Czego nie widać w świetle. Niezapominajka. Tom 1 (okładka  miękka, wyd. 03.2024)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 28,13 zł

28,13 zł
44,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Po dwóch bestsellerowych trylogiach Czasu i Snów Kerstin Gier otwiera nam drzwi do nowej historii.

Quinn jest inteligentny, popularny i bardzo cool. Matilda to szara myszka i córka znienawidzonych i zdewociałych sąsiadów z naprzeciwka. Uwielbia powieści fantasy i zdecydowanie nie jest w typie Quinna. Ale pewnego dnia chłopak musi uciekać przed stworzeniami jak z koszmaru i ulega ciężkiemu wypadkowi, po którym zaczyna dostrzegać rzeczy nie z tego świata. Komu można się zwierzyć, kiedy posągi nagle zaczynają mówić koszmarnymi rymami, a czaszki wykrzywiają się w poufałym uśmiechu? Najlepiej dziewczynie z sąsiedztwa, która jest człowiekowi całkowicie obojętna i myli mu się z jej kuzynką. Quinn ani przez chwilę nie planował, że oboje z Matildą zostaną wciągnięci w magiczną przygodę pełną niebezpieczeństw. A już na pewno nie planował zakochać się na zabój…

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1451302411
Tytuł: Czego nie widać w świetle. Niezapominajka. Tom 1
Tytuł oryginalny: Vergissmeinnicht. Was man bei Licht sehen kann
Seria: Niezapominajka
Autor: Gier Kerstin
Tłumaczenie: Sadowska Elżbieta
Wydawnictwo: Must Read
Język wydania: polski
Język oryginału: niemiecki
Liczba stron: 416
Numer wydania: I
Data premiery: 2024-03-13
Rok wydania: 2024
Data wydania: 2024-03-13
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 25 x 135
Indeks: 59300793
średnia 4,2
5
31
4
17
3
13
2
3
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
35 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
2/5
04-05-2024 o godz 20:21 przez: Kinga | Zweryfikowany zakup
Nic się nie dowiedziałam przez 400 stron, a sama historia momentami bardzo podobna do Trylogii Czasu od tej samej autorki
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
10-06-2024 o godz 15:55 przez: Patrycja Sagan | Zweryfikowany zakup
Niezapominajka to świetnie napisana książka Fantazy, dla każdego, który choć trochę chce uciec w świat magii
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
08-04-2024 o godz 16:34 przez: Ewa | Zweryfikowany zakup
Książka przyszła uszkodzona, w jednym miejscu porwana okładka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 2
5/5
19-04-2024 o godz 21:56 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Wciąż kocham tę autorkę💖
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-05-2024 o godz 19:03 przez: Beata | Zweryfikowany zakup
Uwielbiam🤩🤩
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-06-2024 o godz 21:42 przez: Beata | Zweryfikowany zakup
Megaa
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-04-2024 o godz 20:25 przez: paula
Quinn można powiedzieć, że to ten idealny typ faceta. Jest inteligentny, przystojny, wysportowany plus do tego nie owija w bawełnę. Dziewczyny ciągle się za nim oglądają. Tylko jedna impreza dużo w jego życiu zmieni. Nagle zagaduje go dziewczyna z niebieskimi włosami, która ma mu coś ważnego do powiedzenia. Zastanawiając się czy z nią porozmawiać, zauważa że ktoś ją atakuje, więc rusza na pomoc. Tylko wróg ma przewagę i zaczyna się pościg, który kończy się tym, że chłopak ląduje w szpitalu i musi przez pewien czas poruszać się na wózku. Dodatkowo zaczyna widzieć rzeczy, które nie powinny mieć miejsca i nikt poza nim tego nie widzi. Pomocna okazuje się Matilda. Sąsiadka, grzeczna, poukładana i bardzo religijna, która uwielbia powieści fantazy i może być jedyną, która mu uwierzy i postara się pomóc. Co rzeczywiście się wydarzyło? Kim był oprawca? Jakie tajemnice wyjdą na jaw? No cóż, na samym wstępie mogę ostrzec, że będzie tutaj mnóstwo zachwytów, ponieważ i powieść jest genialna plus napisała to jedna z moich ukochanych autorek! Widząc zapowiedź tej powieści od razu znalazła się na szczycie listy, książek, które muszę mieć i przeczytać i nie żałuję. Choć początek lekko mnie zmylił, to im dalej to było już tylko lepiej! Kerstin Gier najwidoczniej lubuje się w gatunku fantastyki i naprawdę świetnie jej to wychodzi! Od Trylogii Czasu, którą kocham całym serduchem, po Trylogię Snów, która też wyszła jej fenomenalnie, tak teraz mamy kolejną Trylogię Niezapominajka! Historia rozpoczyna się dość niewinnie i trudno przewidzieć, o co w niej tak dokładnie chodzi. Razem z bohaterami powoli zagłębiamy się w całą sytuację, odkrywamy kolejne fakty i poszukujemy odpowiedzi. Akcja raczej nie pędzi na łeb na szyję, ale przez napięcie i niewiedzę trudno się od niej oderwać! W tej książce wszystko jest na swoim miejscu, nie miałam wrażenia, że czegoś jest za dużo lub za mało. Balans został tutaj idealnie wyważony i w tym momencie mogę się tylko zachwycać! Bohaterów niezwykle polubiłam i nawet nie przewidziałam, kto okaże się tym dobrym a kto złym, a to ogromny plus, bo ostatnio trudno było mnie zaskoczyć. Quinn na początku wydaje się standardowym męskim bohaterem, który niczym nie zaskoczy. Trochę taki buc, który może mieć każdą, oczywiście przystojny i dziewczyny się za nim uganiają. Co od pierwszych stron go wyróżnia, to jego hobby i umiejętności! Jednak na przestrzeni fabuły chłopak przechodzi pewną przemianę i zaczyna dostrzegać więcej. Poza tym choć na zewnątrz kreuje się jako "bad boy", to jednak w środku jest w nim dobro czy wrażliwość. Podejmuje racjonalne decyzje i rozumie, że musi ponosić za nie konsekwencje. Matilda zaś można w teorii powiedzieć, że jest jego przeciwieństwem. Nie ma prostego życia w domu, ponieważ jej rodzina jest bardzo religijna, a ona uważana jest za jej "czarną owcę". Raczej nie jest standardowo wychowywana. Nie przeszkadza jej to jednak by podążać za głosem serca i spełniać swoje pragnienia. Im dłużej przebywa z chłopakiem, tym nabiera więcej pewności siebie i jej riposty są coraz lepsze. Książkę czyta się szybciutko i przyjemnie. Łatwo się w nią wciągnąć i zaangażować. Fabuła płynie, dialogi są zabawne i pojawia się w niej dużo smaczków z innych książek. Dodatkowo to mnie totalnie zaskoczyło i nieziemsko uszczęśliwiło, bo mamy tutaj lekkie nawiązanie do Trylogii Czasu!! To było tak niespodziewane, że najpierw to przegapiłam, a potem nie wierząc cofałam, bo musiałam się upewnić! To takie dla mnie tylko +100 do oceny. Dodatkowo w ostatniej recenzji pisałam, że niemieccy autorzy czasami mają jakieś problemy z opisywaniem relacji miłosnych, a Pani Gier jest tego wyjątkiem. Tutaj pomiędzy postaciami bardzo powoli coś się budzi i jest to świetnie przedstawione i jak najbardziej realnie (oczywiście biorąc pod uwagę wątek fantastyczny). Kiedy to się już pojawia, zachowują się oni racjonalnie i dojrzale. Nie jest to wymuszone, a po prostu jest urocze i podczas czytania tego miałam same ohy i ahy! Zakończenie pojawiło się w środku wyjaśniania i to już nie było takie fajne, zwłaszcza jak nie ma się kontynuacji pod ręką, a mój niemiecki nie jest na tak wysokim poziomie znajomości... Dlatego podsumowując, czy ją polecam? Oczywiście że tak. Dla fanów powieści Kerstin Gier to będzie powrót do domku i do tego co znamy i uwielbiamy! To będzie też świetna lektura dla osób, które poszukują lekkiej fantastyki, z dużą ilością poczucia humoru i takimi mrugnięciami autorki do czytelnika. Porusza dużo bardzo dobrych motywów i wątków jak: różne relacje dziecko-rodzice, jak czasami są traktowane osoby z niepełnosprawnościami, o zdobywaniu pewności siebie, slow burn, enemies to lovers. Pod koniec pojawia się jeszcze jeden motyw fantastyczny, który kilka lat temu królował w tym gatunku, ale nie chce mówić dokładnie o który dokładnie chodzi, żeby nie zdradzać finału. Jednak jestem zauroczona w tej książce i już z niecierpliwością wyczekuję kolejnej części!
Czy ta recenzja była przydatna? 3 1
3/5
03-04-2024 o godz 19:55 przez: bookish_ala
✨ Mam wielki sentyment do "Trylogii Czasu", więc i w tej książce pokładałam nadzieje. Niestety trochę się zawiodłam. 🌿 Przez prawie całą książkę nie działo się praktycznie nic, co by mnie wciągnęło. Czytało mi się ją dość powoli i trochę mnie wynudziła. Dopiero ostatnie około 50 stron było ciekawe i mnie wciągnęło. 👥 Bohaterowie nie zachowywali się i nie odzywali się jak nastolatkowie. Słownictwo w pewnych momentach było... Hmm no trochę tak jakby rodzic/nauczyciel próbował być młodzieżowy. Niektóre wyrażenia czy słowa były zwyczajnie cringowe. 🧑‍🦽 Podobał mi się wątek wypadku i niepełnosprawności bohatera. Mam wrażenie, że rzadko w książkach młodzieżowych pojawia się bohater poruszający się na wózku, a szkoda. Tutaj to było i to plus. Czy przeczytam kolejną część? Nie wiem, ale raczej nie. 2,75/5 ⭐ [współpraca z wydawnictwem must read]
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
24-04-2024 o godz 08:28 przez: fk
Kerstin Gier wciąż w formie! Książka jest zabawna, błyskotliwa, emocjonująca i słodka. Idealna, żeby oderwać się od rzeczywistości:)
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
02-04-2024 o godz 12:13 przez: Patrycja
twórczość Kerstin jest niesamowita ❤️‍🩹
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
12-03-2024 o godz 19:07 przez: moody_fangirl
Kerstin Gier musiała pewnego magicznego dnia uznać, że to jest odpowiednia pora aby zacząć warzyć eliksir magiczny. Do magicznego kociołka wrzuciła Trylogię Czasu oraz Snów, łącząc przy okazji szczyptę magii z odrobiną miłości oraz ziarenek nawiązań do rebelii jak i politycznych anegdot. A wtem oto powstała właśnie „Niezapominajka”, która posiada wszystko to co było wcześniej czyli wciągającą fabułę, ogromne pokłady humoru a nade wszystko opowieść, która zwala z nóg. Efektem, który najmocniej odczułam to realizm, nie mamy tutaj przerysowanych postaci, nikt nie staje się Królem Arturem czy Morganą bo tak zażyczył sobie los. Co więcej w naszą stronę rzucane są zaledwie ochłapy, szczątkowe informacje, które ciężko połączyć w całość, co dodało tej historii pikanterii, w końcu po co z góry wszystko wiedzieć? Kolejny raz Kerstin Gier stworzyła jakże ciekawą, pełną magii i niebezpieczeństw historię, która jest fascynująca jak i mocno wykraczająca poza pewne schematy. Musicie wiedzieć, jest to mocno bajkowa oraz idylliczna historia, którą spokojnie porównałabym do „Fantastycznych zwierząt i jak je znaleźć” czy „Kronik Spiderwicka”. Spotykamy w niej masę magicznych istot, od wróżek po mroczne elfy czy mini smoki, a do tego magiczne portale, przepowiednia o tym, który zniszczy lub uratuje świat ( lub coś w ten deseń) oraz tragiczną miłość (rodem z Shakespeare, ale nie dosłownie), która przezwycięży wszelkie przeciwności. Do tego masa niewiadomych, piętrzące się kłopoty, liczni i potężni wrogowie, wśród coraz to nowszych informacji, które niczym grom spadają na naszych bohaterów, ciężko jest odkryć prawdziwą naturę człowieka, którego twarz skrywają liczne maski. Autorka świetnie buduje relacji: te rodzinne jak i miłosne, od zawsze jej historie wywierały na mnie ogromne wrażenie. Matilda jest „czarną owcą” w rodzinie, wiecznie rozczarowuje swoich rodziców, których ambicji nie potrafi sprostać. W dodatku mieszka pod jednym dachem z irytującym i nad wyraz okropnym kuzynostwem, którzy zbyt mocno biorą sobie pewne sprawy do serca i nie rozumieją słowa „dość”. Gdy goni cię facet w kapeluszu, nad głową słyszysz szelest skrzydeł, a twoim śladem podąża demoniczny pies, ciężko o ratunek, czego świadkiem był Quinn, który wiejąc ile sił w nogach wpadł pod samochód. Doznał rozwlekłych obrażeń, przez które spędził tygodnie w szpitalu, a potem ogrom czasu starając się odzyskać sprawność, którą cieszył się przed wypadkiem. Czemu to piszę? Chciałabym abyś miał czytelniku drogi szerszy obraz na całą sytuację oraz byś zrozumiał, że Quinn to specyficzna osoba, która lubiła błysk fleszy, być na językach czy sprawiać kłopoty, za które nigdy nie odpowiadał. Później przyszło mu mocno zmierzyć się z brutalną prawdą, bywały momenty kiedy był sam przeciwko całemu światu. Zmienił się on, jak i otoczenie, a czasem tak bardzo, że ciężko było doszukiwać się w tym tego co było mu znajome w przeszłości. Nie ukrywam z początku mocno mnie on irytował, gdyż był pyszałkowaty oraz dość wredny w stosunku do Matildy, ALE, z czasem zaczęłam lepiej go rozumieć i polubiłam go. Od początku był ogromnie żywą i prawdziwą postacią, która nie ukrywała tego co myśli, czuje. Podoba mi się kierunek, w którym podąża ta historia. Jest taka bajkowa, można spokojnie się przy niej oderwać od problemów świata zewnętrznego. Postaci są zabawne, irytujące, straszne, przeurocze... każdy odgrywa szczególną rolę i czekam aby tak właściwie poznać ich lepiej. Narracja prowadzona jest z perspektywy dwóch postaci. W ogóle ta książka to taki mini prezent dla fanów trylogii Czasu, gdyż pojawiają się tutaj odniesienia do nieodzownego, niebywale ważnego ktosia i zastanawiam się czy autorka pociągnie dalej ten temat, a liczę, że tak. Bawiłam się na niej cudownie, przeczytałam ją błyskawicznie i ubolewam nad faktem, że nie mam jak sięgnąć po kolejne tomy. Musisz wiedzieć, że relacja Quinna i Matildy zaczęła budować się pomału, ich relacja opierała się na wzajemnym zaufaniu, poznawali się tak właściwie od zera i czułam taką lekkość gdy o nich myślałam. Ich problemy chociaż sprowadzały się do ciężkich kwestii wynikających z tego w co się ubrać na „nie-randkę” oraz z tego co przyniesie im los. Uważam, że jest to pozycja obowiązkowa dla fanów autorki, jak i tych, którzy mają w planach jej książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
2/5
07-05-2024 o godz 11:26 przez: JuliaJarosz czytajacajulka
Jak wam minęła majówka? My spędziliśmy ją z rodziną i przyjaciółmi, na dobrym jedzeniu, głaskaniu kotów, czytaniu i graniu w ogromną ilość planszówek. Dziś słów kilka o książce, która wywołała we mnie tak mieszane uczucia jakich dawno nie miałam podczas lektury. „Niezapominajka” to zdecydowanie intrygująca pozycja. Materiał powstał we współpracy barterowej dla Wydawnictwa mustread Akcja rozpoczyna się na imprezie – tam nasz główny bohater poznaje tajemniczą dziewczynę i chwilę potem jest zmuszony uciekać przed bandą zbirów. Niestety przy próbie oswobodzenia się z „ogona” łotrów depczących mu po piętach ulega bardzo poważnemu wypadkowi. Przy okazji dowiaduje się, że nie jest jedynie człowiekiem a w jego żyłach płynie magiczna krew. Na dodatek dziewczyna z sąsiedztwa (która od zawsze się w nim podkochuje) postanawia pomóc mu rozwikłać zagadkę i razem z nim wplątuje się w liczne intrygi, poznawanie magicznych stworzeń i przechodzenie do innych wymiarów). Brzmi fajnie? I tak jest, ale uważam, że ciekawa akcja, która nie nuży i nie dłuży się zaczyna się ok. 100 stron przed końcem. Poprzednie 300 stron jakoś mocno mnie wymęczyły. Nie mogłam się wciągnąć – sama fabuła przebiegała interesująco, co chwilę dowiadywaliśmy się o nowych intrygach i plot twistach. Jednak był tam pierwiastek monotonności i powolności, co dało mi negatywne odczucia w ciągu czytania. Sama nie wiem jak powinnam ocenić tę książkę – z jednej strony jestem ciekawa drugiego tomu bo faktycznie pod koniec akcja mnie wciągnęła i zaangażowała, ale przez ¾ książki nie byłam specjalnie zaciekawiona. Dodatkowo ogromnie denerwuje mnie motyw jaki pojawia się w tej książce – wybraniec, który nagle dowiaduje się o swojej niezwykłości i musi zbawić cały świat, wybierać między dobrem a złem i odnaleźć się w nowej rzeczywistości – okrutnie mi się ten motyw przejadł, nie jest ani odrobinę oryginalny, a wręcz tak przewidywalny i nudny, że aż odechciewa się czytać. Styl pisania dawał mi trochę poczucie jakby autorka dopiero co się dowiedziała, że w książkach można wszystko. „O można przechodzić przez ściany, o wróżkowie pracują w sklepie, a czy tam stoi Joanna D’Arc? TA Joanna D’Arc?”. Całość prezentowała się jak coś pomiędzy niesamowicie niedorzecznym snem a „Jakie chcesz efekty? Wszystkie.”. Najpierw było to dla mnie frustrujące, ale z czasem, gdy już się przyzwyczaiłam do „zasad” tego świata, czerpałam przyjemność z poznawania jego nowych zakamarków. Myślę, że finalnie sprawiedliwą oceną będzie 5/10, jest to średniak i na pewno gdyby nie była to trylogia ocena byłaby zdecydowanie niższa. Czekam jednak na kolejny tom z nadzieją, że będzie o wiele lepszy i da mi upragnioną wartką akcję i angażujące wydarzenia, które będą mnie „obchodzić”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
27-03-2024 o godz 17:44 przez: lexywish_bookstagram
Przychodzę dzisiaj do Was z fantastyczną polecajką. “Niezapominajka” od Kerstin Gier to świetna młodzieżówka z gatunku urban fantasy, która zabierze Was w niesamowitą magiczną podróż razem z głównymi bohaterami, Matildą i Quinnem. Powieść była moim pierwszym spotkaniem z twórczością niemieckiej Autorki, która ma już na swoim koncie kilka bestsellerów. Było to spotkanie zaskakujące, wciągające i niezwykle przyjemne. Książka jest lekka i zabawna, opowiada o losach nastolatka Quinna, który zupełnie przypadkiem odkrywa, że jego ojciec nie był człowiekiem, ale istotą spoza ziemskiego świata. W poznawaniu nowego magicznego uniwersum niespodziewanie pomaga mu Matilda, jedna z córek znienawidzonych przez rodzinę chłopaka sąsiadów. Quinn, badając nieznany mu fantastyczny świat, równocześnie po raz pierwszy zaznaje smaku niewinnej pierwszej miłości. Uwielbiam humor i inteligencję Autorki, które widać na każdej kartce “Niezapominajki”. Historia głównych bohaterów jest swego rodzaju uwspółcześnionym retellingiem “Romea i Julii”, jednak zaserwowanym czytelnikowi w bardzo oryginalnej i niezwykle komicznej formie. Na pewno najjaśniejszym punktem książki jest magiczna rzeczywistość stworzona przez Gier. Jest to świat bardzo oryginalny z elementami, z którymi dotąd nie spotkałam się jeszcze w żadnej powieści fantasy. Samo poznawanie wraz z Quinnem zamieszkujących go istot, a także zasad jego funkcjonowania, było ogromną czytelniczą przyjemnością. Wątek romantyczny to przeurocza opowieść o dwóch przeciwieństwach, które mimowolnie się przyciągają. Związek Quinna i Matildy to historia odpowiednia dla nastoletnich czytelników, pełna czaru i charakterystycznych dla pierwszej miłości delikatności oraz subtelności. Jeżeli miałabym się do czegoś przyczepić, to może momentami książka była dla mnie ciut przegadana. Jednak “Niezapominajka” to pierwszy tom trylogii i rozumiem, że Autorka chciała starannie wprowadzić czytelnika do wykreowanego przez siebie świata, tym bardziej że jest to rzeczywistość tak wyjątkowa i skomplikowana. Choć akcja rozkręca się dość długo, warto poczekać na jej rozwój, bo końcówka naprawdę trzyma mocno w napięciu i daje Autorce idealne pole do popisu w kolejnej części. Jak zawsze Must Read nie zawodzi po prostu PRZEPIĘKNYM wydaniem, które ozdobi każdą biblioteczkę. Jeśli szukacie wciągającego urban fantasy w młodzieżowych klimatach (ale nie tylko dla nastoletnich czytelników!), to nie możecie nie sięgnąć po “Niezapominajkę”. Zapewniam Was, że po jej lekturze na pewno szybko o niej nie zapomnicie! IG: lexywish_bookstagram [współpraca reklamowa z wydawnictwem]
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
15-03-2024 o godz 16:00 przez: obsydiian
Niezapominajka to pierwszy tom trylogii od niesamowitej autorki Kerstin Gier. Tym razem przenosimy się w świat który poniekąd jest ukryty, ale tak naprawdę na widoku. Cały świat jest bardzo zagmatwany i chaotyczny, ale z każdą kolejną stroną mamy ochotę poznać go jeszcze bardziej. Książka pisana jest w 1 osobie i ma dual pov Matildy i Quinna. Przyznam się szczerze, że postać Quinna nie wzbudziła mojej sympatii przez prawie połowę książki, natomiast Matilda od razu potrafi zjednać sobie czytelnika. Kreacja świata nieco kuleje, ale nie przez istoty a przez to że nie do końca jest on wyjaśniony przez spór polityczny. Nazwy własne są bardzo zabawne. Opis uczuć bohaterów też bardzo mi się podobał. "Jedyny sposób na przeżycie przygody to wyjście ze swojej strefy komfortu". Fabuła zaczyna się dość przewrotnie i nieco mrocznie. Zderzają się że sobą nie tylko dwa światy czyli jakby wyśniony i rzeczywisty ale również światy w jakich tkwią nasi bohaterowie. Jest to o tyle ważne dla fabuły, że mimo fantastycznych aspektów poznajemy od środka jak bardzo religia może mieć wpływ na środowisko wokół innych. A pojęcie "dobra" znacznie odbiegać od normy. Ale spokojnie tu jest nieco mniej fanatycznie, a bardziej groteskowo. Przynajmniej w moim odczuciu. Quinn na początku jest trochę płytkim kolesiem, widać że popularność uderzyła mu do głowy trochę za mocno przez co trudno go polubić, a wręcz może nas irytować. Matilda jest bliska naszemu sercu, ponieważ jest książkarą tak jak my, a przy tym pochłania fantastykę. Dzięki temu dwójka bohaterów, która nie powinna mieć ze sobą nic wspólnego, staje się drużyną w najmniej oczekiwanym momencie. Autorka bardzo zgrabnie przedstawiła uczucia, szczególnie głównej bohaterki przez co czuło się więź a mniej fikcję. Świat fantastyczny jest jak ze snu. Na pewno każdy z nas czasem łapie się na tym, że widzi jakieś twarze w różnych wzorach czy korze drzewa i na tym głównie opiera się pomysł. Co bardzo urzeka, ale z drugiej strony jest tego o wiele za mało żeby wczuć się na całego. Liczę na rozwinięcie w kolejnym tomie. Plot twist nie był może zbyt trudny ale akcja jaka mu towarzyszyła przy rozwiązaniu sprawiła, że trudno było się oderwać od czytania. Już dawno nie czytałam książki w której sen wydaje się jawą. I wcale nie jest związane to z magią. Miły akcent osoby czytającej która wierzy w to że jest coś więcej niż sami ludzie tylko przyciąga. Jako wprowadzenie do trylogii pierwszy tom wypada dobrze, a przede wszystkim sprawia że wyczekujemy kolejnych tomów i tego co spotka głównych bohaterów a szczególnie Matildę. Polecam ♥
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
15-03-2024 o godz 07:48 przez: r3ading_journal
Niezapominajka – czyli niesamowita przygoda, która wciąga nas w świat pełen baśni, magicznych i mitycznych stworzeń, magii oraz tajemnic. Dość mroczny klimat i tragiczne wydarzenia na początku, mogą sprawić, że książka w pierwszym momencie wydaje się ciężka, ale nie zrażajcie się! Najlepsze dopiero przed Wami <3. Quinna poznajemy jako popularnego nastolatka, który oprócz zwykłych problemów dnia codziennego, wiedzie szczęśliwe życie. Ma przyjaciół, piękną dziewczynę, masę znajomych i ukochany sport – czego można chcieć więcej? Tragiczny ciąg wydarzeń i bardzo dziwne i krwiożercze bestie sprawiają, że nasz bohater ląduje w szpitalu, w stanie krytycznym. Nikt nie daje Quinnowi szans na przeżycie, jednak dziwne, można by powiedzieć nadprzyrodzone, siły powodują, że Quinn powoli dochodzi do siebie. Chłopak musi dowiedzieć się, czy to co widzi, a widzi całkiem sporo niepokojących rzeczy, to prawda, a w tym ma mu pomóc nielubiana przez niego sąsiadka, Matilda. Matilda od zawsze po cichu podkochiwała się w Quinnie, mimo, iż ten był dla niej OKROPNY. Naśmiewał się z niej i mylił ją z jej kuzynką (kto tak robi?!). Gdy dziewczyna dowiaduje się o tragicznym wypadku, robi wszystko, by sprawdzić się jak czuje się jej ukochany. Przypadkowo trafia do domu Quinna i zostaje sekretnie zatrudniona.. jako wsparcie dla chłopaka i pomoc w jego rekonwalescencji. Quinn nie ma innego wyjścia, musi poprosić Matildę o pomoc, bo sam nie jest w stanie rozwiązać zagadki tajemniczych zjawisk. Oboje rozpoczynają pełną magii przygodę i próbują wspólnie odkryć tajemnicę innego wymiaru, a także tajemnicze pochodzenie Quinna i jego dziedzictwo. Niezapominajka to początek niesamowitej przygody, pełnej magicznych stworzeń, istot i zmarłych rymujących poetów. Książka ma w sobie to, co pokochałam w historiach Kerstin Gier – humor, magię i życie codzienne, a także przepiękną nastoletnią miłość, wystawianą na różne próby. O ile zdaję sobie sprawę, że początek tej historii może być dość ciężki i momentami przytłaczający, to uwierzcie mi, że całość daje nam wstęp do genialnej opowieści, wlaśnie w stylu, do jakiego przyzwyczaiła nas autorka. Połączenie realnego świata z magią to zawsze był mój ulubiony motyw w książkach, a Kerstin robi to po prostu po mistrzowsku. Już nie mogę się doczekać drugiego tomu! Ogromnie polecam nie tylko Niezapominajkę, ale też wszystkie książki tej autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
3/5
10-04-2024 o godz 06:56 przez: Weronika
𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀 ♥︎ 𝐓𝐲𝐭𝐮𝐥: ,,𝐍𝐢𝐞𝐳𝐚𝐩𝐨𝐦𝐢𝐧𝐚𝐣𝐤𝐚. 𝐂𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐧𝐢𝐞 𝐰𝐢𝐝𝐚𝐜 𝐰 𝐬𝐰𝐢𝐞𝐭𝐥𝐞" ♥︎ 𝐀𝐮𝐭𝐨𝐫: @kerstingier ♥︎ 𝐖𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨: @mustread.wydawnictwo [𝐰𝐬𝐩𝐨𝐥𝐩𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚 ] 𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: ★★★✩✩ ❀ ,,𝐍𝐢𝐞𝐳𝐚𝐩𝐨𝐦𝐢𝐧𝐚𝐣𝐤𝐚. 𝐂𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐧𝐢𝐞 𝐰𝐢𝐝𝐚𝐜 𝐰 𝐬𝐰𝐢𝐞𝐭𝐥𝐞" to pierwszy tom trylogii. Kerstin Gier przychodzi do nas z zupełnie nową historią. Opis tej książki bardzo mnie zainteresował i zaintrygował. To lekka i młodzieżowa fantastyka z wątkiem romantycznym. ❀ Przyznam, że książka momentami lekko mnie nudziła, ponieważ akcji, szczególnie na początku, było bardzo mało. Nie działo się tutaj praktycznie nic i cała ta historia mnie lekko nudziła. Dopiero ostatnie strony tej książki zaczęły mnie interesować bardziej i było dosyć ciekawie. Miałam wrażenie, że autorka na siłę przedłuża fabułę i akcję. ❀ Czytało mi się trochę ciężko, tekst był dosyć zawiły i nie do końca zrozumiały, a wydarzenia rozgrywają się szybko i chaotycznie. Niektóre słowa były trochę cringowe i dziwne 😵‍💫 ❀ Świat wykreowany przez autorkę był bardzo dobrze opisany, przemyślany i ciekawy. Klimat i vibe tej książki jest cudowny, uwielbiam go! 🤍 Wątek niepełnosprawności i wypadku był także dobrze poprowadzony. ❀ Bohaterowie nie byli jakoś źle wykreowani, ale muszę przyznać, że też nie najlepiej. Momentami naprawdę ich nie rozumiałam, tak samo, jak przemyśleń Quinna. Dla mnie dość dziwnie i specyficznie się oni zachowywali. ❀ Styl pisania autorki był dużą wadą, co dosyć mnie zdziwiło przy twórczości Kerstin Gier. Ciężko czytało mi się tą książkę, przez co nie mogłam się wogóle wciągnąć w fabułę i tą historię. ❀ Należy jednak pamiętać, że to tylko moje zdanie. Być może ta książka Wam się spodoba, warto spróbować 🤍 Każdy ma inne upodobania i gusta 🥰 Podsumowując, książka średnio mi się podobała. Czy przeczytam kolejne tomy? Być może, bo jestem ciekawa co będzie dalej, po tym jak zakończył się pierwszy tom 🤍✨ Jeśli kochacie fantastykę i twórczość Kerstin Gier, to polecam Wam poznać i przeczytać tą historię. Dajcie jej szansę 🥰
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-03-2024 o godz 23:53 przez: paniameryka
Jeśli czytałeś „Trylogię Czasu” oraz „Trylogię Snów” obowiązkowo musisz sięgnąć po ten tytuł. Czytałam poprzednie książki tej autorki, więc obowiązkowo musiałam sięgnąć po tę książkę. Głównymi bohaterami książki są Quinn oraz Matilda. Quinn jest popularnym chłopakiem, z kolei Matilda jest nieśmiałą dziewczyną z sąsiedztwa, która wywodzi się z religijnej rodziny i uwielbia fantasy. Nie jest w typie Quinna, który ciągle ją myli z jej kuzynką. Pewnego dnia, Quinn musi uciekać przez stworzeniami jak z koszmaru i ulega ciężkiemu wypadkowi, z którego ledwo wychodzi. Po wypadku zaczyna widzieć rzeczy, które nie są z tego świata. Zwierza się Matidzie, która jest mu obojętna, ale znajduje w niej oparcie. Oboje zostają wciągnięci w magiczną i pełną niebezpieczeństwa przygodę. Książka bardzo mi się podobała i nie umiałam się od niej oderwać. Szybko wciągnęłam się w fabułę, która była intrygująca i ciekawa. W tej historii mamy do czynienia z dwoma światami (rzeczywistym i realnym). Jest przepełniona magią i magicznymi stworzeniami. Akcja rozwija się powoli i jest pełna niespodziewanych zwrotów akcji. Język książki jest przejrzysty i komfortowy. Jedną z rzeczy, która wysuwa się tu na pierwszy plan to jest humor. Wiele razy złapałam się na tym, że śmiałam się do kartek papieru. Nie zabrakło tu akcji, tajemnicy oraz zagadki. Bardzo polubiłam bohaterów książki. Na początku byłam sceptycznie nastawiona do Quinna, który źle traktował Matildę, ale w miarę rozwoju fabuły zaczęłam go lubić. Matildę pokochałam od razu ponieważ nie dało się jej nie lubić. Dzięki podwójnej perspektywie bardziej możemy się wczuć w emocje bohaterów. Podsumowując: lubię tego rodzaju fantastykę, która jest lekka i komfortowa. Wątek miłosny był bardzo naturalny. Fabuła mnie wciągnęła. Nie dało się nudzić na tej książce i nie brakowało tu humoru. Ani trochę się nie zawiodłam. Z chęcią sięgnę po kolejny tom! Polecam ją każdemu kto lubi: urban fantasy/fantasy, wątek miłosny oraz dobry humor.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
11-04-2024 o godz 21:25 przez: Aleksandra Buchwald
Quinn jest inteligentny i bardzo popularny wśród rówieśników. Matilda jest szarą myszką i córką znienawidzonych świętoszkowatych sąsiadów z naprzeciwka. Uwielbia powieści fantasy i zdecydowanie nie jest w typie Quinna. Pewnego dnia uciekając przed stworzeniami jak z koszmaru, chłopak ulega wypadkowi. Od tamtego czasu zaczyna dostrzegać nadprzyrodzone rzeczy. Quinn nie ma komu się zwierzyć. Najlepszą opcją jest dziewczyna z sąsiedztwa, która jest mu całkowicie obojętna. Są momenty, gdy uwielbiam sięgnąć po fantastykę z niskim progiem wejścia. Coś, co od samego początku jest proste, nie zmusza do analizy i rozmyślania nad łączeniem kropek. Właśnie taka była ta książka. Quinn popularny chłopak ulega wypadkowi podczas ucieczki, przed mrocznymi stworzeniami. Ten wypadek zmienia jego życie bezpowrotnie. Zaczyna dostrzegać nadprzyrodzone rzeczy, budzą się w nim magiczne zdolności. Odnajduje go grupa osób, która ukazuje mu jego przeznaczenie. Ogromnie komfortowa, zabawna historia. Wiele razy wybuchałam śmiechem. Stopniowo rozwijającą się relacja między bohaterami, narastające uczucie. Lekki wątek enemies to lovers. Książka ma świetną fabułę. Bardzo dobrze wykreowany, jednak prosty świat. Książka kończy się cliffhangerem, nie mogłam uwierzyć, że skończyła się w takim momencie. Jednak to utrzymuje napięcie i jeszcze bardziej nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Książka jest prostą fantastyką z dwoma równoległymi światami. Podzielona jest na dwie perspektywy: Matildy i Quinna. Uwielbiam ten zabieg w książkach. Jest to bardzo dobra młodzieżowa fantastyka, bardzo komfortowa i zabawna. Luźny styl pisania autorki wspiera szybkie czytanie. Rozdziały są dosyć długie, jednak kompletnie tego nie odczuwałam. Na końcu książki, możemy znaleźć słownik pojęć oraz spis wszystkich bohaterów, z krótkim opisem ich osoby. Historia będzie idealna dla osób, które chcą rozpocząć swoją przygodę z fantastyką.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-03-2024 o godz 21:57 przez: Paulina
Od kiedy przeczytałam Czerwień Rubinu, Kerstin Gier stała się jedną z moich ulubionych autorek i wiedziałam, że polubie wszystko co tylko napisze. Dlatego z wielką przyjemnością sięgnęłam po pierwszy tom jej nowej trylogii. I nie zawiodłam się. Już od pierwszego rozdziału wpadamy w historię pełną akcji oraz tajemnic. Nie brakuje w niej również typowego dla Gier poczucia humoru. Wraz z bohaterami poznajemy fantastyczny świat, który przeplata się z tym rzeczywistym. A jest on pełen magicznych stworzeń, istot i portali. Mamy karłowate smoki, świetlne ślimaki, Wróżów, Nexów (do których należy Joanna d'Arc), a nawet ducha Nietzschego. Czuję jednak lekki niedosyt. Chciałabym dowiedzieć się więcej o Kręgu i zamieszkujących go istotach, bo mam wrażenie, że dostałam tylko okrojone informacje. Na plus świetna kreacja bohaterów. Uwielbiam Matilde! Jest zabawna, urocza oraz bardzo bystra, a poza tym jest książkarą ze skłonnością do słowotoków. Quinn natomiast jest trochę irytujący. To taki typowy popularny dzieciak, który ma w powarzaniu innych. Pod koniec książki jego zachowanie zaczyna się jednak zmieniać, więc liczę, że przejdzie konkretną przemianę w kolejnych częściach. Bardzo podobało mi się również przedstawienie relacji między bohaterami. I to nie tylko tej romantycznej, ale również tej rodzinnej, która w tym przypadku działała na zasadzie kontrastu. Z jednej strony mamy aż nad wyraz religijną rodzinę Matildy. Surowych, konserwatywnych rodziców z wygórowanymi ambicjami, a także wścibskie i okropne kuzynostwo. A z drugiej wyluzowaną rodzinę Quinna, która zawsze stanie po jego stronie. Książka, mimo drobnych mankamentów, bardzo mi się podobała i chętnie sięgnę po kolejne części. Polecam ją wszystkim fanom Kerstin Gier oraz osobom, które lubią lekkie powieści fantastyczne ze sporą dawką humoru. [ współpraca reklamowa z wydawnictwem must read ]
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-03-2024 o godz 08:02 przez: Patrycja Kuchta
🌸🧚‍♀️Kerstin Gier pokochałam za cudowną Trylogię czasu, którą co prawda czytałam ładnych parę lat temu, ale nadal bardzo miło wspominam. Kiedy tylko otworzyłam "Niezapominajkę" od razu przypomniałam sobie ze szczegółami za co tak uwielbiam pióro Kerstin. Niestety tym razem nie było już tak perfekcynie jak poprzednio. 🌸🧚‍♀️Początek bardzo mi się spodobał, był humor, tajemnica, akcja i zagadka nie z tej ziemii. Od razu polubiłam dowcipnych bohaterów i początek fajnej relacji. Szczerze mówiąc nie miałam pojęcia, co tym razem autorka wymyśliła i byłam bardzo ciekawa magicznej strony tej książki. Tu jednak czekało mnie rozczarowanie. Widać, że Kerstin miała pomysł i niesamowitą wizję, ale... ciężko w ogóle ogarnąć, o co chodzi i co próbuje nam przekazać. Jakby sama nie potrafiła wyjaśnić tego, co wymyśliła. 🌸🧚‍♀️Kiedy pojawiała się magiczna strona książki, mnie ogarniała totalna dezorientacja. Nie wiedziałam o co chodzi i męczyły mnie opisy, których nie rozumiałam. Głowni bohaterowie też dopiero odkrywają istnienie magii, więc sami nie wiedzą, co sie dzieje. Trochę taki Doktor Strange. 🌸🧚‍♀️Fantstyczna intryga nie skradła mojego serca, ale relacja głównych bohaterów już tak. Quinn i Matilda to świetna para przy której czułam motylki w brzuchu. Słodziaki! Dla nich na pewno będę czytać te serię dalej. 🌸🧚‍♀️Na koniec ciekawostka. W książce występuje pewien gargulec, a główna bohaterka (zakochana w fantasy) pyta go czy zna Xemeriusa, gargulca który jest bohaterem... "Trylogii czasu"! Nasuwa się pytanie- czy autorka planuje stworzyć mulitiwersum, czy po prostu jej poprzednie historie występują tu gościnnie jako książki czytane przez bohaterkę? Ciekawe...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Coś jakby magia
3.9/5
28,59 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Próby Słońca
4.4/5
31,19 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Memory Almost Full
4.2/5
28,07 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego