Kontrakt (okładka  miękka, wyd. 02.2023)

📚Tytuł: „Kontrakt” 🖋️Autor: Marta Osa 📃Ilość stron: 416 🏢Wydawnictwo: @luckywydawnictwo Książkę „Kontrakt” otrzymałyśmy od wydawnictwa, ponieważ mamy możliwość patronowania drugiej część tej dylogii pt.: „ Życie do poprawki”. Jest to nasze pierwsze spotkanie z piórem autorki i należy zaliczyć je do udanych 😍. Czyta się świetnie i przyjemnie a wykreowani bohaterzy są bardzo realni. Małgorzata jest pełną energii sześćdziesięciolatką, która emeryturę pragnie spędzić nad morzem. Uwielbia poranne biegi, spacery brzegiem morza, medytacje. Jest bardzo aktywna jak na swój wiek, co wpływa zarówno na jej ciało, bo wygląda młodziej i ma świetną figurę, jak i na sposób bycia. Jest optymistką, która zaraża wszystkich swoim dowcipem i potrafi odnaleźć się w towarzystwie. Do tego cięty język, który przyciąga męskie grono czyni ją jeszcze bardziej niepowtarzalną. Podczas swoich wakacji w Mielnie postanawia odezwać się do Adama, wielkiej miłości ze szkolnych lat, którego ostatnio widziała 4 dekady temu. Mężczyzna od razu proponuje spotkanie. Niestety Adam waży ponad 100 kilo, ma przerzedzone włosy i zupełnie odbiega od ideału z jej młodości. Do tego jest bardzo prosty i nie szczędzi obelg kobiecie, które dotyczą zarówno jej wieku, jak i pasji. Małgorzata jest pisarką, ale dla niego skoro nie jest sławna i nie ma kupy kasy oznacza, że jest kiepska. Mimo niefortunnego początku Adam proponuje Małgorzacie Kontrakt, po zawarciu którego, kobieta wyjdzie z pięknym apartamentem nad samym morzem. Czas umowy będzie obejmował rok i będzie to okres, który zmieni życie głównych bohaterów. Uwielbiam Małgorzatę 😍 To Kobieta spełniona, pełna pasja, chęci do życia, pewna siebie. Ma piękne wnętrze i świetne życiowe przemyślenia, którymi dzieli się z czytelnikiem. Jest ekscentryczna a jej narowisty język wiele razy rozbawiał mnie do łez a samą bohaterkę stawiał w wielu kompromitujących sytuacjach. Czytając, można już poczuć powiew zbliżających się wakacji. Współpraca: @luckywydawnictwo

Marta Osa "Kontrakt" Małgorzata przechodzi na emeryturę i jej marzeniem jest zamieszkać nad morzem. Podczas jednej z wizyt nad Bałtykiem, za namową przyjaciółki, Elwiry, odnawia kontakt ze swoją licealną miłością, Adamem. Niestety okazuje się, że on się nie zmienił. Nadal jest gburowaty, złośliwy, arogancki i zapatrzony w siebie, dodatkowo uważa, że nadmiar kilogramów i wiek - 60 lat nadal czynią go atrakcyjnym i może mieć każdą kobietę do 40 roku życia. Bo taka jest jego górna granica, reszta jest dla niego za stara. Był żonaty, ale już krótko po ślubie, w młodości porzucił żonę i małe dzieci. Pieniędzy ma pod dostatkiem i pomimo swojej pewności siebie, wie że to do nich, a nie do niego lgną młode kobiety, którymi się otacza. W wyniku tych kilku rozmów z pyskatą Małgosią, na której już nie robi wrażenia, postanowia zaproponować jej kontrakt. Przez rok będzie z nim mieszkać i dbać o niego oraz dotrzymywać mu towarzystwa, ale bez sfery intymnej, bo na to, wg niego jest już za stara. W zamian, otrzyma apartament nad morzem. Gosia zgadza się na ten układ i zaczyna pracować nad Adamem - zdrowo mu gotuje, motywuje do wysiłku fizycznego i udowadnia mu, że starzeć można się z godnością i wcale nie jest już takim ideałem za jakiego się uważa. Adam zauważa, że Małgosia, pomimo swojego wieku i byciu naturalną podoba się innym mężczyzną i jemu samemu również. Jak skończy się ich umowa? Polecam przeczytać książkę. To świetna opowieść o emocjach i mocy pieniądza, bo dzięki niemu wiele osób zgadza się na bardzo dużo, pomimo wewnątrznego sprzeciwu. Małgosia udowadnia, że ważniejsze jest "być" niż "mieć".

Czasem, aby spełnić swoje skryte marzenie trzeba mocno zaryzykować a czasem nawet sprzedać duszę diabłu. Małgorzata zadbana i wiodąca zdrowy styl życia sześćdziesięciolatka spotyka na swej drodze swoją licealną miłość. Mężczyznę, który skradł jej serce na zawsze. Jednak ten dzisiejszy Adam mało przypomina tego w którym była zakochana na zabój. Bogaty grubas z przerośniętym ego który uważa, że za pieniądze można kupić wszystko i wszystkich. Małgorzata i Adam zawierają kontrakt, dzięki któremu ona spełni swe marzenie o apartamencie z widokiem na morze a on odzyska smukłą sylwetkę i lepsze samopoczucie. Co wyniknie z tej niecodziennej umowy? Czy stara miłość odżyje na nowo? "Kontrakt" to powieść o dojrzałych osobach, które pragną być szczęśliwe. Choć każde z nich definicję szczęścia interpretuje w zupełnie inny sposób. Ciekawa fabuła, charakterni bohaterowie, cięte riposty to wszystko sprawia, że książka czyta się szybko i z wielkim zaciekawieniem. Każdy wiek rządzi się swoimi prawami. Jednak życiem należy cieszyć się zawsze bez względu na wiek, bo życie jest tylko jedno. A jako puentę zostawiam fragment utworu "Czy te oczy mogą kłamać" ⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️ A gdy się czasem w życiu uda Kobiecie z przeszłością, mężczyźnie po przejściach Kąt wynajmują gdzieś u ludzi I łapią, i łapią trochę szczęścia On zapomina na rok te dziewczyny Z bardzo długimi nogami Co wracają nad ranem nie same Woli ciszę z radzieckim szampanem

Małgorzata po wielu latach spotyka swoją szkolną miłość. Mężczyzna, tak naprawdę nigdy nie stał się jej obojętny. Jednak jej wyobrażenie o niespelnionej miłości prysło w momencie gdy go ujrzała i posłuchała. Jego wygląd i wręcz paskudny charakter zburzyły obraz jaki przez lata w sercu pielęgnowała. Jakież było jej zaskoczenie gdy Adam zaproponował pewien układ ,dzięki któremu spełniłoby się marzenie Małgorzaty. Jaką cenę przyjdzie jej zapłacić za podjęcie tego nietypowego wyzwania? I co im obojgu przyniesie najbliższy rok? Z książką "Kontrakt" spędziłam bardzo przyjemnie czas. Nie pozbawiona humoru opowieść, która z pozoru może wydawać się lekką historią o sześćdziesięcioletniej kobiecie z ciętym językiem, i zamiłowaniem do zdrowego trybu życia, posiada swoją głębię. Autorka zmusza czytelnika do refleksji nad przemijaniem, próbach zatrzymania na siłę młodości ,co często wygląda wręcz komicznie. Na przykładzie, szczególnie Adama, możemy zobaczyć jak często pozory są przykrywką dla tego co tak naprawdę nami kieruje, co skrywamy w cichości serca i za czym tęsknimy. Polecam wam bardzo!! przeczytać tę powieść, której zakończenie wbije was w fotel 😉