Guardian Angel. Bracia McKinley. Tom 1 (okładka  miękka, wyd. 09.2023)

Przychodzę do was recenzja książki Joanny Chwistek pt Guardian Angel Osiemnastoletnia Arianna Goldberg traci ojca wypadku samochodowym . Oczywiście ojciec zostawił testament, gdzie dowiaduje się, że do skończenia dwudziestego pierwszego roku życia ma zająć się nią przyjaciel jej ojca McKinley . Trzydziesto letni Lionel McKinley właściciel linii lotniczych myślał, że Arianna jest jeszcze dzieckiem, gdzie będzie musiał chodzić na wywiadówki i wozić ją do szkoły.. Lecz szybko się przekonał iż to nie dziecko, a piękna dorosła kobieta z tatuażami i kolczykami . Trzydziestoletni mężczyzna zakochał sie osiemnastoletniej podopiecznej, nie dopuszczał do siebie tego, że taka smarkula - jak on pieszczotliwie ją nazywał, może kochać i być pewna uczuć . On zaś wyjeżdża bo nie chce dopuścić do siebie dziewczyny z powodu roznicy wieku, lecz mu się to nie udaje bo ciągle o niej myśli . Po pół roku wraca by dać im szansę, wspierają się ciężkich chwilach . Autorka pokazuje tu miłość która liczy się najbardziej, pokazuje, że w prawdziwej miłości wiek nie gra roli ❤️❤️ Uwielbiam pióro pani Joanny nigdy się nie zawiodła ❤️ Cytat "Patrzyłam po prostu, jak poruszał ustami, tłumacząc coś szybko, ale nie byłam w stanie usłyszeć nawet słowa. W mojej głowie zagościł chaos i rozpętał się z siłą huraganu."

Książka wprowadziła mnie w miesięczny zastój czytelniczy. Uwielbiam autorkę ale moim zdaniem jedna najsłabszych

Arianna to młoda 18-letnia kobieta, którą pozn­ajemy w dość trudnym okresie jej życia. Matka nie żyje od ki­lku lat, a ojciec wł­aśnie zmarł w wyniku wypadku, który spow­odował pod wpływem alkoholu. Ari jest nad wi­ek dojrzała, ponieważ odkąd jej matka zm­arła nie mogła liczyć na opiekę i pomoc ojca. Lionel to 29-letni biznesmen, zarządzają­cy lin­iami lotniczymi oraz firmą zajmującą się budową samolotów. Jest skupiony na pracy i nie interesują go poważne związki. Na prośbę ojca leci do Nowego Jorku, aby sprowadzić córkę prz­yjaciela, aby zgodnie z wolą jej ojca za­jąć się nią i jej ma­jątkiem do ukończenia 21 roku życia. Myś­lał, że będzie musiał zajmować się rozwr­zeszczanym bachorem, czeka go jednak nie­spodzianka, gdy na miejscu zastaje młodą i bardzo atrakcyjną kobietę. Mimo różni­cy wieku coś ich do siebie przyciąga... Sięgnęłam po tę ksią­żkę zachwycona cudow­ną okładką, ale tu mój zachwyt niestety się skończył. Mimo iż „Guardian Angel” dotyczy różnicy wieku, w ogóle tego nie czułam. Brakowało mi również wątpliwości i niepewności, które zazwyczaj towarzyszą powieścią o zakaza­nych romansach. O il­e Arianna jest zdecydowania i wie, czego chce, to nie można tego powiedzieć o o Lionelu, który jest irytującym i za­borczy. Miałam nadzieję na powolnie rozpalający się ogień wbrew rozu­mowi i logice, niest­ety w ogóle nie czuł­am się zaangażowana w dopingowanie główn­ym bohaterom. Szkoda, bo moim zdaniem hi­storia ma potencjał. Mimo wszystko książ­ka jest lekka i niew­ymagająca. Bonusem jest pies Arianny, który wprowadza tr­ochę humoru do fabuł­y. A zwierzęta w pow­ieściach to coś, co uwielbiam. Polecam przeczytać i samemu ocenić.

Książkę przyjemnie mi się czytało, ogromnym plusem jest to że dużo jest rozdziałów nie tylko z jednej perspektywy ale po prostu spodziewałam się po niej czegoś więcej

Nie udało mi się jej skończyć.

0/10

🩵💙RECENZJA 💙🩵"Guardian Angel" Joanna Chwistek @joanna_chwistek_autor @wydawnictwoniezwykle Witajcie Moliki!! Jak tam mija tydzień?U mnie masakrycznie ,cały tydzień na drugą w pracy, a jak wracam to kąpiel i łóżko mnie wzywa,w domu dzieciaki z anginę, dziś mąż wstał i mówi że źle się czuje, więc ja musze buc w pełnej gotowości .... No noc,dziś zapraszam was na recenzję książki,która mnie i zaciekawiła i zniesmaczyła .Mowa tutaj o Guardian Angel od @joanna_chwistek_autor 18letnia Arianna po śmierci ojca trafia pod opiekę rodziny McKinley.Piers przyjaciel jej ojca jest jednak chory i przekazuje dziewczynę pod kuratelę swojego syna Lionela. 30-latek spodziewając się smarkatej dziewczyny,jest w ogromnym szoku ,widząc młodą kobietę z tatuażami, kolczykami i pyskatą buźką.... Ja rozumiem że coraz częściej w literaturze a szczególnie erotycznej pojawia się wątek z różnicą wieku dość znaczną I wszystko byłoby Okej ale niestety nie jestem w stanie zdzierżyć czytania kiedy dziewczyna ma 17 czy 18 lat a facet powiedzmy przekracza 30 .Jeżeli ona by miała 22 lata, a on by miał 33 ,no to jest to taka granica ,którą jeszcze w stanie jestem przyjąć. Czy wpływ ma na to, że mam nastolatkę w domu??Co prawda ma dopiero 13 lat ,ale jak sobie o tym pomyślę to, aż mnie to boli . Ale oceniamy tutaj książkę ,a nie moje prywatne podejście. Więc jeżeli chodzi o samą historię to bardzo mi się podobała i ta 18-letnia dziewczyna miała czasami więcej rozumu i więcej rozwagi niż ten 30-letni bałwan, Bo w niektórych momentach miałam ochotę wskoczyć w książkę i go tak trzepnąć konkretnie żeby się zdecydował czego w końcu chce. Nie mogę zaprzeczyć temu, że chemia między bohaterami jest odczuwalna praktycznie od ich pierwszego spotkania. Najpierw jest to złość podszyta zaciekawieniem, potem jest to nutka namiętności podszyta pragnieniem ,a po ich nieoczekiwanym zbliżeniu dochodzi do tego, że facet ze strachu wyjeżdża aby dać dziewczynie czas i aby przekonała się czy coś między nimi może być czy po prostu jest za młoda.Lionel sądził, że robi dobrze,ale wkurzył tym Ari. Jak można się tego spodziewać dziewczyna poczuła się odrzucona i zasmucona, i tutaj ewidentnie widać ,że wykazała się większą mądrością niż mężczyzna. Nie mogę wam powiedzieć jak to się skończyło bo nie chcę zabierać przyjemności z czytania, ale powiem szczerze, że mnie ta książka się bardzo podobała i jestem bardzo ciekawa jak potoczą się losy brata Lionela, który już tutaj dał się wykazać jako ten zabawny, więc nie mogę się doczekać jego historii i czym prędzej zabieram się za drugi tom... Czytaliście już tą historię??? A może już macie za sobą oba tomy ?Czy wam się podobała? Dajcie koniecznie znać, Jestem bardzo ciekawa. A teraz życzę wam zdrowego i udanego tygodnia. @kawka.zmlekiem

Szybko się ją czyta jednak jest bardzo chaotyczna, sceny tak szybko przeskakują z jednej do drugiej , że nawet nie wciągają

Bardzo przyjemna do czytania książka treść odbiegała trochę od tej na wattpadzie więc nie było nudno i przedwidywalnie

Całkiem fajna lekka Książka szybko się czyta wciąga.sama mam męża jedenaście lat starszego więc czuję sentyment