Paranoja (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (5): Cena:

Sprzedaje empik.com : 29,70 zł

29,70 zł
46,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Są w miasteczku Edgewater ludzie, którzy uważają, że dwadzieścia lat wcześniej Rachel Gaston popełniła morderstwo i nie została ukarana.

Jednak do dziś nikt nie zna całej prawdy. Niewinna zabawa nastolatków przerodziła się w tragedię. Ktoś podmienił naboje w broni. Gdy nagle z ciemności wyłoniła się nieznana postać, Rachel wystrzeliła, by dopiero po chwili odkryć, że to jej przyrodni brat – Luke. 
Makabryczne sny do dziś paraliżują Rachel. A teraz, gdy zbliża się szkolny zjazd, kobieta czuje, że traci rozum. W powietrzu czuje znany tylko jej zapach perfum, ktoś śledzi jej auto i ktoś obserwuje jej dom…

Ma prawo się bać, a gdy na jaw wychodzą nowe fakty na temat wypadku sprzed lat, Rachel uzmysławia sobie, że nie ucieknie przed przeszłością. 

A prawda może okazać się o wiele mroczniejsza niż najgorsze lęki…

Lisa Jackson – bestsellerowa autorka thrillerów psychologicznych sprzedanych w ponad 30 milionach egzemplarzy, wielokrotnie zajmująca pierwsze miejsce w zestawieniach The New York Times, USA Today czy Publishers Weekly. 

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1319672997
Tytuł: Paranoja
Autor: Jackson Lisa
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 416
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-09-28
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 220 x 30 x 140
Indeks: 42852957
średnia 4,5
5
51
4
30
3
6
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
59 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
3/5
01-11-2022 o godz 07:30 przez: Marcin Liberek | Zweryfikowany zakup
Nie porywa.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-09-2022 o godz 20:04 przez: NIEnaczytana
Paranoja. Zaburzenie psychiczne charakteryzujące się obecnością urojeń o absurdalnej treści… Kiedy zapada zmrok w pustym domu, a każdy dźwięk, który dobiega do naszych uszu, każe nam wierzyć, że oto grozi nam niebezpieczeństwo, wszystkie zmysły są napięte do granic możliwości. Racjonalnie rzecz ujmując, mamy świadomość, że nic nie ma prawa się zdarzyć, że usłyszane trzaśnięcie to tylko nieszczelne okno. Że na pewno zamknęliśmy drzwi na klucz, więc nikogo poza nami nie ma w pomieszczeniu. A jednak… Wyobraźnia zaczyna pracować, karmiona traumatycznymi wspomnieniami z przeszłości. Przeszłości, która niczym nieproszony gość postanawia nagle wtargnąć do naszego życia, aby obudzić wszelkie lęki skrywane przez lata głęboko w naszej podświadomości… Lisa Jackson zabiera czytelnika do małego miasteczka, które pozornie wydaje się zwyczajne. Kreśli równolegle obrazy dotyczące wydarzeń, które miały miejsce dwadzieścia lat temu, kiedy to grupa nastolatków postanowiła dostarczyć sobie nieco rozrywki i udała się do opuszczonej wytwórni konserw. Jednak niewinna zabawa z bronią zamieniła się w piekło na ziemi, zwłaszcza dla Rachel, która przypadkiem strzeliła do… swojego przyrodniego brata, raniąc go śmiertelnie. Jak to się stało, że naboje były prawdziwe? Dlaczego dziewczyna miałaby chcieć kogoś zabić i to kogoś z najbliższej rodziny? Okoliczności tego zdarzenia są bardzo niejasne, niemniej Rachel zostaje uniewinniona. Mijają lata, a ona nadal nie potrafi zapomnieć i wymazać z pamięci dramatycznych kadrów. Ma prawo się bać, zwłaszcza że zaczynają wokół się dziać przerażające rzeczy, a na światło dzienne wychodzą nowe fakty… W powieści „Paranoja” autorka świetnie oddała małomiasteczkowy klimat. Tutaj nikt nie zapomina, tutaj każdy temat jest dobry do plotek, nawet jeśli powrót do wydarzeń sprzed lat może być dla kogoś traumatycznym przeżyciem. Każdy zna każdego, potrafi skomentować na swój sposób życie i zachowanie innych. Obserwuje, ale nie reaguje. Wszak swoje brudy należy prać za zamkniętymi drzwiami, prawda? Lepka od tajemnic i niedomówień atmosfera zaczyna się zagęszczać z każdą przewracaną stroną. Zupełnie tak, jak macki paranoi, które zdają się zaciskać na szyi Rachel, wywołując coraz większy strach i wzmagając obsesję, że oto przeszłość niczym upiorna kostucha przyszła upomnieć się o swoje, ukarać za grzechy, które zostały popełnione lata temu. Pytanie tylko, czy winnym jest ten, którego każdy wskazuje palcem…? „Paranoja” to połączenie trzymającego w napięciu thrillera psychologicznego, kryminału oraz powieści z rozbudowanym tłem obyczajowym. Autorka, poza utkaniem pełnej zagadek fabuły, skupiła się także na pokazaniu relacji. Relacji, które przetrwały lata, ale i tych, które nie przeszły próby czasu. Czytając, zaglądamy niejako przez okno do domu rodziny Rachel, której więzi są zbudowane (niestety) na fundamencie tych tragicznych wydarzeń z przeszłości, a które to zdają się niszczyć ją od środka… Podsumowując: „Paranoja” to powieść, której lektura wzmaga uczucie niepokoju z każdą przewracaną stroną. Udziela nam się wywołująca strach atmosfera i zaczynamy się zastanawiać, co tak naprawdę wydarzyło się dwadzieścia lat temu? Lisa Jackson nie daje nam jednak jednoznacznej odpowiedzi, wodząc za nos, ba – nawet sprowadzając nas na manowce, do końca bowiem nie jesteśmy pewni, czy słusznie odczytaliśmy podrzucone przez nią poszlaki. Zakończenie to ciekawy plot twist, który dodaje smaczku kluczowej zagadce, a który stanowi przysłowiową kropkę nad i. To powieść, która zadowoli zarówno miłośników pełnych tajemnic książek z gatunku thriller/kryminał, jak również – i tu uwaga – powieści obyczajowych. Jako fance jednych i drugich pozostaje mi tylko gorąco Wam ją polecić.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
03-11-2022 o godz 17:53 przez: zaneta.1984.rz
Jesień to specyficzna, mroczna, nistalgiczna pora roku, wyjątkowo sprzyjająca fanom mocniejszych doznań, zagadek kryminalnych, mrocznych sekretów, krwawych i niewyjaśnionych zbrodni. Bo kiedy zapada zmrok, a każdy dźwięk, który dobiega do naszych uszu, każe nam wierzyć, że grozi nam niebezpieczeństwo. Wszystkie zmysły zaczynają szaleć, nie potrafimy nad tym zapanować, choć jesteśmy świadomi, że nic nam nie grozi. A dobiegające hałasy, szelest, skrzypnięcie podłogi, to tylko wymysł naszej wyobraźni, karmionej wspomnieniami z przeczytanych książek. Możecie polecić mi tytuł książki, która wywoła we mnie skrajne odczucia, poczucie niepewności i lęku? 😁 Dzisiaj zapraszam was do świata wykreowanego przez Lise Jackson. Powieść "Paranoja" to połączenie trzymającego w napięciu thrillera psychologicznego, kryminału z mocno rozbudowanym wątkiem obyczajowym i aurą klaustrofobicznego małego miasteczka. 🍁🍂🍁🍂 Autorka zabiera nas do sennego Edgewater, gdzie na pozór wydaje się wszystko zupełnie zwyczajne. Bowiem dwadzieścia lat temu miało miejsce wydarzenie które wstrząsnęło mieszkańcami. Niewinna zabawa nastolatków zamieniła się w tragedię a jeden z nastolatków biorących udział w zabawie, przepłacił życiem. Rachel Gaston, która została podejrzana w sprawie popełnionego przestępstwa z braku dowodów, świadków i zeznań nie została ukarana. Tak naprawdę wszyscy mieszkańcy żyją domysłami, nikt nie wie co tam się wydarzyło naprawdę. 🍂🍁🍂🍁 Mijają lata, Rachel jako dorosła już kobieta, żyje w poczuciu winy za wydarzenia z przeszłosci. Nie potrafi zapomnieć, wymazać z pamięci dramatycznych kadrów przesuwających się w jej głowie. To nie wszystko, wokół jej najbliższego otoczenia, zaczynają się dziać przerażające rzeczy, a na światło dzienne wychodzą nowe fakty. Znacznie mroczniejsze niż makabryczne sny, które każdej nocy, nawiedzają bohaterkę powieści. Kobieta zdaje sobie sprawę, że nie ucieknie przed przeszłością i przyjdzie się jej zmierzyć z przeszłością. 🍁🍂🍁🍂 "Paranoja" to wciągająca historia, gęsta od niepokoju, fascynująca, o niepowtarzalnym klimacie. Znakomite powiązanie ciekawych wątków, ujętych w fabułę trzymającą mnie w fotelu przez długie godziny. Już od pierwszych stron całą sobą zaangażowałam się w przedstawioną historię, z zaciekawieniem i z satysfakcją podążałam ścieżkami Rachel, usiłując jak najszybciej rozwikłać zagadkę i przekonać się, co tak właściwie wydarzyło się tamtego dnia w opuszczonej fabryce. Styl autorki, choć nieco niespieszny, ale budujący napięcie sprawił, że czytanie sprawiło mi prawdziwą przyjemność i dało ogromną satysfakcję. Jackson świetnie oddała małomiasteczkowy klimat w swojej powieści. Pokazała obraz społeczności w której każdy zna każdego, nikt nie zapomina, a wydarzenia z przeszłości na zawsze zostają w pamięci okolicznych mieszkańców. Dodatkowo aura niedomówień i niewyjaśnionych spraw, tylko podsyca tajemniczy, nieoczywisty klimat powieści. Autorka bawi się z czytelnikiem, wodzi za nos, sprowadza go na manowce i podrzuca co rusz mylne tropy. Przeszłość niczym nieproszony gość, ściera się z bieżącymi wydarzeniami, z impetem wdziera się w życie bohaterów i zbiera żniwa. Zaskoczenie przyniosło zakończenie z ciekawym plot twistem, budowane przeze mnie teorie, autorka zdmuchnęła niczym domek z kart. 🍂🍁🍂🍁 "Paranoja" zadowoli gusta czytelnicze zarówno miłośników thrillerów, kryminałów, jak również powieści obyczajowych. Ja taki misz masz uwielbiam. Dostałam wszystko czego oczekiwałam, a nawet i więcej. Nie pozostaje mi nic innego, tylko gorąco zachęcić do jej przeczytania.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
30-12-2022 o godz 17:36 przez: Marta
Czytając książki trzymacie się uparcie jednego, ulubionego gatunku czy mieszacie ? Ja kocham romanse, z przyjemnością sięgam też po fantastykę ale jak mam przesyt obu to chętnie sięgam po thriller czy kryminał. I niezmiernie mnie zaciekawiła książka wydana przez Skarpę Warszawską. Czułam od niej od razu taką aurę tajemniczości i coś intrygującego przez co nie mogłam przejść obok obojętnie . I cieszę się, że zdecydowałam się przeczytać tę książkę Lisy Jackson. “Paranoja” to może w sumie bardziej thriller niż kryminał albo tak pół na pół. To książka która od początku trzyma czytelnika w niepewności “kto, dlaczego, kto będzie następny ?”. Cały czas, od pierwszej strony , praktycznie do końca czuć niepokój, który wywołuje dreszcze. Ma bez wątpienia ten mroczny klimat dobrego thrillera. I co najważniejsze - tu nic nie jest oczywiste, nie jest przewidywalnie. A to jest bardzo istotne. Bo jak tego typu książka ( a w sumie każda) jest przewidywalna, to czytanie nie przynosi satysfakcji. Podstawą tej historii jest z pozoru, nieszczęśliwy wypadek do jakiego doszło 20 lat wcześniej. Większość osób, łącznie z Rachel, jest przekonana, że to ona wówczas pociągnęła za spust, zabijając swojego brata Lucasa. To miała być głupia dziecięca zabawa. No może nie do końca dziecięca bo stado nastolatków postanowiło postrzelać w opuszczonym magazynie z wiatrówek. Nieco ryzykowne, w końcu to nie paintball ale w tamtych czasach jeszcze nie było tych karabinów na kulki z farbą, więc kombinowali inaczej. Jednak Rachel nawet obecnie nie jest pewna jak do tego doszło. Jakim cudem ona - córka policjanta, nie odróżniła wiatrówki od prawdziwej broni, która odebrała życie komuś tak dla niej ważnemu? Jednak byli świadkowie twierdzący, że ogień wystrzału nie pochodził z jej broni. Dlatego jest na wolności. Czy rzeczywiście to wszystko nie było jej winą ? Nie jest pewna i przez te lata poczucie winy niesamowicie ją przytłaczało. W znacznym stopniu przyczyniło się do rozpadu jej małżeństwa i kładzie się cieniem na jej relacji z dziećmi. Czy doprowadzi ją to do tytułowej paranoi ? Może nie same wyrzuty sumienia ale już śmierć jednej z koleżanek w dniu rocznicy śmierci Lucasa i dziwne sytuacje do jakich dochodzi, przez które kobieta czuje się coraz bardziej zagrożona, już raczej osiągną ten efekt. Tu każdy jest podejrzany, do samego końca nie miałam pewności, kto może stać za wszystkim co się działo, choć pomysłów miałam tysiące. Powoli wraz z bohaterami odkrywałam kolejne elementy, składające się na prawdziwy obraz wydarzeń sprzed laty. Cade, były mąż Rachel, zaczął rozgrzebywać wydarzenia sprzed 20 lat, od razu czując, że mają one coś wspólnego z morderstwem do którego doszło obecnie. Jednak nie tylko on wraca do przeszłości. Mercedes Pope to dziennikarka, jedna z osób, które brały udział w zabawie tamtej felernej nocy i zmora mieszkańców Edgewater. Strasznie jej nie polubiłam. Przedstawia sobą wszystkie cechy utrapionych dziennikarzy, nie mających poszanowania dla prywatności. Nie myśli jakie konsekwencje mogą mieć jej uporczywe pytania, jej artykuły. Czy właśnie przez to, że ponownie poruszyła ten temat, zaczęło się dziać tyle złych rzeczy ? Mamy tu subtelne wątki romantyczne, nie mają znaczącego wpływu na akcje, na wydarzenia, jednak pozwalają wg mnie bardziej zżyć się z bohaterami i mocniej przeżywać wszystko razem z nimi. Dużo uwagi autorka też poświęca relacji Rachel z dziećmi, a w sumie problemach wychowawczych. Czytając myślałam, czy też mnie to czeka. Czy też z wiekiem moje dzieci tak bardzo odsuną się ode mnie i przyznam, że ta wizja przerażała równie mocno jak pozostałe wydarzenia zawarte w książce. Takimi przerywnikami całej historii, są opisy sesji terapeutycznych z tajemniczym pacjentem. Do samego końca nie wiadomo kto nim jest choć podejrzewać można kilka osób. Niby taki drobiazg, z pozoru bez sensu, a jednak bardzo wiele znaczy i przyznam, że zakończenie wywołało we mnie niemały szok. Zarówno odkrycie tożsamości mordercy jak i prawdy z przeszłości oraz właśnie tego tajemniczego pacjenta. Świetnie wg mnie jest to wszystko rozegrane i książka dzięki temu wciąga bez reszty. “Paranoja” to historia, którą warto poznać, która usatysfakcjonuje wielbicieli takich książek. Każdy szczegół jest w niej przemyślany, każdy element pasuje do reszty i można odnieść wrażenie, że powolutku układamy nieco przerażające puzzle. Jeśli lubicie zagadki, śledztwa, tajemnice, to jest historia dla Was. Polecam i bardzo dziękuję Wydawnictwu Skarpa Warszawska za egzemplarz do recenzji. Zarazem przepraszam, że tak długo się do niej zabierałam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-11-2022 o godz 17:47 przez: zaneta.1984.rz
Jesień to specyficzna, mroczna, nistalgiczna pora roku, wyjątkowo sprzyjająca fanom mocniejszych doznań, zagadek kryminalnych, mrocznych sekretów, krwawych i niewyjaśnionych zbrodni. Bo kiedy zapada zmrok, a każdy dźwięk, który dobiega do naszych uszu, każe nam wierzyć, że grozi nam niebezpieczeństwo. Wszystkie zmysły zaczynają szaleć, nie potrafimy nad tym zapanować, choć jesteśmy świadomi, że nic nam nie grozi. A dobiegające hałasy, szelest, skrzypnięcie podłogi, to tylko wymysł naszej wyobraźni, karmionej wspomnieniami z przeczytanych książek. Możecie polecić mi tytuł książki, która wywoła we mnie skrajne odczucia, poczucie niepewności i lęku? 😁 Dzisiaj zapraszam was do świata wykreowanego przez Lise Jackson. Powieść "Paranoja" to połączenie trzymającego w napięciu thrillera psychologicznego, kryminału z mocno rozbudowanym wątkiem obyczajowym i aurą klaustrofobicznego małego miasteczka. 🍁🍂🍁🍂 Autorka zabiera nas do sennego Edgewater, gdzie na pozór wydaje się wszystko zupełnie zwyczajne. Bowiem dwadzieścia lat temu miało miejsce wydarzenie które wstrząsnęło mieszkańcami. Niewinna zabawa nastolatków zamieniła się w tragedię a jeden z nastolatków biorących udział w zabawie, przepłacił życiem. Rachel Gaston, która została podejrzana w sprawie popełnionego przestępstwa z braku dowodów, świadków i zeznań nie została ukarana. Tak naprawdę wszyscy mieszkańcy żyją domysłami, nikt nie wie co tam się wydarzyło naprawdę. 🍂🍁🍂🍁 Mijają lata, Rachel jako dorosła już kobieta, żyje w poczuciu winy za wydarzenia z przeszłosci. Nie potrafi zapomnieć, wymazać z pamięci dramatycznych kadrów przesuwających się w jej głowie. To nie wszystko, wokół jej najbliższego otoczenia, zaczynają się dziać przerażające rzeczy, a na światło dzienne wychodzą nowe fakty. Znacznie mroczniejsze niż makabryczne sny, które każdej nocy, nawiedzają bohaterkę powieści. Kobieta zdaje sobie sprawę, że nie ucieknie przed przeszłością i przyjdzie się jej zmierzyć z przeszłością. 🍁🍂🍁🍂 "Paranoja" to wciągająca historia, gęsta od niepokoju, fascynująca, o niepowtarzalnym klimacie. Znakomite powiązanie ciekawych wątków, ujętych w fabułę trzymającą mnie w fotelu przez długie godziny. Już od pierwszych stron całą sobą zaangażowałam się w przedstawioną historię, z zaciekawieniem i z satysfakcją podążałam ścieżkami Rachel, usiłując jak najszybciej rozwikłać zagadkę i przekonać się, co tak właściwie wydarzyło się tamtego dnia w opuszczonej fabryce. Styl autorki, choć nieco niespieszny, ale budujący napięcie sprawił, że czytanie sprawiło mi prawdziwą przyjemność i dało ogromną satysfakcję. Jackson świetnie oddała małomiasteczkowy klimat w swojej powieści. Pokazała obraz społeczności w której każdy zna każdego, nikt nie zapomina, a wydarzenia z przeszłości na zawsze zostają w pamięci okolicznych mieszkańców. Dodatkowo aura niedomówień i niewyjaśnionych spraw, tylko podsyca tajemniczy, nieoczywisty klimat powieści. Autorka bawi się z czytelnikiem, wodzi za nos, sprowadza go na manowce i podrzuca co rusz mylne tropy. Przeszłość niczym nieproszony gość, ściera się z bieżącymi wydarzeniami, z impetem wdziera się w życie bohaterów i zbiera żniwa. Zaskoczenie przyniosło zakończenie z ciekawym plot twistem, budowane przeze mnie teorie, autorka zdmuchnęła niczym domek z kart. 🍂🍁🍂🍁 "Paranoja" zadowoli gusta czytelnicze zarówno miłośników thrillerów, kryminałów, jak również powieści obyczajowych. Ja taki misz masz uwielbiam. Dostałam wszystko czego oczekiwałam, a nawet i więcej. Nie pozostaje mi nic innego, tylko gorąco zachęcić do jej przeczytania.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-11-2022 o godz 17:43 przez: zaneta.1984.rz
Jesień to specyficzna, mroczna, nistalgiczna pora roku, wyjątkowo sprzyjająca fanom mocniejszych doznań, zagadek kryminalnych, mrocznych sekretów, krwawych i niewyjaśnionych zbrodni. Bo kiedy zapada zmrok, a każdy dźwięk, który dobiega do naszych uszu, każe nam wierzyć, że grozi nam niebezpieczeństwo. Wszystkie zmysły zaczynają szaleć, nie potrafimy nad tym zapanować, choć jesteśmy świadomi, że nic nam nie grozi. A dobiegające hałasy, szelest, skrzypnięcie podłogi, to tylko wymysł naszej wyobraźni, karmionej wspomnieniami z przeczytanych książek. Możecie polecić mi tytuł książki, która wywoła we mnie skrajne odczucia, poczucie niepewności i lęku? 😁 Dzisiaj zapraszam was do świata wykreowanego przez Lise Jackson. Powieść "Paranoja" to połączenie trzymającego w napięciu thrillera psychologicznego, kryminału z mocno rozbudowanym wątkiem obyczajowym i aurą klaustrofobicznego małego miasteczka. 🍁🍂🍁🍂 Autorka zabiera nas do sennego Edgewater, gdzie na pozór wydaje się wszystko zupełnie zwyczajne. Bowiem dwadzieścia lat temu miało miejsce wydarzenie które wstrząsnęło mieszkańcami. Niewinna zabawa nastolatków zamieniła się w tragedię a jeden z nastolatków biorących udział w zabawie, przepłacił życiem. Rachel Gaston, która została podejrzana w sprawie popełnionego przestępstwa z braku dowodów, świadków i zeznań nie została ukarana. Tak naprawdę wszyscy mieszkańcy żyją domysłami, nikt nie wie co tam się wydarzyło naprawdę. 🍂🍁🍂🍁 Mijają lata, Rachel jako dorosła już kobieta, żyje w poczuciu winy za wydarzenia z przeszłosci. Nie potrafi zapomnieć, wymazać z pamięci dramatycznych kadrów przesuwających się w jej głowie. To nie wszystko, wokół jej najbliższego otoczenia, zaczynają się dziać przerażające rzeczy, a na światło dzienne wychodzą nowe fakty. Znacznie mroczniejsze niż makabryczne sny, które każdej nocy, nawiedzają bohaterkę powieści. Kobieta zdaje sobie sprawę, że nie ucieknie przed przeszłością i przyjdzie się jej zmierzyć z przeszłością. 🍁🍂🍁🍂 "Paranoja" to wciągająca historia, gęsta od niepokoju, fascynująca, o niepowtarzalnym klimacie. Znakomite powiązanie ciekawych wątków, ujętych w fabułę trzymającą mnie w fotelu przez długie godziny. Już od pierwszych stron całą sobą zaangażowałam się w przedstawioną historię, z zaciekawieniem i z satysfakcją podążałam ścieżkami Rachel, usiłując jak najszybciej rozwikłać zagadkę i przekonać się, co tak właściwie wydarzyło się tamtego dnia w opuszczonej fabryce. Styl autorki, choć nieco niespieszny, ale budujący napięcie sprawił, że czytanie sprawiło mi prawdziwą przyjemność i dało ogromną satysfakcję. Jackson świetnie oddała małomiasteczkowy klimat w swojej powieści. Pokazała obraz społeczności w której każdy zna każdego, nikt nie zapomina, a wydarzenia z przeszłości na zawsze zostają w pamięci okolicznych mieszkańców. Dodatkowo aura niedomówień i niewyjaśnionych spraw, tylko podsyca tajemniczy, nieoczywisty klimat powieści. Autorka bawi się z czytelnikiem, wodzi za nos, sprowadza go na manowce i podrzuca co rusz mylne tropy. Przeszłość niczym nieproszony gość, ściera się z bieżącymi wydarzeniami, z impetem wdziera się w życie bohaterów i zbiera żniwa. Zaskoczenie przyniosło zakończenie z ciekawym plot twistem, budowane przeze mnie teorie, autorka zdmuchnęła niczym domek z kart. 🍂🍁🍂🍁 "Paranoja" zadowoli gusta czytelnicze zarówno miłośników thrillerów, kryminałów, jak również powieści obyczajowych. Ja taki misz masz uwielbiam. Dostałam wszystko czego oczekiwałam, a nawet i więcej. Nie pozostaje mi nic innego, tylko gorąco zachęcić do jej przeczytania.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-10-2022 o godz 15:11 przez: Anonim
Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie ? Czy poszukujecie dawki dobrego kryminału, który zapewni wam niezapomniane chwilę ? Jeżeli wasza odpowiedź brzmi tak, to mamy dla was coś odpowiedniego. Witajcie, zapraszamy was dzisiaj na recenzje książki "Paranoja" od Lisy Jackson oraz Wydawnictwa Skarpa Warszawska. Rachel to matka dwójki dzieci, była żona i morderczyni swojego brata Luka. Dwadzieścia lat wcześniej w pewnej fabryce razem z kolegami i koleżankami bawiła się w niebezpieczną grę w strzelanie. Niestety zniknął tam jej brat Luke, którego prawdopodobnie postrzeliła. Po latach w dniu śmierci Luka ginie kobieta , która była wtedy w tej fabryce. A sama Rachel, która po tragedii związanej z bratem ma paranoję, zaczyna znowu obawiać się o swoje życie. Jakie sekrety wyjdą na jaw ? Czy paranoja Rachel jest uzasadniona ? Kochani to nasze pierwsze spotkanie z tą autorką i przyrzekamy wam,że nie jest ono ostatnim. Zacznijmy od tego co najbardziej nam podobało się w opowieści. Przede wszystkim była to lekkość w czytaniu oraz język jakim została napisana ta historia. No cudo. Książka ma pięćset stron, a czyta się ją jakby miała dwieście. Dosłownie z tą książką można płynąć, gdyż słowa same się czytają. A co dla nas jest wspaniałe, to to,że uwielbiamy gdy opisy są nie za długie i nie za krótkie, takie w sam raz. I właśnie takie były w tej książce. Dodatkowo fajne dialogi, nie posiadające trudnych słów, napisane trochę młodzieżowo sprawiły,że kompletnie się zatraciłyśmy. Uwielbiamy również zmienność opowieści, to znaczy historię opowiedzianą z różnych perspektyw. I tutaj oczywiście również miało to miejsce. Co chwilę ktoś inny, a nie tylko jedna osoba. Fabuła była bardzo interesująca, można powiedzieć,że dosyć prosta, gdyż była to schematowa relacja morderca - ofiary, jednak sama w sobie posiadała taką iskierkę zainteresowania, a sama końcówka kompletna bomba. Musicie ją przeczytać ! Akcja pomimo tego,że co chwilę następowała zmiana bohaterów i popełniano morderstwa to według nas jakoś nie była szybka, wręcz powiedziały byśmy,że była wolna. Ciekawą rzeczą w książce było również to,że został tam poruszony, chociaż może nie widoczny zbytnio, temat traumy, po tragedii. Rachel zmagała się z według nas ogromnym stresem pourazowym. Sadzimy,że zostało to wspaniałe wykorzystane w takiej książce,szczególnie że nawet sam tytuł sugeruje paranoję. Jest to zagadnienie rzadko w naszej opinii wykorzystywane w kryminałach. Relacje rodzinne, czy samo pokrewieństwo bohaterów to prawdziwy ewenement tej książki. Poplątane schematy relacji pomiędzy bohaterami są zadziwiające. Tu każdy jest rodziną. Każdy się zna. Bardzo fajny i ciekawy motyw, godny zwrócenia uwagi. Bohaterowie pomimo tego,że każdy każdego zna, to nie wiele o sobie wiedzą. Są różni z charakteru i z zachowania. W książce można zauważyć wyraźne odcięcie pomiędzy dwoma światami młodzieży i dorosłych. Klimat książki nie jest może takim, który wywołuje ciarki na rękach, jednak w pewnym momentach można odczuć niepokój i wchodzący w różne zakamarki mrok. Opowieść daje nam wiele do myślenia, to bardzo dobrze przemyślana historia z pajęczyną połączeń rodzinnych. Historia niebanalna i zaskakująco prawdziwa. Jeżeli chcecie przeczytaj lekturę, która zaskoczy was swoim finałem i pokaże,że zło czai się za rogiem, to czytajcie "Paranoję". Warto :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-10-2022 o godz 11:36 przez: Heather
Uwielbiam powieści Lisy Jackson i uważam, że autorka jest w Polsce za mało doceniania. Z tym większą przyjemnością sięgnęłam po jej najnowsze dzieło w nadziei, że "Paranoja" udowodni niedowiarkom jaki talent drzemie w rękach autorki a sama treść książki porwie wszystkich fanów kryminału na tyle, że od razu pozują apetyt na więcej. Sama bawiłam się wybornie podczas czytania a spora liczba stron zapewniła mi przygodę od której nie mogłam się oderwać. To spokojna historia, która stawia w równym stopniu na dynamiczną akcję co skupienie się na wybranych szczegółach, by lepiej zarysować obraz sytuacji i pokazać czytelnikowi wszelkie potencjalne drogi ratunku. Wkraczamy bowiem do małego miasteczka, w którym społeczność zamknięta jest na przyjezdnych i tylko między sobą chętnie wymienia wszelkie uwagi oraz plotki. Uważa się bowiem, że wiele lat popełniono morderstwo a sprawczyni po dziś dzień nie została ukarana. Tylko czy prawda jest na pewno tak oczywista jak się wszystkim wydaje? Lisa Jackson skutecznie prowadzi nas przez wydarzenia, które klimatem przypominają mocny thrillera a w opisach skupiają się na jak najdokładniejszym przedstawieniu tła obyczajowego, więc śmiało mogę zapewnić, że wszystko zostało tutaj w pełni dopracowane. Rachel Gaston dwadzieścia lat temu miała dopuścić się okrutnej zbrodni. Nikt jednak nie potrafi przedstawić konkretnego biegu wydarzeń tych tragicznych chwil i wydaje się, że niewinna zabawa nastolatków przerodziła się w tragedię zbiegiem okoliczności. Jednak dziś przeszłość upomina się o uwagę i pojawiają się subtelne sygnały o nierozwiązanej zagadce. Ktoś śledzi Rachel a w powietrzu można wyczuć charakterystyczną woń perfum. Czy to przypadek, że tajemnica sprzed lat powraca w momencie, gdy zbliża się szkolny zjazd? Jak się szybko okazuje, nic nie jest takie, jakie wydaje się na pierwszy rzut oka. Autorka skutecznie podrzuca nam różne tropy, pozwala uwierzyć w jedno, by za moment zaskoczyć czymś innym a my z zachwytem obserwujemy przebieg wydarzeń mając nadzieję, że uda nam się rozwiązać zagadkę jeszcze przed ostatecznym finałem. Bardzo polubiłam Rachel, ponieważ została wykreowana w wiarygodny i świadomy sposób, więc towarzyszenie jej w tej nierównej walce o odkrycie prawdy, było dla mnie priorytetem. Wkroczyłam do świata znanego z innych książek, ale i z ponurej codzienności, bo każdy z nas zna miasteczko, w którym społeczność skazała przynajmniej jedną osobę na niesłuszne piętnowanie, więc tym mocniej weszłam w fabułę i tym intensywniej odczuwałam wszystko na własnej skórze. "Paranoja" to historia, która mocno wpływa na wyobraźnię, bo przemawia na jej korzyść wszystko: od prowadzonej akcji po liczne emocje, które potęgują się wraz z próbą rozwiązania zagadki. Motyw przewodni jest dla Rachel bardzo osobisty, więc i my miejscami czujemy łzy wzruszenia a sama fabuła pochwalić się może psychologicznych dopracowaniem. Wszystko w tej książce okazało się być na najwyższym poziomie a Lisa Jackson pokazała się z najlepszej strony, więc nie ma co marudzić, tylko trzeba koniecznie dać jej szansę!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-10-2022 o godz 14:20 przez: zakochanawksiazkach1991
Są w miasteczku Edgewater ludzie, którzy uważają, że dwadzieścia lat wcześniej Rachel Gaston popełniła morderstwo i nie została ukarana. Jednak do dziś nikt nie zna całej prawdy. Niewinna zabawa nastolatków przerodziła się w tragedię. Ktoś podmienił naboje w broni. Gdy nagle z ciemności wyłoniła się nieznana postać, Rachel wystrzeliła, by dopiero po chwili odkryć, że to jej przyrodni brat – Luke. Makabryczne sny do dziś paraliżują Rachel. A teraz, gdy zbliża się szkolny zjazd, kobieta czuje, że traci rozum. W powietrzu czuje znany tylko jej zapach perfum, ktoś śledzi jej auto i ktoś obserwuje jej dom... Ma prawo się bać, a gdy na jaw wychodzą nowe fakty na temat wypadku sprzed lat, Rachel uzmysławia sobie, że nie ucieknie przed przeszłością. A prawda może okazać się o wiele mroczniejsza niż najgorsze lęki... To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, nie ukrywam, że do sięgnięcia po "Paranoję" najbardziej skusił mnie ogromnie intrygujący opis oraz liczba sprzedanych egzemplarzy. Styl i język jakim posługuje się autorka jest bardzo przyjemny w odbiorze, co sprawiało, że książkę pochłonęłam w jeden wieczór, a w zasadzie wieczór i kawałek nocy, ponieważ skończyłam około 2. To historia z gatunku tych, które zaczynasz czytać i po prostu przepadasz, nie mogą się oderwać póki nie rozwikłasz zagadki i nie przeczytasz ostatnich słów. Fabuła została w bardzo ciekawy, realny sposób nakreślona, dopracowana i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie jakich wykreowała autorka są bardzo na wskroś prawdziwi, targają nimi przeróżne emocje, nie są krystaliczni i dlatego tak łatwo się z nimi w niektórych kwestiach utożsamić. Historia ta przedstawiona jest z perspektywy kilkorga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą oraz lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Myślę, że w tym przypadku był to fajny zabieg, ponieważ tym sposobem każda z postaci odegrała tutaj istotną rolę, dostarczając tym samym wielu emocji. Autorka od początku wprowadza tutaj mroczny, ciężki klimat, pobudzając wyobraźnię i świetnie budując napięcie. Głównym wątkiem w książce jest oczywiście ten kryminalny dotyczący wydarzeń sprzed dwudziestu lat oraz tego co obecnie się dzieje w życiu bohaterki, jednak autorka również w interesujący sposób ukazała temat traumy, trudne relacje międzyludzkie, szczególnie te na stopie dziecko - rodzic oraz udowadnia, że wydarzenia i traumy z przeszłości znacząco wpływają na resztę życia. Tajemnice, które stopniowo zaczynają wychodzić na światło dzienne naprawdę mocno szokują, wywołują natłok skrajnych emocji i kiedy w mojej głowie wszystkie elementy układanki wskoczyły na swoje miejsce autorka poraz kolejny dawała mi pstryczka w nos i sprawiała, że ciężko było przewidzieć co dalej się wydarzy. Zakończenia jakie zaserwowała autorka moim zdaniem nie sposób było przewidzieć, naprawdę! "Paranoja" to wciągający, emocjonujący, poruszający thriller psychologiczny. Naprawdę świetnie spędziłam czas z tą książką i chętnie sięgnę po inne powieści autorki. Polecam! Moja ocena 8/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-10-2022 o godz 09:00 przez: Anonim
Przypadkowy strzał z broni. Ona się bała, a broń wystrzeliła sama.. Życie z przekonaniem o popełnieniu przestępstwa nie jest łatwe. Śmierć w wyniku oddanego strzału który był przypadkowy, powoduje że Rachel przez dwadzieścia lat żyje z piętnem zabójstwa swojego przyrodniego brata. Ale przecież ta broń nie miała prawa wystrzelić! Ktoś podmienił naboje ! Czy to wszystko było ukartowane ? Parę dni temu przeczytałam właśnie tą książkę - Paranoja. Muszę przyznać że na początku się zastanawiałam dlaczego właśnie taki tytuł, ale wraz z rozpoczęciem czytania, znalazłam na to pytanie odpowiedź. Przede mną wyłonił się obraz dorosłej kobiety, żyjącej z piętnem zabójstwa, dotąd tak naprawdę niewyjaśnienionego. Tutaj warto pochylić się nad profilem psychologicznym głównej bohaterki. Jest on dość ciekawie skonstruowany gdyż z jednej strony patrzymy na ofiarę systemu, ale i na osobę która swoimi poczynaniami jak i myślami potrafi wyprowadzić czytelnika z równowagi. W moim odczuciu była to kobieta dość pretensjonalna, ale i co było bardzo widoczne - zniszczona przez życie, pozbawiona przyjaciół, empatii i prawdy. Zbyt dużo tajemnic, manipulacji i zbiegów okoliczności powodowało że nie potrafiłam zaufać Rachel w stu procentach i przez cały czas myślałam że mimo wszystko to ona stała za tym co się stało i że to wcale nie było takie niewinne. Fabuła która się wyłania, została napisana w bardzo ciężkim klimacie. Czuć tutaj niepewność, zlowrogość ale i w pewnym sensie dysfunkcje - ( jakie musicie je sami znaleźć :)) . Jak na thriller psychologiczny, akcja rozwija się dość szybko. Pomimo tego że książka jest sporych rozmiarów czytało mi się ją bardzo szybko. Została napisana w bardzo obrazowy sposób, ale także autorka zrezygnowała z długich nudnych opisów. Bardzo podobało mi się pomieszanie wydarzeń z przeszłości z teraźniejszymi, głównie chodzi mi tutaj o spotkanie po latach oraz całą otoczką związana z tym spotkaniem. To właśnie w tych momentach można było odczuć najwięcej grozy Faktycznie w tych momentach bałam się o Rachel ale może nie jako o jej osobę a raczej o jej stan psychiczny. Myślę że autorka celowo tak stworzyła postać aby można było ją odbierać w dwojaki sposób. Paranoja wkoncu nie bierze się z niczego ! Przyznaję że książkę czytało mi się bardzo dobrze. Jest dobrze napisana ale i przemyślana. Trzeba przy niej troszkę pomyśleć aby móc zauważyć to co autorka chciała zawrzeć pomiędzy wersami a uwierzcie mi można to dostrzec! Bardzo dobra książka :) polecam !:)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-10-2022 o godz 21:22 przez: Anonim
„Teraz w końcu naprawdę zabiła człowieka.” Edgewater to niewielkie miasteczko, w którym przed dwudziestu laty niewinna zabawa nastolatków skończyła się tragicznie. W opuszczonej fabryce zginął młody człowiek, Rachel strzeliła w ciemności, kula dosięgła jej przyrodniego brata – Luke. Wydaje się, że ktoś podmienił naboje w broni. Ludzie przez lata snuli domysły i oskarżali ją, jednak nikt nie zna prawdy. Przez lata Rachel nie uwolniła się od poczucia winy, regularnie nawiedzają ją koszmary senne. Teraz ma odbyć się zjazd szkolny, kobieta jest przerażona. Ma niepokojące wrażenie, że jest śledzona, że ktoś z ukrycia obserwuje jej dom. Rachel doskonale wie, że nie uda jej się uciec przed przeszłością. Niespodziewanie na jaw wychodzą nowe fakty dotyczące dramatycznych wydarzeń sprzed lat… Czy prawda ujrzy w końcu światło dzienne? Czy można uciec od przeszłości? Wielowątkowa akcja powieści toczy się swoim rytmem, intryguje i niesie sprzeczne emocje. Fabuła ciekawie poprowadzona, zabiera nas w małomiasteczkową społeczność, a głęboko ukryte tajemnice stopniowo wychodzą na jaw. Przeszłość idealnie współgra z teraźniejszością. Niepokój i duszna, gęstniejąca atmosfera nasila się wraz z przerzucanymi stronami. Narracja toczy się z kilku perspektyw co daje nam szersze, wnikliwsze spojrzenie na rozwój wydarzeń. Do Rachel miałam mieszane odczucia, były chwile, że mocno mnie irytowała. Od lat kobieta żyje w ciągłym strachu, poczuciu winy. Została oczyszczona z zarzutów, jednak nigdy nie przestano jej prześladować. Mieszkańcy miasteczka w swoim poczuciu nieomylności wiedzieli swoje. Strach, który nosi w sobie od lat narasta. Intrygująca zagadka kryminalna, niepokojące tajemnice z przeszłości. Małomiasteczkowa, specyficzna społeczność. Problemy rodzinne, kłamstwa, duszące poczucie winy, ogromna chęć zemsty. Autorka umiejętnie wodzi nas za nos, podsyłając czytelnikowi mylne tropy. Motywy podejrzanego, jak i on sam były dla mnie sporym zaskoczeniem. W pewnym monecie mroczna układanka nabiera realnych, niepokojących kształtów, wszystko wskakuje na swoje miejsce. Niepokojący klimat, silne wręcz namacalne uczucie paranoi. Wciągający, niepokojący, intrygujący, pokręcony thriller psychologiczny, ze sporą dawką obyczajowości. Czyta się szybko z narastającym dreszczykiem niepokoju. Zakończenie dość mocno mnie zaskoczyło. Było to moje pierwsze spotkanie z Autorką, jestem pewna, że nie ostatnie. Serdecznie polecam. Tatiasza i jej książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
02-11-2022 o godz 13:20 przez: ryszawa.blogspot.com
Przed dwudziestoma laty Rachel została uniewinniona z zarzucanej jej winy zabójstwa swego przyrodniego brata. To miała być tylko niewinna zabawa. Ciemność, wrzaski nastolatków, petardy i jeden śmiertelny wystrzał, w wyniku którego zginął Luke. Mimo upływu lat Rachel nie może pogodzić się z tym zdarzeniem, ma koszmary i wpada w panikę z nawet najbardziej błahych powodów. Teraz w rocznicę śmierci brata wszystko wraca. Jej obecna na miejscu dawnej zbrodni koleżanka zostaje zamordowana, a ona sama czuje, że ktoś czyha również na życie jej i jej dzieci. Mam pewien problem z tą książką. Sama historia mi się podobała, ale uważam, że została w dużej mierze przegadana, na siłę przeciągana. O ile pierwszą połowę czytało m się szybko, o tyle druga dłużyła mi się niemiłosiernie i nie mogłam się doczekać, kiedy nareszcie ją skończę. Według mnie było tu za mało akcji, a za dużo gdybań, rozmyślania, a także kwestii prywatnych, które niewiele wnosiły do tej historii. Summa summarum dla mnie było tu za mało thrillera w thrillerze. Mam wielką ochotę nazwać główną bohaterkę histeryczką, paranoiczką, lecz powstrzymuje mnie od tego przeżyta przez nią trauma, w końcu ciężko żyć normalnie, kiedy ma się świadomość, że własny brat zginął w tracznych okolicznościach, a obecnie ktoś napada na osoby mające z nim związek, chyba sama w takiej sytuacji zachowywałabym się podobnie, nie mogę jednak zrozumieć zachowania jej dzieci. Gdzieś w okolicy czyha morderca, a one jak gdyby nigdy nic wymykają się, demontują alarmy i niesłuchaną zaleceń rodziców, by nie wychodzić z domu. Na plus uważam zakończenie, ponieważ zupełnie nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Lubię bawić się w „czytelnika – detektywa” i odgadywać, jak potoczą się losy bohaterów. Tym razem autorce udało się mnie przechytrzyć. No i co najważniejsze finisz był mocny i efektowny. Szkoda tylko, że jedynie na sam koniec można było poczuć dreszczy emocji. Czy poleciłabym Wam tę książkę? Tak, jeśli lubicie pozycje obyczajowe, z thrillerem toczącym się w tle. Jeśli nie przeszkadza Wam, że główne skrzypce przejmują tutaj wątki rodzinne, zwłaszcza relacje matki z dorastającymi dziećmi w trudnym, nastoletnim wieku, to myślę, że Wam się ona spodoba. Jeśli jednak oczekujecie wartkiej akcji, mocnych wrażeń, dreszczyku emocji, to raczej nie znajdziecie tego w tej pozycji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-10-2022 o godz 22:44 przez: Zaneta Liniatura
Gdy nie wiesz, co jest prawdą, a co wytworem wyobraźni… W ostatnim czasie moja rzeczywistość jest zbyt przytłaczająca. Mam też kryzys czytelniczy. Nie jestem w stanie zatopić się w fabule jak kiedyś. W takim oto stanie zobaczyłam „Paranoję” Lisy Jackson. Kobieta siedząca na skraju pomostu i patrząca w toń wody. Nie widać jej twarzy, ale wiemy, że w jej głowie na pewno wiele się dzieje. Skarpa Warszawska zabiera nas tej jesieni w podróż pełną zawikłanych intryg. I morderstw. Przeczytajmy „Paranoję” Lisy Jackson – autorki, która sprzedała 30 milionów egzemplarzy! Rachel i jej mroczna przeszłość Rachel Gaston jest naznaczona przeszłością. Dwadzieścia lat temu doszło do tragicznego zdarzenia. Beztroska zabawa grupy nastolatków zamienia się w mgnieniu oka w wielki dramat. Nie wiadomo, jak to się stało, ale Rachel strzela do swojego przyrodniego brata, Luke’a. Młodzi ludzie chcieli się świetnie bawić, ale najwyraźniej ktoś podmienił naboje. Luke umiera. Rachel zostaje oskarżona o morderstwo. Udaje jej się jednak wywinąć od odpowiedzialności. Nie ucieknie, mimo to, nigdy od wyrzutów sumienia, które unoszą się nad całym jej życiem. „Musiała się opanować. Ostatnie dwie noce zaczęły się dobrze, ale zmieniły w noc strachów, które nie pozwoliły jej ponownie zasnąć”. Stare sprawy, nowe zbrodnie Cień dawnego morderstwa powraca. Zaczynają ginąć kolejne osoby. Okazuje się, że to koleżanki Rachel, które zeznawały na jej korzyść. Rachel zaczyna tracić głowę. Wydaje jej się, że nadawcą tajemniczych wiadomości, jakie dostaje, jest jej zmarły brat. Ale przecież to niemożliwe. Do tego jej były mąż, policjant, który stara się pomóc w rozwikłaniu zagadek zbrodni. Wkrótce ktoś naznacza swoją obecność, mocno ją strasząc. Na jej drzwiach pojawia się napis: MORDERCZYNI. Czy będzie następną ofiarną? Czy to rzeczywistość, czy paranoja? Czasami trudno odróżnić rzeczywistość od wyobrażeń i strachu, który tworzy dodatkowe wizje. Gdy wydaje nam się, że zaczynamy tracić zmysły, tym bardziej skomplikowana staje się nasza codzienność. „Paranoja” Lisy Jackson uratowała mnie od szarej rzeczywistości, zapewniła sporo wspaniałej rozrywki i wciągnęła w niesamowity kołowrotek intryg. Bardzo polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-10-2022 o godz 09:54 przez: ananke144_czyta
Niewątpliwie tajemnicza kryminalna sprawa... Poza tym nierozwiązana do końca. Niewątpliwie też wzbudzająca emocje. W kalejdoskopie bolesnych obrazów pewnej pamiętnej nocy w małej amerykańskiej społeczności- ta niewinnie wyglądająca zabawa nastolatków niesie tragiczne skutki. Mogłoby się wydawać, że zagłębiając się nią - wpadniemy w emocjonalną dziurę. Dlaczego więc czuję się tak, jakbym przebiegła maraton? . Warstwa kryminalna ma w sobie ogromny potencjał. To ona przyciągała mnie do tej książki i niczym hak rybacki holowała mnie w jej kierunku bym mogła poznać jej finał. Miała luki i "poszarpane krawędzie", dużo faktów nie mogło ułożyć się w głowie, ale ciekawość za każdym razem zwyciężała. Intrygujący początek, kłamstwa, tajemnice- teoretycznie idealnie. Ale... . Autorka bardzo obrazowo wykreowała obraz małej społeczności. Tutaj każdy żyje pod "maską kłamstwa", przywdziewaną całymi latami. Tutaj największą siłą jest PLOTKA oraz RELACJE. Jednocześnie sieć powiązań między bohaterami (bardzo zawiłych) odebrała wiarygodność tej historii. Miałam początkowo problem, żeby zrozumieć - kto, z kim, dla kogo i dlaczego... . Nie pomaga styl Autorki. Niby prosty i lekki, ale naszpikowany szczegółami, szczególnie w warstwie obyczajowej. Ta drobiazgowość w ujęciu niektórych wątków nie wnosi nic do fabuły i sprawia, że szybko przychodzi uczucie znużenia. Kiedy dotarłam do finału (dynamiczny, efektowny, widowiskowy)- byłam już tak zmęczona objętością i drobiazgowością warstwy obyczajowej, że nie byłam w stanie należycie go docenić. . Specyficzna stylistyka narracji sprawiła również, że warstwa psychologiczna do mnie nie przemówiła. Zamiast szaleństwa i paranoi głównej bohaterki - czułam coś, co można nazwać namiastką emocji- wyblakłe i zamazane. . Jest to dobry, lekki thriller, głównie jeśli chodzi o kryminalną intrygę. Może zapewnić kilka godzin dobrej rozrywki. Ja jednak szukam czegoś więcej. Tutaj warstwa obyczajowa mnie trochę znużyła, a psychologiczna jednak zawiodła. Czuję niedosyt. Za dużo nic nie wnoszącej do treści drobiazgowości, a za mało w tym wszystkim emocji. Warto jednak przeczytać, żeby wyrobić własne zdanie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-10-2022 o godz 10:45 przez: Anonim
20 lat- to dużo czy stosunkowo mało? Wystarczająco, by zapomnieć i pozbyć się demonów przeszłości i zacząć żyć na nowo? A może za mało? Bo przecież zbrodnia się nie przedawnia i zawsze ktoś będzie pamiętał… 20 lat. Tyle minęło od tragicznych wydarzeń jakie miały miejsce w miasteczku Edgewaer. Nie ma osoby, która by nie słyszała o tym co się stało przed laty. Niewinna zabawa nastolatków, pod osłoną nocy, w tajemnicy przed rodzicami, w opuszczonej fabryce i broń. Miała być bezpieczna, z fałszywymi nabojami, a kiedy wystrzeliła, jej pocisk stał się śmiertelny. Rachel zabiła swojego przyrodniego brata. Nie została jednak ukarana i oczyszczono ją z zarzutów. W tej historii zbyt wiele było niewiadomych i nieścisłości w zeznaniach innych osób. Mimo wszystko nikt o tym zdarzeniu nie zapomniał, a Rachel już na zawsze stała się „tą, która zabiła brata, i nie poszła siedzieć.”. Zbrodnia w której nic nie jest takie jakie się wydaje na pierwszy rzut oka. Bohaterowie zwykli, prości, mają swoje biznesy, przyjaciół i rodzinę, a mimo to każdy skrywa w sobie tajemnicę. Wszyscy są idealni i nieskazitelni, bez winy, przecież osąd wydali już dawno temu, nie ważne, że może wcale nie było tak jak przedstawiają to akta sprawy. Życie Rachel w momencie, kiedy ginie jej brat zamienia się w piekło, nie trafia do więzienia ale przeżywa traumę, popada w coraz to większą paranoję. Na każdym kroku widzi zagrożenie jak się okazuje nie bezpodstawnie. Po tylu latach pojawia się ktoś, kto chce, żeby odpowiedziała za popełnione błędy i poniosła za nie konsekwencje. A co jeśli to nie ona tak naprawdę zabiła ? „Paranoja” to książka, przez którą dosłownie z nerwów obgryzłam paznokcie, nie mogłam spać, i ciągle myślałam co może się jeszcze wydarzyć. Z każdą kolejną stroną miałam coraz większe ciarki na ciele. Każdy mój trop i strona, którą sobie obrałam, że tak potoczy się akcja rozsypywała się w drobny mak. Nic tutaj nie było do przewidzenia, a zakończenie mnie zamurowało. Napięcie, strach, niepokój i obsesja. To wszystko sprawi, że nie będziecie w stanie przejść obojętnie obok tej książki!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-10-2022 o godz 10:42 przez: Anonim
20 lat- to dużo czy stosunkowo mało? Wystarczająco, by zapomnieć i pozbyć się demonów przeszłości i zacząć żyć na nowo? A może za mało? Bo przecież zbrodnia się nie przedawnia i zawsze ktoś będzie pamiętał… 20 lat. Tyle minęło od tragicznych wydarzeń jakie miały miejsce w miasteczku Edgewaer. Nie ma osoby, która by nie słyszała o tym co się stało przed laty. Niewinna zabawa nastolatków, pod osłoną nocy, w tajemnicy przed rodzicami, w opuszczonej fabryce i broń. Miała być bezpieczna, z fałszywymi nabojami, a kiedy wystrzeliła, jej pocisk stał się śmiertelny. Rachel zabiła swojego przyrodniego brata. Nie została jednak ukarana i oczyszczono ją z zarzutów. W tej historii zbyt wiele było niewiadomych i nieścisłości w zeznaniach innych osób. Mimo wszystko nikt o tym zdarzeniu nie zapomniał, a Rachel już na zawsze stała się „tą, która zabiła brata, i nie poszła siedzieć.”. Zbrodnia w której nic nie jest takie jakie się wydaje na pierwszy rzut oka. Bohaterowie zwykli, prości, mają swoje biznesy, przyjaciół i rodzinę, a mimo to każdy skrywa w sobie tajemnicę. Wszyscy są idealni i nieskazitelni, bez winy, przecież osąd wydali już dawno temu, nie ważne, że może wcale nie było tak jak przedstawiają to akta sprawy. Życie Rachel w momencie, kiedy ginie jej brat zamienia się w piekło, nie trafia do więzienia ale przeżywa traumę, popada w coraz to większą paranoję. Na każdym kroku widzi zagrożenie jak się okazuje nie bezpodstawnie. Po tylu latach pojawia się ktoś, kto chce, żeby odpowiedziała za popełnione błędy i poniosła za nie konsekwencje. A co jeśli to nie ona tak naprawdę zabiła ? „Paranoja” to książka, przez którą dosłownie z nerwów obgryzłam paznokcie, nie mogłam spać, i ciągle myślałam co może się jeszcze wydarzyć. Z każdą kolejną stroną miałam coraz większe ciarki na ciele. Każdy mój trop i strona, którą sobie obrałam, że tak potoczy się akcja rozsypywała się w drobny mak. Nic tutaj nie było do przewidzenia, a zakończenie mnie zamurowało. Napięcie, strach, niepokój i obsesja. To wszystko sprawi, że nie będziecie w stanie przejść obojętnie obok tej książki!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-11-2022 o godz 15:43 przez: Angelika
„Paranoja” Lisy Jackson, to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Ten tytuł to bardzo dobry thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszych stron. Niewinna zabawa nastolatków, która skończyła się dramatem. Noc, która zmieniła wszystko w życiu dorastających młodych ludzi. Tragedia, która dotknęła całe miasteczko i która po 20 latach od strasznych wydarzeń upomina się o prawdę. Prawdę, która może być tylko jedna. Prawdę, która może okazać się przerażająca. Prawdę, która nie każdemu może dać ukojenie. Morderstwa, które mają związek z przeszłością. Wydarzenia, które nie dają o sobie zapomnieć. I wszechobecne uczucie paranoi. Fabuła tej książki jest mocno skupiona na emocjach i przeżyciach bohaterów powieści, którzy byli uczestnikami straszliwych wydarzeń w starej fabryce, gdzie został zastrzelony nastolatek. Teraz po latach muszą się zmierzyć ze swoim własnym strachem, który zagnieździł się w ich umysłach i pokierował życiowymi wyborami. Pomimo tego, iż akcja nie jest dynamiczna, to książkę się dosłownie chłonie, chcąc dociec prawdy, która jest nieoczywista, w której błądzimy, jak dzieci we mgle, wraz z bohaterami, zagłębiając się w zakamarki ich myśli, poznając ich najskrytsze sekrety. Autorka stworzyła świetny, paranoiczny klimat małego miasteczka, gdzie każdy zna każdego i gdzie łatwo wydaje się osądy. Uwielbiam w książkach taką duszną, hermetyczną atmosferę, gdzie prawda nie zawsze ma największe znaczenie, a znacznie ważniejsze jest to, jak jest się postrzeganym przez innych. Tajemnice z przeszłości, sekrety rodzinne, intrygi i zabójstwa, które mają związek z tym, co wydarzyło się w przeszłości, budują niepowtarzalny klimat i napięcie, zapewniając nam ogrom czytelniczych emocji i wrażeń. No i zakończenie! Ileż tam się działo, ile kart odkryła przed nami autorka, wow! Byłam dalej od prawdy, niż mi się wydawało, umiejętnie zwiedziona przez pisarkę, dałam się zaskoczyć. Polecam Wam zatem ten tytuł, dajcie się porwać wszechogarniającej paranoi. Dziękuję Wydawnictwu Skarpa Warszawska za egzemplarz recenzencki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-10-2022 o godz 10:42 przez: Frelka_recenzuje
Słyszysz bicie swojego serca, a może coś więcej? Jesteś pewien, że zamknąłeś wszystkie drzwi, ale jednak w twojej głowie budzi się pewien niepokój i kiełkuje niepewność. Podejmujesz decyzje o tym, że sprawdzisz — tak dla swojego lepszego snu i świętego spokoju, czy na pewno. Schodzisz schodami w dół i słyszysz to. Zgrzyt, który nie brzmi jak cokolwiek Ci znanego. Bicie serca znowu przyspiesza, a ty stwierdzasz, że masz po prostu paranoję. Machasz zmieszany głową i wracasz do swojego pokoju. Ciemnego. A jesteś pewny, że wychodząc, zostawiłeś zapalone światło. Śmiejesz się z siebie, choć brzmi to dość żałośnie. Kręcisz głową z rezygnacją i zapalasz z powrotem światło. Dajesz za wygraną i powtarzasz sobie, że to tylko paranoja i wymysł twojej wyobraźni. Kładąc się do łóżka, nie zauważasz jednak postaci stojącej na balkonie, która wpatruje się w ciebie bez słowa i szczerzy w niemym uśmiechu. Słodkich snów paranoiku... . Jak to jest z tą Paranoją? Przyznam Wam się szczerze, że jestem jedną z osób, która potrafi sprawdzać drzwi, samochód, okna — po pięć razy, zanim odstąpię te miejsca na więcej niż pięć kroków. Kiedy skądkolwiek wychodzę, pytam przynajmniej raz swoich towarzyszy, czy na pewno wszystko ze sobą zabraliśmy. Ale kiedy oglądam horrory, jak pewnie większość z nas, na głos zastanawiam się, po co główny bohater pakuje się wprost w paszczę wielkiej strasznej bestii. Ta Paranoja to zupełnie inny kaliber... literacki! Koncepcja powieści była naprawdę ciekawa. Uwielbiam, kiedy w takich sprawach przejawia się jakiś wątek sprzed lat. Przyznam, że wiele mnie w tej powieści zaskoczyło. Jeśli chodzi o moje ogólne odczucia — jest fajnie, naprawdę fajnie, ale czuję pewien niedosyt. Nie wiem również, czy to z braku czasu w ostatnich dniach, czy też po prostu — taki urok książki — że lektura odrobinę mi się dłużyła. Dałabym tej Paranoi mocne siedem gwiazdek, bo myślę, że spokojnie na tyle zasługuje. Jeśli chcecie, choć na chwilę poczuć się zdezorientowani i dać się ponieść lekturze... myślę, że naprawdę warto.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-10-2022 o godz 08:42 przez: Lukrecja84
Lisa Jackson specjalnie dla nas stworzyła wstrząsający thriller "Paranoja". Tutaj nic nie jest takie, na jakie wygląda. Niewinnie wyglądająca zabawa nastolatków zakończyła się ogromną tragedią i życiowym dramatem Rachel Gaston. Dziewczyna przez całe życie nie potrafiła pogodzić się ze śmiercią przyrodniego brata. Luke został zamordowany przez Rachel. Na jej nieszczęście społeczeństwo nigdy nie zapomina. Dziewczyna nigdy nie została oskarżona o to morderstwo. Czy zbrodnia uszła jej na sucho? Czy faktycznie zabiła swojego przyrodniego brata? Czy może prawda jest zupełnie inna? Minęło dwadzieścia lat od tego tragicznego wypadku, a nasza bohaterka do tej pory nie poradziła sobie z traumą po stracie brata. Do dzisiaj ma senne koszmary. Do tego wszystkiego dochodzi silna paranoja. Ma wrażenie, że ktoś ją śledzi i obserwuje jej dom. Ktoś wie, co tak naprawdę wydarzyło się tego feralnego dnia. Czy przeszłość ją dopadnie? Czy faktycznie Rachel ma stalkera, czy to tylko jej paranoja? Kto zna prawdę i dlaczego tyle lat to ukrywał? Czy życie całej rodziny Rachel będzie zagrożone? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam was do książki "Paranoja". Bardzo wciągający i mroczny thriller z bardzo zaskakującym zakończeniem. Takiego obrotu sprawy to ja się nie spodziewałam. Wczułam się w ból naszej bohaterki. Razem z nią przeżywałam jej paranoje. Byłam bardzo przerażona. Poznając zakończenie, byłam w głębokim szoku. Mam żal do jednej osoby i nie rozumiem, dlaczego tak postąpiła. To mi się w głowie nie mieści. Oczywiście nie napiszę wam, o kogo chodzi, ale pod koniec książki sami się domyślicie. Warto dotrwać do końca. Podsumowując: Biorąc do ręki "Paranoję" otrzymacie niezwykłą fabułę, doskonałą akcję, oryginalnych bohaterów i tajemnicze morderstwa, a do tego wszystkiego niebanalne zakończenie. Zainteresowani? "Paranoja" jest idealna dla wszystkich fanów mocnych i mrocznych thrillerów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-10-2022 o godz 11:50 przez: dalena.ro
Dawno nie czytałam nic z gatunku kryminał/thriller. Dlatego z przyjemnością sięgnęłam po lekturę „Paranoi”, choć powiem szczerze początki były dość trudne. Nie mogłam wsiąknąć w mroczny klimat książki i zajęło mi chwile, aby rozgościć się w miasteczku Edgewater. Jednak im więcej kartek przeczytałam tym głębiej wsiąkałam w historię Rachel Gaston. A historia ta jest dość skomplikowana, mroczna, niepokojąca. I splamiona krwią. Rachel Gaston uważana jest za morderczynię. Dwadzieścia lat temu podczas jednej z zabaw nastolatków dochodzi do nieszczęśliwego wypadku. Ktoś podmienia w broni naboje na prawdziwe. Nieświadoma niczego Rachel strzela i zabija swojego przyrodniego brata – Luke. Dochodzenie policji niczego nie wykazuje i kobieta zostaje uniewinniona. Niestety ludzie z miasteczka już ją skazali i napiętnowali. Rachel dorasta, zakłada rodzinę, lata mijają, ale każdy dzień przypomina jej o tragedii. Teraz jeszcze bardziej wspomnienia ożyją, ponieważ nieubłaganie zbliża się zjazd szkolny. Im bliżej tego wydarzenie tym Rachel powoli zaczyna wpadać w paranoje. Czuje się prześladowana i śledzona. A kiedy zaczyna wyczuwać w powietrzu tylko jej znany zapach perfum, powoli traci zmysły. Demony przeszłości powracają i wywrócą jej życie do góry nogami. „Paranoja” to świetnie napisana historia, która trzyma w napięciu i powoli dawkuje czytelnikowi emocje. Lisa Jackson stworzyła książkę z niesamowitym klimatem, wręcz namacalną aurą niepokoju. Autorka posługuje się prostym i barwnym językiem. Wyraziście maluje słowem tak, że przed oczami miałam rozgrywające się sceny. Bohaterowie na pozór prości z każdym rozdziałem stają się bardziej intrygujący i skomplikowani. Jakkolwiek to zabrzmi przy tego typu książce to dobrze się przy niej bawiłam. Serdecznie polecam czytelnikom, którzy szukają mocnych wrażeń.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego