Kat (okładka  miękka, wyd. 05.2023)

Wszystkie formaty i wydania (5): Cena:

Sprzedaje empik.com : 29,48 zł

29,48 zł
47,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Tomasz Branicki jest wyszkolony do tego by wytrzymać wszystko i poradzić sobie w każdej
sytuacji. Niestety splot niesprzyjających okoliczności przekreślił jego dalszą karierę w wojsku.

Teraz jako były operator jednostki specjalnej zarabia na życie, przyjmując najbardziej nietypowe zlecenia. Sądził, że po dziesięciu latach nic już go nie zaskoczy. Mylił się. Podczas przyjęcia w luksusowej rezydencji ginie dwójka nastolatków. Chociaż lista podejrzanych jest krótka, organom ścigania nigdy nie udało się ustalić, kto stał za tą wyjątkowo brutalną zbrodnią. Od tamtych wydarzeń minęło już czternaście lat, ale Barbara Karpińska, matka zamordowanego chłopaka, wciąż nie może pogodzić się z tym, że zabójca nie został ukarany. Kiedy dostaje tajemniczą wiadomość od jednego z uczestników fatalnego przyjęcia, budzi się w niej nowa nadzieja na to, że uda się wreszcie wyjaśnić zagadkę śmierci syna. Powierza to zadanie Branickiemu. Labirynt tajemnic zawiedzie byłego komandosa do Portugalii, gdzie na zlanych deszczem ulicach Lizbony pozna nowe oblicze zła.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1370239650
Tytuł: Kat
Autor: Potyra Anna
Wydawnictwo: Wydawnictwo Zysk i S-ka
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 384
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-05-23
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-05-23
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 202 x 28 x 135
Indeks: 55818667
średnia 4,8
5
22
4
4
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
14 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
25-06-2023 o godz 20:08 przez: Beata Igielska
Książka ukazała się 23 maja nakładem wydawnictwa #zyskiska **„Kat” Anny Potyry **to pierwsza część nowego cyklu, którego bohaterem jest Tomasz Branicki, były komandos, ale i doskonały prywatny detektyw, który pracuje nad nietypowymi zleceniami. Powieść czyta się, a raczej pochłania jednym tchem, gdyż wartka akcja obfituje w nagłe zwroty, a autorka kolejny raz udowadnia, że jest mistrzynią suspensu. Poza tym nie jest to tylko kryminał, ale proza dająca wiele do myślenia. Akcja rozgrywa się w różnych miejscach, co od początku intryguje, każąc szukać powiązań między wątkami. W Polsce Branicki otrzymuje niecodzienną i cenowo bardzo atrakcyjną ofertę pracy nad sprawą, która mimo upływu czternastu lat, nie została wyjaśniona. Matka zamordowanego wówczas nastolatka, postanawia wrócić do wyjaśnienia zbrodni, po tym, jak dostała tajemniczy telefon od znajomej. Wszystko wskazuje na to, że pojawiły się jakieś nowe ślady. Kobieta nie ufa jednak policji i postanawia na własną rękę wynająć kogoś, kto ma opinię bezkompromisowego i słownego detektywa. Tomasz zgadza się, ale nawet nie przypuszcza, że to będzie najdziwniejsza sprawa w jego życiu… W Portugalii policjantka Lucia Martinho prowadzi śledztwo w sprawie kolejnego zabójstwa młodej kobiety. Wszystko wskazuje na to, że sprawca to seryjny morderca, inteligentny, przebiegły i nieuchwytny. W dodatku pogrywający z Lucią od kilku lat w wyrachowany sposób… Jest jeszcze oddzielny, niezwykle tajemniczy wątek – to opowieść prowadzona w pierwszej osobie. Kim jest człowiek, który już w pierwszy zdaniu przyznaje się do tego, że kiedyś zabił? I co łączy te trzy z pozoru odrębne historie? Na pełną odpowiedź trzeba zaczekać aż do końca, który okazuje się niezwykle zaskakujący. W międzyczasie autorka często wystawia cierpliwość odbiorcy na próbę i wciąż zwodzi go na manowce. Gdy wydaje się, że już wszystko wiemy, nagle wyskakuje fabularny zając z kapelusza i czytelnicza adrenalina rośnie. Dużym plusem są kreacje bohaterów – naturalne, przekonujące, wiarygodne. Podobnie rzecz ma się z narracją i dialogami. Nie ma tu miejsca na banały, sztampę i sztuczność. Dodatkowym smaczkiem są retrospekcje, których część sięga nawet czasów drugiej wojny światowej. „Kat” to nie tylko trzymający w napięciu kryminał. To także powieść obnażająca korupcję i powiązania we współczesnym świecie służb mundurowych, w którym wciąż za sznurki pociągają byli agenci służb specjalnych. Są wśród nich politycy, biznesmeni, prawnicy… Trudno nie doszukać się też w prozie ponadczasowych refleksji, które wypowiada jeden z bohaterów. To z jego usta padają znamienne słowa: „Można być przyzwoitym człowiekiem bez względu na czasy. Po prostu nie każdy chce.” Czekam niecierpliwie na kolejny tom serii i już ostrzę sobie na niego czytelnicze zębiska. BEATA IGIELSKA
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
29-06-2023 o godz 14:32 przez: książki Haliny
Anna Potyra pisze tak świetne kryminały, że po lekturze „Paktu” przyrzekłam sobie, że sięgnę po każdą książkę, którą autorka napisze. Jeżeli lubicie dobrze napisane kryminały, czytajcie książki Anny Potyry i nie martwcie się tym, że być może nie czytaliście jej poprzednich książek, bo w każdej chwili można po nie sięgnąć, każda z nich bowiem, jest zamkniętą historią, którą można czytać niezależnie. Jak poczulibyście się, gdyby podczas śniadania przed pracą ktoś wysłał do Was sms: „Już po śniadaniu?” Wiadomość nadeszłaby z nieznanego numeru, ale Wy nie mielibyście wątpliwości, kto go wysłał i dlaczego. I doskonale wiedzielibyście, co oznacza nadejście takiej informacji. Kolejne zabójstwo młodej kobiety. Lucia Marthindo już wie, że psychopata znów uderzy, a ona nic nie może z tym zrobić, bo od lat usiłuje go dopaść i niestety do tej pory jej się to nie udało. Lucia od lat usiłuje dopaść nieuchwytnego zabójcę, który organom ścigania gra na nosie. Policjantka wie, że ten sms nie oznacza nic innego niż kolejną ofiarę psychopaty. „Była zła, że pozwala prowadzić się temu czubkowi na tak krótkiej smyczy”. Nieuchwytny morderca poluje na swoje ofiary po całej Europie, ale tym razem uderzył jak piorun bardzo blisko. Równolegle akcja toczy się w Polsce w Warszawie, gdzie zdesperowana Barbara Karpińska składa Tomaszowi Branickiemu propozycję nie do odrzucenia. Oferuje mu dość pokaźną kwotę za odnalezienie mordercy jej syna sprzed czternastu laty. Tomasz wzbrania się przed przyjęciem zlecenia, bo na co dzień zajmuje się zgoła czymś innym i zabawa w prywatnego detektywa nie bardzo go interesuje. Oferta jest jednak kusząca, bo Barbara proponuje mu nie tylko sporo pieniędzy, ale także obiecuje wskazać człowieka, który zrujnował mu karierę i życie. Czy te dwie tak odległe z pozoru sprawy, które wydarzyły się w różnych państwach, mogą mieć ze sobą coś wspólnego? Czy uda się Tomaszowi oddzielić iluzję od rzeczywistości, fakty od złudzeń, prawdę od kłamstwa? Ofiary psychopaty, młode, ładne dziewczyny wpadały w pułapkę wyplecioną z próżności i marzeń, a ceną za nie, było ich życie. Lucia i Tomasz połączyli dwa punkty widzenia w jeden obraz i kiedy wydaje im się, że znają już tożsamość mordercy, ten ponownie uderza. Anna Potyra doskonale przedstawiła rozpacz rodziców, którym zamordowano dzieci. Minęło tyle lat i chociaż wydaje im się, że do tej sprawy zamknęli dawno drzwi i próbują chronić to, co jeszcze zostało, żyć jak inni, to jednak rozpacz tyka w nich cały czas, niczym bomba zegarowa, wystarczy tylko uruchomić zapalnik. „Kata” czyta się jednym tchem, bo akcja książki jest dynamiczna i pełna zwrotów. Autorka jak zwykle obok intrygującej sprawy kryminalnej i ekscytującego śledztwa umieszcza wątki, które dają do myślenia. W „Kacie” nie chodzi tylko o to, by rozwiązać zawiłą sprawę kryminalną, ale także o pokazanie korupcji ludzi na wysokich stanowiskach, dla których tylko władza jest najważniejsza, człowiek dla nich zupełnie się nie liczy. Jak zawsze u Anny Potyry każdy pojawiający się motyw jest po coś, nie ma przydługich opisów spowalniających akcję, za to są wspaniale wykreowani bohaterowie, których nie da się nie polubić, ciekawie skonstruowana fabuła, w której kilka wątków zgrabnie łączy się w jedną całość. „Kat” wzbudza wiele emocji, zmusza do intensywnego myślenia i przykuwa uwagę czytelnika od początku do końca. Gdy już się myśli, że jest się blisko rozwiązania sprawy, następuje gwałtowny twist i zabawa zaczyna się na nowo. Zakończenie jest zaskakujące, ale zarazem otwiera drzwi do ciągu dalszego. Duże znaczenie w tej powieści ma dziennik sprzed lat, który doskonale łączy przeszłość z teraźniejszością. „Te zapiski to nie tylko lekcja historii.To przestroga, że nic nie jest w życiu dane raz na zawsze”. Jak w człowieku rodzi się zło? Na to pytanie odpowiedzi nie zna nikt. Ogólnie rzecz biorąc, Kat to wspaniały kryminał, który gorąco polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-12-2023 o godz 10:56 przez: Anonim
Kiedy można uznać sprawę za przedawnioną i zaakceptować to, iż nie została rozwiązana? Barbara Karpińska, pomimo upływu 14 lat, nie pogodziła się ze stratą syna. Wynajmuje kolejnych specjalistów, aby znaleźć przyczynę jego śmierci, a dokładniej zabójstwa. Młody Jan oraz jego koleżanka Agnieszka zostali zamordowani podczas rodzinnego bankietu. Podejrzanych jest niewielu, ale policji nie udało się znaleźć winnego. Barbara zwraca się o pomoc do Tomasza Branickiego. Kobieta twierdzi, że zaistniały nowe okoliczności i prosi o ich zbadanie. Lukratywna oferta przekonuje Branickiego, którego kariera wojskowa nie ułożyła się po jego myśli. Prywatne śledztwo prowadzi go aż do Lizbony, gdzie odkryje serię podobnych zbrodni. Trafi na seryjnego zabójcę o wyjątkowo dużym obszarze działania. W poprzednim akapicie przybliżyłam fabułę powieści „Kat” autorstwa Anny Potyry. Powieść toczy się dwutorowo. Jedna linia to Polska i śledztwo, które prowadzi Branicki. Analizuje on zebrane przez lata dowody i stara się wyszukać nowe punkty zaczepienie. Równolegle poznajemy komisarz Lucię Martinho policjantkę, która powiązała część zbrodni, których sprawcą jest zabójca Janka i Agnieszki. Można powiedzieć, że morderca wyjątkowo ją polubił, bo na kolejnych miejscach zbrodni zostawia jest wiadomości i dąży do kontaktu. Atakuje on właśnie w Portugalii, a Lucia wyraźnie czuje „jego oddech”. Kiedy Branicki orientuje się, że „jego” zabójca działa poza terenem kraju trafia na Lucię. Przekonuje ją, aby połączyli siły. Anna Potyra potrafi pisać kryminały. Wie, że musi być tajemniczo i pogmatwanie, ale bez przesady. Jej bohater konsekwentnie bada kolejne tropy, a czytelnik razem z nim stara się prześledzić wydarzenia tragicznej nocy i wytypować sprawce. Autorka świetnie wyczuwa, kiedy niedopowiedzenie i ukrycie informacji przed odbiorcą podkręci napięcie, a kiedy nie powinna igrać z jego cierpliwością i zdradzić część odkryć. Dzięki temu powieść „Kat” ma bardzo dobre tempo, a zainteresowanie czytelnika jest z sukcesem utrzymywane. Pisarka zaimponowała mi, jak zrealizowała motyw, za którym za bardzo nie przepadam, a mianowicie detektyw-amator. Branicki jest wojskowym nie śledczym. Jego profesja wymaga siły sprawności, sprytu i inteligencji, ale nie wie, jak powinno się rozwiązywać sprawę zabójstwa. Anna Potyra przekuwa to w atut. Branicki nie ulega schematom i świeżym okiem patrzy na fakty. Zadaje niekonwencjonalne pytania i wyciąga wnioski, na które przesiąknięci rutyną policjanci nie wpadli. Można powiedzieć, że nietypowa sprawa wymaga nietypowego myślenia. Dlatego spojrzenie kogoś spoza „branży” okazało się skuteczne. Czy „Kat” to kryminał z rozmachem? Trochę tak. Mamy szerokie pole akcji i wiele wątków. To wszystko należy zbadać. Aby to zrobić potrzebny jest wyjątkowy bohater. Anna Potyra „strzela z grubej rury” i serwuje czytelnikom komandosa. Okazuje się to strzałem w dziesiątkę. Wygląda na to, że szykuje się nowy cykl kryminalny. Mnie to cieszy, bo jestem fanką książek tej pisarki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-06-2023 o godz 14:37 przez: Anna Szulist
Z pewnością każdy z nas ma w sercu jakąś zadrę. Sprawę, która uwiera, jak drzazga pod paznokciem. Otwiera nie do końca zagojone rany, drażni, doskwiera i czasem pozbawia spokojnego snu. Człowiek chce się pozbyć tego uczucia kosztem wszystkiego, nawet kiedy prawda okaże się bolesna i okrutna, a paląca chęć zemsty zbyt silna… Tomasz Branicki to spec od wszystkiego. Nie przebiera w środkach, nie bawi się w kurtuazyjne rozmowy i dyplomatyczne rozgrywki. On po prostu załatwia sprawę. Pewnego razu przyjmuje dość nietypowe jak dla siebie zlecenie od kobiety, która oferuje mu więcej niż jakiekolwiek pieniądze – okazję do zemsty za zmarnowane życie zawodowe. Tomasz zagłębia się w sprawę zamordowanego przed czternastoma laty syna kobiety, który zniknął w tajemniczych okolicznościach podczas bankietu w ich rezydencji. Lista podejrzanych jest bardzo krótka, ale co z tego skoro nikt nie potrafił przez tyle lat wyjaśnić, co tak naprawdę wydarzyło się na przyjęciu. Jak mogła zginąć dwójka nastolatków, a ich ciała odnaleziono daleko poza rezydencją podobno doskonale chronioną i zamkniętą na cztery spusty? Czy warto rozgrzebywać przeszłość? Co da prawdziwe ukojenie: prawda czy zemsta? Równocześnie śledzimy losy inspektora portugalskiej policji Lucii Martinho, która wpadła na ślad okrutnego seryjnego mordercy krążącego w sensie dosłownym po całej Europie. Czy łączy go coś ze sprawą prowadzoną przez Tomka? Oj więcej takich kryminałów poproszę. Dopracowany, spójny, logiczny, wciągający i pełen emocji. Przedzieramy się przez labirynt kłamstw, niedomówień, miłości rodzicielskiej i masy pozorów, które bardzo łatwo pomylić z prawdą. Dreszcz przechodził, gdy przy kolejnym odnalezionym zmasakrowanym ciele dziewczyny znajdowano czarno - białą fotografię z napisem: To nic. To wszystko nic. Świat regeneruje się ze śmierci. Co za człowiek jest zdolny do takich czynów i dlaczego wciąż chodzi wolno po świecie? I czemu to, co stwierdza, jest smutną prawdą? Życie zawsze toczy się dalej obojętnie jakim rytmem... Spodobał mi się sposób, w jaki Anna Potyra potraktowała czytelnika. Nie jak kogoś, kto składa literki w słowa a później w zdania tylko jak czynnego obserwatora toczących się wydarzeń a w nagrodę za poświęconą w 100% uwagę można wespół z Tomkiem Branickim rozwiązać nękającą i groźną zagadkę. Wydarzenia sprzed lat łączą się z wydarzeniami skąpanej w deszczu Lizbonie? Sprawdźcie! Myślę, że każdy fan kryminałów powinien być w pełni usatysfakcjonowany lekturą, a nowa seria rozpoczyna się naprawdę ciekawie i intrygująco, szczególnie że zakończenie daje ostro popalić! Wypatruję już z niecierpliwością kolejnej książki Autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-06-2023 o godz 17:38 przez: Anonim
“To wszystko nic. Świat regeneruje się ze śmierci”. Tomasz Branicki to były wojskowy, którego kariera zakończyła się dość niespodziewanie. Doskonale wyszkolony, przewidujący, pewny siebie jest operatorem jednostki specjalnej. Zarabia na życie, przyjmując nietypowe zlecenia. Kolejne zlecenie jest od zdesperowanej kobiety, która nie może się pogodzić ze śmiercią syna, która miała miejsce czternaście lat temu. Zamordowano wtedy dwóch nastolatków, a sprawcy do dziś nie znaleziono. Czy Tomasz znajdzie winnych? Sprawa nie jest prosta, przed nim już kilkukrotnie, bezskutecznie próbowało rozwikłać tę zagadkę. W Lizbonie dochodzi do okrutnych morderstw kobiet, mijają trzy lata, tajemniczy morderca odzywa się do inspektor z biura międzynarodowej Lucii Martinho, ta dostrzega pewne powiązania z innymi morderstwami, do których doszło w różnych krajach Europy, zawsze były popełnione na tle seksualnym. Sms zwiastuje, że już niebawem dojdzie do kolejnego morderstwa. Co morderstwa kobiet mają wspólnego, ze sprawą której podjął się Tomasz? Już sam początek intryguje i zwiastuje niesamowite emocje. Fabuła rewelacyjnie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, wciąga w pokomplikowane losy bohaterów, a wątek kryminalny niepokoi. Zajmująco, niejednoznacznie, barwnie, realnie ukazani bohaterowie. Narracja toczy się z kilku perspektyw. Lucia i Tomasz, oboje wzbudzili moją sympatię. Ona jest silną, twardą kobietą, nieustannie zmaga się z dyskryminacją, jej praca jest zdominowana przez mężczyzn. On ma za sobą trudną przeszłość, to były komandos, inteligentny, zdeterminowany, nieugięty, uparty, niczego się nie boi. I morderca, wyraźnie ukazany jego psychologiczny portret. Jego pokręcony, chory umysł, zniekształcony obraz rzeczywistości, jego wspomnienia. Sprawa sprzed lat wydaje się być beznadziejna, jednak Tomasz podejmuje się jej. Wszystkie ślady kierują go do Portugalii. Autorka umiejętnie wodzi nas za nos, co rusz serwuje nam coś, co burzy nasz tok myślenia. Wyraźnie czujemy niepokój, dreszczyk napięcia rośnie wraz z przerzucanymi stronami. Poszlaki i przypuszczenia się mnożą, sieć intryg zaplata coraz większe kręgi, kłamstwa, niedopowiedzenia, manipulacja, brutalne zbrodnie. Pamiętnik prześladowanego przez władze PRL żołnierza Armii Krajowej, funkcjonariusze SB. Wszystkie wątki idealnie ze sobą współgrają. Wciągany, zaskakujący, nietuzinkowy, od początku do końca trzymający w napięciu thriller. Pełen tajemnic i niebezpieczeństw, trudny, pokręcony świat. Zakończenie jest zaskakująco rewelacyjne! Bardzo polecam, Tatiasza i jej książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-06-2023 o godz 06:36 przez: Heather
Matka jest zdolna do wszystkiego, by odkryć prawdę na temat zaginięcia swojego dziecka. Nie spocznie, nim zagadka nie zostanie wyjaśniona, nawet jeśli w między czasie upłyną lata niewiedzy. Tylko czy na pewno wszyscy z jej otoczenia są gotowi na to, by dowiedzieć się co wydarzyło się w przeszłości? Anna Potyra porywa nas w intrygującą opowieść pełną ukrytych znaczeń. Już od pierwszych stron wydaje się, że każdy szczegół ma tutaj podwójne znaczenie i wszystko jest istotne, więc przestrzegam by chłonąć detale oraz zapamiętywać ruchy postaci. Autorka w pełni przemyślała swoje dzieło, od początku miała pomysł i w pełni wykorzystywała potencjał, dlatego mogła zabawić się w podrzucanie dowodów widocznych tylko dla zaangażowanego czytelnika. Nie jest jednocześnie tak, że można zarzucić tej historii przewidywalność. O nie! Chodzi właśnie o to, że tutaj wszystko może być możliwe. Czternaście lat temu, podczas przyjęcia w luksusowej rezydencji, zginęło dwoje nastolatków. Policja prowadziła śledztwo, ale przez brak konkretnych poszlak nikt nie zdecydował się go ciągnąć dalej. Po latach Barbara Karpińska, matka zamordowanego chłopaka, otrzymując tajemniczą wiadomość decyduje się wziąć sprawy w swoje ręce i tym sposobem kieruje się z prośbą o pomoc do Tomasza Branickiego. Mężczyzna był przekonany o swojej nieomylności do czasu, gdy śledztwo zaprowadziło go poza granice kraju udowadniając mocno zagmatwaną sprawę. Klimat thrillera, dynamika thrillera, zaangażowanie thrillera. Podstawowe normy zostały spełnione, do tego warto również dorzucić naprawdę dobry styl autorki, pomysł oraz wykonanie. Tym samym otrzymujemy przejmującą opowieść, silnie bazującą na emocjach, ponieważ przywołującą to co doskonale nam znane - miłość rodzicielską. Tajemnica sprzed lat upomina się o uwagę, niegasnąca nadzieja na rozwiązanie sprawy kieruje bohaterów ku nowym zagrożeniom a my z zapartym tchem śledzimy przebieg wypadków, ponieważ dwutorowo czytamy o tym co teraz oraz o losach seryjnego mordercy wciąż wymykającego się z rąk policji. "Kat" budzi wiele emocji, zmusza nas do intensywnego myślenia oraz przywołuje detale, które namawiają nas do przerzucania kolejnych stron. Wyścig z czasem działa na naszą niekorzyść, ponieważ wciąż ważne informacje wymykają się nam z rąk a Anna Potyra rewelacyjnie igra sobie z naszymi napiętymi nerwami do samego końca żonglując pomysłami na fabułę. Przeszłość i teraźniejszość zazębiają się w intrygującej fabule, która może pochwalić się w pełni wykorzystanym potencjałem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-06-2023 o godz 14:46 przez: Paulciaaa92
Anna Potyra jest jedną z autorek, które zaskakują nie tylko pomysłami na fabuły kolejnych powieści, ale także tym, że kiedyś tworzyła bardziej dla dzieci, a później wskoczyła w klimaty kryminalne i to takie mocne, ciężkie, klimatyczne i pochłaniające w całości czytelnika. I pewnie wiele osób kojarzy okładki książek "Pchły", "Potwory" i "Pakt" zwłaszcza, że zgrywały się graficznie, ale tym razem, w porównaniu do poprzednich, okładka "Kata" jest ciemna, minimalistyczna i zostawia ogromne pole do popisu wyobraźni. Jest to pierwszy tom serii z Tomaszem Branickim w roli głównej i dla odmiany, nie jest to utrapiony życiem, popijający komisarz, a były komandos. I nie, tutaj też nie jest to rozczulający się nad sobą facet, który nagle przeistacza się w prywatnego detektywa. Wiele spraw wpłynęło na to, że kariera wojskowego dobiegła końca, ale teraz zostaje mu powierzona zagadka do rozwiązania. Ginie dwójka nastolatków, policja nie potrafi znaleźć sprawcy. Mija aż czternaście lat i nadal nic nie wiadomo, ale matka jednego z zamordowanych dzieciaków postanawia szukać na własną rękę. Barbara, bo o niej mowa, postanawia zlecić Tomaszowi znalezienie zabójcy syna. Po przeczytaniu opisu książki pierwsze co się nasuwa na myśl to to, że trochę niedorzeczne jest to, że to były komandos ma znaleźć mordercę, a nie śledczy pracujący przy tej sprawie. Ale zaraz później świta w głowie myśl, że to wszystko wydarzyło się kilkanaście lat wcześniej, być może ktoś tuszuje, próbuje zrobić wszystko, żeby prawda nie wyszła na jaw, a całość wygląda na zbrodnię doskonałą. W tym wszystkim jeszcze dochodzi samobójstwo osoby, która przy śmierci jednego z nastolatków węszyła. Czy aby na pewno ktoś jej nie pomógł w opuszczeniu tego świata? "Kat" jest zdecydowanie książką, która pochłonie miłośników dreszczowców i kryminałów w całości, bo jest w niej wyczuwalna zdecydowanie taka ciężka atmosfera powodująca, że wręcz oczekuje się aż coś się stanie, coś wybuchnie, albo znaleziony zostanie kolejny trup. Całości dopełnia bohater, który miejmy nadzieję nie okaże się kolejnym podupadłym mężczyzną z problemem alkoholowym, czy innym uzależnieniem i depresją w komplecie. Oby to nareszcie był facet z krwi i kości, za którym będzie można podążać przez chociaż kilka tomów nie tylko z chęcią rozwiązania zagadek kryminalnych, ale także żeby poznać jego samego. Czyżby to mogła być jedna z lepszych serii kryminalnych ostatnich lat? Na to się zanosi... Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Zysk i S-ka.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-06-2023 o godz 20:21 przez: Joanna
Anna Potyra powraca z kolejną serią. Jeżeli ktoś czytał poprzednie książki autorki, to po następne również chętnie sięgnie. Tak było w moim przypadku. Jak tylko dojrzałam, że Pani Anna wydaje kolejną książkę, bez wahania postanowiłam przyjrzeć jej się bliżej. "Intuicja jest zawodna. Lepiej polegać na faktach". Tomasz Branicki to były komandos. Ze względu na pewne wydarzenia nie było mu dane piąć się po szczeblach kariery. Musiał zrezygnować z kariery w wojsku i zajął się czymś zgoła innym. Zarabia na życie, przyjmując nietypowe zlecenia. Barbara Karpińska, która przed 14 laty straciła syna, zleca Tomaszowi, aby przyjrzał się tej sprawie. Pech chciał, że osoba, która miała jakiekolwiek informacje na temat zabitego Janka, właśnie teraz popełniła samobójstwo. W Lizbonie trwa polowanie na seryjnego mordercę. Ten jest o krok przed policją. " Zainteresowanie mediów podnosi jego poczucie wartości, a igranie ze służbami napawa go poczuciem władzy." Zabójca stworzył dla siebie pseudonim. Świadomy tego, że ma publiczność zrobi wszystko, aby utrzymać jej zainteresowanie. Inspektor Biura Współpracy Międzynarodowej Lucia Martinho znajduje powiązanie między morderstwami w Lizbonie i w Europie, do jakich dochodziło na przełomie ostatnich lat. Wszystko wskazuje na to, że ma do czynienia z seryjnym mordercą. Mało tego, on zna szczegóły z życia Lucii, wysyła jej sms-y, a na miejscach zbrodni zostawia dla niej korespondencję. Tomasz Branicki odkrywa zbieżność między morderstwem w Polsce i morderstwem w Portugalii. Wyrusza do Lizbony, aby skonfrontować się z Lucią. Co odkryją i do jakich wniosków wspólnie dojdą? Czy faktycznie szukają tego samego człowieka? Anna Potyra powraca w bardzo dobrym stylu. Fascynujący początek serii nam zafundowała. Wydawać by się mogło, że przypadek jakich wiele. Rodzic dla dziecka gotów jest zrobić wszystko, żeby je ochronić. Tylko że dając przyzwolenie na wszystko, może wyhodować potwora, którego nie będzie w stanie ani kontrolować, ani zatrzymać. Młode umysły chłoną wiadomości niczym gąbka wodę. Nie zawsze potrafią odróżnić dobro od zła. Pani Anna w swojej książce pokazała jak krok po kroku, człowiek może stać się zły. Co nim kieruje i co go napędza do działania. Dwie linie czasowe czasy obecne i czasy drugiej wojny światowej. Przemyślenia mordercy i wspomnienia kogoś, kto przeżył drugą wojnę, to wszystko układa się w jedną całość i tworzy obraz Kata. Autorka zaserwowała takie zakończenie, że ja mam apetyt na więcej. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-06-2023 o godz 20:30 przez: Anonim
Od samego początku do końca książki wiedziałam, że nie trzymam w dłoni zwykłego kryminału. Zresztą Anna Potyra jest niesamowitą pisarką, gdyż każda jej książka jest jest jakby tym samym, ale jednak osobnym gatunkiem literackim. Ja ją widziałam jako thriller kryminalny, gdyż mamy psychopatę, który co jakiś czas opowiada nam swoje uczucia. Twierdzi, że nie chce krzywdzić ludzi, bo śmierć mu się nie podoba. Nie lubi zwłaszcza, kiedy ofiara umiera przedwcześnie. Nie bardzo tłumaczy nam dlaczego to robi, wiemy tylko, że nie podoba mu się to, co ktoś robi, ale długo nie wiemy o co chodzi. Później wiemy, że nie może myśleć o tym, co robi, bo nie o to w tym chodzi. Czy jednak są jakieś podstawy do tego, by robił to dla siebie? A może robi to, bo musi? Bo ktoś mu każe? A może to ofiary robią coś, czego nie wolno im robić? Oj bardzo długo nie poznamy na te pytania odpowiedzi. Autorka niewiele zamieściła tekstu odnośnie osoby kata. Pojawia się rzadko, ale jego wydźwięk jest bardzo treściwy. Nie długość jego wypowiedzi jest ważna, ale sama wypowiedź. Prawie nigdy nie jest zadowolony. Nie pozostawia po sobie śladów, a przynajmniej to odkrywają śledczy. I rozpoczyna się kryminał, gdyż mamy taki fajny układ, bo śledztwo się toczy już dawno po śmierci ofiar. Jedna się pojawia, inne stały się dużo dawniej. Jest tu postać kobieca, która zauważa, że jest pewien schemat w działaniu sprawcy, ale nikt nie wie dlaczego to robi. Ofiary znikają i nawet pod kamerą nie można czuć się bezpiecznie. Rodziców zamordowanego chłopca trapi ogromna niewiedza. Nie wysłuchali swojego dziecka, kiedy chciał im coś ważnego przekazać. Odnaleziono jego ciało w pewnym stadium rozkładu. Nikt nie potrafił powiedzieć co się z nim stało i dlaczego do tego doszło. Niektórzy stracili nadzieję na jakiekolwiek wyjaśnienia, ale nie ona. Nie matka chłopca, która wciąż szuka sposobu na odnalezienie winnego. Jest zła, a nawet wściekła i szuka zemsty. A uwierzcie mi, że takie kobiety są zdolne do wszystkiego:-) Jestem pewna, że do lektury tej książki nie trzeba nikogo zachęcać. Nie wspomniałam jeszcze, że koniec sprawił, że nie mogłam w to uwierzyć. Przeżyłam nie lada szok, dlatego wiem, że i inni pomyślą o niej to samo. Jest świetna, ma szybką akcję, potrafi wybudzić ze snu i sprawi, że rodzice zaczną słuchać swoich dzieci. Nie ma bowiem nic gorszego od śmierci dziecka, które tuż przed zniknięciem chciało nam coś ważnego powiedzieć...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-06-2023 o godz 12:44 przez: Katarzyna
Anna Potyra po raz kolejny udowadnia, że naprawdę świetnie pisze. Główny bohater, Tomasz Branicki to mocno przeczołgany przez życie były komandos Gromu. Wiele doświadczył m,in. zawiść i intrygi, które spowodowały, że stracił pracę w wojsku. Nowa profesja to zawód prywatnego detektywa. Powiecie banał, mężczyzna w średnim wieku, szkalowany, mocno doświadczony przez życie i podłych ludzi zostaje śledczym. W sumie prawda. To banał do bólu wykorzystywany przez wielu, bardzo wielu autorów. Jednak wszystko zależy od tego, jak pisarz ten banał opakuje, jak go potraktuje i czym nas uraczy. Potyra stworzyła ciekawego bohatera, dobrą intrygę i niebanalne śledztwo. Tę książkę naprawdę warto przeczytać. Ale po kolei. Pewnego dnia do Branickiego zwraca się o pomoc Barbara, kobieta, której 14 lat wcześniej zamordowano syna. Ciekawość, co wydarzyło się ponad dekadę temu oraz bardzo hojne wynagrodzenie sprawiają, iż detektyw przyjmuje zlecenie. Podjęcie się sprawy, z którą przez 14 lat nie uporały się organy śledcze jest na poły zuchwalstwem i być może zbyt dobrym zdaniem o swoich możliwościach. Bo w sumie, jakim cudem 1 człowiek, niepozorny detektyw ma szansę wyjaśnić coś czemu nie dały rady organy ścigania?! Czy naszemu bohaterowi uda się rozwikłać zagadkę śmierci nastolatków, która miała miejsce podczas przyjęcia w luksusowej rezydencji?! Sami się o tym przekonajcie w trakcie lektury tej ciekawie i zręcznie napisanej książki. Tym, co wysuwa się na plan pierwszy jest postać głównego bohatera Tomasza Branickiego. Były komandos, z pozoru przygotowany na wszystko, ale tylko z pozoru. Zderzenie, walka z własnymi demonami, tym czego kiedyś doświadczył jest trudna, a być może z góry skazana na niepowodzenie. Z pewnością to postać niejednoznaczna, wielowymiarowa i na długo zapadająca w pamięć. Bez dobrze skrojonej sylwetki Branickiego Kat nie byłby tak dobrą książką. Owszem, intryga, zagadka (jak się szybko okaże) są mroczne i bardzo ciekawie prowadzone, zakończenie zaskakujące. Do tego mroki i tajemnice lizbońskich zaułków, bo w Portugalii także rozgrywa się część akcji. Jednak to Branicki jest wisienką na torcie, tym elementem, który wszystko scala i sprawia, iż Kat jest książką zdecydowanie warta przeczytania. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-06-2023 o godz 15:42 przez: Poczytaj ze mną
Nawet nie macie pojęcia jak się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam zapowiedź tej książki. Po przeczytaniu poprzednich trzech super książek, czekałam na nowe doznania w stylu tej autorki. Okładka, bardzo mnie zaintrygowała, tym bardziej z tak znamiennym tytułem. Jak tylko książka wpadła w moje ręce, przysiadłam do niej z wielkim entuzjazmem. I jakie moje wrażenia... No cóż... Spodziewałam się, że będzie dobra, ale...że aż tak dobra to, nie ;-) Rewelacja, nawet przez chwile nie zanudzała, bo bohater tej pierwszej części serii jest absorbujący, ciekawy, ludzki i stworzył niesamowity klimat tej książki, czyniąc ją intrygującą. Tomasz Barnicki były wojskowy. Dawniej jako operator jednostki specjalnej, a teraz po ciężkich zdarzeniach losowych, tylko zwykły pionek przyjmujący zlecenia rozwikłania trudnych i nietypowych zleceń. Taką nietypową sprawą jest właśnie zlecenie pewnej bogatej kobiety, która chce odnaleźć winnego śmierci jej syna, który uchodzi za zmarłego już od czternastu lat. Warto zaznaczyć, że jej syn wraz ze swoją koleżanką zostają zamordowani podczas imprezy zamkniętej w ich wielkiej posiadłości, do której nie miał wstępu nikt, oprócz gości i pracowników ze znanej policji listy. Lista podejrzanych wydaje się ułatwiać odnalezienie mordercy, lecz to tylko mylne wrażenie. Policji i kilku detektywom nie udało się odnaleźć winnego, bo zawsze kończą się tropy i nie ma nic... Nie potrafili się przebić przez wielką niewiadomą. Czy tym razem uda się Tomaszowi?? On jest inny i nie przebiera w sposobach co wypada, a czego nie wypada robić. Były komandos, podejmując się tej dziwnej sprawy i wkroczy w labirynt tajemnic, które zaprowadzą go aż do Portugalii, gdzie pozna nowe oblicze zła na ulicach Lizbony. Książka ta zaskakuje obrotem sytuacji, szybkością akcji i wielką ilością tajemnic. Bohater jak lunatyk będzie kroczył i przedzierał się wśród ciągłych tajemnic, wzbudzając naszą ciekawość, bo napięcie ciągle będzie rosnąć. W tej książce jest wszystko, co potrzebuje dobry kryminał. Ciekawa fabuła, świetny bohater, szybka akcja, intryga pełna niedomówień, usiana wieloma tajemnicami oraz dużo zwrotów akcji, które nie raz zaskoczą czytelnika. Jak dla mnie super kryminał 10/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-07-2023 o godz 07:32 przez: BEATA PUTOWSKA
Odkryjcie sekrety, podążajcie za tropem podejrzanych i rozwikłajcie sprawę z przeszłości. Poczujcie adrenalinę, napięcie i zwroty akcji, które trzymają na krawędzi siedzenia. Wyrusz w emocjonującą podróż z tą propozycją od @zysk_wydawnictwo Odkryjcie sekrety zamkniętej sprawy, zdemaskujcie sieć podejrzanych i odkryjcie ukrytą prawdę. Z każdym przewróceniem strony poczujcie narastające napięcie, które trzyma aż do ostatniej strony. Zanurzcie się w porywający świat przestępczości, w którym żadna tajemnica nie pozostaje nierozwikłana. Przygotujcie się na wciągającą lekturę‼️ „Kat” Anny Potyra to zdecydowanie bardzo dobry kryminał. Odgrzebanie sprawy morderstwa sprzed 14 lat jest dla wielu sprawą nie mająca nadziei na rozwiązania. Są dwie osoby które nie spoczną puki nie znajdą mordercy nastolatków - matka zamordowanego i Tomasz Branicki, który obecnie dostał zlecenie na przeanalizowanie tego makabrycznego wydarzenia. Jednocześnie w Lizbonie grasuje seryjny morderca. Giną kobiety, a każda zbrodnia jest na tle seksualnym. Lucia Martinho jest jedną ze śledczych, która trafia na trop seryjnego. Czy te dwie sprawy mogą mieć ze sobą coś wspólnego ❓ „Kat” to mocny tytuł ‼️ dla czytelników wymagających. Podążanie z fabuła wymaga skupienia, ponieważ jest naładowana wieloma szczegółami prowadzonych akcji. Dodatkowo z perspektyw dwóch miejsc i osób. Pełna skrywanych tajemnic i wątków do odkrycia. Nie przegapcie tego tytułu ‼️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-02-2024 o godz 12:16 przez: Hana
Czternaście lat minęło od śmierci syna Romualda Karpińskiego, Janka. Nie wykryto kto zabił chłopaka i jego koleżankę. Pani Karpińska podejmuje ostatnią próbę odkrycia kto stoi za tą zbrodnią. Wynajmuje człowieka, o którym wie, że jest dobry. Jeśli on nie odkryje prawdy, to trzeba będzie się przyjąć, że odkrycie jej jest niemożliwe. To Branicki przyjął zlecenie od Barbary, żony Romualda. Jak po tylu latach poradzi sobie kolejny poszukiwacz prawdy? Co się stało tamtego dnia wieczorem? Tomasz Branicki jest byłym komandosem, nie detektywem. Ma inne spojrzenie na sprawę a to może być atutem. Podejmuje prywatne śledztwo, które prowadzi go aż do Lizbony w Portugalii gdzie nawiązuje współpracę z komisarz Lucią Martinho . Policjantka zajmuje się seryjnymi morderstwami kobiet. Morderca z Lizbony utrzymuje kontakt z policjantką. Jest niebezpiecznie. Oboje detektywi wykazują się dużą skutecznością działania, ale morderca też nie zasypuje gruszek w popiele. Jak to się skończy? Jak łączą się prowadzone sprawy? Czy Tomaszowi uda się rozwiązać zagadkę śmierci Janka i Agnieszki? Książka Anny Potyry „Kat” jest ciekawa. Autorka prowadzi czytelnika logicznie wybraną ścieżką pozwalającą zbierać kolejne informacje razem z Tomaszem. Zapowiada się dobra seria.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-09-2023 o godz 07:52 przez: Maria
Polecam, książka przeczytana jednym tchem. Wątki przeplatają się bardzo zgrabnie, trzyma w napięciu do ostatniej strony! Uwielbiam książki Pani Anny Potyra!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Icebreaker
4.4/5
35,57 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Atlas zbuntowany
0/5
81,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Złowieszczy dar
4.7/5
46,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Forrest Gump
4.5/5
37,48 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego