Listy sprzed lat (okładka  miękka, wyd. 10.2018)

Świetna. Polecam przeczytać wszystkie tomy

Polecam

Luz

Moja opinia: Listy sprzed lat to poruszająca i pełna niezapomnianych emocji historia, która swoją premierę miała 17 października 2018 roku za pośrednictwem Wydawnictwa Edipresse Książki. Jej autorką jest Roma J. Fiszer – współczesna, polska pisarka literatury obyczajowej, która znana jest z takich powieści jak: Kilka godzin do szczęścia, Sezon na szczęście, Siedlisko gorących serc oraz Wzgórze pełne słońca. Jej styl jest lekki, barwny i naszpikowany niepowtarzalnych dawką emocji, które nie tylko zapierają dech w piersiach, ale i poruszają najgłębsze struny naszego czytelniczego serca. Głównymi bohaterkami tej książki są dwie, wieloletnie przyjaciółki – Ewa i Iwona, którym udało się po kilku latach wzajemnej niechęci i braku zaufania, odbudować utraconą w drastycznych okolicznościach przyjaźń. Choroba nowotworowa Ewy, niespodziwanie zbliżyła je do siebie sprawiając, że dawne żale i niewyjaśnione pretensje mogły w końcu bezpowrotnie przeminąć. Życie naszych bohaterek nie zawsze było usłane różami. Często podejmowały decyzję, które nie były zgodne z ich prawdziwymi emocjami, pragnieniami i marzeniami. Kiedy w życiu Iwony pojawia się mężczyzna sprzed lat, kobieta nie ma pojęcia, co powinna w tej sytuacji zrobić. Czy dzięki sile przyjaźni, Iwona znajdzie w sobie odwagę by zawalczyć o szczęście? Jakie tajemnice skrywają w sobie listy sprzed lat? I co z Ewą? Czy uda się jej pokonać chorobę i zacząć wszystko od nowa? Przyjaźń to jedno z najpiękniejszych uczuć, jakim człowiek może obdarzyć drugą osobę. Sprawia, że czujemy się szczęśliwi, wolni i wypełnieni ciepłem wzajemnego zaufania. Przyjaciel to prawdziwy skarb, który jest cenniejszy od złota i trwalszy od diamentu. Nic tak nie podnosi na duchu, jak świadomość tego, że dla bliskiej nam osoby jesteśmy czymś więcej niż tylko szarym tłem w jego barwnym, pełnym emocji życiu. Miłość jest jak burza, która targa nami jak statkiem pełnym słodko-gorzkich uczuć. Przyjaźń zaś jest jak kotwica, która trzyma mocno człowieka przy życiu, nie pozwalając mu upaść na dno jego smutku. Listy sprzed lat to niepowtarzalna, pełna nadziei i trzymająca w elektryzującym napięciu opowieść, która otula nas magią pierwszej miłości, siłą kobiecej odwagi oraz pięknem wieloletniej przyjaźni, która choć wydaje się krucha i delikatna, to tak naprawdę potrafi przetrwać niejedną burzę w naszym niełatwym, ludzkim życiu. Polecam gorąco!

To jak ważna jest przyjaźń wiedzą tylko osoby,które tego doświadczyły. By stworzyć piękną relację trzeba wiele lat by wyrzeźbić w sobie zaufanie do drugiej osoby. Czasami przyjaźń jest wystawiana na próbę. Od trudnych wydarzeń zależy w jakim kierunku pójdzie przyjaźń. Jak było w przypadku bohaterów. Już opowiadam. Iwona i Ewa to wieloletnie przyjaciółki,które poznały się jeszcze na studiach.Od czasu ich poznania wiele się zmieniło.Obydwie są zamężne,Iwona doczekała się syna Patryka. Wydawało ,by się że mają wszystko siebie i rodzinę. Jednak nie zawsze wszystko wygląda tak jak nam się wydaję. Zmierzenie się z dorosłym życiem nie jest proste,gdy w grę wchodzą zdrady i emocje tak jak było z bohaterkami. Iwona i Ewa to kobiety ,które w przeszłości podejmowały decyzje niezgodne z ich uczuciami.Robiły to,po tak wypadało. Wraz z upływem lat ,przeszłość zaczęła wracać.Pojawia się walka o życie ,a także ktoś kto kiedy był ważny dla jednej z nich.Arthur przeszłość z Anglii ,ale gdy zostają po latach listy warto po nie sięgnąć. Poczuć emocje,które były w głębi schowane. Już teraz mogę powiedzieć,że ta książka jest dla mnie numerem jeden tego roku. Przepiękna powieść o przyjaźni dwóch kobiet.O miłości,której się nigdy nie zapomina.Książka ukazuję piękny przekaz,że nigdy nie jest za późno by walczyć o swoje szczęście. Autorka ukazuję cienie i blaski przyjaźni.Powieść mnie głęboko oczarowała. Gorąco polecam!