Spadek dla Bzika. Lucky Luke (okładka  miękka, wyd. 02.2022)

Sprzedaje wtem.shop : 29,99 zł

29,99 zł
InPost 13,99 zł
Przewidywana wysyłka w 1 dzień rob.

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 34,12 zł

Sprzedaje 3trolle : 38,67 zł

Sprzedaje dvdmax : 40,69 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

Kolejny tom najsławniejszej serii westernowej, która w humorystycznej formie ukazuje świat Dzikiego Zachodu. Lucky Luke dostaje dziwaczne zadanie: ma zostać prawnym opiekunem psa Bzika, który... odziedziczył majątek po pewnym ekscentrycznym bogaczu. Jak to z wielkimi pieniędzmi bywa, są z nimi tylko kłopoty. Oczywiście okazji na zdobycie paru zielonych nie mogą przepuścić Daltonowie, a na dodatek do konfrontacji szykuje się chińska mafia!

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1288655139
Tytuł: Spadek dla Bzika. Lucky Luke
Seria: Lucky Luke
Autor: Goscinny Rene , Morris
Tłumaczenie: Puszczewicz Marek
Wydawnictwo: Story House Egmont
Język wydania: polski
Język oryginału: francuski
Liczba stron: 48
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-02-09
Rok wydania: 2022
Data wydania: 2022-02-09
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 350 x 100 x 240
Indeks: 40885032
średnia 4,6
5
7
4
4
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
6 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
24-02-2022 o godz 06:22 przez: Wkp
PIES SPADKOBIERCĄ Nareszcie nadszedł czas wznowienia kolejnego tomu „Lucky Luke’a” pisanego przez Goscinnego. Nareszcie, bo Goscinny to najlepszy scenarzysta, jaki pracował nad serią i każdy album jego autorstwa to świetna historia, stanowiąca wzór do naśladowania dla kolejnych twórców. I nie inaczej jest w tym przypadku. Lucky Luke mierzył się z różnymi wyzwaniami. Ścigał przestępców, pływał statkiem, pilnował inwestycji… Długo można by wymieniać. Tym razem ma zająć się opieką nad dziedzicem spadku po pewnym bogaczu. Z tym, że owym dziedzicem jest… pies Bzik! Już samo to byłoby kłopotliwe, ale jak wiadomo gdzie pieniądze, tam problemy i ludzie chcący wzbogacić się niekoniecznie w legalny sposób. Dlatego już wkrótce do akcji wkraczają Daltonowie, ale nie tylko oni. Jak Luke poradzi sobie z tym wszystkim, kiedy w sprawę wplącze się także chińska mafia? Fabuła tego tomu jest równie absurdalna, co występujący w nim bohaterowie, i chociaż czasami ów absurd przekracza wszelkie granice, zabawa i tak jest znakomita. Czytam, zaśmiewamy się, jesteśmy ciekawi co jeszcze spotka bohatera i co też jeszcze wymyśli scenarzysta. I chociaż wiemy, jak to wszystko się skończy, bo happy end być musi, jesteśmy zaintrygowani, jak kolejne problemy zostaną rozwiązane na naszych oczach. Wszystko dlatego, że „Spadek dla Bzika” to tom wręcz sztandarowy, zawierający wszystko to, czego można od niej oczekiwać, a także całą plejadę bohaterów najbardziej kojarzonych z przygodami kowboja poruszającego się szybciej niż jego cień. Siła tego albumu, jak i całej serii, i tak opiera się przede wszystkim na humorze. Żarty, mimo upływu lat, ciągle śmieszą, nie są infantylne czy naciągane, choć to przecież lektura skierowana do dzieci, a w takich przypadkach autorzy często popełniają tego typu błędy, a satyra jest trafiona. Goscinny nie zawodzi, podobnie zresztą jak Morris, którego rysunki są klasyczne, typowe dla europejskich komiksów humorystycznych, ale też i posiadające swój własny charakter. Jeśli chodzi o szczegóły tych rysunków, to ta prosta, cartoonowa kreska nigdy nie straci swojego uroku. Często już same ilustracje potrafią bawić, bywają też bardzo klimatyczne (sceny z pożarem więzienia), ale przede wszystkim są idealne do tej opowieści – i mają w sobie to coś, co wymyka się słowom. Dobrze, że po początkowych, zbyt mocno uproszczonych pracach, jakie prezentował na początku kariery, jego styl wyewoluował w coś tak znakomitego. Całość natomiast to po prostu bardzo dobry komiks humorystyczny dla czytelników w każdym wieku. Budzący sentymenty i poprawiający humor. Jak zawsze polecam gorąco, bo zabawa w towarzystwie Lucky Luke’a jest tradycyjnie bardzo udana.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-02-2022 o godz 13:27 przez: Northman1984
Spadek dla psa. Czterdziesty pierwszy już tom komiksowych przygód najsłynniejszego kowboja na Dzikim Zachodzie to opowieść o niecodziennym spadku, którego dziedzicem jest... pies Bzik! Poczciwa psina nie ma nawet pojęcia, jak wielkim majątkiem może rozporządzać, pewne jest wszak jedno: takiej okazji do wzbogacenia się nie przepuszczą za nic w świecie Daltonowie! "Spadek dla Bzika" to historia, w której Lucky Luke dostaje dziwaczne zadanie: ma zostać prawnym opiekunem psa Bzika, który... odziedziczył majątek po pewnym ekscentrycznym bogaczu. Jak to z wielkimi pieniędzmi bywa, są z nimi tylko kłopoty. Oczywiście okazji na zdobycie paru zielonych nie mogą przepuścić Daltonowie, a na dodatek do konfrontacji szykuje się chińska mafia! Najbardziej w tym wszystkim cieszy to, że po raz kolejny możemy podziwiać nieistniejącą już w rzeczywistym świecie scenerię Dzikiego Zachodu, dzięki której seria Lucky Luke podbiła niejedno serce wielbiciela komiksów :) Niniejszy tom wpisuje się w najlepsze tradycje cyklu i jestem więcej niż przekonany, że nie sprawi on zawodu wiernym fanom serii. Humor, gagi, porcja znakomitej rozrywki – to wciąż znaki rozpoznawcze Lucky Luke’a. Ta seria to pewien komiksowy kanon - i niech tak zostanie. "I'm a poor lonesome cowboy and a long long way from home..." - ten podpis pod końcowym obrazkiem z Lukiem oddalającym się ku zachodowi słońca na Jolly Jumperze chyba na zawsze pozostanie w kolejnych reedycjach bez zmian ;) I całe szczęście - Lucky Luke to marka sama w sobie, a jej znaki rozpoznawcze powinny pozostać takimi, jakie wszyscy je znają :) Gorąco polecam! Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki. #luckyluke #spadekdlabzika #egmontpolska #egmont #światkomiksu #morris #renegoscinny #cosnapolce #komiks #komiksdladzieci #dladzieci #dzikizachód #samotnykowboj #booksforkids https://cosnapolce.blogspot.com/2022/02/lucky-luke-spadek-dla-bzika-rene.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-03-2022 o godz 16:43 przez: Czytająca kawoszka
Dzięki uprzejmości wydawnictwa @egmont_polska mieliśmy przyjemność zagłębić się w przygody najszybszego rewolwerowca na Dzikim Zachodzie. Przygody Lucky Luke to najsłynniejsza seria westernowa, która wyszła z pod pióra słynnego, francuskiego scenarzysty i rysownika Morrisa oraz pisarza Rene Gościnnego. Obaj Panowie w niezwykle humorystyczny sposób przedstawili przygody Lucky Luke, który wykonywał różne zadania. Nieświadomy niczego więzienny pies Bzik, staje się spadkobiercą ogromnego majątku Oggie'a Svensona, który przez kilka lat przebywał w więzieniu i dobrze poznał jego mieszkańców. I dlatego swój majątek zapisał psu, istocie, która wogole nie była nim zainteresowana. Ale w kolejce do dziedziczenia (gdyby oczywiście coś się stało Bzikowi) , jest Joe Dalton. Jak się możecie domyślać Joe zrobi wszystko aby przyspieszyć otrzymanie spadku, na wszelki sposoby będzie próbował uśmiercić psa. Ale nie będzie to wcale takie łatwe bo opiekę nad Bzikiem przejmuje Lucky Luke. Jak Luke poradzi sobie z ochroną psa milionera kiedy w sprawę wplącze się także chińska mafia? Muszę przyznać, że podczas czytania bawiłam się naprawdę świetnie. Humoru i złotych myśli Bzika chyba nikt nie przebije. To najfajniejszy psiak komiksowy ever. Świetne ilustracje, które idealnie oddają klimat Dzikiego Zachodu. Do tego chińska mafia, uzbrojeni bandyci, pościgi i 'głupiutki niczego nie świadomy pies' to mistrzowskie połączenie, które gwarantuje niezły ubaw. Miłośnicy dobrego humoru i komiksów będą usatysfakcjonowani.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-03-2022 o godz 10:04 przez: Radosław
POPKULTUROWY KOCIOŁEK: Bogacze dosyć często potrafią być ekscentryczni i nieprzewidywalni. Doskonałym przykładem tego może być pewien zamożny pan, który postanowił w testamencie zapisać pokaźny majątek Bzikowi. Niezbyt rozgarnięty pies, którego marzeniem są jedynie pyszne kości, niekoniecznie zdaje sobie sprawę z całej sytuacji, ani tym bardziej zagrożenia jego życia. Na całe szczęście jego prawnym opiekunem zostaje nikt inny jak sam Lucky Luke, który zadba o jego „bezpieczeństwo”. Będzie to o tyle istotne, że majątkiem dość mocno interesują się bracia Dalton (szczególnie Joe). Do tego wszystkiego dojdzie jeszcze chińska mafia i specyficzne plany czworonogiego dziedzica. Przedstawiona w albumie historia może wydawać się troszkę absurdalna. Doskonale jednak wpasowuje się ona w trend całej serii. Fabuła łączy świetną warstwę komediową (z często dość inteligentnym żartem) z typowymi westernowymi elementami/wstawkami. Autor wie jak budować historię, tak aby czytelnik (niezależnie od wieku) czuł się mocno zaangażowany scenariuszem. Obok czysto „rozrywkowego” charakteru komiksu, Goscinny nie zapomina również o jego historycznym wydźwięku. Dotyczy to zarówno miejsca akcji (które istniało naprawdę), zaprezentowanych problemów mniejszości azjatyckiej (Chińczycy), którzy tworzyli zamknięte społeczeństwa czy malutkiego epizodu z Markiem Twainem. Śmiało można więc stwierdzić, że w treści komiksu każdy znajdzie coś interesującego dla siebie, co znacząco poprawi mu humor.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-03-2022 o godz 12:50 przez: Anonim
Bzik jest psem podwórkowym pewnego zakładu karnego na Dzikim Zachodzie. Pewnego dnia w więzieniu pojawia się przedstawiciel firmy adwokackiej z informacją, że oto ten Bzik stał się spadkobiercą ogromnej fortuny niejakiego Svensona. Kopalnia srebra, saloon, hotel i większość budynków w chińskiej dzielnicy – to wszystko ma odtąd należeć do więziennego pieska. Bzik zdaje się być najbogatszym psem w całych Stanach. A gdybym Bzikowi przypadkiem coś się stało, wówczas cała wyżej wymieniona fortuna przypaść ma Joemu Daltonowi. Odtąd Joe zrobi wszystko, by przejąć fortunę po ekscentrycznym bogaczu. Czytam od jakiegoś czasu komiksy o Lucky Luke’u i chyba nigdy nie zadałam sobie pytania, skąd wziął się u boku kowboja pies Bzik. Ta część serii właśnie to wyjaśnia. Sprawa jest prosta: Bzik potrzebuje pilnie ochrony przed Daltonem i na prośbę dyrektora więzienia zjawia się Lucky Luke. Oczywiście Luke nie bierze prośby na poważnie, ale w końcu zgadza się bronić zwierzaka przed Joe. Wyniknie z tego cała masa zabawnych perypetii, nieporozumień, przygód, pojedynków i sporów – jak to zwykle w serii o Lucky Luke’u bywa. Koniecznie zapoznajcie się z historią Bika. Czy Wy też lubicie bardziej te odcinki serii, w których występują bracia Daltonowie?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-04-2022 o godz 13:10 przez: WRoliMamy
Chyba nie muszę Wam przedstawiać najszybszego rewolwerowca Dzikiego Zachodu i jego wiernego rumaka. Lucky Luke i Jolly Jumper to zgrany duet, który ściga przestępców, dostarcza ich przed wymiar sprawiedliwości, nie odmawiają nikomu pomocy i nie ma takiego zadania, którego by się nie podjęli. Tym razem na tę parę spadnie nieoczekiwana misja. Wrażeniami podzieli się z Wami prawie jedenastoletni Marcin. Historia opowiada o psie Bziku, strzegącym więzienia, w którym przebywają bracia Dalton. Okazuje się, że Bzik dostał spadek po poprzednim właścicielu, który posiadał prawie całe miasto i kopalnie. Bracia pragną mieć spadek tylko dla siebie, ale najpierw muszą zabić psa. Po śmierci Bzika fortuna przechodzi na Joe Daltona. Tymczasem opiekunem psa zostaje nikt inny, jak Lucky Luke. Komiks Lucky Luke. Spadek dla Bzika jest pełen humoru, śmiesznych sytuacji i przeróżnych pomysłów Daltonów, którzy chcą przechytrzyć kowboja. Na swojej drodze spotkają między innymi niebezpieczną chińską mafię. Bzik to bardzo głupiutki pies, który z trudem odróżnia swojego przyjaciela od wroga. Za wdzięczność okazuje złość. Lubię całą serię o kowboju Lucky Luke, polecam temu, kto lubi ciekawe i przygodowe komiksy z Dzikim Zachodem w tle.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez .

O autorach:

Cesarz Smith. Lucky Luke ,
okładka  miękka, wyd. 06.2024
5/5
(5/5) 0 recenzji
23,62 zł
Dwudziesty pułk kawalerii. Lucky Luke ,
okładka  miękka, wyd. 01.2024
4.8/5
(4,8/5) 3 recenzje
23,19 zł

Zobacz także

Inne z tej serii Phil Defer. Lucky Luke
4.5/5
19,99 zł
Megacena

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego