Pokaż mi (okładka  miękka, wyd. 06.2020)

Ta książka zrbiła na mnie ogromne wrażenie... czytając były momenty, że musiałam odłożyć i ochłonąć...

REKLAMA Home Książki Kryminał, sensacja, thriller Pokaż mi Pokaż mi Marcel Moss 8,3 / 10 Wydawnictwo: Filia 382 str. 6 godz. 22 min. DODAJ DO PAKIETU "Muszę posłusznie wykonywać jej polecenia. Inaczej upubliczni nagrania. A w międzyczasie robić wszystko, by odkryć, kim jest i dlaczego tak bardzo mnie nienawidzi." Łukasz zmaga się z problemami w życiu prywatnym i zawodowym. Jego wieloletni związek wisi na włosku, a w pracy zmuszony jest odpierać ataki agresywnej szefowej. Pewnego dnia mężczyzna za namową przyjaciela instaluje aplikację randkową "Pokaż mi". Jej użytkownicy zabiegają o względy tajemniczej Królowej, uczestnicząc w konkursie polegającym na wykonywaniu wymyślnych, często erotycznych zadań. Łukasz stopniowo angażuje się w znajomość z Królową. Wydaje mu się, że tylko ona go rozumie. Gdy jest już bliski spotkania z nieznajomą, zostaje wplątany w kryminalną intrygę, która z czasem odsłania przed nim przerażającą prawdę. Łukasz od lat związany jest z jedną i tą samą kobietą. Z czasem jego związek zrobił się przewidywalny, monotonny i nudny. Kolega poleca mu aplikację Pokaż mi, która ma stanowić dla niego urozmaicenie dla życia w związku. W aplikacji mężczyźni walczą o względy Królowej, wykonując wymyślone przez nią zadania. Ten który wygra w danym miesiącu, dostąpi zaszczytu osobistego spotkania z Królową. Łukasz jest początkowo ostrożny i zachowawczy, z czasem jednak całkowicie zatraca się w zdobywaniu kolejnych poziomów w aplikacji. Nie myśli o niczym innym, tylko o wygranej i spotkaniu z tajemniczą Królową. Niestety w internecie nie można liczyć na anonimowość, jednak Łukasz zrozumie to za późno. Zadania, które zleca mu Królowa stają się coraz bardziej niebezpieczne i perwersyjne. Czy Łukasz dowie się kim jest tajemnicza Królowa? Książka jest niesamowicie wciągająca. Intryguje od pierwszej strony. Narracja prowadzona jest dwutorowo, czas teraźniejszy z perspektywy Łukasza oraz przeszłość z perspektywy dziecka. Kim jest to dziecko rozumiemy dopiero na końcu, kiedy poznajemy tożsamość Królowej. A tego nie sposób się domyśleć. Autor wodzi czytelnika za nos i nasze podejrzenia padają na coraz to inne osoby. Historia ta według mnie ma też wymiar edukacyjny. Przestrzega przed zagrożeniami jakie niesie ze sobą internet. Pokazuje, że w sieci nigdy nie wiemy z kim mamy do czynienia. A udostępnienie bardzo osobistych i intymnych zdjęć i filmów może się dla nas źle skończyć. Marcel Moss wykonał kawał dobrej roboty.

Nieustannie zaskakuje mnie jak dosadnie Marcel Moss w każdej swojej powieści obnaża współczesny, mocno wirtualny świat. Nie lubię świata z książek Pana Mossa a mimo to, każda z jego publikacji pochłania mnie całkowicie. „Pokaż mi” to z kolei mój zdecydowany faworyt. Nie byłam początkowo do tej pozycji przekonana. Thriller erotyczny wydawał mi się nie do końca moją bajką. Cieszę się jednak, że wyszłam ze swojej czytelniczej strefy komfortu. „Pokaż mi” to po prostu rewelacyjna, niezwykle wciągająca i sprawnie napisana powieść, która trzyma w napięciu od samego początku aż po zaskakujący finał. Bardzo przypadł mi do gustu podział narracji na czasy. Nie zawsze mi ten zabieg odpowiada a jednak tu sprawdził się znakomicie. Autor genialnie skroił tę historię, podnosząc dzięki temu zabiegowi jej dynamizm i umiejętnie budując napięcie, podnosząc również poziom tajemniczości i niepokoju. To poczucie niepokoju towarzyszyło mi zresztą niemal przez cały czas poznawania tej powieści. I powiem Wam, że dopiero po ochłonięciu po lekturze tej książki zaczął powoli ze mnie znikać. Totalnie porwał mnie jej klimat. Dzięki temu naprawdę ciężko było mi odłożyć tę książkę. Podobała mi się również kreacja głównego bohatera. Nie wzbudził on mojej sympatii, denerwował mnie, wzbierała we mnie złość na niego niemal z każdą podejmowaną prze niego decyzją. Mam jednak poczucie, że Łukasz taki właśnie miał być. Niekryształowy, bardzo niepozytywny a z drugiej strony finalnie nie potrafiłam nie czuć w sobie nadziei by jakoś wyszedł z bagna, w które sam po części się wpakował. Podczas lektury tej książki towarzyszyło mi także mocne poczucie, jakby coś zmieniło się w stylu pisania autora od ostatniej jego powieści. Nie ujmuję nic „Nie odpisuj” ani tym bardziej „Nie patrz”, która również bardzo mi się podobała, ale „Pokaż mi” jest moim zdaniem bardzie spójna, lepiej skrojona, utrzymująca napięcie na nieustannie wysokim poziomie. Zdecydowanie uważam, że to najlepsza książka tego autora i bardzo odpowiada mi kierunek, w którym pisarsko zmierza.

Jedna z dziwniejszych, ale i z lepszych książek, jakie czytałam. Nie spodziewałam się tego, co zastałam.. W książce poznajemy Łukasza, który pracuje w dużej korporacji. Pewnego dnia pojawia się nowa szefowa, która z dnia na dzień coraz bardziej uprzykrza mu życie. Na domiar złego, w jego siedmioletnim związku pojawiają się problemy. Mężczyzna nie wie, czy jest gotowy na ślub z Jagodą. Od problemów ucieka w wirtualny świat tytułowej aplikacji randkowej POKAŻ MI, którą pokazuje mu najlepszy przyjaciel - Wojtek. Łukasz początkowo jest sceptycznie nastawiony do tego typu "rozrywki" i do samej idei zdrady narzeczonej, ale wpływ Wojtka, który kocha alkohol i kobiety, robi swoje. Pisze z Królową, która staje się jego uzależnieniem. Musi wykonywać jej zadania, które są, delikatnie mówiąc, odważne, czasem nawet STRASZNE. Nie wiem ani kim ona jest, ani gdzie mieszka, widział tylko jej ciało, bez twarzy. Wypełnia jej rozkazy bez mrugnięcia okiem, jakby był w jakimś transie. Przyznam szczerze, że i ja tak się wciągnęłam, że zaczęłam się zastanawiać nad kolejnymi zadaniami i nad zakończeniem. Zdecydowanie za mocno chwilami mnie wciągają niektóre książki 😱 Główny bohater nie do końca przypadł mi do gustu. Ot, mężczyzna, który sam nie wie, czego chce. Chyba włączyła mi się kobieca solidarność i zwyczajnie było mi żal Jagody. Łukasz notorycznie kłamał, nie przejmował się narzeczoną, bo liczyła się Królowa, a wcześniej inna kochanka. . Ogólne wrażenia bardzo na plus, ale jest to bardzo dziwna książka. Warto wspomnieć, że to thriller erotyczny, chociaż ten erotyzm jest w innym wydaniu niż dotąd spotykany. Ale! Zakończenie jest tak mocne, tak dobre i tak zaskakujące, że dzięki niemu zapamiętam tę książkę na bardzo długo! Chociaż było kilka momentów przy których otwierałam usta ze zdziwienia i wydawało mi się, że więcej emocji już być nie może, a było więcej i więcej, przy każdej następnej stronie. Takie książki praktycznie same się czytają, kilka godzin i gotowe 🤣 Już zapisuję na listę kolejne książki tego autora 🙈😲

Łukasz i Wojtek przyjaźnią się od wielu lat pomimo tego, że różnią się od siebie pod każdym względem. Wojtek to lekkoduch, który nie wierzy w miłość, a kobiety traktuje przedmiotowo, natomiast Łukasz jest w szczęśliwym związku ze swoją pierwszą miłością i w krótkim czasie planuje się z nią ożenić. Jagoda jest osobą bardzo zrównoważoną i spokojną, która kocha swojego narzeczonego i ma do niego w pełni zaufanie, natomiast nie przepada za Wojtkiem. Zdaniem dziewczyny sprowadza on jej chłopaka na złą drogę. Pewnego dnia mężczyźni postanawiają wybrać się razem do kasyna. Po kilku drinkach Wojtek pokazuje koledze aplikację o nazwie "pokaż mi" i namawia go do zainstalowania jej w celu urozmaicenia swojego życia. Wyśmiewa go, że żyje pod kloszem narzeczonej i nie korzysta w pełni z życia. Łukasz z początku nie daje się namówić ale alkohol oraz zdjęcie półnagiej dziewczyny, określanej mianem "królowa" robią swoje. Chłopak nie może zapomnieć o dziewczynie z portalu randkowego więc postanawia założyć na nim swój profil. Z początku nie zamierza z niego korzystać ale rutyna i monotonnia, która skradła się w jego życie zaczyna mu coraz bardziej ciążyć. Nie pomaga również fakt, że dziwnym zrządzeniem losu właśnie pokłócił się z Jagodą i dziewczyna postanowiła, że muszą chwilę od siebie odpocząć. Niespodziewanie Łukasz dostaje powiadomienie z aplikacji i zaczyna prowadzić konwersacje z Królową. Z początku jest to bardzo niewinne lecz z biegiem czasu zaczynają wymieniać coraz śmielsze wiadomości... Gdybym mogła to przyznała bym jeszcze więcej gwiazdek. Ta historia jest genialna. Autor serwuje nam niesamowite emocje, po których ciężko się pozbierać. Nietuzinkowi bohaterzy i zaskakujące zakończenie, którego nie da się przewidzieć, sprawiają, że nawet po odłożeniu książki ta historia pozostaje w naszych głowach. Gratuluję autorowi pomysłowości i zachęcam wszystkich do przeczytania tego niesamowitego thrillera. Obiecuję, że nie będziecie żałować. Oby więcej takich książek na naszym polskim rynku wydawniczym.

POKAŻ MI to aplikacja randkowa. Użytkownicy zdobywają punkty za często dziwne, absurdalne podszyte erotyzmem i perwersją zadania. Użytkownik z największą liczbą punktów zdobywa główną nagrodę, noc z piękną i seksowną Królową. Łukasz to z pozoru ustatkowany 30-letni mężczyzna. Wraz ze swoją narzeczoną, wiedzie spokojne, poukładane życie. Ma dobrze płatną, satysfakcjonującą pracę, kochającą kobietę, oddanego przyjaciela. A więc, czy mógłby chcieć więcej od życia? Niestety tak. Łukasz czuje się przytłoczony, czegoś mu brakuje, zaczyna szukać adrenaliny, podniecenia i urozmaicenia. Jak małe dziecko daje się wciągnąć w wirtualną zabawę ze zmysłową Królową. Niestety, po pewnym czasie Łukasz, zaczyna żałować, że dał się omamić nieznajomej. Królowa złapała go w swoje sidła i nie pozwoli mu tak łatwo się wydostać. Mężczyzna poprzez swoje chore zapędy i lekkomyślność, wplątuje się w niebezpieczną pułapkę bez wyjścia. Na szali ryzyka, zostało postawione czyjeś życie. Kim jest Królowa i dlaczego tak bardzo pastwi się nad Łukaszem? Jakie tajemnice skrywa nasz główny bohater? Jaki będzie finał tej wciągającej fabuły?🤔 Ależ ta książka namieszała mi w głowie. Z każdym rozdziałem, dostawałam nową porcję dreszczyku i zaskoczenia,które kocham w książkach Mossa. 🤯Autor poprzez fikcyjną fabułę, ostrzega nas. Wirtualny świat, w którym tak chętnie żyjemy, zawieramy przyjaźnie, zwierzamy się nieznajomym, jest pełen pułapek, złych ludzi, o czym na codzień zapominamy. Dlaczego niektorzy są tak bezmyślni i odkrywają się przed światem, którego nie znają. Lekceważymy regulaminy, nie czytamy zasad, ostrzeżeń, a później robimy wielkie oczy. Ten świat, wciąga, często pożera nasze realne życie, dając złudne poczucie bezpieczeństwa. Łukasz zatracił się w nim i poniósł z tego tytułu ogromne konsekwencje. Marcelu, dziękuję, że Twoja książka pomoże co niektórym przejrzeć na oczy. Doceniajmy to co mamy. Serdecznie polecam ten wyśmienity thiller erotyczny. Autor jak zwykle szokuje i dostarcza ogrom emocji.

Intrygujące i trochę zaskakujące jest to, że facet "zakochał" się w swojej internetowej Królowej, mając fizyczną narzeczoną. Aplikację "Pokaż mi" pokazał Łukaszowi przyjaciel - Wojtek, podczas jednego z ich nocnych wypadów do kasyna. Mężczyzna początkowo podchodzi sceptycznie do tej aplikacji, jednak szybko się w nią wkręca. A zadania, które przysyła mu Królowa początkowo wydają się być "łagodne", jednak "kobieta z internetu" szybko się rozkręca. Bo nie tylko daje śmiałe zadania do wykonania, ale pokazuje też siebie, choć wszystko "z umiarem" i z zachowaniem prywatności, czyli nie pokazuje w pełni swojej twarzy, tylko jakieś drobne fragmenty. . Wow 🤯. Co tu się wydarzyło.. Ale co?! Ale jak?? Ale dlaczego? Ale.. no właśnie.. pozostaje tak dużo ale, choć wszystko zostało wyjaśnione, to mam takie jedno wielkie "Cooo??". Historia tak poprowadzona, że wciąga od pierwszych stron i nie odkłada się książki dopóki się jej nie skończy. Moim zdaniem jest to najlepsza książka, która do tej pory wyszła spod pióra autora. To jest tak szokujące, że tego się nikt nijak nie spodziewa i nie domyśli. Bo... Jak?! Wow 🤯. Ciężko mi to opisać jakoś bardziej, ale.. wow. Ta książka jest tak mocna, tak napełniona zarówno erotyzmem, jak i.. hmmm.. szokującymi wydarzeniami, że koło tej książki nie da się przejść obojętnie. Kurczę no.. cieszę się, że miałam możliwość przeczytać tą książkę i że poznałam autora. Chociaż zabrało mi.. Michała.. A z tego co słyszałam/czytałam, to miał się tutaj pojawić. Ale o braku tej postaci przypomniało mi się dopiero na sam koniec, po skończeniu książki 😅. "Pokaż mi" to niesamowicie wciągająca książka. Najlepsza historia z tych trzech dotychczas powstałych 😁.

Jestem świeżo po przeczytaniu książki Pokaż Mi @wydawnictwofilia Marcela Mossa. Zaciekawiła mnie na tyle, że musiałam ją dokończyć w pracy. Główny bohater Łukasz nieziemsko mnie zadziwiał swoim zachowaniem i jak łatwo poddał się szantażowi. Motto: uważaj z kim romansujesz w sieci i ile informacji o sobie udostępniasz. Ta książka oprócz rozrywki z czytania, ostrzega o niebezpieczeństwie w sieci. Polecam gorąco , warto przeczytać :) .................................................................................................... "Muszę posłusznie wykonywać jej polecenia. Inaczej upubliczni nagrania. A w międzyczasie robić wszystko, by odkryć, kim jest i dlaczego tak bardzo mnie nienawidzi." Łukasz zmaga się z problemami w życiu prywatnym i zawodowym. Jego wieloletni związek wisi na włosku, a w pracy zmuszony jest odpierać ataki agresywnej szefowej. Pewnego dnia mężczyzna za namową przyjaciela instaluje aplikację randkową "Pokaż mi". Jej użytkownicy zabiegają o względy tajemniczej Królowej, uczestnicząc w konkursie polegającym na wykonywaniu wymyślnych, często erotycznych zadań. Łukasz stopniowo angażuje się w znajomość z Królową. Wydaje mu się, że tylko ona go rozumie. Gdy jest już bliski spotkania z nieznajomą, zostaje wplątany w kryminalną intrygę, która z czasem odsłania przed nim przerażającą prawdę.

"Pokaż mi" - trzecia powieść Marcela Mossa. Jestem świeżo po jej przeczytaniu, książka jest thrillerem erotycznym. Pierwszy raz czytałam taki gatunek. Opis znajduje się w poście wcześniej. Tytuł to nazwa aplikacji, którą Łukaszowi poleca jego kolega. Głównego bohatera poznajemy jako 30 latka, pracującego w firmie marketingowej, jest prawą ręką szefa, dobrze zarabia, tworzy "udany" wieloletni związek z Jagodą. Czytając widzimy, że nie do końca jest zadowolony ze swojego stabilnego życia, dodatkowo odwleka ślub, weekendy spędza zdradzając narzeczoną z Julją, późniejszą szefową lub imprezując z kolegą. To ciągłe poszukiwanie atrakcji sprawia, że tak łatwo daje się wciągnąć w aplikację "Pokaż mi". Łukasz stracił kontrolę nad własnym życiem, wykonywał zadania "Królowej", łamiąc przy tym prawo i staczając się coraz niżej. Jagoda w tej całej sytuacji była nad wyraz wyrozumiała i mocno w nim zakochana. Autor wykreował bardzo złożone postacie. Zastosował retrospekcję, którą bardzo lubię. Totalnie zaskoczyło mnie zakończenie i kim była Królowa z aplikacji. Czytając retrospekcję myślałam, cały czas o innej postaci. Książkę polecam, wciągnęła mnie a zakończenie zszokowało.

Dzisiaj kilka słów o bardzo dobrej książce! Choć mam wrażenie, że akcja dosyć wolno się rozwijała. Natomiast wszystko poza tym jak najbardziej mi się podobało. Szokujące jest to jak bardzo my sami nie mamy kontroli nad tym co wrzucamy do internetu. Ja sama jestem świadoma, że są pewne granice i na fb wrzucam coś raz na ruski rok, ale przez tę historię zaczęłam się lekko obawiać 😬 Książka pokazuje jak bardzo można szantażować i manipulować osobą, nawet za pomocą jednej niekorzystnej fotografii. Ludzie czasami nie przemyślą co robią, później czekają ich różne konsekwencje. Główny bohater kierował się zasadą: rób, a potem myśl. Czasami było mi go żal, ale tak naprawdę wydarzenia, które miały miejsce w jego życiu, spowodował sobie sam na własne życzenie; oczywiście jak wiadomo nie zawsze na wszystko ma się wpływ. W ogóle nie spodziewałam się takiego zakończenia, podejrzewałam nie te osoby co trzeba. To dobrze, bo dzięki temu zakończenie było zaskakujące. Kolejny raz 😁