Krime story (okładka  miękka, wyd. 02.2022)

Polecam książkę na prawdę każdemu! Nawet osobą w średnim wieku, które mogą zobaczyć jak wygląda świat XXIwieku. Na początku przed zamówieniem czytając recenzję, natknęłam się, że książka jest "przewidywalna'. Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem w żadnym wypadku. Książka ciekawa, aż chciałoby się ją przeczytać jednym tchem. Na samym końcu nie mogłam Nie żałuję kupna i mam nadzieję, że pojawią się kolejne książki Kali'ego :) POLECAM POLECAM POLECAM!

Na „Krime Story” czekałem od pierwszego dnia, kiedy pojawiła się informacja o planach napisania powieści przez Marcina Gutkowskiego. Kali od lat jest moim ulubionym raperem, uwielbiam przede wszystkim jego płyty „Gdy Zgaśnie Słońce” oraz „Sentymentalnie”, mocno chwytające za serce, nasycone dużą ilością metafor o melancholijno-optymistycznym zabarwieniu. Książkę chciałem przeczytać głównie z tego powodu, że jej treść jest przedsmakiem tego co znajdzie się na nowym albumie muzycznym rapera o takim samym tytule, jaki nosi powieść. Przyznam, że nie liczyłem na to, że książka będzie nie wiadomo jak dobra i myślałem że jej treść zainteresuje głównie fanów rapera, czekających na jego nową płytę. Nie wyobrażałem sobie że jakikolwiek rymokleta, piszący przez tyle lat rymy do bitów jest w stanie sprawdzić się dobrze jako autor powieści. Mamy przecież w Polsce ogromna ilość raperów, ale żaden z nich książki nie wydał i pomimo że teksty Marcina bywają bardzo głębokie i raper świetnie posługuje się językiem to sądziłem, że w roli prozaika wypadnie niestety słabo. Myliłem się. „Krime Story” to niesamowita powieść!
Niewątpliwie jednym z większych atutów książki jest jej prawdziwość. Powieść po części opisuje to jak żyje wiele młodych ludzi w Polsce. Jest to brutalna prawda, której lepiej nie byłby w stanie przedstawić żaden socjolog, opierając książkę na badaniach i pracach naukowych. Śledząc muzykę autora, można się dowiedzieć, że jego przeszłość była ciężka i mroczna. Dlatego tak sprawnie udało mu się wczuć w rolę głównego bohatera powieści. Oczywiście nie mam na myśli tego, że uczestniczył on w tak brutalnych scenach na jakie trafimy podczas lektury, aczkolwiek zakładam, że wiele aspektów z życia bohatera książki jest mu dobrze znanych.
Książka wciąga już od pierwszych stron tak intensywnie jak jej bohaterowie wciągają biały proszek. Fabuła jest godna najlepszych kryminałów. Bardzo często musiałem się na chwilę zatrzymać i pomyśleć co może się dalej wydarzyć, zanim przystąpiłem ponownie do lektury. Język jest bardzo lekki, powieść czyta się szybko i przyjemnie, aczkolwiek miałem wrażenie że na początku książki było zbyt wiele głębszych metafor, zmuszających do zatrzymania się. Często mamy tak, że podczas czytania powieści staramy się wczuć w bohatera, starać się wyczuć jego emocje, myśleć jak on. Podczas lektury „Kirme Story” pierwszy raz czułem się tak mocno emocjonalnie związany z główym bohaterem. Wydawało mi się, że myślę i czuje dokładnie tak samo jak bohater powieści, pomimo że bardzo daleko mi do życia jakie on prowadzi. Bardzo spodobało mi się także wtłaczanie pomiędzy rozdziały z życia Krime’a innych wątków początkowo niezwiązanych z głównym bohaterem.
Podsumowując książka wywarła na mnie ogromne wrażenie. Poznamy w niej brutalną prawdę o tym jak żyją i co czują młodzi ludzi w Polsce, uzależnieni od narkotyków, szybkiego seksu, łatwego pieniądza, złodzieje, dilerzy… Fabuła jest bardzo niesamowicie ciekawa i wciągająca a zakończenie bardzo poruszające. Bez wahania daje powieści maksymalną ocenę. Marcin Gutkowski znakomicie zadebiutował w roli prozaika. Czekam na album muzyczny „Krime Story” i premierę w kinach filmu fabularnego o tym samym tytule, który według zapewnień autora ukażę się pod koniec roku 2016. Z tego co wiem w planach jest także wydanie kontynuacji powieści zatytułowanej jako „Przeznaczenie”.

Witam,
Gdy dowiedziałam się o planach Kaliego związanych z książką, albumem muzycznym oraz filmem szczerze mówiąc byłam w szoku. Od lat jest moim ulubionym raperem ogromnie go cenię za to jakim jest człowiekiem i za ilość serca jaką wkłada w muzykę. Jego ostatni album pt.: "Sentymentalnie"daje dużo do myślenia, chwyta za serce. Jednak jest różnica między pisaniem utworów muzycznych, a książką. Przyznam, nie wierzyłam że książka będzie nie wiadomo jak doskonała i przyciągnie nie tylko jego fanów związanych z muzyką. Na początku założyłam sobie że nie kupię tej książki. Z jednej strony ze względu na gatunek, nie jestem wielbicielką kryminałów. Z drugiej strony mimo znakomitych albumów autora, nie byłam przekonana co do jego roli jako prozaika. W końcu jak wieloletni raper może napisać książkę ?! W końcu w Polsce mamy dużo raperów, mimo to żaden nie odważył się na taki wyczyn.
Mimo wcześniejszego założenia kupiłam książkę. I cieszę się z tego powodu ogromnie. Przyczyniły się do tego między innymi czytane recenzje oraz jakaś ciekawość czy to jest na prawdę takie dobre ?
Z całego serca polecam "Krime Story " wszystkim. Wielką zaletą jej jest prawdziwość. Ukazuje ona jak w XXI wieku żyje większość Polskiej młodzieży. Jest to wręcz brutalną prawdą której spora ilość ludzi woli unikać lub nie widzieć bo tak jest po części wygodniej.
Osoby słuchające Kaliego wiedzą że jego przeszłość również była mroczna. Nie chodzi o to że brał udział w takich scenach, ale mogę przypuszczać że niektóre aspekty są mu znane.
Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Język jest lekki, czyta się ją bardzo przyjemnie i szybko. Fajnie jest że autor dodał wątki początkowo nie związane z głównym bohaterem.
Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Fabuła jest bardzo wciągająca i poruszająca. Pan Marcin Gutkowski spisał się na złoty medal w roli prozaika. Z zadowoleniem daję mu maksymalną ocenę oraz czekam na album i film "Krime Story".

Na początku książki miałam takie wrażenie, że w zasadzie będzie opowiadać o niczym. Coś typu - dużo przekleństw, seksu i narkotyków a'la filmy Vegi. Byłam lekko zniesmaczona i wydawało mi się, że książka pisana jest na "odwal się". Szybko jednak zrozumiałam, że taki cały urok narracji, którą wprowadza autor. Szczerze? Kupiłam tą książkę tylko ze względu na Kaliego i wydany do niej album, ale to chyba jak większość z nas. Na prawdę, kiedy zaczęłam się wciągać, ta cała historia tak mnie pochłonęła, że pod koniec książki ryczałam, że już ją kończę. Napięcie i budowanie akcji w "Krime Story" jest świetne. Przekaz jest dość wulgarny, ale w końcu jest to opis "życia na ulicy", a ono samo w sobie już nie jest bajką. Osobiście polecam wszystkim do przeczytania, choćby nawet dlatego, że po przeczytaniu lepiej rozumie się piosenki z albumu. Mam nadzieję, że Kali wyda jeszcze nie jedną tego typu książkę, trzymam kciuki!

Polecam tą książkę każdej młodej osobie, ponieważ sam jestem uczniem liceum. Książka wywarła na mnie duże wrażenie poprzez łatwe jej czytanie, idealnie ukazuje prawdziwą polską rzeczywistość, której nie pokazują w TV. Najbardziej zaskoczyło mnie zakończenie, które pokazuje że nawet stróże prawa mają swoją mroczna stronę. Z niecierpliwością czekam na kontynuacje tej książki. POLECAM!!!!!!!!!!!

Książka Marcina Gutkowskiego opowiada o historii chłopaka, który wywodził się z tak zwanego "marginesu społecznego". Chłopak nie żyje uczciwie oraz popełnia masę błędów w swoim zachowaniu i postępowaniu. Wraz z przyjacielem bierze udział w zaplanowanym napadzie. Decyzja podjęta przez dwójkę przyjaciół diametralnie wpłynie na ich życie i pozwoli jednemu z nich przeżyć prawdziwą miłość.

Witam,
Książkę kupiłam mężowi, który jest fanem Kaliego.Jednak na wakacjach sama zabrałam się za jej czytanie.
Czyta się ją jednym tchem.Napisana jest potocznym, slangowym językiem. Dzięki temu iż mieszkam blisko Katowic potrafię wyobrazić sobie miejsca w których dzieje się akcja i książka staje się jeszcze bardziej atrakcyjna.
Ogólnie polecam.

Książkę przeczytałem w jeden dzień bez przerw na inne rzeczy. Nie oceniaj książki po okładce (w tym przypadku, że napisał ją raper). Styl w jakim została napisana książka sprawia, że czytelnik po przeczytaniu jednego rozdziału od razu chce czytać drugi i poznać dalsze losy. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę Kali'ego

Na początku lektury obawiałam się, że będzie to kolejna książka, którą przez swoją prostotę odrzucę po kilku pierwszych rozdziałach. Jednak i tym razem miło się zaskoczyłam. Książka niezwykle mnie wciągnęła, przeczytanie jej zajęło mi kilka dni, a szybkość i wygoda empik.com, jak zawsze mnie nie zawiodła.

Książka bardzo zachwycająca.Sprawiła mi wielką przyjemność czytając tą książkę. Pokazane jest szare życie większości dobrych ludzi. Każdy temat pokazuje jak można się zmienić, klimat brudnych ulic opowiada jak jest naprawdę, Historia jest wzruszająca upadku młodego człowieka, chwyta za serce, POLECAM!