Śmierć nie ucieknie (okładka  miękka, wyd. 10.2021)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 23,31 zł

23,31 zł
39,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Julia Gierszewska jest młodą piosenkarką u progu wielkiej kariery. Pewnego dnia po przebudzeniu zastaje w mieszkaniu martwe ciało swojego menadżera. Kobieta nie pamięta niczego z minionego wieczoru, a tym samym nie potrafi określić, jak doszło do tego, że mężczyzna nie żyje. Kto go zabił? Ona? A może ktoś inny? 

W panice Julia wychodzi z domu, wsiada do taksówki i prosi kierowcę, by jechał przed siebie. By wywiózł ją daleko poza Warszawę. 

Z czasem nabiera podejrzeń – czy ten człowiek, który pomaga jej uciec, jest na pewno jej sprzymierzeńcem? Stopniowo przestaje być również jasne, kto kogo powinien bardziej się bać: ona jego, czy on jej. 

Tymczasem sprawą zamordowanego menadżera zajmuje się prokurator Gabriela Seredyńska, która kiedy raz podejmie trop, nie odpuści, choćby miała to przypłacić własnym życiem. 


„Z jednej strony show-biznes, prawnicy i polityka, z drugiej niepowtarzalnie osobisty świat bohaterki, a wszystko w osnowie realiów otaczającej nas współczesności. Wartka i niezwykle wciągająca opowieść, w której prawda okazuje się zupełnie inna, niż sądziliśmy na początku”.    
Igor Brejdygant

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1277646728
Tytuł: Śmierć nie ucieknie
Seria: Prokurator Gabriela Seredyńska
Autor: Borkowski Przemysław
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 448
Numer wydania: I
Data premiery: 2021-10-27
Rok wydania: 2021
Data wydania: 2021-10-27
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 198 x 30 x 128
Indeks: 39570659
średnia 4,7
5
96
4
30
3
7
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
35 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
25-11-2022 o godz 23:48 przez: JOANNA SZWAGROWSKA | Zweryfikowany zakup
Świetnie i wartko napisany kryminał. Choć to druga cześć z trzech a w ogóle odrębna. Zaczęłam trzecią i jest podobnie . Polecam . Bardzo przyjemnie i lekko napisane .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-10-2022 o godz 21:17 przez: ilopawl | Zweryfikowany zakup
Wciągająca, dobrze się czyta. Polecam wszystkiego książki pana Przemka bo dobre!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-12-2023 o godz 00:35 przez: Mateusz | Zweryfikowany zakup
Ciekawy przez co wciągający kryminał, przyjemnie się czyta.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-10-2022 o godz 07:48 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Polecam autora, bardzo dobre kryminały. świetnie się czyta.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-10-2022 o godz 17:45 przez: korag | Zweryfikowany zakup
Ciekawy pomysł na książkę. Na pewno oryginalny. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
28-03-2024 o godz 11:00 przez: Sebastian Hewelt | Zweryfikowany zakup
Poprzednia czesc chyba byla ciekawsza
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-12-2021 o godz 20:21 przez: Krzysztof | Zweryfikowany zakup
Wciąga ale poziom średni
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-09-2022 o godz 11:32 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-11-2021 o godz 19:35 przez: książki Haliny
Prokurator Seredyńska, to twarda babka z zasadami, która nieomal zginęła podczas rozwiązywania poprzedniej sprawy, rok temu. Czy, to wywołało u niej stres pourazowy i chęć większego działania za biurka ? Wprost przeciwnie, im więcej czasu upływa od owego zdarzenia, tym Seredyńska bardziej tęskni za tamtą dawką adrenaliny, ale niestety kolejne zadanie, jakie otrzymuje od szefowej, jest banalne, z którym poradziłby sobie pierwszy lepszy prokurator tuż po aplikacji. Seredyńska jest tym zawiedziona, trudno zmobilizować się jej do działania i zaangażować w śledztwo, bo jest to typowe zabójstwo z użyciem tępego narzędzia, którego sprawcą prawdopodobnie jest partnerka ofiary. Dużo śladów i mało wątpliwości. No może tylko jeden znaczący szczegół. Mieszkanie, w którym znaleziono zwłoki, należy do wschodzącej gwiazdy sceny muzycznej Julii Gierszewskiej, córki byłego prominenta, znanego profesora. Gabriela Seredyńska bardzo szybko orientuje się, że została wystawiona na odstrzał, więc musi dotrzeć do prawdy za wszelką cenę. Determinacja, z jaką angażuje się w sprawę, znów może zagrozić jej życiu, i nie tylko jej. Julia, wychowana w toksycznej rodzinie, nieszczęśliwa od dziecka. Ma wreszcie swoje pięć minut, okupione związkiem z mężczyzną, który zupełnie jej nie szanuje, okrada z zysków i wyładowuje na niej swoje frustracje. Pewnego dnia kobietę budzi dzwonek telefonu partnera i dziwi ją, że ten nie odbiera. Julia, która nie pamięta, co wcześniej się wydarzyło, postanawia odnaleźć nieustannie dzwoniący telefon. Gdy w końcu jej się to udaje, już wie, dlaczego jego właściciel nie odbiera, tylko że na jakąkolwiek pomoc jest już za późno. W tym momencie wraca do kobiety cała przeszłość i to, co kiedyś zrobiła. Nie pozostaje jej nic innego jak ucieczka przed siebie, byle dalej od tego miejsca. Siada do taksówki, która na nią czeka pod blokiem i rusza w drogę. Kierowca doskonale wie kim, ona jest, natomiast Julia nie ma zielonego pojęcia, kim jest człowiek, z którym wybrała się w podróż. Kto znajduje się w większym niebezpieczeństwie? Dziewczyna, czy wiozący ją mężczyzna? W miarę rozwoju fabuły napięcie wzrasta. Z jednej strony mrożące krew w żyłach śledztwo, które nagli czas, a z drugiej powieść drogi, z uciekającą podejrzaną w roli głównej. Stała się rzecz dziwna, bo bardziej kibicowałam Julii niż Gabrieli. Nie wiem, czy to zasługa przedstawienia historii i kreacji bohaterów, czy moje nastawienie. Przeważnie w kryminałach stoi się po stronie śledczych, tym razem nastąpiło odwrócenie ról. Postać Gabrieli Seredyńskiej jest zaledwie tłem, dla dwójki antagonistów. Bardziej fascynowała mnie nieustająca gra pomiędzy Julią a mężczyzną, który pomaga jej w ucieczce, niż to, czy dopadną ich depczący im po piętach śledczy. Oboje z trudnym dzieciństwem, mrocznymi tajemnicami, bez widoków na lepszą przyszłość, niczym Bonnie i Clyde. Cały czas zastanawiałam się, kto i kiedy pociągnie drugie w dół. Gdy kończyłam czytać „Rytuał łowcy”, nie sądziłam wtedy, że autor postanowi kontynuować przygody Gabrieli Seredyńskiej. „Śmierć nie ucieknie” i „Rytuał łowcy” owszem łączy postać nieustępliwej pani prokurator, ale to zupełnie inna historia, równie świetnie napisana, lecz moim zdaniem bardzo różni się od swojej poprzedniczki. Brzmi to jak zarzut, ale to naprawdę jest dobra powieść, świetnie napisana, wciągająca z bardzo dobrą intrygą kryminalną. Może tylko zabrakło mi rozwinięcia życia prywatnego Gabrieli i wyjaśnienia jak to się stało, że Serdyńska została nagle prokuratorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie (chyba po sukcesie spektakularnego śledztwa z poprzedniej części). Lekko drażniło mnie też, nieustanne wspominanie o maseczkach i niedwuznaczne odwołania do polityki (dość mam tych tematów w mediach na co dzień, sięgam po książkę, żeby się od tego odizolować), ale można przymknąć na to oko i cieszyć się z lektury bardzo dobrze napisanego kryminału. Ta część jest mniej krwawa, mniej drastyczna, ale za to bardziej dynamiczna, pełna zaskakujących zwrotów akcji, bez zbędnych wątków pobocznych. Jestem pod ogromnym wrażeniem po mistrzowsku skonstruowanej intrygi, znakomitych scen pościgu, rodem z filmów sensacyjnych i nieoczekiwanego i zaskakującego finału. Ogólnie rzecz ujmując, powieść bardzo mi się podobała i pomimo maleńkich zastrzeżeń, w mojej ocenie klasyfikuje się dość wysoko. Przemysław Borkowski kolejny raz udowadnia, że potrafi tworzyć niebanalne kryminały, które zachwycają dynamiką i świetną kreacją postaci. Sądzę, że na kolejne perypetie Gabrieli Seredyńskiej przyjdzie mi poczekać, ale z wielką ochotą i przyjemnością po nie sięgnę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-01-2022 o godz 19:04 przez: Qulturasłowa
Rozpoczynając działalność, czy to na własny rachunek, czy też w danej firmie, zwykle chcemy być docenieni, wyróżnieni. Jesteśmy gotowi na wiele poświęceń, na godziny wytężonej pracy, by zostać pochwalonym, mieć swój upragniony moment sławy. Do niej też dąży większość artystów, a choć może sama w sobie nie jest celem, to jest pewnym wyznacznikiem zdobytej pozycji. Choć w dzisiejszych czasach sławny jest nie ten, kto solidnie wykonuje swoją pracę, ale ten, kto jest bohaterem skandalu, to jednak wciąż artyści na tę sławę czekają. Piosenkarka Julia Gierszewska też oczywiście chce być sławna, ale zdecydowanie lepiej niż na ściance, czuje się w swojej niszy nieszablonowej piosenkarki popowej. A przynajmniej czuła się, bo teraz jej manager, a jednocześnie partner, robi wszystko, by o Julii usłyszeli wszyscy. Szczególnie, że właśnie wydała nową płytę, zatem kampania promocyjna obejmuje znacznie więcej aktywności, niż samo śpiewanie. Oczywiście, im więcej Julia ma fanów, tym więcej pieniędzy zarabia też Janusz Kozera, skwapliwie korzystając z pieniędzy partnerki. A że przy tym wszystkim jest sfrustrowanym, słabym mężczyzną, który samodzielnie kariery nie zrobił, z tym większą zaciekłością znęca się nad Julią. Przemoc fizyczna w ich związku stała się już codziennością, a mężczyzna już nawet nie stara się rozdzielać ciosów w taki sposób, by nie było nic widać, bowiem jest świadomy, że makijaż sceniczny wszystko ukryje. Kiedy pewnego ranka Julia budzi się we własnym domu nie za bardzo wie, co się działo poprzedniego dnia. Na sobie ma elegancki strój, co oznaczało kolację z Januszem, ale kobieta nie jest w stanie niczego sobie przypomnieć. Nie ma jednak bólu głowy, jak po winie, wszystko raczej wskazuje na narkotyki, tyle tylko, że Julia ich nie bierze. Wciąż dzwoniący telefon Janusza świadczy o tym, że mężczyzna też nieźle zabalował. Przynajmniej tak mogłoby się wydawać, bo w istocie leży martwy w swoim gabinecie, z roztrzaskaną głową. Jako narzędzie zbrodni posłużyła statuetka Fryderyka, którą Julia otrzymała, co wydaje się pewnym paradoksem, bowiem Januszowi pławienie się w cieniu sławy Julii rzeczywiście uderzyło do głowy. Julia, widząc zamordowanego partnera, wpada w panikę. Szczególnie, że niczym lady Makbet, sama ma krew na rękach,. Jedyne, co jej w takiej sytuacji przychodzi na myśl, to ucieczka. Pakuje się zatem szybko, wzywa taksówkę i … odjeżdża w nieznane. Osobliwy taksówkarz poznaje dziewczynę, ale jest mocno zaaferowany kursem, który mu się trafił. Konstancin, a następnie Zakopane, to wystarczająca odległość, by zarobić mnóstwo pieniędzy. Czy jednak tym kieruje się taksówkarz? Zbrodnia bardzo szybko wychodzi na jaw, a niemal równocześnie z ucieczką Julii, do dzieła wkracza policja. Szybko wydają wyrok na Julię, a przynajmniej tak by było, gdyby nie prowadząca sprawę Gabriela Seredyńska, prokurator Prokury Okręgowej w Warszawie. To ona sprzeciwia się zbyt szybkiemu ferowaniu wyroków szczególnie, że w tej sprawie nic się nie zgadza. Znana piosenkarka podejrzewana o morderstwo to łakomy kąsek dla prasy, tyle tylko, że na narzędziu zbrodni nie ma odcisków palców Julii. Na jaw wychodzi też agresja Janusza, a przemocowy związek świadczyłby na korzyść piosenkarki, nawet jeśliby rzeczywiście zabiła swojego partnera. Tyle, że ona nie może się nawet bronić, bo zniknęła, nigdy też nie wsiadła do zamówionej przez siebie taksówki. Gdzie jest zatem Julia i kim jest wiozący ją mężczyzna? Jakie ma zamiary? Co takiego rzeczywiście wydarzyło się w domu Julii i czy to ona zamordowała Janusza? Jaki związek z tym, co się obecnie dzieje, mają wydarzenia z przeszłości? Przekonamy się o tym dzięki niezwykle wciągającej książce, kolejnej już znakomitej pozycji autorstwa Przemysława Borkowskiego. Książka pt. „Śmierć nie ucieknie”, opublikowana nakładem Wydawnictwa Czwarta Strona, to znakomity kryminał, który angażuje nas do ostatniej strony. I mimo iż istnieje wyraźny podział na tych dobrych i złych, to w niczym nie przeszkadza to lekturze i … zagadce, którą musimy rozwiązać. Po książkę sięgnąć mogą zarówno wielbiciele Borkowskiego, jak i miłośnicy kryminałów, a także te osoby, które cenią sobie doskonale skonstruowane opowieści, pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji. Zakończenie zaskakuje. Nawet jeśli w pewnym momencie wpadliśmy na dobry trop, zaś emocje towarzyszące lekturze sprawiają, że chcemy je znów przeżywać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-10-2021 o godz 19:07 przez: Tomasz Kosik
Przeczytałem wszystkie książki Przemysława Borkowskiego. I za każdym razem otrzymuję solidna dawkę emocjonującej lektury. Historie tworzone przez autora wciągają. Pociągają nas w otchłań klimatu niepewności, który sprawia, że czym prędzej chcemy rozwikłać kryminalną zagadkę. Kryminały Przemysława Borkowskiego, to coś więcej niż tylko kryminał. To gatunkowa wysoka półka. To intryga szyta grubymi nićmi, która wiąże nas z bohaterami dążącymi do jej rozwikłania. Tak samo jest w przypadku historii z udziałem prokurator Gabrieli Seredyńskiej, którą mieliśmy przyjemność poznać w „Rytuale Łowcy”. Drugie spotkanie w „Śmierć nie ucieknie” to kolejna historia, która pochłonie nas z ogromną siłą rażenia. Gabriela Seredyńska podejmie się sprawy wyjaśnienia śmierci menadżera Julii Gierszewskiej. To młoda, obiecująca piosenkarka przed którą drzwi do muzycznej kariery stoją otworem. Niestety jeden dzień przekreśla jej plany na przyszłość, sprawiając, że owe drzwi zamykają się z łomotem. Julia znajduje martwe ciało swojego menadżera. A suto zakrapiana impreza powoduje luki w jej pamięci. Gierszewska nie jest w stanie przypomnieć sobie, co się wydarzyło podczas imprezy? Dlaczego zginął jej menadżer? Kto mógł ją zabić? A co najgorsze, czy ona sama mogła dokonać morderstwa? Nie czekając ani chwili postanawia wyjechać daleko od Warszawy. Ale czy ucieczka jest najlepszym rozwiązaniem? Czy nie lepiej zmierzyć się z tą zagadką, by rozwiać wszelkie wątpliwości? Pewnie tak byłoby najlepiej, jednak Julia nie ma pewności, czy nie jest umoczona w morderstwo swojego menadżera? A gdy sprawę w swoje ręce weźmie Gabriela Seredyńska możemy być pewni, że poznamy prawdę o tym, co wydarzyło się na imprezie. Jednak, aby ją poznać będziemy kroczyć drogą, na której czyha wiele niebezpieczeństw. Ale to nic strasznego dla pani prokurator. Druga część z jej udziałem to kolejne udane spotkanie z piórem Przemysława Borkowskiego. Piórem, które wciąga i uzależnia tak bardzo, że po zakończeniu czytania wypatrujemy kolejnego dzieła autora. Pisarz gwarantuje nam ogromny wyrzut adrenaliny, zapewnia emocjonującą lekturę, która jest prawdziwą ucztą dla fanów kryminałów. Jeśli miałbym zdefiniować twórczość Pana Borkowskiego, to mógłbym ją określić mianem mistrzowskiego dawkowania napięcia, które mocno trafia w naszą psychikę. I tak zastanawiam się, jaki gen należy mieć, aby tworzyć takie historie. Myślę, że naukowcy jeszcze go nie wynaleźli. Ale co tu dużo szukać, warto „zaglądnąć” w twórczość Przemysława Borkowskiego i chłonąć jego powieści. „Śmierć nie ucieknie” jest kolejną książką autora, od której nie sposób się oderwać. Ona zasysa nasze emocje. Ona nie pozwala zasnąć. Wreszcie - ona sprawia, że Przemysław Borkowski jest pisarzem, który w polskim kryminale ma zasłużone miejsce w czołówce mistrzów. Mistrzu – twórz dalej!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-11-2021 o godz 20:17 przez: zaczytana_mama_dwojki
Rok po wydarzeniach mających miejsce w "Rytuale zbrodni" Gabriela Seredyńska, prokurator Prokuratury Okręgowej w Warszawie otrzymuje sprawę zabójstwa partnera i menagera pewnej piosenkarki. Cień podejrzeń pada na celebrytkę. Seredyńska nie może jednak przesłuchać podejrzanej gdyż ta znika w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach. Uciekła, została porwana, a może stało się coś zupełnie innego? Rozpoczyna się poszukiwanie, które wcale nie będzie takie proste. Kolejny obraz destrukcyjnego oddziaływania dorosłych, a przede wszystkim rodziców na dzieci. Akt wieloletniej kumulacji żalu, złości, a w ostateczności ich upust w najmniej odpowiednim momencie. Dwójka głównych bohaterów mocno się pogubiła i dalej brnie w to pogrążając się na każdym kroku. Uciekają czując cały czas oddech organów ścigania na plecach. Prokurator Seredyńska nie przebiera w środkach, narażając własne zdrowie, a nawet życie. Poszukiwani palą za sobą kolejne mosty. Są jednocześnie ofiarą i oprawcą. Skrzywdzeni przez najbliższych, okłamywani, wyniszczeni psychicznie nie radzą sobie z życiem. Odczuwają strach, popełniają kolejne błędy, które prowadzą w ślepą uliczkę. Każde ich kolejne działanie jest bardziej niebezpieczne i tragiczne w skutkach. Drugi tom cyklu z Komisarz Seredyńską. To zupełnie odrębna historia. Nie trzeba znać poprzedniego tomu, jednak jeśli chcecie przeczytać całą serię to zróbcie to w kolejności. W tej książce jest kilka nawiązań do poprzedniego śledztwa. Znalazłam nawet niewielki spoiler. Może nie jest bardzo istotny dla całości, ale jest więc warto wziąć to pod uwagę, by się nie rozczarować. Co do moich odczuć względem tej historii... Tym razem nie nastawiałam się na nic konkretnego więc czytałam mając wolną głowę, czekając na to co Autor zaoferuje. Historia jest dobra, sprawnie napisana, ale dla mnie tylko tyle. Niestety i tym razem nie zaiskrzyło. Nie poczułam tego magnetyzmu, który by mnie przyciągał i usilnie kazał czytać dalej. Czytałam, bo po prostu chciałam poznać zakończenie, ale całość nie wywarła na mnie większego wrażenia, nie wryła się w pamięć czymś szczególnym. Ani to wyjątkowość fabuły, ani bohaterowie. Mam wrażenie, że ostatnio co druga książka kryminalna bazuje na schemacie traum z dzieciństwa, które z wiekiem negatywnie procentują. Chyba po prostu odczuwam przesyt tym tematem. Nie będę oczywiście odradzać tej powieści. Może ktoś inny odkryje w niej to czego ja nie znalazłam. Wyłuszczy dla siebie wartościowe treści, bo takie tu na pewno się znajdują.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
23-10-2021 o godz 01:01 przez: zaczytany.tata
„Śmierć nie ucieknie” autorstwa Przemysława Borkowskiego swoją premierę będzie miała już 27 października i jest drugim tomem serii o bardzo ambitnej pani prokurator, która tym razem nie cofnie się przed niczym w pościgu za domniemaną zabójczynią menadżera wschodzącej gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Młoda piosenkarka będąca u progu wielkiej kariery z przerażeniem odkrywa w mieszkaniu martwe ciało swojego menażera. Otumaniona przez alkohol wypity w ogromnych ilościach dnia poprzedniego, kobieta postanawia w panice uciec w obawie przed konsekwencjami i wsiada do pierwszej lepszej taksówki. Sprawa zamordowanego menażera trafia w ręce prokurator Gabrieli Serdyńskiej, która postanowi za wszelką cenę dorwać winnego tej zbrodni. Banalna wydawałoby się historia, w której jak się później okaże absolutnie nic banalnego nie ma… Przemysław Borkowski to autor o wysokiej kulturze pisania, co udowodnił już przy swoich poprzednich książkach. Nie inaczej jest również w tym przypadku. „Śmierć nie ucieknie” to doprawdy świetnie napisania książka w lekkim stylu gwarantująca wiele emocji. Na wielką pochwałę w mojej opinii przede wszystkim zasługuje kreacja bohaterów, których wielowarstwowość jest imponująca. To właśnie oni są głównym motorem napędowym całej akcji, która pomimo nie śpiesznego tempa nie pozwala się nudzić. Dodatkowym atutem są dialogi, nadające historii większego realizmu. Należę do osób, które lubują się w kryminałach i najbardziej cenię sobie te, które nie przytłaczają mnie ilością bohaterów niczym z Dynastii ,czy też wielostronicowymi opisami mającymi chyba tylko i wyłącznie zwiększyć ich objętość. Tutaj tego nie doświadczyłem, co mnie naprawdę ucieszyło. Całość zdaje się być dobrze skrojona przez autora i opowiedziana w bardzo ciekawy sposób. W tej książce nic nie jest tym, co się wydaje. W tej książce wszyscy razem i każdy z osobna są ważnym elementem w bardzo intrygującej sieci kłamstw, utkanej przez autora. Pomimo faktu, że nie jest tak rewelacyjnie, jak w przypadku „Rytuału łowcy” to i tak jest naprawdę świetnie. Fani zarówno autora, jak i gatunku z pewnością znajdą w tej książce wiele satysfakcji. Serdecznie polecam się o tym przekonać… Książkę tę mogłem przeczytać i słów o niej kilka napisać przedpremierowo dzięki uprzejmości wydawnictwa Czwarta Strona, za co bardzo dziękuję. Były to naprawdę mile spędzone chwile w dobrym towarzystwie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-01-2022 o godz 15:03 przez: aniabex
„Jesteśmy tylko punktem przeładunkowym dla atomów. I dla zdarzeń, które się wokół nas dzieją”. Julia Gierszewska to celebrytka. Młoda, zdolna piosenkarka stojąca właśnie u progu wielkiej kariery. Fala sukcesu po wydaniu nowej płyty wynosi ją na szczyt sławy. Pewnego ranka Julia budzi się w mieszkaniu w którym mieszka ze swoim partnerem – menadżerem. Mężczyzna nie żyje. A ona pamięta jedynie wysokoprocentowy wieczór.. potem film się urywa. Pomimo wysiłków nie może sobie przypomnieć co się stało. Jakby ktoś skasował nagranie. Kto go zabił? Ona? Nie ona? Julia ogarnięta paniką postanawia uciec. Demony przeszłości sieją zamęt w jej głowie. Czuje, że ciąży na niej klątwa, przekleństwo, genetyczne obciążenie. Los wydał na nią wyrok. A może bezwiednie tego wszystkiego pragnęła.. Kobieta wzywa taksówkę i odjeżdża. Prosi kierowcę, by jechał przed siebie, jak najdalej. Z czasem zaczyna mieć wątpliwości, czy tajemniczy taksówkarz, jest jej sprzymierzeńcem, czy wrogiem. Lawina zdarzeń wywołuje napięcie. Jej stosunek do niego staje się dość ambiwalentny. Z wzajemnością. Czy to ona powinna bać się bardziej jego, czy on jej? Tymczasem sprawę zamordowanego mężczyzny dostaje kobieta, której zdarza się zapomnieć, że prokurator pracuje gównie za biurkiem: Gabriela Seredyńska, a więc nie byle kto. Rozpoczyna się śledztwo w błysku fleszy. Choć początkowo sprawa wydaje się banalna: dużo śladów, mało wątpliwości, pozornie nic ekscytującego, jest ofiara, narzędzie zbrodni, motyw i prawdopodobny sprawca – z czasem pojawiają się luki w obrazie sytuacji. „Instynkt myśliwego” Gabrieli Seredyńskiej nie pozwala odpuścić. Czy i tym razem jej intuicja okaże się dobrym doradcą? „Śmierć nie ucieknie” to drugi tom serii z prokurator Gabrielą Seredyńską. I choć pierwszy podobał mi się bardziej, uważam, że i tym razem dostaliśmy świetną historię. Autor pozwala mam przejść na druga stronę lustra, a droga ta jest kręta, w pewnym momencie zbyt stroma, by z niej zawrócić. Poznajemy wielowątkową historię pełną rozpaczy, smutku, tajemnic. Ludzi z krwi i kości i ich babrzące się od dzieciństwa rany duszy. A wszystko to okraszone jest myślą przewodnią, że śmierć przecież i tak nie ucieknie, wcześniej czy później dopadnie każdego. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
05-12-2021 o godz 07:52 przez: AgaZaczytana
'Rytuał łowcy' to najlepsza książka, jaką przeczytałam w zeszłym roku. Nie sądziłam, że wymaga kontynuacji, jednak postanowiłam ją przeczytać. Czy okazała się równie dobra, co pierwszy tom? 'Poczuła nagle, dopiero teraz, panikę. Ściskający gardło i serce, wypychający powietrze z płuc strach.' Julia Gierszewska budzi się po alkoholowej nocy i orientuje, że jej menadżer nie żyje. Nic nie pamięta i nie wie, czy to ona go zabiła. Bo jeśli nie ona to kto? W panice ucieka z domu, wsiada do taksówki i odjeżdża. Z czasem zastanawia się czy podjęła dobrą decyzję. Nie jest także pewna, czy taksówkarz jest jej sprzymierzeńcem czy wręcz przeciwnie. Jaki będzie finał tej historii? Postacią łączącą oba tomy jest Gabriela Seredyńska. Pani prokurator ma bardzo niestandardowe podejście do śledztwa i robi wszystko, aby je rozwiązać. W tym wypadku również naraża swoje życie. Czy uda jej się złapać podejrzaną o morderstwo młodą piosenkarkę? Julia jest kobietą z przeszłością, dosłownie. Nie potrafi ułożyć własnego życia, toteż jak tylko trafia na przeszkodę w postaci zwłok, ucieka. Poznajemy jej przeszłość i dzięki temu jesteśmy w stanie zrozumieć to, co nią kieruje. Czy jednak trudne dzieciństwo jest w stanie usprawiedliwić działania dorosłego człowieka? Historia od samego początku płynie dość powoli i monotonnie. Autor użył zabiegów znanych z filmów: uciekający są w jednym miejscu, a goniący w tym samym, ale za późno. Tutaj zdarza się to nie raz. I choć same szczegóły śledztwa kilka razy mnie zaskoczyły to prowadzenie historii już trochę mniej. 'Ale nie da się całkiem nie myśleć. Maszyna mózgu, choćby nieświadomie, wciąż jednak kręci. Tak więc i do niej przypłynęły słowa i obrazy, na granicy jawy, podobne do halucynacji.' Motyw drogi nie jest moim ulubionym. Chociaż sama historia była ciekawa, momentami mnie nużyła. Historia głównej bohaterki okazała się bardziej złożona, niż z początku można było myśleć. I to zdecydowany plus całości. Jednak mam dość mieszane uczucia. Przekonajcie się sami, z pewnością nie odradzam! 'Znów zaatakowały ją wspomnienia. Krótkie przebłyski, obrazy przelatujące przez jej otępiały mózg. Znów powtórzyła schemat. Odezwało się fatum. Była przeklęta, niosła śmierć.'
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
15-11-2021 o godz 00:33 przez: Zaczytana Angie
Czytam głównie kryminały i thrillery, mimo to niezwykle rzadko zdarza się, że motywy wybieranych przeze mnie książek się powtarzają. W ostatnim czasie trafiłam jednak na dwie powieści, których bohaterami byli celebryci. Za pierwszym razem tylko mnie to drażniło, ale za drugim niemal popsuło mi przyjemność z lektury.  "Śmierć nie ucieknie" łączy z "Rytuałem łowcy" postać prokurator Gabrieli Seredyńskiej. Tylko i aż. Ambicje kobiety zaprowadziły ją już na stałe do prokuratury okręgowej, szkoda tylko że nie wiadomo w zasadzie jak do tego awansu doszło. Można się oczywiście domyślić, że był efektem brawurowo  poprowadzonego śledztwa w sprawie seryjnego mordercy, ale jednak zabrakło mi podjęcia tego wątku przez autora. Podobnie z kwestiami z życia osobistego Gabrieli, bo w pierwszej części było kilka kwestii, które aż się prosiły o rozwinięcie. Mimochodem dowiadujemy się, że komisarz Aleksanderski jest już na emeryturze, więc przy nowej sprawie pani prokurator musi współpracować z innym śledczym, nie jest to jednak łatwe i początkowo ciągle się ścierają.  Trudno jednak doszukać się w tym tomie tego, co było największym atutem poprzedniego. Psychologia postaci niestety tym razem nie obroni książki. Staram się nie ulegać stereotypom i mimo że główna bohaterka była celebrytką, liczyłam, że nie będzie to płytka opowieść. Nie mogę powiedzieć, że była, ale po tym świetnym portrecie, który autor nakreślił w "Rytuale łowcy" oczekiwałam czegoś podobnego, może nawet lepszego, jednak musiałam obejść się smakiem.  Był spory potencjał w postaci taksówkarza. Myślę, że gdyby to na nim Przemysław Borkowski skupił uwagę, to powieść mogłaby sporo zyskać. Ten boharer jednak stanowił tylko tło i pozostał do samego końca nieodgadniony i niejednoznaczny.  Drażniło mnie też ciągłe wspominanie o maseczkach i widmo pandemii jako tło całej historii.  Akcja tej powieści toczyła się bardzo dynamicznie i mam wrażenie, że równie nieprawdopodobnie, przez to przypominała raczej tani film akcji niż rasowy kryminał. Szkoda, bo poprzednia książka autora, choć nie pozbawiona wad, była naprawdę solidna i fascynująca. Mam nadzieję, że kolejna też taka będzie.  Moje 6/10. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-10-2021 o godz 12:10 przez: ananke144_czyta
"Śmierć jest najlepszą przyprawą..." . Nadzwyczajna konfiguracja. Ona i On. Swobodna interpretacja Bonnie i Clyde'a. Oboje niedojrzali i z "poharatanym psyche". Oboje walczący z demonami przeszłości oraz koktajlem osobistych klątw, rodzinnych przekleństw, genetycznych obciążeń i wyroków losu, od których nie da się uciec. Jak w antycznej tragedii, bo "nie zatrzymasz wyznaczonego przez bogów biegu rzeczy". Pędzą przez Polskę w tej "odciętej od świata blaszanymi ścianami kapsule" - "poza czasem i poza normalnym życiem". Ich wspólna droga pt. "Dopóki śmierć nas nie rozłączy"- to jak chodzenie skrajem przepaści, tylko o krok od pogrążenia się w otchłani i upodlenia się krwią niewinnych ofiar. Istoty zmęczone i "utkane z własnych wyobrażeń o sobie". Gdy są chwile, że patrzą i myślą jasno (bez filtrów i samooszukiwań)- spoglądają w otchłań, opuszczeni przez Boga, sens istnienia i wszelkie powody do życia. Jak "dwoje rozbitków na tratwie ratunkowej" albo "ostatni ludzie na Ziemi". Bez możliwości odprawienia "rytuałów naprawczych" lub aktualizacji "systemu operacyjnego"... . Autor wrzuca nas w ten stan wszechogarniającej samotności- w sensie metafizycznym i egzystencjonalnym, gdzie "smutni ludzie prowadzą smutne życia". Dotyczy to i bohaterów głównych, i tych drugoplanowych. Pogrążeni w odmętach wspomnień i rozważań o swoim miałkim życiu, z poczuciem "nieistnienia albo istnienia jako pomijalne elementy rzeczywistości"- serwują nam emocjonalny koktajl. Książka zalewa nas morzem emocji, a jednocześnie gwarantuje potężną dawkę adrenaliny. A przy tym łamie schematy- że prokuratorskie śledztwa prowadzone są tylko zza biurka. Autor pokazuje nam ludzką egzystencję w tej najbardziej pierwotnej, zwierzęcej wersji. Czasami przewrotnie, a czasami wręcz naturalistycznie. Często szokuje, ale nie jest to pozbawione szczypty czarnego humoru. Stylowo i konsekwentnie nadaje sens nawet na pozór mało istotnym wydarzeniom. I znowu efektownie, ale bez tanich "efekciarskich chwytów" prowadzi nas do finału, który zaskakuje... I gdzieś tam w głębi duszy tli się tłumiona rozpacz- że na kolejną część przyjdzie nam zapewne trochę poczekać... Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-10-2021 o godz 13:45 przez: Frelka_recenzuje
"Śmierć nie ucieknie" to jedna z ostatnich premier od Wydawnictwa Czwarta Strona. Muszę wspomnieć, że jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Przemysława Borkowskiego i absolutnie nie żałuję tej decyzji. Dawno nie czytałam tak dobrego thrillera, który tak by mnie zafascynował. Przemysław Borkowski wciągnął mnie w swój psychodeliczny świat od początku do samego końca. Na jednym wdechu. Bez żadnych pytań. Ta powieść to naprawdę świetny kryminał, z masą zagadek i ciekawych zwrotów akcji, którymi naprawdę nie pogardziłby nawet największy fan tego gatunku. Sama historia z taksówką czy też przeszłością głównej bohaterki, sprawia, że coraz bardziej czytelnik chce zapoznać się zakończeniem sprawy. Co ciekawe, tym razem największe emocje wzbudziła mnie we mnie nie Pani prokurator, lecz sama oskarżona! To jest dla mnie zupełnie coś nowego, ponieważ na ogół największą sympatię wzbudza osoba rozwiązująca sprawę. Niestety tym razem prokurator Gabriela Seredyńska nie wzbudziła we mnie wielu pozytywnych emocji, natomiast Julia Gierszewska, mimo że była swego rodzaju czarną owcą, na swój sposób mnie zafascynowała. Co mogę powiedzieć, naprawdę warto. Szkoda tutaj zbędnych słów, ponieważ tę książkę trzeba po prostu przeczytać. Zdecydowanie sięgnę po inne książki tego autora. Ta lekkość pióra, to wszystko, co przeczytałam w tej książce, przekonało mnie do twórczości Przemysława Borkowskiego i wiem, że chcę tylko więcej. Jeśli szukasz naprawdę ciekawej książki, z którą mógłbyś spędzić wieczór lub dwa, zdecydowanie warto sięgnąć po "Śmierć nie ucieknie". Uważaj, tylko żeby nie zrazić się do jazdy taksówkami, ponieważ to, co dzieje się w tej powieści, może przyprawić o niemały zawrót głowy. Równie dobrze możesz zacząć się zastanawiać, czy aby w stu procentach ufasz samemu sobie. Julia jest świetną bohaterką nadająca się do dogłębnej analizy psychologicznej. Tajemnica rodzinna, sława, pieniądze i morderstwo. To wszystko łączy się ze sobą w pewien sposób, który na pozór łatwo jest rozwiązać. Czy Tobie się to uda? Uważaj komu dziś ufasz, Bo więcej świata już nie posłuchasz. Zaginiesz bez wieści, Policji w głowie się to nie mieści.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-10-2021 o godz 12:37 przez: moni_sad
Życie jest pełne demonów, a te z dzieciństwa doskwierają najbardziej. Myślisz, że masz cudowny dom. Dom, który tworzą szczęśliwi ludzie. Czujesz się bezpieczna, masz swoje miejsce na ziemi... A potem nagle dostrzegasz, że przez tych wszystkich ludzi jesteś wykorzystywana. Ignorujesz zdarzenia, chcesz być silna, by to znieść. Plan jednak się nie powiódł. Wiele się zmieniło, ale pozostało cierpienie, które powraca. Zapadasz się głęboko w sobie i wystarczy niewiele, by zatracić się w swoim prywatnym piekle. I ciągle ten ból, samotność i rozpacz. Wpadasz w odmęt zbrodni. Znana piosenkarka Julia Gierszewska budzi się ze snu w swoim mieszkaniu. Czy to był sen czy trans, zawieszenie? Niewiele pamięta z tego co się wydarzyło poprzedniego dnia. Z otępienia wyrywa ją dźwięk telefonu. Gdy postanawia odebrać, odnajduje zwłoki swojego menadżera i partnera zarazem. Przekonana, że to ona dokonała zbrodni, chce uciec przed odpowiedzialnością. Przeszłość zaczyna ją doganiać, a mrok popycha w otchłań. Wpada w zastawioną pułapkę psychopaty. Nieświadoma niebezpieczeństwa ufa mężczyźnie. W ślad za nimi wyrusza prokurator Gabriela Seredyńska. Uparta, gotowa poświęcić własne życie, by rozwikłać zagadkę morderstwa. Kroczy tropami uciekinierów i nie zatrzyma jej nic, by dotrzeć do prawdy. Prawdy szokującej. Zaczyna się wyścig z czasem. Niesamowicie wciągający kryminał. Zaskakuje. Precyzyjnie zbudowane napięcie od pierwszych stron i intrygujące zakończenie. Niepokój, ciekawość i niedomówienia. Czekałam na to cały rok. Historię poznajemy z perspektywy dwóch kobiet, Julii i Gabrieli. Pozwala nam to poznać ich przemyślenia, wątpliwości i wewnętrzną walkę. Podążamy za nimi i wtapiamy w ich świat. Prawda miesza się kłamstwem. Zatrute dzieciństwo nieustannie odbija się echem w umyśle. Robak szaleństwa drąży. Pożera każdego dnia. Pozostawia emocjonalną wyrwę. Łzy w oczach, żal w sercu, ból duszy. Życie to nieustanna droga w poszukiwaniu siebie i prawdy o sobie. "Rytuał łowcy" był jednym z lepszych kryminałów ubiegłego roku, a "Śmierć nie ucieknie" to zdecydowanie jeden z lepszych tego roku. Takie książki chcę czytać, a Wam gorąco polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-10-2021 o godz 08:52 przez: Anonim
Julia Gierszewska budzi się w swoim mieszkaniu z luką w pamięci, co robiła poprzedniego dnia. Na domiar złego znajduje w gabinecie swojego menadżera martwego, a wszystko wskazuje na to, że to ona go zabiła. Kobieta postanawia uciec. Wsiada do samochodu zaparkowanego pod blokiem i chce wyjechać jak najdalej od Warszawy. Śledztwo w sprawie morderstwa Janusza Kozery zostaje powierzone Gabrieli Seredyńskiej, która nie spocznie dopóki nie dowie się co tak naprawdę wydarzyło się w mieszkaniu gwiazdy. Opisałam dosłownie sam początek, bo nie chcę psuć zabawy z czytania. Skończyłam czytać w niedzielę wieczorem i szczerze mówiąc nie mogłam zebrać myśli, tak buzowały we mnie emocje. Tym razem autor zabrał nas w podróż pełną zaskakujących zwrotów akcji z uciekającą wschodzącą gwiazda muzyki "pop" i drepczącą jej po piętach Pani Prokurator. Czytając Śmierć Nie Ucieknie czułam się jak na genialnym seansie filmowym Wydziału Pościgowego z Tommy Lee Jonesem i Wesley Snipesem (oczywiście Gabriela Seredyńska w roli Tommy'ego itd) 😁 W zasadzie od pierwszego rozdziału ciężko było się oderwać od lektury. Historia jest przedstawiona zarówno od strony Pani Prokurator, jak i Julii Gierszewskiej. Ogromnie kibicowałam Gabrieli, które zapominając o tym, że prokurator prowadzi sprawy zza biurka, rzuciła się w wir kipiących adrenaliną zdarzeń, narażając siebie i innych na ogromne niebezpieczeństwo. Zaimponowała mi swoją odwagą, empatią, wnikliwością i poczuciem humoru. Za wszelką cenę dążyła do odkrycia prawdy. Podobnie było z uciekinierami, których działanie momentami mnie zaskakiwało, przerażało, a jednak chciałam wiedzieć co za tym stoi. Śmierć Nie Ucieknie to również opowieść o tym jak traumy z dzieciństwa mogą wpłynąć na dorosłe życie. Jak wielkie znaczenie ma to jak zostaliśmy wychowani. Ponadto daje do myślenia co człowiek jest w stanie zrobić by zostać zauważony, pokochany czy zaakceptowany. Genialny kawał rozrywki, który czyta się jednym tchem, wciąga, zaskakuje i przeraża. Książka trzyma w napięciu do ostatniej strony. Bardzo mocno polecam, żebyście ruszyli w pościg jak Tommy Lee Jones... 😁😁 Ja jestem zachwycona!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Władca dumy
4.4/5
28,83 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Skazany
4.4/5
28,05 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Pomoc domowa
4.7/5
28,83 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Paderborn
4.8/5
28,83 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa W szponach
4.7/5
27,59 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Szept
4.7/5
27,59 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Miłość i inne przypadki
4.2/5
23,95 zł
Promocja
27,67 zł (-13%)  najniższa cena

30,46 zł (-21%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Langer
4.8/5
12,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zasada numer pięć
4.3/5
28,09 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Piastunka letnich snów
4.8/5
23,95 zł
Promocja
27,67 zł (-13%)  najniższa cena

28,42 zł (-15%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Kanadyjczyk
4.8/5
28,09 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa The hating game
4.5/5
29,27 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego