Archetyp (okładka  miękka, wyd. 11.2022)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 21,21 zł

21,21 zł
34,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Demony przeszłości zawsze wracają. I zawsze w najmniej spodziewanym momencie.

Kozak od lat pracuje w policji jako detektyw śledczy. I choć nie wszyscy za nim przepadają, a stosowane przez niego metody docierania do prawdy budzą kontrowersje, nie sposób odmówić mu jednego: każde jego śledztwo kończy się sukcesem. Nikogo więc nie dziwi, że zostaje mu przydzielona jedna z najbardziej brutalnych i tajemniczych spraw ostatnich lat: morderstwa młodych kobiet, których ciała zostają w charakterystyczny sposób okaleczone.

Sprawca wydaje się nieuchwytny – policjanci nie odnajdują żadnych śladów czy świadków mogących pomóc w śledztwie. Tymczasem ofiar przybywa, a w końcu znika również kobieta, która znaczy dla Kozaka więcej niż inne. Aby ją odnaleźć, detektyw będzie musiał zmierzyć się ze swoją przeszłością i tajemnicami, które mogą położyć kres jego karierze. Czas zdecydowanie nie jest po jego stronie…

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1352345805
Tytuł: Archetyp
Autor: Mateusz Smogór
Wydawnictwo: Novae Res
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 256
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-11-28
Data wydania: 2022-11-28
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 190 x 20 x 120
Indeks: 54461697
średnia 4,8
5
16
4
5
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
18 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
17-12-2022 o godz 22:09 przez: kokor | Zweryfikowany zakup
Zaczęłam czytać z niepokojem, że to kolejny typowy kryminał. Jakże się myliłam! Czyta się rewelacyjnie! Pełen zwrotów akcji, trzyma w napięciu. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-12-2022 o godz 09:11 przez: Anna | Zweryfikowany zakup
Polecam. Czyta się ją bardzo przyjemnie😊
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-11-2023 o godz 16:10 przez: Joanna | Zweryfikowany zakup
Świetna książka :) Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-01-2023 o godz 15:48 przez: Rafal | Zweryfikowany zakup
Rewelacja
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-12-2022 o godz 10:06 przez: Anonim
„Jedno wydarzenie potrafi zmienić całe życie. Nie możesz już tego powstrzymać...” „Archetyp” autorstwa Mateusza Smogór, stanowi bardzo dobry kryminał, którego postać czarnego charakteru nie pozwoli mi zbyt szybko o sobie zapomnieć. Serio, kiedy tylko pomyślę o całej sprawie z tej książki czuję ciarki, do tej pory jestem zaskoczona motywem mordercy oraz tym w jaki sposób traktował on swoje ofiary... Kozak od lat pracuje w policji jako detektyw śledczy. I choć nie wszyscy za nim przepadają, a stosowane przez niego metody docierania do prawdy budzą kontrowersje, nie sposób odmówić mu jednego: każde jego śledztwo kończy się sukcesem. Nikogo więc nie dziwi, że zostaje mu przydzielona jedna z najbardziej brutalnych i tajemniczych spraw ostatnich lat: morderstwa młodych kobiet, których ciała zostają w charakterystyczny sposób okaleczone. Sprawca wydaje się nieuchwytny - policjanci nie odnajdują żadnych śladów, czy świadków mogących pomóc w śledztwie. Tymczasem ofiar przybywa, a w końcu znika również kobieta, która znaczy dla Kozaka więcej niż inne. Aby ją odnaleźć detektyw będzie musiał zmierzyć się ze swoją przeszłością i tajemnicami, które mogą położyć kres jego karierze. Czas zdecydowanie nie jest po jego stronie... „Archetyp” należy do tych debiutów, które na debiut nie wyglądają. Gdyby nie informacja na skrzydełku okładki do tej pory uważałbym, że jest to kolejna powieść w dorobku tego autora. Panie Mateuszu, jeśli to czytasz to wiedz, że wykonałeś kawał dobrej roboty - ten tytuł stał się jedną z moich ulubionych premier tego roku! Bardzo spodobał mi się dość nietypowy element tej pozycji - fragmenty listów mordercy, które pojawiały się co jakiś czas w książce. Na początku zadawałam sobie pytanie do kogo tak naprawdę skierowane są owe fragmenty, jednak później zrozumiałam, że autor nie powie mi zbyt szybko kto jest adresatem, a kto nadawcą owych listów, więc postanowiłam odpuścić i delektować się dalszą lekturą. Dalej było niestety tylko gorzej... Każdy kolejny fragment powodował u mnie większe obrzydzenie oraz szok. Najbardziej chyba ruszył mnie fragment, w którym czarny charakter z dumą oraz satysfakcją pisał o swoich czynach - to dało mi do myślenia, że mam do czynienia z psychopatą, który nie pozwoli mi zbyt szybko o sobie zapomnieć. Są tutaj fani twórczości Maxa Czornyja i jego mocnych opisów ofiar? Jeśli tak, koniecznie sięgnijcie po debiut pana Mateusza. Pomimo dość sporego stażu w czytaniu książek, w których krew leje się strumieniami, czułam obrzydzenie oraz ciarki w trakcie czytania fragmentów, w których autor opisywał w jaki sposób morderca traktował ciała swoich ofiar... „Archetyp” należy do dość krótkich historii - posiada równo 251 stron, jednak pomimo tak małej objętości przygoda z tą lekturą zapewniła mi wiele emocji. Autor przygotował dla swojego czytelnika bardzo dobrą intrygę, która z każdą stroną porywa nas coraz bardziej w swoje szpony. Z mojej strony zdradzę Wam tylko tyle, że zakończenie rozłoży Was na łopatki! Czy książkę polecam? Zdecydowanie tak, Mateusz Smogór bardzo dobre zwodzi swojego czytelnika za nos, co chwilę podsuwa mu mylne tropy, które jak się później okazuje nie są aż tak istotne dla sprawy. Dostaniecie tutaj bardzo dobry porter psychologiczny mordercy, którego zbrodnie spowodują u Was strach oraz obrzydzenie. „Demony przeszłości zawsze wracają. I zawsze w najmniej spodziewanym momencie...” IG:@zaczytana_archiwistka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-07-2023 o godz 23:14 przez: Zaczytana Angie
Gdybym została postawiona przed wyborem między czytaniem do końca życia książek ukochanych autorów a sięganiem tylko po debiuty, postawiłabym na to pierwsze. Ale na szczęście nie muszę się ograniczać, więc grono ulubieńców regularnie się powiększa, a mnie zachwyca możliwość odkrywania nowych talentów. "Archetyp" to powieść, na którą zwróciłam uwagę przez bookstagram. Przy przeglądaniu zapowiedzi zapisałam sobie ten tytuł, ale co miesiąc na moją listę trafia więcej książek niż jestem w stanie przeczytać, a nie sięgam przecież tylko po nowości, niewykluczone więc, że mogłabym zupełnie o tym debiucie zapomnieć, gdyby nie entuzjastyczne recenzje na profilach, które cenię. Nie zawiodłam się i będę się zachwycać. Wzięłam do ręki cienką, niepozorną pozycje, a okazało się, że na jej kartach skryła się prawdziwa petarda. Oczywiście można by uznać, że jednak wypadało rozwinąć niektóre wątki, wpleść w gnającą akcję kilka opisów dla wprowadzenia klimatu, ale zdecydowanie wolę taką opcję niż przegadane i niepotrzebnie rozwleczone historie, bo to chyba najczęstszy problem debiutantów. Mateusz Smogór miał genialny pomysł na fabułę i zaserwował go czytelnikom niemal w surowej formie, co mnie zwyczajnie kupiło. Poczułam się totalnie wyrolowana, gdy poznałam tożsamość sprawcy przez to, że autor w zasadzie dał czytelnikom wszelkie możliwe narzędzia do samodzielnego rozwiązania sprawy, a ja zupełnie nie zwróciłam uwagi na niektóre szczegóły. Podobała mi się też konstrukcja powieści, perspektywy w narracji trzecioosobowej często się zmieniały, a szczególne wrażenie robiły fragmenty listów pisane naturalnie w pierwszej osobie. Ciekawym doświadczeniem było to, że ze względu na ograniczone opisy, bohaterów można było poznać przede wszystkim przez ich zachowanie i większość z nich właśnie dlatego polubiłam. Ze względu na niektóre wątki nie liczę na kontynuację, ale mam nadzieję, że autor stworzy jeszcze mnóstwo równie dobrych kryminałów. "Archetyp" to książka do wciągnięcia w jedno popołudnie, nie tylko dlatego, że jest dość krótka, ale głównie przez to, że trudno się od niej oderwać. Są brutalne morderstwa, jest śledztwo, które rozkręca się bardzo powoli, są wątki osobiste oddziałujące na pracę zespołu policjantów - fani kryminałów będą usatysfakcjonowani. Moje 9/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-12-2022 o godz 17:29 przez: Zdzisław
Niektórzy ludzie są dostrzegani i obserwowani przez otoczenie nawet, jeśli im na tym nie zależy. Taka jest zaleta charyzmy. Błyskotliwość, sprawność intelektualna i fizyczna to cechy osób wyjątkowych. Mój tato określał takich mężczyzn mianem Kozak, to znaczy bystry, odważny, rzutki. Dokładnie taki przydomek detektywa Kozakiewicza miał inną genezę, ale znaczenie podobne. „Jaaa, może i masz rację, że inni mówią tak na niego w związku z nazwiskiem, ale dla mnie jest po prostu megakozakiem” Takiego człowieka „widać” nawet w tłumie. On emituje wewnętrzne światło i emocjonalne fale, choć nie jest kompletnie wolny bez zarzutów. Życie w cieniu takiego człowieka może budzić zazdrość. Niedowartościowany osobnik pragnie dokonać czegoś niezwykłego, spektakularnego. Oj, boli bardzo, jeżeli ktoś wytknie mu mierność. „Nawet na chwilę nie stałeś się kimś znaczącym i wyjątkowym. Nadal jesteś tym, kim zawsze byłeś. Nikim.” Czasem prawda brzmi jak obelga. W odwecie można facetowi przemodelować twarz. Wydawałoby się, że na kobietę w podobnej sytuacji nie wolno podnosić ręki. Ale honor psychopaty jest jak membrana bębna. Zafałszowany dźwięk pulsuje z tyłu głowy. Kiedy opowiedzieć o tym nie można, to chociaż trzeba napisać w listach. „Powoli gasło w niej światło, a przecież miała jeszcze zagrać w przedstawieniu. Zaplanował dla niej główną rolę, potrzebował jej żywej.” Przedstawienie. To raczej był monodram, a właściwie cykl prezentacji chorego reżysera. I tylko scenografie były coraz bardziej pomysłowe. „Archetyp” to świetny kryminał, którego fabuła nie opiera się jedynie na wytworach chorej wyobraźni zbrodniarza. Pan Mateusz Smogór przedstawił nam kilka bardzo ciekawych postaci. Nie ma ludzi idealnych, a w policji jest to prawdopodobne. Kozak to facet tak dynamiczny, jakim powinien być każdy funkcjonariusz. Kiedy jest to potrzebne, potrafi stłuc dilera i nie szuka wsparcia połowy komendy. Zbyt chętnie sięga po glocka, ale chociaż zostaje wtedy tylko mała dziurka w skroni. Pan Mateusz Smogór wspiął się na wysoki poziom skandynawskiej sensacji i ulokował się na wysokiej, imponującej pozycji. Życzę Autorowi utrzymania tego poziomu, a realne szanse ku temu istnieją.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-01-2023 o godz 11:51 przez: ananke144_czyta
"Mówią, że oczy są zwierciadłem duszy. Duszę też jej odebrałem. Ale najpierw zabrałem jej oczy..." . A co, jeśli ZŁO rodzi się pod wpływem chwili? Jedno spojrzenie, jeden moment - i człowiek jest już zainfekowany? Coś wypala mu piętno na dnie duszy. Wydaje mu się wtedy, że to, co czyni jest aktem tworzenia, artystyczną kreacją prowadzącą do powstania unikalnego dzieła sztuki. Czuje się jak Demiurg w akcie tworzenia, nie zdając sobie sprawy z tego, że jego domniemana "boskość" jest zaledwie deficytem w zakresie rozumowania, przeżywania i ekspresji emocji. Poznajcie "Archetyp" - kryminalny debiut, w którym kreacja procesów myślowych zachodzących w głowie psychopaty przyprawi Was o dreszcze, a efekt jego chorych i makabrycznych poczynań wzbudzi lęk... . "Archetyp" jest kryminałem dynamicznym. Niewielka objętość (niecałe 200 stron) oraz spora liczba poruszonych wątków sprawia, że czyta się go błyskawicznie. Akcja wciąga na tyle, że książkę ciężko odłożyć. Atutem jest to, że konstrukcja fabuły opiera się o dwie płaszczyzny. Jedna to kryminalne śledztwo, które z racji objętości nie jest pokazane jako długi i żmudny proces. Skoncentrowane jest raczej na przełomach, które prowadzą do rozwiązania tajemnicy makabrycznych morderstw. Otrzymujemy także ciekawych, chociaż nie do końca jednoznacznych moralnie bohaterów. Poznajemy ich całkiem dobrze, oglądając epizody z ich życia prywatnego. Warstwa obyczajowa nie jest jednak nadmiernie rozbudowana. Obraz śledztwa przeplatany jest "skrawkami" wynurzeń mordercy, dzięki którym lepiej poznajemy motyw oraz to, co dzieje się w jego głowie i sposobie myślenia. . Niektóre wątki wydały mi się na tyle intrygujące, że liczyłam na to, że będą bardziej rozbudowane. Tutaj nieco się jednak zawiodłam. Nie ma za to długich i zbędnych opisów. Ta forma jest raczej skondensowana i ograniczona do tego, co najważniejsze. Atutem jest szczypta humora w dialogach. Urzekła mnie również "ślonska godka" jednego z bohaterów. Makabryczne zbrodnie, obraz psychopatycznej osobowości mordercy, mocno zaskakujący finał i angażujące śledztwo. Warto przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-01-2023 o godz 20:15 przez: wyszeptajmiksiazke
Dośćw długo zabierałam się za Archetyp, dlaczego? Obawiałam się tej książki, bo jest ona z tych krótszych i tak jakoś ogólnie miałam „ale”. Skoro sama sobie wybrałam ją do zrecenzowania tak stwierdziłam, że teraz sama muszę przez to przebrnąć nawet gdyby okazała się fiaskiem🤷🏻‍♀️ ❌Fabuła jest dobra i dobrze poprowadzona, wciągnęła mnie. Sama akcja też jest spoko. Obyło się bez zapychaczy, którymi gardzę po sam kosmos. ❌Sprawę zabójstw prowadzi Kozakiewicz a wśród kumpli znany jako Kozak. Gościu jest dość specyficzny, w pozytywnym znaczeniu. Przyznaje, że polubiłam tego typka, ale jedna rzecz mnie drażniła to, że jest kobieciarzem. Ogólnie każdy bohater w Archetypie jest jakby urwany z innej planety a szczególnie Januszek, jego poczucie humoru jest tak odklejone jak na patomorfologa, że krindż totalny, ale ten jego czarny humor mi przypadł do gustu. Uwierzycie jak napiszę, że zaśmiałam się aż 2 razy podczas czytania?🫢 ❌Jeśli chodzi o samego zabójcę to jestem zaskoczona. Nie pomyślałabym, że w tej krótkiej lekturze pojawi się tak dobrze skonstruowany portret psychologiczny kata i że w ogóle się pojawi. Z tego co wyczytałam to autor jest po psychologii i być może dlatego tak to wyszło(szkoda, że u innych to się to rzadko sprawdza). Aha i jakby to napisać, nie trafiłam w zabójcę. Nawet sekundę nie przeszyło mi na myśl, że ten ktoś za tym stoi. ❌Jest to debiut i do nich podchodzę łagodniej, ale Archetyp jest dopracowaną książką. Język, styl autora jest ok. Może większość czytelników nie zwraca uwagi na takie rzeczy, ale ja tak i tego nie zmienię. ❌Kocham kryminały, ale jak są w nich sceny erotyczne(wiecie jakie, bo już mnie znacie)to dostaję białej gorączki i to jest jedyny minus. Ale żeby nie było, że autor erotyk napisał, bo nie. Archetyp oceniam jako udany debiut, jest potencjał.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
03-01-2023 o godz 15:54 przez: Urszula Azarewicz
Dziś przychodzę do Was z recenzją książki "Archetyp" @mateuszsmogor_autor 🖤 Powiem Wam, że jest to naprawdę dobry kryminał. Czytałam tę książkę z zapartym tchem. Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Wywołała dreszcze ma całym ciele. A zakończenie totalnie mnie zaskoczyło. Takiego obrotu spraw zupełnie się nie spodziewałam. Kiedy pewnego dnia, zostaje odnalezione ciało kobiety, nikt nie ma wątpliwości, że doszło do zabójstwa. Liczne krwiaki i głębokie rany świadczą o tym, że ofiara cierpiała, a sprawca długo się nad nią znęcał, sycąc się zadawanym jej bólem. Sprawą zabójstwa zajmuje się detektyw Kozakiewicz, zwany Kozakiem, który wzbudza podziw wśród kolegów po fachu. Znany jest z kontrowersyjnych metod docierania do prawdy, a każde jego śledztwo kończy się sukcesem. Wszyscy są niemal przekonani, że to również zakończy się powodzeniem. Niestety morderca okazuje się nieuchwytnym. Nie pozostawia po sobie żadnych, nawet najmniejszych śladów. Każda jego ofiara pozbawiona jest gałek ocznych. One są jego trofeami. Pamiątką. Śledztwo tkwi w miejscu, a ofiar przybywa. Wśród nich jest znajoma Kozakiewicza. Tym razem miarka się przebrała i detektyw robi naprawdę wszystko, by znaleźć zabójcę. Prawda okaże się szokująca! "Archetyp" to naprawdę udany debiut! Gratuluję autorowi nie tylko pomysłu na fabułę, ale także genialnego jej poprowadzenia. Czytelnik do samego końca nie jest w stanie rozwiązać tej kryminalnej zagadki. Ja próbowałam wielokrotnie i za każdym razem trafiałam do ciemnego zaułka. Naprawdę marny ze mnie detektyw 🙈 Bardzo dziękuję @wydawnictwo_novaeres za możliwość przeczytania tej książki. I mam nadzieję, że autor nie poprzestanie na tej jednej propozycji 😉 Czekam na więcej 🖤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-12-2022 o godz 19:22 przez: Magdalena
Młode kobiety giną w tragicznym okolicznościach. Ich ciała są zmasakrowane. Często z odciętymi żywcem ich częściami i wydłubanymi oczami. Morderca po każdym akcie znika bez śladu. Policja na czele z Kozakiewiczem jest bezsilna. Ciągle o krok za zwyrodnialcem. Przełomem okazują się podejrzenia byłej policjantki, obecnie psycholog, która w jednym ze swoich pacjentów rozpoznaje osobę odpowiedzialną za te wszystkie bezstialstwa. Nim jednak uda się jej poinformować policję o swoich domysłach morderca wraca i do niej. Pozbawiając ją życia w okropnych okolicznościach. To kolejna bezbronna ofiara. Jej śmierć przyczynia się do tego, że grupa policjantów z jeszcze większą zawziętością stara się odkryć kto tak naprawdę morduje. Archetyp to kolejny tegoroczny debiut, który zasługuje na to by trafić do wielu czytelników. Autor stworzył nietuzinkową historię, pełna okrucieństwa. Co rusz wodzi czytelnika za nos, kierując podejrzenia na kolejne osoby. A to wszystko po to by w zakończeniu zupełnie zaskoczyć. Przyznam, że ostatnie kilka stron czytałam zbierając szczenę z podłogi. To było coś czego zupełnie się nie spodziewałam i zarazem coś co w kryminałach lubię najbardziej. Sami bohaterowie też zostali ciekawie wykreowani. Jedyne co utrudniało mi odbiór to momentami zapis dialogów gwarą śląską, bo o ile mówiona bardzo mi się podoba, tak pisana sprawia mi lekką trudność. Niemniej mam nadzieję, że autor jeszcze niejednokrotnie zaskoczy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-12-2022 o godz 15:28 przez: Martyna
Nie od dziś wiadomo, że dzieciństwo ma znaczny wpływ na całe nasze dorosłe życie. Co jednak musi się wydarzyć, by z kochanego, niewinnego dziecka wyrósł bezwzględny seryjny morderca? Jak zło, znajduje drogę do ludzkich umysłów, dlaczego przejmuje nad nimi kontrolę? Okolica wstrząsa seria brutalnych morderstw popełnianych na kobietach. Ich ciała są potwornie okaleczone, a najstraszniejsze w tych zbrodniach jest to, że wiele ran zostaje zadanych jeszcze za życia ofiar. Policja nie ma wątpliwości, że ma do czynienia z seryjnym zabójcą, w dodatku takim, który nie zostawia żadnych śladów. Czy uda im się złapać go zanim zabije więcej kobiet? Detektyw Kozakiewicz robi wszystko, by zapobiec kolejnym mordom, cierpi jednak na tym jego życie osobiste. Bez wątpienia jest gliniarzem, o którym lubimy czytać. Silny, przystojnym odważny i błyskotliwy. Sprawia, że łatwo go polubić. Otacza go ekipa zaufanych ludzi, którzy są niewątpliwie specjalistami w swoim fachu. Czy wspólnymi siłami złapią mordercę? Książka jest naprawdę dobra. Akcja dzieje się bardzo szybko, a czytelnik nie może doczekać się zakończenia. A zakończenie... Powiem tylko tyle. WARTE PRZECZYTANIA! Do samego końca moje myśli podejrzewały zupełnie kogoś innego - autor doskonale pokierował mną tak, by wywieźć mnie na manowce. Uwielbiam takie zabiegi. I uwielbiam takie lektury. Serdecznie polecam ☺️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-12-2022 o godz 17:43 przez: Wkrainiepapieru
„Archetyp”. Książka, której opis spowodował silną chęć sięgnięcia właśnie po nią . Potrzebowałam czegoś co mnie zaskoczy, czegoś co wywoła deszcz emocji i ciarki na plecach. Czy to dostałam ? Zdecydowanie tak! Mocna, brutalna momentami przyprawiającą o dreszcze. Autor na tak niewielkiej ilości stron ( jak na kryminał) zamieścił taki rollercoaster zdarzeń, że ciężko w to uwierzyć. Tu wyobraźnia działała na najwyższych obrotach. Nie zdradzając fabuły mogę powiedzieć tylko, że bohaterowie wykreowani w sposób taki że nie wiadomo kogo można by posądzić o dokonywane zbrodnie. Do samego końca autor buduje napięcie tak, żeby myśleć i analizować zachowania każdego z nich. Wodzi za nos, niby podaje właściwie rozwiązanie na tacy tylko po to żeby za chwile znów wywołać zamęt w głowie. Nie przejdę obojętnie obok zakończenia ! To zdecydowanie zostawiło mnie z wybuchem w głowie. Do samego końca nawet bym nie pomyślała o tym, że całość zostanie rozwikłana właśnie w ten sposób. Niektóre ze scen dramatyczne ale to buduje tu niesamowity klimat. Mogę powiedzieć, że chce zdecydowanie więcej historii wychodzących spod pióra autora. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-01-2023 o godz 16:52 przez: Agnieszka
Czytając książkę nie dostrzegłam, że to debiutancka powieść autora, wręcz przeciwnie, kryminał wzbudził moje zainteresowanie już od pierwszych stron. Fabuła także odegrała tutaj istotną rolę, wszystkie wątki zawarte w książce były ze sobą spójnie połączone, a co najważniejsze, bez niepotrzebnego rozwlekania ich, tylko po to, aby powieść liczyła więcej stron - po prostu krótko, zwięźle i na temat. Główny wątek - morderstwa młodych kobiet jest tematem trudnym, a zwłaszcza sposób w jaki były one dokonywane. Czy łatwo domyślić się kim jest morderca? Uważam, że nie. Sama potrzebowałam czasu, aby wytypować prawdziwego mordercę, nie mając oczywiście pewności, czy mam rację. Przyznam się, że jak dotąd nie przeczytałam wielu kryminałów, ale dochodzę do wniosku, że jest to gatunek, który ma szansę stać się jednym z moich ulubionych rodzajów powieści. Chętnie sięgnęłabym po kolejną książkę autora o podobnej tematyce.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-01-2023 o godz 19:47 przez: Ania
Moim zdaniem już na okładce powinna być adnotacja, żeby nie zaczynać czytać, jeśli nie ma się na tyle wolnego czasu, aby móc dojść do ostatniej strony. Stwierdzenie, że książka jest wciągająca, to spore niedopowiedzenie. Kończąc czytać zamyka się okładkę z podniesionym tętnem, bo zakończenie zaskakuje kompletnie. Wielkie gratulacje dla autora za pierwsze tak mocne dzieło. Apetyt na więcej został rozbudzony, więc trzymam kciuki za sukces tego debiutu i dalszą, owocną pracę nad kolejnymi książkami.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
08-01-2023 o godz 15:04 przez: Aneta Dańko
Świetny, wciągający kryminał! Przeczytałam jednym tchem. Książki nie da się odłożyć " na potem". Szczerze polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-12-2022 o godz 19:00 przez: kajles
Rewelacyjna książka. Zupełnie nieprzewidywalna. Czyta się jednym tchem. Gorąco polecam 😊
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-01-2023 o godz 22:32 przez: Zuzanna Wojaczek
Ciekawa fabuła, barwne postaci. Czekam na więcej ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Prosto w serce
4.6/5
23,02 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Szyfr magii
4.3/5
29,64 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Przenikanie
5/5
20,00 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Roman(s)
4.7/5
25,61 zł

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego