Czerwona zaraza, czarna śmierć (okładka  miękka, wyd. 02.2021)

Książka rewelacja, czekam z niecierpliwością na dalsze losy Kostrzewy 😏

Super książka. Polecam

Kryminały retro mają swój specyficzny klimat. Atmosfera wyłaniająca się z historii zapisanej w kolejnej książce Jarosława Sokoła pochłania nas niczym mgła, w którą brniemy targani porywani intrygującej fabuły. „Czerwona zaraza, czarna śmierć” to bez wątpienia powieść, która posiada urok, któremu nie można się oprzeć. Autor historię oparł o wydarzenia, które miały miejsce w poniemieckim Świnoujściu. A dokładnie w Czerwcu 1945 roku. Ponownie spotykamy się z Adamem Kostrzewą, przedwojennym polskim policjantem, którego mieliśmy przyjemność poznać w pierwszej części pod tytułem „Wyspa zero”. Tym razem towarzyszyć będziemy mu w rozwikłaniu zagadki, która wraz z wyrzuceniem przez morze szczątków kilku mężczyzn mnoży w naszej głowie setki pytań? Kim są ofiary? Czy owe szczątki przyczyniły się do szerzenia się nieznanego pochodzenia epidemii choroby? Z każdym dniem przybywało zarażonych. Czyżby zbliżały się te „dni ostatnie”? Adam Kostrzewa jest przekonany, że rozwiązanie zagadki tajemniczych zwłok, może być kluczem do znalezienia panaceum na zarazę. Znając policjanta możemy być pewni, że nie odpuści, dopóki nie znajdzie odpowiedzi na te kluczowe pytania. W toku prowadzonego śledztwa okazuje się, że kluczem może być dojście do służb sowieckiego imperium, które pilnie strzeże mrocznych sekretów III Rzeszy. Dodatkowym punktem tej historii, który mrozi naszą krew jest świadomość, że Kostrzewa znajduje się w niebezpieczeństwie. Jak się okazuje prowadząc śledztwo sam staje się obiektem dochodzenia. Sytuacja w której się znajduje jest nie do pozazdroszczenia. Idąc śladami zbrodni odkrywa tajemnicę powojennej Europy narażając się tym samym osobom, które dążą do tego, by sekret ten nie ujrzał światła dziennego. Jarosław Sokół stworzył porywającą historię, sprawiając, że cykl z Adamem Kostrzewą zaspokoi oczekiwania każdego miłośnika kryminałów retro. Myślę, że seria ta jest cennym zbiorem dla tego gatunku, i mam nadzieję, że pojawią się kolejne części, które wyrastać będą na czołową pozycję literacką w tym nurcie. Na uznanie zasługuje ciekawe wprowadzenie czytelnika w klimat powojennej historii. Możemy dowiedzieć się między innymi czym była akcja T4. Autor przytoczył odpowiedniki ulic z 1945 roku we współczesnym Świnoujściu. Cykl z Adamem Kostrzewą to ważny głos w kryminale retro, stawiając Jarosława Sokoła w czołówce moich ulubionych pisarzy tego gatunku. „Czerwona zaraza, czarna śmierć” to doskonała lektura dla miłośników kryminalnej intrygi i pasjonatów historii. Myślę, że ta powieść w historii gatunku zapisze się trwałymi zgłoskami. I tak jak pierwszą część pod tytułem „Wyspa zero” tak i tę dumnie stawiam na półce Najlepszych Interesujących Książek. Czyt-NIK poleca! Czyt-NIK patronuje! Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Dolnośląskiemu http://www.czyt-nik.pl/recenzje/powojenna-zaraza/

Czerwiec 1945. Na plaży w poniemieckim Świnoujściu zostają znalezione poćwiartowane zwłoki. Jednocześnie w miasteczku zaczyna rozprzestrzeniać się tajemnicza choroba. Adam Kostrzewa dostaje za zadanie dowiedzieć się, kim były ofiary i czy łączy się to z nową zarazą. Trop prowadzi go do mrocznych sekretów III Rzeszy oraz działań Sowietów. “Czerwona zaraza, czarna śmierć” to drugi tom cyklu kryminału retro o Adamie Kostrzewie. Nie ukrywam, że bardzo dobrze wspominam poprzednią część. Miała ciekawą fabułę, a także oddawała klimat czasów powojennych. A jak wypadła kolejna część? Według mnie dobrze, a nawet lepiej niż “Wyspa zero”. Pojawia się nowa, bardzo ciekawie wykreowana zagadka. A wraz z nią ciemne tajemnice nowych władz. W poprzednim tomie miałam trochę do zarzucenia, że autor skupił się bardziej na przeżyciach niż na sprawie kryminalnej. Tutaj na szczęście dochodzi do zmiany tego balansu, a przeszłości bohatera jest zdecydowanie mniej. Oprócz śledztwa pojawiają się małe wątki przedstawiające realia powojennego miasta, a w tym życia Niemców. Uważam, że był on ciekawym dodatkiem pokazującym nową rzeczywistość. To, co uwielbiam w tej serii to idealne przedstawienie klimatu okresu powojennego. Czuć go od pierwszych stron i ani razu nie ma się wrażenia, że świat ten można przenieść do innej epoki. Niewątpliwie pomagają w tym również wspomniane już wątki reali powojennych, a także ciekawostki wojenne. Oprócz tego na plus jest również stworzenie wszystkich postaci. To nie są osoby, które widzą wszystko w różowych okularach. Wojna odcisnęła na nich piętno, przez co nie starają się nawet zmienić swojego nastawienia. A nowa władza nie ma ochoty nic w tym zmieniać. “Czerwona zaraza, czarna śmierć” to bardzo dobry kryminał, a nawet lepsza niż poprzednia część. Posiada ciekawą fabułę oraz wyraziste postacie. A wszystko przedstawione jest w klimacie okresu powojennego. Ode mnie otrzymuje ocenę 7.5 i jest to książka (jak i cały cykl), którą wam bardzo polecam!