Untangle Me. Prawda o Yarrow. Tom 2 (okładka  miękka, wyd. 01.2024)

Wszystkie formaty i wydania (5): Cena:

Sprzedaje empik.com : 31,82 zł

31,82 zł
49,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Przeżyła niezawiniony koszmar. 

Jednak życie toczy się dalej… 

Czy uda jej się stanąć na nogi?

Arizona Lake po ponad miesięcznej przerwie wraca na uczelnię, gdzie, choć sama nie zrobiła nic złego, nie spotyka się z ciepłym przyjęciem. Niektórzy wciąż wytykają ją palcami jako byłą dziewczynę aresztowanego przez policję gwałciciela. Z pierwszego miejsca na roku, o które wcześniej zaciekle walczyła z Devonem Scottem ― kujonem i napastnikiem uczelnianej drużyny futbolowej ― Arizona spadła na sam dół stawki. Być może nawet nie zostałaby dopuszczona do egzaminów, gdyby nie hojna dotacja na rzecz uniwersytetu przekazana przez jej ojca. Teraz dziewczyna musi jak najszybciej nadrobić zaległości, a jej korepetytorem zostaje… Devon Scott.

Ona nigdy za nim nie przepadała, uważała go za bezmózgiego futbolistę, który zdobywa dobre oceny tylko dzięki osiągnięciom sportowym. On z kolei ma ją za rozpieszczoną córeczkę bogatych rodziców. Teraz będą mieli okazję poznać się lepiej i zweryfikować wzajemne uprzedzenia. 

Czy czas spędzony wspólnie nad książkami zbliży ich do siebie, czy przeciwnie ― oddali? I w czym jeszcze Arizona i Devon będą mogli sobie pomóc?

Poznajcie drugą książkę z serii powieści z gatunku new adult, której akcję Ludka Skrzydlewska osadziła w świecie studentów uniwersytetu Yarrow.

Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1440100163
Tytuł: Untangle Me. Prawda o Yarrow. Tom 2
Seria: Prawda o Yarrow
Autor: Skrzydlewska Ludka
Wydawnictwo: BeYA
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 344
Numer wydania: I
Data premiery: 2024-01-23
Rok wydania: 2024
Data wydania: 2024-01-23
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 202 x 25 x 135
Indeks: 59101789
średnia 4,7
5
101
4
29
3
3
2
0
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
57 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
07-03-2024 o godz 15:35 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Świetnie napisana książka, moja ulubiona polska autorka, pisze ciekawie, z humorem i wątkiem sensacyjnym, więc dla mnie super, polecam 🙋
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-02-2024 o godz 09:37 przez: Malgorzata | Zweryfikowany zakup
Bardzo dobra książka, polecam ją kupić.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-01-2024 o godz 14:06 przez: Oliwia | Zweryfikowany zakup
Bardzo wciąga, polecam gorąco!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-03-2024 o godz 16:22 przez: Kamila
𝑼𝒏𝒕𝒂𝒈𝒍𝒆 𝒎𝒆 - ʟᴜᴅᴋᴀ sᴋʀᴢʏᴅʟᴇᴡsᴋᴀ Przeżyła niezawiniony koszmar. Jednak życie toczy się dalej… Czy uda jej się stanąć na nogi? Arizona Lake po ponad miesięcznej przerwie wraca na uczelnię, gdzie, choć sama nie zrobiła nic złego, nie spotyka się z ciepłym przyjęciem. Niektórzy wciąż wytykają ją palcami jako byłą dziewczynę aresztowanego przez policję gwałciciela. Z pierwszego miejsca na roku, o które wcześniej zaciekle walczyła z Devonem Scottem ― kujonem i napastnikiem uczelnianej drużyny futbolowej ― Arizona spadła na sam dół stawki. Być może nawet nie zostałaby dopuszczona do egzaminów, gdyby nie hojna dotacja na rzecz uniwersytetu przekazana przez jej ojca. Teraz dziewczyna musi jak najszybciej nadrobić zaległości, a jej korepetytorem zostaje… Devon Scott. Z twórczością Ludki miałam już jedną styczność i w tamtym momencie już wiedziałam, że ne będzie ona ostatnią. Sam styl pisania autorki jest niesamowicie przyjemny. Fabuła tej historii wciągnęła mnie od pierwszych stron i nawet się nie zorientowałam kiedy ona dobiegła końca. Wykreowanie bohaterów bardzo mi się podobało. Intrygujące było to, że Devon był nie dość że świetnym sportowcem to jeszcze bardzo dobrze się uczył. Rozwój relacji Arizony i Devona został przedstawiony w idealnym tempie. Sposób w jaki Ludka przekazała uczucia w tej książce mnie zachwycił i dosłownie w jednym momecie ścierałam łzy z twarzy a w drugim nie mogłam się powstrzymać od śmiechu. Tematy przedstawione w tym tytule nienależą do łatwych ale autroka przedstawiła je w naprawdę świetny sposób. Po tej historii zapragnęłam poznać Yarrow bardziej i zdecydowanie sięgnę również po Unbreak me. Czytanie tej książki sprawiło mi wielką przyjemność i zdecydowanie mogę ją wam polecić, zwłaszcza na nadchodzące przyjemne wiosenne wieczory! Moja ocena to ☆☆☆☆☆/5 [Współpraca reklamowa @wydawnictwo.beya]
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
27-01-2024 o godz 21:05 przez: Laura
Ta książka nie tylko poruszała ważne tematy, ale również sprawiała, że trudno było oderwać się od lektury. Jest zawarta w niej niezwykła zdolność do równoczesnego dotykania głębokich kwestii i wzbudzania uśmiechu. Autorka zgrabnie połączyła poważne tematy, takie jak miłość, gwałt czy przyjaźń, tworząc historię pełną głębokich emocji. Jednak to, co wyróżnia tę książkę, to subtelne poczucie humoru, które doskonale równoważyło dramatyczne momenty. W rezultacie czytelnik doświadcza zarówno wzruszenia, jak i uśmiechu na każdej stronie. Postacie były niezwykle dobrze wykreowane, co sprawiło, że łatwo było się z nimi utożsamiać. Ich rozwój był autentyczny, a relacje między nimi stanowiły serce tej opowieści. Dodatkowo, Ludka Skrzydlewska umiejętnie wplatała wątki, które zmuszały do refleksji nad życiem i wartościami. Ta książka nie tylko dotknęła ważnych tematów, ale także dostarczyła rozrywki i głębokich przeżyć. To lektura, która zdolna jest poruszyć każdego czytelnika, pozostawiając jednocześnie uśmiech na twarzy i zdecydowanie mogę ją polecić każdemu.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
25-03-2024 o godz 15:39 przez: Anonim
4.5⭐️ Uważam, że Ludka odwaliła tu kawał dobrej roboty. Autorka w tej książce idealnie podkreśliła wzajemnie wsparcie oraz miłość. Świetnie połączyła słodkie i zabawne momenty z tymi poważnymi. Dzięki czemu akcja idzie cały czas do przodu, a czytelnik się nie nudzi. Podobał mi się sposób wykreowania postaci. Każdy bohater miał własny charakter i nie było sytuacji, w której jakaś postać zlewała się w tło z innymi. Przy wątku fake dating często zaciera się ta nagła zmiana w wzajemnym nastawieniu do siebie przez bohaterów. No i niestety właśnie to mi nie pasowało. Nie mniej jednak z niecierpliwością czekam na trzeci tom serii . Sądzę, że ta historia może poruszyć każdego czytelnika. Jeszcze raz dziękuję wydawnictwu na możliwość przeczytania i zrecenzowania. <3
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
21-01-2024 o godz 18:49 przez: Julia
Książka opowiada historie o Arizonie Lake, która po utracie byłego chłopaka i dowiedzenie się prawdy o tym jaki naprawdę był, dziewczyna spada na sam dół rankingu przez co prawie nie została dopuszczona do egzaminów. Dziewczyna potrzebuje pomocy, przy czym załatwia sobie korepetytora, którym jest Devon Scott. Czyli osoba, której Arizona wręcz nienawidzi. Czy nauka zbliży do siebie te dwójkę? Przeczytajcie jeśli jesteście ciekawi jak skończyły się losu bohaterów. Mam nadzieje, że też skradnie wasze serca tak jak skradła moje! Polecam mocno i mam nadzieję, że zaczniecie sięgać po kolejne książki twórczości Ludki!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
21-01-2024 o godz 11:39 przez: Zuzanna
Już od pierwszych stron nie byłam w stanie oderwać się od tej książki. Jestem poprostu zakochana😍Nie spodziewałam się że aż tak się wciągnę, a jednak. Cała historia jest mega słodka. Czytając ta książkę czułam się jakbym przeżywała wszystko na żywo z bohaterami. A jeśli już chodzi o bohaterów to Arizona i Devon zostali jednymi z moich ulubionych postaci w książkach. Mega polecam ta książkę serio czytajcie ją❤️‍🩹Już nie mogę doczekać się kolejnego tomu
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
16-02-2024 o godz 19:52 przez: Sabina
Ig- livvbookss „Dla wszystkich, którzy tkwią w próżni. Uwierzcie mi właściwa osoba zauważy wasz krzyk nawet go nie słysząc.” Znów wracamy na Uniwersytet Yarrow, ale tym razem to Arizona Lake jest naszą główną bohaterką. Dziewczyna nie zrobiła nic złego, ale zaczęła być wytykana palcami przez sam fakt, że była dziewczyną aresztowanego przez policje gwałciciela. Przeżyła niezawiniony koszmar, ale życie toczy się dalej… Teraz wraca na uczelnie po ponad miesięcznej przerwie, a z pierwszego miejsca na roku, o które rywalizowała z Devonem Scottem spadła na sam dół stawki. Teraz musi nadrobić zaległości w nauce, a jej korepetytorem zostaje… Devon. Czy czas spędzony przy książkach, zmieni ich nastawienie do siebie? Czy Arizona i Devon pomogą sobie w czymś jeszcze? Untangle Me to drugi tom serii Prawda o Yarrow, której pierwszy tom skradł moje serce. Nie mogłam doczekać się drugiego tomu i przyznam, że zakochałam się jeszcze bardziej! Arizona. Nasza Muffinka. Bardzo ją polubiłam i w pewnych momentach było mi jej niesamowicie szkoda. Bo ona nie była niczemu winna, sama była ofiarą, a każdy ocenił ją przez pryzmat jej chłopaka. To skrzywdzona przez życie dziewczyna, która chowa swoje emocje pod maską. Stwarza pozory, aby dalej być postrzegana jako idealna, choć tak naprawdę rozpada się od środka i nie daje sobie rady. To Devon jest osobą, która zauważa, że coś jest nie tak, osobą przed którą się otwiera. To on w pewnym momencie staje się jej bezpieczną przystanią. Bo Devon Scott jako jedyny zechciał usłyszeć krzyk o pomoc Arizony, mimo że ona uparcie twierdziła, że tkwi w próżni i nikt jej nie usłyszy. Devon Scott to złoty chłopiec. Kocha gotować, sprzątać, pomaga w nauce… Inteligentny, czarujący, troskliwy… chłopak na medal! (pomijając dwa zaliczenia 🙈) Szczerze przyznam, że chciałbym mieć takiego Devona. To jak troszczył się o Arizonę, dbał o jej komfort i bezpieczeństwo roztapiało moje serce. To, że nazywał ją Muffinka i dlaczego to robił… po prostu ideał. I choć wcześniej nie sądziłam, że ktoś przebije Foxa to Devonowi się udało. Co, gdyby Złoty Chłopiec i upadła księżniczka Yarrow byli w związku? Na dodatek w udawanym? Co może pójść nie tak? Spieszę z odpowiedzią… właściwe wszystko. Relacja głównych bohaterów była pełna zwrotów i upadków. Nie jest to prosta i przewidywalna historia miłosna, bo uczucie między nimi rodzi się w trudnym dla Arizony momencie. Ale Devon to szanował i mimo że mógł przy tym złamać swoje serce, na nic nie naciskał i czekał. Ten czarujący futbolista jej pomógł, otoczył opieką i małymi kroczkami starał się podbić jej poranione serce. Ich relacja była cudowna, powodowała wypieki na mojej twarzy i szybsze bicie serca. Niesamowita troska, poświęcenie, wzajemna pomoc i zrozumienie wznieciło iskrę miłości. Uniwersytet Yarrow, udawany związek, intrygi, gorzka przeszłość, motyw futbolu, romans, w którym to on zakochuje się pierwszy i „kto ci to zrobił” tworzą niesamowite Untangle Me! To moja nowa książkowa miłość. Będę ją wciskać każdemu, bo ta historia zasługuje, aby poznało ją jak najwięcej osób. Mimo że uwielbiam Foxa i River to Arizona i Devon skradli moje serce. River i Fox to para, na której skupialiśmy się w Unbreak Me, teraz są tylko tłem innej historii. Przed zaczęciem drugiego tomu nie sądziłam, że aż tak za nimi tęsknię. Każda wzmianka o Fiver powodowała uśmiech na mojej twarzy. Zabawnie było czytać o poradach związkowych Foxa, pamiętając o jego początkach z River. Mimo swojej słodyczy i komfortu autorka w swojej pozycji przedstawiła ważne tematy. Przyznam, że idealnie udało jej się zrównoważyć ból i słodycz co sprawia, że ta historia w moim odczuciu jest jeszcze bardziej realna i prawdziwa. Mimo rozwijającej się akcji nie zepchnęła ważnych tematów na bok. To świetna historia, która pokazuje jak łatwo przypina się komuś łatkę, mimo że ona tak naprawdę na to nie zasługuje. Ludzie oceniają innych na podstawie tego, kim się otaczają, nie znając ich sytuacji. Kocham tę książkę i zdecydowanie mogę polecić ją każdemu! To przepiękna historia, która zdobyła całe moje serce i umysł. Gwarantuje, że niełatwo będzie wam zapomnieć o dziewczynie kochającej piec i rozbrajającym futboliście z wielkim sercem. Zakończenie w moim odczuciu bardzo pasuje do bohaterów i szczerze nie wyobrażam sobie innego 👀
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-01-2024 o godz 21:23 przez: Gabriela
Arizona Lake i Devon Scott. Połączenie, którego nikt się nie spodziewał. Ona przeżyła koszmar, który nigdy nie powinien się wydarzyć. On jest nie tylko świetnym futbolistą, ale także zdobywa najwyższą lokatę na roku, ale przede wszystkim jest jej rywalem. Po takim opisie śmiałam wątpić, że ta dójka będzie w stanie jakkolwiek współpracować, a przecież miało się tak stać, gdy Arizona wróci na kampus. Dziewczyna, przeżyła piekło, kiedy dowiedziała się brzydkiej prawdy o swoim już byłym chłopaku. Ten sam mężczyzna, który był kapitanem drużyny koszykarskiej i troszczył się o nią przez lata, okazał się seryjnym gwałcicielem. Mało tego, to on skrzywdził na imprezie jej przyjaciółkę trzy lata temu oraz miał na jej punkcie niezdrową obsesję. Te wiadomości spadły na Arizonę jak grom z jasnego nieba, jednak najgorsze było to, że również ją uważano za współwinną zbrodni Seana. Po całej aferze wróciła na uniwersytet Yarrow, jednak nie czekało ją tam miłe powitanie, jedynie obrzydzone spojrzenia i całkiem spora liczba zaległości. To w tej właśnie sprawie na pomoc dziewczynie zjawia się Devon Scott. Największy rywal Ari, inteligentny, seksowny napastnik drużyny futbolowej Yarrow Wasp. Sama postać Devona nieco mnie zaskoczyła. Miałam okazję poznać zarówno jego, jak i Arizonę w pierwszym tomie serii, kiedy byli bohaterami pobocznymi w historii Foxa i River. Już wtedy wykreowałam sobie jakieś wrażenie o tym chłopaku. Wyglądał mi na raczej nieśmiałego kujona, który przy okazji zajmuje się futbolem. Jednak powiedzenie nie oceniaj książki po okładce w tym przypadku świetnie się sprawdza, bo Devon okazał się zupełnie inny niż myślałam. Nie jest on przedstawiony jako typowy, playboy futbolista tak jak jego koledzy, choć oczywiście jest przystojny, dobrze zbudowany i całkiem popularny, to jest też jednym z najlepszych studentów, nosi okulary, a do tego świetnie gotuje i lubi sprzątać. Złoty Chłopak Yarrow, jak był nazywany, odznaczał się też świetnym poczuciem humoru i nieco ciętym językiem, co podczas ciągłych sprzeczek z Arizoną wywoływało u mnie nie mało śmiechu. Kiedy ta dójka rozpoczyna swoją współpracę w sprawie korepetycji okazuje się, że nie tylko w tym mogą sobie pomóc. Wspólnie spędzony nad książkami czas stopniowo zbliża ich do siebie i sprawia, że wzajemne, wrogie nastawienie nieco się zmienia. Jednak czy to wystarczy by naczelni rywale naprawdę się do siebie zbliżyli? Historia Arizony i Devona totatlnie skradła moje serce. Swoiste enemies to lovers ze świetną dawką humoru i niezłymi zwrotami akcji. Początki ich relacji obfitowały w sprzeczki i przegadywanki, które podkręcał sarkazm Arizony i pewność siebie Devona. Ale już na tym etapie nie brakowało między nimi napięcia i nie mam tu na myśli nienawiści. Cała ich relacja rozwija się w bardzo przemyślany sposób, co jest zachwycające. Zwłaszcza zachowania Devona względem Ari, która po przeżytej traumie ma naprawdę poważne problemy nie tylko z zaufaniem, ale ogólnie z radzeniem sobie z całą tą sytuacją. Pokazują, jak powinno się wspierać drugą osobę w takich chwilach. Książka porusza wiele ważnych i trudnych tematów. Nie tylko traum i zbrodni, ale też w dużej mierze toksycznych relacji rodzinnych. Arizona nie pochodzi z idealnej rodziny, choć na pierwszy rzut oka może się tak wydawać. Ma dobra sytuację finansową, znanego i szanowanego w świecie prawniczym ojca, jednak za ta maską pozorów kryje się prawdziwe zło. Ojciec nie tylko nie interesuje się dziewczyną, ale jest w stanie posunąć się do naprawdę okropnych rzeczy, by jego dobre imię nie zostało zszargane. Autorka historią Arizony dobrze przedstawia jak czuje się osoba, której życiem targa tak wiele demonów. Przekonuje nas, że proszenie o pomoc zaufanych nam osób nie jest oznaką słabości i nie musimy dźwigać wszystkiego sami. Ta książka naprawdę mnie kupiła i nie mogłam się od niej oderwać. Nie zliczę, ile razy chichotałam co najmniej tak, jak bym sama uczestniczyła w tych wydarzeniach. Od pierwszych chwil pokochałam Arizonę i Devona i kibicowałam im do ostatniej strony. Pełna ciepła i humoru historia dwójki młodych ludzi, dla których prawda o Yarrow okazała się niezbyt łaskawa, jednak oboje w swoim towarzystwie odnaleźli dom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-01-2024 o godz 08:52 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
5/5
03-02-2024 o godz 20:56 przez: Alibookscorner
"Untangle me" 🏈❤️ współpraca reklamowa @wydawnictwo.beya Przeżyła niezawiniony koszmar. Jednak życie toczy się dalej… Czy uda jej się stanąć na nogi? Arizona Lake po miesięcznej przerwie, z której była zmuszona skorzystać wraca do Yarrow, i choć w niczym nie zawiniła to jej oberwało się najmocniej za czyny jej ówczesnego chłopaka. Możecie się tylko domyślać, że odizolowanie się i wyjazd w niczym nie pomógł, a powrót nie spotkał się z ciepłym przyjęciem. W dalszym ciągu jest wytykana palcami. Słysząc szepty za swoimi plecami "dziewczyna gwałciciela" nie może cieszyć się z powrotu na uczelnie, gdzie do niedawna była najlepszą uczennicą na roku, o co zaciekle walczyła z gwiazdą drużyny futobolowej - Devonem Scottem. Teraz to on jest studentem z pierwszą lokatą, a ona spadła na sam dół. Gdyby nie hojna darowizna, Arizona nie byłaby już nawet studentką Yarrow. I choć dziewczyna nie ma dobrych kontaktów z ojcem, nie mógł on pozwolić na zszarganie ich dobrej opinii. Warunkiem jednak jest jak najszybsza poprawa ocen i nadrobienie zaległości. Musi mieć korepetytora, którego niestety narzucił jej jeden z doktorów prowadzących zajęcia. A jest nim nie kto inny jak Devon Scott. Oboje nie pałają do siebie sympatią. Przekomarzanie i zgryźliwe uwagi są na poziomie dziennym, gdy tych dwoje się spotyka. Niestety Arizona szybko orientuje się, że bezpodstawnie przykleiła mu łatkę bezmózgiego futbolisty, który oceny dostaje tylko przez wzgląd na sportowe wyniki. On natomiast myślał, że jest rozpieszczoną dziewuchą z bogatej rodziny i dość szybko doszedł do konkluzji w jak ogromny żył błędzie. Teraz podczas licznych spotkać będą mieli okazję poznać się lepiej i zweryfikować wzajemne uprzedzenia. Do czego to ich doprowadzi? Czy czas spędzony wspólnie nad książkami zbliży ich do siebie, czy przeciwnie ― oddali? I w czym jeszcze Arizona i Devon będą mogli sobie pomóc? Ile ta historia przyniosła mi radości🥹 Tak jak dla Devona Ariozna jest domem  tak dla mnie książki Ludki są jak dom. Więc wróciłam do domu. Chcę mi się płakać, że pożegnałam się z Devonem i Arizoną. Ta dwójka to para idealna. Pokochałam ich już od pierwszego zdania, które do siebie powiedzieli. Generalnie Ludka ma cudowne pióro, które pozwala czytelnikowi wczuć się w całą historię. Sama miałam wrażenie jakbym była naocznym świadkiem wydarzeń miedzy nimi. Relacja bohaterów rozwijała się w cudowny powolny i swobodny sposób. Możemy zauważyć, że nie jest ona wymuszona w żaden sposób. Powoli, małymi kroczkami odkrywali, że są dla siebie oparciem i w zasadzie to lubią swoje wzajemne towarzystwo. A stwierdzenie "kto się czubi ten się lubi" jest ich idealnym podsumowaniem. Arizona choć musiała zmierzyć się z ogromną ilością problemów to nie poddała się i pokazała, że nie zawsze po burzy jest słońce ale trzeba przeć do przodu. Ta dziewczyna stała się dla mnie wzorem do naśladowania. Jest odważna jak cholera. Jest silna i życzliwa i choć czasem podejmowała nieracjonalne decyzje, to kierowała się dobrem swoich przyjaciół. Cieszę się, że w tym czasie mogła oprzeć się na Devonie. Generalnie Devon awansuje na książkowego męża numer jeden. Devon to chłopak, jakiego chyba każda z nas chciałaby mieć, z pozoru cichy i opanowany kujon, który poznany głębiej pokazuje swoją drugą twarz. Jest wprost idealny. Mądry, wysportowany, przystojny, elokwentny, zabawny, uczuciowy, przyjacielski, słodki, uroczy i tak kochany, że to, aż nieprawdopodobne. Czy wspominałam, że jest przystojny 😈? Po opisie jego wyglądu, gdy mój umysł sobie go zwizualizował… powiedzmy, że motylki w brzuchu porwały sie do lotu. Tak... to będzie bezpieczne określenie tego co się ze mną stało🔥 W dodatku jego całe zachowanie względem Arizony. No ja się po prostu rozpłynęłam. Wszystkie jego gesty względem tej dziewczyny, te małe i duże udowodniły mi, że prawdziwa miłośś istnieje i można jednocześnie kogoś kochać i być jego przyjacielem. Ludka dziękuję Ci. Potrzebowałam tej historii i mam nadzieję, że nie każesz czekać nam długo na swoją kolejną książkę. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-01-2024 o godz 15:27 przez: Karolina
„Potrzebuję jego bliskości jak nigdy wcześniej. A on chyba to rozumie, bo jeszcze długo mnie nie puszcza”. [ współpraca reklamowa: @wydawnictwo.beya ] Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej szesnastego roku życia. Nadal nie mogę uwierzyć, że została mi przyznana okazja do opieki nad drugim tomem. To, co dzieje się w Yarrow, stanowi dla mnie odcisk domu, nawet jeśli czasami jest bolesne. Jednak historia Fox’a, River, Devon’a i Arizony to coś, co otula moje serce. Czas spędzony z nimi zawsze będzie dla mnie wyjątkowy, a możliwość towarzyszenia im przyniosła niezapomniane wspomnienia. Aby osiągnąć pełnię szczęścia, potrzebuję jeszcze powieści poświęconej Becce i Haze’owi. W "Untangle Me," Arizona, po powrocie na uczelnię po miesięcznej przerwie, musi stawić czoła społecznej dezaprobaty i wyzwaniom związanym z traumatycznymi przeżyciami. Jej uprzedzenia wobec Devona Scotta, futbolisty z drużyny uniwersyteckiej, zostają poddane próbie, gdy staje się on jej korepetytorem. W miarę jak spędzają ze sobą czas, zaczynają zanurzać się w złożonych uczuciach, a ich relacja staje się areną walki z przeszłością i paletą wyzwań teraźniejszości. Ludka stworzyła historię przez którą się płynie, dodatkowo zaskakuje nieustannie niebanalną akcją. Fabuła jest jak strumień, w którym nie sposób przewidzieć, co wydarzy się na kolejnych stronach. Autorka porusza trudne tematy, zwłaszcza dotykając życiowych dramatów Arizony, która staje się ofiarą przemocy. Mimo otaczającego ją wsparcia bliskich, dziewczyna musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości, gdzie rodzina jedynie zaostrza jej poczucie winy i niepewność. To doświadczenie sprawia, że łzy płyną same. Devon, choć na pozór złoty chłopiec, też ma swoje życiowe trudności. Obawia się ujawnienia przed rodzicami swojego prawdziwego marzenia, co dodaje mu kolejnego wymiaru ludzkiej złożoności "Untangle Me" Ludki Skrzydlewskiej to lektura, która przewróciła moje oczekiwania do góry nogami, wywracając całkowicie hierarchię bohaterów. Arizona i Devon w tej historii zaskoczyli mnie, przemieszczając się na czoło moich ulubionych postaci stworzonych przez autorkę. To uczucie, gdy coś tak nieoczekiwanie staje się kluczowe, i trwa w sercu jak niekończąca się melodia, ciągle przypominająca o sobie. Ta historia utkwiła we mnie na stałe, a od momentu zakończenia lektury, stale wracam do ulubionych scen, które wciąż wywołują we mnie, za każdym razem, takie same emocje. Kocham tę książkę całą sobą. "Untangle Me" to nie tylko opowieść o miłości. To głęboki portret dwójki ludzi, których życie splata się w trudnych okolicznościach. Ludka Skrzydlewska błyskotliwie operuje elementami dramatu, przedstawiając trudne wybory, jakie muszą podjąć bohaterowie. Odkrywa również, jak miłość i zrozumienie mogą stanowić siłę uzdrawiającą w obliczu traumy. W tej książce osadzonej w uniwersyteckim środowisku Yarrow autorka ponownie ukazuje swój talent, malując fascynujący obraz studentów, ich zmagań i relacji. "Untangle Me" to druga część serii new adult, która zasługuje na ogromny szacunek, wnosząc nowe spojrzenie na świat młodych ludzi. Ludka dostarcza nam pełne emocji doświadczenie literackie, które nie tylko przyciąga uwagę, ale też porusza i zmusza do głębokiej refleksji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-04-2024 o godz 10:29 przez: kaktus_love_book
🏈 RECENZJA 🏈 "Ma tyłu znajonych, ma przyjaciółki, a tak naprawdę jest kompletnie samotna. Potrzebuje kogoś po swojej stronie, kogoś, kto będzie z nią wbrew całemu światu." Współpraca reklamowa z @wydawnictwo.beya Przed Arizoną powrót do szkoły, po fatalnych przejściach. To jak wkroczenie do koszmaru, gdzie każdy wytyka palcami, komentuje i szydzi z wydarzeń, których zupełnie nie była winna. Nie przewidziała, że chłopak, z którym była w związku, okaże się gwałcicielem. Nie była to miłość jak z bajki, ale wciąż bardzo boli, że niczego nie dostrzegła, nie potrafiła obronić przyjaciółki, a nawet samej siebie przed psycholem. Dyrektor szkoły do pomocy w nadrobieniu materiałów, wyznacza chłopaka, z którym wiecznie walczyła o pierwsze miejsce. Devon Scott to niezły mózg, futbolista i zlepek przeciwieństw. Niestety dziewczyna nie ma wyboru, a Devon trochę wykorzystuje dla swoich korzyści zaistniałą sytuację. Obydwoje nie lubili się, wiecznie rywalizowali, także słownymi potyczkami. Cała sytuacja dla nich przyniesie wiele korzyści, im bliżej siebie będą tym bardziej zaczną dostrzegać podobieństwa i niesamowite przyciąganie, które będzie wybawieniem dla obojga. Dwoje szkolnych wrogów Arizona i Devon będzie zmuszonych przez władze szkoły do współpracy. Po fatalnych wydarzeniach dziewczyna narobiła sobie sporo zaległości w nauce, które mogą zaważyć na jej przyszłości. Devon dostał okazję do tego by zbliżyć się do niej, zdobyć zaliczenia z przedmiotów i spędzić przyjemnie czas, bo od dawna Arizona mu się podoba. Szybko okazuje się, że łapią wspólny język i mogą pomóc sobie nie tylko w nauce. Ich relacje wejdą także na prywatne przestrzenie, gdzie zabawią się w aktorów, grając swoich partnerów. Choć w nauce idzie im rewelacyjnie, to prywatne życie każdego z nich odbiega od ideału. Ona musi się bronić przed ojcem, który chce by pomogła w oczyszczeniu byłego partnera z zarzutów, on gra przed rodziną, która zawsze uważała go za gorszego. Oboje ramię w ramię, stawiom czoła wielu wyzwaniom. Z udawania, wszystko wejdzie w realizm. Obydwoje chcą robić także coś innego, jak studiowanie na wymarzonym przez rodziców kierunku, pragną spełniać własne marzenia. Aroziona kocha piec, to ją relaksuje i odpycha nieciane myśli, Devon jest świetnym futbolistą, który ma szansę zajść daleko. Z początkową nienawiścią jaką się darzyli bohaterowie, przeszli przemianę w najlepszych partnerów, przyjaciół, sprzymierzeńców i kochanków. Uczucie jakie ich połączyło było zbawienne dla każdego z nich, choć to Arizona początkowo potrzebowała wyłącznie pomocy. Wspaniała książka, którą mimo nieznajomości pierwszego tomu spokojnie przeczytałam, odnajdując się bezproblemowo w fabule. Młodzi bohaterowie zagubieni, potrzebujący wsparcia, choć wydawało by się mieli je dookoła, bratnia dusza jest tym, co odnaleźli i co pomogło im zwalczyć trudności, pokonać demony, stawić czoła wyzwaniom życia. Wzruszająca, szokująca i pokazująca brutalne strony życia książka, która idealnie będzie nadawała się dla starszych nastolatków, zdecydowanie 16+ i dla dorosłych. Bardzo polecam. Ludka po raz kolejny mnie nie zawiodła.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-02-2024 o godz 01:11 przez: Lettoaletto
"Ta dziewczyna jest... Oczywiście wrzodem na mojej dupie,  ale też jest olśniewająca." Arizona Lake po kilkutygodniowej przerwie wraca na zajęcia, co nie jest dla niej łatwe. Jako (była) dziewczyna gw@łciciela, wzbudza raczej negatywne emocje, a jakby tego było mało, z najlepszej uczennicy stała się kimś, kto nie zostałby dopuszczany do egzaminów, gdyby nie hojna darowizna jej ojca. Musi więc nadrobić zaległości, a w tym ma jej pomóc jej uczelniany rywal - Devon Scott. To tylko głupi futbolista, który jakimś cudem ma świetne oceny, a także wygląda gorąco w okularach, no i brzydko nazwał jej babeczki. A takich rzeczy się nie wybacza!😁 Devon również nie ma ochoty i czasu na pomaganie tej rozpieszczonej córeczce tatusia, ale ostatecznie zyski przewyższają koszty, więc zamierza to zrobić. Czy wspólne lekcje rzucą inne światło na ich osoby? Jeśli jesteście ciekawi, jak przejdą od: "Arizona jest całkiem spoko, o ile tylko się nie odzywa. Niestety zazwyczaj się odzywa." do "Chcę cię na zawsze." oraz od: "Devon Scott to bezczelny, arogancki, nadmiernie pewny siebie gnojek, który zdecydowanie zbyt gorąco wygląda w okularach. Nienawidzę go." do: "Jesteś moim domem, Dev.", to koniecznie sięgnijcie po "Untangle me"! Ja czuję się naprawdę nudna, powtarzam to od pierwszego tytułu, jaki wpadł mi w ręce, ale naprawdę kocham książki Ludki Skrzydlewskiej. To są zawsze piękne historie, z cudownymi, ale nie nudnymi i schematycznymi bohaterami, pełne emocji, nierzadko smutku i bólu, ale jednak zawsze pozostawione w lekkim i zabawnym tomie. "Untangle me" również ma w sobie elementy przykre, sprawia, że zakochujemy się w bohaterach, współczujemy im i kibicujemy, chcemy im pomóc i ich przytulić, ale jednocześnie świetnie się podczas lektury bawimy. Lubię, kiedy w romansach czy powieściach new adult jak ta, poruszane są ciężkie tematy, bo trzeba o takich sprawach mówić i pokazywać zachowania, które nie są OK zaraz obok tych prawidłowych. Czasem potrzebuję tej przejrzystości i braku rozterek na temat dobra i zła, a tu właśnie tak pięknie i prosto było to pokazane. No i Devon to słodziak. 😁 Serio, bardzo fajnie napisany bohater, który mimo takiej swojej perfekcyjności, miał trochę wad, ale łatwo akceptowalnych i uroczych.😊 Ari też bardzo polubiłam, chyba nawet bardziej niż River z pierwszego tomu. Jej relacja z siostrą i lojalność wobec przyjaciółek chwyta za serce, zdecydowanie chciałabym mieć kogoś takiego w rzeczywistości.😊 Ta książka będzie idealna dla fanów lekkich romansów, wątków rivals/enemies to lovers, znajdzie się też one bed trope. 😊 Bardzo polecam ten i poprzedni tom, a także inne powieści autorki, a ja czekam na historię trzeciej ze współlokatorek! Już czuję, że będzie świetna! 😁 8,5/10💙 "Ma tylu znajomych, ma przyjaciółki, a tak naprawdę jest kompletnie samotna. Potrzebuje kogoś po swojej stronie, kogoś, kto będzie z nią wbrew całemu światu. I skoro to mnie przypadła ta rola, to będę ją odgrywał tak długo, jak długo będzie mnie potrzebowała."
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-02-2024 o godz 22:55 przez: Patrycja
📚Untangle me📚 Od @ludkaskrzydlewska_autorka 🥰 [współpraca reklamowa] @wydawnictwo.beya ✨ „- Szczury uciekają z tonącego okrętu. - Nie utoniesz, bo cię trzymam.” 🌸”Untangle me” jest kolejną książką Ludki Skrzydlewskiej, dla której przepadłam. Totalnie kocham tą historię. Udawany związek, sportowcy, hate-love to wątki, które od zawsze mają moje serce. Dodatkowo cudowny styl pisania autorki daje nam kopa do czytania. Ludka pisze lekko, przyjemnie, płynnie i zrozumiale. Potrafi oddać każdą emocje i nadać bohaterom autentyczność. Coś pięknego. Arizona po mocno przykrych wydarzeniach zamyka się w sobie. Otaczają ją wspaniali i wspierający przyjaciele. Arizona jest naprawdę silną bohaterką. Poradzi sobie ze wszystkim. Jest zawzięta, inteligentna, przyjacielska, kochana, troskliwa, zabawna i sarkastyczna. To dziewczyna, z którą chętnie byśmy się zaprzyjaźnili. Devon jest totalnym słodziakiem. Futbolista, na którym grzechem byłoby nie zawiesić oka. Dodatkowo jest inteligentny, opiekuńczy, czuły, kochany, pomocny, zaborczy, pewny siebie i odważny. Mężczyzna idealny, o którym marzy niejedna kobieta. Ta dwójka zaczęła od nienawiści wobec siebie. Walczą wzajemnie o miano najlepszego studenta. Przez pewne wydarzenia Arizona spada szczebel niżej i Devon musi udzielać jej korepetycji. Czy ta dwójka będzie w stanie normalnie ze sobą funkcjonować? Oj uwierzcie, będzie ciekawie i intrygująco. Pomiędzy nimi czuć napięcie, przyciąganie i chemię. Ta dwójka nie będzie mogła się od siebie odpędzić. Ich wzajemne przekomarzanie się jest zabawne i doprowadzą nas do wielu uśmiechów. Dbają o siebie wzajemnie i potrafią zrobić wszystko, aby akurat ta druga osoba była szczęśliwa. To imponujące. Przeżyją swoje wzloty i upadki, ale są one warte wszystkiego. „Untangle me” pokazuje nam, że zawsze trzeba walczyć o siebie. Spełniać swoje marzenia, a nie oczekiwania innych. I, że czasem rodzina, którą sami sobie wybieramy jest czymś pięknym i wartościowym. Co wcale nie jest złe. Warto być sobą i być szczęśliwym, i kochać to co się robi. Ludka Skrzydlewska stworzyła intrygującą i ciekawą historie, która wywoła w nas masę emocji. Fabuła jest wręcz perfekcyjna i wciągnie nas niesamowicie mocno. Wszystko płynie tu w odpowiednim tępie i nie znajdziemy czasu na nudę. Pamiętaj proszę, że w tej historii poruszane są bardzo ciężkie tematy. Gwałt, prześladowanie, przemoc psychiczna i fizyczna. Weź to pod uwagę. „Untangle me” to historia, dla której przepadłam całą sobą. Czuje, że jeszcze niejednokrotnie do niej wrócę. Czy to myślami, czy ponownym przeczytaniem. Koniecznie musicie poznać historie Arizony i Devona. Pozwólcie im stworzyć dla was komfortowe i bezpieczne miejsce. Nie pożałujecie! Ogromnie polecam!🌸 📚5/5 🌶️2/5
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-03-2024 o godz 14:54 przez: nala.czyta
✿ 𝓡𝓮𝓬𝓮𝓷𝔃𝓳𝓪 𝓤𝓷𝓽𝓪𝓷𝓰𝓵𝓮 𝓜𝓮✿ ✿ ᴘᴏ ᴘʀᴢᴇᴢ̇ʏᴛʏᴍ ᴋᴏsᴢᴍᴀʀᴢᴇ ᴀʀɪᴢᴏɴᴀ ʟᴀᴋᴇ ᴘᴏᴡʀᴀᴄᴀ ɴᴀ ᴜᴄᴢᴇʟɴɪᴇ̨, ɢᴏᴛᴏᴡᴀ ᴢᴍɪᴇʀᴢʏᴄ́ sɪᴇ̨ ᴢ ᴡʏᴢᴡᴀɴɪᴇᴍ, ᴋᴛᴏ́ʀᴇ ᴢᴍɪᴏᴛᴌᴏ ᴊᴇᴊ ᴢ̇ʏᴄɪᴇ. ᴍɪᴍᴏ ɴɪᴇsᴘʀᴀᴡɪᴇᴅʟɪᴡʏᴄʜ ᴏsᴋᴀʀᴢ̇ᴇɴ́ ɪ ɴɪᴇᴘʀᴢʏᴄʜʏʟɴᴇɢᴏ ᴏᴛᴏᴄᴢᴇɴɪᴀ, ᴘᴏsᴛᴀɴᴀᴡɪᴀ ɴɪᴇ ᴘᴏᴅᴅᴀᴡᴀᴄ́ sɪᴇ̨ ɪ sᴛᴀɴᴀ̨ᴄ́ ɴᴀ ɴᴏɢɪ. ᴋɪᴇᴅʏ ɴɪᴇᴋᴛᴏ́ʀᴢʏ ᴡᴄɪᴀ̨ᴢ̇ ᴡʏᴛʏᴋᴀᴊᴀ̨ ᴊᴇᴊ ᴘᴀʟᴄᴀᴍɪ ᴘʀᴢᴇsᴢᴌᴏśᴄ́ ᴊᴀᴋᴏ ʙʏᴌᴀ̨ ᴅᴢɪᴇᴡᴄᴢʏɴᴇ̨ ᴀʀᴇsᴢᴛᴏᴡᴀɴᴇɢᴏ ᴘʀᴢᴇᴢ ᴘᴏʟɪᴄᴊᴇ̨ ɢᴡᴀᴌᴄɪᴄɪᴇʟᴀ, ᴀʀɪᴢᴏɴᴀ ᴅᴇᴄʏᴅᴜᴊᴇ sɪᴇ̨ sᴛᴀᴡɪᴄ́ ᴄᴢᴏᴌᴀ ᴘʀᴢᴇᴄɪᴡɴᴏśᴄɪᴏᴍ ʟᴏsᴜ. ✿ ʜɪsᴛᴏʀɪᴀ ɢᴌᴏ́ᴡɴᴇᴊ ʙᴏʜᴀᴛᴇʀᴋɪ, ᴋᴛᴏ́ʀᴀ ɴɪᴇɢᴅʏś ᴡᴀʟᴄᴢʏᴌᴀ ᴏ ᴘɪᴇʀᴡsᴢᴇ ᴍɪᴇᴊsᴄᴇ ɴᴀ ʀᴏᴋᴜ, ᴀ ᴛᴇʀᴀᴢ ᴍᴜsɪ ɴᴀᴘʀᴀᴡɪᴀᴄ́ sᴡᴏᴊᴀ̨ ʀᴇᴘᴜᴛᴀᴄᴊᴇ̨ ɪ ɴᴀᴅʀᴏʙɪᴄ́ ᴢᴀʟᴇɢᴌᴏśᴄɪ, ᴘʀᴢʏᴄɪᴀ̨ɢᴀ ᴜᴡᴀɢᴇ̨ ᴄᴢʏᴛᴇʟɴɪᴋᴀ ᴏᴅ ᴘɪᴇʀᴡsᴢʏᴄʜ sᴛʀᴏɴ. ᴢᴡᴌᴀsᴢᴄᴢᴀ ɢᴅʏ ᴏᴋᴀᴢᴜᴊᴇ sɪᴇ̨, ᴢ̇ᴇ ᴊᴇᴊ ᴋᴏʀᴇᴘᴇᴛʏᴛᴏʀᴇᴍ ᴢᴏsᴛᴀᴊᴇ ᴅᴇᴠᴏɴ sᴄᴏᴛᴛ - ᴄʜᴌᴏᴘᴀᴋ, ᴋᴛᴏ́ʀᴇɢᴏ ᴢᴀᴡsᴢᴇ ᴜᴡᴀᴢ̇ᴀᴌᴀ ᴢᴀ ᴀʀᴏɢᴀɴᴄᴋɪᴇɢᴏ sᴘᴏʀᴛᴏᴡᴄᴀ. ɪᴄʜ ᴡsᴘᴏ́ʟɴᴇ sᴇsᴊᴇ ɴᴀᴜᴋɪ sᴛᴀᴡɪᴀᴊᴀ̨ ɪᴄʜ ᴡ ᴢᴜᴘᴇᴌɴɪᴇ ɴᴏᴡᴇᴊ sʏᴛᴜᴀᴄᴊɪ, ᴡ ᴋᴛᴏ́ʀᴇᴊ ᴍᴜsᴢᴀ̨ ᴘᴏᴋᴏɴᴀᴄ́ sᴡᴏᴊᴇ ᴜᴘʀᴢᴇᴅᴢᴇɴɪᴀ ɪ ᴡsᴘᴏ́ʟɴɪᴇ ᴘʀᴀᴄᴏᴡᴀᴄ́ ɴᴀᴅ sᴡᴏɪᴍɪ ᴄᴇʟᴀᴍɪ. ✿ ᴊᴜᴢ̇ ᴏᴅ ᴘɪᴇʀᴡsᴢʏᴄʜ sᴛʀᴏɴ ʜɪsᴛᴏʀɪᴀ ɢᴌᴏ́ᴡɴᴇᴊ ʙᴏʜᴀᴛᴇʀᴋɪ ᴡᴄɪᴀ̨ɢᴀ ᴄᴢʏᴛᴇʟɴɪᴋᴀ ᴡ ᴡɪʀ ᴇᴍᴏᴄᴊɪ ɪ ɴᴀᴘɪᴇ̨ᴄɪᴀ. ᴀᴜᴛᴏʀᴋᴀ, ʟᴜᴅᴋᴀ sᴋʀᴢʏᴅʟᴇᴡsᴋᴀ, ᴘᴏsᴌᴜɢᴜᴊᴇ sɪᴇ̨ ʙᴀʀᴅᴢᴏ ᴘʀᴢʏᴊᴇᴍɴʏᴍ ᴘɪᴏ́ʀᴇᴍ, ᴋʀᴇᴜᴊᴀ̨ᴄ ʙᴏʜᴀᴛᴇʀᴏ́ᴡ, ᴢ ᴋᴛᴏ́ʀʏᴍɪ ᴌᴀᴛᴡᴏ sɪᴇ̨ ᴜᴛᴏᴢ̇sᴀᴍɪᴄ́, ɪ ᴛʀᴢʏᴍᴀᴊᴀ̨ᴄ ᴄᴢʏᴛᴇʟɴɪᴋᴀ ᴡ ɴᴀᴘɪᴇ̨ᴄɪᴜ ᴘʀᴢᴇᴢ ᴄᴀᴌᴀ̨ ᴋsɪᴀ̨ᴢ̇ᴋᴇ̨. ✿ sᴢᴄᴢᴇɢᴏ́ʟɴɪᴇ ᴄɪᴇᴋᴀᴡʏ ᴊᴇsᴛ ʀᴏᴢᴡᴏ́ᴊ ʀᴇʟᴀᴄᴊɪ ᴍɪᴇ̨ᴅᴢʏ ᴀʀɪᴢᴏɴᴀ̨ ᴀ ᴅᴇᴠᴏɴᴇᴍ . ɪᴄʜ ᴡsᴘᴏ́ʟɴᴇ sᴇsᴊᴇ ɴᴀᴜᴋɪ sᴛᴀᴡɪᴀᴊᴀ̨ ɪᴄʜ ᴡ ᴢᴜᴘᴇᴌɴɪᴇ ɴᴏᴡᴇᴊ sʏᴛᴜᴀᴄᴊɪ, ᴡʏᴍᴀɢᴀᴊᴀ̨ᴄᴇᴊ ᴘᴏᴋᴏɴᴀɴɪᴀ ᴡᴌᴀsɴʏᴄʜ ᴜᴘʀᴢᴇᴅᴢᴇɴ́ ɪ ᴡsᴘᴏ́ᴌᴘʀᴀᴄʏ ɴᴀᴅ ᴡsᴘᴏ́ʟɴʏᴍɪ ᴄᴇʟᴀᴍɪ. ✿ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ̨ ᴀᴛʀᴀᴋᴄᴊᴀ̨ ᴊᴇsᴛ śᴡɪᴇᴛɴɪᴇ ᴡʏᴋʀᴇᴏᴡᴀɴʏ ᴍᴏᴛʏᴡ śᴡɪᴀᴛᴀ sᴛᴜᴅᴇɴᴄᴋɪᴇɢᴏ. ᴀᴜᴛᴏʀᴋᴀ ᴢᴀᴅʙᴀᴌᴀ ᴏ ᴛᴏ, ʙʏ ᴜᴄᴢᴇʟɴɪᴀ, ɴᴀ ᴋᴛᴏ́ʀᴇᴊ ʀᴏᴢɢʀʏᴡᴀ sɪᴇ̨ ᴀᴋᴄᴊᴀ, sᴛᴀɴᴏᴡɪᴌᴀ ɪsᴛᴏᴛɴᴀ̨ ᴄᴢᴇ̨śᴄ́ ʜɪsᴛᴏʀɪɪ. ᴄᴢʏᴛᴇʟɴɪᴋ ᴍᴀ ᴏᴋᴀᴢᴊᴇ̨ ᴘᴏᴄᴢᴜᴄ́ sɪᴇ̨ ᴊᴀᴋʙʏ sᴀᴍ ʙʏᴌ ᴄᴢᴇ̨śᴄɪᴀ̨ ʏᴀʀʀᴏᴡ, ᴄᴏ ᴅᴏᴅᴀᴊᴇ ᴀᴜᴛᴇɴᴛʏᴄᴢɴᴏśᴄɪ ɪ ᴇᴍᴏᴄᴊɪ ᴄᴢʏᴛᴀɴᴇᴊ ʜɪsᴛᴏʀɪɪ. ✿ ᴘᴏᴅᴏʙᴀᴌ ᴍɪ sɪᴇ̨ ʀᴏ́ᴡɴɪᴇᴢ̇ ᴡᴀ̨ᴛᴇᴋ ᴛᴀʏ, ᴋᴛᴏ́ʀʏ ᴘᴏᴢᴏsᴛᴀᴊᴇ ᴛᴀᴊᴇᴍɴɪᴄᴀ̨ ᴅᴏ sᴀᴍᴇɢᴏ ᴋᴏɴ́ᴄᴀ. ᴛᴏ ᴢᴀɢᴀᴅᴋᴏᴡᴇ ᴢᴀᴘᴏᴡɪᴇᴅᴢɪ ᴄᴏś ᴡɪᴇ̨ᴋsᴢᴇɢᴏ ɪ ᴊᴇsᴢᴄᴢᴇ ʙᴀʀᴅᴢɪᴇᴊ ᴘʀᴢʏᴋᴜᴡᴀ ᴜᴡᴀɢᴇ̨, ᴅᴏᴅᴀᴊᴀ̨ᴄ ʜɪsᴛᴏʀɪɪ ɴɪᴇᴢᴀᴘʀᴢᴇᴄᴢᴀʟɴᴇɢᴏ ᴜʀᴏᴋᴜ.ᴏsᴏʙɪśᴄɪᴇ ɴɪᴇ ᴍᴏɢᴇ̨ sɪᴇ̨ ᴅᴏᴄᴢᴇᴋᴀᴄ́,ʙʏ ᴢᴏʙᴀᴄᴢʏᴄ́,ᴋᴛᴏ ᴢᴀ ᴛʏᴍ sᴛᴏɪ! ✿ sᴛʏʟ ᴘɪsᴀɴɪᴀ ʟᴜᴅᴋɪ sᴋʀᴢʏᴅʟᴇᴡsᴋɪᴇᴊ ᴊᴇsᴛ ᴘʀᴏsᴛʏ, ᴘʀᴢʏᴊᴇᴍɴʏ ɪ ᴡᴄɪᴀ̨ɢᴀᴊᴀ̨ᴄʏ, ᴄᴏ sᴘʀᴀᴡɪᴀ, ᴢ̇ᴇ ᴄᴢʏᴛᴀɴɪᴇ "ᴜɴᴛᴀɴɢʟᴇ ᴍᴇ" ᴛᴏ ᴄᴢʏsᴛᴀ ᴘʀᴢʏᴊᴇᴍɴᴏśᴄ́. ✿ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴏ, ᴀᴜᴛᴏʀᴋᴀ ᴜᴍɪᴇᴊᴇ̨ᴛɴɪᴇ ᴘᴏʀᴜsᴢᴀ ᴛʀᴜᴅɴᴇ ᴛᴇᴍᴀᴛʏ, ɴᴀᴅᴀᴊᴀ̨ᴄ ʜɪsᴛᴏʀɪɪ ɢᴌᴇ̨ʙɪ ɪ ᴇᴍᴏᴄᴊᴏɴᴀʟɴᴇɢᴏ ᴡʏᴍɪᴀʀᴜ. ᴊᴇsᴛ ᴘʀᴢʏ ᴛʏᴍ ʀᴏ́ᴡɴɪᴇᴢ̇ ʙᴀʀᴅᴢᴏ ᴋᴏᴍғᴏʀᴛᴏᴡᴀ, ʙᴏ ᴍʏśʟᴇ̨, ᴢ̇ᴇ ɴɪᴇᴊᴇᴅɴᴀ ᴏsᴏʙᴀ ᴡ ᴛʏᴍ ᴄʜᴀᴏsɪᴇ ɪ ʙᴏ́ʟᴜ ᴍᴏᴢ̇ᴇ ᴏᴅᴄᴢᴜᴄ́ ᴢʀᴏᴢᴜᴍɪᴇɴɪᴇ. ✿ ᴘᴏᴅsᴜᴍᴏᴡᴜᴊᴀ̨ᴄ,ᴛᴏ ᴋsɪᴀ̨ᴢ̇ᴋᴀ, ᴋᴛᴏ́ʀᴀ ᴡᴄɪᴀ̨ɢᴀ ᴏᴅ ᴘɪᴇʀᴡsᴢᴇᴊ sᴛʀᴏɴʏ ɪ ɴɪᴇ ᴘᴏᴢᴡᴀʟᴀ ᴏᴅᴇʀᴡᴀᴄ́ sɪᴇ̨ ᴀᴢ̇ ᴅᴏ ᴏsᴛᴀᴛɴɪᴇᴊ. ᴢʀᴇ̨ᴄᴢɴɪᴇ sᴘʟᴇᴄɪᴏɴᴀ ғᴀʙᴜᴌᴀ, ɪɴᴛᴇʀᴇsᴜᴊᴀ̨ᴄᴇ ᴘᴏsᴛᴀᴄɪ ɪ ʙᴏɢᴀᴛᴇ ᴛᴌᴏ ᴀᴋᴀᴅᴇᴍɪᴄᴋɪᴇ sᴘʀᴀᴡɪᴀᴊᴀ̨, ᴢ̇ᴇ ᴛᴀ ʟᴇᴋᴛᴜʀᴀ ᴢ ᴘᴇᴡɴᴏśᴄɪᴀ̨ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅɴɪᴇ ᴅᴏ ɢᴜsᴛᴜ ᴍɪᴌᴏśɴɪᴋᴏᴍ ʀᴏᴍᴀɴsᴏ́ᴡ ɪ ɢᴌᴇ̨ʙsᴢʏᴄʜ ᴘʀᴢᴇsᴌᴀɴ́.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-02-2024 o godz 22:19 przez: joylandbooks
"Untangle me" to drugi tom serii "Prawda o Yarrow". To historia futbolisty i dziewczyny, która kocha piec. To książka o wzajemnym wsparciu, miłości, ale także bólu i bezsilności. Romans uniwersytecki, w którym to on zakochuje się pierwszy, brzmi dobrze, prawda? A jeśli dodacie do tego motyw futbolu, rywalizację między głównymi bohaterami, udawany związek i moje ukochane "kto ci to zrobił" to dostaniecie świetną historię Arizony i Devona, znanych także jako Devona. Historię, która porywa już od pierwszych stron i wywołuje masę emocji. Arizona Lake. Muffinka. Dziewczyna, która mimo tego, że sama nic złego nie zrobiła, to jest wytykana palcami na uczelni. Mam z nią dość skomplikowaną relację. Z jednej strony czasami irytowała mnie swoim zachowaniem, a z drugiej w pewnym stopniu potrafię ją zrozumieć, bo bardzo dobrze wiem co się dzieje, kiedy włączy ci się overthinking. Mimo tego, że nie była moją ulubioną bohaterką, to było mi jej szkoda. Całkowicie nie zasłużyła na to co ją spotkało i momentami aż ściskało mi się serce czytając jej przemyślenia. Devon Scott. Złoty Chłopak Yarrow. Uniwersytecka gwiazda futbolu. Chłopak, który skrywa pewna tajemnicę. Gotuje, sprząta, pomaga w nauce i troszczy się jak mało kto. No ideał! Dajcie mi takiego w prawdziwym życiu. Bardzo polubiłam jego postać i byłam pod wrażeniem tego jak wielkim wsparciem okazał się dla Ari. Ich relacja była pełna wzlotów i upadków, ale właśnie dzięki temu była prawdziwa i przede wszystkim zdrowa. Nie było tu toksyczności czy specjalnie wywoływanej zazdrości, co bardzo mi się podobało. Co prawda uważam, że uczucia Devona do Arizony wzięły się trochę znikąd i wolałabym, żeby rozwijały się ciut dłużej. Nie mogę nie wspomnieć o mojej ulubienicy i niezaprzeczalnej ikonie, czyli Becce. Jak ja uwielbiam tą bohaterkę! Mam nadzieję, że autorka planuje napisać o niej oddzielną historię, bo baardzo chętnie poznałabym ją bliżej. Książki Ludki mają w sobie coś, przez co stają się dla mnie praktycznie nieodkładalne. Prawdopodobnie gdyby nie obowiązki i potrzeba snu, to przeczytałabym ją na raz i nawet nie zorientowała się ile czasu minęło. Styl pisania jest tak lekki i wciagający, że bez najmniejszego problemu odnajdziecie się w tej fabule. Książka porusza także cięższe tematy takie jak problemy rodzinne czy przemoc, dlatego przed czytaniem koniecznie zapoznajcie się z ostrzeżeniem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
01-03-2024 o godz 22:32 przez: M.
🌺 Recenzja 🌺 Arizona Lake po krótkiej przerwie wraca na uczelnię. Niestety nie zostaje ciepło przyjęta, a tak naprawdę nie zrobiła niczego złego, żeby zasłużyć na takie traktowanie. Przed całą sytuacją związaną z jej byłym chłopakiem, rywalizowała o pierwsze miejsce na roku z Devonem Scottem, ale nawet to się zmieniło. Przez zaległości w nauce, wcześniejszy rywal, zostaje jej korepetytorem. „Untangle me” to drugi tom z serii „Prawda o Yarrow”. Arizona przeżywa ciężki czas w swoim życiu. Odczuwa konsekwencje działań innych, chociaż ona nie miała w nich żadnego udziału. Niestety niektórzy nie potrafią tego zrozumieć, a dziewczyna bardzo to bierze na siebie. Może liczyć na wsparcie, ale do tej grupy osób nie zalicza się jej rodzina, a zdecydowanie powinna. Nie dzieli się z przyjaciółmi swoimi wszystkimi obawami, które ciągle nie dają jej spokoju, a i tak ma wystarczająco dużo na głowie. Jedną z takich rzeczy jest uczelnia, a właściwie materiał, jaki musi nadrobić przez swoją nieobecność. Pomocą ma być Devon, którego Arizona uważa za bezmózgiego sportowca, a z pewnością nim nie jest. Chłopak kocha futbol, ale również bardzo dobrze się uczy, jest odpowiedzialny, troskliwy i dobry, a Lake będzie miała okazję się o tym przekonać, jeśli tylko da mu szansę. Stereotypowe myślenie również posiada Devon, bo uważa swoją rywalkę za rozpieszczoną przez swoich bogatych rodziców dziewczynę, którą nie jest. Ma wiele do zaoferowania, ale ciężej jest komuś do tego dojść, po ostatnich wydarzeniach, które ją dotknęły. Wspólna nauka może im obojgu pomóc zmienić zdanie o tej drugiej osobie i sprawić, że przestaną oceniać po pozorach. Ludka Skrzydlewska po raz kolejny stworzyła wspaniałego książkowego męża, bo Devon zdecydowanie zasługuje na takie miano. Właściwie już od samego początku to czułam, ale z każdym kolejnym rozdziałem, tylko się w tym upewniałam. Nie tylko on został tutaj świetnie wykreowany, bo Arizone też bardzo polubiłam, ale to jednak ten futbolista skradł moje serce. Ta dwójka naprawdę stworzyła świetny duet i zapewniła mi wiele emocji, dlatego też ciężko mi było się z nimi pożegnać. Z pewnością będę wracać do tej książki, bo sprawiła ona, że przez kilka godzin nic mnie nie interesowało, oprócz losów Arizony i Devona.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-02-2024 o godz 18:06 przez: Ala
Co prawda ten tom nie porwał mnie jak poprzedni jednak również był niesamowity i również przeczytałam go w kilka godzin. Od razu też mówię, że jeśli ktoś jeszcze nie przeczytał „𝐔𝐧𝐛𝐫𝐞𝐚𝐤 𝐌𝐞“ i “𝐔𝐧𝐭𝐚𝐧𝐠𝐥𝐞 𝐌𝐞“ to musi to zrobić jak najszybciej, nie pamiętam kiedy ostatnio podczas czytania, czytało mi się tak przyjemnie. Serio. Nie spodziewałam się tego, że będzie on aż taki… hmm smutny coś w tym stylu. Po mimo tego, że główni bohaterowie to słodziacy i cała książka była przeurocz to jednak działo się też tam trochę złych rzeczy. Główni bohaterowie Arizona i Devon. Tak samo jak w pierwszym tomie, uwielbiam to jaki stosunek ma Devon do Ari , może na początku robił to tylko dla tych zaliczeń ale potem było widać, że jednak coś do niej czuje. Zachowywał się podobnie do Foxa, był totalnym slodziakiem, troszczył się o Ari, zawsze kiedy go potrzebowała on był. Jednak myślę, że nie przebije Foxa haha. Arizona, przez poprzedni tom w ogóle bym się nie spodziewała, że coś takiego może siedzieć w jej głowie, tak samo nie spodziewałam się tego, że będzie ona taką spokojną i bezbronną dziewczyną, wydalało mi się właśnie, że jest ona taka radosna i żywiołowa a tu proszę zaskoczenia. I jestem wściekła, wściekła!!! Na jej ojca, jak można być takim debilem, ja się pytam jak?! Nie spodziewałam się tego i mam nadzieję, że skończy on jak najgorzej! Autorka mega potrafi odwzorować uczucia bohaterów, oraz pokazać to jak ich do siebie ciągnę. Ta chemia ośmieszy nimi była mega wyczuwalna. Ich relacja była po prostu przepiękna, nie dość, że sobie trochę dokuczali to chwilę później będą dla siebie mega wsparciem. Książka porusza również trudne tematy czyli zdrowie psychiczne, ten temat nie został zbagatelizowany. W niektórych momentach byłam tak zła na autorkę, że wniosła do świata Devona i Ari takie gówno, Ale później jednak nie byłam zła bo wynagradzały mi to słodkie, rozczulające sceny. Więc już nie jestem zła. Tak samo uwielbiam Ludkę za zakończenie, pierwszej jak i drugiej części. To są naprawdę przecudowne zakończenia i nie mogłam sobie innych wymarzyć. Chciałbym również podziękować wydawnictwo za możliwość recenzji tej pięknej historii lovki🫶.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa September Sun
4.6/5
31,32 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Burn the Hell. Runda czwarta. Wydanie premium
4.9/5
43,45 zł
Promocja
49,99 zł (-13%)  najniższa cena

49,99 zł (-13%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Burn the Hell. Runda trzecia. Wydanie premium
4.9/5
43,45 zł
Promocja
49,99 zł (-13%)  najniższa cena

49,99 zł (-13%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Czterech ojców River Conway
4.5/5
25,94 zł
Promocja
30,34 zł (-14%)  najniższa cena

30,34 zł (-14%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Perfect Destiny
4.2/5
27,75 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Still Alive
4.4/5
29,87 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego