Bratobójca. Wojna lotosowa. Tom 2 (okładka  twarda, wyd. 03.2016)

Sama książka jest niesamowita i nie mam jej nic do zarzucenia , aczkolwiek dostawa….Zamówiłam paczkę do paczkomatu InPost i oprócz tego że opakowanie było pogniecione, wewnątrz książka okazała się mieć dotkliwie pognieciony grzbiet… Nie wiem jak to się stało; w Empiku zamawiam już od kilku lat a taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy… Polecam odbiór osobisty w salonie :)

Druga część jest jeszcze lepsza niż pierwsza, akcja która dzieje się cały czas z różnych pov postaci. Plot twisty, cudowny świat fantastyczny do którego miło się wraca. Super bohaterowie do których się przywiązałam sprawiają że przeżywam te historię 2 razy mocniej. Kocham tę serię i nie mogę się doczekać żeby przeczytać tom 3.

Na samym początku nie mogłam wbić się w klimat książki, ale z każdą stroną powieść podobała mi się co raz bardziej. Polecam wszystkim bez cienia wątpliwości.

Niektóre momenty przeciągane na siłę, Brak konkretnego zakończenia.

Wspaniała kontynuacja pierwszej części

Świetna, pełna intryg i zwrotów akcji

Córka zadowolona ;))

Polecam

Polecam

Jay Kristoff "Wojna lotosowa - Bratobójca" Tom 2 * " Są słowa, które nas rozśmieszają; są także takie, które wyciskają nam łzy z oczu. Słowa, od których się zaczyna, i słowa, którymi się kończy. Słowa, które chwytają nas za serce i ściskają je mocno, które wzruszają nas do głębi. Słowa tak piękne, że nas kształtują, zmieniają nie do poznania, żyją w nas tak długo, jak długo mamy w płucach dość powietrza, aby je wypowiedzieć. Są słowa zapomniane; słowa, które zbijają; słowa wspaniałe i przerażające, i okropne. Są słowa prawdziwe." Yukiko postarała się o to, aby imperium pogrążyło się w chaosie, a wojna domowa była tuż za rogiem. Razem ze swoim skrzydlatym przyjacielem spiskują z Kagé, aby raz na zawsze zniszczyć zniszczyć to zabija ziemię. Fabuła jest jak burza, która cały czas daje o sobie znać, któranie sposób jest nie usłyszeć i nie zobaczyć, gdy nagle świat robi się ciemniejszy, a jaśnieje dzięki temu, że się błyska, a każdy najmniejszy huk budzi grozę, a piorun widoczny co jakiś czas uświadamia z czym mamy doczynienia. Akcji w tej części jest zdecydowanie więcej, jest bardziej namacalna, wyczuwalna i bezwzględnie nie ma chwili na nudne, nie tylko dla bohaterów i całej fabuły, ale również i dla nas. Akcja w tym tomie jest jak deszcz, który pada nieprzerwanie przez długi czas, by na chwilę się uspokoić abyśmy mogli wziąć głęboki oddech i znowu cieszyć się tym, że jest bądź walczyć, bo ma się go dosyć. 🤭 Bohaterowie wykreowani są rewelacyjnie i to nadal się nie zmienia. Kocham coraz bardziej i nienawidzę jeszcze mocniej. A na dodatek poznamy nowych bohaterów, których również nie da się nie polubić czy znielubić. Nowe perspektywy, nowe spojrzenia na otaczający świat, inne przemyslenia. 👉 👉Niektórych będzie więcej innych mniej, nad czym nie ubolewam ani trochę, bo każdego warto było poznać. Z każdym nowym bohaterem odkrywałam siebie na nowo, w każdym z nich czułam się częścią tej historii. 🪽Opisy były jeszcze lepsze, bardziej działające na wyobraźnię, można było przeżyć, doświadczyć i zobaczyć jeszcze więcej, poczuć więcej. A urzekło mnie najbardziej to jak autor przeskakiwał od bohatera do bohatera, jak idealnie przeplatał czasy, wspomnienia, przemyślenia czy miejsca w których działa się akcja, coś genialnego, niesamowitego. No po prostu opisy na najwyższym poziomie takie jakie uwielbiam; dokładność pozwalając wyobraźni szaleć. W pierwszej części byłam zakochana, a w tej jeszcze bardziej! Emocje wylewają się z kartek, jest ich więcej, bo w tej części wszystko czuje się bardziej, mocniej. Moje uczucia w tej części były rozrywane na kawałki, serce pękło mi nie raz, łzy płynęły po policzkach, by zaraz móc cieszyć się i uśmiechać. Ten tom jest zdecydowanie bardziej emocjonalny, albo ja tak zżyłam się z bohaterami, bo w każdym z nich była cześć mnie i dlatego tak przeżywałam. Być może, i to jest piękne! Podsumowując "Bratobójca" zauroczy jeszcze bardziej. Świat pokochałam mocniej, chociaż uważałam, że nie da się bardziej. Bohaterowie kradną serca, duszę i umysł. A cała historia jest niepowtarzalna i wyjątkowa. To fantastyka jaką uwielbiam. Tutaj moje serce jest na swoim miejscu. 🥰 Oczywiście w tej części również nie zabraknie tematów, które innym będą bliskie, a niektórym wręcz niemożliwe do uwierzenia. Polecam! 🩵