Oliva Denaro (okładka  twarda, wyd. 01.2023)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 27,44 zł

27,44 zł
44,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Książka zgłoszona do Premio Strega 2022 przez Concitę De Gregorio.

Rozdzierająco piękna powieść o zbrodni i pragnieniu wolności. Po piorunującym sukcesie Czekam, aż stanie się coś pięknego Viola Ardone powraca z poruszającą książką o dorastaniu. O dziewczynie, która pragnie być wolna w czasach, kiedy urodzić się kobietą oznacza wyrok. O jej relacji z ojcem, delikatnej, głębokiej, wzruszającej. Oliva to bohaterka, której nie da się nie pokochać.

Nie wiem, czy jestem zwolenniczką małżeństwa. Dlatego zawsze zamiast iść przez miasteczko, biegnę. Oddech mężczyzn jest jak syk modliszki, która ma chwytne odnóża i może cię pociąć.

 Jest rok 1960. Oliva Denaro ma piętnaście lat, mieszka w małym miasteczku na Sycylii i od dziecka wie, że – jak obsesyjnie powtarza jej matka – „kobieta jest jak szklanka, kto ją stłucze, ten ma ją sobie wziąć”. Lubi szkołę, uczyć się trudnych słówek, biegać „aż jej się płuca rozpękną”, rysować po kryjomu w specjalnym zeszycie portrety gwiazd kina (choć do kina chodzić nie może, bo od tego „się w głowie przewraca”), łapać ślimaki z ojcem, strzelać kamieniami z procy w tych, którzy wyśmiewają się z jej przyjaciela Sara. Nie podoba jej się za to myśl o „czerwonej ciotce”, bo kiedy ta się wreszcie zjawi, Oliva nie będzie już mogła robić tych wszystkich rzeczy, które tak lubi, będzie za to musiała się bronić przed mężczyznami, żeby dotrwać do ślubu nietkniętą. Kiedy system milczącego przyzwolenia na przemoc wobec kobiet, w którym przyszło jej żyć, zmusza ją do pogodzenia się z gwałtem, dziewczyna się buntuje i podejmuje walkę o prawo do wyboru. Wypowiada „nie”, za które przychodzi jej słono zapłacić. Vola Ardone z prawdziwą maestrią przekształca Historię w historię, opisując paradoksy miłości ojców i córek, matek i córek, niejednoznaczny wymiar pożądania, które schlebia i przeraża. Szczególnie, kiedy narzuca się przemocą. W swoich powieściach przygląda się krzywdzie wynikającej z narzucanych ról społecznych. Krzywdy dotykającej również mężczyzn. Oliva Denaro z pewnością jest niezapomnianą bohaterką, natomiast jej milkliwy ojciec, który pozwala córce dokonywać własnych wyborów, świadomy, ile cierpień jej one przyniosą, z pewnością wejdzie w poczet najbardziej poruszających męskich postaci włoskiej literatury ostatnich lat.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

ID produktu: 1347383421
Tytuł: Oliva Denaro
Tytuł oryginalny: Oliva Denaro
Autor: Ardone Viola
Tłumaczenie: Kłodecki Mateusz
Wydawnictwo: Wydawnictwo Sonia Draga
Język wydania: polski
Język oryginału: włoski
Liczba stron: 344
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-02-08
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-01-11
Forma: książka
Okładka: twarda
Wymiary produktu [mm]: 200 x 200 x 110
Indeks: 54199972
średnia 4,7
5
22
4
6
3
2
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
14 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
16-02-2023 o godz 11:15 przez: Monika Siwiec
Powieść skwiercząca małomiasteczkowym sycylijskim słońcem, które piecze, pali, wreszcie wypala. Przychodzę do Was ze swoim patronatem, który porwał mnie i do ostatniej strony nie chciał puścić. Tak intensywny, ważny, sprawiający, że czytelnik chwieje się w posadach. To nie lektura, która ulatuje po zamknięciu, ale donośny głos, slyszalny długo - niczym echo. Zaufajcie i posłuchajcie opowieści o kobietach, zniewoleniu i cenie uwalniania. A może ta ostatnia jest bezcenna? Kobieta jak misa - kto stłucze, tego jest. Taka perspektywa była niczym pęta na Sycylii w 1960 roku, uciskała mocno. Jednak ciągnie się przez pokolenia, przenika mury, mentalność i kaleczy społeczności. Kobieta jak kura - każda taka sama, ma być posłuszna, potakiwać, nic więcej. Kobieta jak oderwany guzik - nie do kompletu. Kobieta, która nie istnieje w liczbie pojedynczej. Bolesna to historia, ale z delikatnym pięknem przebijającym się przez włoskie powietrze. Zderzenie niemal infantylnego podejścia, jeszcze pełnego dziewczęcej naiwności, z bezwzględnością lokalnych pozorów i pożądaniem, które góruje nad podmiotowością. O nastoletniej Olivie, która niewinnością jaśniała, choć niepokorną duszę miała. O tym, że zapach jaśminu może zawrócić w głowie, ale nie daje przyzwolenia na wdzieranie się w największą intymność. O tych, którzy widzieli szerzej i chcieli inaczej, bo każde pokolenie ma swoich buntowników z wyboru. O walce, bez której nigdy nie nastąpi przełom. O godności, której nie traci się nigdy. I o tym czy książki można jeść z chlebem. Aż wrze tu od stereotypów. Z kotła kipi i nie da się odwrócić biegu wydarzeń. Bo przecież córka staje się taka jak widzi ją matka, a ojciec hardością powinien aż świecić. Bądź czysta - powtarzane niczym mantra, nawet jeśli już bardziej się nie da. Nie czytaj - po co ci to. Uśmiech, który musi oznaczać "tak", bo nie może znaczyć wyłącznie tego co znaczy...Gwałt, który przecież wcale nim nie był - wszystko dzieje się po staremu, świat nie stanął w miejscu. I małżeństwo, które działa niczym wybielacz, a w rzeczywistości rani do głębi. Poniża i uprzedmiotawia. Trudna relacyjność niczym kostka brukowa wykłada stronice tej prozy. Pokiereszowana matka, przestarzała mentalność, męska władczość, ale i ojcowska czułość - zbyt miękka, zbyt cicha, ale i siostrzane porozumienie i niewidome odkrywanie siebie nawzajem, ale i wyłamywanie się konwenansom i subtelne oczekiwanie na swój moment - a ten czasem przychodzi bardzo późno, choć to wciąż nie za. Wielowarstwowość tej lektury mnie porusza. Wreszcie przełom, który wymagał odwagi, ale czy dla jej smaku nie było warto? Dążenie to zmiany skostniałych struktur prawnych i społecznych jest wyzwaniem, które od pstryknięcia palcem się nie zaczyna, ale od poświęcenia, a to może mieć kolce. Niemal czuję zapach pomarańczy gotowanych na konfiturę. Gładki dotyk czułości, który nie ma nic wspólnego z szorstkością przemocy. Bo każde nie pytanie o zdanie jest niewolą, a każde słuchanie otwartością. Miłość i agresja to dwa krańce, które nigdy spotkać się nie mogą, nawet jeśli próbuje się wmawiać, że może być inaczej. Nie może. Nie. Bo czasem wystarczy spytać "Jak Ty się czujesz?", a tak często to pytanie nie pada. Zbyt. Bardzo, bardzo Wam polecam to zanurzenie w sycylijskim, ale tak uniwersalnym klimacie! Swoisty manifest odwagi, kobiecości i dojrzewania, przede wszystkim tego do większej świadomości. www.zyj-bardziej.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-02-2023 o godz 22:51 przez: Rude Kadry
Kobieta... stworzenie, dla którego niektórzy potrafili rozpętać wojnę, tworzyć najpiękniejszą poezję, czy pieśni, spalić cały świat. Kobieta... stworzenie, które porównane zostało do misy, zdeptane, zniszczone, stłuczone. Niezależnie od wieku, na barkach kobiet spoczywa niewyobrażalny ciężar w postaci oczekiwań, jaki narzuca im społeczeństwo. Nie jestem zwolenniczką ciężaru. Viola Ardone stworzyła przepiękną, ale niewyobrażalnie bolesną odę do kobiecości. To swoisty manifest młodziutkiej Olivy, która dopiero wkracza w dorosłość - otwiera przed nami drzwi do swojego świata, gdzie "kobieta jest jak misa, kto ją stłukł, musi ją wziąć". Brutalność i dosadność aż emanuje ze stron "Olivy Denaro", co jeszcze bardziej podkreśla sama narratorka - Oliva we własnej osobie. W prostych, dostosowanych do wieku, słowach obrazuje nam swoje życie, w którym to właśnie płeć jest wyznacznikiem tego, co może, a co jest zakazane. Cały brud i brzydota świata przeciwko jednej, młodej dziewczynie, która dopiero staje się kobietą, a i to zostaje odebrane jej gwałtem oraz przemocą, co zdefiniuje ją już do końca życia. Nie jestem zwolenniczką przemocy. "Oliva Denaro" to nie tylko manifest wzgardzonej, zdeptanej kobiecości, ale również dogłębna analiza relacji rodzinnych. Z łzami w oczach śledziłam jej rozmowy z małomównym ojcem, ze złością, która z czasem przerodziła się w cichy podziw, obserwowałam jej rozmowy i kłótnie z matką, która tak samo jak dziewczynka, tkwiła w kajdanach swej kobiecości. To jedna z tych powieści, których fabuła snuje się nieśpiesznie, a cały zawarty w niej ładunek emocjonalny skrywa w sobie niewyobrażalne pokłady bólu, stłumionego buntu. Główna bohaterka wyzwoliła we mnie silne uczucia, podczas lektury pragnęłam utulić ją, ochronić przed całym złem świata, wesprzeć... po prostu być przy niej. Nie jestem zwolenniczką bólu. Powieść, która jest obowiązkową pozycją do przeczytania dla każdej kobiety, młodszej i starszej. Fundamentem "Olivy Denaro" są skrajne emocje. Autorka posługuje się prostym, lecz bardzo dosadnym językiem, co tylko podkreśla refleksyjny charakter tej książki. Bacznie obserwując dorastanie dziewczyny dostrzegamy w jaki sposób wychowanie i relacje rodzinne wpływają na młode kobiety. Czy ten zalążek feminizmu i niezależności jest skryty w każdej z nas? "Oliva Denaro" brutalnie obnaża ciemne strony kobiecości oraz ograniczenia jakie wiążą się płcią i statusem społecznym. Zdecydowanie mocny, ale bardzo ważny tytuł. Polecam z całego serca.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-04-2023 o godz 20:08 przez: SzkolnyKlubRecenzenta
„Oliva Denaro” Violi Ardone to ciekawa i poruszająca opowieść o młodej dziewczynie, która miała odwagę wyrazić swój sprzeciw wobec niesprawiedliwego włoskiego prawa oraz stawić opór wielopokoleniowej tradycji nakazującej kobietom odgrywanie roli polegającej na służeniu mężczyźnie i dbaniu o dom. Akcja książki rozpoczyna się w roku 1960 w małym miasteczku na Sycylii, a jej główną bohaterką jest właśnie tytułowa Oliva. Dziewczyna od najmłodszych lat jest niespokojnym duchem i żałuje, że nie urodziła się chłopcem, któremu rodzice dawaliby więcej swobody. Podobnie jak brat, chciałaby móc robić to, co on, bez ciągłych ograniczeń i nieustannej kontroli. Dodatkowo nastolatka przechodzi okres intensywnego dojrzewania i nie do końca radzi sobie ze swoimi emocjami. Zdaje sobie jednocześnie sprawę, że za chwilę nic już nie będzie takie samo, a za moment stanie się kobietą, której powinnością będzie wyjście, niekoniecznie z miłości, za mąż, urodzenie dzieci i poświęcenie się rodzinie. Tymczasem pewnego dnia Oliva zostaje porwana, uwięziona i zgwałcona. Wydarzenie to na zawsze odmienia los młodej kobiety i jej bliskich. Zgodnie z obowiązującym włoskim prawem mężczyzna, który dopuścił się tak haniebnych czynów jest niewinny, skoro chce poślubić swą ofiarę. W tym momencie jednak dziewczyna protestuje. Wspierana głównie przez ojca nie boi się głośno powiedzieć „nie” totalnemu patriarchatowi. W ten sposób pragnie zamanifestować swój sprzeciw wobec obowiązującym przepisom i walczyć o prawdę. Szybko jednak okazuje się, że walka ta nie będzie taka prosta, bo zarówno ją, jak i jej najbliższych czeka zderzenie z odrzuceniem społecznym. Dla mieszkańców małomiasteczkowych Włoch, którzy wciąż mają zakorzenioną przestarzałą mentalność, takie zachowanie bowiem jest nie do przyjęcia. Dlatego też nikt wokół nie dostrzega problemu i cierpienia młodej, niewinnej, skrzywdzonej nastolatki. Jak w zaistniałej sytuacji poradzi sobie Oliva? Czy delikatna, przestraszona i zagubiona nastolatka będzie miała dość siły, by stawić czoła tradycji i surowemu prawu? Czy wystarczy jej odwagi i zapału, by walczyć o sprawiedliwość, godność i dobre imię? Aby znaleźć odpowiedzi na te pytania, koniecznie trzeba sięgnąć po książkę „Oliva Denaro". Według mnie to lektura, którą powinien przeczytać każdy, bo to niezwykle pouczająca i poruszająca opowieść o sytuacji kobiet we Włoszech jeszcze w minionym wieku. AH-L Szkolny Klub Recenzenta
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
10-02-2023 o godz 14:47 przez: czytanie.na.platanie
Literatura piękna obnaża często brzydotę i zło, wypaczony system chroniący oprawców, a nie skrzywdzone ofiary. Tak jest w pozornie prostej, ale burzącej krew historii o dorastaniu "Oliva Denaro". Autorka zawarła w niej ładunek emocji wręcz trudny do udźwignięcia, bo każda kobieta znajdzie w młodziutkiej Olivie mniejszą lub większą cząstkę siebie. Każda poczuje jej ból, jej sprzeciw, jej niemoc. "Nie jestem zwolenniczką dorosłości". Czy można się temu dziwić, jeśli przykłady dorosłości, które widzi w najbliższym otoczeniu zrażają dziewczynę i przerażają? Pozostaje jej cieszyć się ostatnim momentem dzieciństwa, beztroskim bieganiem, chodzeniem z ojcem na ślimaki, spotkaniami z przyjacielem. Gdy przychodzi "ten" dzień przestaje być niewidzialna odbijając się w oczach wszystkich tych, którzy są skorzy do pomówień i szerzenia plotek. „Słowa to broń”, a to, że używają jej najczęściej kobiety przeciwko innym kobietom przeraża i smuci najbardziej. Dlaczego nie ma wśród nich zrozumienia, solidarności i wzajemnej pomocy? Bo skoro one mają źle, to nie ma powodu, by inne miały lepiej? Czy dlatego jedyną formą obrony jest atak? Wraz z Olivą gwałtownie pozbywamy się złudzeń, zostajemy odarci z marzeń i radości życia. W jednej chwili to wszystko zostaje jej odebrane przez wpajane przez matkę posłuszeństwo, przez chorą tradycję przyzwalającą na przemoc, na zbrukanie jej ciała i duszy. Czy jedynym społecznie akceptowalnym rozwiązaniem jest małżeństwo z oprawcą? Czy kobieta nie zasługuje na dochodzenie sprawiedliwości? Dorastanie samo w sobie jest trudne, ale tu ukazany jest koszmar wchodzenia w dorosłość, jawiącą się jako pułapka bez wyjścia. Towarzyszących czytaniu uczuć nie sposób opisać, trzeba je poczuć boleśnie pod własną skórą utożsamiając się z Olivą Denaro. I choć powieść sięga lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku to emocje pozostają niesłychanie żywe, podobnie jak refleksje, które nasuwają automatyczne skojarzenia z aktualną sytuacją kobiet w różnych krajach, również w Polsce. Tak wiele ciągle pozostaje do zrobienia. "Od wieków wmawiano nam, że mamy siedzieć cicho, więc teraz musimy nauczyć się robić hałas" Gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-02-2023 o godz 09:29 przez: ananke144_czyta
Małe miasteczko na południu Włoch, rok 1960. To tutaj dorasta Oliva Denaro- w przeświadczeniu, że byłaby szczęśliwsza, gdyby przyszła na świat jako chłopiec. Chwile jej dzieciństwa to "bieganie w chodakach do utraty tchu, wymyślanie nazw chmurom, powtarzanie w głowie łacińskich słówek, szkicowanie węgielkiem gwiazd kina, zgadywanie z płatków kwiatów- czy kocha, czy nie kocha...". Ale szybko okazuje się, że czeka ją również konfrontacja z małomiasteczkową ignorancją społeczną, przestarzałą mentalnością oraz włoskim prawem, które nie nadąża za duchem czasu i za historią. . Viola Ardone funduje nam niezwykle emocjonalną powieść- pełną subtelności, wrażliwości, dramatyzmu, ale też przykładów kobiecej siły i niezłomności, chociaż pod maską kruchości. To swoisty manifest przeciwko społecznej niesprawiedliwości oraz w obronie praw kobiet- do szczęścia i wolności wyboru. To także obraz stereotypów płynących we włoskiej gorącej krwi. "Małżeństwo naprawcze" to dla nas obecnie pojęcie abstrakcyjne. Ale rzeczywistość jest taka, że "matrimonio riparatore" było obowiązującym we Włoszech prawem do roku 1981. Do roku 1996 gwałt był natomiast traktowany jako przestępstwo jedynie moralne. . Historia Olivy porusza, wzbudza silne emocje. Autorka kreśli obraz instytucji małżeństwa jako swoistego kontraktu. "Ja wnoszę w posag swoją czystość, a ty zapewnisz mi pozycję". Ten sposób myślenia przekazywany jest z pokolenia na pokolenie i silnie zakorzeniony także w kobiecej psychice. Bo kobieta to "rodzaj żeński", który "nie istnieje w liczbie pojedynczej". Próby wyłamania się z tego schematu niosą za sobą nie tylko "szepty muskające po plecach", ale nawet społeczny ostracyzm. W małej społeczności jest on nad wyraz dotkliwy. W większości pierwszoosobowa narracja Olivy sprawia, że patrzymy na świat jej oczami- pełnymi zdumienia, niedowierzania, poczucia bezsilności oraz niesprawiedliwości. Powieść napisana literackim językiem, gdzie czuć lekkość, a obok licznych trafnych metafor znajdziemy także sporo regionalnych językowych osobliwości. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-02-2023 o godz 13:40 przez: Ficunio
Czym jest kobiecość? To siła czy brzemię ? Nie zdajemy sobie nawet sprawy jak bardzo jesteśmy wplątani, jak bardzo wtłoczeni, jak bardzo uwikłani w role społeczne ...jak bardzo schemat rządzi naszym życiem ? Przedstawiam Wam mój lutowy patronat ♥️ Studium kobiecości. To powieść z gatunku literatury pięknej, ale bardzo przystępnej i wartościowej. Książka, która ukazuje mikrokosmos kobiety, przygniecionej nawet nie tyle patriarchalnym system społecznym, co ograniczonym, stępionym, pozbawionym wrażliwości i empatii szowinistycznym męskim światkiem, skupiającym się na spełnianiu najprymitywniejszych zachcianek i potrzeb. Małe włoskie miasteczko i szmer plotek, 1960 r. Dramat rodziny. Niewypowiedziana tragedia młodej dziewczyny, która postanawia walczyć o swoją godność. "Historia jednej kobiety- to historia wszystkich kobiet". A ta jest wymowna, przeszywająca i przejmująca. Oliva jest radosną i ciekawą świata dziewczynką, a potem interesującą młodą kobietą po która sięga rozpuszczony młodzieniec. Wszyscy wokół akceptują przemoc, jaka ją spotkała. Kieruje nimi przestarzała mentalność? Strach? Brak nadziei na ukaranie winnego? Wydaje się to dla nich naturalne. "Kto ma pieniądze, ten nigdy nie jest winny". Oliva ma ciche wsparcie ojca, który summa summarum także jest bezradny - bo co on może ? Dla mnie jest takim archetypem wspierającego, milczącego opiekuna, który daje siłę swojej córce w walce z bezwzględną i okrutną rzeczywistością. Pełna niewypowiedzianych myśli i podwójnych znaczeń. Skłębionych potrzeb i pogardy dla wszystkiego, co zostało wymuszone siłą. Długą drogę przeszłyśmy, oj długą... "Kobieta bez męża, to jak połowa nożyczek, do niczego się nie nadaje..."
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-02-2023 o godz 13:08 przez: aannaa_czyta
Na fundamencie emocji nakreślona została historia dorastania dziewczyny pragnącej wyzwolić się z ram narzuconych jej przez społeczeństwo. W dobie, kiedy bycie kobietą jednoznaczne było z brakiem uznania, niemożnością decydowania o sobie, a nade wszystko z przyzwoleniem na wszechobecną przemoc. To historia o próbie wolności i odcięcia się od życia na kanwie wspomnień. To w końcu nasączona niezabliźnionymi przed laty traumami powieść, której lektura portretuje mozół uczuć niosąc czytelnikowi bezsilność bohaterów w obliczu dziejącej się krzywdy. „Oliva Denaro” to mieszanina błędów dokonanych w życiu, wyborów, które decydują o późniejszym istnieniu. To też kolaż relacji rodzinnych, z których to te nawiązane z ojcem stają się najważniejsze i niosące ukojenie w chwilach, gdy milczenie jest złotem… Przepiękna, wzruszająca i na wskroś przeszywająca serce. Nie da się tej historii opowiedzieć. Trzeba czytając zagłębić się w jej treść i na własnej skórze poczuć emocje, które skrywają się pod powierzchnią misternie utkanych wersów… Pióro autorki nacechowane jest głęboką refleksyjnością nad ludzkim życiem, nad niesprawiedliwością w obliczu czasów w których przyszło egzystować. Mimo prostego języka, mimo małej ilości dialogów przez książkę się przepływa, czując każdą emocję i każdy przekaz. Ta historia wdziera się do naszego wnętrza czy serca i uczepia się każdej myśli, tak, aby dominować i zwracać naszą uwagę, aż po ostatnią przewróconą stronę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-03-2023 o godz 19:03 przez: Nina
@book.moodpl „Oliva Denaro” @violardone @wydawnictwosoniadraga to jedna z trudniejszych książek jakie czytałam. Nie łatwo było mi przez nią przebrnąć. Musiałam ją czytać na kilka razy, bo momentami było tak boleśnie. Nie spodziewałam się, że sięgając po tę książkę dostanę taką dawkę emocji, wstrząsających. Z niektórymi wydarzeniami do tej pory nie mogę pogodzić się. Trudna, a zarazem piękna książka. O kobiecie dla kobiety. Autorka pokazała Nam jak silne są kobiety i ile mogą znieść dla swojego szczęścia i wyboru. Małżeństwo w czasach kiedy żyje nasza główna bohaterka Oliva to instytucja. „Małżeństwo naprawcze” dla nas coś niebywałego, ale nie dla dziewczyny. Małżeństwo to raczej kontrakt, umowa, nie ma mowy o uczuciu, miłości. Nie pomaga też małomiasteczkowa społeczność, gdzie w roku 1960 były inne poglądy niż teraz. Powiem Wam, że po przeczytaniu tej książki cieszę się, że jednak żyje w tych latach jakie są. Może niektóre decyzje pewnych osób nie są sprzyjające dla kobiet, ale i tak jest na pewno dużo lepiej, niż u naszej tytułowej bohaterki. Jedna z mocniejszych książek jakie czytałam. Oprócz tego w książce znajdziemy takie tematy jak niesprawiedliwość, dyskryminacja, piętnowanie kobiety, przemoc, równouprawnienie, walka o siebie za wszelką cenę. Oliva Denaro to bohaterka, która walczy do końca. Niesamowita książka. Poruszy każdego serce. Obowiązkowa książka dla każdej kobiety.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-12-2023 o godz 09:31 przez: Julia
Oliva Denaro Mroczna historia traktująca o okrucieństwach jakich dopuszcza się społeczeństwo. O ich skutkach oraz o ofiarach. Oliva ma tylko piętnaście lat. Dojrzewa i dorasta uczona przez matkę o swojej kobiecości. O tym, jak należy ją chronić. W tym trudnym okresie, jakim jest dojrzewanie mierzy się z wieloma trudnościami, lecz nic nie może jej przygotować, na najokrutniejszą z nich. Co ma zrobić ledwie nastolatka, jeszcze prawie dziecko w obliczu gwałtu? Jeszcze niedawno beztrosko bawiła się na ulicach miasteczka. Teraz musi zmierzyć się z własną cielesnością i własnymi demonami. Jak człowiek człowiekowi może wyrządzić taką krzywdę? Jest to temat tabu. Zarówno na kartach tej powieści jak i we współczesnym świecie. I tą książką autorka mówi temu stop, dosyć, zaczyna mówić o tym głośno. Tak samo jak odważyła się o tym powiedzieć nasza główna bohaterka. Świat, w którym przyjdzie jej po tym żyć, opisany przez autorkę przeraża. Chociaż także skłania do refleksji. Traktujemy książki jak papier, a ile razy zastanowimy się, że są odbiciem naszej rzeczywistości. Ta drastyczna, lecz na swój sposób piękna powieść, na długo pozostanie w mojej pamięci. Jej bohaterowie są niezwykle złożeni oraz ciekawi. Sama Oliva reprezentuje sobą wiele wartości, lecz moją uwagę przyciągnął także jej nietypowy ojciec. Różne przeplatające się relacje, dopełniły wszystkiego. Genialna pozycja!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-03-2023 o godz 10:40 przez: ilona_m2
Posłuszna bądź, grzeczna, miła w tym bowiem twoja siła - powtarzano nastoletniej Olivii. Szczęśliwi Ci, którzy rodzą się jako chłopcy, oni nigdy nie zostaną stłuczeni niczym porcelanowe misy, co najwyżej sami mogą pozostawić po sobie skorupy... Pod sycylijskim słońcem, wśród zapachu słodkich pomarańczy dzieje się dramat setek tysięcy kobiet. Ta historia brzmi wielogłosem zniewolonych matek, usłużnych żon i potulnych córek. Okrutna to rzeczywistość, w której słowo sprawiedliwość nie oznacza nic, a prawo chroni tylko łajdaków i skazuje na cierpienie porządne kobiety. Mężczyzna został tu sprowadzony do roli nieokrzesanej istoty, zwierzęcia nie potrafiącego opanować własnych instynktów i nigdy nie biorącego odpowiedzialności za własne czyny. W dodatku prawo stoi i tak po jego stronie. Ale w tej opowieści mamy coś więcej ponad samym dramatem kobiet, tu silne bohaterki przebudzą się z ciężkiego zimowego snu. Kręta to droga do odzyskania świadomości, do walki o swoje prawa, o swoją godność i honor. Porównywana klimatem do prozy Ferrante najnowsza powieść Violi Ardone ucieszy wszystkich czytelników złaknionych prozy kobiecej, wartościowej. Serdeczne polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-02-2023 o godz 18:47 przez: Sandra Smolińska
Zapraszam Was dzisiaj na recenzję książki, która zostanie z Wami na dłużej. Pozostawiając po sobie ślad w sercu i w duszy. Viola Ardone w książce „Oliva Denaro” Przedstawia trudne życie i dorastanie kobiety na Sycylii w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Ten prowincjonalny świat, traktował dziewczynki a potem kobiety nieprawdopodobnie źle. I mimo iż ojciec Olivii starał się jej dawać namiastkę dzieciństwa, to przy tym co ją spotkało, to było nic. W momencie stanie się kobietą, cała okoliczna społeczność się o tym dowiaduje, od tego czasu zasady panujące nie pozwalają jej samotnie opuszczać domu. Pewnego dnia zostaje zgwałcona i nikt poza nią nie widzi w tym problemu, bo jej kat pragnie się z nią ożenić, wówczas przez prawo uznawane było to za coś normalnego. Lecz Olivia głośno mówi nie, manifestuje, idzie do sądu, walczy o prawdę. Co osiągnie tego Wam nie powiem. Ale zdradzę Wam, że to głęboka i bardzo przejmująca opowieść o szukaniu siebie i o dojrzewaniu w trudnych i bardzo ograniczonych czasach. Z całego serca polecam Wam ten tytuł❤️.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-02-2023 o godz 15:33 przez: wogrodzieliter
Viola Ardone oddaje głos młodym dziewczynom i kobietom – ofiarom tradycji i patriarchalnego systemu – które znalazły w sobie siłę, by powiedzieć "nie" – sprzeciwić się przemocy, milczeniu, dyskryminacji i niesprawiedliwości. Poprzez postać Olivy Denaro ukazuje ich dramat, traumę i wielką odwagę. Książka Ardone łączy w sobie intymną, osobistą historię o dojrzewaniu z uniwersalnym przekazem i szerszym kontekstem – drogą do równouprawnienia i obrazem społecznych zmian. Pięknie napisana i nieodkładalna książka – przynosi ze sobą współczucie, gniew, czułość, smutek, ukojenie i nadzieję. I wzrusza do łez. To opowieść o bolesnym wkraczaniu w dorosłość w świecie, w którym bycie kobietą oznaczało niemal wyrok. O brutalnie zniszczonej niewinności, walce o wolność i prawo wyboru oraz cenie, jaką trzeba zapłacić za odwagę i sprzeciw. O traumie, odkupieniu oraz długiej drodze do szczęścia. Dla mnie – absolutnie wspaniała! Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-02-2023 o godz 21:39 przez: anna
„Kobieta to misa, jak ją kto stłucze, ma ją wziąć. Tak mawia moja matka”. Jestem ogromnie dumna z tego patronatu. To tak wyjątkowa pozycja, że nie mogę przestać o niej myśleć. Wniknęła do mego umysłu, rozsiadła się w sercu, pozostawiła ślad na mej duszy. 9.5⭐️. Oliva Denaro jest swego rodzaju manifestem. To tak jakby krzyczeć ciszą, bombardować krótkimi sloganami i przecinać pustą kartką papieru. Oliva chce być wolna. Marzy o tym aby mogła sama decydować kim chce zostać, jaki zawód wykonywać i za kogo ma wyjść. To dla nas tak błahe sprawy, nasza codzienność. Dla niej jednak to rzecz wręcz niemożliwa, odległa, nie do zrealizowania. Gdy zostaje zgwałcona głośno krzyczy NIE. I wtedy zaczyna się dla niej prawdziwa walka. Jej bliscy nie mogą już udawać, że nic się nie stało. W tych trudnych czasach gdy wybór słusznej sprawy może okazać się wyrokiem, wybierają… Kunszt słowa owinięty szczelnie najlepszą tkaniną na świecie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-02-2023 o godz 19:59 przez: Mozaika Literacka
Viola Ardone sugestywnie eksponuje brutalną prawdę – przedstawia dojrzewającą wrażliwość, utkaną boleśnie z nici parszywego przyzwolenia na przemoc wobec kobiet. Dyktowana osobliwą narracją Oliva Denaro, w moich wrażeniach tworzy intencjonalny manifest – spisany głosem nastolatki okradzionej z resztek niezbędnej dziewczęcości, fabularnie obrazujący przeszywający koszmar, który rozdziera serce i niszczy piękno nieskażonej jeszcze intymności. To historia dorastającej dziewczyny, zamkniętej szczelnie w drastycznym schemacie poniżającego życia – niesiona strachem i codzienną niepewnością. Pełna wymownej goryczy, zatrważająca i dobitna, aczkolwiek ważna i potrzebna.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Ostatni ślad
5/5
27,90 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Inferno
5/5
36,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Czerwony smok
4.8/5
28,07 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Anioły i demony
4.9/5
31,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zwodniczy punkt
4.6/5
36,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa W potrzasku
4/5
32,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Wielbiciel
4.7/5
30,84 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Kultury smaków. Przepisy z całego świata Opracowanie zbiorowe
4.4/5
30,79 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Oskarżony
4.4/5
30,33 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego