Nieodpowiednia dziewczyna. Tom 1 (okładka  miękka, wyd. 02.2020)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 24,56 zł

24,56 zł
39,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Gdy cały świat jest przeciwko, a serce i rozum nie współgrają, może wydarzyć się wszystko...

Eve to młoda, zdolna tatuażystka. Stroni od mężczyzn i nie wierzy w miłość. Natura buntowniczki i skóra pokryta tatuażami sprawiają, że ludzie oceniają ją dość jednoznacznie.

Daniel to jej kompletne przeciwieństwo – wychowany w kochającej rodzinie, dobrze wykształcony, szarmancki. Zawsze wie, jak się zachować... do czasu, gdy spotyka Eve. Zjawia się w jej salonie razem z Alice, swoją dziewczyną, z zamiarem zrobienia sobie miłosnych pamiątek na skórze. Od pierwszej chwili ulega niespodziewanej fascynacji młodą tatuażystką i wbrew rozsądkowi postanawia poznać ją bliżej. Nie ma pojęcia, że ich drogi przecięły się już wcześniej...

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1236204875
Tytuł: Nieodpowiednia dziewczyna. Tom 1
Seria: Nieodpowiednia dziewczyna
Autor: Harrow J.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Zysk i S-ka
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 328
Numer wydania: I
Data premiery: 2020-02-04
Rok wydania: 2020
Data wydania: 2020-02-04
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 205 x 30 x 143
Indeks: 34008256
średnia 4
5
25
4
26
3
5
2
7
1
2
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
33 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
3/5
20-10-2020 o godz 18:12 przez: zosiek | Zweryfikowany zakup
Ciekawie zapowiadająca się powieść, od której od początku czytania pierwszych stron nie można się oderwać.. Niestety koniec okazał się swego rodzaju dramatem, nie mającym nic wspólnego z ciekawym wątkiem miłosnym pomiędzy głównymi bohaterami. Na szczęście książkę szybko się czyta i pomimo kiepskiego zakończenia śmiało może po nią sięgnąć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
15-02-2020 o godz 00:43 przez: Julia Gajewska | Zweryfikowany zakup
Przereklamowana książka, ze zdecydowanie zbyt dużą ilością seksu i to kiepsko opisanego. Jeśli liczyliście na studenckiego Greya, to właśnie to, ale jeśli na romantyczna książkę o trudnej miłości - To zdecydowanie odradzam. To na pewno nie to!! Historia zaczynała się ciekawie, a potem było tylko gorzej....
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-01-2021 o godz 20:47 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Moim zdaniem ta książka to hit. Nie jest przesłodzona i pokazuje prawdziwe problemy. Podobało mi się to, że książka była pisana z perspektywy chłopaka. Polecam ją wszystkim znajomym
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-09-2021 o godz 00:16 przez: czarna | Zweryfikowany zakup
Uzależniająca niczym narkotyk... przesiąknięta emocjami...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-06-2021 o godz 11:49 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
19-02-2020 o godz 09:52 przez: Pinko
Przeprowadzka zawsze wiążę się z mniejszymi lub większymi problemami; my, jako ludzie, często przywiązujemy się do jednego miejsca, a opuszczenie go budzi skrajne emocje. Daniel dotychczas mieszkał w domu rodzinnym, na obrzeżach miasta. Teraz jego rodzice postanowili przenieść się do jego centrum, kupując mieszkanie. Podczas remontów przygotowawczych do zamieszkania nowego miejsca chłopak odnajduje skrytkę w podłodze, a w niej pamiętnik niejakiej Jojo, która opisuje trudy życia z ojcem agresorem. Daniel, wychowany w dobrej i kochającej się rodzinie współczuje autorce i nieraz zastanawia się, jak potoczyły się dalsze losy nastolatki. Wkrótce jednak zapomina o notesie, choć historie w nim zawarte krążą gdzieś z tyłu jego głowy. Kilka lat później mężczyzna jest już w związku z Alice, wynajmują razem mieszkanie. To jego dziewczyna wpadła na pomysł, aby zrobili sobie miłosne tatuaże. W salonie Daniel jest zaintrygowany tajemniczą Eve, tatuażystką. Zdaje się jednak, że owo zainteresowanie jest jednostronne. Być może przeszłość właśnie zapukała do drzwi... Co może wyjść z mieszanki bogatego chłopca i zbuntowanej dziewczyny? Wydawałoby się, że emocjonująca historia. Wiecie, nastawiłam się na jakieś dylematy moralne (w końcu Daniel zainteresował się Eve, a był w związku z Alice), emocjonujące zerwania i jeszcze bardziej porywające serce nawiązania związku. Jak poszło? Według mnie kiepsko. Daniel co prawda pochodzi z dobrego domu, ale nigdy nie czuł się lepszy od reszty towarzystwa- zwyczajny chłopak, który po prostu ma wszystko ułożone w głowie. Eve to jego kompletne przeciwieństwo- nie chce wchodzić w związki, nie interesują jej przelotne romanse, pragnie tylko tworzyć tatuaże i mieć święty spokój. Na jej skórze przy pomocy tatuaży wypisana jest cała historia jej życia, a owa specyficzna zbroja daje jej bezpieczeństwo. W końcu stereotypy rządzą światem, czyż nie? Mimo tak oczywistych różnic ta dwójka od pierwszego spotkania poczuła, że nie jest to jedynie przelotna znajomość, ale być może nadzieja na szczęście... Zawiodłam się i aż ciężko podkreślić, jak bardzo. Począwszy od bohaterów, na fabule kończąc. Kilkakrotnie musiałam dopingować się do przeczytania tej pozycji do końca- już po pierwszych stu stronach miałam ochotę porzucić ją na rzecz innej, o wiele ciekawszej i sensowniejszej historii. Ale może od początku. Daniel- złoty chłopak, nigdy nie sprawiający problemów, ułożony, przystojny, grzeczny i szarmancki. Marzenie każdej teściowej, mokry sen każdej nastolatki. Szkoda tylko, że gdy przyszło zderzyć się z rzeczywistością, on po prostu... korzystał. Wykorzystywał? Można i tak to określić. Ten facet, który żyje maksymą "nie czyń drugiemu, co Tobie niemiłe" sam po prostu ją olewa. Taki "prosty moralnie", ale nie miał problemów z podwójnym życiem. A ostatecznie porzucił Alice i to w taki sposób, że wyglądał przy tym jak zirytowany dzieciak, który tłumaczy babci, że nie chce już trzeciego kotleta. Boże, jak on mnie irytował. Zresztą nie lepsza była Eve- buntowniczka, skupiona tylko na pracy? Zakaz wstępu dla facetów, a o miłości to już w ogóle nie może być mowy? Proszę Was. Ta bohaterka praktycznie od początku śliniła się w duszy na widok Daniela, choć próbowała nadrabiać krzywą miną i niby odrzucaniem zalotów. Ale jak tylko chłopak dał jej sygnał, ona za nim poleciała. I niby tylko seks, ale od początku wiadomo, o co chodzi. Nie bronię jej przełamywać własnych barier i zakochać się w kimś, kogo uznała za pasującego do siebie, ale proszę... dlaczego te mury skruszały tak szybko? Dlaczego nie widziałam w niej ani krztyny wewnętrznej walki, skoro tak bardzo broniła się niby przed jakimkolwiek uczuciem? Z opisu książki można wywnioskować, że będzie to pełna emocji historia. I owszem, była, tyle że jedyną emocją jaką czułam, była złość. I rozczarowanie, oczywiście. Przeszłość naszej tatuażystki... cóż, lekko nie miała, dlatego i jej "zasady życia" specjalnie mnie nie dziwiły. Tyle że i w tym przypadku czytelnik nie czuje z nią żadnego związku. Trochę tak, jakby ów temat został odwalony po to, żeby cała fabuła oraz niechęć Eve do facetów miała jakiekolwiek fundamenty. Zero emocji, zero współczucia, ba- wszystko opisane tak, że nawet ciężko wczuć się w jej sytuację sprzed lat. Nieodpowiednia dziewczyna ma nieco ponad trzysta stron, a wymęczyła mnie bardziej niż o wiele dłuższa książka. Do końca miałam nadzieję, że może jednak coś w końcu się zmieni. Nie. Historia, która wygląda jak pisana na kolanie, byle zadowolić czytelniczki, które w literaturze szukają wyłącznie scen erotycznych. Wiecie, może i nie czytuję namiętnie romansów, ale co jakiś czas mi się zdarzy. I to nie jest tak, że znielubiłam tę książkę, bo nie jest thrillerem, a wszystko co nie należy do tego gatunku odrzucam. Nie. Czytuję także romanse i powiem szczerze, że niejednokrotnie bardzo dobrze spędzam przy nich czas. Ale ta pozycja... po prostu nie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
15-02-2020 o godz 15:21 przez: Anonim
"Im wyżej mierzysz, tym bardziej boleśniejszy jest upadek. Nie pytaj o przeszłość i nie planuj przyszłości." To co przeszliśmy w przeszłości naznacza nas. Ta nauka pozostawia po sobie ślad w naszym umyśle. Czy to pozytywne wydarzenia, czy tez zgoła całkiem inne. Brutalne, mroczne - niczym z koszmarnego snu. Z tym, że nie można się obudzić, bo to rzeczywistość. Dwudziestodwuletnia Eve jest tatuażystką. Pod warstwą tatuaży skrywa swoją prawdziwość. To jej sposób na pokazanie światu co myśli i czego doświadczyła. A nie było lekko. Było wręcz koszmarnie, tragicznie. W skutek czego odcięła się od mężczyzn. A tym bardziej nie wierzy w miłość. Nie ma zaufania do płci przeciwnej. Ani ogólnie do ludzi. Boi się, choć tego nie okazuje. Na każdym kroku chce mieć wszystko pod kontrolą. Tylko dzięki temu czuje się pewnie. Zdaje sobie sprawę, że jest zniszczona od środka. Wyrwane serce i brak chęci dopasowania się do ogółu. Jest tylko ona. I ma swój świat. Swoją pasję. Nie jest dobrym materiałem na partnerkę. Ba! Nawet takiej opcji nie bierze pod uwagę. Przez to co przeszła i jak wygląda. Przez to jak wygląda nie jest odpowiednią dziewczyną. I kiedy wszystko w miarę jakoś się ustabilizowało na jej drodze staje Daniel i Alice, którym zamarzyły się tatuaże... Dwudziestopięcioletni Daniel Collins jest szczęściarzem. Razem z siostrą Cecilią wychowywał się w pełnej rodzinie. Nie brakowało im ciepła, rodzicielskiej miłości, wsparcia i gotówki. Daniel ma także idealną dziewczynę. Alice jest według jego rodziców najlepszą partia dla ich syna. Ładna, dobrze wychowana, elegancka i ciepła. Na każdym kroku uchodzi za ideał. Kilka lat wcześniej Daniel z całą rodziną przeprowadził się do Londynu. To tu, w ich nowym mieszkaniu główny bohater znajduje pamiętnik i pasujący do niego kluczyk. To ten notes stał się przed laty powiernikiem wszystkich myśli i tego, czego doświadczyła jego właścicielka. Jojo Johnsons przeszła piekło. Doświadczyła kataklizmów godnych Puszki Pandory. Niczym najgorsza plaga zniszczyła ją. Niczym ogień trawiący wszystko na swej drodze. Została obdarta ze złudzeń. Jej wszystkie wyobrażenia zostały zdeptane, wyrwane z korzeniami zanim zdążyły urosnąć i w pełni rozkwitnąć. Przeszła przez piekło na ziemi... Drogi tych ludzi przetną się w najmniej odpowiednim momencie. Co z tego wyniknie? Czy Jojo otworzy się na miłość? Jakie kroki poczyni Daniel? A co z tym wspólnego ma Eve? Jaki finisz będzie miała ta zagadkowa i pełna zawrotnych wydarzeń historia? Już po samej okładce i opisie tego debiutu wiedziałam, że wczytam się w fajną historię. Nie przewidziałam tylko, że będzie tak mroczna i ciężka. Nie zabrakło scen erotycznych i opisów, jednak nie przytłaczały całości. W głównej mierze poznajemy historię oczami Daniela. Czasami tylko jest zaznaczone spojrzenie Eve i Jojo. I bardzo dobrze. Mogłam bardziej wczuć się w jego umysł. Autorka pokusiła się o przeplatanie przeszłości z teraźniejszością oraz z tym, co było pomiędzy. Nasz bohater jest rozdarty między kobiety. Czytałam z uwagą to, jak się miotał. Jego niezdecydowanie. Najbardziej przerażające dla mnie były opisy nastoletniej Jojo. Jej dzieciństwa i w drodze ku dorosłości. Współczułam jej. Szczerze. A później z jeszcze większym zainteresowaniem śledziłam Eve. To, jak stara się być silna. Jak nie dopuszcza nikogo do siebie i swojego świata. To jakim wysokim i grubym murem otoczyła swe serce. Wydarzenia w rytmie przekręcanych kartek nabierały tempa. Gmatwały się i szokowały. Dawały nadzieję i obdzierały ze szczęścia. Takiej huśtawki emocjonalnie już dawno nie doświadczyłam. To nie jest książka, przy której policzki obleją się purpurą. To nie historia, w której będziemy wybuchać salwami niekontrolowanego śmiechu. To coś więcej. To opowieść o niszczycielskiej przeszłości. O braku wiary. O tym, że w każdej chwili los potrafi spuścić ze smyczy siejące spustoszenie tornado, by znowu czarne chmury zasłoniły horyzont. O rozstajach dróg i skutkach podejmowanych decyzji. O tym co widoczne dla oka, a także tym co skryte w środku pod warstwą z tatuaży. Końcowe rozdziały sprawiły, że uroniłam łzę. Książka skończyła się tak, że mam nadzieję iż będzie kontynuacja. Chociażby ze względu na padające tam słowa, które nie miały tutaj odniesienie. Była przyczyna i zabrakło skutku. Jestem na tak i trzymam kciuk aby powstała część druga. Autorka z swoim debiucie zagrała na moich emocjach niczym najlepszy pianista na pianinie. Od spokojnych i delikatnych dźwięków po te zwiastujące kataklizm, by za chwilę znowu zmienić rytm i natężenie. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
16-02-2020 o godz 22:36 przez: Girl-from-Stars
https://kochajacaksiazki.blogspot.com/2020/02/282-j-harrow-nieodpowiednia-dziewczyna.html W kwestii romansów jestem dość wybredna. Przeczytałam ich bowiem już tyle, że rzadko kiedy jakakolwiek powieść romantyczna potrafi mnie zaintrygować, chwycić za serce i na długo zapaść w mojej pamięci. Co więc skłoniło mnie do sięgnięcia po „Nieodpowiednią dziewczynę” J. Harrow? Ciekawy opis i wpisująca się w mój gust okładka powieści. Czy i tym razem otrzymałam schematyczne romansidło, pełne przesłodzonych rozmówek i z oklepaną fabułą? Gdy cały świat jest przeciwko, a serce i rozum nie współgrają, może wydarzyć się wszystko… Eve to młoda, zdolna tatuażystka. Stroni od mężczyzn i nie wierzy w miłość. Natura buntowniczki i skóra pokryta tatuażami sprawiają, że ludzie oceniają ją dość jednoznacznie. Daniel to jej kompletne przeciwieństwo – wychowany w kochającej rodzinie, dobrze wykształcony, szarmancki. Zawsze wie, jak się zachować… do czasu, gdy spotyka Eve. Zjawia się w jej salonie razem z Alice, swoją dziewczyną, z zamiarem zrobienia sobie miłosnych pamiątek na skórze. Od pierwszej chwili ulega niespodziewanej fascynacji młodą tatuażystką i wbrew rozsądkowi postanawia poznać ją bliżej. Nie ma pojęcia, że ich drogi przecięły się już wcześniej… Po przeczytaniu ostatnich dwóch stron byłam bardzo zaskoczona. Wbrew pozorom nie miało to związku z fabułą, ale z dwoma, dość istotnymi informacjami. Po pierwsze, „Nieodpowiednia dziewczyna” to debiut literacki, a po drugie, J. Harrow to pseudonim polskiej autorki. Polskie powieści tak średnio do mnie przemawiają, ale otwarcie przyznaję, że ta historia bardzo mnie urzekła i z pewnością będę ją polecać moim znajomym. Ogromną zaletą jest wyzbycie się przez autorkę schematu w kwestii kreacji bohaterów. Ile już mamy powieści romantycznych, w których miłość rodzi się między tzw. „bad boy’em” a „szarą myszką”? Około mnóstwo. J. Harrow w swojej debiutanckiej powieści stosuje zabieg odwrotny. Tym razem to Eve jest skomplikowaną, nieco trudną postacią a Daniel to szarmancki i miły facet z dobrej rodziny. Co zaskakujące, od razu polubiłam Eve, choć momentami ciężko było mi zrozumieć jej zachowanie. Z kolei do postaci Daniela podchodziłam dość sceptycznie. Autorka dość dziwnie ukierunkowała rozwój fabuły i zwyczajnie nie podobało mi się to, jak zachowuje się „idealny” Daniel. Harrow jednak udało się jakoś wybrnąć z tej sytuacji i sprawić, bym spojrzała na tą postać nieco przychylniej. Narratorem opowieści jest głównie Daniel, ale jest również wiele momentów, gdy stery przejmuje Eve. Autorka zgrabnie przeplata ze sobą rozdziały - aktualne wydarzenia uzupełnia wspomnieniami z przyszłości. „Nieodpowiednia dziewczyna” nie jest kolejną, banalną, miłosną opowiastką. Autorka porusza w niej wiele trudnych tematów, jak np.: przemoc domowa, alkoholizm, czy gwałt. Pomimo iż napisana jest w lekkim i przyjemnym w odbiorze stylu, to jednak jest bardzo emocjonalna i momentami ciężko się nie wzruszyć, poznając traumatyczne wydarzenia z przeszłości dziewczyny. Sądząc po zakończeniu, jaki zaserwowała nam autorka, myślę, że w przyszłości możemy doczekać się kontynuacji tej historii. Już dziś wiem, że po nią sięgnę, gdyż z chęcią poznałabym dalsze losy tych bohaterów. Jedyną rzeczą, do której mogłabym się przyczepić to trochę przewidywalna fabuła, której rozwój, momentami bardzo łatwo było odgadnąć. Nie zmienia to jednak mojego pozytywnego odbioru tej powieści. Uważam, że „Nieodpowiednia dziewczyna” to bardzo udany debiut, który mogę Wam szczerze polecić. Moja ocena: 8/10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-03-2020 o godz 13:02 przez: Snieznooka
Miłość jest uczuciem, które bierze nas w swoje władanie zupełnie nieoczekiwanie, łącząc ze sobą osoby, które nigdy nie powinny się ze sobą spotkać. Takie, które pozornie do siebie nie pasują, nie połączy je nic sensownego, nie mającego szans na przyszłość, jednak jest siłą, która nie słucha rozumu. Nie liczą się dla niej deklaracje, które z pewnością nie będą miały potwierdzenia w zwyczajnym życiu. Potrafi napisać wiele historii, które nie zawsze kończą się szczęśliwie. Potrafi jednak dać nam nadzieję i zawładnąć nie tylko ciałem, ale i duszą. Odkrywanie nowych autorów i powieści, które są debiutami nigdy nie było dla mnie problemem. Jestem ich ciekawa, zwłaszcza, jeśli niosę ze sobą, coś co mnie zaciekawiło. Zawsze staram się wybierać książki, które mają szansę mi się spodobać. Nie wybieram ich na siłę, nie ma przecież sensu się męczyć. Czym zaskoczy nas J.Harrow? Główną bohaterką książki „Nieodpowiednia dziewczyna” jest Eve. To młoda i bardzo zdolna kobieta, która jest z zawodu tatuażystką. Wiele w życiu przeszła, jej skóra jest pokryta tatuażami, co sprawia, że nie jest zbyt dobrze oceniana przez innych. Jest buntowniczką, która nie wierzy w miłość, ma wiele problemów i z pewnością nie potrzebuje ich więcej, życie jednak bywa przewrotne i stawia na jej drodze Daniela. Mężczyzna wspólnie ze swoją dziewczyną decydują się uwiecznić swoje uczucie poprzez zrobienie sobie wspólnego tatuażu. Dziwnym zrządzeniem losu idzie do salonu Eve, a kiedy ją dostrzega coś się zmienia. W Danielu odzywają się uczucia, o których zdołał już zapomnieć. Dzieli ich praktycznie wszystko, a co więc łączy? Mężczyzna został wychowany w dobrej rodzinie, która go kochała, dbała o jego dobre wykształcenie. Jest kulturalny, szarmancki, zawsze postępuje właściwie, a w jego życiu nie ma miejsca na jakieś ekscesy, czy nieszablonowe zachowanie. Tak było do czasu, kiedy zwrócił uwagę na młodą tatuażyskę. Wbrew wszystkim ostrzeżeniom, bardzo chce ją poznać, jednak nie zdaje sobie sprawy z tego, że to nie jest ich pierwsze spotkanie, zaintrygowani? „Nieodpowiednia dziewczyna” łamie nieco stereotypy już na samym wstępie ukazując, że nie zawsze kobieca bohaterka musi być tą poukładaną stronną powieści. Mężczyzna nie zawsze musi być tym „złym chłopcem”, buntownikiem i istotą, która sprawia problemy. Daniel jest więc prostym człowiekiem, który nie wyróżniał się czymś znacznym na tle zadziornej Eve, która jest bardzo charakterną dziewczyną. Między bohaterami rodzące się uczucie, ta chemia była nie tak mocno zarysowana, jakbym chciała. Autorka zadbała o urozmaicenie fabuły, wplatając w nią tajemnice, które ją uatrakcyjniły. „Nieodpowiednia dziewczyna” to powieść, która bez zwątpienia ma coś w sobie. Styl autorki jest prosty i łatwy do przyswojenia, nie ma więc problemów w zrozumieniu i czytaniu powieści. Książka wywołuje emocje, z całą pewnością współczułam głównej bohaterce, tego jak ciężkie miała życie. Stopniowo poznawałam przeszłość Eve obserwując jej zmianę, a także strach przed tym, aby zdecydować się na coś zaskakującego. Z pewnością niezbyt łatwo jest zdecydować się na miłość. Myślę, że jak na debiut to „Nieodpowiednia dziewczyna” jest udaną powieścią z niedociągnięciami, ale potencjałem sporym. Autorka pisze poprawnie, potrafi zainteresować czytelnika i jestem pewna, że stworzy dla nas nie jedną historię, którą warto będzie przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-02-2020 o godz 10:35 przez: Agnieszka Caban
Daniel i Eve, dwa przeciwieństwa, które spotykają się zupełnym przypadkiem. Wtedy jeszcze nie wiedzą, że już coś ich łączy, że jedno z nich wie o drugim rzeczy, których ta druga osoba nie chce nawet pamiętać. Daniel przychodzi do salonu tatuażu ze swoją dziewczyną, to z jej inicjatywy wpada na dziewczynę, która zostawi ślad nie tylko na jego skórze. On to spokojny, wykształcony, wychowany w dobrej rodzinie chłopak z planami na przyszłość, Ona to dziewczyna z przeszłością, która żyje swoją pasją, nienawidzi facetów i boi się bliskości. Ma jednak w sobie coś, co zafascynuje Daniela i sprawi, że pierwsze spotkanie nie będzie tym ostatnim. Chłopak musi podjąć męską decyzję, a potem przyznać się do czegoś. Kolejny debiut, który sprawił, że podczas czytania zapominałam o cały świecie. Co ciekawe, obco brzmiące nazwisko na okładce, kryje w sobie naszą rodaczkę, co jest bardzo miłym zaskoczeniem. Historia Daniela i Eve nie jest może jakimś ewenementem, jednak jest tak umiejętnie poprowadzona, że zachwyca od pierwszych stron. Daniel, mimo że to klasyczny przykład dobrego chłopca, nie jest nudny, potrafi zaskakiwać, ma w sobie to coś, co sprawia, że nie jest mdły i przesłodzony. Eve dla odmiany, nie jest znów taką buntowniczką typu "nie, bo nie". To bardziej skrzywdzona przez los dziewczyna, która mimo chwilowych zakrętów, potrafi sama wyprostować swoje życie. Nie wini całego świata za swoje podłe dzieciństwo, tylko walczy o swoje marzenia. Jest skryta, boi się odrzucenia i wykorzystania, a to sprawia, że Daniel jest jeszcze bardziej nią zainteresowany i walczy o to uczucie. Posuwa się nawet do niezbyt uczciwych wybiegów. W książce pojawia się wątek zdrady i mimo że z początku surowo oceniałam zachowanie jednego z bohaterów, to jednak, jako dorosła osoba starłam się spojrzeć na tę sytuację też inaczej. Dorosłość to wybory, to także złe decyzje, błędy i zachowania, które nie zawsze są godne pochwały. Na kartach książki znajdziecie też nieco scen erotycznych, jednak nie kategoryzowałabym tej powieści jako erotyk, o nie. Sceny są pełne namiętności, pożądania, ale nie są wulgarne. To piękne dopełnienie uczucia bohaterów. To literatura typowo kobieca w nieco mocniejszej odsłonie romansu. Eve i Daniel to para, która cudownie się dopełnia. Mimo że na pierwszy rzut oka totalnie się różnią, czuć, że są brakującymi połówkami. Rozumieją się bez słów, szanują swoje potrzeby i chociaż początki mają trudne, nie poddają się przy pierwszych porażkach. Autorka w bardzo naturalny sposób pokazała, jak łatwo jest oceniać ludzi, nie znając ich zupełnie. My mamy tę możliwość, że poznajemy losy dziewczyny za sprawą swoistych powrotów do przeszłości, do czasów dzieciństwa, podróży i dorastania. To multum emocji, niepewności i nie zamykające historii zakończenie, wróżące ciąg dalszy ;) A kto tak naprawdę okaże się nieodpowiednią dziewczyną? To już musicie ocenić sami. Więcej na https://papierowestrony.blogspot.com/2020/02/nieodpowiednia-dziewczyna-jharrow.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
13-04-2020 o godz 18:48 przez: Pasieka Kulturalna
Eve jest dziewczyną, która nie miała w życiu łatwo. Jej wygląd oraz miejsce pracy powodują, że ludzie przyklejają jej łatki. Daniel to jej przeciwieństwo – ułożony, dokładny, sumienny. Oboje są z dwóch różnych światów, dzieli ich przepaść. Gdy Daniel ze swoją dziewczyną, wprowadzają się do nowego mieszkania, znajdują pamiętnik, w którym narratorka opisuje swoje życie. Drogi dwójki bohaterów krzyżują się, kiedy mężczyzna wraz z Alice, postanawiają zrobić sobie tatuaże, na dowód swojej miłości. Traf chciał, że wybierają salon, w którym pracuje Eve. Mężczyzna ulega fascynacji tajemniczą dziewczyną, chociaż wie, że robi źle. Czy przeciwieństwa się przeciągają? Wiadomo to już od dawna, a autorzy chętnie wykorzystują ten wątek w swoich książkach. Zdecydowała się na to również J. Harrow w swojej książce „Nieodpowiednia dziewczyna”. Tylko że autorka zdecydowała zabawić się znanym już schematem i trochę pozmieniać – o ile powieści gdzie to chłopak jest zły, a dziewczyna ułożona i grzeczna, mamy na rynku bez liku, ale gdy chcemy przeczytać coś odmiennego, już wybór mamy utrudniony. Przyznam się, że bardzo miło czytało mi się tę historię, chociaż nie jest ona doskonała i pojawia się kilka zgrzytów, to pozwala skutecznie oderwać myśli od codzienności. Poznawanie dwójki bohaterów, zagłębianie się w ich życie i rozwijającą się między nimi relacje, było bardzo intrygujące i ciekawe. Samo to, że autorka to dziewczynę uczyniła złą, bardzo mi się podobało i zaintrygowało. Eve nie miała łatwego życia. Autorka wykreowała jej postać bardzo ciekawie. Najpierw poznałam ją dzięki pamiętnikowi, bo to do niej należał notes, który znalazł Daniel w nowym mieszkaniu. Jest niezależna, dumna, ale za tym wszystkim kryje się dziewczyna, która przeszła piekło jako nastolatka i nie potrafi zaufać mężczyźnie. Za murem, którym się otoczyła, ukrywa się dziewczyna strasznie zraniona i zlękniona. Eve jest postacią autentyczną i taką, którą pomimo wszystko można polubić, chociaż jej niezdecydowanie czasami doprowadzało mnie do irytacji. Daniel został wykreowany na bohatera odpowiedzialnego i rozsądnego. O ile na początku taki właśnie się wydawał, to w chwili, kiedy poznał Eve, pojawił się mi pierwszy zgrzyt. Nasz bohater uganiał się jednocześnie za tytułową nieodpowiednią dziewczyną, ale nie zakończył związku z Alice. Nie spodobało mi się jego zachowanie i sposób, w jaki kombinował i mamił. Owszem, fajnie czytało się o ich uczuciu, relacji, budowaniu jakiegokolwiek zaufania, to Daniel został przeze mnie skreślony jako fajny, główny, męski bohater. „Nieodpowiednia dziewczyna” to historia, która wciąga. Autorka miała intrygujący pomysł, który opisała w intrygujący sposób. To powieść, którą czyta się szybko, wywołuje (głównie) pozytywne emocje, ale nie wszystkim przypadnie do gustu sposób, w jaki autorka rozegrała niektóre sceny.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
03-04-2020 o godz 22:06 przez: Pasieka Kulturalna
Jak tylko zobaczyłam zapowiedź tej książki, wiedziałam, że koniecznie będę musiała ją przeczytać. Najbardziej skusiła mnie mitologia słowiańska, która przeżywa swój renesans, ale wciąż mi jej mało w literaturze współczesnej, a to wspaniałe źródło inspiracji. Z racji tego, że niemal nie zachowały się źródła, które opisują tę religię, a wiedza, jaką posiadamy współcześnie, jest bardzo okrojona, autor decydując się na czerpanie inspiracji z miologii Słowian, ma duże pole do popisu. Jak poradziła sobie Emily A. Duncan? Nadia jest dziewczyną, która jest obdarzona niezwykłą mocą. W głowie słyszy szepty bogów, ale musi żyć w ukryciu. Serafin to książę, którego otacza grono kandydatek, które chcą zostać jego żoną oraz zabójcy. Trzecim bohaterem jest potwór, skryty za spojrzeniem, o którym nie można zapomnieć. Między dwoma królestwami toczy się wojna, a drogi naszych bohaterów przecinają się, aby mogli razem walczyć. Czegoż nie ma w tej książce. Charakterni bohaterowie, zwroty akcji, miłość, nienawiść i cierpienie. Nie spodziewałam się, że ta historia wywoła we mnie tyle emocji i nie będę mogła się od niej oderwać. Nie jest to książka idealna, bo ma kilka wad, wszak „Niegodziwi święci” to debiut (nadmienię, że bardzo dobry). Dołóżcie do tego, co wymieniłam wyżej magię, dworskie intrygi, wojnę, człowieka, którego nazywają potworem i mamy powieść, która wciąga i potrafi omamić czytelnika od pierwszego słowa. Emily Duncan udało się stworzyć historię niebanalną, chociaż miejscami schematyczną. Od dawna powtarzam, że wykorzystywanie tych samych „zagrań” nie jest złe, jeżeli autor opiszę historię w sposób ciekawy. Tak jest w przypadku tej powieści. Jako, że kocham fantastykę młodzieżową, gdzie jednym z głównych wątków jest miłość i magia, to ta powieść wydaje mi się wręcz napisana dla mnie. Zaznaczę od razu, że romans nie wypływa na pierwszy plan, więc książka nie robi się mdła i nudna od wszechogarniającej słodkości, ale mam nadzieję, że autorka pociągnie ten wątek w kierunku, który mi się marzy. Fabuła pędzi do przodu, a zwroty akcji czy niespodziewane wydarzenia zaskakują czytelnika. Emily Duncan umie budować napięcie i pokierować fabułą tak, że serce zaczyna coraz szybciej bić. Wspomniałam, że kilka szczegółów mi się nie spodobało. Po pierwsze mitologia nie jest aż tak wyszczególniona, jak się spodziewałam. Spodziewałam się, że religia wysunie się na pierwszy plan, zwłaszcza patrząc na moc Nadii, ale tak się nie stało. Po drugie – niektóre wątki mogły zostać bardziej rozwinięte, a postacie drugoplanowe wyraźniej zarysowane. Są to jednak delikatne mankamenty, które w porównaniu z całokształtem lektury, są niemal niezauważalne. „Niegodziwi święci” to bardzo dobry debiut. To początek serii, której kontynuacji nie mogę się doczekać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-05-2020 o godz 16:31 przez: Elisse
Są książki, przy których bardzo się nudzimy, ale też takie które wchłaniają nas od pierwszych stron. A dlaczego? – bo autor/ka posiada talent, dar do przekazywania nam swojej opowieści w tak piękny i przejmujący sposób, że zatracamy się całkowicie. O to jedna z nich- ,, Nieodpowiednia dziewczyna” Znaleziony pamiętnik, w którym odkrywamy ciężkie życie Jojo, najpierw dziecka, później nastolatki, emigracja, ciężka praca, jedzenie ze śmietnika, brak dachu nad głową -ale jest jeszcze życie dorosłej kobiety. Dziewczyny, o różnych twarzach- piękny delikatny makijaż, szpilki i seksowna sukienka – druga - czarne glany, czarny top, spodnie z dziurami, ciało przyozdobione tatuażami, kolczyk w brwi, oczy podkreślone mocną czernią …… Daniel, który przez pewien czas, jest w dwóch związkach, ale jak różnych, pierwszy z Alice, który daje mu poczucie przynależności, wygodne, poukładane życie, ale zbyt przewidywalne. Drugie z Eve spełnienie seksualne, ogromna dawka zmysłowej przyjemności , rozkoszy cielesnej. Ale czy tylko,?... Czy podświadomie , nie był to środek prowadzący do poznania i zdobycia zaufania Eve, zatrzymania jej przy sobie. Chociaż ona bała się mu zaufać, nie chciała się przednim otworzyć, wpuścić do swojego świata. Imponowała mu jej siła, niezależność, nigdy się nie użalała, ale czy tak naprawdę była taka twarda….. Daniel i Eve - dwa światy, dwie osoby całkowicie różne, przeciwieństwa pod każdym względem, tak różni jak ciepło i zimno, jak słodki i kwaśny - a jednak, było coś co ich ciągnęło do siebie. Czasami jest tak w życiu, że spotykamy kogoś pierwszy raz i jest to coś, ta chemia, taka swoboda jak byśmy znali tego człowieka od kilku lat, to poczucie, że dana osoba jest dla nas stworzona. Istnieje jakaś tajemnicza siła, która powoduje, że lgnie się do ludzi zupełnie innych od nas samych. Czyżby przeciwieństwa miały nieodparty czar i urok. Są ludzie u których pierwsze skojarzenie z tatuażem to czasy starożytne, niewolnictwo, świat marynarzy, świat przestępczy. Obecnie tatuaż postrzegany jest jako ozdoba ciała, tatuaże stały się bardzo modne nie tylko wśród młodzieży. Dla mnie- to fascynujące obrazy na skórze ludzkiej, ale okupione dużą dawką bólu. Od namiętności i intymności aż kipi, ale czy intymność nie jest jednym ze składników, podstawą do budowania prawdziwego związku oraz potrzeba lepszego poznania siebie nawzajem. Wspaniała opowieść o ludziach, którzy walczą z przeciwnościami losu, o trudnych wyborach, o różnych relacjach w rodzinie , o miłości, przyjaźni, a przede wszystkim o poświęceniu. Autorka zafundowała nam tu, wiele fantastycznych obrazów i ogromną kompozycje emocji. Pani J. Harrow rewelacyjny debiut, czekam z niecierpliwością na drugą książkę, która ma ukazać się niebawem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
15-03-2020 o godz 08:42 przez: Justyna Papuga
Głównym bohaterem jest Daniel, który przeprowadza się z rodziną do nowego mieszkania. Tam, w czasie remontu odnajduje pamiętnik młodej dziewczyny. Czyta go i przeżywa wydarzenia, które działy się w tym mieszkaniu przed kilku laty. Nie są to historie, o których marzy każdy dorastający nastolatek. Nie spodziewa się jednak, że niedługo pozna autorkę tych wpisów. Jak potoczą się ich dalsze losy? W jakich okolicznościach się poznają? Przeczytajcie sami... Eve to młoda dziewczyna, która wychowywała się w patologicznej rodzinie. Ojciec pił, awanturował się, a jak to zwykle bywa, matka nie umiała mu się sprzeciwić. Dla Eve odskocznią był pamiętnik, w którym opisywała wszystkie wydarzenia i emocje z nimi związanymi. W trakcie swojej drogi do dorosłości na wiele trudności i przeszkód była skazana. Jej trudności w relacjach z mężczyznami również były podyktowane wydarzeniami z przeszłości. Zaczęła pracę w studiu tatuażu i spełnia się w niej. Lubi to, co robi. Natomiast Daniel jest kompletnym przeciwieństwem dziewczyny. Jest oazą spokoju. Pochodzi z domu pełnego miłości, ciepła, w którym nie było przemocy ani krzyku. Na studiach nie prowadzi bujnego życia towarzyskiego. Po pewnym czasie zakochuje się w Alice. Zamieszkują razem i postanawiają zrobić sobie wspólny tatuaż. Chłopak nie przypuszcza, że wizyta w studiu tatuażu tak wiele zmieni w jego życiu. "Im wyżej mierzysz, tym boleśniejszy jest upadek. Nie pytaj o przeszłość i nie planuj przyszłości." "Nieodpowiednia dziewczyna" to debiut polskiej autorki o pseudonimie J.Harrow. Już sam tytuł sugeruje czytelnikowi, że będzie to książka z motywem przeciwieństw, a jak można się domyślić, przeciwieństwa się w życiu przyciągają. Okładka i opis z tyłu książki brzmi bardzo zachęcająco, lecz czytając tę historię, miałam wrażenie, że autorka zboczyła gdzieś z głównego wątku. Pojawiło się kilka tematów naraz i czytelnik mógł czuć się zagubiony. Dodatkowo narracja, która była prowadzona dwutorowo i w różnych okresach czasowych nie sprzyjała dobremu czytaniu. Przyznam, że sama nie wiem, jak mam tę książkę ocenić. Z jednej strony czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie, skłania do refleksji, gdyż pokazuje, jak trudne są ścieżki dorosłości, a także, z jakimi trudnościami trzeba się zmierzyć w codziennym życiu. Z drugiej strony nie wywołała u mnie efektu WOW. Nie było nic zaskakującego i zachęcającego do powtórnego sięgnięcia po nią. Podsumowując, myślę, że gdy pojawi się inna książka tej autorki to dam jej szansę i przeczytam. Moja ocena: 6/10 więcej na www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-05-2020 o godz 15:50 przez: Kobiece.ksz
On jest z dobrego domu. Ona ma bunt we krwi Dzieli ich wszystko.. W tej książce elektryzuje wszystko. Począwszy od okładki, która przyciąga wzrok i nie łatwo go już oderwać. Interesująca jest również sama historię opisana w książce oraz autorka, która jak się okazuje jest polką tworzącą pod pseudonimem. Głównymi bohaterami powieści jest spokojny Daniel oraz buntownicza "bad girl" Eva. Daniel wraz z rodziną wprowadza się do małego mieszkania w Londynie. W swoim nowym pokoju odnajduje tajemnicy kluczyk, a później pamiętnik należący do nijakiej Jojo. Daniel jeszcze nie wie, że to znalezisko odmieni całkowicie jego dotychczasowe życie. Im bardziej chłopak zagłębia się w lekturze pamiętnika, tym bardziej Jojo staje się mu bliższa. Po kilku latach Daniel wraz ze swoją dziewczyną Alice chce zrobić sobie tatuaż na dowód ich wielkiej miłości. W salonie tatuażu poznaje tajemnicą i buntowaną dziewczynę o imieniu Eva, która zaczyna go fascynować już od pierwszego spotkania. Eva jak się później okaże mocno namiesza w ustabilizowanym i spokojnym życiu chłopaka. Czy Eva zmieni życie Daniela na lepsze? Czy wprowadzi chaos i rozgardiasz? Kim jest natomiast tajemnicza Eva? Eva jet młodą i bardzo uwolniona tatuażystka, która kiedyś została bardzo zraniona i dziś nie wieży już w prawdziwą miłość. Jej natura buntowniczki i ciało skrzętnie pokryte tatuażami sprawiają, że ludzie wolą się od niej trzymać z daleka. Daniel do tej pory rozsądny, dobrze wychowany chłopak, który ma w planach ślub z kochającą go Alice od kiedy poznaje Evę nie może przestać o niej myśleć. Nie wie, że ich drogi już się kiedyś w życiu przecięły. Ostatnie rozdziały opisują niespodziewane wydarzenia, które będą miały ogromny wpływ na oboje naszych głównych bohaterów. Zakończenie powieści porusza i wzbudziło we mnie osobiście sporo emocji. Mam nadzieję na kontynuację historii Daniela i Evy, chciałabym poznać ich dalsze losy. Fabuła powieści wciągnęła mnie już od pierwszych jej stron. Relacja głównych bohaterów nie należy do najprostszych, Daniel i Eva pochodzą z totalnie różnych światów i różnią się chyba wszystkim. Jednak znowu reguła się potwierdza, że przeciwieństwa się przyciągają. Cała historia nie jest lekka jakby się mogło wydawać. Autorka opisuje w niej samo życie z różnymi jego odcieniami, mamy tu smutek, radość, wzloty i upadki naszych bohaterów. Czy Daniel i Eva mają szansę na związek pomimo przeszkód i trudnej przeszłości dziewczyny? Zapraszam do lektury... Moja ocena:7,5
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-02-2020 o godz 19:50 przez: Kobietaczytajaca
Tak pokrótce o fabule, a więc Eva to młoda tatuażystka stroniąca od mężczyzn i uważająca, że miłość nie istnieje. Niejednokrotnie zostaje oceniona na podstawie swego wyglądu, bo przecież tak jest najłatwiej. Daniel to chłopak pochodzący z dobrego domu posiadający wspaniałych i opiekuńczych rodziców. Poznaje Evę, kiedy wraz ze swoją dziewczyną Alice udaje się na zrobienie wspólnego tatuażu. Daniel od razu zwraca uwagę na Evę, a nawet można powiedzieć, że jest nią bardzo zafascynowany. Mężczyzna postanawia bliżej ją poznać i to właśnie ona namiesza w jego życiu. Daniel nawet nie wie, że ich drogi już kiedyś się przecięły. 📚 📚 Muszę na samym początku powiedzieć, że do tej książki podchodziłam z dystansem, jest to debiut więc sami wiecie, że rożnie z nimi bywa. Książka faktycznie okazała się emocjonalna i jak człowiek zacznie czytać to nie może przestać, choć znajdują się w niej momenty nudzące. Posiada ona również opisy erotyczne, których jest moim zdaniem nie za dużo i są napisane delikatnie. Z jednej strony mamy mężczyznę, którego rodzice kochają, nie zna on przemocy, nie musi uciekać z domu, ma po prostu idealne życie, bo miał co zjeść, gdzie spać no i zawsze mógł liczyć na swoich rodziców. Po drugiej stronie mamy Evę, która nie skończyła szkoły, musiała uciekać z domu, ojciec pił i wyciągał rączki do jej brata. Czasami musiała posunąć się do czynów, o których wolałaby zapomnieć, jednak dzięki nim ułatwiła sobie różne sprawy. Bardzo podobało mi się, że autorka poruszyła temat braku samoakceptacji, braku wiary w siebie oraz niełatwego życia, które, pomimo że jest ciężkie to w pewnym momencie doprowadza główną bohaterkę do Daniela, chłopaka kochającego i mocno opiekuńczego. Książka dodatkowo skłania do refleksji, bo przypuszczam, że nie raz zdarzyło się ocenić kogoś tylko po wyglądzie. Tematy, które autorka porusza są życiowe i takie prawdziwe, zakończenie całej historii jest trzymające w napięciu do końca, a i przy końcu łzy poleciały, więc jest dobrze. Pomimo małych mankamentów książkę oceniam na 7/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-02-2021 o godz 14:56 przez: aneta1989
"Wszyscy jesteśmy ukształtowani naszą przeszłością. nie możemy jej zmienić ani o niej zapomnieć. Możemy jedynie sprawiać, aby każdy kolejny dzień stał się pięknym wspomnieniem - naszą przyszłością i nową przeszłością..." Dzień dobry Kochani! Zaczynam dzień od pięknego cytatu, który znalazłam ostatnio w "Nieodpowiedniej dziewczynie" J.Harrowa. Tak bardzo mi się spodobał, że nie mogło go tutaj zabraknąć! A Wy co o nim sądzicie? Dziękuję @zysk_wydawnictwo za piękną lekturę! Była to niesamowita przygoda! Zacznijmy od początku... Daniel - nasz główny bohater przeprowadza się razem z rodzicami i siostrą do nowego domu. Podczas remontu znajduje pamiętnik, który należał do pewnej dziewczyny... Chłopak co jakiś czas czyta zapiski pochodzące z pamiętnika. Mija kilka lat... Daniel poznaje piękną Alice, z którą tworzy świetny związek. Oboje ułożeni, wykształceni, pochodzą z dobrych rodzin, zakochani... Czego można chcieć więcej? Pewnego razu Alice wpada na pomysł, żeby zrobić sobie wspólny tatuaż. Chłopak był sceptycznie do tego nastawiony, ale w końcu się zgadza. W salonie tatuażu poznaje Eve... - młodą, zdolną i piękną tatuażystkę, która nienawidzi mężczyzn i nie wierzy w miłość. Czy tatuaż w tym przypadku to był dobry pomysł? Otóż zdradzę Wam pewną sprawę - niestety nie... Daniel od pierwszego spotkania nie potrafi przestać myśleć o Eve... Zaczynają się potajemnie spotykać! Tak jak z początku go lubiłam, tak po paru kartkach byłam nim poirytowana do takiego stopnia, że to była jakaś paranoja🙈 Wytłumaczcie mi.. jak można z jedną dziewczyną kochać się w domu, a o drugiej ciągle myśleć i nie tylko🙈? Jak można swoją partnerkę notorycznie okłamywać i latać do tej drugiej? A mało tego! Eve wcale nie przeszkadzała myśl o tym, że chłopak z którym się spotyka ma dziewczynę. Kurczę! No jego zachowanie było skandaliczne! Więcej Wam nie zdradzę, a chciałabym :D Książkę czyta się szybko. Historia Eve i tajemniczego pamiętnika jest owiana tajemnicą, którą czytelnik chce poznać bardzo szybko... I tak było w moim przypadku :) Polecam! Niebawem będzie druga część, której jestem bardzo ciekawa:)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-04-2021 o godz 08:32 przez: Anonim
„Gdy cały świat jest przeciwko, a serce nie słucha rozumu, może wydarzyć się wszystko...” Historia dwójki osób, których dzieli praktycznie wszystko. Zaczynając od przeszłości, wychowanie, idee oraz podejście do życia. Jednak, gdy do fascynacji i pożądania dochodzi uczucie, to nawet rozsądek milknie. Eve w życiu przeszła wiele bólu i cierpienia, zawsze musiała liczyć tylko na siebie – żyje z dnia na dzień – bez planów, bez większych ambicji. Jedynie jej pasja do rysunków zamienia się w źródło dochodu. Tatuaże to nie tylko bohomazy – to wyrażenie siebie, swoich uczuć. Dla niej są zbroją, którą zakłada wobec całego świata i wszystkich wokół. Nikt nie wie jakie sekrety i demony w sobie skrywa. Daniel jest jej całkowitym przeciwieństwem. Dobry chłopak, wychowywujący się w kompletnej i kochającej rodzinie. Spokojny, po studiach, planujący swoją przyszłość… Na pierwszy rzut oka nie łączy ich nic! Przypadkowe spotkanie w studiu tatuażu, gdzie Daniel przychodzi ze swoją dziewczyną sprawia, że nie może zapomnieć o niepokornej Eve. Początkowa fascynacja zamienia się w coś więcej. Czy tak bardzo odmienni od siebie ludzie mogą być razem? Czy Daniel swoim uporem i delikatnym nastawieniem jest w stanie przekonać do siebie Eve i pokazać, że jako jedyny nie chce jej skrzywdzić? Historia pełna emocji, miłości i trudnych decyzji. Momentami mocno chwyta za serce, a jednocześnie pokazuje, że nawet najbardziej skomplikowana relacja ma szansę na miłość! Eve gra silną i niezależną kobietę, lecz w środku jest kłębkiem niepewności i delikatności. Boi się zaufać, boi się zaangażować, co sprawia, że wiele razy rani Daniela. Co do niego miałam wrażenie że czasami jest zbyt „ciapowaty”, jednak w pewnym momencie pokazał postawę prawdziwego mężczyzny, który nie da sobą pomiatać. Zakończenie wywołuje wiele rozterek i niepewności, ale autorka w ciekawy sposób kończy powieść, dzięki czemu daje nadzieję, że ta historia zakończy się happy Endem! @zaczytany_swiat_mamy
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-02-2020 o godz 12:19 przez: justus
Ona - dziewczyna po przejściach, on - chłopak z dobrego domu. Dwa różne światy, a lgną do siebie jak dwa magnesy. Ale tak to właśnie jest - przeciwieństwa się przyciągają. Pewnie myślicie, że to historia jak każda inna. Nic bardziej mylnego. Sięgając po tę książkę miałam lekkie obawy, bowiem wydawało mi się, że będzie to kolejna ckliwa powieść, która w mojej pamięci na długo nie zagości. Ale pomyliłam się. Książka tak mnie zainteresowała, że każdą stronę chłonęłam i wciąż było mi mało. Pisana jest bardzo przyjemnym językiem, przez co normalnie się przez nią płynie. Były momenty radosne, zabawne, ale też smutne i przygnębiające. Poznajemy tu historię dziewczyny - Eve, której w życiu łatwo nie było, ale pomimo różnych przeciwności udało jej się przetrwać. Autorka miesza tu teraźniejsze wydarzenia z historiami z przeszłości - czytamy bowiem kartki z pamiętnika Eve, kiedy była nastolatką. Wszystko to jest ze sobą tak świetnie połączone, że powolutku czytelnik coraz bardziej zaczyna rozumieć postępowanie zbuntowanej obecnie kobiety. A niektóre momenty są tak nieprzewidywalne, że momentami zapierało mi dech w piersiach. Oczywiście były też i takie chwile, gdy główna bohaterka trochę mnie irytowała swoim zachowaniem, ale i tak bardzo pozytywnie ją odebrałam. Gdy Eve poznaje Daniela rozpoczyna się seria wydarzeń, które bawią i zaskakują. Chłopak z dobrego domu, który ma wszystko, łącznie z dziewczyną, która jest w nim zakochana na zabój - czego chcieć więcej? Otóż serce nie sługa ;) Jak potoczą się ich losy i co stanie na ich drodze? Czy Daniel poradzi sobie z nie wierzącą w siebie Eve? I jak zareaguję gdy pozna jej przeszłość? Czy Eve znajdzie w sobie siłę by obdarzyć Daniela zaufaniem? Ja tą historię pokochałam i mam nadzieje, że i Wam się spodoba tak jak mnie. Polecam bardzo gorąco. Cała historia jest bardzo wzruszająca i jestem w szoku, że jest to debiut autorki. Jak najbardziej udany. Z niecierpliwością czekam na kolejną część :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
09-03-2020 o godz 19:07 przez: Paulina Woźna
Rzadko sięgam po typowe romanse, jednak tajemnicza okładka oraz opis „Nieodpowiedniej dziewczyny” autorstwa J. Harrow przyciągnął mnie niczym magnez do lodówki. Miałam nadzieję, że historia okaże się niebanalna i intrygująca. Nie lubię ckliwych i przewidywalnych powieści, odrzucają mnie słodkopierdzące postacie i zbyt prosta fabuła. Całe szczęście ta pozycja okazała się przyjemnym zaskoczeniem. Dawno żaden romans tak mnie nie wciągnął, co uważam za spory sukces „Nieodpowiedniej dziewczyny”. Nie jest to oczywiście książka idealna, posiada również pewne mankamenty. Irytowała mnie główna postać, ale o dziwo nie była to kobieta! Tym razem na nerwy działał mi mężczyzna. Choć Daniela wykreowano na szarmanckiego, dobrze wychowanego i rodzinnego młodzieńca, to zdecydowanie nie był zbyt przekonujący. Mimo ogromu zalet, posiadał rażące wady, na które nie mogłam przymknąć oka (nie napiszę Wam dokładnie czym mnie tak irytował, aby nie zdradzić fabuły). Natomiast możliwe, że mit o solidarności jajników nie jest przereklamowany, gdyż główna bohaterka wyjątkowo przypadła mi do gustu. Evie nie miała szczęśliwego dzieciństwa. Ojciec popadł w alkoholizm, atmosfera w domu była wiecznie napięta. Dodatkowo brak akceptacji i wsparcia od rówieśników. Dziewczyna uciekała w świat marzeń i rysunków. Dopiero gdy opuściła rodzinny dom mogła rozwinąć skrzydła. Jednak w dalszym ciągu nie potrafiła w pełni zaufać drugiemu człowiekowi. Zwłaszcza mężczyźnie. Dwa różne światy, dwa zupełnie inne środowiska. Czy taka kombinacja może się udać? Książka nie wycisnęła ze mnie łez, ale muszę przyznać, że momentami śledziłam losy bohaterów z zapartym tchem. Ich relacja jest niesamowicie burzliwa, co nie pozwalało mi odłożyć książki na dłużej. Myślę, że J. Harrow ma olbrzymi potencjał, coś czuję że stworzy jeszcze niejeden romans, który rozpali wyobraźnię czytelniczek. Romantyczne dusze, nie przechodźcie obojętnie obok tej powieści!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Icebreaker
4.4/5
35,64 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Mroczna materia
5/5
40,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Kosmos
5/5
57,99 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego