Przypadki pewnej desperatki (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 30,90 zł

30,90 zł
32,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Jak połączyć studia, pracę i marzącego o małżeństwie partnera? Co zrobić, kiedy dzwony weselne brzmią jak marsz pogrzebowy? Narzeczony Julii to ideał: kocha dziewczynę na zabój i ofiarowuje jej miłość do przysłowiowej grobowej deski, a ponadto jest spadkobiercą starego pałacyku. Materiał na scenariusz o księżniczce i rycerzu na białym koniu? Na wielkie love story z happy endem? Nie tym razem!

W pałacyku narzeczonego Julia znajduje pamiętnik pensjonarki, który przenosi bohaterkę na dziewiętnastowieczny dwór księżnej Izabeli Czartoryskiej. Kryminalna zagadka relacjonowana przez autorkę pamiętnika coraz bardziej pochłania uwagę dziewczyny i rozbudza jej detektywistyczne zacięcie.

Jak przystało na prawdziwą desperatkę, Julia rozwiązuje tajemnicę dworku żywiołowo i z humorem. Przy okazji sporządza swój osobisty przepis na szczęście.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1109736478
Tytuł: Przypadki pewnej desperatki
Seria: Seria z babeczką
Autor: Wala Magdalena
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 360
Numer wydania: I
Data premiery: 2015-08-26
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 29 x 210 x 137
Indeks: 17382298
średnia 4,2
5
20
4
6
3
2
2
0
1
4
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
17 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
1/5
08-03-2019 o godz 12:42 przez: Barbara | Zweryfikowany zakup
Przeczytałam, jednak to nie ten gatunek, który lubię. Mimo wszystko jest ok. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-07-2021 o godz 14:14 przez: Monika Słodka | Zweryfikowany zakup
Super książka pełna wesołych i smutnych momentów. Warta przeczytania
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-03-2018 o godz 09:19 przez: nusia | Zweryfikowany zakup
Świetna książka. Lekka historia w sam raz na wiosenne dni.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
16-01-2016 o godz 21:01 przez: justa21
Czasy studenckie obfitują w wiele wspaniałych wydarzeń – niekiedy anegdoty o tym okresie towarzyszą nam już całe życie. I choć zdarzają się też sytuacje stresujące i oblane egzaminy u wyjątkowo mściwych profesorów, to jednak z biegiem lat wszystko to co bolesne, co niegdyś spędzało nam sen z powiek, ulega zatarciu w naszej pamięci.
Trudno jednak zapomnieć swoją pierwszą, podjętą na studiach pracę, szczególnie jeśli przełożona kojarzy się ze smokiem ziejącym ogniem, czy też tak traumatyczne wydarzenie, jak … oświadczyny. Tak, tak, chwila wyczekiwana przez setki, a nawet tysiące panien dla pewnej Julii jawi się jako najgorszy z koszmarów, zaś nadchodzący w perspektywie ślub – jako powód, by natychmiast spakować swoje rzeczy i uciec na przysłowiowy koniec świata. I nie pomaga fakt, że narzeczony jest niezwykle przystojny, że toleruje wszystkie wady (a nawet stanowią one powód do uwielbienia), że sam gotuje, jest na każde zawołanie i okazuje na każdym kroku troskę. Straszne, prawda? Na dodatek ów mężczyzna – nazwijmy go Paweł – nie należy do najbiedniejszych, zaś w ostatnim czasie stał się, wraz z rodzicami, pełnoprawnym właścicielem pałacu. Fakt ten pobudza wyobraźnię Julii znacznie bardziej, niż bicie weselnych dzwonów czy suknia ślubna z welonem. Dziewczyna bowiem jest studentką historii, darzącą prawdziwą namiętnością stare budynki i budowle, a szczególnie ich strychy i piwnice, w których kryją się tajemnice przeszłości.
Czy jednak stary pałac, który rodzina Pawła utraciła po II wojnie światowej, jest w stanie zrekompensować Julii dyskomfort wiążący się z oświadczynami i ślubem, do którego niechybnie zmierza chłopak? Czy pamiętnik, znaleziony na strychu dworu w Lubiczy będzie wart więcej, niż straty psychiczne związane ze stałym związkiem? Czy seria morderstw, o których pisze autorka pamiętnika, pozostanie na zawsze owiana nimbem tajemnicy czy może to Julia będzie tą, która odkryje prawdę? Na te wszystkie pytania odpowie nam powieść „Przypadki pewnej desperatki”.
Autorka, Magdalena Wala, w skrzącej humorem i ciętymi ripostami książce zabiera nas w podróż do przeszłości, do początków XIX wieku, ale z równym oddaniem i realizmem portretuje teraźniejszość i jej cienie i blaski, ze specyfiką pracy szkolnej na czele. Przyjemność płynącą z lektury docenią wszyscy ci czytelnicy, którzy cenią sobie mistrzowskie operowanie słowem i dowcipem sytuacyjnym, a także ci, którzy – podobnie jak Julia – kochają tajemnice. I mimo iż pamiętnik i sekret z nim związany nie ekscytuje w tym samym stopniu, co codzienne życie bohaterki, to i tak warto prześledzić historię zagadkowych zgonów, zastanawiając się nad tożsamością hipotetycznego mordercy.
W chwilach pomiędzy zarabianiem w pocie czoła na chleb (wszyscy nauczyciele z pewnością przytakną w tym momencie), pilnowaniem młodszej i pyskatej siostry, a unikaniem wylewności Pawła, Julia wczytuje się we wspomniany pamiętnik, autorstwa piętnastoletniej Agnety, pensjonarki, wychowanki księżnej Izabeli Czartoryskiej. Z jej opisów wyłania się burzliwy początek XIX wieku, choć bardziej niż wydarzenia historyczne panna zwraca uwagę na zajęcia, przyjaciółki i relacje damsko-męskie, w tym na bale i śluby. Uroczystości te obfitują w traumatyczne wydarzenia – na przestrzeni stosunkowo krótkiego czasu ginie czterech silnych, młodych mężczyzn i to w dość niejasnych okolicznościach. Sprawy traktowane są jako przypadkowa śmierć poprzez zadławienie się pestką, wyniki napaści w celach rabunkowych czy wypadek, co świadczy o niekompetencji bądź też celowym działaniu aparatu władzy. Tym bardziej, że zupełnie pominięty został fakt, iż przy zwłokach znajdują się karteczki zawierające cytaty z Pisma Świętego…
Jak zakończy się ta historia? Koniecznie musicie sięgnąć po książkę „Przypadki pewnej desperatki” by dowiedzieć się nie tylko tego, kim tak naprawdę jest morderca, ale i tego, jak potoczą się losy Julii i czy uda jej się odroczyć moment stanięcia na ślubnym kobiercu. I choć współczesny wątek porusza o wiele mocniej niż historia z przeszłości, wywołując spazmy niepohamowanego śmiechu, to powieść autorki należy uznać za niezwykle udaną. Trudno nie polubić Julii ze wszystkimi jej wadami (rozumiemy doskonale Pawła), czy jej młodszej siostry, której postać zwraca uwagę błyskotliwością i otwartością. Nie mówiąc już o sylwetce Pawła – stanowiącego obiekt westchnień każdej kobiety, poza Julią oczywiście. Doskonale nakreśleni bohaterowie i sytuacje, w jakich się znajdują, barwna charakterystyka szkolnej społeczności, z dyrektorką-zmorą na czele, a także wspaniała studencka brać – to wszystko, w połączeniu z lekkością słowa wróży autorce jeszcze wiele wspaniałych książek w dorobku, zaś nam, wiele równie zabawnych pozycji, do których można mieć tylko jedno zastrzeżenie - czas spędzony na zagłębianie się w skomplikowany świat bohaterów upływa zdecydowanie zbyt szybko…

www.qulturaslowa.blogspot.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-09-2015 o godz 12:08 przez: Karolina Koska
Moje miłe Panie, jeśli zastanawiacie się nad doborem lektur na zbliżające się długie jesienne wieczory, to mam dla was książkową propozycję, która powinna znaleźć się na ten czas w waszych biblioteczkach. "Przypadki pewnej desperatki" to według mnie idealne antidotum na jesienną chandrę. I to nie tylko z powodu koloru okładki...

Tam tam taaaram, tam tam taaaram. Wszystko na to wskazuje, że tej melodii granej na własnym ślubie szybko nie usłyszy chłopak Julii Mężyk. Paweł kocha swoją dziewczynę do szaleństwa i pragnie u jej boku spędzić resztę swojego życia. Tylko jest mały problem. Na chwilę obecną Julia nie jest jeszcze psychicznie gotowa, aby wykonać pierwszy krok w kierunku narzeczonego stojącego przy ołtarzu. Chociaż z drugiej strony każda inna kobieta będąca na jej miejscu nie zastanawiałaby się ani sekundy. Przecież Paweł to istny skarb. Przystojny, inteligentny, dobrze wychowany. Podjęcie decyzji o zamążpójściu nie jest łatwe, szczególnie dla kobiety. Lepiej ją dokładnie przemyśleć, nawet wtedy gdy mamy do czynienia z idealnym kandydatem na męża.
Julia to pasjonatka historii. Jest w trakcie studiów magisterskich z tego przedmiotu. Swoją osobowością przyciąga do siebie ludzi jak magnes. Przerwy między jednym, a drugim wykładem spędza w towarzystwie koleżanek i kolegów z roku. Wspólnie tworzą zgraną paczkę przyjaciół.
Swoją wiedzę postanawia wykorzystać zatrudniając się w charakterze nauczycielki historii w jednym z gimnazjów. Nauczyciel nie ma lekko, tym bardziej gdy trzeba okiełznać młodzież, która została bezstresowo wychowana przez swoich rodziców. Do tego dochodzi problem z upierdliwą Panią dyrektor.
Po powrocie do domu marzy tylko o ciszy i spokoju. Niestety tę błogość zakłóca Andria, młodsza siostra Julii na przemian z matką.
Pewnego dnia Paweł informuje swoją ukochaną, że został spadkobiercą zabytkowego pałacyku. Nie muszę chyba pisać, w jaki sposób na taką wieść zareagowała Julia. Czym prędzej chciała zobaczyć to cudo na własne oczy. Przeczesując strych natrafia na pamiętnik z XIX wieku. Autorką zapisków jest dziewczyna, która usługiwała na dworze księżnej Izabeli Czartoryskiej. Po głębszej analizie okazuje się, że treść pamiętnika zawiera w sobie wiele zagadek, które zaczynają fascynować przyszłą Panią Mgr Historii...

"Przypadki pewnej desperatki" to przezabawna książka. W trakcie jej czytania będziesz się świetnie bawić. Mogę zagwarantować, że poprawi ci humor już od pierwszej strony. W głównej mierze przyczynił się do tego sposób w jaki została napisana. Lekki i przyjemny. Ale to nie tylko jej styl, ale również postać głównej bohaterki spowoduje, że nie będziesz w stanie oderwać się od lektury. Magdalena Wala stworzyła bardzo wyrazistą postać. Nie da się jej nie lubić. Osobiście chętnie zaprzyjaźniłabym się z Julią Mężyk. Zwariowana dziewczyna, z fantastycznym poczuciem humoru, który wykorzystuje w swoich powiedzonkach. Osoba Pawła również zasługuje na wyróżnienie. Ojjj musi mieć cierpliwość do swojej dziewczyny. Ich słowne utarczki dodają tylko uroku ich związkowi. Jak to się mówi: Kto się czubi, ten się lubi.

Mam dla was krótkie pytanie? Co łączy główną bohaterkę książki i jej autorkę. Historia dla obu Pań to coś więcej niż tylko pasja. Można by rzec, że Julia to szklane odbicie Pani Magdaleny. Fragmenty książki, w których pojawia się wątek historyczny są dopracowane w każdym calu. Jednocześnie zachęcają do odkrywania zakamarków przeszłości. Wczytując się w zapiski z pamiętnika czytelnik poznaje szlacheckie zwyczaje i etykietę, która obowiązywała w tym okresie. Na uwagę zasługuje również język jakim posługiwała się osoba, która go pisała.
Magdalena Wala pisząc "Przypadki pewnej desperatki" dokonała przyjemnego w odbiorze połączenia kilku wątków. Oprócz tematu stricte historycznego i obyczajowego pojawił się również element zagadkowy. Historia związana z morderstwami dodała smaczku całej książce. Jest taką przysłowiową wisienką na torcie.

Różowy kolor okładki, a na niej zdjęcie uśmiechniętej dziewczyny, może oznaczać tylko jedno. Optymistyczną lekturę, która spowoduje, że szarość dnia odejdzie w zapomnienie.

PODSUMOWUJĄC: "Przypadki pewnej desperatki" to książka napisana przez fantastyczną babeczkę, o fantastycznej babeczce, dla fantastycznych babeczek takich jak MY!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-09-2015 o godz 17:20 przez: KobieceRecenzje365
"Przypadki pewnej desperatki" Magdaleny Wala to kolejna książka z cyklu "seria z babeczką" Wydawnictwa Czwarta Strona. Pierwsza książka z tej serii bardzo mi się podobała, więc czas ocenić jej siostrę.

Julia to studentka historii, która również pracuje w gimnazjum gdzie uczy nasze młodsze pokolenie. Ma szaleńczo zakochanego w sobie chłopaka - Pawła, który nie wyobraża sobie życia bez Julii i wszystkimi sposobami próbuje przekonać naszą bohaterkę by za niego wyszła za mąż. Jednak Julia nie jest pewna czy Paweł to właśnie ten jedyny, czy kocha go na tyle by spędzić z nim resztę życia. Ta sprawa spędza jej sen z powiek. Ale nie tylko ta....

Paweł i jego rodzice odzyskują dworek, który był w ich rodzinie od pokoleń a został zabrany przez państwo po drugiej wojnie światowej. Julia kocha przedmiot który studiuje więc takie miejsce to dla niej nie byle jaka gratka. Na strychu w starym kufrze znajduje pamiętnik jednej z pensjonariuszek, która służyła na dworze księżnej Izabeli Czartoryskiej. Pamiętnik który ma przeszło dwieście lat skrywa tajemnice morderstw, ale niestety jest on jedyną wskazówką tej kryminalnej zagadki.
Czy Julii uda się rozwikłać tajemniczą zagadkę morderstw sprzed lat? I czy odważy się na poważny krok w swoim życiu? Wszystkiego dowiecie się czytając właśnie tę książkę.

"Przypadki pewnej desperatki" to świetna powieść obyczajowa, w której nie zabraknie nam sporej dawki humoru. Książka ta przedstawia nam urywek życia młodej dziewczyny, która zostaje postawiona przed ścianą i musi zdecydować czy to już ten moment by zakładać rodzinę, i czy to właśnie Paweł jest mężczyzną jej życia. A trzeba dodać, że Julia i Paweł są jak ogień i woda, ale podobno przeciwieństwa lubią się przyciągać. W tej książce odkryjecie również, że historia wcale nie musi być nudna, a badanie różnych skarbów z przeszłości może dodać naszemu życiu dreszczyku emocji. I tak jest właśnie w przypadku Julii gdy czyta pamiętnik Agnety. Zostaje nam również idealnie przedstawiony obraz młodzieży, ich zachowań w różnych sytuacjach, ale nie ma czemu się dziwić gdyż Pani Magda również uczy w szkole i to tego samego przedmiotu co nasza bohaterka.

Autorka ma świetny styl i bardzo lekkie pióro, dlatego książkę tę czyta się naprawdę bardzo szybko. Nic w tej powieści nie wydaje nam się sztuczne, postacie to osoby takie jak my z problemami i codziennymi rozterkami. Wartka akcja oraz świetne dialogi to kolejny plus tej opowieści. Nie da się nie lubić bohaterów tej książki .... Julia to wspaniała młoda kobieta, która niestety ma strasznego pecha, dzięki któremu nie raz wybuchniecie śmiechem, za to Paweł to mężczyzna mocno stąpający po ziemi i bezgranicznie zakochany naszej bohaterce, mogłabym tak wymieniać bez końca bo pozytywnych bohaterów jest tu naprawdę wielu. Wszystko w tej książce jest dokładnie przemyślane i zaplanowane, a głównym wątkiem jest miłość, ale nie tylko taka międzyludzka, ale również miłość do naszych pasji w tym przypadku do historii. Pani Magda stworzyła świetną książkę od której ciężko się oderwać i na pewno nie będziecie rozczarowani po zakończonej lekturze. Po prostu świetny debiut.

Czwarta Strona wpadła na rewelacyjny pomysł tworząc "serie z babeczką" bo to już druga książka z tej serii, która jest rewelacyjna i mogę ją wam polecić z czystym sumieniem. GORĄCO POLECAM!!!!

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona

Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data Wydania: 26.08.2015
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-09-2015 o godz 22:06 przez: addictedtobooks
Julię od zawsze fascynowała historia i dlatego zdecydowała się właśnie na studia w tym kierunku. Dziewczyna nadal mieszka z rodzicami oraz swoją nieznośną młodszą siostrą Adrianą, która naprawdę potrafi uprzykrzyć życie człowiekowi. Julii marzy się usamodzielnienie oraz oderwanie od obowiązków, jakimi zarzuca ją jej rodzina. Dziewczyna właśnie zaczęła pracę nauczycielki w szkole, a swój czas musi dzielić pomiędzy studiami, pracą, przyjaciółmi oraz swoim chłopakiem. Już od jakiegoś czasu jest w udanym związku z Pawłem, który ostatnio coraz częściej zaczyna mówić o małżeństwu oraz dzieciach. Julii wcale nie uśmiecha się zostać tak szybko mamą, a ciągłe namowy jej chłopaka zaczynają coraz bardziej ją męczyć. Czy dziewczyna zdecyduje się na rezygnację ze swojej kariery na rzecz małżeństwa?

Nowa szefowa Julii postanawia za wszelką cenę uprzykrzyć jej życie, jakby dziewczyna i tak nie miała już zbyt wiele na głowie. Praca w szkole okazuję się znacznie większym wyzwaniem, niż to się Julii wcześniej wydawało. W dodatku nie wiedzieć czemu, dziewczynę cały czas spotykają niefortunne zdarzenia, którym nie ma dosłownie końca. Jednak Julia zawsze może liczyć na swoich przyjaciół, którzy nieustannie dostarczają jej sporej rozrywki oraz dużego wsparcia. Pewnego dnia jej chłopak Paweł dowiaduje się, że jest dziedzicem zabytkowego pałacyku tuż pod Kielcami. To co odkrywa tam Julia zmienia dosłownie wszystko …

Dziewczyna znajduje tam na strychu stary pamiętnik pewnej dziewczyny z przed ponad dwustu lat. To właśnie z niego dowiaduje się o pewnym nierozwiązanym morderstwie. I właśnie tak Julia zaczyna coraz głębiej grzebać w historii i a za wszelką cenę próbuje poznać prawdę. Kim tak naprawdę była właścicielka pamiętnika? I jakie sekrety skrywa ten pałac? Jedno jest pewne, Julia nie spocznie, póki nie dostanie odpowiedzi na swoje pytania. Tymczasem dziewczyna będzie musiała zdecydować, czego tak naprawdę chce od życia oraz czy znajdzie w swoich planach miejsce dla Pawła. Czy Julii uda jej się rozwikłać zagadkę? A jeśli tak, to czy to, czego się dowie, nie zmieni jej stosunku do wielu spraw?

„Przypadki pewnej desperatki” okazały się świetnym połączeniem obyczajówki wraz z lekkim wątkiem kryminalnym w tle. Główna bohaterka już od pierwszych stron zaskarbiła sobie moją ogromną sympatię, a jej perypetie nieustannie dostarczały mi ogromnej rozrywki. Niejednokrotnie wybuchałam śmiechem podczas czytania tej pozycji i z całą pewnością mogę przyznać, że jest to książka z naprawdę dużym poczuciem humoru. Bardzo podobały mi się fragmenty pamiętnika, z których czytelnik dowiaduje się o nierozwiązanym morderstwie. Ponadto mamy możliwość poznania obyczajów, jakie obowiązywały dwieście lat temu.

Książka idealnie nadaje się na chwilę relaksu oraz poprawy humoru. W „Przypadkach pewnej desperatki” poruszonych jest również wiele istotnych tematów, które zmuszają do lekkiej refleksji. Największym atutem tej książki to oryginalna i na swój sposób wyjątkowa bohaterka oraz bardzo ciekawa zagadka, jaką dziewczyna próbuje rozwiązać. Jeśli macie ochotę na lekko zwariowaną historię z nutą kryminału w tle, to zdecydowanie jest to książka dla Was! Ja na pewno będę ją bardzo miło wspominać. Jak najbardziej polecam! :))
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-09-2015 o godz 09:09 przez: Malwina Latko
"Przypadki pewnej desperatki" to kolejna z Serii z Babeczką propozycja od Wydawnictwa Czwarta Strona.
Kusi czytelniczki optymistyczną różową okładką, interesującym tytułem i opisem, z którego można wywnioskować, że podczas czytania czeka nas mnóstwo dobrej zabawy. Ja jestem tuż po lekturze nowej powieści Magdaleny Wala i napiszę tyle: obok tabliczki czekolady, zapachowej świeczki i owocowej aromatycznej herbaty to MUST HAVE tej jesieni!

Julia to trochę szalona studentka historii i dziewczyna Pawła. Nie ma w życiu lekko za sprawą zwariowanej młodszej siostry i rodziców, którzy czasem uprzykrzają życie. W dodatku zaczyna pracę w gimnazjum, gdzie musi ujarzmić niesforną klasę i stawić czoła wrednej dyrektorce. Julia ma bardzo napięty grafik jak na młodą kobietę a tu jeszcze Paweł wspomina o ślubie i dzieciach! Niestety dziewczyna nie jest gotowa na podejmowanie żadnych poważnych decyzji, bo zwyczajnie nie jest pewna czego tak naprawdę chce.
Paweł natomiast dostaje w spadku stary pałacyk po przodkach. Na miejsce jedzie razem ze swoją dziewczyną, bo jak wiadomo studentka historii lubi takie "klimaty". W pałacyku Julka odnajduje pamiętnik pensjonariuszki służącej na dworze Izabeli Czartoryskiej. Jest to bardzo łakomy kąsek dla młodej historyczki, dlatego Julia z wypiekami na twarzy zaczytuje się we wspomnieniach z dawnych czasów. Opisane w pamiętniku morderstwo dodaje pikanterii i jeszcze bardziej wzbudza ciekawość. Zagadka kryminalna okazuje się być nie lada gratką, bowiem w żadnych innych źródłach historycznych nie ma o tym wzmianki.

Magdalena Wala napisała idealną powieść na nadchodzące smętne jesienne wieczory. Gwarantuję, że przesympatyczna główna bohaterka przypadnie Wam do gustu a zawarty w książce świetny humor wywoła uśmiech na twarzy. Zero depresji tej jesieni! Stworzona przez autorkę Julia bez szwanku wychodzi z licznych tarapatów a swoimi przemyśleniami potrafi rozbawić największego ponuraka. Zapewniam, że polubicie bohaterkę tak jak ja i ciągle będziecie się uśmiechać pod nosem. Humor autorki idealnie wpasował się w mój gust, ponieważ czasami posługuję się bardzo podobnymi powiedzeniami. Nie spotkałam się jeszcze w żadnej książce z tyloma "moimi" odzywkami. Tym bardziej przyjemnie czytało mi się "Przypadki pewnej desperatki".
Poza świetną dawką humoru w książce znajdziemy odrobinę historii. Nie bójcie się, nawet jeśli historyczne elementy w książce nie są Waszymi ulubionymi to są ciekawie napisane głównie ze wzgledu na zawartą w nich zagadkę kryminalną. Ja byłam pozytywnie zaskoczona historią pensjonariuszki i z zaciekawieniem sledziłam jej dalsze losy. Nie ukrywam jednak, że to postać Julii i Pawła wzbudzała największe emocje.

Książka jest wyjątkowo lekko i przystępnie napisana, nie wiadomo kiedy uciekają kartki a dla mnie to najlepszy znak, że fabuła stworzona przez Magdę Wala naprawdę wciąga. Co tu dużo pisać, ta książka to udana powieść przy której przemiło spędziłam czas. Wygląda na to, że Seria z Babeczką to zapowiedź idealnych "babskich" umilaczy. Jeśli dacie jej szansę, z pewnością przyznacie mi rację!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
31-08-2015 o godz 19:22 przez: anas161
Wydawnictwo IV strona wydało właśnie kolejną książkę z serii z babeczką i znowu okazała się ona czytelniczą ucztą. O ile „Nie zmienił się tylko blond” kierowany był do czytelniczek nieco starszych i opowiadał o perypetiach kobiety po przejściach, tak „Przypadki pewnej desperatki” Magdaleny Wala trafiły idealnie zarówno w mój wiek, jak i gust.

Główna bohaterka, Julia, ma lat dwadzieścia parę i dopiero wchodzi w prawdziwie dorosłe życie. Zaliczając jedną z ostatnich sesji na wydziale historii, zastanawia się jednocześnie nad swoją zawodową przyszłością i co najważniejsze, nad przyszłością swojego związku z wielce obiecującym Pawłem. W międzyczasie zalicza także pierwszy rok szkolny w charakterze gimnazjalnej nauczycielki i możecie być pewni, że momentami będzie naprawdę desperacko...

Odkrywanie czego pragnie, Julia postanawia przeprowadzić na drodze eliminacji i tak, wraz z nią, dowiadujemy się, że praca nauczycielki w pewnej wrocławskiej szkole, w której dyrektorka przypomina wiedźmę z dziecięcych (i jak się okazuje nauczycielskich) koszmarów nie jest szczytem jej marzeń; że rodziców kocha bardzo (miłość ta nasila się szczególnie kiedy odległość między pokoleniami wzrasta) ale najwyższa pora opuścić rodzinne gniazdo, choć bynajmniej nie po to, ażeby zostać stateczną żonką swojego idealnego chłopaka i urodzić mu w najbliższej przyszłości jakiekolwiek dziecko.

Czego Julia chce jeszcze nie wiemy, ale dodając do powyższego stary dworek, pamiętnik pewnej pensjonarki, zbuntowaną młodszą siostrę i odrobinę studenckiego życia, możemy być pewni, że wyjdzie z tego niezły galimatias.

Książkowy debiut Magdaleny Wala to powieść optymistyczna, zabawna i relaksująca. Starsze czytelniczki przypomną sobie jak to było parę(naście) lat temu, a młodsze odnajdą w Julii bratnią duszę. Ja sama, czytając opisy starć bohaterki z młodszą siostrą, miałam wrażenie, że autorka założyła podsłuch w moim domu. Co prawda zamiast szynszyli mam nieco zwariowanego psa, ale cała reszta zgadza się idealnie – łącznie ze zniszczeniami mienia i co pomniejszymi „aferkami”;)

O ile wcześniej tylko podejrzewałam, tak teraz wiem to już na pewno – jeżeli szukacie babskiego humoru, seria z babeczką została stworzona właśnie dla Was. Nie wiem skąd Czwarta Strona bierze te wszystkie młode i zdolne debiutantki, ale trzeba przyznać, że ma do nich niesamowite szczęście, a efekty ich współpracy są niesamowite. Oby tak dalej!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-10-2015 o godz 14:01 przez: Joanna Szarańska
Są tacy, którzy sądzą, że spełnieniem dla każdej kobiety staje się związek małżeński i dzieci. Z pewnością nie poznali oni Julii, tytułowej desperatki z powieści Magdaleny Wali. Julia jest studentką, pasjonatką historii, początkującą nauczycielką i dziewczyną przystojnego Pawła. I choć niejedna za taki męski ideał dałaby się posiekać, naszej Julii niespieszno jest usłyszeć weselne dzwony i robi wszystko, aby przekonać swego wybranka, że w roli żony absolutnie się nie sprawdzi. Tymczasem w odziedziczonym przez narzeczonego dworku Julia znajduje pamiętnik wychowanki księżnej Izabeli Czartoryskiej i wpada na trop kryminalnej zagadki, którą koniecznie pragnie rozwiązać...

Sposób na jesienną chandrę? Książka pełna humoru, ciepła i optymistyczna. Taka, przy której można na chwilę oderwać się od szarej rzeczywistości i dotykających nas problemów. W tę konwencję idealnie wpisuje się Seria z Babeczką stworzona przez Wydawnictwo Czwarta Strona. Po bardzo zabawnym debiucie Agaty Przybyłek przychodzi pora na kolejną babeczkową powieść. Trochę słodką, bardzo babską, przepełnioną aż po same krawędzie stron dobrym humorem.

Przypadki pewnej desperatki do splot zabawnych wydarzeń, jakie dotykają Julii w pracy, w domu, na uczelni, jak również w związku. Zapewniam Was, że w ani jednym momencie lektury nie powieje nudą. Tytułowa bohaterka co rusz wpada w jakieś tarapaty, czasami prowokowane przez siebie osobiście, innym razem będące następstwem działań innych osób. Magdalena Wala stworzyła historię, w której znajdziecie wątki miłosne, kryminalne i historyczne, a wszystko to doprawione codziennością głównej bohaterki, która bynajmniej nie uosabia nudnej pani od historii. I znakomitym humorem, przez co przydarzą się Wam niekontrolowane wybuchy wesołości!

Jak przystało na babeczkową powieść Przypadki pewnej desperatki zostały napisane językiem lekkim i przystępnym, ale zarazem ładnym i harmonijnym, wprost stworzonym dla relaksującej lektury. Autorka posiada talent do kreowania interesujących, pełnych humoru dialogów i scen. Czyni to w sposób niewymuszony, zupełnie naturalny i sympatyczny. Smaczku dodaje tutaj zagadka kryminalna i nawiązania do historii sprzed dwustu lat, którą obrazują zapiski z pamiętnika pewnej pensjonarki. Jestem przekonana, że ta lektura poprawi Wam nastrój i przypadnie do gustu. Szczególnie polecam miłośniczkom komedii i historii w lekkim wydaniu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-09-2015 o godz 19:40 przez: Heather
Połączenie książki obyczajowej z komedią i subtelnym wątkiem kryminalny okazał się strzałem w dziesiątkę. Tajemnicze morderstwo opisane w pamiętniku zmusza bohaterkę do wertowania kart przeszłości i skupienia się na dawnych wydarzeniach. Pojawiają się też kluczowe pytania współczesnego świata - czy wybory, które podejmujemy są słuszne? I co się stanie, jeśli zejdziemy z obranej drogi? Czy miłość jest naprawdę taka oczywista? Książka napisana jest lekkim, prostym językiem, który szybko wciąga do świata Julii, a bohaterowie, którzy towarzyszą jej w tej przygodzie dostarczają wiele zabawy i humoru. Całość to zgrabne połączenie wszystkich możliwych aspektów książki, która bawi, ciekawi i intryguje, a w dodatku zapada w pamięć na długi czas. Jestem pewna, że jeszcze nie raz wrócę do lektury tej historii.

"Przypadki pewnej desperatki" to błyskotliwa opowieść o tym, że nic nie jest jedynie czarne lub białe. Fantastyczny debiut od którego trudno się oderwać. Gwarantuję, że doskonała zabawa Was nie ominie. Humor, zagadka i pozytywne nastawienie do świata. Czego chcieć więcej? Gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
04-10-2015 o godz 00:00 przez: Wiktoria Sowa | Empik recenzuje
Bardzo fajna, lekka książka której lektura była dużą przyjemnością i solidną porcją rozrywki. Przypadki pewnej desperatki to ciekawe połączenie powieści obyczajowej z wątkiem kryminalnym wraz z zagadką z przeszłości. Jak dla mnie idealne zestawienie, a pióro Magdaleny Wali bardzo przypadło mi do gustu. Historia Julii i jej miłosnych perypetii bardzo wciąga, z czasem akcja rozwija się w bardzo ciekawym kierunku. Wątek historyczny spodobał mi się chyba najbardziej z całej książki. Co zaś do postaci - są nietuzinkowe i wyraziste, nie ma w nich sztampowości, przez co Przypadki pewnej desperatki to nad wyraz świetna książka. Bardzo lubię w wolnych chwilach sięgać po tego typu opowieści, dzięki którym można utożsamiać się z bohaterami i przeżywać razem z nimi emocjonalne i nie tylko, zawirowania. W przypadku książki Magdaleny Wali zastanawiałam się również, co ja bym zrobiła będąc na miejscu Julii. Byłam bardzo ciekawa jak skończy się ta cała historia, a jest naprawdę przyjemna i warta przeczytania.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-09-2015 o godz 16:59 przez: NathalieRoss
"Przypadki pewnej desperatki” to debiut literacki Magdaleny Wali i to nad wyraz udany, bo widać, że autorka potrafi pisać i robi to z prawdziwą pasją - umie stworzyć ciekawy klimat w swojej opowieści, umie wyczarować sympatycznych bohaterów, umie zaciekawić, pobudzić wyobraźnię i rozbawić. Jej powieść jest wciągająca, pełna ciepła, a chwilami nawet magicznie nostalgiczna i gwarantuję, że umie też sprawić, że lektura tej powieści aż do ostatniej strony będzie dla Was prawdziwą literacką przygodą.
Czas spędzony nad tą książką z pewnością nie będzie stracony. Umili Wam długie, jesienne wieczory, które już się niestety zbliżają, a także skróci nużącą podróż, bez względu na to, czy będzie to podróż pociągiem, samolotem, czy tylko zwykłym miejskim autobusem. Jak już weźmiecie ją w swoje ręce, to nie będziecie chcieli wypuścić.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
01-02-2019 o godz 00:00 przez: CarolinaTwardowski | Empik recenzuje
Przypadki pewnej desperatki to książka niezwykle zaskakująca. Początkowo, kiedy zaczynałam ją czytać oczekiwałam lekkiej książki, która będzie o miłości i jej poszukiwaniu. Jednakże nie wiedziałam, że dostanę kryminał i to jeszcze w jakim wydaniu. Każda strona byłą dla mnie wyzwaniem i powodowała, że wciągałam się w książkę jeszcze bardziej. Uwielbiam główną bohaterkę i chciałabym przeżyć taka historię jak ona. Zdecydowanie jest ona przykładem, że szczęśliwe zakończenia nie zawsze są dla każdego. Wiem, że jeszcze niejeden raz wrócę do tej książki, bo jest ona doskonała. Polecam każdemu!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
29-06-2016 o godz 01:11 przez: Magda L
Ta autorka uwaza, ze potrafi napisac ciekawa ksiazke- O! jakze sie myli. Nieciekawy temat, brzydka polszczyzna. Jeszce jedna prymitywna lektura ,ktorymi zalany jest rynek.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-11-2015 o godz 08:53 przez: elżbieta
Według mnie pięć gwiazdek to za mało. Świetna powieść, pełna akcji, humoru i nie tylko. Mam nadzieję, że niebawem Pani Magdalena Wala napisze następną tak świetną powieść.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
06-04-2017 o godz 17:56 przez: Marzena D
Książka napisana bardzo przeciętną polszczyzną, nawet ja zrobiłabym to lepiej. Fabuła też nie przypadła mi do gustu
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Paderborn
4.8/5
28,83 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Władca dumy
4.4/5
28,83 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Skazany
4.4/5
27,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Pomoc domowa
4.7/5
28,83 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Gry. Seria Twisted
4.6/5
32,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Miłość i inne przypadki
4.3/5
23,95 zł
Promocja
27,67 zł (-13%)  najniższa cena

30,46 zł (-21%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Piastunka letnich snów
4.8/5
23,95 zł
Promocja
27,67 zł (-13%)  najniższa cena

28,42 zł (-15%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Langer
4.8/5
12,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Pod kluczem
4.5/5
30,69 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego