Sekret belfra (okładka  miękka, wyd. 10.2023)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 29,99 zł

29,99 zł
45,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Jacek Markowski planuje odejść na emeryturę. Po śmierci żony nie potrafi odnaleźć się w samotnej rzeczywistości. Nic go nie cieszy, nic nie interesuje, a pracę traktuje jak zło konieczne.

Kiedy komendant powierza mu ostatnią sprawę, inspektor czuje się przytłoczony. Na domiar złego przydziela mu do pomocy młodego i ambitnego Kacpra Pajdowicza, który do policji wjechał na plecach wysoko postawionego wujka.

Kobieta z plaży, tak mówią o zamordowanej media. Bez tożsamości, bez linii papilarnych, bez tropów, po których można cokolwiek ustalić. Niewiadome mnożą się na każdym kroku. Nawet modus operandi budzi wątpliwości. Śladem są nieaktywny numer telefonu i kartka wyrwana z tomiku średniowiecznego perskiego poety. Tamam shud, czyli jest skończone. Ale czy aby na pewno?

Agnieszka Kaźmierczyk po raz kolejny zabiera nas w podróż po meandrach ludzkiego umysłu. Urocza lawendowa wioska, szpital z tajemnicą sprzed lat, zdrada i milczenie, strach, choroba psychiczna, zemsta. To i wiele innych tajemnic sprawi, że nie oderwiecie się od tej powieści aż do ostatniej strony.

Morderstwo. Niby nic nadzwyczajnego, przynajmniej w świecie książek, a jednak… Agnieszka Kaźmierczyk po raz kolejny wciąga nas w mroczny świat umysłów ludzi, którzy pozornie wydają się zupełnie zwyczajni.

Młodszy inspektor Markowski otrzymuje ostatnią sprawę tuż przed przejściem na emeryturę. Nie ma już ani zapału, ani energii. Po prostu mu się nie chce. Na dodatek szef przydziela mu krewniaka na pomocnika, co wkurza go maksymalnie, bo nie ma dobrego zdania o chłopaku. Tymczasem sprawa zatacza coraz szersze kręgi, a jej korzenie wydają się tkwić w przeszłości.

Ostatnia powieść Agnieszki Kaźmierczyk sprawi, że inaczej spojrzysz na swoich sąsiadów.

Polecam, Barbara Mikulska, autorka książek dla dzieci, horrorów i powieści obyczajowych.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1415562121
Tytuł: Sekret belfra
Autor: Kaźmierczyk Agnieszka
Wydawnictwo: Wydawnictwo WasPos
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 265
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-10-24
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-10-24
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 20 x 140
Indeks: 58235065
średnia 4,4
5
8
4
4
3
2
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
12 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
06-11-2023 o godz 18:56 przez: Ambros
Agnieszka Kaźmierczyk już raz mnie zaskoczyła. Ma w sobie to coś, co potrafi oczarować czytelnika i sprawić, że nie ma ochoty rozstawać się z bohaterami. Czym tym razem było podobnie? Czy czas spędzony wśród tajemnic i intryg był dobrze wykorzystany? Ja mogę mówić tylko za siebie. Czy mamy podobne zdania, przekonajcie się już teraz … Na plaży zostają znalezione zwłoki młodej kobiety. Brak jakichkolwiek śladów, nie ma dokumentów tożsamości, a na dodatek nie można ściągnąć odcisków palców, bo nie ma linii papilarnych. Jedynym dowodem jest znaleziona kartka wyrwana z tomiku średniowiecznego perskiego poety. Dziwna sytuacja i śledczy są przekonani, że przyniesie wiele znaków zapytania. Sprawa zostaje przydzielona Jackowi Markowskiemu, który już jedną nogą jest na upragnionej emeryturze. Do pomocy ma Kacpra, protegowanego wysoko postawionego wujka. Młody działa komisarzowi na nerwy i starszy na każdym kroku go ignoruje. Ale bądźcie cierpliwy i zobaczcie, jak mimo złych początków, ten duet sprawi nie jedno zaskoczenie. Jacek zamierza znaleźć sprawcę i godnie odejść na odpoczynek, a Kacper chce się wykazać i dać dowód, że zasługuje na pracę w policji. Tomek jest znudzonym życiem nauczycielem historii. W małżeństwie układa się nie najlepiej, tym bardziej, że żona, mimo upływu wielu lat, nie potrafi mu zapomnieć występku sprzed lat. Jaką to tajemnicę skrywa belfer? Na dodatek w szkole pojawia się nowy chory uczeń, który za cel obrał sobie Tomka. Wyraźnie powiedział, że zniszczy nauczyciela i skrupulatnie do tego dąży. I jak wyraźnie widać tajemnice się pojawiają, mnożą w niespotykanie szybkim tempie i nie dają nam chwili wytchnienia. Każda z nich wprowadza zawirowania i nasz umysł rozgrzewa się do czerwoności. Przecież musimy dowiedzieć się prawdy, a to już nie jest takie proste i oczywiste. Co łączy te dwa wątki i w którym momencie losy bohaterów się przetną? Czy zdarzenia z przeszłości rzeczywiście mogą obudzić demony przeszłości i wprowadzić chaos w teraźniejszość? Niewątpliwie tak, ale z jakim efektem? Sekret belfra to intrygujący thriller z wplecionym wątkiem obyczajowym. Autorka – pod płaszczykiem morderstwa – uwydatnia ważne tematy i zagadnienia. Ocieramy się o zdradę, niespełnioną miłość, nieudane małżeństwo, współczesny mezalians, chorobę psychiczną i zamianę noworodków w szpitalu. Taki wachlarz kwestii życiowych w jednej powieści to ogrom emocji i wrażeń dla czytelnika. I wszystko znakomicie spięte w całość, poukładane i ukazane ze smakiem. Poszczególne elementy tej ciekawej fabuły się wzajemnie uzupełniają tworząc jeden spójny obraz, w lekturze nie ma zbędnych wydarzeń czy postaci. Wszystko jest potrzebne i podane w odpowiedniej proporcji, niczego nie ma w nadmiarze. A przez to czyta się spokojnie i z zadowoleniem, nic nie rozprasza naszej uwagi skupionej na głównym wątku. Lektura skłania do refleksji. Nie wiem czy autorka miała taki zamiar, ale taki jest efekt. Nie można obojętnie przejść obok tak ważnych zagadnień, one mogą spotkać każdego z nas, są bardzo realne. Niesamowite emocje zamknięte w kilka godzin przygody z powieścią. Klimat tajemniczości i niedopowiedzeń potęguje wrażenia i odczucia. Nic nie jest pewne i oczywiste, do wszystkich rozwiązań trzeba dojść samemu, nie mamy podanych na tacy. Czy w takiej atmosferze nie można się zapomnieć? Uważam, że jest to historia, której nie trzeba polecać. Jest wartością sama w sobie, postawy jej bohaterów, dotknięte wątki i tematy, postawione pytania świadczą o kunszcie literackim autorki. Potrafi zaintrygować i zaciekawić i to jest najważniejsze. Usiądźcie wygodnie z mocną kawą u boku, przed wami emocjonalne tornado w mistrzowskim wykonaniu!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
11-11-2023 o godz 18:29 przez: violetowykwiat
Co można robić po studiach historycznych? Można zostać nauczycielem tak jak Tomasz Chmiel. Mężczyznę dopadło wypalenie zawodowe, czuje się niedoceniony i niezadowolony zarówno ze swojej pracy, jak i z życia osobistego. Pojawienie się w jego klasie nowego ucznia wzbudza w nim nie tyle niepokój, ile konieczność zaangażowania w swoją praca a z tym jest u niego ostatnio nie najlepiej. W małżeństwie również nie odnosi on sukcesów. Sprawa morderstwa dokonanego w Kołobrzegu doprowadza policjantów Pajdę i Markowskiego do małej wioski, w której mieszka ów tytułowy belfer. Co łączy nastolatka z tytułowym belfrem? Czy pasjonat historii okaże się bezlitosnym mordercą kobiet? A może będzie nią nielubiana w okolicy staruszka lub zazdrosna o męża żona historyka? Musicie przekonać się sami, być może wasza opinia będzie o kilka gwiazdek wyższa od mojej. . Zacznę od tego, że zauważyłam tu podobne błędy co w poprzedniej książce autorki, czyli nie do końca udane połączenie kryminału z elementami słowiańskości. Po co wspominać o sabacie czarownic skoro niewiele ma to wspólnego z fabułą książki? Bywały ciekawsze momenty (szczególnie początek książki), ale i słabsze (zakończenie), lecz w ogólnym rozrachunku nie czułam potrzeby zaangażowania się ani w śledztwo prowadzone przez Pajdę vel Pajdowicza, ani w relacje rodzinne nauczyciela. Postaciom zabrakło wyrazistości, mógłby wyjść z tego całkiem dobry thriller psychologiczny, a wyszedł przeciętny kryminał. Całość wydała mi się przerysowana, wszystkiego jest za dużo. Zamiana dzieci, kobieta bez linii papilarnych, zdrada małżeńska, choroby psychiczne. Być może autorce zależało na tym, by nie był to tylko kolejny zwyczajny kryminał, ale niestety takim właśnie on jest. . Nie byłam w stanie skupić się na wydarzeniach, ponieważ moje myśli zaprzątało śledzenie, ile razy Pajda było używane zamiennie z Pajdowicz. Nie rozumiem też, dlaczego bohaterowie cały czas posługiwali się tu pojęciem belfer. Czy jest ono w Polsce aż tak popularne, aby zastępować nim słowo nauczyciel, bo nie wydaje mi się. To niby takie szczegóły i moje czepialstwo, ale czasem takie właśnie niuanse potrafią odebrać radość z lektury. A historia, ot taka sobie, niewyróżniająca się niczym. Było morderstwo, jest śledztwo, przesłuchania i to w zasadzie tyle. Czytałam już jedną książkę tej autorki, a mianowicie „Topielicę ze Świtezi” i niestety też nie byłam zadowolona. . Jest poprawnie, ale czegoś brakuje jej książkom. Mam mieszane uczucia co do „Sekretu belfra”. Nie rozumiem ani zamysłu okładki, ani sensu całej historii. Książka tylko dla fanów autorki. Ode mnie 5/10 w skali lubimyczytac.pl z racji tego, że nic nie wyniosłam z tej lektury i w zasadzie już po niecałej dobie od przeczytania wspomnienie o niej zaciera się w mojej pamięci, a dodam, że pamięć mam świetną. Porównując jednak obie książki, to ta podobała mi się bardziej i zdecydowanie to w stronę kryminału powinna iść autorka. Cóż więcej mogę powiedzieć, nie wykluczam, że w ramach współpracy z @waspos sięgnę jeszcze po inną propozycję od Kaźmierczyk i wpasuje się ona w moje gusta. . Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję @waspos
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-11-2023 o godz 22:22 przez: Katarzyna
📓 139/2023 (23) #recenzjapatronacka [współpraca reklamowa] Czy lubisz kryminały i thrillery? Jeśli tak, to ta książka jest dla was. Wciąga od pierwszej strony do ostatniej. "Sekret Belfra" autorstwa Agnieszki Kaźmierczyk to kolejna udana historia, która utrzymuje wysoki poziom, charakterystyczny dla twórczości tej pisarki. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę być partonką tej wspaniałej historii 🥰 Fabuła książki skupia się wokół Jacka Markowskiego, doświadczonego policjanta planującego odejście na emeryturę. Po śmierci żony nie potrafi odnaleźć się w samotnej rzeczywistości. Kiedy komendant powierza mu ostatnią sprawę, inspektor czuje się przytłoczony, zwłaszcza gdy przydziela mu do pomocy młodego i ambitnego Kacpra Pajdowicza. Kobieta znaleziona martwa na plaży staje się centralnym punktem śledztwa. Bez tożsamości, bez linii papilarnych, bez tropów - historia staje się zagadką, której rozwiązanie wymaga nie tylko umiejętności detektywistycznych, ale również zastosowania wyobraźni i otwartego umysłu. Agnieszka Kaźmierczyk doskonale kreuje bohaterów, nadając im wiarygodność i głębię. Niezwykle intrygująca konstrukcja fabuły sprawia, że czytelnik jest nieustannie zaskakiwany. Poszlaki pojawiające się na każdym kroku prowadzą do kolejnych niewiadomych, zmieniając kierunek śledztwa. Autorka zręcznie podszywa mylące tropiki, sprawiając, że nawet doświadczonemu czytelnikowi trudno odgadnąć rozwiązanie. Pani Agnieszka doskonale manipuluje napięciem w trakcie rozwoju historii. Atmosfera sięga wręcz zenitu, a czytelnik wciągany jest w wir wydarzeń. Autorce udało się stworzyć nie tylko kryminał pierwszej klasy, ale również poruszającą opowieść o ludzkiej psychice. W rozmowie z autorką dowiedziałam się, że przesłanie książki to uświadomienie czytelnikom, że pozory bywają mylące. Idealne małżeństwo, wzorowy policjant czy wspaniały nauczyciel - to tylko fasada, za którą skrywają się tajemnice i błędy. W "Sekrecie Belfra" udaje się jej przekazać tę istotną lekcję. Zachęcam do sięgnięcia po tę niezwykłą historię, która nie tylko pozwoli wam wziąć udział w spektakularnym śledztwie, ale również skonfrontuje was z tematami zdrady, zemsty, toksycznych związków i chorób psychicznych. Zakończenie pozostawia wiele miejsca dla interpretacji, co z pewnością skłoni do refleksji i konstrukcji własnych wniosków. Dziękuje wydawnictwu i autorce za egzemplarz do recenzji 🙂 #sekretbelfra #agnieszkakaźmierczyk #kryminał #thriller #nowaksiążka #recenzja książki #patronatmedialny #wydawnictwowaspos #intryga #książkipolecone #czytelnictwo #książka2023 #zagadkakryminalna #sensacja #książkamiesiąca #lubięczytać #niesamowitafabuła #czytampolskieautorki #recenzjapatronacka #premieraksiążki
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-11-2023 o godz 14:22 przez: Anonim
IG: @zaczytana_archiwistka „Sekret belfra” autorstwa Agnieszki Kaźmierczyk to kryminał z dobrze dopracowaną intrygą, co z kolei sprawia, że mało kto będzie w stanie przewidzieć finał, jaki zgotowała dla nas autorka. Było to moje pierwsze spotkanie z warsztatem tej pisarki, które mile mnie zaskoczyło - nie spodziewałam się, że za tak niewinnym początkiem może kryć się tak gruba intryga. Kaźmierczyk oddaje w nasze ręce dobrze skonstruowany kryminał, za co należą się jej owacje na stojąco. Poznajcie Jacka Markowskiego, inspektora, który jest już o krok od swojej emerytury. Przed mężczyzną ostatnia w jego życiu sprawa - śmierć tajemniczej kobiety, której tożsamość jest trudna do określenia. W jaki sposób dowiedzieć się kim jest zamordowana, kiedy w pobliżu miejsca zdarzenia brak jest jakichkolwiek tropów, a ciało pozbawione jest linii papilarnych? Jedyną nadzieją jest nieaktywny numer telefonu oraz kartka wyrwana z tomiku średniowiecznego perskiego poety. Thamam shud, czyli wszystko skończone. Ale czy aby na pewno? Przyznam, że początek tej książki był dla mnie istną zagadką - na samym początku dostałam inspektora Jacka oraz jego podpieczonego Kacpra, a chwilę później poznałam nauczyciela historii - Tomasza, którego życie nie należało do tych kolorowych... Jakoś nie potrafiłam połączyć tych dwóch wątków, jednak im dalej w las, tym zaczęłam pojmować, że cała sprawa jest jeszcze bardziej zagmatwana, niż sądziłam na samym początku... Spokojnie, to nie jedyne niespodzianki, które serwuje nam pani Agnieszka - kiedy w fabule pojawi się nowy uczeń, zacznie się prawdziwa jazda bez trzymanki, która niczym machina rozpędza się coraz bardziej, by doprowadzić nas do zaskakującego finału. „Sekret belfra” to kryminał, w którym czeka na Was też wątek obyczajowy, który pozwala czytelnikowi na chwilę oddechu oraz poukładania w głowie istotnych elementów w sprawie. A skoro już, o sprawie mowa, to pani Agnieszka bardzo dobrze poradziła sobie z przedstawieniem pracy policjantów, którzy krok po kroku próbują dowiedzieć się, jak doszło do zabójstwa tajemniczej kobiety. Kolejnym atutem tej książki jest niepewność oraz atmosfera, która zagęszczała się z każdym kolejnym rozdziałem. Mówię Wam, Kaźmierczyk przygotowała dla swoich czytelników prawdziwą ucztę, której finał jest trudny do przewidzenia oraz pobudza apetyt na więcej. Czy książkę polecam? „Sekret belfra” to historia, w której bohaterowie mają wiele za uszami. A kiedy prawda wyjdzie w końcu na jaw, zaczniecie czuć pewien dyskomfort, ponieważ nie będziecie w stanie określić, kto w tej historii jest ofiarą, a kto katem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
16-11-2023 o godz 09:41 przez: Joanna
Agnieszka Kaźmierczyk to autorka, która świetnie odnajduje się w każdym gatunku literackim, od fantasy zaczynając, a na kryminałach kończąc. Jest polonistką i dziennikarką z wykształcenia i tym razem napisała książkę o nauczycielu. Inspektor Jacek Markowski marzy już o emeryturze. Po śmierci żony jego życie straciło sens. Powroty do pustego domu i rozpamiętywanie przeszłości przytłaczają policjanta. Nawet praca już go nie cieszy. Chciał w spokoju przeczekać czas, który jemu został do emerytury, ale niestety niedane mu było spocząć na laurach. Komendant przydziela mu sprawę zamordowanej kobiety z plaży. Do pomocy otrzymuje Kacpra Pajdowicza. Ten dostał się do policji dzięki koneksjom. Kobieta z plaży nie ma przy sobie żadnych dokumentów, nie posiada nawet linii papilarnych. Przedmioty znalezione przy denatce niczego nie ułatwiają. Bo jak wytłumaczyć znaleziony nieaktywny numer telefonu i kartkę wyrwaną z perskiego tomu poezji? Szukanie właściciela jednego i drugiego to jak szukanie igły w stogu siana. Tymczasem gdzieś w Polsce znajduje się Lawendowa Wioska miejsce ciche i spokojne. To tutaj swoje nudne życie wiedzie nauczyciel Tomek i jego żona Jagoda. On przed laty zgodził się na pewien układ. Oprócz tego, że pracuje, to cały dom jest na jego głowie. Poniekąd został do tej roli zmuszony przez żonę. Po tym, co kiedyś zrobił, dostał ultimatum albo godzi się na takie warunki, albo traci rodzinę. Spokojne życie mieszkańców Lawendowej Wioski zakłóca pojawienie się nowych mieszkańców, a w zasadzie Borysa. Chłopak trafia do klasy Tomka i już od pierwszego dnia robi problemy. Na miejsce przyjeżdżają policjanci z Pomorza, którzy szukają mordercy kobiety z plaży. Okazuje się, że zarówno Borys jak i Tomasz ją znali. Co łączy ich z denatką? "Każda historia kiedyś się kończy. Tylko może nie tak jakbyśmy sobie tego życzyli. Ale pamiętaj, bywają udane kontynuacje, których bohaterowie wreszcie odnajdują spokój". Pani Agnieszka umiejętnie wodzi czytelnika za nos, sprytnie podsuwa mylne tropy, a to wszystko po to, aby podkręcić atmosferę i zmusić czytelnika do tego, aby sam wytypował winnego. Czy jest to możliwe? Ludzka psychika jest bardzo skomplikowana. Tajemnice sprzed lat, toksyczni rodzice, zdrada, zemsta, choroba psychiczna to tylko niektóre z wątków poruszanych przez autorkę. Jeżeli lubicie książki nieprzewidywalne, zaskakujące i z otwartym zakończeniem to ta książka jest dla Was. "Życie jest mdłe i znikome, życie się całkiem nie liczy bez jakiejś wielkiej niewiadomej bez tajemnicy" -Michał Bajor "Piosenka o tajemnicy"
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-11-2023 o godz 16:05 przez: Ewelina
Na plaży zostaje znalezione ciało kobiety. Śledztwo zostaje powierzone Jackowi Markowskiemu, który w najbliższym czasie ma odejść na emeryturę. Rozwiązania sprawy nie ułatwiają brak śladów na miejscu zdarzenia i trudności w ustaleniu tożsamości ofiary... Jednocześnie pewien nauczyciel dostaje pod opiekę ucznia z problemami. Mężczyzna z każdym dniem czuje się coraz bardziej osaczony przez ucznia... Czy te dwa wątki się ze sobą łączą? Co odkryją Policjanci? Akcja powieści rozgrywa się w kilku miejscach na terenie naszego kraju, co tylko dodaje jej kolorytu. Intryga uknuta przez autorkę pochłania od samego początku, wciągając czytelnika w mroczny, pełen tajemnic świat. Choć początkowo mogłoby się wydawać, że dwa główne motywy nie mają ze sobą nic wspólnego, w ostatecznym rozrachunku świetnie się ze sobą zazębiają. Historia wymyślona przez pisarkę zawiera w sobie wiele psychologicznych smaczków, dzięki czemu lektura była jeszcze ciekawsza. Agnieszka Kaźmierczyk w tej książce porusza wiele aspektów. Odnajdziemy tu dogorywający związek, zdradę, strach, zemstę, trudne relacjr rodzinne czy chorobę psychiczną. Każdy z tych elementów stanowi istotną część fabuły i zostały one ukazane w rewelacyjny sposób. Ciekawostką może się okazać wspomniana w tekście adermatoglifia, czyli bardzo rzadkie zaburzenie genetyczne, które prowadzi do niewykształcenia linii papilarnych. Jednak najważniejszą oraz najbardziej emocjonującą kwestią zawartą w tej pozycji była zamiana dzieci w szpitalu. Autorka z właściwym sobie wyczuciem nakreśliła ten problem i przedstawiła możliwe konsekwencje takiego zdarzenia. Powiem szczerze, iż ja po prostu nie wyobrażam sobie tego, ciężko też mi jednoznacznie stwierdzić, jak zachowałabym się w takiej sytuacji. Jeśli lubicie kryminały pełne sekretów, nieoczywistych tropów bądź nieustannych zwrotów akcji, ta książka jest zdecydowanie dla Was. Na koniec zostawię was z przesłaniem wyłaniającym się ze strony tej powieści – nie oceniajcie ludzi już na starcie, mie dajcie się zwieść pozorom, Poznajcie, a dopiero później ferujcie wyroki...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-12-2023 o godz 02:53 przez: Oliwia
Sekret belfra - Agnieszka Kaźmierczyk - Tyle wiadomo, że nic nie wiadomo - To moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Było to nielada wyzwanie, aby poznać część Jej twórczości. Czytałam tą książkę przez kilka dni. Początek był dla mnie dość męczący. Nie mniej, im dalej wkręcałam się w historię, to nawet niezła akcja zaczęła się rozkręcać. Tutaj od razu przyszedł mi na myśl film pt. "Mikey" z 1992 roku. To historia o chorym psychicznie chłopcu, który okazał się być seryjnym mordercom. Nawet mnie zaintrygował ten podobny wątek jak i zachowanie było zbliżone do roli filmowego aktora. Niemal przez połowę historii była tu dość twarda teza co do zbrodni i jego sprawcy. Bumm... Dostajemy tutaj wiele nagłych zwrotów akcji. Prawie wszystkie teorię, przemyślenia gliniarzy, czy też zachowania postaci były łatwe do przewidzenia. Już czytając byłam w stanie uprzedzić w myślach niektóre fakty, odkryć co będzie dalej. Mamy tu do czynienia z thillerem psychologiczym od 16 lat. Autorka w tej książce nie tylko przedstawia nam realia ślęczenia nad sprawą. Dostaliśmy tu także fragmenty, gdy gliniarze tzw. docierali się i zaprzyjaźniali się jak np. zostało to podsumowane w ostatnim rozdziale. Śmiem się nie zgadzić z innymi, że jest to zakończenie otwarte. Ciekawy był fragment legendy o czarownicach i sabatach. Powiązania z Górą Ślęża, Łysą Górą mimo, że był to tylko taki dodatek służący jak odskocznia od męczącego ich tematu. Trop prowadził od województwa pomorskiego do małopolskiego. (To mogę zdradzić 😝) Ogólnie nazbyt przewidywalna lektura. Jak się już niemal na stałe siedzi w temacie - Thriller/ Kryminał, to mało co już człowieka zaskakuję. Mimo wszystko, to jednak polecam wszystkim, aby przeczytali tą książkę. Moja ocena to 7/10 Dziękuję wydawnictwu Waspos za ponowne zaufanie. "- Im mniejsza społeczność, tym więcej tajemnic zostaje po cichu pogrzebanych. [...]" "[...] Ponoć odrzucona kobieta jest bardziej niebezpieczna niż seryjny morderca. [...]" "[...] Diabeł tkwi w szczegółach. [...]"L
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-11-2023 o godz 15:26 przez: Anonim
Ostatnio miałam okazję przeczytać kolejną książkę spod pióra Agnieszki Kaźmierczyk pt. "Sekret belfra". To zdecydowanie historia z ogromnym potencjałem... Czy wykorzystany? Przekonajcie się sami :) Po śmierci żony, Jacek Markowski traci zapał i chęci do pracy. Odlicza dni do emerytury... Niestety nie będzie mu dane spokojne "przeczekanie", bo właśnie zostaje mu przydzielona sprawa "kobiety znad morza". Okazuje się, że jej śmierć nie jest przypadkowa. Wszyty w kieszeń tajemniczy numer telefonu oraz kartka z tomiku poezji mają zaprowadzić śledczych do potencjalnego zabójcy. Nie jest to jednak tak proste, jak mogłoby się wydawać. Dodatkowo sprawę utrudnia fakt, że kobieta nie posiada linii papilarnych... Równolegle poznajemy również Tomasza, który pracuje jako nauczyciel. Prywatnie ojciec dwójki dzieci i mąż Jagody. Nie mają łatwego życia, zawarty pakt zmusza ich do trwania przy swoim boku... Gdy do szkoły Tomasza trafia nowy uczeń, Borys, wszystko zaczyna się komplikować. Pojawiają się śledczy. Nie trudno się domyślić, że sprawy w pewien sposób się połączą. Bardzo podobali mi się bohaterowie tej historii. Nie wszystkich polubiłam, a tym bardziej nie chciałabym ich spotkać na swojej drodze, jednak to jak zostali przedstawieni, ich rys psychologiczny zdecydowanie zasługuje na wyróżnienie. Zawiła fabuła sprawiła, że byłam wodzona za nos, a odgadnięcie zagadki nie należało do najprostszych. Każdy z każdym się znał, czasem bliżej niż powinien. Dla mnie wszystkiego było trochę za dużo, ale w ogólnym rozrachunku historia bardzo mnie zaintrygowała i czytałam ją z ogromnym zainteresowaniem... Byłam bardzo ciekawa jak zakończy się ta historia. Trochę się rozczarowałam, bo liczyłam, że wbije mnie w fotel, tymczasem ... "wiem, że nic nie wiem"... Tajemnice, intrygi, choroba psychiczna, ból i cierpienie. To wszystko znajdziecie w książce pt. "Sekret belfra". Zachęcam do przeczytania.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-11-2023 o godz 16:38 przez: Pibisiowa
Autorka: Agnieszka Kaźmierczyk Tytuł: Sekret Belfra Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller Wydawnictwo: @waspos Ocena: 9/10 . . . Dziękuję wydawnictwu @waspos za możliwość przeczytania i zrecenzowania powyższej książki. 🙃 . . . "Jacek Markowski planuje odejść na emeryturę. Po śmierci żony nie potrafi odnaleźć się w samotnej rzeczywistości. Nic go nie cieszy, nic go nie interesuje, a pracę traktuje jako zło konieczne. Kiedy komendant powierza mu ostatnią sprawę, inspektor czuję się przytłoczony. Na domiar złego przydziela mu do pomocy młodego i ambitnego Kacpra Pajdowicza, który do policji wjechał po plecach wysoko postawionego wujka. Kobieta z plaży, tak mówią o zamordowej media. Bez tożsamości, bez linii papilarnych, bez tropów, po których można cokolwiek ustalić. Niewiado mnożą się na każdym kroku. Nawet modus operacji budzi watiwosci. Śladem są nieaktywny numer telefonu i kartka wyrwana z tominiku. Tamam shud, czyli jest skoczine. Ale czy aby na pewno?" . . . Po raz pierwszy spotykam się z autorką i muszę przyznać, że czuję się usatysfakcjonowana. Bardzo dobry kryminał, trzymający w napięciu, poruszający w nieoczekiwanych momentach, co się rzadko zdarza w moim przypadku. Intrygi sprzed lat, trudna, zagadkowa sprawa, która od pierwszych chwil wydaje się trudniejsza niż mogłoby się wydawać. Doceniam nieoczywistość, zagmatwane zabójstwo. Doceniam to w jaki sposób, Pani Agnieszka, przedstawiła całe śledztwo. Czytało się to dobrze, sensownie i nie było do czego się przyczepić. Research został wykonany, a to bardzo doceniam 🤭
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
12-11-2023 o godz 16:50 przez: Anonim
Jacek Markowski - policjant tuż przed emeryturą, otrzymuje swoją ostatnią sprawę kryminalną. Na plaży zostają odnalezione zwłoki eleganckiej kobiety. Nie widać śladów, wskazujących na morderstwo, brakuje dokumentów, a co ciekawe, ofiara nie posiada linii papilarnych. Przeprowadzona sekcja wykazuje zawartość nietypowej toksyny, która całą pewnością spowodowała jej śmierć. Przy ubraniu kobiety odkryto karteczkę z numerem telefonu, a także pojedynczą stronę wyrwaną z tomiku poezji. Markowski, wraz z przydzielonym mu partnerem, rozpoczyna śledztwo, które odkryje wiele do tej pory skrywanych tajemnic i rodzinnych sekretów. ** „Sekret belfra” zaczyna się intrygująco. Mamy bezimienną ofiarę, nietypowe tropy i ciekawą parę gliniarzy, którzy nie pałają do siebie sympatią. Podobnie interesująco wybrzmiewa wątek nauczyciela, jego dziwnego ucznia oraz rodzinnych komplikacji. Naprawdę, byłam mile zaskoczona. Wraz z kolejnymi stronami książki pojawia się coraz więcej powiązań, nowych informacji i kolejnych etapów śledztwa, które odkrywa całe mnóstwo ukrywanych sekretów. Dzieje się tak dużo, że sytuacja staje się wręcz nieco abstrakcyjna. Zadziwia postępowanie niektórych bohaterów, dialogi stają się chwilami wymuszone i po prostu wyglądają nienaturalnie. Brakowało mi pociągnięcia któregoś z nietuzinkowych wątków, które niestety, albo się nagle urywają bez wyjaśnień, albo nie mają po prostu znaczenia. Liczyłam również na nieco bardziej spektakularne i mroczne zakończenie, bo historia naprawdę miała potencjał.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-11-2023 o godz 12:01 przez: Katarzyna
Jeśli lubicie kryminały z nieoczywistym zakończeniem to książka dla Was! Jest to kolejna bardzo dobra historia napisana przez Agnieszkę Kaźmierczyk. Pewnego poranka zostaje odnalezione ciało kobiety, jest problem z ustaleniem tożsamości kobiety ponieważ kobieta nie ma linii papilarnych a ślady jakie zostają odnalezione prowadzą donikąd. Jednak Markowski nie poddaje się i próbuje ustalić co się wydarzyło tamtego wieczoru na plaży. W historii pojawiają się co rusz nowe postacie które po głębszych przemyśleniach zaczynają łączyć się w całość. Pod koniec książki przyznam, że czułam się zakręcona bo każda podejrzana postać miała coś na sumieniu. Czy sprawa prowadzona przez Markowskiego i Pajdę zostanie rozwiązana? Autorka zgrabnie przenosi nas w świat tajemnic, zdrad, zemsty. Dodatkowo jest tutaj wpleciony wątek podmiany dzieci tuż po porodzie. Bardzo polecam przeczytać tę książkę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-11-2023 o godz 14:00 przez: Natalia
Nie da się obok niej przejść obojętnie, cały czas czytając byłam gdzieś obok obserwując przebieg zdarzeń. Jeśli myślicie, że to tylko zwykły kryminał mylicie się. Poruszone jest tu wiele tematów i powieść zdecydowanie daje do myślenia. Mamy okazje zagłębić się w ludzki umysł i zobaczyć to czego nie widzimy gołym okiem... Nie żałuję ani sekundy spędzonej z tą lekturą i z czystym sumieniem POLECAM. Książkę czyta się bardzo szybko a napięcie nie opuszcza nas do ostatnich stron.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Trzy noce
4.6/5
23,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Most we mgle
4.3/5
28,54 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa W pułapce uczuć
4.5/5
24,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Sznyta
4.3/5
33,40 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Ciosy w serce
4.6/5
31,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zew serca
4.5/5
23,10 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego