(Nie)piękność (okładka  miękka, wyd. 05.2019)

Sprzedaje empik.com : 39,90 zł

39,90 zł
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Nasturcja ma dwadzieścia osiem lat i piękne imię, choć sama czuje się kwintesencją brzydoty. W czasach, gdy uroda determinuje wszystko, Nasturcja coraz bardziej zamyka się w sobie. Flirtuje przez Internet z nieznajomymi mężczyznami, uwodząc ich pod maską anonimowości.

Czterdziestopięcioletnia Paulina jest jej całkowitym zaprzeczeniem. Pod każdym względem zdaje się być ideałem piękna, choć nikt nie wie ile ją to kosztuje i jak bardzo czuje się samotna. Jej każdy kolejny związek kończy się katastrofą.

Drogi obu kobiet przecinają się pewnego dnia, by uroda i brzydota mogły się przeniknąć i pomóc sobie wzajemnie.

Co tak naprawdę wyznacza współczesne kanony piękna? Czym jest atrakcyjność? Jak bardzo czujemy się dobrze sami ze sobą? Czy mężczyźni faktycznie szukają kobiet nieskazitelnych?

Niepiękność to skaza czy atut?


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1223168467
Tytuł: (Nie)piękność
Autor: Socha Natasza
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 304
Numer wydania: I
Data premiery: 2019-05-15
Data wydania: 2019-05-15
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 32 x 142 x 216
Indeks: 31954754
średnia 4,3
5
72
4
9
3
9
2
6
1
7
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
18 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
23-10-2020 o godz 19:41 przez: Dorota Tomsia | Zweryfikowany zakup
Książka wciągająca , szybko się czyta , historia niby prosta, a jednocześnie ukazująca dzisiejszy świat i podejście do wyglądu , mająca nutkę psychologiczną , jak przyjaciele mogą pomóc w akceptacji własnego wyglądu , ukazująca że nie piękne to pojęcie względne . Warto przeczytać , polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-03-2021 o godz 08:45 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Ksiażka lekka i zabawna. Pokazuje nam historie osób tzw pięknych i brzydkich. Ale ksiażka ta uczy nas że tak wcale nie jest bo najważniejsze jest to co mamy w środku, jacy jesteśmy, a wyglad zewnętrzny nie jest najważniejszy. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-12-2019 o godz 09:41 przez: Sabina Pierzyna | Zweryfikowany zakup
Socha jaką znamy i lubimy, ten kto lubi :) Osobiście polecam, książka skłania do refleksji nad własną osobą, a w szczególności nad własnym wyglądem. Niestety w życiu prawdziwym, takie historię się nie zdarzają, a szkoda.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-10-2021 o godz 14:58 przez: agnieszka892222 | Zweryfikowany zakup
Jak zawsze książka z historią ,która.daje do myślenia i pokazuje że nie zawsze to co na zewnątrz jest "brzydkie "..bo nie ocenia się książki po okładce .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-12-2019 o godz 12:18 przez: Kamila Poradnik | Zweryfikowany zakup
Bardzo dobra książka a tak mało o niej głośno. Szkoda, książka dla każdej kobiety która uważa że ma dużo kompleksów
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-03-2021 o godz 22:35 przez: Renata | Zweryfikowany zakup
Bardzo ciekawa pozycja. Szybko się czyta, dla relaxu idealna.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-02-2020 o godz 14:42 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Książka kupiona na prezent. Koleżanka bardzo zadowolona :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-06-2023 o godz 20:47 przez: Barbara | Zweryfikowany zakup
Książka dla każdego.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-12-2023 o godz 23:24 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Super 🤭
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-05-2020 o godz 19:27 przez: ejotek
Piękno to kwestia niezwykle sporna na całym świecie, bo każdy ma inne oczekiwania czy gusta, o których się przecież nie dyskutuje. Niektórzy nie wyobrażają sobie życia bez luster, inni wręcz ich unikają. Są tacy, którzy mnóstwo codziennego czasu poświęcają na zabiegi pielęgnacyjne czy wręcz chirurgiczne, inni nie słyszeli nigdy ich nazw. Którym w życiu jest lepiej? Nasturcja i Paulina mieszkają w tej samej starej kamienicy, która dzięki swemu kształtowi, pozwala by kobiety podglądały siebie nawzajem. Są od siebie totalnie różne. Nasturcja uważa się za brzydką, nie znajduje w swojej osobie nic pozytywnego, nawet jej praca pozwala ukrywać się przed światem. Jako ghostwriter potrzebuje do szczęścia jedynie laptopa a że ma dobre "pióro", to bez problemu zarabia na swoje skromne potrzeby. Nie ma w domu żadnego lustra, wystarczy że kiedy już musi wyjść, we wzroku mijanych ludzi "widzi" siebie. Nie chce mieć dzieci, by nie przekazać im beznadziejnych genów, nie lubi rozmawiać o schematach i stereotypach a wizyty w rodzinnym domu, zawsze powodują frustrację. Wciąż podziwia piękną Paulinę. Pewnego dnia Nasturcja i Paulina spotykają się i choć nie można określić tamtej chwili jako wymiany grzeczności, to zaczynają się częściej widywać. Paulina uważa, że sąsiadka nie jest brzydka a jedynie poszarzała, zaniedbana, ale jednocześnie naturalna i nie trzeba przy niej udawać. Ona wciąż musi coś w siebie wcierać, poprawiać, naklejać, smarować, pryskać czy maskować. Jest tym niezmiernie zmęczona, ale nie potrafi inaczej, tak została wychowana. Z czasem w życie pań wkracza dwóch jakże różnych panów: Karol Jermalonek zwany szczurołapem, który robi portfele ze skórek od pieczarek, zna legendę o uprowadzonych dzieciach, gra na drumli i potrafi ugotować erotyczną zupę z zielonego groszku oraz Michał Górecki, przystojny i dobrze sytuowany pracownik promocji. Cztery obce sobie osoby zaczynają się coraz lepiej rozumieć, czują się razem swobodnie, rozmawiają o pięknie, samotności oraz analizują różne przypadki brzydoty. Radość sprawia im bycie razem, tematy absurdalne oraz przeprowadzanie ciekawych eksperymentów. Ich wnioski każdy z nas zna, ale czy bazujemy na nich w swoim życiu? Natasza Socha znów popełniła niezwykle nietypową, ale jednocześnie ciekawą i intrygującą powieść z serii 'Nie', tym razem o pięknie. Wszyscy wiemy, że ludzi oceniamy po wyglądzie i pierwszym wrażeniu... Że piękni mają łatwiej. Że są szybciej dostrzegani, łatwiej odpuszcza im się błędy, sympatyczniej się z nimi rozmawia, tylko czy zawsze? Na przykładzie bohaterów tej powieści widzimy, że kiedy spotkały się dwie piękne osoby przeciwnych płci, to nie miały o czym rozmawiać. Bycie pięknym staje się obsesją a uroda jest teoretycznie atutem, ale po tyłku obrywa się przecież tak samo... Tym brzydkim postaciom, nawet milczenie wychodziło przyjemniej. Brzydcy nie są wysłuchiwani, nikt nie zwraca na nich uwagi, odwraca wzrok. Taki człowiek wciąż próbuje udowodnić swoją wartość, choćby nie wiem jak rozległą wiedzę posiadał. Dlaczego tak jest? Czy nie potrafimy dostrzegać wewnętrznego piękna? Prawdziwej wartości człowieka? Historia Nasturcji i Pauliny pokazała wiele prawd o ludzkim zachowaniu. Autorka tak poprowadziła fabułę, wplotła do niej bohaterów drugiego planu, którzy podkręcili akcję i uwypuklili to, co chciała uzyskać. Bardzo podobał mi się projekt 'piękno', który wraz z eksperymentem z Tadeuszem, puzzlami oraz cmentarzem sprawiał coraz większe zaintrygowanie dalszym ciągiem. Natasza sporo napisała o internetowych znajomościach czy pracy jaką wykonuje ghost - może kiedyś wyda powieść, której tworzeniem zajmowała się Nasturcja? Podsumowując - "(Nie) piękność" to ciekawa opowieść o pięknie i zaniedbaniu, o tym że każdy z nas, choćby uważał się niezbyt urodziwego, ma inne atuty, którymi powinien chwalić się w życiu. Jest to historia owinięta wokół sensu życia, marzeń, codziennych obowiązków oraz potrzebie bliskości drugiego człowieka. O samotności, spontaniczności, przytłaczających problemach, kocie Psie i o tym, żebyśmy spojrzeli w głąb drugiego człowieka i dostrzegli w nim coś więcej, niż zewnętrzna powłoka. Bo nawet jeśli nie podobają nam się piegi, nos, worki pod oczami czy krzywy uśmiech to przecież może właśnie w tym człowieku, czeka na nas oparcie, dobre słowo, bliskość każdego dnia i wspólne milczenie, gdy siedzimy przy stole. Gorąco polecam Wam tę powieść!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-05-2019 o godz 00:06 przez: Pani KoModa
Czym jest uroda? Większość osób deklaruje, że wygląd nie jest najważniejszy. Jednak badania pokazują coś innego. To ładne osoby mają lepiej w pracy, dostają mniejsze wyroki, łatwiej wybaczyć im przewinienia. Jednym słowem ładnym jest zdecydowanie wygodniej w życiu. Rzadko kto to przyznaje na głos - ale tak właśnie jest. Ale są przecież też brzydcy i nie tylko po to aby dostrzegać piękno ;) Brzydkim kobietom mówi się, że mają ładne dłonie, oczy, włosy, szuka się choć jednej ładnej cechy. Czasem ludzie nieźle muszą się nagimnastykować aby znaleźć piękno w drugiej osobie. A co wtedy kiedy nie umiesz znaleźć choć jednej ładnej cechy? Takie mniemanie o sobie ma główna bohaterka książki -Nasturcja. O ironio została nazwana jak piękny pomarańczowy kwiat. Pewnie dlatego swoje imię traktuje jak żart losu. Nie widzi nic ładnego czy choćby przeciętnego w swoim wyglądzie. Dlatego nawet o siebie nie dba. Nie widzi sensu tracić na to czasu. Workowate swetry i spodnie dresowe to coś dla niej. Przecież lepiej być przeźroczystym niż rzucać się w oczy swoją brzydotą. Zaakceptowała z niejakim bólem taki stan rzeczy. Musi jakoś przeżyć lamenty swojej matki która wpada do niej i męczy ją. Matka stara się wpasować swoja córkę w utarty szablon. Sama nie może pogodzić się z tym, że jej córka jest sama. Jej zdaniem każda kobieta aby być kompletna potrzebuje do tego mężczyzny. Dziewczyna z jednej strony wkurza się i nie chcę się zgodzić na to aby wejść w tory które przyszykowała jej matka. Przecież jako kobieta może być sama. Nie musi się definiować przez związek z inną osobą. Bycie z kimś nie jest jednoznaczne ze szczęściem i spełnieniem. Ale z drugiej strony czuje w sercu niedosyt. Faktycznie w głębi serca marzy o miłości, która zapełniłaby pustkę w jej życiu. Ale z takim wyglądem uważa, że to nie jest możliwe. I że powinny jej wystarczyć romanse przez internet. Nowym doświadczeniem jest dzień w którym Nasturcja poznaje czterdziestokilkuletnią sąsiadkę Paulinę. Paulina mieszka na wprost i była wielokrotnie obserwowana przez dziewczynę. Pewnie dlatego, że jest kwintesencją piękna. Wszystko co robi jest wspaniałe i wyjątkowe. Dziewczyna syci się tym pięknem, bo chociaż tak może obcować z prawdziwą urodą. Jest przekonana, że wystarczy wygląd i można być szczęśliwym. Ze strony Pauliny jednak to tak pięknie nie wygląda. Bo o taki olśniewający wygląd trzeba dbać. Trzeba poświęcać na to czas i pieniądze. To nie jest wcale proste i przyjemne utrzymywać taki nieskazitelny wygląd cały czas. Do tej dwójki zagubionych kobiet dołącza jeszcze bardziej zagubiony szczurołap Karol. To już cały komplet indywidualności. O dziwo znajdują wspólny język. Co wyniknie z tej przedziwnej znajomości? Musicie koniecznie przeczytać. :) Bardzo mnie poruszyła ta książka. Nie wiem czemu ale zupełnie się utożsamiłam z główną bohaterką. Pewnie dlatego, że jakiś czas miałam podobne odczucia jakie ona miała. Czasem bywa, że czujesz się nieatrakcyjny, czasem zaszczuty w szablonach które narzucają nam inni. Czasem trzeba się dopasować do oczekiwań swojej rodziny. Bohaterowie stworzeni przez autorkę są realni i ciekawi. To już kolejna książka Nataszy którą czytam i mam wrażenie że im dalej w las tym bardziej mi się podoba. Kolejna książka jest jeszcze lepsza niż poprzednia. Podobają mi się tematy z jakimi zmierzyła się autorka. To nie tylko uroda czy jej brak, ale także funkcjonowanie w otoczeniu, akceptacja siebie. Jaki wpływ na jednostkę ma społeczeństwo i mody wymyślane przez kreatorów rzeczywistości. Czy ulegniemy tym manipulacjom? Czy poddamy się w przedbiegach? A może jest inne wyjście? Oko autorki celnie dostrzega wahania ludzkiego serca. W książce można znaleźć zabawne i całkiem absurdalne sytuacje (które musiałam czytać na głos mężowi - bo tak się śmiałam że chciał się dowiedzieć co było tak śmieszne). Pozornie lekki ton zmusza czytelnika do autorefleksji do której z kobiet mu bliżej. Książkę czyta się szybko ponieważ rozdziały są dosyć krótkie. Ja spędziłam z nią kilka fantastycznych godzin!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
06-06-2019 o godz 09:14 przez: Katarzyna Kat.
W dobie internetu i instagramowego pościgu na idealne twarze, włosy, ciała trudno jest odnaleźć prawdziwe ludzkie piękno. W książce "(Nie)piękność" autorstwa Nataszy Sochy poczujemy na własnej skórze zderzenie dwóch światów, brzydoty i cudownego wdzięku, które nie raz zaplatają się ze sobą. Głównymi bohaterkami tej powieści są Nasturcja i Paulina. Dwie kobiety, pozornie z różnych światów, a jednak coś je łączy. Brak akceptacji siebie. Nasturcja uważa się za brzydką kobietę, jest zakompleksiona i wycofana, Paulina natomiast to symbol pięknego wyglądu i kobiecego ideału ale podobnie jak Nasturcja jest nieszczęśliwa. Ich życie zupełnie różni się od siebie, a kiedy ich ścieżki się skrzyżują, będzie to niesłychane wydarzenie. Poza nimi, występujące postacie są symbolem naszego społeczeństwa. To książka, która nie skupia się tylko na wyglądzie bohaterek, ale też na podejściu innych ludzi co do obu kobiet. "(Nie)piękność" to utwór, który ma na celu zwrócenie naszej uwagi na to, że wartością człowieka nie jest wygląd, bo musimy pamiętać o tym, że czasem cudowna powierzchowność kryje obrzydliwe wnętrze. Jednak często o tym zapominamy. Autorka w pewnym sensie zmusza nas do wyciągnięcia pewnych wniosków z naszego postępowania, które uwidacznia na przykładzie dwóch odrębnych postaci. Każdy z nas ma okazję utożsamić się z jedną bohaterką, poznać jej światopogląd i zorientować się czy nas tok myślenia był słuszny. Z drugiej natomiast strony, Natasza Socha ukazuje obraz nie tyle naturalnego piękna, co obsesyjnego dbania o siebie i zapominania o innych ludziach, a zderza obraz ten z pełną rezygnacji i zaniedbania widokiem Nasturcji. To wszystko sprawia, że książka ta jest pełna refleksji nad życiem, obecnymi czasami i hierarchią wartości, którą czasem należałoby odpowiednio zweryfikować i zaktualizować. Książka ta naładowana jest prawdziwymi sytuacjami, realnym życiem i trudnościami. Historia zawarta w tej powieści dotyka również współczesnych problemów związanym z nieustającym dążeniem do perfekcji. Wręcz chorobliwe podejście do własnego wyglądu nie pozwala czerpać radości z życia. Niesamowite zderzenie, wydawałoby się, dwóch odmiennych światów sprawia, że książka nabiera całkowicie innego znaczenia i napawa optymizmem, że są jeszcze ludzie, którzy widzą więcej niż czubek własnego nosa. To moje kolejne spotkanie z twórczością Nataszy Sochy i myślę, że nie ostatnie. Kobieta ma umiejętność stosowania nie tylko lekkiego pióra, ale też zagłębiania się w ludzkie dylematy i psychikę, co powoduje, że fabuła wydaje się ogromnie realistyczna. Sądzę, że wielu z Was odnajdzie w tej historii cząstkę siebie. Jeśli macie chwilę, poświęćcie ją na lekturę tej książki, a gwarantuję, że nie będziecie żałować.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
21-06-2021 o godz 17:12 przez: Anonim
"(Nie)piękność" ma intrygujący tytuł oraz przyciągającą wzrok okładkę. To właśnie te dwie rzeczy zachęciły mnie do przeczytania powieści Nataszy Sochy. 🌺 Bohaterkami tej historii są dwie kobiety, będące sąsiadkami. Nasturcja i Paulina są swoimi przeciwieństwami. 👭 Nasturcja to dwudziestoośmiolatka, która sama o sobie mówi, że jest brzydka. Nie lubi swojego wyglądu, dlatego w domu nie ma żadnych luster. Ubiera wciąż te same ciemne swetry, aby być niewidoczną. Dziewczyna ma problemy w nawiązaniu kontaktu z drugą osobą, ponieważ uważa, że wszyscy ludzie wokoło brzydzą się jej wyglądu. Nasturcja cały czas narzeka, że jest brzydka, że nikomu się nie podoba i że nikt jej nie pokocha. Mimo to nic nie robi ze swoim wyglądem. Jej ciągle użalanie się nad sobą jest depresyjne i męczące. Nie próbuje o siebie zadbać, nie maluje się, na dodatek sama na oślep obcina sobie włosy. Natomiast Paulina to dojrzała kobieta, która jest chodzącą pięknością. Jej wygląd jest perfekcyjny. Poświęca wiele czasu i pieniędzy, aby podobać się sobie, a w szczególności innym. Nie ma chwili, żeby nie myślała o tym, jak wygląda. Ta piękność to chodzący poradnik dla kobiet, z głowy recytuje porady dotyczące urody oraz ciekawostki na temat kobiecego piękna. Choć jest marzeniem każdego mężczyzny, Paulina nie jest szczęśliwa. Tematem przewodnim książki jest piękno i brzydota, przewija się on w rozmowach oraz rozmyślaniach naszych bohaterek. Cała książka to pewnego rodzaju debata na ten temat. Pełno tu dyskusji dotyczących tego, co wpisuje się w definicję piękna. Po co chcemy być piękni? Jak współczesny świat wymaga od nas dążenia do ideału, a także, dlaczego ludzie nie lubią brzydoty? Wypowiedzi kobiet brzmią, jakby były czytane z książek, sprawia to wrażenie sztuczności. Książka porusza ważny problem urody. Moim zdaniem najważniejsze jest to, żeby samemu się sobie podobać i być szczęśliwym. We wszystkim należy zachować umiar i zdrowy rozsądek. 🙂 "(Nie)piękność" niezbyt przypadła mi do gustu. Zdecydowanie wolę czytać lekturę, gdzie coś się dzieje. Lubię wciągającą fabułę i ciekawą akcję. Drugi raz nie sięgnęłabym po tę książkę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-05-2019 o godz 09:41 przez: arlette_fairytale
Instagram ➡️ @arlette_fairytale Czy znudziły się Wam książki, w których każdy bohater odznacza się niesamowitą urodą, a cechy charakteru schodzą na plan drugi bądź ostatni? Najczęściej mamy z tym do czynienia w romansach, szczególnie młodzieżowych. Za to np. w niektórych thrillerach często jest tak, że "dobrzy" bohaterowie są ładni, natomiast mordercy mają albo garbate nosy albo skórę pokrytą bliznami itd. Prawda jest jednak taka, że piękno bez brzydoty nie istnieje, przeplatają się one w codziennym życiu, współistnieją, oddziaływują na siebie. Zachwycająca uroda nie musi wcale oznaczać, że ktoś również jest piękny w środku. W książce "(NIE)PIĘKNOŚĆ" następuje zderzenie oszałamiającego piękna zewnętrznego Pauliny i uważającej się za brzydką - Nasturcji. Ich spotkanie i narastająca zażyłość ma za nic różnicę wieku, różnice w poglądach. Obydwie mogą na tej relacji dużo zyskać. Czy tak się stanie? Bardzo mi się podobała ta książka. Jej lekturę mogłabym porównać do wyjścia na dwór po burzy i nabraniu głęboko powietrza - świeżego, ożywczego i czystego. Autorka urozmaiciła książkę fragmentami zawierającymi ciekawostki dotyczące piękna zewnętrznego, m.in. o tym co ludzie byli i są w stanie zrobić, by osiągnąć idealny wygląd. Obsesyjne dbanie o siebie styka się z niedbalstwem i rezygnacją. W obydwu przypadkach zachowania te determinują ogromne kompleksy. Historia ta w doskonały, czasami nieco zabawny i zakręcony sposób udowadnia, że najważniejsze to zachowanie w sprawach urody równowagi, a nic tak nie poprawia nastroju i samooceny jak spotkanie odpowiednich dla nas życiowych kompanów. Bo własna rodzina prędzej może nas doprowadzić do grobu niż do poprawy myślenia o samych sobie. Autorka stworzyła ciekawą mieszankę bohaterów i pięknie pokazała, że prawdziwe piękno kryje się w prostocie i naturalności. Zdecydowanie moją ulubioną postacią został Karol szczurołap. Cała historia ma w sobie coś niesamowitego i pokrzepiającego. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-06-2019 o godz 08:42 przez: Anonim
„... ILE JEST WARTA TWOJA URODA?...” Nowa książka Nataszy Sochy „(Nie) piękność”, porusza bardzo ważny, lecz zarazem trudny temat piękna człowieka, tego zewnetrznego i wewnętrznego. Które jest ważniejsze w ocenie drugiego człowieka? Czy mimo iż wiele osób zarzeka się iż ocenia drugą osobę jedynie po cechach charakteru, tak naprawdę nie robi sobie jego wstępnej oceny już na pierwszy rzut oka ? Dwie bohaterki tej powieści to, Nasturcja oraz Paulina. Dwie zupełnie odmienne kobiety pod każdym względem, szczególnie tym estetycznym. A jednak, tylko podczas ich wspólnych spotkań czują się tak naprawdę swobodnie, nawzajem uzupełniając się pod wieloma aspektami. Towarzyszy im również pewien niezbyt atrakcyjny szczurołap, z którym postanawiają - odnaleźć piękno w brzydocie. Ciekawe prawda? Na dodatek pomagać im będzie pewien niezwykle przystojny pracownik wydawnictwa. Niezwykła mieszanka charakterów, lecz przede wszystkim to naprawdę interesująca historia która zmusza nas do pewnych refleksji. Sama wielokrotnie byłam oceniana tylko i wyłącznie przez pryzmat wyglądu lub stylu, miało to oczywiście swoje plusy jak i minusy, więc ta książka była dla mnie naprawdę interesująca. Każdy z nas jest zupełnie inny, i kieruje się w życiu odmiennymi priorytetami ale prawdą jest to że wszyscy posiadany w sobie wyjątkowe piękno. Książki Nataszy Sochy czyta się naprawdę niezwykle przyjemnie, niezmiernie cieszę się na kolejną ponieważ będzie ona oparta na faktach. Polecammmm😍
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
21-07-2019 o godz 13:02 przez: natala_reads
Nasturcja jest 28letnią kobietą, która z każdym dniem zamyka się w sobie coraz bardziej, a przyczyną są względy urodowe. Jest przekonana, że należy do grupy najbrzydszych kobiet świata. W związku z tym swoje miłosne życie ogranicza do świata internetu, gdzie uwodzi nieznajomych wykreowaną przez siebie postacią. Paulina ma 45lat i jest absolutnym przeciwieństwem Nasturcji. Mimo, iż uchodzi za bardzo ładną, to w głębi serca jest samotna i zrozpaczona, a żaden jej związek nie przetrwał zbyt długiego czasu i kończy się bolesnym rozstaniem. Pewnego dnia drogi tych dwóch, głęboko nieszczęśliwych kobiet się zejdą. Czy razem uda im się pokonać współczesne "granicę" jakie zostały obrane w kwestii piękna? Książka zdecydowanie poruszająca jeden z (ostatnio) najważniejszych tematów współczesnego świata - piękno. Czym ono jest? Dlaczego jest tak ważne? W jaki sposób,w dzisiejszych czasach,kreuje się piękno i wyznacza się jego granice? A przede wszystkim dlaczego tak się dzieje? Jest to bardzo dziwna cecha dzisiejszego "być albo nie być". W końcu każdy z nas jest piękny na swój sposób, a ludzi idealnych nigdy nie było i nie będzie. Odpowiedzi na te pytania, które chwilami nurtują Nasturcję znajdziemy w książce. Mimo historii opowiadającej losy bohaterów, znajdziemy w niej wiele ciekawostek dotyczących kanonu piękna, które rozprzestrzeniały się i zmieniały na przestrzeni wieków. A co jest dla ciebie ważniejsze? Piękno zewnętrzne czy wewnętrzne?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-07-2019 o godz 14:43 przez: CherryBelle
Zapraszam: http://chbelleap.blogspot.com/2019/07/swietna-wspoczesna-literatura.html (Nie)piękność, przeczytałam w dwa wieczorki, powieść napisana jest przystępnym i lekkim językiem, jak zawsze czuć tu doświadczone pióro autorki, które idealnie prowadzi czytelnika poprzez świat tejże bardzo mądrej powieści. Książka zadaje nam pytanie, czym jest piękno, czy jego standardy, narzucane nam na co dzień, powinny rzutować na nas samych? O pięknie, brzydocie i jednocześnie bardzo cieniutkiej granicy pomiędzy nimi, czytamy obserwując mającą mnóstwo kompleksów 28-letnią Nasturcję i 45-letnią, piękną Paulinę. Kobiety, choć pozornie tak bardzo inne, zbliżają się do siebie. Powieść doskonale obrazuje współczesną obsesję dążenia do idealnego piękna zewnętrznego, które przecież dla każdego z nas może mieć zupełnie inny obraz. Idealna Barbie i Ken, kanony piękna i wyobrażenie o nim, ciążące na pięknie piętno i akceptacja siebie, to tylko z kilka ważnych aspektów, które porusza powieść (Nie)piękność. Ile jest warta Twoja uroda? Koniecznie sięgnijcie po nią tego lata i wypatrujcie trzeciej części tejże, świetnej trylogii Nataszy Sochy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
13-06-2019 o godz 08:59 przez: nieperfekcyjnie.pl
http://www.nieperfekcyjnie.pl/2019/06/zaakceptuj-siebie-niepieknosc-natasza.html "(Nie)piękność" na pewno nie jest najlepszą powieścią Nataszy Sochy. Lubię jej ironiczne poczucie humoru oraz styl pisania, ale zabrakło mi tym razem sięgnięcia po kilka innych wątków. Ta historia jest tak bardzo osadzona w tematyce urody, piękna, brzydoty i (nie)akceptacji siebie, że wszystko kręci się wokół tego, a jak wiadomo - co za dużo, to niezdrowo. Mam również niemałe zastrzeżenie do zakończenia - odkąd w treści pojawił się Michał, obawiałam się że akcja może zostać poprowadzona w konkretny sposób, co na dobrą sprawę w realnym świecie raczej nie miałoby miejsca bytu. Nie zdziwiłam się zbyt mocno, kiedy autorka właśnie to uczyniła...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Natasza Socha

Natasza Socha jest polską dziennikarką, felietonistką oraz pisarką. Urodziła się w Poznaniu. Dziś czas dzieli między stolicą Wielkopolski, a niewielką niemiecką wsią, gdzie oddaje się twórczości literackiej. Jest miłośniczką zwierząt - ma psa. Jest mężatką i ma dwójkę dzieci. Jest autorką powieści takich, jak "Macocha", "Keczup", czy "Cicha 5", "Maminsynek" oraz "Zbuki". Zajmuje się również ilustrowaniem książek dla dzieci, a także malarstwem. Lubi jeździectwo.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Mogłam sobie pozwolić. Historia Anny Milewskiej
4.6/5
8,99 zł
Promocja
9,49 zł  najniższa cena

29,92 zł  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Przepisy Joli. W rodzinnej kuchni
4.4/5
9,99 zł
Promocja
23,04 zł (-56%)  najniższa cena

23,04 zł (-56%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa I ty możesz być modelką!
4.2/5
7,99 zł
Promocja
9,99 zł (-20%)  najniższa cena

37,42 zł (-78%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa To, czego potrzebuję
4.6/5
6,49 zł
Promocja
7,49 zł (-13%)  najniższa cena

29,92 zł (-78%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Smakoterapia 3. Spiżarnia
4.6/5
26,99 zł
Promocja
28,83 zł  najniższa cena

29,15 zł  cena regularna

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego