Wykorzystaj lepiej każdy dzień. Jak zoptymalizować 6 kluczowych obszarów codziennej rutyny (okładka  miękka, wyd. 05.2022)

Postanowiłam sięgnąć po tę książkę, ponieważ mam problem z produktywnością i poczuciem, że wszystko co robię, to tylko i wyłącznie nadrabianie zaległości. Chciałam wdrożyć do swojego życia codzienną rutynę, która sprawiłaby, że każdego dnia zasypiałabym z poczuciem spełnienia. Co by było gdybyśmy mogli dokonać poważnych przemian tylko poprzez drobne poprawki w naszych codziennych czynnościach ? Książka "Wykorzystaj lepiej każdy dzień" przedstawia osiem obszarów, dzięki którym zbudujesz od nowa swoją rutynę. Są to energia, jedzenie, ćwiczenia, rutynowe czynności, produktywność oraz zabawa. W szczególności podobała mi się część dotyczącą wykorzystania najlepszej części dnia na robienie najważniejszych dla nas rzeczy. Dzięki temu potem mogę cieszyć się dniem i poświęcić czas na samorozwój. Polecam tę książkę, jeśli szukasz nie tylko praktycznych wskazówek, jak zarządzać swoim czasem, ale co ważniejsze, chcesz zrozumieć psychologię tego, jak drobne nawyki i zmiany mogą przekształcić się w zdrowsze, bardziej szczęśliwe i produktywne życie.

„Wykorzystaj lepiej każdy dzień” to książka, która głównie promuje idee rutyny. Pokazuje wiele korzyści, które są z niej w stanie płynąć, a także jej metody kształtowania w oparciu o jej sześć kluczowych obszarów. Wyraźnie podkreśla, że nie jest ona tak zwaną monotonią, ale to właśnie dzięki niej jesteśmy w stanie wykonywać swoje codzienne obowiązki już z automatu, co skutkuje większą ilością czasu na osobiste przyjemności i niespodziewane zmiany w planie dnia. Rutyna jest środkiem na zachowanie spokoju bez względu na towarzyszące okoliczności i powinności. Pióro Scotta i Livermore szczerze mówiąc nie było czymś zachwycającym, ale nie jest ono kluczowym elementem książek samorozwojowych. W zasadzie otrzymałam prosty i zrozumiały styl pisarski, co mogę ocenić na plus. Dosyć często występowały powielające się zdania, które były momentami zbędne. Ciekawym aspektem okazała się perspektywa, z której została napisana pozycja – autorzy celowo pisali o sobie w trzeciej osobie liczby pojedynczej, aby poradnik był bardziej przejrzysty i czytelny. Przyznam, że sporadycznie miałam wrażenie jakbym czytała żywą reklamę. Dosyć często na kartkach występowały różne elementy, do których poniżej znajdowały się nagromadzone linki do stron internetowych. Identycznie prezentowało się przytaczanie książek innych autorów, a także twórców tej pozycji. „Wykorzystaj lepiej każdy dzień. Jak zoptymalizować 6 kluczowych obszarów codziennej rutyny” to książka, która nie była czymś przełomowym i odkrywczym w moim życiu. Raz na jakiś czas lubię sięgnąć po tego typu pozycję, aby dała mi pewien zastrzyk motywacji - to właśnie mi zapewniła. Powielała wiele utartych schematów, które społeczeństwo zdążyło już przyswoić, ale też zaprezentowała wiele innych, interesujących aspektów dotyczących rutyny. Tytuł może nie jest czymś obowiązkowym, jednak nie żałuję, że poświęciłam na niego kawałek swojego czasu.