Maybe You. Westwood Academy. Tom 2 (okładka  miękka, wyd. 04.2023)

Pierwsza część dużo lepsza. Problemy zawarte w książce zostały błaho potraktowane. Nie polecam

( Recenzja For Sure Not You i Maybe You ) Słyszałam o tej dylogii tyle cudownych słów, że sama musiałam się skusić na przeczytanie tego cuda. Nie jestem w stanie wyrazić ile emocji naraz wywołały na mnie obie książki, zakochałam się od pierwszych stron i na ten moment moge szczerze powiedzieć, że znajdują się w mojej małej topce ulubionych książek. Styl pisma Weroniki jest cudowny i można by powiedzieć, że czytając tą dylogie nie jest się w stanie oderwać od książki, jest wciągająca i historia Natalie oraz Blaise'a sama w sobie jest świetna. Książka ukazuje wiele ważnych sytuacji, które w dzisiejszych czasach są często pomijane przez większość osób. Czasem warto przeczytać opowieść w której główni bohaterzy zmagają się z różnymi problemami, gdyż po przeczytaniu takiej książki niektórzy zaczynają sobie w końcu uświadamiać pewne sytuacje które dzieją się coraz częściej na świecie. Natalie i Blaise są świetnie przedstawionymi postaciami. Przeżywałam każdą sytuacje razem z nimi oraz kibicowałam im od samego początku, a ta końcówka maybe you była taka cudowna, że zaczełam tworzyć w głowie własne scenariusze w stylu "co mogło się wydarzyć później". Oboje na początku for sure not you mnie denerwowali, ale z czasem się to zmieniło, gdy lepiej poznałam ich historie. Dlatego pamiętajcie, że czasem nie warto oceniać kogoś na podstawie zachowania, bo nigdy nie wiemy co się u takiej osoby może dziać. Rodzice Natalie byli potworami w ludzkim wcieleniu, nie rozumiem jak można być takim okropnym człowiekiem w stosunku do swojej własnej córki. Każdy możliwy moment z ich udziałem mam zaznaczony na pomarańczowo który oznacza moje zdenerwowanie. Szczerze mówiąc to przykro mi jest, że mama Natalie zwróciła na nią uwage dopiero po tej scenie w łazience i na jej "mega ważnym" wydarzeniu. Dlaczego nie mogła wcześniej zauważyć jaką krzywde wyrządziła swojej córce przez te wszystkie lata? Nie rozumiem tego i nigdy nie zrozumiem, tacy ludzie są dla mnie zwykłymi potworami których obchodzą jedynie opinie na ich temat. Rozstanie się z Natalie i Blaisem jest dla mnie ciężkie. Zbyt mocno się do nich przywiązałam, ale wiem, że już na zawsze pozostaną w moim sercu. Jeśli jesteście osobami o słabych nerwach i zbyt mocno reagujecie na tematy które są poruszane w tej dylogii to stanowczo odradzam, ale polecam każdemu z całego serca, bo jest warta przeczytania❣️

Kocham tę książkę, jest świetna! Bardzo przyjemny styl pisania, a autorka idealnie przedstawiła problemy poruszane w powieści.

JESTEM ZAKOCHANA W TEJ DYLOGII. Moim zdaniem Maybe you jest bardziej dynamiczna od fsny. Cały czas zaskakiwała mnie relacja Blaise'a i Natalie. Wypłakałam się, i rzeczywiście jest to książka dla osob o mocniejszej psychice. Z całego serca polecam 😻

Autorka napisała książkę, żeby było że napisała - to jedyne co jej się udało. Nieciekawa, powierzchowna historia. Zarówno 1 jak i 2 część mnie nie przekonały

kocham tą dylogie, porusza wiele wątków i jestem pewna że skradla serce nie jednego czytelnika:)

NO CUDOOO

Najlepsza książka jaką czytałam fsny i Maybe you to książki, które wciągają, opowiadają o losach bohaterów w sposób taki ze aż chce się to czytać i nie chce się przestać. Obydwie również są bardzo dobrze napisane łatwo wchodzą. Niektórzy mówią że ta książka nie jest warta łez lecz moim zdaniem książka trafia w punkt dla osób które lubią płakać na książkach, dostarcza on tez dużo emocji. Losy bohaterów zmienia ją się z biegiem lecz potem wszystko się naprawia, cały czas jest jakiś tam Wątek, który zachęca czytelnika do dalszego czytania by dowiedzieć się co jest dalej. Polecam książkę ona jest dla mnie naprawdę ponad skalę jeszcze w lutym stwierdziła bym że książki to jest zło lecz ta książka przekonała mnie ze jednak można oddać za nią dusze jestem pewna że przeczytam ją pewnie za jakiś czas ponownie. Gratulacje również dla autorki za wymyślenie tak pięknej historii Natalie i Blaise’a. Oddała bym wszystko za kolejna cześć lecz niestety to dylogia… . Wera dobrze sobie poradziła czekam na kolejne dzieła.

Cudowna książka, porusza ważne tematy, świetnie jest napisana, mega wkręciałam się w tą fabułę i kocham ją, polecam ją z całego serca<3

KOCHAM.