Instrukcja obsługi faceta (okładka  miękka, wyd. 05.2017)

Jak na książkę napisaną przez Panią psycholog spodziewałabym się czegoś bardziej "naukowego ". Myślę , że większość kobiet zna owe triki i zachowania opisane w książce. Niestety nie wyniosłam z niej nic nowego ..

Książka nudna I pelna niedojrzałych porad w stylu "jeśli żonaty mężczyzna zaproponuje ci romans a ty nie masz nic przeciwko ,,, to baw się"

Co za SZMIRA!!! stracilam pieniadze na cos co kompletnie jest , no wlasnie, czym? brak slow! nie polecam! nie bede sie rozpisywac na temat tej "ksiazki" za nim kupicie zerknijcie na zawartosc , mnie zmylily oceny (chyba oplacone) ksiazke zamowilam online .

Masakra, katastrofa, szkoda czasu, pieniędzy, oczu i drzew

Bardzo banalna.

Katastrofa!

Nie polecam

Ta książka to rewelacja! Dostałam od przyjaciółki na Walentynki "Daj się pokochać dziewczyno" i bardzo mi się spodobała. Idąc tym torem, kupiłam nam na dzisiejszy Dzień Kobiet kolejną pozycję :) . To był strzał w 10. Rady pani Miller są celne, mądre, pouczające. Książka podzielona na 61 pytań od kobiet, a pod nimi wyczerpujące odpowiedzi, które otwierają oczy na wiele spraw. Niektóre z pytań i poruszonych problemów to: Jak zdobyć faceta, na którym ci zależy? Nie umiem powiedzieć mężczyźnie "nie"... Czy można wychować mężczyznę? Czekam na faceta z marzeń, lata lecą, a ja wciąż jestem sama. Tyle daję mojemu mężczyźnie, a on tego nie docenia! Jak znaleźć szybko faceta? Jakich kobiet boi się mężczyzna? I wiele wiele innych. Dziewczyny POLECAM gorąco przeczytanie tej książki. No chyba, że ktoś nie lubi myśleć, wynieść coś dla siebie z przeczytanej książki... Mi od jakiegoś czasu szkoda marnować kolejnego wieczoru na romansidło, które nic mi nie da ,a tylko wzmoże tęsknotę za facetem z marzeń, który przyjdzie i bohatersko mnie uratuje. Tak , tak. Można długo żyć takimi mrzonkami. Pani Kasia otworzyła mi oczy: Nie ma co czekać na faceta z marzeń, bo on mi nie da tego, czego ja potrzebuję ! Muszę najpierw sama sobie dać miłość, poczucie bezpieczeństwa, radość, znaleźć pasję, mieć swoje zdanie, nauczyć się dbać o siebie. Jeśli ja tego nie zrobię, nikt tego za mnie nie zrobi! Facet może być dodatkiem do już fajnego życia. I zdanie, które mnie najbardziej uderzyło, zszokowało: "Nie dbaj o niego." Jak to? Można być z kimś w związku i nie dbać o niego? A no, pani Kasia udowadnia, że można i wychodzi to na zdrowie dla obojga. Przekonajcie się dziewczyny same :) Pozdrawiam Gosia

Przeczytałam od deski do deski i z pewnością będę do niej wracać, żeby przez babską nadgorliwość i dobre serce nie zepsuć wszystkiego.. :) Jest to książka, gdzie rady przyjaciółki mieszają się z radami terapeuty. Autorki potrafią sprowadzić na ziemię, otworzyć oczy, ale też wesprzeć i zmobilizować do zmiany. Uświadamiają to, co same przed sobą ukrywamy i boimy się przyznać. Wspaniała, mądra i bez zadęcia lektura dla kobiet w każdym wieku i o każdej konfiguracji stanu cywilnego ;) Polecam!

Świetna książka !! w bardzo prosty i przejrzysty sposób prezentuje odpowiedzi na pytania, wątpliwości, które siedzą w głowie każdej kobiety nt mężczyzny. autorki pokazują nam, w jaki myślą faceci - którzy generalnie nie myślą tyle, co kobiety. proste pytania - proste odpowiedzi. język taki, jakiego my same używamy - często lekko wulgarny i swobodny. polecam