Poniedziałki zakochują się jesienią (okładka  miękka)

🍂🎶 RECENZJA PATRONACKA 🎶🍂 "- Dlaczego wciąż mi się przyglądasz? - zapytał, kiedy zostaliśmy sami. Ponieważ nie mogę przestać na ciebie patrzeć." ✨✨✨✨✨ Aniela nazywana też El 23-letnia młoda skromna trochę samotniczka. Jest raczej domatorką, która stroni od ludzi. Mieszka ze swoją kochaną suczką Pyśką, jak i do skoku pomieszkuje u niej jej młodszy brat Janek. Obecnie już trzy lata pracuje jako asystentka w firmie, w której zajmuje się organizowaniem szkoleń biznesowych oraz obsługą konferencji. Nie do końca lubi swoją pracę. Czuje się lekceważona przez innych i wyśmiewana. El jedynym przyjacielem jest starszy emerytowany nauczyciel Henryk, który jest jej sąsiadem i z którym doskonale się rozumie. Kocha również muzykę, która nadaje jej sensu życia. Pewnego pechowego dnia okazuje się, że piesek Anieli ucieka, a jakby tego było, mało jej towarzysz do rozmów pan Henryk trafia do szpitala. Wszystko się wali jak domek z kart. W szpitalu niespodziewanie spotyka tajemniczego mężczyznę Oliwiera, który patrzy inaczej na życie niż ona. Od miło spędzonego czasu na dachu opuszczonej kamienicy zaczyna coś iskrzyć między nimi. Czy Anielę w końcu opuści pech i zazna szczęścia? Czy poznana znajomość z Oliwierem przetrwa? Jaką tajemnicę skrywa mężczyzna? Jak zakończy się ich historia? 🍂🍂🍂🍂🍂🍂 „Poniedziałki zakochają się jesienią” jest to bardzo przyjemna powieść, której byłam bardzo ciekawa. Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie. Styl, w którym pisze autorka bardzo przyjemny z humorem, który mnie rozśmieszał, a momentami łzy cisnęły się do oczu. Powieść niespotykana bardzo realistyczna, która pochłonęła, mnie od pierwszych stron do samego końca byłam, ciekawa co się wydarzy dalej. Jest to piękna, a zarazem smutna historia o przyjaźni, miłości, zaufaniu, zrozumieniu oraz pełna wzruszeń i emocji. Główna bohaterka Aniela jest trochę taką wycofaną osobą i trochę samotną bojącą się bliskości, a jednak bardzo wrażliwą i pomocną co bardzo w jej postawie mi się spodobało. Przyznaje, że były momenty, kiedy El trochę przypomina mi mnie, dlatego też od początku jej kibicowałam. Oliwier, natomiast mężczyzna bardzo według mnie tajemniczy taki trochę wolny ptak, szalony, który robi to, na co ma ochotę w ogóle, nie przejmując się zdaniem innych. Podobało mi się to, jakie dobre podejście miał do El. Kiedy myślałam, że nic już się nie wydarzy, co mnie zaskoczy, nagle autorka spuściła na mnie bombę, i to, jaką. Sami się przekonajcie, czytając a ja wam, tyle tylko powiem, że z całego serca gorąco polecam. ❤️ Zdałam sobie również sprawę, że życie jest bardzo kruche i ulotne. Ogromnie się cieszę, że miałam możliwość obciąć właśnie tę książkę swoim patronem. Liczę na więcej powieści autorki, które na pewno przeczytam. ⭐ 10 /10 Dziękuję za zaufanie i współpracę @_dlaczemu @at_mzieli

@recenzje_ksiazek_niezwyklych_ 🌺 "Poniedziałki zakochują się jesienią" to powieść obyczajowa spod pióra Marty Zielińskiej. Jest to debiut autorki i chciałbym podziękować zarówno jej jak i wydawnictwu za możliwość objęcia tej książki patronatem. 🌺 Aniela jest młodą, samotną kobietą, która wiedzie spokojne życie, i pracuje w korporacji jako asystentka. Jej jedynym towarzyszem jest Pysia pies rasy amstaff, a przyjacielem i powiernikiem emerytowany nauczyciel Henry. Gdy pewnego dnia Henry trafia do szpitala, a Pysia ucieka, jej życie wywraca się do góry nogami. Na dodatek poznaje tajemniczego chłopaka Oliwiera, który wprowadza do jej monotonnego życia powiew świeżości. Ich znajomość z dnia na dzień się rozwija, ale dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, że chłopak coś przed nią ukrywa. Gdy Oliwier nagle znika i nie daje znaku życia Aniela robi wszystko, aby go odnaleźć. Kim jest Oliwier i jaką tajemnicę ukrywa? W jaki sposób chłopak zmieni jej życie? Czy tych dwoje ma szansę być razem? 🌺 Jest to lekka i spokojna książka, która jest jednocześnie niezwykle życiowa i wiarygodna. Aniela jest zwyczajną dziewczyną, taką, z którą każda z nas może się z nią utożsamiać, i to sprawiło, że bardzo ją polubiłam i zżyłam się z jej historią. Oliwier natomiast to wolny duch, robi to co chce i jest nieprzewidywalny, i właśnie kogoś takiego potrzebowała Aniela. Jej nudne życie za sprawą nowo poznanego chłopaka zaczyna się zmieniać, i dziewczyna zaczyna wychodzić ze swojej strefy komfortu, oraz dostrzegać barwy otaczającego ją świata. Spędziłam z tą pozycją miły wieczór, i choć nie spodziewałam się takiego zakończenia, to uważam, że takie właśnie powinno być, choć nie ukrywam, że złamało mi serce. Jeśli lubicie książki obyczajowe o przyjaźni, miłości, problemach, odwadze, odkrywaniu siebie na nowo oraz zmuszające do refleksji, to polecam przeczytać.

El to 23-letnia korporacyjna asystentka, wiodącą nudne życie. Jedynymi przyjaciółmi dziewczyny są jej amstaff Pysia oraz emerytowany nauczyciel Henry który jest również jej sąsiadem. No i jest jeszcze muzyka która towarzyszy nam na każdej stronie książki.😘 Życie dziewczyny wywraca się do góry nogami kiedy ucieka jej pies a sąsiad trafia do szpitala. To właśnie tu w szpitalnych murach poznaje tajemniczego Oliwiera który rozjaśnia jej szare życie. Znajomość z dnia na dzień rozwija się coraz bardziej, gdy dziewczyna myśli że mogłaby spróbować ułożyć sobie życie z chłopakiem on nagle znika.😱 Tylko co się z nim stało? Czy El będzie miała jeszcze szansę na miłość? Na początek dziękuję autorce że mogłam przygarnąć książkę pod swoje patronackie skrzydła. ,,Poniedziałki zakochują się jesienią " to świetna, lekka książka na zimowe wieczory. Autorka pokazuje nam jak ważna jest przyjaźń, nieważna jest różnica wieku. Historia zawiera wiele emocji. Strach, ból, miłość, przyjaźń i wzruszenie. Styl autorki lekki jak piórko, książkę czyta się w mig i cudownie się przy niej odpoczywa. Bohaterka jest naprawdę super osoba nie sposób jej nie polubić. Momentami książka przysparza nam łez ale nie tylko tych ze wzruszenia ale również tych śmiechu. Znajdziecie tu też zaskoczenie 🙈 ale żeby je poznać to wiecie co trzeba zrobić😁 Polecam dajcie się ponieść wspaniałej historii ❣️

Recenzja Patronacka "Poniedziałki zakochują się jesienią" Autorka @at_mzieli Wydawnictwo @_dlaczemu Mój jesienny Patronat miał premierę w październiku w zeszłym roku "Poniedziałki zakochują się jesienią" Książka która ma w sobie dużo emocji, tajemnic . Bardzo ciekawa i życiowa książka . Aniela, przez niektórych nazywana El, to 23-letnia asystentka w korporacji, wiodąca monotonne życie. Towarzystwa Anieli dotrzymuje jedynie równie kochany, co problematyczny amstaff i jedyny przyjaciel, zarazem będący jej sąsiadem – Henry, emerytowany nauczyciel. Jest jeszcze muzyka, która dosłownie i w przenośni nadaje rytmu życiu El. Jestem bardzo zadowolona że mogłam obiąć patronatem tą książkę 😊 przyjemnie mi się ją czytało .Lubię w książce jest mnóstwo emocji miłości,przyjaźni . Bohaterowie dobrze wykreowani.Można przy niej przystpować ,odpocząc , przemyśleć , pomarzyć . Bardzo polecam książkę 😊 Dziękuję za możliwość objęcia patronatem wydawnictwu @_dlaczemu. ❤️❤️❤️ Współpraca reklamowa wydawnictwo @_dlaczemu

Aniela jest 23-letnią miłośniczką muzyki i spokoju. Wiedzie dosyć monotonne życie, ale ten fakt jej nie przeszkadza. Towarzystwa Anieli dotrzymuje jej pies – Pyśka oraz jej jedyny przyjaciel, który jest również jej sąsiadem, Henry. Niestety pewnego niefortunnego dnia pies dziewczyny ucieka, a kolega trafia do szpitala. Tam El spotyka Oliwiera, czyli tajemniczego nieznajomego, który prowadzi o wiele inne życie od niej. Wspólna rozmowa na dachu opuszczonej kamienicy wzbudza w bohaterach skrywane emocje. Jak potoczy się ich znajomość❓️ Przyznam, że książka bardzo mi się spodobała. Jest lekka, ale pełna rozmaitych emocji i uczuć. Przyjaźń, zaufanie, miłość, wzruszenie. Byłam bardzo ciekawa jak potoczy się relacja El i Oliwiera, i nie rozczarowałam się. Książka bardzo realna, z którą łatwo się utożsamić. Pomimo mojego pierwszego spotkania z autorką pokochałam jej lekkość pióra. Zdecydowanie był to miło spędzony czas. Polecam z całego serducha. 🥰