Dżus & Dżin (okładka  miękka, wyd. 07.2016)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń

Produkt niedostępny

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

Ferie zimowe miały być dla Ryby okazją do naprawienia relacji ze swym byłym profesorem. Haskal wyjeżdża jednak do Warszawy, a dziewczyna zostaje na straży rodzinnej kontrabandy. Rozpamiętując kosza od Haskala, topi smutki w alkoholu. Którejś nocy budzi ją telefon od rodziców: wpadli na granicy z narkotykami, które ktoś im podrzucił, gdy jechali na Ukrainę. To uruchamia lawinę kłopotów i Kaśka ląduje w samym środku kryminalnej afery…

Druga po "LO Story" powieść o niepokornych licealistach.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1120485029
Tytuł: Dżus & Dżin
Autor: Skubisz Magda
Wydawnictwo: Wydawnictwa Videograf S.A.
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 288
Numer wydania: I
Data premiery: 2016-07-13
Rok wydania: 2016
Data wydania: 2016-07-13
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 32 x 137 x 209
Indeks: 18998818
średnia 5
5
7
4
0
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
4 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
24-09-2016 o godz 16:38 przez: Wkp
Magda Skubisz tym razem przeszła samą siebie! Doskonale bawiłem się czytając „LO Story” i równie dobrą rozrywkę zapewnił mi „Chałturnik”, ale to „Dżus i dżin” sprawił, że nie mogłem opanować śmiechu, a jednocześnie uderzył prawdziwością i sentymentalną nutą, połączonymi z drapieżną satyrą.

W życiu Ryby źle się dzieje. Strzała Amora utkwiła nie tam gdzie trzeba, a jak wiadomo nieszczęścia lubią chodzić parami. Kiedy okazuje się, że Haskal, profesor, do którego dziewczyna czuje o wiele więcej, niż powinna, wyjeżdża do Warszawy (bo dobra praca w IPN-ie, bo lepiej, żeby zniknął nim wycieknie historia z molestowaniem), zaczynające się ferie okazują się dla niej katuszą. Miłość, która miała szansę się rozwinąć, kończy się brutalnie, a Ryba smutki postanawia zapić tanim alkoholem zza wschodniej granicy. Metoda dobra, jak każda inna, szczególnie, że jej rodzice zajmują się przemytem tak procentów i papierosów, jak wszelkiej maści zwierząt, które teraz w samopas biegają gdzieś po domu, a ktoś przecież wątpliwej jakości trunki musi kosztować. Szczególnie, że i jej przyjaciele, Master, Luśka i Burak też do osób wolnych od nałogów nie należą. Oczywiście los dla Ryby przygotował nie tylko to. Pewnej nocy budzi ją telefon od rodziców, którzy pojechali właśnie na Ukrainę w służbowych sprawach. Wszystko miało być dobrze, właściwa zmiana celników, każdy element dopięty i przemyślany, ale nie wzięli pod uwagę, że wspólnik podrzuci im narkotyki. Teraz trzeba wpłacić kaucję, a rozwiązanie problemów spada na Rybę…

Nie mogłem przestać się śmiać. Chociaż Skubisz pisze o młodzieży w sposób brutalnie prawdziwy, przedstawiając ich wady i wątpliwe zalety, to jednocześnie robi to z tak zadziornym humorem, że nie ma chyba czytelnika, który nie parsknąłby śmiechem. Ten tom, najbardziej sensacyjny i przygodowy ze wszystkich, jest także najzabawniejszym, a przez to najlepszym z całej trylogii. I nie żeby pozostałym czegoś brakowało, „LO Story” i „Chałturnik” to naprawdę rewelacyjne powieści, pełne wulgarnego słownictwa i licealnych realiów przepuszczonych przez specyficzny filtr, ale „Dżus…” w jeszcze lepszy sposób wykorzystuje wszystkie składowe. Mamy więc emocje, mamy więc wspomniany humor, mamy wreszcie pozbawione złudzeń spojrzenie na młodych i ciekawie poprowadzoną fabułę.

Wszystko to jednak nie byłoby tak dobre, gdyby nie świetny styl autorki. Skubisz pisze lekko, pisze z pazurem i pisze w sposób trafiający do czytelnika. Dobra zabawa przeplata się tu z refleksją, a ujęte w krzywym zwierciadle realia Polski z pogranicza stanowią doskonały komentarz do sytuacji, która w podobnych miejscach nie zmieniła się po dziś dzień. Wszystko to daje razem rewelacyjną powieść o młodzieży, ale zdecydowanie nie tylko dla niej. Nie wahajcie się więc, sięgnijcie koniecznie. Polecam, zachęcam, namawiam. Naprawdę warto.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-08-2018 o godz 01:06 przez: Ovieca
Kurka wodna! Następny tom serii jest tak zacny jak wcześniejszy. Tym razem towarzyszymy głównie Kaśce, która daje popalić jak rzadko. Kolejny raz próbuje owinąć sobie Haskala wokoło palca, co jak możemy przewidzieć kończy się fiaskiem. No to co robi nasza bohaterka? Łapie za butelkę z procentami (a tak wierzyłam, że jednak się oduczy)! Całość tym razem uderza w troszeczkę inny ton, inne problemy. Rodzice Ryby zostają wrobieni w przemyt narkotyków, a co za tym idzie lądują w areszcie. Ryba jak to Ryba zamiast zastanowić się nad sytuacją jakoś sensownie - popada w dwutygodniowy cug. Na pomoc przychodzą jej przyjaciele oraz wielbiony przez nią Aleksander. W tej części poznajemy tak dogłębniej Kaśkę jak i samego Haskala. Opowiada w końcu Rybie o sobie, nie udanym małżeństwie, nałogu, z którego wyszedł i koniec końców zakochuje się w niej. Większość czasu śledzimy perypetie młodocianej – jej handel nie rejestrowaną bronią, pijaństwo, dziwne i nie dojrzałe decyzje. Nawet trafia się jej wyłapać przysłowiowy 'oklep' przez człowieka, który pogrążył jej rodziców. Mimo to doceniam i widzę jak osiemnastoletnia młoda dziewczyna szuka sposobu, by za wszelką cenę pomóc rodzicom. By zapewnić im pieniądze na kaucję. Sama cały czas przebywa pod opieką Oliego, który okazuje jej tyle cierpliwości, tyle opieki, czułości i wszystkiego, że głowa mała – tak trochę wydaje mi się, że Ryba na to nie zasłużyła, choćby za jej zachowanie – większość czasu pyszczy do Aleksandra, bez którego (spójrzmy prawdzie w oczy) chodziłaby głodna, brudna i chora. Na całe szczęście otaczają ją ludzie, którym na niej zależy. Udaje się 'młodej damie' w końcu dostać na widzenie do matki, która nie jest zadowolona z handlu córki, jednakże rozumie zaistniałą sytuację, że nastolatka została bez środków do życia. Sama książka w sobie ma zakończenie otwarte, które pozostawia niedosyt tego co mogło być później.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-11-2016 o godz 19:24 przez: dobrerecenzje.pl
Ludzie żyją w zwykłej szarej codzienności. Budzą się rano idą do szkoły, bądź pracy, wracają umęczeni do domów i idą spać. Tak w kółko.
Nagle przez tą szarość przebija się wydarzenie, które odbiega od normy.
I zostajemy sami zdani na łaskę losu, bądź dobrych ludzi, których jest już coraz mniej na świecie.

Katarzyna Materlak chodzi do obskurnego LO, mieszka z rodzicami i ma trójkę bardzo dziwnych przyjaciół.
Rodzice jak przystało na Ukraińców, ale w połowie, są przemytnikami.
Przez polską granicę przewożą różne rzeczy, poczynając od kabin prysznicowych papierosach, a kończąc na zwierzętach.
Pewnego razu wpadają, nie jest to sprawka nielegalnie przewożonych żółwi. Na proces czekają w więzieniu w Rzeszowie na Załężu.
Zrozpaczona Ryba nie wie co począć. Ostatek ferii, a ona nie dość, że została sama bez grosza przy uszy, to jeszcze poluje na nią bardzo groźny facet, który handluje narkotykami.
Jak nic dziewczyna siedzi po uszy w bagnie.
Kiedy kolejny już raz z rzędu, zamroczona dżusem i skostniała na sopel siedzi na kanapie, do mieszkania zaczynają dobijać się nieznane głosy. Na początku myśląc, że to gangster, Ryba zamyka drzwi na cztery spusty i stawia ciężką barykadę przed drzwiami. Lecz kiedy wyłączają jej prąd, ogrzewanie, nie ma ciepłej wody i psuje się telefon, dziwnym trafem okazuje się że pukającymi są: Luśka, Master, Zenek i Haskal.
Ostatkiem sił dziewczyna widzi jak wszyscy naraz wdzierają się za drzwi i zapada ciemność.

Więzienie, szemrane interesy na bazarze i „kałachy” na dnie szafy.

Drugi tom przygód Ryby i jej przyjaciół okazał się chyba najbardziej śmieszny ze wszystkich. Autorka w książce chce nam pokazać, jak niektórzy naprawdę żyją i tym się nie przejmują.
Czasami zapominanie o problemach – bardzo ważnych, problemach niekoniecznie można zastąpić upojeniem alkoholowym i stopniowym zamykaniu się w sobie.
Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-11-2016 o godz 12:06 przez: Optymista
Gdyby kazano mi powiedzieć, co myślę na temat książki w jednym zdaniu, odrzekłbym po prostu: zakochałem się! Bo w tej powieści wszystko jest albo do pokochania, albo do znienawidzenia (ale tylko po to, by miłością darzyć ją jeszcze silniej). Magda Skubisz stworzyła rewelacyjne dzieło, pozbawione wad, których byłbym w stanie dojrzeć. Ale często bywa tak, że kiedy coś pozytywnie zaskakuje i niezwykle przypada nam do gustu, to wszelkie mankamenty zanikają i naprawdę trudno spojrzeć na to surowym okiem.

recenzjeoptymisty.blogspot.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Zapach pustyni
4.7/5
28,99 zł
Megacena

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego