Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Niezwykła opowieść o poddawaniu w wątpliwość tego, w co się wierzy, i o wierze w to, co się czuje.
Bryce zawsze wiedział, co czuje do Juli. Jest dziwaczką. I to niebezpieczną. Patrzy na niego w taki sposób, że odstrasza go od siebie od pierwszej chwili, gdy wpakowała się do jego życia. Juli już taka jest. Całym sercem oddaje się wszystkiemu, w co wierzy, czy są to ludzie czy szkolne projekty. Albo drzewa.
Juli zawsze wiedziała, co czuje do Bryce'a. Przez tyle lat jest jej winien pierwszy pocałunek. Wszystko przez te jego niebieskie oczy. Byłaby zachwycona, gdyby okazywał jej choć minimalną cząstkę tego entuzjazmu, z jakim ona odnosi się do niego. Na szczęście i tak jest wiecznie zajęta – hoduje kurczaki, broni ukochanego drzewa, odwiedza wujka, sprząta podwórko. Nagle jednak przekonuje się, że Bryce nadużył jej zaufania i że jest tchórzem. Wtedy Juli zaczyna się zastanawiać nad swoimi uczuciami. Czy on naprawdę jest taki wspaniały?
Jednocześnie wszystko, w co dotąd wierzył Bryce, powoli okazuje się złudne. To, co wcześniej go w Juli irytowało, teraz go fascynuje. Czy jest już za późno, czy może ich relacje jeszcze się odmienią?
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
ID produktu: | 1043299512 |
Tytuł: | Dziewczyna i chłopak. Wszystko na opak |
Autor: | Van Draanen Wendelin |
Wydawnictwo: | Galeria Książki |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Liczba stron: | 224 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2011-02-09 |
Rok wydania: | 2011 |
Data wydania: | 2011-02-09 |
Forma: | książka |
Okładka: | miękka |
Wymiary produktu [mm]: | 195 x 14 x 125 |
Indeks: | 60241078 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Dziewczyna i chłopak. Wszystko na opak
Niezwykła opowieść o poddawaniu w wątpliwość tego, w co się wierzy, i o wierze w to, co się czuje. Bryce zawsze wiedział, co czuje do Juli. Jest dziwaczką. I to niebezpieczną. Patrzy na niego w taki ...Ta historia zawiera w sobie wszystkie elementy niezbędne dla dobrej lektury. Znajdziemy tutaj Juli Baker, zdeterminowaną i niezależną jak na swój wiek główną bohaterkę. Bardzo widoczny rozwój charakteru głównych bohaterów i interesujące postacie drugoplanowe. Trafione opisy nastoletnich dylematów, które sprawiły, że zrobiłam się bardzo sentymentalna. Jakby tego było mało zahacza również o problem upośledzenia umysłowego, co z mojego punktu widzenia jest szczególne godne uwagi, bo uważam, że problem szeroko pojętej niepełnosprawności trzeba oswajać przy każdej nadarzającej się okazji. W tej historii nieustannie przeplatają się zabawne i wzruszające momenty. Zarówno na początku jak i na końcu dając czytelnikowi tak potrzebny zastrzyk optymizmu.
Pozornie opiera się ona na motywie fascynacji innym rówieśnikiem. W dużym stopniu opartej na wyobrażeniach na temat danej osoby, a nie rzeczywistym rozwijaniu znajomości. Jednak tak naprawdę jest to książka o dorastaniu i pielęgnowaniu relacji z bliskimi. Mimo, że podobna fabuła była już wałkowana na rozmaite sposoby, z całą pewnością nie obiera to uroku tej książce. Dlatego, że w tym przypadku jest to historia wielowymiarowa i w brew pozorom – niebanalna. Ukazująca wiele odcieni szarości bardzo subtelnej znajomości dwóch nastolatków, która z czasem przekształca się w zauroczenie. Autor posiada wielką umiejętnością do budowania napięcia, co w tej na pierwszy rzut oka prostej historii daje wspaniały efekt. Ponadto, przedstawia ona kluczowe zdarzenia zarówno z perspektywy Juli jak i Bryce’a. Pozwalając czytelnikowi lepiej zrozumieć motywy ich działania. Bez wątpienia ta czarująca historia może być źródłem inspiracji dla czytelnika.
Ja już postanowiłam, że jeden egzemplarz podaruję mojej młodszej kuzynce. Dlatego, że jest to stosunkowo krótka lektura, a może dużo nauczyć. Chociażby tego że kłamstwo ma krótkie nogi, by nie oceniać ludzi po pozorach, ale też by nie spisywać ich zbyt szybko na straty. Z wielką chęcią przeczytam ją ponownie jeszcze w tym miesiącu. Spodziewałam się nieskomplikowanej historyjki o pierwszej miłości osadzonej w poprzednim stuleci, a znalazłam dużo więcej. Oby więcej było takich miłych niespodzianek.
Czy młoda miłość Julianny i Bryce'a zwycięży?
Niestety powieść tę pożyczyłam kiedyś koleżance, która wyjechała i nie udało mi się odzyskać mojej pierwotnej wersji, jednak na tyle pokochałam tę książkę, że postanowiłam kupić drugi egzemplarz :) Dla wszystkich, którzy wątpią - warto!
Po "Dziewczynę i chłopaka..." (swoją drogą, wierne tłumaczenie angielskiego tytułu "Fliped", nie ma co...) sięgnąłem, bo zachęciła mnie okładka. Moja natura romantyka nie pozwoliła mi nie wziąć choćby książki do ręki i nie przerzucić kilku stron w celu zapoznania się ze stylem. Ale jeszcze zanim się z nim zapoznałem, wiedziałem, że powieść kupię. Wystarczył uroczy opis z tyłu.
I tak chwilę potem płaciłem już za "Dziewczynę i chłopaka..." i jeszcze tego samego dnia brałem się do lektury. I wpadłem po uszy.
Stylistycznie powieść okazała się lekka, minimalistyczna, ciekawa i przyjemna. Pełna ciepła i humoru sprawiła, że przez kilkadziesiąt stron siedziałem z głupim zapewne uśmieszkiem, a przez całą resztę z masą najróżniejszych emocji. Wzruszenia, zdenerwowania (przy łzach Juli chciałem złapać tego całego Bryce'a i...), smutku, nadziei, radości, rozbawienia... Całej palety uczuć, które rzadko mi się zdarzają przy okazji lektur. Polubiłem Bryce'a, choć lubić go się nie dało, i polubiłem Juli, bo nie można było nie polubić tej uroczej dziewczyny, która za nic ma konwenanse. Polubiłem ich życie i losy i kibicowałem ich miłości. Nie sądziłem jednak, że dam powieści tak rzadko przyznawane przeze mnie 8 gwiazdek. W końcu ile razy czytałem coś podobnego? Początkowa nienawiść, późniejsza miłość i wreszcie wielki happy end. Ale wtedy dobrnąłem do końca (przyznam, że siedząc jak na szpilkach) i...
Tak, po takim zakończeniu autorka zasłużyła sobie na 8 gwiazdek.
Po nim i po tym, jak cudownie przedstawiła te same zdarzenia z perspektywy dwóch różnych płci. Niuanse i różnice w postrzeganiu tego samego i upiększaniu wersji zdarzeń.
Owszem, nie jest to powieść bez wad. Gdyby ich nie miała, byłoby 10, a nie 8. Trochę zabrakło mi w tym problemów okresu dojrzewania, przez autorkę absolutnie pominiętych (wiem, że z założenia jest to książka również dla młodych, ale trochę realizmu, by się przydało), ale to chyba jedyne czego brak poczułem. Cała reszta jest na swoim miejscu, jest taka jak należy i to cieszy.
A poza tym, kto przy lekturze tak uroczej książki chciałby narzekać?
Tak więc konkluzja mojej recenzji będzie przewidywalna: kto uwielbia urocze, niewinne i po prostu słodkie romanse, ale nie pozbawione realizmu i goryczy, po książkę sięgnąć powinien i to bez zastanowienia. Bez względu na wiek. Choć szczególnie polecam ją osobom młodym, albo sentymentalnym. Nauczą się czegoś o życiu i przeczytają coś bardziej wartościowego od cukierkowego "Zmierzchu".
Cudowna książka!
I tylko jedno pytanie do kobiet: czy my, faceci, naprawdę jesteśmy tak beznadziejni?
Książka została opowiedziana z dwóch stron -Bryce'a i Julianny.Powieść ta nie jest jakaś zadziwiająca,niekoniecznie do przeczytania.Jest to zwykła,ciepła lektura na parę wieczorów.
Nie jest to arcydzieło,tylko zwykła powieść dla umilenia czasu.Nie jest to taka,o której zawsze będzie się pamiętać.Już dawno temu oglądnęłam film na podstawie tej książki,ale wtedy kompletnie nie wiedziałam,że jest w ogóle książka i nie byłam wtedy czytelniczką,tak jak teraz.Dowiedziałam się o niej z kanału na Youtube jednej z moich ulubionych booktuberek.Mam na myśli Maję K.
Wykonanie książki jest dobre,momentami zabawne.Zdecydowanie bardziej lubię postać Julianny niż Bryce'a.Dziewczyna zawsze dąży do celu,nie poddaje się.Jest miła i inteligentna.Chłopak niestety działa mi na nerwy.Najbardziej straciłam do niego pozytywne odczucia po incydencie z jajkami.Zrobiło mi się bardzo żal dziewczyny,a na niego byłam zła.Największą satysfakcje przyniosło mi,gdy role się odwróciły.
Książka ta nie posiada jakieś zadziwiającej fabuły.Zwykła historia,zwykłych ludzi.I może to rodzi taką niezwykłą atmosferę? Nie trzeba napisać zadziwiającej książki z ciągłymi zwrotami akcji,aby była ona niesamowita.Prostota również jet świetna,a ta powieść do takiej należy.Jeśli szukacie czegoś,co będzie mieć bardzo rozbudowaną akcję i fabułę,to odradzam tę pozycje.Jeśli chcecie odetchnąć po jakieś mocnej,ciężkiej książce,to ta napewno się nada.Czyta się ją błyskawicznie.Styl pisania autorki zasługuje na jak największy plus.Nie spodziewajcie się po niej czegoś ''Wow'',bo się zawiedziecie. Uważam,że powieść jest dobra,ale nie wszystkim może się spodobać.
Tak, czy inaczej, historia Julie i Bryce'a mnie oczarowała. W dodatku sposób w jaki jest przedstawiona, pokazując zdarzenia z punktu widzenia obu bohaterów jest z pewnością atutem tej opowieści.
Warto przeczytać! Polecam!
Świetnie pokazuje punkt widzenia dziewczyny i chłopaka na to samo wydarzenie .
A zakończenie genialne :)