Na marne (okładka  twarda, wyd. 06.2019)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 25,99 zł

25,99 zł
39,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Mówi się, że z roku na rok marnujemy coraz więcej żywności, a w śmietnikach lądują kilogramy resztek, które mogłyby stanowić pełnowartościowe pożywienie. Wyrzucamy to, co wydaje nam się niejadalne: sterty ziemniaczanych obierków, dziesiątki suchych kromek chleba, resztki jogurtu zalegające na dnie plastikowych kubeczków, obite jabłka, opakowania z przeterminowanym makaronem, którego nie zdążyliśmy ugotować. Ale czy na pewno marnotrawstwo żywieniowe rośnie w tak szybkim tempie, jak straszą nas media?

Marta Sapała postanowiła zbadać ten temat. Rozmawia z ludźmi, którzy żywią się tym, co znajdą w śmietnikach, zagląda do kompostowników i kuchennych szafek swoich rozmówców, szpera w kontenerach przy dyskontach spożywczych, oddaje głos ludziom bez domu i tym, którzy oszczędzanie mają we krwi. Odwiedza miejsca, w których powstaje żywność, i te, w których kończy się jej droga. Zagląda do magazynów w supermarketach i bankach żywności. Ludzkie portrety splata ze statystykami i opiniami ekspertów. Nie boi się również podawać w wątpliwość powtarzanych w mediach obiegowych opinii dotyczących marnotrawstwa.

"Na marne" to zbiór reportaży o naszych codziennych nawykach i doskonała lekcja odpowiedzialnej konsumpcji.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1227430788
Tytuł: Na marne
Seria: Reportaż
Autor: Sapała Marta
Wydawnictwo: Wydawnictwo Czarne
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 288
Numer wydania: I
Data premiery: 2019-06-19
Rok wydania: 2019
Data wydania: 2019-06-19
Forma: książka
Okładka: twarda
Wymiary produktu [mm]: 27 x 224 x 145
Indeks: 32786491
średnia 4,2
5
24
4
11
3
6
2
2
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
9 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
25-01-2021 o godz 10:52 przez: Pawel Majsiak | Zweryfikowany zakup
Książka, która zmienia nie tylko myślenie, ale również nawyki i odruchy codziennego życia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-09-2021 o godz 14:52 przez: Karolina Ś. | Zweryfikowany zakup
Dobra lektura, czyta się lekko mimo tak ważkiego tematu
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
19-09-2019 o godz 17:54 przez: Magdalena | Zweryfikowany zakup
Polecam ze względu na temat i świetny warsztat pisarski
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
30-07-2021 o godz 07:27 przez: moonsfari | Zweryfikowany zakup
Świetna książka, która nie pozwala pozostać obojętnym.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
11-06-2023 o godz 18:31 przez: Bartek | Zweryfikowany zakup
czasami ciężka i chaotyczna
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-08-2019 o godz 18:44 przez: Ruda Recenzuje
„Na marne” okazało się dla mnie tytułem obowiązkowym, z racji tego, że sama do tematu wyrzucania żywności podchodzę wręcz obsesyjnie. Żyję w duchu zasady, że nic w mojej lodówce się nie marnuje, jestem wdzięczna za to, co mam, dziękując w duchu, że nigdy nie zaznałam głodu. Tymczasem każdego roku na świecie marnowane i wrzucane są tony jedzenia. Dlaczego? Czy to rzeczywiście jest konieczne? Marta Sapała na problem marnowania żywności spogląda z wielu perspektyw. Jej reportaż to dogłębna analiza tej kwestii, traktowana z pewnym dystansem, dzięki czemu podejście jest bardzo rzeczowe i dające do myślenia. Śmiało można by powiedzieć, że autorka wycisnęła z tego tematu, tyle, ile można było, kolejno analizując, pytając, zastanawiając się, a w końcu przekazując zebrane informacje. Nigdy nie zastanawiałam się, co rzeczywiście oznacza data ważności. Nigdy nie byłam w jadłodzielni. Nigdy nie poznałam żadnego freeweganina i nie wzięłam pod uwagę, że żywność można pozyskiwać inaczej niż ze sklepu. Choć sama rzeczywiście tym marnowaniem żywności się interesowałam, to nigdy nie przyszłoby mi do głowy, jak wiele spraw, postaw i zjawisk się z tym wiąże. Nie sięgnęłam głębiej, dopóki nie poznałam treści tej książki. A po jej lekturze mam wrażenie, że autorka otworzyła mi oczy i umożliwiła dzielenie się tą wiedzą, jeszcze rozsądniejsze gospodarowanie oraz robienie zakupów. Sapała nie ocenia. Nie umoralnia. Nie osądza. Próbuje zrozumieć. Dzieli się wnioskami. Sugeruje rozwiązania. Widać, że ten temat jej również stał się bliski, że te kwestie są dla niej ważne. Co jednak najbardziej mnie w tej lekturze zastanowiło i poruszyło? Wskazanie, że to nasz wybór. Pokazanie palcem na każdego z nas, nieco przykre, ale potrzebne. I ta konieczność wyboru wracała do mnie na każdej stronie. „Na marne” to nie tylko reportaż. To trochę lekcja życia, a trochę poradnik. To tekst o problemie aktualnym i istotnym. A co z tym zrobimy, to już sprawa każdego z nas…
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
29-11-2019 o godz 18:44 przez: SzkolnyKlubRecenzent
To, że mamy problem z marnotrawieniem jedzenia, wiedziałam od dawna. Myślę, że do każdego z nas docierały historie o wielkich koszach koło dyskontów spożywczych pełnych jadalnego jeszcze jedzenia, ale trochę obitego, z jednej strony nadgniecionego, ukruszonego. Szokiem jednakże było dla mnie zdanie sobie sprawy, na jaką skalę to wszystko się odbywa. Gdyby nie reportaż Marty Sapały „Na marne” pewnie cały czas żyłabym w nieświadomości. Ogólnie mam wrażenie, że my jako społeczeństwo nie lubimy myśleć o takich rzeczach. Nie przepadamy za zmianami, zwłaszcza jeżeli wymagają one od nas jakiejś inicjatywy. Mimo że chociażby właśnie w kwestii marnowania żywności wystarczyłoby jedynie trochę pomyśleć przed zakupami i kupić jedynie rzeczy, które wiemy, że zjemy. Pojawiają się też głosy, o tym, że jako pojedynczy konsument nie mamy wpływu na to, co się dzieje. I muszę przyznać, że być może jest to po części prawda, bo po lekturze „Na marne” faktycznie zaczęłam sobie zdawać sprawę z tego, jak dużo jedzenia marnują największe sieciówki żywieniowe, tak muszę powiedzieć, że nie utrzymałyby się one bez naszych pieniędzy. W reportażu Marty Sapały bardzo urzekł mnie sposób, w jaki podeszła ona do tego tematu. Bardzo indywidualnie, pokazując historię jednostki, przede wszystkim także zagłębiając się w świat ludzi, których bada. Podobało mi się także, że nie podeszła do tego tematu z żadnym uprzedzeniem, tylko wyjątkowo otwartym umysłem. I choć czasami trochę gubiłam się w historii, zdecydowanie będę pamiętać o tej książce jeszcze przez długi czas, a już na pewno podczas następnych zakupów spożywczych. M. K., lat 17 źródło: www.szkolnyklubrecenzenta.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-07-2019 o godz 16:07 przez: prosto_o_ksiazkach
Gdyby przeliczyć ilość jedzenia marnowanego w naszym kraju na wagony, to z dworca centralnego musiałoby rocznie odjechać 220 tysięcy szczelnie wypełnionych wagonów. To równowartość 9 milionów ton - tyle żywności marnuje się w Polsce, co czyni nas jednym z liderów w Europie, w której rocznie marnujemy 88 milionów ton jedzenia. Marnowanie to nie tylko wyrzucanie. To także nadmierna produkcja (w tym produkcja mięsa) i zbyt duże spożycie. Dla przykładu - kalorie roślinne z 1ha mogą wyżywić nawet 20krotnie więcej osób niż mięsne uzyskane z tej samej powierzchni! "Na marne" Marty Sapały to zbiór reportaży szeroko traktujących temat marnowania jedzenia. Dotukają one kwestii produkcji rolnej, przepisów prawnych, freeganizmu, kompostowania, spożywania i naszego stosunku do żywności i jej nadmiaru. Jakie produkty najlepiej smakują ze śmietnika? Czy w Miasteczku Wilanów ludzie marnują więcej jedzenia niż na artystycznym Żoliborzu i kto sięga po jedzenie, które wyrzucają do śmieci zarówno mieszkańcy, jak i różne "Biedronki"? Na jakie przeszkody natrafiają freeganie, a kto im pomaga? Muszę przyznać, że moja świadomość zagadnienia zwiększyła się o 200%, a kwestia świadomości jest w tum wypadku chyba kluczowa. Co ja z tym zrobię, już postanowiłam, a jeśli czujecie, że nie do końca wiecie, jak wprowadzić do Waszego życia politykę "zero waste", koniecznie sięgnijcie po tę pozycję. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
26-07-2019 o godz 00:00 przez: ErnestynaFrykowski | Empik recenzuje
Marnowanie jedzenia to jak się okazuje ogromny społeczny problem który obecnie rozrósł się na ogromną skalę. Marta Sapała w książce Na marne dokładnie pokazuje w czym przejawia się marnowanie żywności, przedstawia obyczaje i przyzwyczajenia żywieniowe konsumentów. Podczas czytania Na marne zaczęłam łapać się na tym że mnie samej zdarzają się podobne zachowania. Dlatego myślę że książka Marty Sapały ma dużą wartość edukacyjną i uświadamiającą w codziennym życiu konsumenta. Ciekawie zwraca uwagę na tak poważny problem, ale też ogromnie daje do myślenia, zmusza do zastanowienia się nad swoimi nawykami.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tej serii Sycylijski mrok
4.4/5
29,10 zł
Megacena
Inne z tej serii Abchazja
4.6/5
21,99 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego