Wojna domowa (okładka  twarda, wyd. 12.2016)

Wszystkie formaty i wydania (2): Cena:

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 91,03 zł

91,03 zł
Poczta 9,99 zł
Aktywuj dodatkowe korzyści
Darmowe punkty odbioru
Darmowy kurier
Przewidywana wysyłka w 3 dni rob.

Sprzedaje dvdmax : 86,24 zł

Sprzedaje Goldenbook : 107,00 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

Jeden z najsłynniejszych komiksów superbohaterskich XXI wieku, w którym Marvelowscy herosi stanęli po przeciwnych stronach barykady. W starciu Iron Mana i Kapitana Ameryki chodzi o podstawowe wartości. I – jak to bywa w największych konfliktach – obaj bohaterowie mają rację.

Na motywach tego komiksu powstał film "Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów".


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1128149099
Tytuł: Wojna domowa
Seria: Avengers
Autor: Millar Mark
Tłumaczenie: Sidorkiewicz Tomasz
Wydawnictwo: Egmont Polska Sp. z o.o.
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 208
Numer wydania: I
Data premiery: 2016-12-07
Data wydania: 2016-12-07
Forma: książka
Okładka: twarda
Wymiary produktu [mm]: 268 x 17 x 180
Indeks: 20026592
średnia 4,8
5
19
4
4
3
1
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
7 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
17-08-2017 o godz 08:08 przez: barma | Zweryfikowany zakup
super produkt, stara dobra firma. Gorąco polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-11-2023 o godz 16:25 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
5/5
16-12-2016 o godz 19:59 przez: Wkp
To zdecydowanie najbardziej wyczekiwane przeze mnie wznowienie komiksu w tym roku. Pierwszy nakład od Mucha Comics zniknął już z księgarskich półek, tom kolekcji WKKM zbierający zeszyty tej historii także podzielił jego los, nadszedł czas by Egmont dał nieznającym jeszcze tej opowieści czytelnikom szansę na jej poznanie. Czy warto? Absolutnie tak. Bo to nie tylko jedna z najbardziej znanych i znaczących dla współczesnego Marvela opowieści, ale także jeden z najlepszych eventów, jakie ma do zaoferowania to wydawnictwo. Nie ma się jednak czemu dziwić, Mark Millar to taki głównonurtowy enfant terrible, osobliwy, często kontrowersyjny, ale zarazem absolutnie zachwycający swoimi opowieściami.

„Wojna domowa” za pomysł wyjściowy obiera temat bardzo prosty. Superbohaterowie wyrządzają wiele zniszczeń w trakcie swoich akcji, trzeba jakoś usankcjonować ich działanie, kontrolować. Część herosów opowiada się za – szczególnie ci, którzy nie kryją zbytnio swojej tożsamości, część niestety nie zamierza poddać się tak łatwo.
A wszystko zaczyna się od rutynowej zdawałoby się akcji. New Warriors, którzy kręcą dla telewizji program o walce z przestępcami, dla podwyższenia oglądalności porywają się na wrogów zdecydowanie nie ich kategorii. W efekcie giną, a wraz z nimi życie traci niemalże tysiąc dzieci, uczniów okolicznej szkoły. Tragedia echem odbija się w mediach i społeczeństwie, stając się jednocześnie kroplą, która przepełnia czarę. Rząd od dłuższego czasu chciał wprowadzić rejestrację superludzi, teraz zaczyna wprowadzać plany w życie. Kapitan Ameryka wie, że wywoła to podział i doprowadzi do wojny między herosami. Kiedy S.H.I.E.L.D. sugeruje mu by dopilnował kwestii ewentualnych buntowników, Kapitan sam staje po drugiej stronie barykady, a przepowiadana przez niego wojna wybucha z całą siłą…

Spotkałem się niegdyś z zarzutem, że Mark Millar tworząc „Wojnę domową”, napisał komiksowy odpowiednik blockbustera. Jest w tym trochę prawdy, ale są blockbustery i są blockbustery, a ten album to zdecydowanie wyższa komiksowa półka, jeśli chodzi o opowieści o superbohaterach. Jest tutaj plejada gwiazd, jest akcja równająca z ziemią spore połacie miasta, jest wreszcie mnóstwo przełomowych momentów, ale przede wszystkim jest wielka siła i w pełni wykorzystany potencjał tak pomysłu, jak samych postaci. Pod względem rozmachu to rzeczywiście typowo skrojony hit, jednak hit z rodzaju tych, jakie przechodzą do historii, bawiąc i oferując o wiele więcej, niż tylko typową rozrywkę.

Co jest w nim tak dobrego? Przede wszystkim ten pomysł. Niby prosty, niby oczywisty, a jak świetnie poprowadzony i wykorzystany. Podział na strony konfliktu przekonuje i został dokonany z głową, a zachowania postaci, ich ruchy na planszy bitewnej i skrywane mroczne strony dodają całości realizmu i dynamiki. Podobnie zresztą, jak medialno-polityczna otoczka. Cieszy także to, jak Millar wykorzystał postacie. Punisher w jego wykonaniu, jego prosta brutalność i równie prosty kodeks, to moja ulubiona wersja tej postaci, bijąca nawet to, co stworzył Garth Ennis w kilku swoich runach pisanych dla serii. To oczywiście tylko jeden z wielu przykładów, ale resztę odkryjcie sami – warto!

Co więcej „Wojna domowa” stanowi jedną z nielicznych historii, które tak mocno wstrząsnęły całym uniwersum Marvela. To zresztą długo otrząsało się po konfrontacji bohaterów (Kapitan Ameryka zginął wkrótce potem w opowieści „Upadły syn”, Spider-Man natomiast by wymazać z pamięci ludzi swoją tożsamość, zawarł z Mephisto układ, oddając za to – i wiele innych zmian – swoje małżeństwo z MJ), a w chwili obecnej za oceanem ukazuje się bezpośrednia kontynuacja „Wojny…”, niestety już bez Millara u steru. Co więcej opowieść doczekała się nie tylko filmowej adaptacji, ale także powieści napisanej na jej podstawie, audiobooka, i gier, w których słuchać było jej echa.

Znakomita treść doczekała się równie znakomitej oprawy graficznej. Steve McNiven, z którym Millar stworzył „Nemezis” oraz „Wolverine: Staruszek Logan”, rysuje realistycznie i konkretnie, a kolor użyty w „Wojnie domowej” jak nigdy podkreśla jego kreskę; kreską prezentującą zresztą szczytową formę artysty. Patrzy się na to z wielką przyjemnością i do poszczególnych ilustracji ma ochotę powracać jeszcze nie raz.

Jak na tym tle wypada trzecie polskie wydanie? Papier kredowy, twarda oprawa, ponad trzydzieści stron dodatków w postaci galerii okładek, plakatów i szkiców. Do całości wkradły się jednak drobne błędy w składzie, przez co dwie rozkładówki zamiast być wydrukowane na sąsiadujących ze sobą stronach, trafiły na dwie strony tej samej kartki. Poza tym jednak edytorsko jest bez zarzutów.

Podsumowując. Warto. A raczej trzeba. Jeśli jesteście miłośnikami komiksów, jeśli lubicie Marvela, przeczytajcie koniecznie. To w końcu jeden z najlepszych eventów, jakie owo wydawnictwo ma do zaoferowania. Polecam gorąco!
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
4/5
28-06-2017 o godz 10:44 przez: ikar1990
Super wydanie, takiego Civil War oczekiwałem w filmie (grube przeliczenie...)! Jedyne czego można się doczepić to fakt, iż jest to tylko fabuła z głównych zeszytów, a niestety wiele z ciekawych wydarzeń (jak pościg Wolverine'a za Nitro) było opowiadanych w pobocznych komiksach. Inna sprawa, że gdyby ktoś chciał to wszystko spiąć w jeden tom to nikt chyba by tego nie uniósł i półki by nie starczyło na taką kobyłę... Tak więc na tyle na ile logistyka pozwoliła to naprawdę świetna sprawa dla fanów Marvela i dla tych, którzy chcą zobaczyć jak miałki w porównaniu jest film (nie znaczy, że jest słaby - po prostu trzeba do niego z dużym dystansem podchodzić :P). Pozdrawiam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-06-2017 o godz 14:10 przez: kciuku99
Komiks bardzo różni sie od filmowej adaptacji. To lektura którą kazdy fan marvela powinien przeczytac. myślę ze oprócz tego komiksu egmont powinien tez wydac inne komiksy które byly umiejscowione w tych wydarzeniach. często jesteśmy wrzucani wd sam srodek akcji np komiksu o spidermanie. dla mnie 4/5 glownie za oprawe graficzną i scenariusz.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-03-2018 o godz 13:51 przez: Lokisarmy
Wojna domowa to obowiązkowa lektura każdego fana marvela! Po prostu must have geek'a! Gorąco polecam wszystkim tym, którzy dopiero zaczynają przygodę z komiksami i tym, którzy już od dawna zalęgli się w komiksowym świecie marvela!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-06-2023 o godz 15:51 przez: Maciej
Komiks napisany za czasów świetności marvela. Najlepszy jaki czytałem, a sporo czytałem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez .

Zobacz także

Inne z tej serii Thor Gromowładny Opracowanie zbiorowe
5/5
13,46 zł

Podobne do ostatnio oglądanego