Wina. Liza Langer i Orest Rembert. Tom 4 (okładka  miękka, wyd. 07.2023)

Szczerze? Nie urzekła mnie ta historia. Monstrum ścigające i mordujące w okrutny sposób osoby powiązane ze środowiskiem narkomanów, stojący za tym motyw- wszystko to niby ok, ale czegoś mi tu zabrakło. Ot taka szybka lektura na jeden wieczór

To był prawdziwy demon, mocarny potwór. mówię wam, to było monstrum." Komisarz Liza Langer oraz profiler Orest Rembert dochodzą do siebie po ostatnim, tragicznym śledztwie. Niestety, spokój nie jest im dany na długo. Makabryczna śmierć ponownie sprowadza ich na miejsce zbrodni. Relacje kolejnych osób niosą nieprawdopodobną wieść, że w Gdańsku pojawiło się Monstrum rodem z horroru. Czy to coś więcej niż plotka? Wiele wskazuje, że tak... Niebawem dochodzi do następnych mordów, a ofiary łączy pewien przerażający szczegół. Najgorszy koszmar właśnie stał się rzeczywistością. Langer i Rembert będą musieli się zmierzyć z czystym Złem. "Istota, która nie czuje powagi oraz grozy śmierci nie byłaby zdolna do okrucieństwa." Opis pochodzi od wydawcy @maxczornyj poznałam jako pisarza od krwawych, brutalnych scen, może to zabrzmieć źle, ale bardzo mi się to podobało 😁 Jest on jednym z moich ulubionych polskich pisarzy. 4 cześć serii z Lisą i Orestem na którą czekałam, nie ukrywam stęskniłam się za tą parą. Stwierdziłam że tutaj nie dodam własnego opisu książki, postanowiłam w recenzji umieścić opis od wydawcy. A dlaczego? A dlatego, że opis książki jest tak dobry że odrazu chce się po nią sięgnąć. Lecz opis, niestety, jest lepszy niż cała książka. Początek powieści mnie zaintrygował, był pełen napięcia i mrocznych treści, niestety, już w połowie książki zaczęło powiewać nudą. Miałam wrażenie jakby autor stracił wene a resztę powieści pisał później od niechcenia, byle ja zakończyć. Ciężko było mi przebrnąć do końca, miałam nadzieję że chociaż zakończenie mnie porwie ale też było beż rewelacji. No cóż, bywa i tak, że nawet powieści naszych ulubionych pisarzy czasem nas nie porywają. Tą część oceniam najniżej  ale i tak będę wypatrywać kolejnej części z bohaterami Lisą i Orestem. 😊

Niestety nie urzekła mnie ta historia a cała opowieść jest słaba i bez pomysłu. Znam książki autora i większość z nich jest naprawdę bardzo dobra ale ta no niestety. .nie pasuje do pozostałych.

Rewrlacyjna Tyle emocji i śmichu że świat nie widział Nasz mistrz jest genialny Ten tom rozbraja mnie Najlepszy duet Kocham lizę i oresta Polecam najlepszy kryminał roku

Jak na tego autora bardzo słaba. Do tego jeszcze ta komisarz zwyczajny pępek świata. Streszczenie zapowiadało się na naprawdę fajny kryminal a tu takie rozczarowanie.

Liza i Orest jak zawsze w formie, Max standardowo w świetnym stylu

Autor nadal zaskakuje, chociaż jest to już czwarty tom.

Książka wciągająca. Bardzo przyjemnie się czytało

Max Czornyj i wszystko jasne, rewelacyjna książka

Dobrze napisana, szybko sie czyta. Polecam