Grecka mozaika (okładka  miękka)

Jeśli macie ochotę na książkę, która zabierze Was w niezapomnianą podróż po wielu miejscach jak i pokaże Wam jak przewrotny może być los, mam coś dla Was😉 Niedawno dotarła do mnie książka z " pasjonującą układanką ludzkich losów z Grecją w tle", a mowa oczywiście o: Grecka mozaika- Hanny Cygler To moja druga książka tej autorki i w kolejce czeka jeszcze jedna, na którą już nie mogę się doczekać. Tak jak w poprzedniej, sama okładka już zachwyca. I nie wiem dlaczego, ale ta książka wydaje mi się jeszcze ciekawsza. Zarówno fabuła jest tu bliższa moim upodobaniom, jak i same opisy miejsc, czy historii. Autorka dla mnie przedstawia całą historię jasno, chociaż jest tu wiele wątków, historii i postaci. Same postacie są bardzo realne, niewyidealizowane( choć czasem niektóre sceny wydają się aż za bardzo😉). Dodatkowo czytając cała książkę ma się wrażenie lekkości, a także wciągania. Niby człowiek nie jest "przywiązany" do książki i nie ma efektu, że nie można się od niej oderwać, ale cała historia bardzo ciekawi,a nawet intryguje. Opowieści pokazują nam również jak wiele zależy od przypadku, jak łatwo los może splatać czyjeś drogi i jak szybko los może się odmienic. Ale także, że to my mamy nad nim władze. My decydujemy która drogę, spośród tych, które podsuwa nam los, wybierzemy.Dzieje się w tej książkę także wiele. Nie ma tu miejsca na nudę, dzięki czemu czytanie wydaje się bardzo szybkie. Zdecydowanie czekam na kolejną książkę i mam znów nadzieję na świetną przygodę. Nina wybiera się w podróż, która ma rozjaśnić jej w głowie. Poznanie biologicznego taty było dla mniej wyzwaniem, ale także czymś na co czekała. Po wielu poszukiwaniach udaje jej się odnaleźć ojca na Korfu. Niestety początki nie były takie, jak wyglądały one w głowie młodej polki. Zarówno ona jak i Jannis czują się na początku mało komfortowo. Jednak czuć łącząca ich nic. Mężczyzna postanawia się otworzyć i opowiedzieć córce swoją historię. Nie zawsze jest ona przyjemna do przeżycia i wywołuje przeróżne emocje zarówno w córce jak i w Jannisie, który opowiadając wraca chwilami do wydarzeń o których wolałby zapomnieć. Ciekawi do jakich wniosków ta historia doprowadzi bohaterów? Zapraszam do czytani

Życie to nieustanne pasmo zdarzeń. Spirala myśli, uczuć, emocji. To, jak przeżyjemy swoje życie, zależy tylko od nas samych. To my nim sterujemy. My podejmujemy decyzje. My wielokrotnie stajemy na rozstaju dróg i zastanawiamy się, którą z nich podążyć. O życiu Jannisa Kassalisa nie można powiedzieć, że było nudne. Co to, to nie. Mężczyzna przeszedł naprawdę wiele. Wiele wycierpiał, wiele stracił, ale doświadczył także wielu pięknych chwil. O swoich losach, a także o losach swojej rodziny, Jannis opowiada kobiecie, która pewnego dnia stanęła u progu jego drzwi i oznajmiła, że być może jest on jej biologicznym ojcem. Między tym dwojgiem rodzi się nić porozumienia, która wypiera początkową nieufność i zagubienie. Jannis snuje historię, która zabiera nas w lata pięćdziesiąte, siedemdziesiąte i współczesne. Zabiera nas w podróż po Polsce oraz świecie. Wraz z nim odwiedzamy cudowne miejsca i poznajemy przeszłość, która odcisnęła piętno na dalszych losach bohaters, i która zaprowadziła go do miejsca, w którym znajduje się obecnie. "Grecka mozaika" @hanna_cygler_ksiazki to książka wielowątkowa. Pełnokrwiści bohaterowie, nieustannie rozwijającą się akcja, wątki sensacyjne z historią w tle - to wszytsko sprawia, że wprost nie można oderwać się od lektury. Czytaliście? Jeśli tak, to koniecznie podzielcie się wrażeniami. Jeśli nie, to gorąco Was do tego zachęcam ☺️

Hanna Cygler w kolejnej niesamowitej historii. Lekkie i przyjemne pióro autorki sprawiło, że historia mnie wciągnęła aż do ostatniej przeczytanej strony. Razem z bohaterami odwiedziłam Grecję, jak również Bieszczady, Kraków, Gdańsk, Londyn i Nowy Jork. Coś bliżej... Młoda Polka zjawia się na Korfu do pracy ale również w poszukiwaniu biologicznego ojca. Jannis Kassalis biznesmen ma ułożone życie a Nina burzy jego spokój. Dość szybko przekonuje się do dziewczyny i chcąc dojść prawdy mężczyzna relacjonuje jej swoje życie ze szczegółami od najmłodszych lat. Pełna emocji opowieść i umiejętność autorki wplecenia faktów historycznych, które z zainteresowaniem czytałam. Kto z Was słyszał o emigrantach powojennych z Grecji w Bieszczadach? Czasy komunizmu w Polsce. Jak Jannis Kassalis sobie wtedy radził? Wiadomo kombinował... Ale jak to bywa, wszystko do czasu... Dlaczego Nina sądzi, że Jannis jest jej ojcem? Czy faktycznie nim jest? Co przyniesie im ta znajomość? Zapraszam do lektury... Autorka w cudowny sposób uzmysławia, że nieważny jest czas i pora, tylko to jak sobie radzimy i dostrzegamy to co ważne wokół nas. Ważni są ludzie i uczucia. #greckamozaika #wydawnictwoluna #hannacygler #bookstagram #instagram #czytam #yoloczytam #book #grecja #uczucia #czytampolskichautorów #czytam #czytaniejestsexy

BRUNETTE BOOKS "Grecka mozaika" to historia o Jannisie Kassalisie. W jego życiu pojawia się młoda Polka, która twierdzi, że jest jego córką. Mężczyzna nie wierzy Ninie, ale z biegiem czasu nawiązuje się między nimi więź. Jannis opowiada dziewczynie o swojej przeszłości i rodzinnych tajemnicach. Czy Nina jest córką Jannisa? I co wyniknie z ich spotkania? Koniecznie przeczytajcie to dowiecie się. Autorka wymyśliła znakomitą fabułę. Historia Greka Jannisa jest wciągająca już od pierwszej strony. Przeniosłam się do Grecji, ale też w Bieszczady, do Krakowa, Gdańska, Londynu i Nowego Jorku. Poznałam dzieciństwo Jannisa i jego wędrówkę po wielu krajach. Mężczyzna wiele doświadczył w swoim życiu więc jego powieści nie nudzą ani przez chwilę. Jannis zabrał mnie do przeszłości, która przenosi nas do czasów II wojny światowej. Gwarantowane emocje i wzruszenia. Jeśli lubicie książki z historią w tle i wątkiem miłosnym oraz sensacyjnym to będzie idealna książka dla Was. Autorka ma przyjemny styl i książkę czyta się szybko. Fanom obyczajówek spodobają się książki autorki. Muszę wspomnieć, że okładka książki jest śliczna. W księgarni nie przejdziecie obojętnie. Polecam z całego serca!

''Grecka mozaika" to wznowienie z 2014 roku. Okładka cudowna przyciąga oko, a opis bardzo zachęca do przeczytania. Książka opowiada o polce, która szuka ojca na wyspie Korfu. Nina spotyka się z Jannis Kassalis, który prawdopodobnie jest jej ojcem. Między nimi na początku jest duży dystans i panuje zimno i surowość. Z czasem zaczynają się za sobą porozumiewać i łatwiej jest im zacząć się zwierzać. Jannis opowiada o dawnych czasach, kiedy Niny jeszcze nie było na świecie. Dzięki tym opowieścią poznajemy panujące klimaty w tamtym kraju. Autorka napisała tę książkę w dwóch czasach, temu trzeba pamiętać o skupieniu. Porusza zagadnienia historyczne, dając tym nam możliwość bliżej poczuć tę opowieść. Zobaczymy, jakie kryje tajemnice rodzina Jannis Kassalis i tym samym, czy jest ojcem naszej bohaterki. Moje odczucia w trakcie czytania tej książki? Hmmm... średnie, nijakie. Nie porwała mnie, taka zwyczajna, bez szaleństw. Taka do przeczytania i zapomnienia.

Młoda Polka Nina przyjeżdża do Grecji,żeby znaleźć swojego ojca Jannisa Kassalisa. Z początku trudno im się odnaleźć w nowej sytuacji,ale po jakimś czasie pomiędzy Nina a Jannisem nawiązuje się nic porozumienia. Jannis opowiada jej o swoim życiu. Wraca myślami do Krakowa,Gdańska do Bieszczad,ale także do Londynu,Nowego Jorku i do Grecji. Książka ta to świetna historia o miłości zdradzie i o przeznaczeniu. Książka, którą bardzo przyjemnie się czyta. Nie ma w niej miejsca na nudę, cały czas coś się dzieje. Polecam