Hazel Wood (okładka  twarda, wyd. 08.2022)

treść bardzo chaotyczna - książka dobra dla osób z dobrą wyobraźnią, aczkolwiek czytając sprawiała wrażenie jakbym był pijany

Książka rozpoczyna się dobrze ale w drugiej połowie jak dla mnie za dużo zamieszania, nie idzie się połapać co się właściwie dzieje i dlaczego. Mimo to czytało mi się ją w miarę dobrze.

Książka była okropna. Mój pierwszy dnf w życiu. Za każdym razem kiedy próbowałam to czytać, to powieki mi się zamykały. Dotarłam do 285 strony. Stwierdziłam, że już nie ma sensu bo złapałam taki zastój czytelniczy przez tą książkę, że już wolałam ją odłożyć. Tłumaczenie to jest jakiś żart, nie da się tego czytać. Nie polecam, szkoda pieniędzy.

Ciekawa, wciągająca fabuła, dobrze rozrysowani bohaterowie. Jedna z moich faworytów.

Dobra książka jednak zakończenie mnie niezbyt przekonuje

Wciągająca opowieść z mrocznym baśniowym klimatem! „Hazel Wood” to książka, która chodziła za mną już od bardzo dawna. Uwielbiam opowieści z mrocznym klimatem, zwłaszcza jeśli jest to fantastyka i możemy w niej znaleźć łączące się światy. W tym przypadku obok realnego świata pojawia się kraina zwana Uroczyskiem oraz tajemnicze Hazel Wood, przed którym główna bohaterka jest przestrzegana od dziecka. Alice od zawsze jest w drodze. Nigdy nie mogą zostać z matką gdzieś na dłużej, ponieważ za każdym razem pojawia się tajemniczy pech, który niszczy im życie. Babcią głównej bohaterki jest Althea Proserpine, która mieszka w posiadłości Hazel Wood i jest znaną autorką mrocznych baśni. Jednak przeczytanie tych baśni przez Alice jest wręcz niemożliwe i to nie tylko ze względu na to, że matka surowo jej tego zabrania, ale wszystkie książki są niedostępne dla zwykłego szarego czytelnika. Trzeba się nieźle natrudzić, aby poznać ich zawartość. W pewnym momencie w życiu Alice zaczynają dziać się dziwne rzeczy, a ona zmuszona jest pojechać do tajemniczego Hazel Wood i poznać swoją przeszłość oraz historię, za którą kryje się wiele odpowiedzi na temat jej życia. Krótki opis fabuły niesamowicie zachęcił mnie do przeczytania i nie spodziewałam się, że klimat będzie aż tak mroczny, a zarazem ciekawy i… inspirujący. To jest dokładnie to, za co uwielbiam mroczne opowieści. Cały ten magiczny świat wykreowany przez autorkę jest świetny. Czytając tę książkę, czułam się tak, jakbym przeniosła się do innego świata, w którym mroczne baśnie odgrywają ogromną rolę. Jednak nie tylko połączenie świata z tajemniczym Uroczyskiem wywarło na mnie takie wrażenie, ale również masa różnorodnych postaci, którym autorka dała życie. Po czym poznać, że książka jest dobrze napisana? Właśnie po tym, że potrafiłam sobie wyobrazić wszystkie te fantastycznie wykreowane rzeczy. Dosłownie widziałam je, jak zamykałam oczy. Historia Alice była świetnym przeżyciem, a akcja w wielu momentach mnie zaskakiwała. Czasami miałam wrażenie, że Alice zbyt pochopnie podejmuje niektóre decyzje, jednak trzeba pamiętać, że jest tylko niczego nieświadomą nastolatką, która próbuje poradzić sobie w bardzo trudnej sytuacji, więc przymykam na to oko. A jeśli wy jesteście fanami mrocznych i fantastycznych młodzieżówek, to sięgnijcie po „Hazel Wood” i poczujcie ten zadziwiająco tajemniczy klimat!

Ciężko mi stwierdzić czy ta książka mi się podobała, czy nie, do około 50 strony było super, potem fabuła się strasznie skomplikowała, że nie wiedziałam co jest grane jednak po czasie znowu wszystko było super aale nagle akcja zaczęła pędzić strasznie szybko do przodu. Podsumowując polecam jako fabuła, mimo że brakuje jej czasami rozwinięcia, ale ostrzegam, że może przyjść taki moment w niej, że dostaniecie zastoju.

PATOLOGOA, PATOLOGIA! Fauła to nieśmieszny żart. Nic się tam nie dzieje, a jak się dzieje to, jest to źle opisane. I jeden z bohaterów odpiernicza jezusa, niezbyt udany wątek.

Bardzo mi się podobała! Polecam!

Osobliwa, mroczna i tajemnicza.