Lilie królowej. Matki (ebook)

Wszystkie formaty i wydania (2): Cena:

Sprzedaje empik.com : 36,99 zł

36,99 zł
Produkt cyfrowy
cyfrowy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Najczęściej zamawiane razem

3 produkty

Cena zestawu:

Dodatkowy rabat:

Opłać i pobierz

Podczas zimowej zamieci w ponurym rożnowskim zamku rozstrzygają się losy byłych dwórek królowej Jadwigi.

Pięć lat później, w roku 1397, wydarzenia te zdają się już tylko odległym koszmarem. Zarówno Amalia, jak i jej litewscy przyjaciele założyli swoje rodziny i muszą się odnaleźć w nowych rolach. Węgierka jest teraz żoną młodego uczonego, który aktywnie uczestniczy w pracach przy odnowieniu krakowskiego Studium Generale, czyli Akademii. Milda staje się częścią bogatej kupieckiej rodziny. Tymczasem Varnas porzuca wojenne rzemiosło i osiada w nadanej mu przez króla podkrakowskiej wsi. Otaczający ją las skrywa prastarą tajemnicę, która na zawsze odmieni los jego rodziny.

ID produktu: 1395468121
Tytuł: Lilie królowej. Matki
Autor: Olejniczak Lucyna
Wydawnictwo: Prószyński Media
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 560
Data premiery: 2023-06-27
Rok wydania: 2023
Format: MOBI
UWAGA! Ebook chroniony przez watermark. więcej ›
Liczba urządzeń: bez ograniczeń
Drukowanie: bez ograniczeń
Kopiowanie: bez ograniczeń
Indeks: 56998276
średnia 5
5
4
4
0
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
5 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
03-07-2023 o godz 07:57 przez: Dorota
Chcielibyście żyć w średniowieczu? Mnie ta epoka od zawsze fascynowała, lecz nie chciałabym jednak egzystować w tamtych latach. Co innego czytać o książkach, których fabuła toczy się w dawnych epokach, to już dla mnie czysta przyjemność! Jeśli jeszcze autor w barwny sposób przytacza historyczne, społeczne tło, pisze o strojach, przedmiotach codziennego użytku i bez problemu można wyobrazić sobie każdą scenę, poczuć chłód bijący z zamkowych murów – wtedy satysfakcja z lektury jest największa! I przykładem właśnie takiej książki jest dla mnie najnowsza książka (trzecia z cyklu Lilie królowej: saga średniowieczna) Lucyny Olejniczak „Lilie Królowej. Matki”. Autorka podzieliła fabułę na trzy części i pierwsza część przeniesie czytelnika do roku 1392. Pierwsze rozdziały opowiadać będą o koszmarze Amalii, w wyniku działań swego męża Zbigniewa ta bohaterka znajdzie się w nieciekawym położeniu. Odcięta od świata i od małej córeczki może liczyć tylko na przyjaciółkę Mildę, lecz czy ta dostrzeże wołanie o pomoc? Kolejne części to skok fabularny do roku 1397 i 1399. Co takiego będzie czekać na te dwórki? Autorka nie zapomina też o bohaterach z wcześniejszych tomów, ponownie przeczytamy o Varnasie i pojawi się też Królowa Jadwiga. W tytule najnowszej książki widnieje człon „Matki” – czy każda z wymienionych bohaterek doczeka się upragnionego potomstwa? Czytanie „Lilii Królowej. Matki” to najlepszy sposób na spędzenie czasu! Niesamowicie podobała mi się wykreowana historia i bez żadnego problemu przeniosłam się do opisywanych miejsc. Książka zaczyna się od wydarzeń bezpośrednio kończących część drugą, ale nawet bez znajomości wcześniejszych książek można spokojnie zacząć czytać i poznać się z Mildą, Amalią oraz Królową Jadwigą. I tutaj autorka przygotowała wiele niespodzianek dla naszych bohaterek, nad Krakowem pojawią się czarne chmury i trzeba będzie przygotować się na mnóstwo intryg, knowań i pożegnań. Nie zabraknie też radosnych wydarzeń, wiele szczęścia przyniosą wyczekiwane dzieci, lecz czy macierzyństwo można porównać do sielanki? Milda i Amalia nie chcą być traktowane tylko jako dodatek do dziecka, mają też swoje marzenia i będzie im bardzo ciężko walczyć o realizację zainteresowań. Czy to jednak będzie niemożliwe? Trochę mniej w tej części będzie Królowej Jadwigi, zdecydowanie nie miałabym nic przeciwko, by ta królowa pojawiała się częściej. Lucyna Olejniczak ma bardzo przyjemny styl pisania, opisy są plastycznie i widać wyraźny reaserch, tło historyczne i społeczne jest nakreślone bardzo realistycznie, więc do samego końca czytałam z ogromnym zainteresowaniem. Ta saga właściwie czyta się sama i osobiście wpisałam ją listę książek, do których powraca się z przyjemnością i można ją czytać wszędzie i o każdej porze roku. Miłośnicy takich książek osadzonych w realiach historycznych będą zadowoleni z tej części a otwarte zakończenie, w którym nie zabrakło emocji, sugeruje, że i w czwartej części będzie się działo i nie zabraknie zaskoczeń!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-07-2023 o godz 16:00 przez: mommy_and_books
" [...] Gdy zbyt długo spoglądasz w ciemność, ona również zaczyna patrzeć na ciebie. [...]" Nie wiem, czy znacie autorkę Lucynę Olejniczak, ale ja uwielbiam jej powieści. Biorąc do ręki  najnowsze dzieło "Lilie Królowej: Matki" wiedziałam, że otrzymam bardzo emocjonującą historię. Śmiałam się i płakałam razem z bohaterkami. Jestem z nimi od samego początku, dlatego przejmuję się ich losem. Uwielbiam zarówno piękną Amalię jak i waleczną Mildę. Obie były dwórkami królowej Jadwigi. Ubolewałam nad losem Amalii. Ma męża zwyrodnialca. Bałam się, że któregoś dnia każe ją zamordować. Dosłownie modliłam się o cud. Jaki los spotka Amalię? Czy prawdziwy horror przemieni się w szczęście? Milda również nie będzie miała lekko w swoim życiu. Czuje, że z jedną z jej przyjaciółek dzieje się coś niedobrego. Czy niewinna niewiasta w męskim średniowiecznym świecie może temu zaradzić? Królowa Jadwiga nie jest zadowolona ze swojego małżeństwa. Dlaczego? Oczywiście nie zabraknie tutaj również innych postaci godnych uwagi między innymi takich jak: Varnas, Gniewko czy Katarzyna. Nie mogę wam streścić książki, ponieważ odebrałabym wam przyjemność z czytania. Powiem tylko, że jest to najlepsza część sagi średniowiecznej. Dlaczego? Tutaj się dużo dzieje. Jest mnóstwo intryg i zwrotów akcji. Ktoś ma tutaj dziwne wizje, które bywają przerażające. Czy się spełnią? Przekonajcie się sami. Ostrzegam was przed tajemniczym lasem, który pojawi się w tej powieści. Jest bardzo niebezpieczny. Nie wchodźcie do niego. Czy nasze trzy bohaterki: Amalia, Milda i królowa Jadwiga zostaną szczęśliwymi matkami? Książka "Lilie Królowej. Matki" tak wciągnęła mnie, że mimo swojej objętości (ponad 550 stron) przeczytałam ją w ciągu jednego dnia. Dosłownie nie mogłam oderwać się od czytania. Uwielbiam tę sagę. Już się nie mogę doczekać kolejnego tomu. Podobają mi się piękne i bardzo realistyczne opisy miejsc, w których dzieje się akcja książki. Dzięki temu czułam się, jakbym brała udział w opisywanych wydarzeniach. Jestem zachwycona mową niektórych postaci. Mam nadzieję, że kiedyś cała ta saga zostanie zekranizowana. Jeżeli lubicie okres średniowiecza, to zachęcam was do przeczytania powieści Lucyny Olejniczak "Lilie królowej. Matki". Dla lepszego zrozumienia sytuacji, w której znalazły się główne bohaterki: Amalia, Milda i królowa Jadwiga polecam najpierw przeczytać: "Lile królowej. Siostry" i "Lilie królowej. Wiedźmy". Ta historia tak poruszyła mnie, że w pełni zasługuje na miejsce na mojej liście top 5 lipca. Lucyna Olejniczak tą powieścią wywołała u mnie niemały szok, dlatego jeszcze teraz nie umiem się po tym pozbierać. Koniecznie muszę poznać dalsze losy naszych bohaterów. Z całego serca polecam "Lilie królowej. Matki".
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-07-2023 o godz 11:16 przez: mloda_mama_czyta
"Lilie Królowej Matki" to już trzeci tom serii Pani Lucyny Olejniczak, natomiast to moje pierwsze spotkanie z Autorką, ale uwaga! Zupełnie nie przeszkadza nam w odbiorze to, że nie znam poprzednich części, dzięki temu śmiało można po nią sięgnąć w każdej chwili. Amalia i Milda to byłe dwórki królowej Jadwigi. Od zawsze się przyjaźniły, rozumiały praktycznie bez słów, także gdy Amalia wysyła zaszyfrowaną prośbę o pomoc, Milda bez problemu odczytuje jej przesłanie i rusza na pomoc.. Amalia trafiła w ręce męża tyrana i nikt nie może jej pomóc, bo wszyscy się go boją, i jedyny ratunek jaki może nadejść to właśnie ze strony litewskiej przyjaciółki... Jednak czasy nie są lekkie, trzeba dotrzeć na dwór podczas trudnej pogody, i po bardzo ciężkiej chorobie.. Jednak kobiety to niezwykle silne istoty i udaje im się przezwyciężyć zło.. Wtedy przenosimy się pięć lat później gdzie kobiety są już matkami, żonami, nadal się przyjaźnią a co najważniejsze nadal mają kontakt z królową Jadwigą. Tylko, że życie nadal nie jest kolorowe Milda żyje w bogatej kupieckiej rodzinie gdzie nie do końca jest akceptowana.. Kobiety mierzą się z problemami życia rodzinnego.. O tej książce mogę opowiadać godzinami, jest złożona, wielowątkowa .. nie sposób opisać całej historii w tak ograniczonej liczbie znaków. Powiem Wam za to co czułam podczas lektury. Po pierwsze szok, że tak obfitą treść czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie, Autorka pisze takim językiem, który jest dla czytelnika przyzwoity. Drugoplanowe postacie też są tutaj niezwykle istotne, wszystkie wątki przepięknie połączone.. Losy przyjaciółek, które raz są walką o życie, drugi raz zmaganiem o to, by nie utracić siebie... a potem ukazuje nawet niesnaski bohaterów... Jestem totalnie zauroczona tą historią. W przygotowaniu jest już kolejny tom... I to mnie cieszy najbardziej! Polecam Wam z całego serca, przeczytajcie, by móc choć na chwilę znaleźć się na dworze Jadwigi, lub po prostu przeżywać losy bohaterów wraz z nimi ...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
03-07-2023 o godz 20:57 przez: z ksiazka w plecaku
„Lilie królowej. Matki” to już trzeci tom wspaniałej sagi Średniowiecznej. Ta część w głównej mierze poświęcona jest podobnie jak druga, dwórką królowej Jadwigi. Milda po ciężkiej chorobie w końcu odzyskuje siły i udaje się do Rożnowa by pomóc swojej przyjaciółce Amelii. Kobieta była źle traktowana przez swojego męża, Zbigniewa i podstępem poprosiła Mildę o pomoc. Podczas swojego uwiezienia, Amelia znalazła tajemną komnatę. Co w niej odkryła? Później autorka zabiera nas do roku 1397. Obie kobiety zapomniały już o tym co wydarzyło się w Rożnowie. Założyły swoje rodziny i próbują odnaleźć się w nowej roli. Amelia poślubiła młodego uczonego, który uczestniczy w pracach odnowienia krakowskiego Studium Generale. Natomiast Milda staje się częścią bogatej kupieckiej rodziny. Varnas porzuca wojenne rzemiosło i postanawia wieść spokojne życie w podkrakowskiej wsi. Uwielbiam książki pani Lucyny Olejniczak. Każda jej książka jaką czytała zabrała mnie do Krakowa, w którym życie wyglądało zupełnie inaczej niż dzisiaj. Tym razem znalazłam się na Wawelu oraz w zamku w Rożnowie. Autorka wspaniale oddała klimat średniowiecznej Polski. Czuć było chłód bijący z murów zamkowych, stukanie butów o kamienne posadzki oraz klimat wystawnych biesiad. Nie brakuje tutaj opisu przedmiotów codziennego użytku oraz sukien kobiet. Jest tutaj również wiele intryg, ale również radosnych wydarzeń, jak zostanie matką. Wszystko to oddaje klimat średniowiecznego Krakowa, a książkę czyta się bardzo szybko.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-06-2023 o godz 10:56 przez: dama_czyta_sama
Lucyna Olejniczak stworzyła barwną sagę średniowieczną, która trafiła w gust Czytelników i zbiera wiele pozytywnych recenzji. Wszystko zaczęło się od książki "Lilie królowej. Siostry". Następne były "Wiedźmy". Teraz przyszedł czas na część trzecią - "Matki". Ukazać się ma jeszcze tom "Wilczyce". "Lilie królowej. Matki" to powieść historyczna, która dzieje się w średniowieczu. Amalia i Milda były dworkami królowej Jadwigi. Nadal łączy je mocna więź. Teraz są dorosłe. Jedna jest żoną uczonego, druga poślubiła bogatego kupca. Obie są matkami. W ich życiu ciągle następują zmiany i nieoczekiwanie zdarzenia. Muszą mierzyć się z problemami: małżeńskimi i wychowawczymi. Nie jest też im łatwo zapomnieć o trudnej przeszłości. W czasach, w których żyją, kobiety nie mają zbyt silnego głosu. Często podlegają mężczyznom. Są od nich zależne. Pomimo tego, Amalia i Milda chcą się rozwijać, pracować, robić coś pożytecznego. Pragną kochać i być kochane. Czy osiągną swoje cele i zamierzenia? "Lilie królowej. Matki" to książka wspaniale napisana. Ma świetne, plastyczne opisy, silne bohaterki i niepowtarzalny klimat. Podczas lektury niezwykle łatwo można przenieść się w czasie. Do epoki, w której Polską rządzili władcy, do turniejów rycerskich, wystawnych biesiad, publicznych egzekucji i krakowskich jarmarków. Przed Wami uczta czytelnicza na mistrzowskim poziomie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego