Jestem misją. Chłopak nikt. Tom 2

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń

Produkt niedostępny

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

Był zabójcą idealnym. Chłopak nikt. Bez imienia. Bez przeszłości. Bez wyrzutów sumienia. A przynajmniej było tak, dopóki nie zaczął zadawać pytań i kwestionować rozkazów. Dopóki nie zakochał się w swoim celu.

Teraz czeka go test: jedyna szansa na udowodnienie swojej lojalności. Choć nie uwolnił się jeszcze od wspomnień ostatniej misji, otrzymuje kolejną. Ma zlikwidować właściciela obozu wojskowego dla młodzieży. Jeden cel. Określony termin. Miejsce publiczne. Z pozoru misja wydaje się prosta, ale poprzedni agent zawiódł. Teraz jest uznawany za martwego. Ale Zac jest przekonany, że jemu się powiedzie. I że zrobi to szybko.

Ale wszystko idzie nie tak, jak powinno i nagle okazuje się, że nic nie jest tym, czym się wydaje: ani program, ani pozorni sojusznicy, ani nawet prawda.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1104014256
Tytuł: Jestem misją. Chłopak nikt. Tom 2
Seria: Chłopak nikt
Autor: Zadoff Allen
Tłumaczenie: Praski Łukasz
Wydawnictwo: Wydawnictwo Feeria
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 448
Numer wydania: I
Data premiery: 2015-02-19
Rok wydania: 2015
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 40 x 211 x 145
Indeks: 16392656
średnia 5
5
11
4
0
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
9 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
15-02-2015 o godz 16:58 przez: Mirror of soul
„Nigdy nie wiem, dlaczego mnie wysyłają. Nie muszę wiedzieć. Jestem bronią.”

Niecałe pół roku temu miałam przyjemność zapoznać się z pierwszym tomem serii – „Chłopakiem nikt”. Było to miłe spotkanie, które uznałam za dobre i z ciekawością czekałam na kolejną część. Przed wzięciem drugiego tomu do ręki obawiałam się jednak, że pozycja okaże się schematyczna i podobna do pierwszej części. Czy moje przypuszczenia były słuszne?

Autor pisząc ten tom miał dwa wyjścia – albo stworzyć banalną historię, jaki to ten bohater biedny... lub też użyć trochę wyobraźni i odejść od normy. Jak myślicie, którą drogą udał się Allen Zadoff? Na nasze szczęście wybrał tę drugą opcję, za co należą mu się brawa.
Pisarz tworzy świat, w którym zagubiony nastolatek będący maszyną do zabijania, otwiera oczy i spogląda na wszystko z zupełnie nowej perspektywy. Czy kiedykolwiek mieliście możliwość wejścia do umysłu zawodowego zabójcy i poznania jego myśli? Nie? To dzięki tej powieści macie idealną okazję na taką podróż!

Zadoff z dość prostej powieści sensacyjno-młodzieżowej, tworzy porywający czytelnika thriller. Nie brak tu akcji, która pędzi z zawrotną prędkością od otwarcia książki na pierwszej stronie. Nie ma też lania wody oraz zbędnych informacji – każde słowo jest przemyślane a czytelnik chcąc dowiedzieć się czegoś więcej, musi uważnie badać wszystkie zdania i zachowywać najmniejszy szczegół w pamięci. Wszystko może okazać się ważne.

Kreacja nastoletniego agenta staje się bardziej wyrazista, dopracowana. Dzięki temu tomowi możemy poznać go jeszcze bliżej. Już nie jest tak zamknięty w sobie – otwiera się na ludzi, ale nie każdy może zasłużyć na jego zaufanie. Niejednokrotnie mu współczułam i naprawdę polubiłam, bo pod tymi maskami, autor ukrył świetną osobowość bohatera. I mimo tego, że został stworzony na wzór idealnej broni – możemy dostrzec jego słabe punkty. To właśnie dodaje smaczku całej lekturze i pokazuje, że nie ma człowieka perfekcyjnego oraz podatnego na wszystko – każdy ma własny rozum.

Uczucia oraz emocje w tej powieści odgrywają bardzo dużą rolę. To właśnie takie pokrętło uruchamia w swojej głowie bohater. Po opisie z tyłu okładki możecie sądzić, że pewnie głównym z nich jest znowu miłość, która teraz w młodzieżówkach jest schematycznym tabu. Jeśli więc pomyślicie, że znajdziecie tutaj romans – jesteście w wielkim błędzie. Autor uczucie to zamieszcza może na maksymalnie pięciu stronach z ponad czterystu, co jest na wielki plus. W końcu nie w każdej młodzieżówce musi pojawić się wątek zainteresowania płcią przeciwną.

Nie wiem jak to możliwe, ale autorowi udało się podnieść poprzeczkę bardzo wysoko – część druga o stokroć pobija tom pierwszy. A to naprawdę trudne zadanie, zdarzające się teraz bardzo rzadko, bo zazwyczaj drugie części są słabsze od swych poprzedników.
Ponadto, choć lektura liczy sobie wspomniane ponad czterysta stron, jest tak wciągająca, że nie ma się żadnego wpływu na swój umysł – dopóki nie skończysz, nie masz możliwości zasnąć czy zrobić coś innego.

Ta książka to istne cudo, które od przeczytania uwielbiam. Jestem pod wielkim wrażeniem postępów, jakie poczynił autor – wszystkie błędy i niedociągnięcia, jakie można było znaleźć w pierwszym tomie zostały dopracowane oraz wypolerowane tak, że można tylko patrzeć, jak litery lśnią i przyciągają czytelnika.
Obłędnie dobra książka, która z pewnością zasługuję na uwagę. Przez nią nasze emocje zostają zamienione w rollercoaster, któremu pika lampka ostrzegawcza z powodu zagrożenia – lawiny napięcia, adrenaliny, akcji oraz emocji, którymi obdarowuje nas autor.

Tu nie ma miejsca na zastanawianie się, trzeba mieć oczy szeroko otwarte na zagadki, by dotrzeć do sedna całej sprawy. Autor nie pozwala, by nasza uwaga choć na moment poszła na spacer, co chwila zaskakując nas nowymi zagadkami.
Jestem zachwycona tym, co ten pisarz ze mną po wyczyniał w trakcie lektury i z niecierpliwością oczekuję kolejnego tomu, bo łaknę jeszcze więcej! Zwłaszcza, że odczuwam niedosyt, po zakończeniu – oczywiście musiało urwać się w ważnym momencie...
Polecam gorąco! Zamawiajcie jeszcze dziś – z pewnością się nie zawiedziecie! A tych co nie mieli jeszcze do czynienia z serią zachęcam do zainteresowania się nią.

Jeśli nudzą cię schematyczne młodzieżówki i chciałbyś/chciałabyś poczytać coś innego, coś co wywoła dreszcze na twoim ciele – chwytaj za „Chłopaka nikt”!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-02-2015 o godz 22:01 przez: Ksiazkomania
„Chłopaka Nikt” pokochałam już od pierwszego tomu, dlatego miałam dość duże oczekiwania, co do tej serii i z zadowoleniem muszę stwierdzić, że nie zawiodłam się. Allen Zadoff w tej części świetnie wykreował głównego bohatera, nie zwalniając tempa akcji.

Nowa powieść = nowa misja. Zach, a w tej misji Daniel Martin, przystępuje do nowego zadania zleconego przez Program. Tym razem celem jest założyciel i przywódca obozu Camp Liberty. Nie jest to łatwe zadanie, a Daniel nie jest pierwszym żołnierzem Programu, który je wykonuje. Poprzedni chłopak zaginął wykonując swoją misję. Teraz Daniel ma zlikwidować lidera grupy i tym samym zakończyć misję. W poprzedniej misji zaczynały targać nim uczucia, które były dla niego obce, w tej misji nie będzie lepiej. Wracają wątpliwości, wspomnienia. Poznaje Francisca, który zdradza mu tajemnicę. Daniel zaczyna zadawać sobie pytania, które dręczą go coraz bardziej. Nagłe zerwanie łączności z Programem nie rozwiewa, i tak już dużych, wątpliwości. Chłopak Nikt będzie zdany sam na siebie, sam musi podejmować trudne decyzje w czasie misji. Mimo wszystko chce pozostać lojalny wobec Programu, ale czy Program pozostanie lojalny wobec niego?

Uwielbiam serię „Chłopaka Nikt” i byłam pewna, że drugi tom spełni moje oczekiwania. Książkę czyta się bardzo szybko, nawet nie nazwałabym tego czytaniem, ją się dosłownie pochłania. Krótkie rozdziały, dużo dialogów i szczegółowe opisy pozwalają na realistyczny obraz całej misji. Dzięki temu zabiegowi sami stajemy się elementem książki. Czytania tej powieści nie da się tak po porostu przerwać. Mimo, ponad czterystu stron, książkę czyta się z dużym zaciekawieniem.

Nieoczekiwane zwroty akcji są niewątpliwym atutem powieści. Przez całą powieść ciągnie się nieprzerwana akcja, która nie daje wytchnienia. Autor podkręca adrenalinę do maksimum. Utożsamiany się z Chłopakiem Nikt, razem z nim wykonujemy tę misję, zadajemy te same pytania. Czytając tę książkę byłam strasznie przejęta losami głównego bohatera. Powieść trzyma w napięciu do ostatniej strony.

Zakończenie pozostawia czytelnika z jeszcze większym niedosytem niż pierwsza część. Kończąc czytać nie mogłam uwierzyć, że nie przeczytam od razu dalszych losów. Autor wysoko podniósł poprzeczkę drugą częścią, dlatego po trzeciej części możemy spodziewać się jeszcze więcej. Jeszcze więcej akcji, więcej tajemnic, więcej emocji to istna mieszanka wybuchowa.
W tej części bardziej przybliżamy się do głównego bohatera. Poznajemy jego uczucia i myśli, które przedtem nie gościły zbyt często. Szesnastoletnia maszyna do zabijania zaczyna czuć, zadaje coraz to trudniejsze pytania. Zadoff świetnie wykreował głównego bohatera i mam nadzieję, że będzie trzymał ten poziom przez następne tomy.

Brak romansu wpływa na korzyść powieści. Owszem jest piękna dziewczyna, która odgrywa ważną rolę, jednak nie ma burzliwego, namiętnego romansu. Nie zmienia to faktu, że Zach znowu ulega w pewnym stopniu dziewczynie.

„Raz to anomalia. Ale dwa razy to już problem.”

Czy słabością Zacha okaże się płeć piękna, czy ciągle rodzące się wątpliwości, co do Programu?
Książkę czyta się z ogromnymi emocjami i jeszcze większym zaciekawieniem. Ten typ powieści jest moim ulubionym. Taki dynamizm powinien zagościć w każdej powieści. Zwykle drugie tomy i kolejne są słabsze od tego zaczynającego serię, lecz w tym przypadku jest inaczej. To drugi tom jest lepszy od pierwszego. Ciekawa jestem ile części zamierza napisać autor i ze zniecierpliwieniem czekam na kolejny tom.

Każdy powinien przeczytać te książkę i całą serię. Szczerze polecam i zachęcam jak najbardziej do zamawiania i kupowania. Nie zawiedziecie się i mam nadzieję, że będziecie równie miło zaskoczeni jak ja.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-02-2015 o godz 13:40 przez: paulinka25042
Za nim przeczytałam pierwszą część książki „Chłopak Nikt” (recenzja tutaj), miałam wiele wątpliwości i mętlik w głowie. Lektura zawładnęła moim sercem, a po przeczytaniu czułam niedosyt i czekałam niecierpliwie na premierę drugiego tomu. Teraz w końcu nadszedł ten czas, kiedy już rozpakowałam paczkę, którą przywiózł kurier, od razu zabrałam się za czytanie. Przyszedł czas, aby sprawdzić, co przygotował autor dla czytelnika i czy jest to równie dobra książka, jak jej pierwsza część…

Zach po swojej poprzedniej misji, nie potrafił czekać spokojnie na kolejne zadanie. Musiał uciec od myśli, które zaczęły kłębić się w jego głowie. Wsiadł w autobus i tak trafił do obozu, gdzie został opiekunem stażystą. Minęły siedemdziesiąt dwie godziny, a program już go odnalazł, traktując jak zagrożenie. Teraz musi udowodnić swoja lojalność. Przed nim kolejna misja – zabić właściciela obozu dla młodzieży. Ale ta misja jest inna niż wszystkie. Nie ma czasu na przygotowania, ma jedną jedyną szansę i musi ją wykorzystać, a w żadnym wypadku nie może trafić do obozu. Wszystko zaczyna się komplikować, kiedy nie ma wyjścia i musi tam jechać…

Kiedy otworzyłam paczkę i zobaczyłam książkę, od razu w oczy rzuciła mi się jej objętość. Jest grubsza niż poprzedni tom, a to zwiastowało dłuższą lekturę. Niestety, nic bardziej mylnego, pochłonęłam ją w kilka godzin, nie mogąc się od niej oderwać. Zapomniałam o całym bożym świecie, a po zakończeniu, tylko jedne słowa cisnęły mi się na język – ja chcę trzecią część. Wszelkie obawy, które towarzyszyły mi zanim wzięłam do rąk lekturę, minęły wraz z pierwszymi jej stronami. Nie było czasu zastanawiać się, czy książka będzie tak samo dobra jak jej poprzedniczka, zostałam brutalnie wrzucona w wir wydarzeń, które zwiastowały jeszcze lepszą historię niż wcześniej.

Chłopak bez imienia, nigdy nie miał wyrzutów sumienia, nigdy nie targały nim uczucia, aż do czasu poprzedniej misji. W tedy coś się zmieniło, zaczął kwestionować rozkazy i myślał, że jest mądrzejszy niż Program. Teraz musi pokazać, że nadal jest lojalny i wydaje się, że nadal tak jest, ale jego nowa misja nadaje nowy bieg wydarzeniom, przez które nic nie wydaje się być takie jak kiedyś, a mimo wszystko Program jest dla niego najważniejszy, pytanie tylko – jak długo tak pozostanie…

Moje emocje, podczas czytania, zmieniały się jak w kalejdoskopie. Książka, to czysty obłęd, przez który choć przez chwilkę, nie można odpocząć. Cały czas coś się dzieje, mózg pracuje na wysokich obrotach, próbując dojść do sedna sprawy. Pojawiają się nowe wątki, a także bohaterowie, nie można się nudzić. Wszystko staje się, coraz bardziej skomplikowane i zawiłe. Przeszłość miesza się z przyszłością, a prawda próbuje dojść do głosu. Istna kolejka górska, która nie chce się zatrzymać. Autor dostarczył nam potężną dawkę adrenaliny, a napięcie nie odpuszczało, aż do samego zakończenia, kiedy to pojawił się niedosyt.

Książka jest idealna, nie ma żadnych wad, wszystko jest dopracowane i zapięte na ostatni guzik. Rzadko kiedy zdarza się tak, aby kontynuacja była lepsza od pierwowzoru, a jednak autorowi się to udało. Pojawiają się nowe intrygi i zagadki do rozwiązania, nowi bohaterowie, którzy są nietuzinkowi. Ciekawość rozbudza się do granic swoich możliwości, a zdumienie i niedowierzanie towarzyszy czytelnikowi przez całą książkę. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co przeczytałam. Brakuje mi słów, aby to wszystko wam przekazać. Po prostu to trzeba przeczytać i przekonać się na własnej skórze, czym jest ta pozycja. Inaczej nie da się oddać tego wszystkiego.


Moja ocena: 10/10
Liczba storn: 444
Data premiery: 19.02.2015
Wydawnictwo: Feeria Young

Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-02-2015 o godz 23:56 przez: Marta Zagrajek
Jak bardzo przeszkadzają nam emocje? Czy każdy z nas potrafiłby być zupełnie innym człowiekiem bez nich? W jakim stopniu nasze działanie jest uwarunkowane uczuciami, a w jakim racjonalnym zachowaniem? Jakie szkolenie trzeba przejść i czy szkolenie wystarczy, aby nauczyć się tak wielu technik i umiejętności, które pozwolą przeżyć nawet w skrajnych warunkach? O tym dowiecie się czytając „Chłopak nikt 2”.

Dla potrzeb tej misji, Zach staje się Danielem Martinem, ot, zwykłym nastolatkiem, którego wkurzają rodzice, system i, który nie zamierza się ślepo podporządkowywać. Jako uczeń Programu, nie może znikać z pola widzenia ani słyszenia na zbyt długo, bo może to powodować liczne, mało przyjemne konsekwencje. I to była pierwsza rzecz, która nie tylko przywołuje sporo refleksji o takim sposobie życia, ale też zastanawia, na ile byśmy byli w stanie sami poświęcić swojej wolności, by tak wiele osiągnąć. Jak bowiem głosi stara prawda, nic nie jest za darmo, a jak ktoś tak twierdzi, to znaczy, że ma nawet więcej do ukrycia, niż można by zakładać. Tak samo jest i tutaj. Choć poprzednia misja została wykonana, to zostawiła Zacha z masą wątpliwości, których jako żołnierz nie powinien mieć i których należy się pozbyć jak najszybciej. Zabić i zapomnieć. Wykonać misję. Uprzedmiotowić człowieka do celu, który należy wyeliminować.

Obecna misja jest jeszcze trudniejsza i ma nałożone konieczne środki ostrożności, bo według wszelkich informacji, agent, który wcześniej miał ją wykonać, zawiódł. Czy Zach poradzi sobie z tą misją i czy będzie umiał przeanalizować zmiany w niej zachodzące na bieżąco? W końcu jest wyszkolonym żołnierzem, który ma być lojalnym wobec Programu, swojej Matki i Ojca. Czy udowodni swoją lojalność tym razem, czy wątpliwości zwyciężą? W książce świetne jest dodatkowo to, że autor nie daje Czytelnikowi do zrozumienia, jak wielkim błędem było nieprzeczytanie pierwszej części i ukaraniem go w postaci znikomych informacji o niej. Wręcz przeciwnie, wiemy tyle, ile powinniśmy i zdecydowanie polecam zacząć od części pierwszej, bo druga może to ciut zepsuć.

„Chłopak nikt” to trylogia, której pierwsza część wyszła w zeszłym roku, druga miała premierę całkiem niedawno, a trzecia jest planowana na czerwiec tegoż roku. Każda ma swój podtytuł, który może wiele zdradzać dla Czytelników, którzy przeczytali wcześniejsze części. Ponieważ ja zaczęłam od drugiej, podtytuł „Jestem misją”, zupełnie nic mi nie powiedział, może poza faktem, że musi być albo bardzo zindoktrynowany, albo bardzo zdeterminowany. Allen Zadoff napisał kilka innych książek, ale tylko te zostały przetłumaczone na język polski i wydane u nas. Zastanawiam się, czy inne też będą, bo z opisów brzmią całkiem przyjemnie. Choć książka ma rzekomo trafiać przede wszystkim do młodzieżowej grupy odbiorców, to mi, jako osobie już w wieku dojrzalszym, nie przeszkadzało to w lekturze w żaden sposób. I z pewnością nikomu nie będzie – nie jest to naiwna książka o niesamowicie wyszkolonym, niemal z mocą superbohatera, chłopcu, lecz pełna emocji (o dziwo tak!) i wielu bardzo logicznych przemyśleń pozycja, o głębszej warstwie filozoficznej i psychologicznej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-03-2015 o godz 00:52 przez: Agnieszka Trzesniewska
Moje pierwsze spotkanie z twórczością Allena Zadoffa było bardzo udane, a lektura pierwszego tomu serii „Chłopak nikt” dostarczyła mi różnorodnych wrażeń. Byłam ciekawa jak potoczą się losy Zacha - maszyny do zabijania, narzędzia w rękach tajnej organizacji, zajmującej się „cichą” eliminacją poważnych zagrożeń. Sięgając po drugi tom cyklu byłam pełna nadziei, ale miałam też obawy czy autorowi nie zabraknie pomysłów na urozmaicenie i skomplikowanie życia głównego bohatera.

Drugi tom cyklu „Chłopak nikt. Jestem misją” to kolejne spotkanie z Zachem i "Programem", który wyznacza mu kolejne zadanie. Tym razem na celowniku młodzieńca jest Eugene Moore – były żołnierz, który w New Hampshire prowadzi całkowicie „odcięty” od świata indoktrynacyjny, wojskowy obóz dla młodzieży. I mimo, że dla chłopaka takie misje to chleb powszedni, w tym przypadku nie będzie mógł liczyć na wsparcie swojej agencji, a nierozważny krok może sprawić, iż zostanie wyeliminowany, tak jak poprzedni agent wyznaczony przez "Program" do tego zadania. I choć plan akcji zakłada minimalne ryzyko, sprawy przybierają nieoczekiwany obrót zmuszając nastolatka do jednego z najtrudniejszych wyborów.


Zach był agentem doskonałym, jednak po ostatniej misji coś się zmieniło. I mimo, że nadal jest uczciwy wobec swoich pracodawców coraz częściej budzą się w nim wątpliwości co do działań "Programu". A to sprawia, że niełatwo jest mu być wiernym misji i celowi jaki jej przyświeca. Pobyt w obozie wystawia jego lojalność na ciężką próbę, ale czy znajdzie w sobie dość odwagi by zrobić odpowiedni użytek ze zdobytych informacji i odkrytej prawdy?

Podobnie jak w pierwszym tomie serii napięcie i niepewność towarzyszą czytelnikowi od pierwszych stron. Autor bardzo sprytnie nim manipuluje zatajając część prawdy, mamiąc pozorami i pozwalając wyciągać błędne wnioski. A kiedy prawda wychodzi na jaw pojawia się nie tylko zaskoczenie, ale i niedowierzanie. Jestem pod wrażeniem konstrukcji intrygi, dbałości o detale i postawienia bohatera w tak niekorzystnym położeniu, że do samego końca bieg wydarzeń nie jest przesądzony.

„Chłopak nikt. Jestem misją” to thriller dla młodzieży, który czyta się jednym tchem. Autor zadbał, aby podczas lektury czytelnikowi nie zabrakło wrażeń i emocji. Obsadził w głównej roli bohatera negatywnego, wzbudzającego skrajne odczucia. Pozwolił czytelnikowi obserwować zachodzące w nim zmiany, jednocześnie nie pozostawiając mu wątpliwości co do wachlarza stojących przed nim możliwości. Nie zapomniał również o postaciach drugoplanowych, które nie tylko dobrze sprawdziły się w swoich rolach i dodały książce wyrazu, ale też okazały się mistrzami kamuflażu.

Książkę polecam każdemu, kto ma ochotę na niesztampową przygodę oraz lubi obcować z ciekawymi nastoletnimi bohaterami, którym nie w głowie amory i szkolne imprezy, ponieważ życie zmusiło ich do zmierzenia się problemami i sytuacjami, które niejednego dorosłego człowieka by przerosły.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-03-2015 o godz 19:52 przez: Kamila Idziaszek
Dzisiaj mam dla Was recenzje drugiego tomu z serii Chłopak nikt. Przyznam szczerze, że z niecierpliwością na nią czekałam, ponieważ pierwsza część absolutnie mnie zachwyciła. Byłam ciekawa co tym razem spotka głównego bohatera tego cyklu i miałam nadzieję na dobrą kontynuację. Z wielką chęcią wzięłam się za czytanie i po prostu... przepadłam. Jednak zanim Wam o tym opowiem, postaram się w kilku zdaniach przedstawić fabułę tej lektury.

Po wydarzeniach, które rozegrały się w pierwszym tomie Zach dostaje od Programu kolejną misję. Bohater wie, że jest to dla niego test lojalności, po tym jak prawie jego poprzednia misja zakończyła się niepowodzeniem. Jego nowym celem staje się Eugene Moore, który jest przywódcą parawojskowego obozu indoktrynacyjnego dla młodzieży. Początkowo to zadanie było przydzielone dla kogoś innego, jednak po tym jak poprzedni agent zaginął nie wykonawszy zadania. Czy tym razem bohater zrealizuje swój plan bez żadnych przeszkód?

Po raz kolejny autor stworzył świetną fabułę, która zaskoczyła mnie swoją oryginalnością. Wydawać by się mogło, że po przeczytaniu pierwszej części taka tematyka może mi się znudzić, ale na szczęście Allen Zadoff pokazał, że ma w swojej głowie mnóstwo dobrych pomysłów, które umie doskonale wykorzystać. Z pewnością jest to lektura obowiązkowa dla fanów pierwszej części. Jestem pewna, że nie zawiedziecie się jej kontynuacją i z chęcią poznacie dalsze losy głównego bohatera.

Akcja jest w miarę szybka, ale najważniejsze jest według mnie to, że w tej powieści naprawdę dużo się dzieje. Co chwilę autor dostarcza nam nowych wątków, które świetnie łączą się ze sobą w całość. Do samego końca nie wiadomo co wydarzy się w życiu głównego bohatera i jakie podejmie on decyzje. Muszę przyznać, że z zapartym tchem czekałam na rozwiązanie całej historii i absolutnie nie zawiodłam się takim zakończeniem. Wręcz przeciwnie, spotęgowało ono tylko moją chęć do sięgnięcia po kolejną część. Już nie mogę się doczekać trzeciego tomu.

Moim zdaniem największym plusem tej książki są niewątpliwie jej bohaterowie. Autor doskonale ich wykreował i sprawił, że na długo zostaną w mojej pamięci. Szczególnie główny bohater - Zach wzbudził we mnie miłe emocje i bardzo mocno się do niego przywiązałam. Tak więc, jeśli jeszcze nie mieliście okazji przeczytać pierwszej części to gorąco zachęcam Was do nadrobienia zaległości. Naprawdę warto!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-02-2015 o godz 18:21 przez: monweg
Po świetnym pierwszym tomie trylogii Chłopak Nikt, miałam apetyt na więcej. Nie przyszło mi długo czekać, gdy dostałam w ręce kontynuację. Miałam duże wymagania, ponieważ wcześniejsza książka okazała się naprawdę bardzo dobra. Jednak Allen Zadoff sprostał im całkowicie. Opowiadana historia jest jednakowo dobra, a może nawet lepsza.

Zach Abram, który zmienia tożsamość w zależności do wykonywanych zadań jest Nikim. Nie ma przeszłości ani wyrzutów sumienia, nie odczuwa strachu ani jakichkolwiek uczuć. Jednak wszystko się zmieniło, od momentu, gdy zakochał się w swoim ostatnim celu. Pojawiły się pytania i próby kwestionowania rozkazów.

Drugi tom doskonale napisanej serii thrillerów dla młodzieży Chłopak Nikt i kolejna misja. Nowa tożsamość, Daniel Martin i nowy cel, Eugene Moore. Przed nim test lojalności, ponieważ poprzednia misja mogła zakończyć się niepowodzeniem. Program odcina się od niego i obserwuje. Chłopak jest zdany tylko na siebie; wie, że agent wyznaczony do usunięcia Moore’a przed nim, zaginął, nie wykonawszy zadania.

Jako Daniel udaje się do parawojskowego obozu indoktrynacyjnego Camp Liberty dla młodzieży, mieszczącego się głęboko w górach New Hampshire, a prowadzonego przez Eugene’a Moore’a. Od tego momentu chłopak nie może liczyć na żadną pomoc z zewnątrz. Nie może też ufać nikomu na terenie obozu. Czy kolejna misja skończy się powodzeniem, skoro na drodze do jej realizacji stoi atrakcyjna córka Moore’a, Miranda? Czy i tym razem uczucie zawładnie Zachem i przeszkodzi w sfinalizowaniu misji?

Rewelacyjnie napisana książka, bez zbędnych ozdobników autor przedstawia nam wszystko z punktu widzenia Zacha-Daniela. Każdy element, pomieszczenie czy osoba są poddawane szczegółowej analizie. Wszystko należy zapamiętać, przeszkody wyeliminować, ludziom najczęściej nie ufać. Wyjście z każdej sytuacji, nawet najgorszej, przyswoić i zachować w pamięci. Nie wiadomo kiedy i jaka informacja okaże się pomocna.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
29-03-2015 o godz 00:00 przez: mayanea
Z ciekawością czekałam na drugi tom o Chłopaku Nikt. Spodziewałam się że druga część porwie mnie tak samo jak pierwsza i tak istotnie się stało. Wspaniała akcja, wiele wrażeń, Allen Zadoff po raz kolejny mnie zachwycił. Bardzo fajna, wciągająca seria, i to nie tylko dla młodzieży, polecam. Jak na razie mój numer jeden jeśli chodzi o serie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-08-2017 o godz 10:12 przez: Marzena
:)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Wyspa
4.6/5
26,28 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Co cię zabije
4.6/5
27,59 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Skrzywdzona
4.5/5
27,59 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Będziesz moja
4.5/5
26,36 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Dom soli i łez
4.5/5
26,98 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Mroczne jezioro
4.5/5
27,03 zł
Megacena

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego