nie ukrywam, były również momenty, w których miałam ochotę zdzielić go po głowie. Ogólnie autorka ma dość ciekawy styl pisania, jednak chwilami odnosiłam wrażenie, że niektóre wątki były pisane na siłę, tak aby zachęcić czytelnika, co moim zdaniem niestety przynosiło odwrotny skutek i powodowało, przynajmniej w moim przypadku niechęć. Na temat bohaterów więcej rozpisywać się nie będę ponieważ, uważam, że jeżeli ktoś ma ochotę ich poznać i dowiedzieć się jacy są, powinien po prostu sięgnąć po tę powieść. Myślę, że na tym zakończę moją recenzję. Mi ta książka nie do końca przypadła do gustu, was jednak zachęcam do tego, abyście sami wyrobili sobie na jej temat opinię, tym bardziej że ma ona naprawdę wielu zwolenników. Ja do tej serii na pewno nie wrócę i wątpię, abym sięgnęła po kolejne propozycje autorki, no chyba, że opis bardzo mnie zaintryguje. Paula https://girlsbookslovers.blogspot.com/2021/02/j.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-12-2020 o godz 11:03 przez: em.love.book
Trzeci tom serii "Monster in his eyes" autorstwa J.M. Darhower już za mną. Nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak bardzo stęskniłam się za bohaterami i musze przyznać, że ta część utrzymała poziom swoich poprzedniczek. Książka liczy sobie nieco ponad czterysta stron, ale czyta się ją niebywale szybko. Lubię sięgać po tytuły wychodzące z wydawnictwa Papierówka, ponieważ często mogę znaleźć tam nieszablonowe wątki. Kontynuacja losów tej niezwykłej pary rozpoczyna się intrygującym prologiem. Mogłoby się wydawać, że związek Karissy i Ignazia wkroczył na dobre tory, jednak przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Nie można z dnia na dzień wymazać całych litrów krwi, którą przelał Naz. Postanowienia to jedno, jednak duszy nie da się wyprać. Pozostały niewyrównane rachunki, nadal istnieją ludzie, którzy pragną żeby zapłacił za swoje grzechy, ludzie którym nadal jest potrzebny do osiągnięcia swoich celów. Bardzo podobała mi się mroczna atmosfera, która jest konsekwentnie utrzymana. Nie ma tutaj drastycznych zmian charakterologicznych. Naz, mimo iż pracuje nad sobą, nadal jest wycofany, cichy, surowy, groźny, a Karissa zagubiona, nieokrzesana i odrobinę naiwna. Jednak ich priorytety wyraźnie się zmieniły. Podczas czytania można wyczuć tę pożądaną nutę niebezpieczeństwa, do końca nie wiadomo w jakim kierunku rozwinie się ta historia, natomiast czarne charaktery są przedstawione tak niejednoznacznie, że jeszcze bardziej podsycały moja ciekawość. Moim zdaniem książka uchwyciła ten specyficzny pierwiastek, który nie pozwala na wrzucenie jej w konkretną szufladkę, bo są porachunki gangestrskie, są pikantne sceny miłosne, są morderstwa i rozlew krwi, ale żadnej z tych rzeczy nie jest na tyle dużo, aby zawłaszczyły sobie całą uwagę. Pojawił się także nowy bohater: Lorenzo, który moim zdaniem bardzo umiejętnie podkradał show. Podsumowując jestem bardzo zadowolona z lektury i szkoda, że dobiega końca, bo Ignazio Vitale odnalazł swoje miejsce w moim czytelniczym sercu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
16-03-2021 o godz 00:01 przez: Agnieszka
To już ostatnia część z serii. Kontynuacja namiętnej i burzliwej historii Naza i Karissy. Miłości, która nie powinna wogole się zrodzić, ale zakazany owoc jak wiadomo - smakuje najlepiej. Jeżeli chodzi o moje odczucia to zdecydowanie jest to najlepsza z części. Naz , sam z siebie kilkukrotnie wychodzi ze swojej strefy komfortu, co wywołuje nie mały szok u Karissy. Mimo tego, że wiemy już prawie wszystko o mężczyźnie, to nie mogę się oprzeć stwierdzenie, że jego postać jest nadal nieco tajemnicza. Mamy sporo pytań bez odpowiedzi. Karissa uparcie twierdzi, że Ignazio się zmienił i mimo jego wcześniejszych uczynków jest dobrym człowiekiem. Ojciec mężczyzny, mimo iż podchodzi do tego stwierdzenia z ogromnym sceptyzmem, na koniec książki ściąga skorupę obojętności i wrogości jaką ubiera w towarzystwie syna i daje upust ojcowskim. ' uczuciom' . Choć słowo uczucie jest tutaj sporym nadużyciem, to jednak Nazowi wystarczy, by wiedzieć, że jest okej. Po tylu latach, ojciec jest dumny. Autorka na sam koniec funduje nam totalnym emocjonalny rollercoaster, tak więc dzieje się, nie jest nudno. Mamy niespodziany zwrot akcji, i nagle okazuje się, że historia zaczyna się toczyć w całkiem innym kierunku niż zmierzała. Jeżeli lubicie takie książki, w których mamy gorący, zakazany romans, wątek ciemnego przestępczego światka i fantastycznie wykreowane postacie to nie ma się co zastanawiać! Raz,dwa do czytania 😍
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Darhower J.M.

Bestia w jego oczach
okładka  miękka, wyd. 09.2019
4.5/5
(4,5/5) 10 recenzji
31,99 zł
Tortury jej duszy
okładka  miękka, wyd. 02.2020
4.4/5
(4,4/5) 10 recenzji
28,99 zł

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Zniszczenie
4.6/5
34,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Dostawa
4.4/5
26,16 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zmartwychwstanie
4.5/5
26,90 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Kontrola
4.4/5
31,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Wrogowie
4.6/5
31,99 zł
Inne z tego wydawnictwa Ruch królowej
4.8/5
39,29 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego