Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Jak ma żyć Dziunia, gdy traci jedyne osoby, które ją kochają, a reszta rodziny wiesza na Bogu-ducha-winnej dziewczynie psy? Jej starania o dopasowanie się do pożądanych społecznie ram nadal są nieskuteczne. Nawet u Boga próżno będzie szukać pomocy.
Jak Dziunia sprawdzi się w roli narzeczonej, żony, matki, a nawet… żeńskiego członka partii PZPR? Czy jest ona zwykłym pechowcem, czy współczesną wersją Antygony, toczącej nierówną walkę z fatum?
Druga część opowieści o perypetiach Dziuni, gdzie sarkazm i ironia maskują życiowe tragedie dorosłej już bohaterki.
Od wydawcy:
"Zalecane środki ostrożności dla planujących zakup tej powieści: książka zawiera niebezpieczny materiał radośnie pesymistyczny i rozrywkowo żrący, dedykowany szczególnie tym, którzy po przeczytaniu "Dziuni" pytali: A co było dalej? Pytajcie, a będzie wam opowiedziane. Choćbym miała zostać powszechnie znielubiana.
Z drugiej strony, skoro jakoś przetrwaliście lekturę pierwszej części, to i druga nie powinna wam nadmiernie zaszkodzić. Elementy toksyczne zostały rozcieńczone tak, żeby zawartość ponurego humoru nie przekroczyła zalecanej dawki. Składniki mogące powodować u czytającego (przejściową) emocjonalną niestabilność są pieczołowicie opakowane w pozory normalności. Dalsze losy Dziuni okazują się niczym więcej niż logiczną konsekwencją losów wcześniejszych. Z pozoru rzecz jasna, a pozory mylą. Wykazując spory opór i psując dobrym ludziom dobre samopoczucie, Dziunia dobrnęła do punktu zwrotnego, znanego jako Pójście w Świat. Nie możemy dłużej pobłażać jej, wykrzykując: «Ojojojm biedne dziecko!», nawet jeśli wcześniej zdarzyło nam się popełnić ten błąd. Dziunia Idąca w Świat to gotowy materiał na doktorat z normalnologii teoretycznej. Tytuł tej dysertacji mógłby brzmieć: «Ale kto właściwie jest wariatem, do cholery?» No właśnie. Kto?"
Anna Maria Nowakowska
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1108270683 |
Tytuł: | Dziunia na uniwersytetach |
Autor: | Nowakowska Anna M. |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo W.A.B. |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 384 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2015-07-15 |
Rok wydania: | 2015 |
Data wydania: | 2015-07-15 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Wymiary produktu [mm]: | 195 x 28 x 124 |
Indeks: | 17160957 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Dziunia na uniwersytetach
Jak ma żyć Dziunia, gdy traci jedyne osoby, które ją kochają, a reszta rodziny wiesza na Bogu-ducha-winnej dziewczynie psy? Jej starania o dopasowanie się do pożądanych społecznie ram nadal są ...Kiedy skończyłam czytać pierwszą część Dziuni myślałam, że ta lektura to ewenement który musi przeczytać każdy. Z kolei "Dziunia na uniwersytetach" to książka, która opiewa sarkazmem zmieszanym z możliwością wysunięcia twierdzenia kto tu jest bardziej pomieszany myślowo - Dziunia czy świat w którym przyszło jej żyć.
O ile pierwsza część książki kończyła dość drastycznie dla Dziuni jako młodej dziewczyny w drugiej części jest kobietą, która -UWAGA idzie na studia - oczywiście nie z własnej woli - przymus rodziców aby wyrosła na normalnego człowieka a nie śmierdzącego lenia palec swój włożyli do tego także Pułkownikowstwo - Dziadostwo i tak Dziunia poszła na studia. Oczywiście daremny los Dziuni sprawia jej same kłopoty - o ile sama ich na siebie nie ściąga. Zostaje narzeczoną jak szybko nią została tak szybko skończyła się sielanka narzeczeństwa. Jest żoną - matką (w tym miejscu zaznaczam taka matka to nie SKARB) Zostaje naczelną anonimową alkoholiczką zaraz po swoim tatusiu. Jej brak wtyczek w zwojach mózgowych nie raz doprowadzi ją do upadku moralnego oraz społecznego. Siłą woli i pomocy zostaje psychologiem ale to tylko na bardzo krótki okres czasu.
Szalone lata Dziuni, które przedstawiła autorka mieszają się w mało klarowną sytuację głównej bohaterki. Dalej brakuje jej przysłowiowej piątej klepki ale ja dalej będę uważać ją za inteligentną dziewczynę, która inaczej postrzega świat oraz ma dar do pisania. Autorka dalej ukazuje rzeczywistość życia kiedy na studia dostawały się tylko dzieci wysoko postawionych partyjnych działaczy a starszych ludzi się nie leczyło ponieważ stawiało się na cichą eutanazję. Obraz życia rodzinnego - kto nie bije kobiety i dzieci to życiowy mięczak - to były lata 70-80 kiedy w każdym domu kobieta dostawała w r.. za brak wódeczki w domu. Taki rzeczywisty obraz społeczeństwa autorka zawdzięcza zapewne swojej pracy jako terapeutka, która pomaga kobietą które przeszły życiowe piekło w postaci przemocy domowej.
"Dziunia na uniwersytetach" muszę to napisać ponieważ nie byłabym szczera ze swoim przekonaniem, iż nie jest aż tak ujmująca jak pierwsza część książki. Oczywiście autorka stworzyła irracjonalny obraz z życia Dziuni, który w pewnych częściach książki wprowadzał mnie w osłupienie ale pierwsza część całkowicie mnie zszokowała.
Tak Dziunia " wieczna zadra w dupie Rodziny " (przepraszam ale musiałam to napisać) nie jednokrotnie da się poznać czytelnikowi jako przygłupia dziewucha z Zadupia, która ma problemy ze zrozumieniem świata oraz z nieuniknioną chęcią sięgania po kieliszek w tym wszystkim ma dar do pisania -tak lepiej pisze niż się wypowiada co świadczy o jej można stwierdzić inaczej postrzeganej rzeczywistości. Jak można twierdzić, że "dzień śmierci to dzień, w którym przestają ci rosnąć włosy i paznokcie - zapisane w zapominniku. Na kartce z adnotacją "Telegram - pogrzeb"".
Polecam Wam obie części tej powieści ale nie nastawiajcie się na wielkie szaleństwo w części drugiej ale warto naprawdę warto przeczytać coś całkiem z pozoru zwykłego a ciągnącego za sobą stan umysłu dziuniości. Pamiętacie przy czytaniu tej powieści, że Dziuniość To Tylko Stan Umysłu . Umysł pozorny nie raz wprawi czytelnika w stan emocjonalnej rozterki.
"Dziunia" nie jest książką dla każdego, nie każdy w końcu zniesie ogromne pokłady dziuniości (nie będę tłumaczyć, czym jest dziuniość, przeczytaj sama). Jednak ci, którzy to zrobią, nie pożałują.
Dla lepszego zrozumienia historii, warto nadmienić, że pani Anna Maria Nowakowska, autorka "Dziuni na uniwersytetach" od wielu lat jako terapeutka pomaga kobietom będącym ofiarami przemocy i współpracuje z pismami kobiecymi oraz periodykami psychologicznymi
Recenzja pochodzi z bloga poranekzksiazka.blogspot.com