Felietony. Tom 2
Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?
ZadzwońProdukt niedostępny
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?
zamknijSprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Może Cię zainteresować
Drugi tom felietonów zebranych Stefana Kisielewskiego zbiera jego teksty drukowane w latach 1945–1971 w „Tygodniku Powszechnym” wraz z tymi zatrzymanymi przez cenzurę. Wybór
ten, którego dokonał sam Kisiel, ukazał się w Paryżu w roku 1972 pod tytułem „100 razy głową w ściany” i zawiera felietony według samego autora – najważniejsze i najlepsze.
| ID produktu: | 1079234329 |
| Tytuł: | Felietony. Tom 2 |
| Autor: | Kisielewski Stefan |
| Wydawnictwo: | Prószyński Media |
| Język wydania: | polski |
| Język oryginału: | polski |
| Liczba stron: | 424 |
| Numer wydania: | I |
| Data premiery: | 2013-08-06 |
| Data wydania: | 2013-08-06 |
| Forma: | książka |
| Okładka: | twarda |
| Indeks: | 13403904 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Felietony. Tom 2
Drugi tom felietonów zebranych Stefana Kisielewskiego zbiera jego teksty drukowane w latach 1945–1971 w „Tygodniku Powszechnym” wraz z tymi zatrzymanymi przez cenzurę. Wybórten, którego dokonał sam ...Tomik felietonów podzielony jest na pięć części. Kluczem jest właściwie tylko okres, w którym autor je publikował. Każda część zawiera felietony o bardzo różnej tematyce - od politycznych, poprzez obyczajowe, na czystej grotesce kończąc.
Felietony Pana Kisielewskiego urzekają bogactwem słownictwa i elegancją stosowania poszczególnych zwrotów. Pierwsze porównanie do smakowania wina naprawdę nie jest przesadzone. Na przykład felieton "Zimowa sałatka" (nawiasem mówiąc skonfiskowany przez cenzurę) czytałam kilka razy. Zauroczył mnie, zatonęłam w ilości słów i umiejętności autora zabawiania się nimi w różnorakich układach.
Kisiela zawsze czyta się dobrze. Dla mnie jest Mistrzem słowa. Nic dodać nic ująć.