Daj się pokochać dziewczyno (okładka  miękka, wyd. 11.2023)

Fajna formuła, świetna w treści i bardzo pomocna

Większość ludzi podświadomie szuka tej drugiej osoby, z którą będzie można iść przez życie. Udany związek jest pewnego rodzaju wyznacznikiem sukcesu – przynajmniej w powszechnym mniemaniu. Jednak nie zawsze łatwo znaleźć pana idealnego, a nawet kiedy miłość zapuka do naszych drzwi taka relacja narażona jest na różne perturbacje. Właśnie o relacjach rozmawiała Joanna Olekszyk, redaktorka naczelna miesięcznika „Zwierciadło”, ze znaną psycholożką Katarzyną Miller, a to co się zrodziło z tych „pogaduszek” możemy znaleźć w publikacji „Daj się pokochać dziewczyno”. Panie biorą na warsztat szeroko pojęty temat związków i miłości. Jak podjeść do tego mądrze? Jak nie wpakować się w toksyczną relację? Dlaczego niektóre związki się rozpadają? Dlaczego ludzie zdradzają? Dlaczego warto flirtować? Czy jest możliwa przyjaźń między mężczyzną a kobietą? Że tak pozwolę sobie przytoczyć kilka zagadnień poruszonych w książce. Jest ich oczywiście o wiele więcej. Przeanalizowano nawet niektóre utwory literackie, czy biografie gwiazd w kontekście poruszanego tematu. Pozwala na to formuła książki, czyli wywiad/rozmowa. Katarzyna Miller i Joanna Olekszyk swobodnie dryfują pośród różnych aspektów, jakie składają się na związek. Przy formule publikacji zatrzymam się na dłużej. „Daj się pokochać dziewczyno” nie powinnyśmy traktować jako poradnika. Katarzyna Miller wchodzi w rolę koleżanki, z którą można pójść na kawę i „popsioczyć” na faceta. Albo powie ci, że to dupek, albo poratuje dobrą radą, spojrzy na nasz problem z innej perspektywy. W tej książce nie stawia się ona w roli terapeuty. Tak wypowiada się, jako terapeuta, ale prezentuje swój światopogląd. Nie analizuje twojego konkretnego przypadku. Nie daje konkretnych porad. Zamiast tego przesyła pewną ilość dobrej energii, zachęca do krytycznego spojrzenia, a może niektórymi nieco potrząsa. Obok Katarzyny Miller trudno przejść obojętnie. Przez jednych uwielbiana przez innych nienawidzona i głośno krytykowana. Niewątpliwie jest charyzmatyczna. I ja jej charyzmę bardzo lubię. Nie zawsze się z nią zgadzam, ale lubię jej słuchać i czytać jej teksty. To co mówi i jak mówi jest niezwykle energetyczne i daje do myślenia, prowokuje do pracy nad sobą i zachęca do bycia szczęśliwym.

Wielu z ludzi zadaje sobie często pytania na temat swoich uczuć i związków. Psychoterapeutka przekonuje, że prawdziwa miłość nie oznacza cierpiętnictwa, całkowitego oddania wolności ani podporządkowania się ukochanej osobie. Jednak są osoby, które posiadają złą definicję miłości. I to warto zmienić. W tym mogą pomóc rozmowy Katarzyny Miller z naczelną miesięcznika Zwierciadło. Dość często ludzie mają dość pokrętną, nieraz wypaczoną definicję miłości i związków. Przez to nie potrafią tak naprawdę cieszyć się z ukochanej osoby i budować trwałych, zdrowych związków. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele, wśród, których można wymienić m.in. wzorce pochodzące z rodziny, książki czy filmy… A może da się naprawić błędne myślenie? Z pewnością! Tylko trzeba na to czasu i chęci a także odpowiedniej pomocy. Daj się pokochać dziewczyno stara się odpowiedzieć na rozliczne pytania dotyczące między innymi miłości oraz zdrowych związków. Autorki w szczerej rozmowie starają się dotrzeć do ich sedna i zrozumieć mechanizmy, które kierują ludźmi, jeśli chodzi o damsko-męską chemię. Jej lektura pozwoliła mi zastanowić się nad (nie)idealnymi relacjami, które nie tylko (nie)satysfakcjonują, ale czasami wręcz są toksyczne. Niestety nie mogę zgodzić się ze wszystkimi diagnozami, jakie postawiła jedna z autorek. Niektóre z porad, które mogliśmy poznać w moim zdaniu są szkodliwe. Generalnie książka jest ciekawa, ale z pewnością nie wprowadzałabym w swoje w życie wszystkich porad, które możemy w niej przeczytać.

Poznaj sekret udanych relacji. Jak kocham mądrze siebie i partnera, jak wskrzesić ogień w długotrwałym związku, jak pozbierać się po zdradzie, jak znaleźć prawdziwe uczucie. Książka uświadamia wiele rzeczy. Czytając ją na raty czułam się jak na prywatnej terapii ja i książka. Dowiedziałam się wiele rzeczy o sobie, jak i o miłości. Książka daje dam podpowiedź, jak zmienić swój związek w bajkę. Żeby pomyśleć nad swoim zachowaniem, ale również i starać się bardziej. Dać sobie szansę na szczęście. Poradnik, który z wypowiedzi kobiet pokazuje nam życie i jakie błędy w nim popełniamy, co możemy zmienić i doskonalić. Ale również, jak poradzić sobie ze stratą jak zakończyć związek i zawalczyć o siebie. Myślę, że każda żona, matka czy singelka powinna przeczytać książkę i dać się pokochać przede wszystkim sobie. Książka ma duże wartości w sobie i z pewnością warto do niej wracać i przypominać sobie niektóre punkty z niej.