Zostań u mnie na noc (okładka  miękka, wyd. 03.2023)

Wszystkie formaty i wydania (2): Cena:

Sprzedaje empik.com : 27,75 zł

27,75 zł
44,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Opowieść o miłości, która nie przytrafia nam się, kiedy jej chcemy, ale zawsze wtedy, kiedy jej potrzebujemy. I że warto o nią walczyć, nawet jeśli wszystko wokół jest na nie.

Nina Szklarska, zapracowana dziennikarka i matka dwójki dzieci, nie może się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Jej mąż jest już tylko byłym mężem, a po ukochanym mieszkaniu, w którym jej córki stawiały pierwsze kroki, zostało jedynie wspomnienie. Na dodatek w pracy pojawia się nowa, charyzmatyczna szefowa i jak najszybciej chce wprowadzić zmiany w redakcji, a najchętniej też poza nią. Szybko znajduje z Niną wspólny język i usiłuje przekonać ją, by wreszcie otworzyła się na nowe. A jest na co! Nie dość, że po mieszkaniu Szklarskiej kręci się Oli, pomocny i przystojny stolarz, co przygotowuje jej bibliotekę, to jeszcze na horyzoncie pojawia się Jan Ogiński, dawna fascynacja, o której Nina tak naprawdę nigdy nie przestała myśleć…

To opowieść nie tylko o miłości czy namiętności, lecz także o przyjaźni. Mamy tu kilka charakternych kobiet, a każda z nich musi stawić czoło innym przeciwnościom losu. Jednak dzięki wzajemnemu wsparciu zaczynają wierzyć, że wszystko jest możliwe, a rozwód wcale nie musi oznaczać końca świata, tylko jego początek.

"Eliza Orzeszkowa napisała, że „nikt nie zrozumie kobiety… ona sama siebie też nie”. Anna Szczypczyńska podejmuje to wyzwanie, snując opowieść o skomplikowanych emocjach, które każda z nas próbuje okiełznać. O miłości i samotności, o mężczyznach i babskiej przyjaźni, o kobietach i dla kobiet, życiowa i prawdziwa – taka jest jej najnowsza powieść."

Joanna Wolf, Nienaczytana

"Czy w życiu prawdziwie kocha się tylko raz? Czy miłość można schować na dnie serca? Przeczytaj książkę, w której możesz znaleźć cząstkę siebie, tę schowaną głęboko przed całym światem. Zmysłowa, przepiękna powieść Anny Szczypczyńskiej, po której przeczytaniu zdanie: „Zostań u mnie na noc” nabierze całkiem innego znaczenia. Polecam."

Katarzyna Czarnecka-Kuc, Matka Książkoholiczka

"Najbardziej kusząca pozycja roku!

Nowa powieść Anny Szczypczyńskiej gwarantuje Czytelnikowi niezwykle wysublimowaną i wykwintną ucztę. Przepysznie inteligentna, pełna zmysłowości, nieustannie podsycana nutą erotyzmu, doprawiona szczyptą pikanterii. Oto przepis na najseksowniejszy bestseller roku 2023."

Małgorzata Tinc, Lady Margot

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1364155153
Tytuł: Zostań u mnie na noc
Autor: Szczypczyńska Anna
Wydawnictwo: Wydawnictwo Luna
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 352
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-03-22
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-03-22
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 206 x 26 x 134
Indeks: 55504003
średnia 4,5
5
43
4
13
3
3
2
3
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
25 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
2/5
21-03-2023 o godz 17:42 przez: Iwona | Zweryfikowany zakup
Powiem szczerze że nie wiem za co ten bestseller. Książka nudna jak flaki z olejem, jakieś przemyślenia i wspomnienia Niny Szklarskiej, na temat męża, a teraz szuka faceta, nawet przystojny stolarz się napatoczyl. Może innym się podoba, zresztą ile ludzi tyle gustów. No mnie nie przypadła do gustu
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
27-03-2023 o godz 22:31 przez: Elżbieta Sztramska | Zweryfikowany zakup
Wspaniała książka, wciągająca już od pierwszych stron. Nie mogłam się od niej oderwać. Żałuję, że tak szybko ją przeczytałam. Myślę, że większość kobiet znajdzie w sobie kawałek Niny - głównej bohaterki, która nie boi się wyzwań, walczy o swoje szczęście, prawdę, słucha swojego "JA". Można się wiele od niej nauczyć. Książka Ani Szczypczyńskiej z pewnością skłania do myślenia, zatrzymania się i zastanowienia nad własnym związkiem, życiem itd. "Zostań u mnie na noc", podobnie jak pierwsza część "Dzisiaj śpisz ze mną" skradła moje serce. Polecam! Z pewnością warto sięgnąć po tę książkę :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
29-03-2023 o godz 10:55 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Dobry zakup, lekko się czyta. To już druga książka tej autorki którą przeczytałam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-05-2023 o godz 19:41 przez: Kasia Giera | Zweryfikowany zakup
Polecam, bardzo fajna książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-03-2023 o godz 20:21 przez: NIEnaczytana
Czasami tkwimy w naszej codzienności, bo tak łatwiej. Czujemy się bezpieczni, kiedy każdy kolejny dzień jest podobny do poprzedniego. Wykonujemy określone zadania. Chodzimy do pracy, opiekujemy się dziećmi, prowadzimy dom. Nie mamy potrzeby lub usilnie próbujemy ją w sobie stłamsić, by otworzyć się na nowe. By rozłożyć skrzydła i złapać wiatr w żagle. Bo, choć poczucie bezpieczeństwa daje nam pewną stabilizację i spokój, to nie możemy pozbyć się wrażenia, że gdzieś w środku czujemy deficyt emocji, które porwą nas do działania; do tego, by z uśmiechem i nową energią witać nowy dzień. A może to poczucie to pierwszy sygnał do tego, że przyszedł moment na zmiany? Nowa powieść Anny Szczypczyńskiej jest… kobietą. Na wskroś spójną z naszą naturą. Z naszymi bolączkami, troskami, obawami. Milion razy analizowanymi wątpliwościami, które każą nam zwolnić, bądź przeciwnie – biec i chwytać więcej, marzyć bardziej, pragnąć i nie wstydzić się swoich emocji. Nawet gdyby cały świat miałby postukać się w czoło, patrząc na to, co robimy. Eliza Orzeszkowa napisała, że „nikt nie zrozumie kobiety… ona sama siebie też nie”. A jednak Anna Szczypczyńska podjęła się tego wyzwania, kreśląc obraz na wzór i podobieństwo każdej z nas. Bo która z nas – kobiet nie ma potrzeby kontroli i poczucia, że panuje nad swoim życiem? Która nie tkwi w niepewności, czy jest dobrą matką, wciąż roztaczając nad swoimi dziećmi parasol bezpieczeństwa; której tak trudno jest zaufać komuś innemu, że będzie w stanie zaopiekować się nimi równie dobrze? Ile razy nie zastanawiałyśmy się nad tym, czy fakt, że pozwalamy sobie na odrobinę egoizmu, nie naruszy naszej pewności, że ktoś drugi na tym nie ucierpi? Że może wtedy powinnyśmy pomóc rodzicom, spędzić czas z dziećmi, wysłuchać przyjaciółki, że nie teraz, nie tak, a może potem…? Ile razy karmiłyśmy się wyrzutami sumienia, że zbyt wiele, w naszym odczuciu, poświęciłyśmy tylko dla siebie? A może wręcz przeciwnie, bo ostatecznie nie zdecydowałyśmy się na to, by coś dla siebie zrobić…? Nowa powieść Anny Szczypczyńskiej to w moim odczuciu niezwykle wiarygodna i trafna wiwisekcja kobiecej natury, która sprawia, że czujemy szczególną więź z główną bohaterką. Ale która uświadamia także, że mamy prawo do popełniania błędów. Do tego, by dać sobie czas na analizę wszystkiego, co nas nurtuje w głębi duszy. To jednak przede wszystkim opowieść o tym, że nigdy nie jest za późno, aby postawić na siebie. Co więcej, może się okazać, że to była najlepsza inwestycja w naszym życiu. Zostań u mnie na noc. Nie na jedną, już na każdą. Nie musimy robić nic. Nie musimy mówić nic. Po prostu bądź. A jeśli nasze ciała zapragną być blisko, to znów poczuję twój zapach na mojej skórze. Nie będzie dla mnie ważne, że oto leżymy na podłodze, że twoje rozsypane włosy będą wszędzie. Będę chłonął cię całą i wciąż szczypał się, nie mogąc uwierzyć, że jesteś… Nowa książka Anny Szczypczyńskiej to także opowieść o miłości. Tak pięknie pisze ona o emocjach, nawet tych trudnych, tych, które każą nam nie odebrać przychodzącego połączenia… Maluje obraz zmysłowości, która rozpala wyobraźnię i sprawia, że chemia między bohaterami jest tak wyczuwalna. Że ich zażyłość jest namacalna; tak bardzo, że uśmiechamy się mimowolnie, czytając o drodze, którą przebyli… Opowieść, która uświadamia, że miłość nie jest łatwą materią, czasami wymaga czasu, by okiełznać demony przeszłości; tego, by się nad nią pochylić z czułością. Wszystko po ty, abyśmy zrozumieli, że warto o nią walczyć. Mimo strachu i obaw, które kotłują się w naszych głowach. I zapewne wciąż będą nam towarzyszyć, bo im więcej doświadczyliśmy w życiu, tym trudniej jest nam wyzbyć się niepokoju. Podsumowując: Po lekturze nowej powieści Anny Szczypczyńskiej słowa „zostań u mnie na noc” nabiorą nowego wydźwięku. Inaczej spojrzymy na to zaproszenie i będziemy uśmiechać się na jego wspomnienie. To opowieść o przyjaźni, miłości, namiętności, ale także macierzyństwie, kobiecości, poszukiwaniu siebie i długiej drodze do tego, by zrozumieć, że mimo strachu i wielu obaw, trzeba dać sobie szansę! By wykrzesać z siebie na tyle odwagi, by móc sprawdzić, samemu doświadczyć, zanim powie się, że to nie było dla mnie. Autorka zdaje się rozumieć kobiecą naturę, jak nikt inny, być może dlatego ta historia tak bardzo zapada w serducho. Wiele z nas zapewne odnajdzie w niej cząstkę siebie. Dla kogoś stanie się przyczynkiem do zmian i głęboko wierzę, że także do tego, by w końcu postawić na siebie. Bo na to zawsze jest dobry moment, niezależnie od tego, na jakim etapie życia jesteśmy. Dojrzała, życiowa i na wskroś kobieca - taka jest najnowsza książka autorki. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-03-2023 o godz 17:23 przez: Dagmara Łagan, BooksCatTea
Emanująca subtelną kobiecością, w której wyraźnie tkwi siła. Sugestywnie budująca pewność siebie, która wypełnia luki niepewności. Z iście filmowym sznytem obrazująca wielobarwną mozaikę porywów serca. „Zostań u mnie na noc” to powieść przedzierająca się przez refleksyjne oblicze nieprzeniknionych ścieżek uczuć. Nieco frywolnie elektryzująca wyczuwalnymi iskrami pożądania, ale przy tym śmiało eksplorująca życie, kontemplująca prozę dnia – rozkładając ją na sytuacje, odczucia, przekonania. I tym samym to historia ewidentnie wymykająca się z gatunkowego uścisku romansu, zbyt dojrzale bowiem prowokująca do przemyśleń, by trwale w nim utknąć. Zarazem czule muskająca obyczajowe tony, odważnie dotykająca komediowej materii – krótko ujmując, w pełni autentyczna i bliska. W końcu tylko Anna Szczypczyńska potrafi kreślić sensualne portrety namiętnych uniesień z takim wyczuciem i delikatnością, nie zdzierając z nich głębszego sensu. Z niebywałą przenikliwością, autorka infiltruje myśli zagubionych na panoramie tęsknot bohaterów – niektórym znanym już z książki „Dzisiaj śpisz ze mną”. Bez obaw można jednak zatracić się w tej odsłonie bez znajomości pierwszego tomu, nie odczuwając niedopowiedzeń, bez towarzystwa poczucia, że coś bezpowrotnie umknęło. I tym razem odbiorca śmiało wkracza w błyskotliwy świat Niny Szklarskiej – nadal dziennikarki i matki, ale już nie żony, która wciąż próbuje odnaleźć się w nowej przestrzeni egzystencjonalnej. To nasączona tonami wspomnień podróż w kierunku odnalezienia drogi do samej siebie stanowi fabularny fundament „Zostań u mnie na noc”. Kiedy kobieta doświadcza, próbuje, meandruje po własnych retrospekcjach, czytelnik obnaża również swoje autorefleksje – porównuje, zestawia, kontrastuje, by ostatecznie zrozumieć tkwiące na dnie serca emocje. I właśnie dlatego ta historia jest tak wyjątkowa! Anna Szczypczyńska z lekkością negliżuje dusze płci pięknej, konstruuje ich świadomość, uzmysławia istotne wartości i wdzięcznie kusi, by walczyć o swoje szczęście. Zuchwale i charakternie. Nie zapominając też o szeleście, ulokowanych w każdym zakątku mieszkania, książek, unoszącym się w powietrzu aromacie wina, wizji szczerej przyjaźni, zmysłowym dotyku spragnionego bliskości ciała czy posmaku słodkich makaroników i chmurki na patyku. Tworzy iście babską kompozycję doznań, która odzwierciedla swobodne pogaduchy z najlepszą przyjaciółką! Kreuje odważne kobiety, które nie boją się przekroczyć narzuconych im społecznych ról. To aranżacja traktująca o związkach, dawnych fascynacjach, które wciąż jaskrawie jawią się w pamięci, o dojmującej samotności, które nęci niewłaściwe decyzje. I wreszcie o potrzebie miłości, która może przybierać znamienne formy. Pozwala dostrzec realny początek tam, gdzie egzystencja wyraźnie wyznaczyła już koniec – mylnie, błędnie, zbyt pochopnie. Otulone klimatycznymi cytatami z innych powieści rozdziały dobitnie uświadamiają, że niezależnie, na którym etapie życia jesteśmy, wciąż wszystko przed nami.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-04-2023 o godz 15:46 przez: RingiL
Czy faktycznie stara miłość nie rdzewieje? Mimo, że nie spotykasz już od kilku lat osoby to nadal serce drży gdy o niej pomyślisz? Na to pytanie stara odpowiedzieć się Anna Szczypczyńska- autorka książki "Zostań u mnie na noc", która jest kontynuacją filmu "Dzisiaj śpisz ze mną". Książkę można przeczytać bez znajomości filmu (zwłaszcza, że nie wszytskie sytuacje pokrywały się z tym, co pokazane jest w części papierowej), jednak zawsze wychodzę z założenia, że dobrze mieć pogląd na całość i wyrobić zdanie dotyczące całej serii niż pojedynczej części. Czytając książkę wizualizowalam sobie kadry z filmu mając w głowie i przed oczami autorów- Romę Gąsiorowską i Maćka Musiała. Historia w pozycji literackiej "Zostań u mnie na noc" dzieje się kilka lat po wydarzeniach z filmu. I mówi o poszukiwaniu własnego - JA. Poszukiwaniu ścieżki życia. Tematy szalenie trudne ale jakże ważne! Nina-dziennikarka, rozwódka, matka dwóch córeczek. Mimo, że nie odczuwa codziennej samotności i spotyka się bez zobowiązań z różnymi partnerami nie potrafi w całości oddać się uczuciu i drugiej osobie. Powodem jest Janek, dla którego lata temu straciła głowę. Janek to młodzieńcza miłość, z którym przypadkowo po latach drogi zaś się krzyżują, a uczucia eksplodują. Po pewnym incydencie los zaś rozdziela parę. Czy w końcu miłość przetrwa próbę czasu? I kochankowie będą mogli bez przeszkód stworzyć prawdziwy związek? Książka należy do tych, które czyta się jednym tchem. Kipi od emocji. Fabuła wciąga od pierwszych stron. Po zaznajomieniu się z filmem co nieco przypuszczałam czego mogę się spodziewać po książce. I cierpliwie czekałam na TE momenty. "Zostań u mnie na noc" napisana jest prostym, przystępnym językiem. Szczerze kibicowałam Jankowi i Ninie, chociaż przyznam, że opisy dotyczącej rozstania głównej bohaterki z mężem wywoływały u mnie przygnębienie i smutek. Autorka wykreowała też dwie niezastąpione bohaterki - Ulę i Paulinę z ogromnym poczuciem humoru. Te dwie bez wątpienia zdobędą razem świat. Przyjemnie czytało się sekwencje z tymi Paniami. Głównymi motywami poruszanymi w książce jest miłość, przyjaźń, pragnienia, odwaga i marzenia. Przedstawione w sposób subtelny i niebanalny. Polecam zarówno film jak i książkę. Miła odskocznia od przygnębiającej rzeczywistości. Dająca nadzieję, że rozstania to nie koniec świata. A kobieta jest siłą, która udźwignie każdy ciężar! Sięgnijcie po lekturę -nie będziecie żałować!! YERBO POCZYTALNI https://www.facebook.com/photo?fbid=201028932680122&set=a.134378262678523
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-04-2023 o godz 15:31 przez: mommy_and_books
Nina Szklarska od trzech lat jest rozwiedziona. Nie potrafi ułożyć sobie życia. Już raz pomyślała tylko o sobie i to się skończyło katastrofą. Na swojej drodze spotka kilku mężczyzn. Czy będzie potrafiła, dokonać właściwego wyboru? Nina to bohaterka, która wychowuje dwie ciekawe świata córeczki i wspaniałego psa Oreo. Jakiej jest rasy? Tego dowiecie się, czytając książkę "Zostań u mnie na noc". Polubiłam tego psiaka. Kolejnym bohaterem jest Jan Ogiński. Jest byłym kochankiem Niny. Nie widzieli się od ponad 5 lat. Mimo wszystko nadal o niej myśli. Czy ich drogi ponownie się skrzyżują? Jest jeszcze Maciek były mąż Niny. Czy ich miłość na 100% umarła? Dlaczego już nie są razem? Czy zostali przyjaciółmi, czy raczej wrogami? W tej części pojawia się pewien stolarz, który troszeczkę namiesza w życiu pewnej osoby. Szczegółów nie zdradzę, ale warto się temu przyjrzeć z bliska. Poznałam jeszcze kilka równie interesujących osób, ale o nich wam nie opowiem. Chciałabym, żebyście odkryli je sami. Autorka Anna Szczypczyńska drugi raz zabiera nas w bardzo emocjonującą podróż. Zadaje w niej pewne pytanie, na które próbuje odpowiedzieć Nina. Czy zacznie żyć dla siebie, a nie tylko dla innych? Czy odnajdzie własne szczęście, nie oglądając się za siebie? Czy ułoży sobie życie? Przyznam szczerze, że pierwszą część "Dzisiaj śpisz ze mną" obejrzałam na Netflixie. Dzięki temu poznałam bohaterów i bardzo dobrze odnalazłam się w drugiej części "Zostań u mnie na noc". Autorka stworzyła ciekawą powieść, w której nie znajdziecie szybkiej akcji, ale za to otrzymacie interesującą fabułę. Anna Szczypczyńska bardzo dobrze opisała swoich bohaterów. Podobały mi się przemyślenia Niny. Dzięki temu wiedziałam, co siedzi w jej głowie. Każdy rozdział zaczyna się ciekawym cytatem. Na końcu książki znalazłam playlistę — utwory, które słuchała autorka, tworząc swoją najnowszą powieść. Warto sobie ją włączyć podczas czytania książki "Zostań u mnie na noc". Dzięki temu ta historia stanie się jeszcze bardziej emocjonująca. Tutaj nie brakuje zmysłowości i pikanterii. Nina ma bardzo szalone myśli. Koniecznie musicie je poznać. Polecam tę książkę jedynie osobom pełnoletnim. Ta historia tak mnie wciągnęła, że przeczytałam ją w ciągu jednego dnia. Mam cichą nadzieję, że już niedługo ponownie usłyszymy o Ninie i jej znajomych.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
14-04-2023 o godz 08:52 przez: Izabela
To już drugi tom z cyklu "Dzisiaj śpisz u mnie", w którym poznajemy dalsze perypetie Niny. Od ostatniej powieści, autorka zdecydowanie poprawiła swój warsztat pisarski i jest to wyraźnie zauważalne. Lekki, przystępny styl nie tylko zachwyca, ale i ułatwia szybkie pochłanianie lektury. Szklarska to kobietach po przejściach, rozwódka, mama dwóch córek i dziennikarka, której praca sprawia ogromną satysfakcję. Ostatnio jej życie diametralnie się zmieniło, przez co kobieta jest trochę zagubiona i robi rzeczy, których ja nie pochwalam. W jej świecie pojawiają się nowe jak i znajome postaci, z którymi Nina przeżywać będzie wzloty i upadki. Czy rozwód i nowe miejsce zamieszkania wyjdzie jej na dobre? Czy zmiany w jej życiu staną się dla niej ciężarem nie do udźwignięcia? Czy znajdzie wspólny język z nową naczelną i kim dla niej są dwaj mężczyźni? Czy Nina ułoży sobie życie na nowo i będzie szczęśliwa? Kochani, ta pozycja jest taka uczuciowa, ciepła, dająca do myślenia. Autorka pragnie nam uświadomić, iż rozpad małżeństwa i rozpoczęcie wszystkiego na nowo wcale nie musi oznaczać końca świata. Za wspaniałą treścią ukryte są wskazówki i cenne rady, które mogą naprawdę pomoc osobom zaczynającym na nowo kroczyć w brutalnym i samolubnym świecie. Pani Anna nie szczędzi swojego wsparcia i dodaje otuchy. Mimo, że akcja jest mało dynamiczna i raczej spokojnie płynie swym tempem, to fabuła jest ciekawa i nieprzewidywalna. Polubiłam świetnie wykreowanych bohaterów wraz z ich zaletami i wadami. Nie zawsze pochwalałam ich decyzje i nieraz denerwowali mnie swoim zachowaniem, ale bardzo ich polubiłam oraz im kibicowałam. Jednak czy poranione dusze po przejściach mogą szczęśliwie żyć i być kochane? Jestem zachwycona książką dlatego zachęcam do sięgnięcia po nią i wyrobienia sobie własnego zdania. Uważam, że zawiera w sobie duże pokłady miłości i otuchy. Dlatego polecam ją szczególnie paniom łaknącym namiętnych scen, prawdziwej przyjaźni i kontaktów damsko-męskich. Nie zwlekajcie tylko dajcie się porwać fascynującej lekturze, a później podzielcie się swymi wrażeniami.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-04-2023 o godz 16:05 przez: Anna
W życiu Niny nie tak dawno odbyły się wielkie zmiany. Została rozwódką, musiała zmienić ukochane mieszkanie, na zupełnie inne. Teraz mieszka z dwiema córeczkami i psem Oreo. Czas spędza na pracy, którą uwielbia i często zabiera do domu, wspólnymi chwilami z córkami, spacerami z psem i spotkaniami ze stażystą Janem. O nim nikomu nie mówi, dla niej to tylko seks, a kiedy mężczyzna zaczyna chcieć coś więcej, kończy znajomość. Jednak to nie koniec zmian, jakie szykuje dla Niny życie. W pracy pojawia się nowa szefowa, która ma zamiar wprowadzić wiele zmian. Były mąż chce zabrać córki za granicę, nie dość, że na czas, jaki nigdy się z nimi nie rozstawała, to jeszcze ze swoją nową partnerką. Na dodatek na horyzoncie pojawia się mężczyzna, który miał tylko zrobić jej biblioteczkę, a zaczyna się dziać między nimi coś więcej. Czy Nina będzie gotowa na ułożenie sobie życia od nowa? Czy poradzi sobie z rozstaniem z mężem? Czy odnajdzie swoje szczęście? Zacznę od tego, że nie czytałam tomu pierwszego i przyznam szczerze, że dowiedziałam się o nim, dopiero kiedy zaczęłam pisać recenzję. Czy mi to w czymś przeszkadzało? Nie, ale pewnie dlatego, że nie byłam tego faktu świadoma. Pewnie znając m.in. powód rozpadu małżeństwa Niny, więcej bym zrozumiała. Historia w książce mnie się podobała, uważam, że była ciekawa, dość wciągająca. To historia kobiety, w której życiu nadeszły wielkie zmiany, o nowym początku, namiętności, przyjaźni, miłości. Akcja wolniejsza, a jednocześnie nie jest na tyle wolna, aby była nudna. Główną bohaterką jest Nina, kobieta po przejściach, która zaczyna układać sobie życie na nowo. To kobieta, która poszukuje siebie, własnej drogi do szczęścia. Nie zawsze zgadzałam się z jej decyzjami, z jej zachowaniem, jednak ogólnie nawet ją polubiłam. Na pewno jest postacią realistyczną, z którą można się utożsamiać. „Zostań u mnie na noc” to książka, która według mnie jest warta przeczytania, z którą spędziłam miło czas i polecam. Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-04-2023 o godz 20:16 przez: Kamila
Cześć Moliki ❣️ Zacznę od pytania : Wolicie najpierw obejrzeć film , a później przeczytać książkę czy może odwrotnie? Ja zdecydowanie wolę zacząć od literackiego pierwowzoru , lecz przy serii Anny Szczypczyńskiej złamałam swoją zasadę i pierwszą część perypetii Niny Szklarskiej obejrzałam na platformie Netflix. Sprawiło to, że gdy usiadłam do czytania kontynuacji miałam przed oczami Romę Gąsiorowską i Macieja Musiała. Film oglądało się bardzo przyjemnie, ale książka była zdecydowanie lepszym doświadczeniem. Bardzo spodobało mi się lekkie pióro autorki i język jakim operuje. Fabuła tej części cyklu rozgrywa się kilka lat po wydarzeniach z Dzisiaj śpisz ze mną. Nina jest po rozwodzie , zmieniła mieszkanie, Maciek zaś z męża przeistoczył się w ojca dziewczynek, który zabiera je do siebie w określone dni. Czy kobieta jest szczęśliwa? Na pewno próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości, co nie zawsze jest łatwe biorąc pod uwagę, że rodzinna rutyna nie jest już taka jak dawniej. Kobieta spotyka na swej drodze również przystojnego stolarza Aleksandra, który wyraźnie liczy na coś więcej. I w moim odczuciu został świetnie wykreowany -chętnie bym o nim jeszcze poczytała. Czy ma szansę? Czy tym dwojgu pisane jest optymistycznie zakończenie? I przede wszystkim Czy Janek Ogiński, wielka miłość dziennikarki to naprawdę zamknięty rozdział? Jakie zmiany zaszły w życiu mężczyzny? Przyznam szczerze szybko wciągnęłam się w tę historię , zauważyłam drobne nieścisłości ,ale te szczegóły dostrzegłam mimochodem i nie zakłóciły mi ogólnego obrazu całości. Na uwagę zasługuje również nowa naczelna "Rekreacji"- Ula Abramczyk. Mogę tylko napisać Uwielbiam tę bohaterkę Pani Aniu! 😊 Ta lektura enanuje ciepłem, optymizmem i wiarą w siłę drzemiącą w każdej z kobiet. Jest bardzo bardzo klimatyczna i pełna pięknych przemyśleń. Nie zdradzę więcej-napiszę tylko, że z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy i gorąco polecam. ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
30-03-2023 o godz 12:41 przez: justcallmeola
Najnowsza powieść Anny Szczypczyńskiej @pannaannapl „Zostań u mnie na noc” to kontynuacja historii Niny Szklarskiej. Zazwyczaj tego nie robię i wybieram najpierw książkę, a później film, ale tym razem pierwszą część obejrzałam na Netflixie (Maciek @maciejmusial_official uratowałeś ten film, bo myślałam że już go nie skończę 🙈). Gdy teraz spotykamy Ninę, jest już po rozwodzie, zmieniła mieszkanie, posiada psa, a w pracy pojawia się nowa naczelna, co także wiąże się ze zmianami. Tylko Nina nadal jest samotna. Choć ma wspaniałe córki, wsparcie byłego męża i cudowne przyjaciółki, to w jej życiu brakuje mężczyzny. Co jednak zrobić, gdy nawet po kilku latach nie może zapomnieć o Janku, swojej dawnej miłości? Definitywnie z nim zerwała, ale wciąż żałuje tej decyzji. I nagle los sprawia, że Janek ponownie pojawia się w życiu kobiety. Czy stara miłość nie rdzewieje? Na horyzoncie pojawia się także czarujący stolarz Aleksander, który również nie jest Ninie obojętny i jest, według bohaterki, dobrym mężczyzną. Tylko, że „dobry to może być pies” a nie facet. Co z tego wyniknie? Książkę szybko się czyta, jednak mam wrażenie, że jest nieco chaotyczna. Autorka używa bardzo krótkich zdań, które odbierają tekstowi płynność. To mi przeszkadzało. Szkoda też, że wątek przyjaźni między Niną a jej przyjaciółkami nie był bardziej rozwinięty. Finał również mnie nie zaskoczył, główna bohaterka okazała się zbyt przewidująca. „Jeśli w relacji z drugą osobą czujesz, że coś jest nie tak, coś wzbudza twój niepokój, coś nie pozwala ci się czuć w stu procentach pewnie, to masz rację. W tych sprawach intuicja nie zawodzi. Albo ktoś z tobą jest, albo nie. W związku nie można być obecnym jedną nogą”. Za egzemplarz książki bardzo dziękuję @wydawnictwoluna
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-04-2023 o godz 13:40 przez: zaczytana_mama86
Witajcie, w lany poniedziałek 💧. Mam nadzieję, że poddaliście się tradycji i zostaliście oblani wodą oraz też oblaliście innych. Moja córka od rana latała z psikawką i wszyscy dookoła byli mokrzy 🤣💧. Mam dla was dzisiaj krótką recenzję książki Anny Szczypczyńskiej „Zostań u mnie na noc”. To drugi tom cyklu „Dzisiaj śpisz ze mną”. Miałam przyjemność obejrzeć na Netflix film i muszę przyznać, że bardzo mi się podobał, ale ja jednak wolę książkę. Nie ma to jak czytać o emocjach i bohaterach. No ale wróćmy do aktualnej książki „Zostań u mnie na noc”. Nina teraz już po rozwodzie z dwójką dzieci, posiada nowe mieszkanie i można powiedzieć, że stara się jakoś żyć. W pracy nowa naczelna, czyli też zmiany. Kobieta ma wspaniałe przyjaciółki, kochające córki, psa i były mąż, który ją wspiera jednak czegoś brakuje. Nina chciałaby mężczyzny. Cały czas nie może zapomnieć o Janku. Co zrobi kobieta jak na jej drodze znowu stanie Janek? Czy przystojny stolarz Aleksander zawróci w głowie naszej Ninie? Którego mężczyzna wybierze kobieta? Tak jak na początku stwierdziłam wolę czytać książkę niż jej ekranizację. W tej części jak zawsze autorka potrafi zaskoczyć czytelnika. Styl autorki jest lekki i dzięki czemu przez książkę się płynie. Jeśli lubicie książki z dużą dawką emocji, to ta właśnie historia jest dla was. Zmagania i przemyślenia Niny można powiedzieć, że normalne życie. Ale właśnie takie książki uwielbiam. Serdecznie polecam również poprzednią część „Dzisiaj śpisz ze mną”. @pannaannapl @wydawnictwoluna #recenzja #annaszczypczynska #Wydawnictwoluna #współpraca #annaszczypczyńska #zostańumnienanoc #dzisiajspiszzemna #czytamlegalnie #kochamczytac #zaczytanamama86
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-06-2023 o godz 22:12 przez: aneta1989
Tytuł: "Zostań u mnie na noc" Autor: Anna Szczypczyńska Data premiery: 22.03.2023r. Wydawnictwo: Luna Lubicie wracać do swoich ulubionych bohaterów? Czy wolicie jak książka jest jednotomowa? Podzielcie się w komentarzu. . . "Zostań u mnie na noc" to kontynuacja zekranizowanej już pierwszej części powieści Anny Szczypczyńskiej "Dzisiaj śpisz ze mną". . I... Jestem oczarowana! Zresztą co tu dużo pisać! Ania za co się weźmie, to wyjdzie jej dobrze! Zawsze porusza życiowe sprawy, które można znaleźć w swoim życiu "codziennym" i czyta się je z wypiekami na twarzy. Przy nich nie ma szans na nudę! . . Tym razem wróciliśmy do Niny Szklarskiej. Jaka ja byłam ciekawa dalszych losów bohaterów. Przyznam się bez bicia, że ciągle mam przed oczami ostatnią scenę z filmu 🙈 przecież to nie mogło się tak skończyć! . Nie mogło, jednak. Ale to film. Poprzednia cześć. W drugiej części Nina nie jest już z Maćkiem. Rozstali się. Czasami buzują w niej negatywne emocje względem byłego męże, ale z czasem zluzowała. Nauczyła się funkcjonować i przyjmować to, co szykuje dla niej los. Sama korzystała z życia... pojawili się u niej inni mężczyźni. A Janek? Wykazywała go z pamięci... Czy skutecznie? Nie. Nie potrafiła bez niego funkcjonować. Nie potrafiła przestać o nim myśleć. Nie mogła sobie z tym poradzić. A Janek? Mimo tego, że w jego życiu pojawiła się Pola, on myślami był gdzie indziej... . . Jeżeli jesteście ciekawi jak potoczyły się dalsze losy bohaterów - odsyłam do książki 😁 Rewelacja! Podobało mi się to, jak zostali przedstawieni bohaterowie. Mam wrażenie, że każdy z nich dojrzał i odnalazł w życiu to, co ich uszczęśliwia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
30-03-2023 o godz 17:41 przez: agata.recenzuje
"Zostań u mnie na noc" to pierwsza książka Anny Szczypczyńskiej jaką przeczytałam i myślę, że nie ostatnia. Bardzo spodobało mi się pióro autorki oraz emocje jakie wypływały z tej książki. Ubolewam, że najpierw nie przeczytałam pierwszej części cyklu czyli "Dziś śpisz ze mną". Dlaczego? Nie wiedziałam bowiem co wcześniej tak naprawdę łączyło Ninę i Jana. Nie znałam ich przeszłości, nie znałam relacji Niny i jej męża. Nie wiem czemu rozpadło się ich małżeństwo, jak rozwijała się relacja z Janem i czemu wszystko się skończyło. Znałam tylko jakieś skrawki ich przeszłości. Myślę, że warto w tym przypadku najpierw przeczytać pierwszą część, a dopiero potem zabrać się za drugą. Ja niestety tak nie zrobiłam, ale niedługo na pewno nadrobię zaległości . Historia mi się podobała. W życiu głównej bohaterki dużo się działo. Zarówno w sferze zawodowej, jak i prywatnej. Miałam cichą nadzieję, że kobieta zwiąże się z przystojnym stolarzem. Bardzo polubiłam Aleksandra, wydawał się fajnym facetem. Nina jednak posłuchała serca i może przeznaczenia? 😉 Wybrała kogoś innego. Nie do końca mi się to spodobało, ale chyba tylko przez to, że niezbyt dobrze poznałam tego faceta. I tu znowu kłania się nieznajomość pierwszego tomu. Jak nadrobię zaległości to może zrozumiem jej wybór. Sama historia była bardzo życiowa i romantyczna. Nie zabrakło codziennych problemów, babskich pogaduszek, rozterek, miłostek. Przyjemna książka, dobrze mi się ją czytało. Historia została zekranizowana i można ją obejrzeć na Netflixie. W głównych rolach: Roma Gąsiorowska, Wojciech Zieliński i Maciej Musiał. Ja na pewno obejrzę, a wy?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-03-2023 o godz 19:04 przez: Lady Margot
„Zostań u mnie na noc”, to jedna z największych książkowych zaskoczeń ostatnich miesięcy. Napiszę szczerze. Nie przypadła mi do gustu poprzedniczka pozycji, o której dziś opowiadam. „Dzisiaj śpisz ze mną”. Z tego też powodu, z odrobiną nieufności podchodziłam do lektury „Zostań u mnie na noc”. Obawiałam się rozczarowania. Jakież było moje zdziwienie, kiedy sama historia i sposób jej opisania przez autorkę, wzbudził we mnie absolutny ZACHWYT! Pomińmy kwestię niewątpliwego progresu, jaki autorka poczyniła od czasu wspomnianego wcześniej debiutu. Jest oczywisty. To już dojrzalszy, wypracowany w ciągu setek godzin warsztat. Mój podziw wywołała coś innego, a mianowicie niezwykła wrażliwość autorki i jej umiejętność czytania w kobiecych duszach, czułe rozumienie rozterek, pragnień, potrzeb. Bo warsztat to jedno, lecz ta niebywała wrażliwość, umiejętność niemal poetyckiego pisania o uczuciach, emocjach, to już zupełnie inna kwestia. „Zostań u mnie na noc” to niezwykła historia dojrzałej kobiety, która sukcesywnie składa swoje życie na nowo. Kobiety, która poszukuje siebie. Kobiety, która ponownie definiuje swoje potrzeby, pragnienia. To w końcu absolutnie przepiękna opowieść o przyjaźni, miłości, namiętności, o macierzyństwie, o nowym początku. Przede wszystkim jednak „Zostań u mnie na noc” to NAJBARDZIEJ KOBIECA POWIEŚĆ, jaką od dłuższego czasu przeczytałam. Wspaniała. Życiowa. Zmysłowa. Piekielnie inspirująca Tymczasem z głębi mojego serca polecam tę cudowną książkę KAŻDEJ KOBIECIE.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-04-2023 o godz 20:20 przez: Ewa
Nasza główna bohaterka Nina, mama dwójki dzieci, zapracowana dziennikarka próbuje odnaleźć się w nowej sytuacji. Po rozwodzie nie umie odnaleźć siebie i swojego miejsca. Jej życie obraca się wokół dzieci, pracy i psa. Nina coraz częściej odczuwa, że gdzieś po drodze straciła samą siebie, jednak rutyna, odpowiedzialność rodzicielska i zwykła codzienność nie pozwalają jej pomyśleć o sobie, w końcu według niej tak wygląda dorosłe życie. Wkrótce w jej życiu pojawia się kilka osób, które zmuszą ją do zastanowienia się nad sobą: nowa naczelna Ula, której charyzma i osobowość zaskarbiają sobie przyjaźń Niny, przystojny stolarz Oli, który przygotwuje dla niej bibliotekę, o której zawsze marzyła oraz Jan Ogiński, dawna szalona miłość i fascynacja, o której Nina nigdy nie zapomniała. Jest to opowieść o przyjaźni, miłości i namiętności. Towarzyszymy Ninie w tej emocjonalnej podróży poszukiwania własnej siebie. Poznajemy jej przemyślenia, uczucia, jej przeszłość i marzenia. Nina nie potrafi zdecydować czy kierować się rozsądkiem czy sercem. Wszyscy jej bliscy mają dla niej dobre rady, ale to ona sama musi zdecydować co dla niej będzie najlepsze. Wspaniała lektura, w której każdy rozdział poprzedzony jest pięknym cytatem o miłości. Czyta się bardzo przyjemnie, bohaterów nie sposób jest nie polubić. Czytając tylko potakiwałam potwierdzająco głową, dotyka wielu tematów dorosłego życia, takiego codziennego, realnego. Można się w niej swobodnie odnaleźć. Gorąco, gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-04-2023 o godz 11:15 przez: Izabela
Poukładane życie często daje poczucie bezpieczeństwa, ale czasem zmiany mogą przynieść więcej szczęścia i pożytku, niz tkwienie w znanej codzienności. O tym właśnie miała okazję przekonać się bohaterka książki: Zostań u mnie na noc- Anny Szczypczyńskiej, wydawnictwo wydawnictwoluna To kolejna część powieści sfilmowanej przez znaną platformę Nestfix. Zdecydowanie książka dla wielbicieli romansów. Dużo miłość, uczuć, emocji. Książka lekka, szybko się czyta. Mnie osobiście mocno nie wciągnęła, nie było tego uczucia, że chce poznać już zakończenie, a jednocześnie chciałbym, żeby ta przygoda się nie kończyła za szybko😉 cała historia lekko do przewidzenia. Ale nie da się ukryć że większość książek romantycznych bazuje na podobnych schematach. Jednak myślę, że osoby które ten gatunek bardzo lubią, znajdą w tej książce kolejna ciekawą historię. Nina wiele razy rozszarpywana przez życie zostaje postawiona przed kilkoma wyborami i sytuacjami które zmienią jej stabilne i poukładane życie. Jednak co przeżyła do tej pory daje jej odwagę podjąć ryzykowne decyzję i wprowadzić zmiany w swoim życiu. Nie można ukryć, że zmiany te nie były by możliwe gdyby nie nową szefową i mężczyźni, którzy w jej sercu sieją chęć zmian. Czy jej decyzję rozsypią w gruz zbudowane poczucie bezpieczeństwa po rozwodzie, a może Nina wreszcie odkryje prawdziwa radość z życia? Zapraszam do czytania🥰
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
24-04-2023 o godz 15:42 przez: wybitna.marzycielka
„Ciężko stawiać siebie na pierwszym miejscu, gdy przez lata robiło się inaczej. Nie sposób już nawet ocenić, która decyzja jest twoją decyzją, a nie składową decyzji innych ludzi.” . Przyznam się bez bicia, że to moja pierwsza książka Anny Szczypczyńskiej🙈. Dopiero kiedy wzięłam ją do rąk, ujrzałam, że to kontynuacja powieści „Dzisiaj śpisz ze mną”, która jest sfilmowana przez Netflix i muszę ją koniecznie obejrzeć, z samej czystej ciekawości. . Mimo, że zaczęłam czytać „od środka” to wydaje mi się, iż całkiem niezłe odnalazłam się w świecie Niny Szklarskiej. Jest to kobieta stojąca przed progiem 40. urodzin, rozwiedziona, posiadająca dwie córki oraz psa. Cała historia skupia się głównie na jej przemianie oraz na wydarzeniach, które na nią wpłynęły. Nina musi w końcu chwycić swoje życie za rogi - kto będzie jej kibicował? Kogo do siebie dopuści? . Książkę czyta się dość szybko. Mogę przyznać wręcz, że nadaje się na relaks. Nie trzeba czytać jej w wielkim skupieniu. Jest dość schematyczna, wiele istotnych rzeczy można z łatwością przewidzieć. Poruszane są w niej motywy miłości, przyjaźni, wielu relacji na stopach - matka - córka; ojciec - córka; relacja byłych małżonków, kochanków itp. Nie zabraknie także namiętności. . Czy polecam? Myślę, że tak. To pozycja luźna, niezobowiązująca. Ciekawa jestem, czy autorka planuje 3. tom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-04-2023 o godz 23:36 przez: Aneta
Zostań u mnie na noc to kontynuacja wydanej w 2018 roku książki "Dzisiaj śpisz ze mną" Anny Szczypczyńskiej. Nie czytałam pierwszego tomu więc z ciekawością i nutką niepokoju podeszłam do czytania. Zupełnie niepotrzebnie :) Główna bohaterka Nina Szklarska, jest dziennikarką, po rozwodzie, ma dwie córki i dalmatyńczyka Oreo. Z retrospekcji dowiadujemy się, że przed laty miała romans ze stażystą Janem Ogińskim, jednak temat wydawałoby się, że zakończyła. Kiedy w redakcji zmienia się Naczelna, Nina czuje, że to będzie dobra zmiana nie tylko w życiu zawodowym. Dojrzewa do etapu, że już nie musi udawać, wie czego chce, przyjaciółki wspierają ją we wszystkich decyzjach. Na horyzoncie pojawia się Oli, który jest szczerze zainteresowany Niną, tylko czy ta jest gotowa na nowe? A może stare niepozamykane tematy warto jednak odświeżyć, by zdobyć równowagę? Ta książka trafiła do mnie w całości. Ważność poruszanych tematów, świadomość kobiet o własnej wartości, i spojrzenie na życie, dużo dobroci, ciepła i cytatów, które uwielbiam. Dawno nie czytałam książki, która tak mocno utwierdziłaby mnie w przekonaniu o świadomości swojej kobiecości. Uwielbiam. to jedna z niewielu pozycji, do której będę wracała. Przepięknie się czytało.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Beautiful Graves
4.4/5
28,66 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Final Proposal
4.7/5
27,83 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Bluszcz
4.9/5
29,09 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa W cieniu góry
4.2/5
26,51 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zdrowie w głowie
4.8/5
49,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Rodzinny dom
4.8/5
27,75 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zielony sekret zdrowia
4.7/5
43,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zdrada
4.7/5
27,75 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Córki tęczy
4.6/5
26,59 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa To, co bezcenne
4.6/5
26,21 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego