Bestie z brązu. Tom 3 (okładka  miękka, wyd. 09.2021)

Wszystkie formaty i wydania (2): Cena:

Sprzedaje empik.com : 25,55 zł

25,55 zł
39,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Miłość była ich życiem. Wierzyli w przeznaczenie. Czy boska moc to dla nich koniec wszystkiego?

Powracając do mrocznego, choć rozjaśnionego blaskiem luksusu świata "Pozłacanych wilków", powieści z listy bestsellerów „New York Timesa”, w Bestiach z brązu Roshani Chokshi zabiera czytelników w ostatnią fascynującą podróż, pełną tajemnic i niebezpieczeństw.

Przyjaciele Séverina, którzy sądzą, że ich zdradził, są załamani. Mając do dyspozycji jedynie garść wskazówek, Enrique, Laila, Hypnos i Zofia muszą poradzić sobie w labiryncie mrocznych uliczek Wenecji – czy uda im się odnaleźć tam ich byłego przywódcę? Tymczasem Séverin próbuje przetrwać kaprysy niezrównoważonego patriarchy Upadłego Domu i dowiedzieć się, gdzie się znajduje wejście do starożytnej świątyni, w której mógłby zagrać na Bożej lirze i spełnić wszystkie swe marzenia. W ciągu dziesięciu dni – a tyle tylko życia pozostało Laili – drużyna będzie musiała zbadać cmentarz na wyspie, wziąć udział w tajemniczym balu maskowym, zmierzyć się z niebezpieczeństwami pieśni o nadnaturalnym pochodzeniu i wspiąć się na schody świątyni, by zyskać boską moc… Aby jednak stać się bogiem, być może trzeba oddać wszystko, co ważne w życiu.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1282085781
Tytuł: Bestie z brązu. Tom 3
Seria: Pozłacane wilki
Autor: Chokshi Roshani
Tłumaczenie: Duda Gryc Marta
Wydawnictwo: Galeria Książki
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 416
Numer wydania: I
Data premiery: 2021-09-27
Data wydania: 2021-09-27
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 198 x 35 x 125
Indeks: 40194868
średnia 4,7
5
100
4
28
3
6
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
19 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
11-08-2022 o godz 09:20 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
złamało mi serduszko
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-09-2022 o godz 19:50 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Polecsm
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-10-2021 o godz 20:35 przez: Anonim
Zarówno „Pozłacane wilki” jak i „Srebrzyste węże” niezwykle mi się podobały. Sięgając po „Bestie z brązu” liczyłam na coś niesamowitego, coś, co będzie doskonałym domknięciem serii. Czy warto było tyle czekać na tą ostatnią część? Jak najbardziej! Z racji tego, że fabuła „Bestii z brązu” jest ściśle powiązana z poprzednimi tomami, pozwolę sobie zarysować opis pierwszej części (której recenzję możecie znaleźć u mnie na profilu). Szóstka bohaterów. Każda postać jest na swój sposób wyjątkowa, niezwykle utalentowana, zmagająca się z mrokami przeszłości. Razem przeżywają mnóstwo zapierających dech w piersiach przygód, napotykanych podczas poszukiwania i kradzieży pewnego artefaktu. Muszą zmierzyć się z własnymi słabościami i tajemnicami, ponadto wielokrotnie ich przyjaźń będzie wystawiona na poważne próby. Historia jest przepełniona mrocznymi sekretami, akcją i zagadkami. Pełna magii i cudów opowieść zabierze Was do całkiem innego świata. Dodatkowo, czas i miejsce akcji - Paryż, XIX w. – dodadzą całości niesamowitego klimatu. Tak jak już wcześniej napisałam, miałam bardzo duże oczekiwania co do tej książki. Tak duże, że obawiałam się, że spotka mnie zawód i rozczarowanie. Na szczęście moje obawy okazały się całkiem niesłuszne. Już od pierwszych stron jesteśmy wciągnięci w wir wydarzeń - zakończenie poprzedniej części jest tak naprawdę początkiem nowych przygód i akcji. Pomysł na fabułę jest wspaniale zrealizowany. Możecie uznać, że wyolbrzymiam i przesadzam, ale jestem zakochana! W tym tomie autorka udowadnia, jak dobrze posługuje się piórem, jak wielkim talentem jest obdarzona. Wszystko w tej książce jest niezwykle dopracowane, każde słowo jest na właściwym miejscu i pięknie wybrzmiewa, docierając do nas z podwójną siłą. Bardzo mocnym atutem tej serii są również relacje między głównymi i pobocznymi bohaterami. Są one na tyle skomplikowane i trudne, że stają się przez to bardzo realne. Trzeba przyznać, że bohaterowie tworzą specyficzną grupę, ale gdyby kogoś zabrakło, ta historia nie byłaby już tak dobra. Chciałabym jeszcze poświęcić trochę uwagi zakończeniu, co do którego mam bardzo mieszane uczucia. Niestety muszę przyznać, że było bardzo dobre. Dlaczego zatem użyłam słowa „niestety”? Pozostawiło w moim sercu ogromną pustkę. Dotarło do mnie, że to koniec. Już nie spotkam się z tymi bohaterami, nie przeżyję już z nimi żadnych przygód. Owszem, mogę zrobić reread (do którego już się przymierzam), ale to już nie będzie to samo. Tak naprawdę mogłabym zamiast tej recenzji napisać jedno zdanie.: „Ludzie, czytajcie to!” i w zupełności by wystarczyło. Ta seria jest zdecydowanie za mało popularna, a jestem przekonana, że zaskarbi sobie Wasze serca! Ps.: Fani „Szóstki Wron” na pewno znajdą w niej coś dla siebie! Za egzemplarz dziękuję bardzo @galeria_ksiazki ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
08-10-2021 o godz 14:50 przez: Angelika Bryska
Biję się z myślami, gdyż nie potrafię dobrze ocenić tej książki. A do dlatego, że po przeczytaniu ostatniej strony czułam wiele skrajnych emocji, które nieco zaburzały mój odbiór całej historii. Dlatego też postanowiłam nieco ochłonąć i podejść do recenzji na chłodno, aby przekonać się, które odczucia zwyciężą. Według mnie był to najlepszy tom w całej trylogii. Od samego początku wciągnął mnie swoją akcją oraz fabułą, gdzie obie te rzeczy były naprawdę nieźle rozpisane. Sam styl sprawił, że dobrze płynęło się przez całą książkę i naprawdę trudno było się od niej oderwać. Dodatkowo relacje między postaciami w końcu były dobre! Nie było wielu dram i nieporozumień, które denerwowały mnie w dwóch poprzednich częściach i to głównie one odbierały mi przyjemność z czytania. Finałowa książka daje wytchnienie w tych sprawach, a do tego tak ciekawie i pięknie je rozwija lub tworzy, że naprawdę można uwierzyć w uczucia łączące postacie. Miło też śledziło mi się losy Zosii, Laili czy Enrique, aczkolwiek muszę przyznać, że w końcu polubiłam postać Severina i nawet zaciekawiłam się jego losem. Biorąc pod uwagę całość, to muszę napisać, że jest to nawet dobre zwieńczenie trylogii. Książka trzyma w napięciu, odpowiada na wiele zadanych wcześniej pytań i przy okazji nie jest jednoznaczna w swoim zakończeniu. To sprawia, że nie wszystko jest tak proste do przewidzenia i czytelnik ma radość z bycia zaskoczonym. Jednakże muszę też ponarzekać, bo mimo wszystko miałam swoje opory jeśli chodzi o wystawienie oceny. W głównej mierze dotyczą one zakończenia, niektórych postaw bohaterów oraz poczucia niedosytu. Choć "Bestie z brązu" to historia grupy bohaterów, to mimo wszystko miałam wrażenie, że jest to opowieść o Severinie i Laili, a cała reszta to tylko tło. Nawet jeśli czytaliśmy rozdział z perspektywy innej postaci, to zawsze główne rozmyślania były skierowane w stronę tamtej dwójki. Trochę mnie to bolało, bo naprawdę wolałabym rozwinięcia również pozostałych postaci i ich relacji - zwłaszcza, że jedna z nich potrzebowała nieco więcej rozpisania. No i zakończenie... Jednocześnie było idealne, ale i nie. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale pozostawiło we mnie dziwnie gorzki posmak. Niektórzy nazwaliby je po prostu gorzko-słodkim zakończeniem pięknej historii, ale mi czegoś w tym brakowało i do teraz nie wiem, czy jestem z niego zadowolona. Podsumowując, uważam, że jest to najlepszy tom "Pozłacanych wilków" i mimo wszystko jestem zadowolona, że dałam drugą szansę tej historii. Dla fanów poprzednich części ten tom z pewnością będzie wspaniały, a dla osób takich jak ja... Myślę, że będą zadowoleni!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-10-2021 o godz 18:10 przez: Joanna
4,5/5 Ostatni tom serii jak to zwykle bywa skupia się na domykaniu wszystkich wątków. Tak też było w przypadku Bestii z brązu. Szkoda tylko, że autorka skupiła się bardziej na kwestiach Severina i Laili bo reszta ekipy mocno na tym traci. Czytając poprzedni tom złapałam się na tym, że jednak nie przepadam za samym Severinem i zdecydowanie wolę inne postacie a mianowicie Enrique i Zofię ❤❤ Ubolewam nad tym jak mało było ich w tym tomie. Na ich rozdziały czekałam z niecierpliwością ale nie dostałam ich zbyt wiele. Przez całą serię obserwujemy jak postacie ewoluują i jak otwierają się na świat i nowe możliwości. Jest to piękne bo obserwując te postępy czujemy jakby to byli prawdziwi ludzie. Popełniający błędy ale też ponoszący ich konsekwencje. Całą tę historię można opisać jako opowieść o poszukiwaniu miłości i bezpieczeństwa, przyjaźni i budowaniu relacji, poczuciu straty i o nadziei przede wszystkim. Nadziei, która czyni z nas głupców... Uwielbiam to w jaki sposób Chokshi wykreowała bohaterów. Widać że kocha ich i stara się by byli prawdziwi. Każdy z nich jest indywidualnością i ma coś w czym czuje się dobrze. Wszyscy nawzajem się dopełniają tworząc wspaniałą ekipę. Czego chcieć więcej? Przejdźmy do kwestii samego zakończenia. Czy podobało mi się? Tak. Czy mnie usatysfakcjonowało? Niekoniecznie. Dlaczego? Nie wiem... Ogólnie jest to raczej slodko-gorzkie zakończenie. Niby wszystkie wątki zostaly domknięte ale czegoś mi jednak brakowało. Chyba czegoś takiego WOW choć pomysł autorka miała świetny. Sama świątynia, jej wygląd jak i późniejsze światło i blask - w punkt! A może po prostu nie chciałam za bardzo się rozstawać z tą historią i nie byłam gotowa na taki całkowity koniec. Kto wie? 😂 Za to epilog był fenomenalny i nawet wycisnął ze mnie kilka łez 😭 Severin zyskał odrobinę w moich oczach. Szkoda, że dopiero na końcu. Jednakże polecam każdemu zapoznanie się z tą trylogią jak i samą twórczością autorki bo to jak sprawnie łączy ona mitologię, historię, różne wierzenia z pięknym poetyckim językiem i cudownymi postaciami jest mistrzowskie! Nigdy jeszcze nie czytałam tak klimatycznej, naszpikowanej szczegółami i dopracowanej książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-11-2021 o godz 02:35 przez: Wiedźma
„Bestie z brązu” to trzeci tom trylogii „Pozłacanych wilków” autorstwa Roshani Chokshi, więc żeby nie spoilerować wcześniejszych części, napiszę jedynie, że bohaterowie zostali rozdzieleni, jednak wciąż dążą do osiągnięcia tego samego celu. To, co urzeka mnie w tych książkach, to postacie. Dzięki retrospekcjom czytelnik rozumie charakter i zachowania poszczególnych bohaterów, wie, że ich pobudki nie biorą się znikąd. Rzadko zdarza się, aby autor podszedł z taką dbałością do psychologicznego aspektu swoich bohaterów, nad czym zawsze ogromnie ubolewam. Prywatnie mam ogromny sentyment do Zofii, i to nie tylko ze względu na jej polskie korzenie, ale tak naprawdę mniej lub bardziej lubię wszystkie postacie, bo wszystkie mają w sobie cechy bohaterów tragicznych, a ja mam do takich słabość. Nie podlega też wątpliwościom, że Chokshi potrafi pisać, a kreacja świata od pierwszego tomu stoi na wysokim poziomie. Tym razem fabuła przenosi się do Wenecji, która została niezwykle plastycznie opisana. Chociaż sama nigdy w niej nie byłam, to chwilami miałam wrażenie, że razem z bohaterami przemierzam uliczki i place tego miasta i że dokładnie wiem, gdzie jestem. Mam wrażenie, że ostatni raz takie poczucie miałam w przypadku Barcelony i „Cienia wiatru”. A jeśli chodzi o samą fabułę… Lubię motyw „heist” zarówno w książkach, jak i filmach, więc żałuję, że tu było go trochę mniej, ale rozumiem, że autorka miała w tym swój cel. Zwroty akcji nie były tak szokujące, jak można by się tego spodziewać, ale czytanie książki nadal sprawiało mi dużo radości, a sam finał był satysfakcjonujący. Podsumowując, „Bestie z brązu” są bardzo dobrym zakończeniem trylogii. To jest ten moment, w którym człowiek ma poczucie, że chciałby dostać coś jeszcze, żeby zostać z bohaterami na dłużej, ale ma przy tym świadomość, że każda kolejna rzecz mogłaby już tylko zaszkodzić historii i postaciom. Czy to nie jest oznaka dobrze napisanej powieści? Cóż, powiem tak: trylogia „Pozłacanych wilków” była moim pierwszym spotkaniem z twórczością autorki, ale z pewnością nie ostatnim :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-11-2021 o godz 16:16 przez: Gosias
"Bestie z brązu" to zakończenie jakże niezwykłej trylogii. Autorka przenosi nas ponownie w inny świat, gdzie mamy możliwość dosłownie przeżywać losy bohaterów. Ksiązka nie zawiodła, wręcz przeciwnie rozpaliła ciekawość czytelnika i nawet na chwilę nie miałam ochoty jej odkładać przed poznaniem zakończenia całej trylogii. Tym razem rozdzieleni bohaterowie, którzy w dalszym ciągu starają się realizować wspólne cele. Bohaterowie są charakterystyczni, wyraźni i zdecydowanie dają się lubić. Nie można natomiast przejść obok nich obojętnie. Autorka doskonale pomaga nam ich poznać i zrozumieć każde z ich zachowań, gdyż najważniejsze wydarzenia przeprowadzają nas również przez ich przeszłość i dają możliwość poznania pobudek, które nimi kierują w danym momencie podejmowania konkretnych decyzji. Autorka zdecydowanie przemyślała całą fabułe książki, a zakończenie dosłownie rewelacyjne! Nie ukrywam, że w momencie czytania ostatnich stron miałam nieodpartą chęć na dalsze czytanie i niezwykle żałowałam, że to już ostatni tom tej trylogii i bohaterów nie spotkam już ponownie, niemniej jednak to chyba dobrze, bo jakże łatwo można przedobrzyć, gdy dalsze losy, pisane "na siłę" nudzą czytelnika i zniechęcają do dalszego czytania. Zdecydowanie z takim zjawiskiem nie mamy styczności w tej cudownej trylogii. Wenecja do której autorka wraz z bohaterami zabiera nas w tej części jest opisana w bardzo ciekawy sposób, dodatkowo z ciekawymi nawiązaniami do historii i zabytków, które mamy dosłownie możliwość zwiedzać podczas czytania. Dla mnie to zdecydowanie jedna z najlepszych serii, a zdecydowanie najlepsze zakończenie trylogii jaką miałam możliwość do tej pory czytać. Twórczość autorki niezwykle przypadła mi do gustu i jestem przekonana, że jeszcze nie raz sięgnę po jej twórczość. Książka uważam, że może spodobać się bardzo szerokiemu gronu czytelników, gdyż każdy znajdzie coś dla siebie. Największe zainteresowanie oczywiście odnajdzie wśród młodzieży, ale zdecydowanie nie zamknie się wyłącznie w tym przedziale czytelników.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-12-2021 o godz 15:15 przez: Romantyczna
Wszystko zaczęło się do zdrady. Przynajmniej większość bohaterów tak myśli. Co myśli czytelnik? My mieliśmy szerszy obraz, ale i tak zachowanie Severina mogło wzbudzać wiele kontrowersji. On chcąc ratować przyjaciół, i poniekąd siebie, dopuścił się „zdrady”, a tym samym zawiązał sojusz z Rusłanem. Jego towarzysze, przyjaciele, jednak nie znając podstaw jego działań byli nim bardzo rozczarowani. Do tego Laila zniszczyła jedyny przedmiot, który miał im umożliwić spotkanie się właśnie z nim. Wywołało to różne reakcje grupy, ale jedno było pewne - spowoduje to wiele nieporozumień. Uczucie zdrady towarzyszy również Enrique, który jednak przekuwa to na pozytywne odkrycia, ukazując, że potrafi sobie radzić sam. Zofia w swojej rzeczywistości zderza się z nastawieniem przyjaciół i jednoczesnymi informacjami o poczynaniach Severina. Tylko Hypnos ciągle przypomina o konieczności odnalezienia przyjaciela. Jakby tego Wam było mało to tempo powieści jest podkręcane przez wyścig z czasem, który w zasadzie nie wiadomo co przyniesie. Pozostaje jedno pytanie – czy można się bawić w boga? Roshani Chokshi w powieści „Bestie z brązu” podsumowuje całą dotychczasową historię poznanych bohaterów. I robi to dobrze! Chociaż początkowo może się wydawać, że opowieść jest banalna i wiemy jak się skończy, to nic bardziej mylnego. Mamy momenty, w których otwierałam szeroko oczy i czytałam fragment kilka razy, bo niedowierzałam temu, co się właśnie wydarzyło. Pisanie z punktu widzenia kilku bohaterów pozwalało rozszerzać wiedzę, którą posiadamy, a także budować szerszy obraz. Mogliśmy się też zapoznać z uczuciami bohaterów. Wszystko to pozwalało stać się chociaż na moment elementem tej grupy i razem z nimi poruszać się po tajemniczej Wenecji. Trylogię Pozłacanych wilków stawiam wysoko w moich rankingach i mogę z czystym sumieniem polecać. A jej ostatni tom jest godnym podsumowaniem, chociaż zostawia pole manewru na ewentualną kontynuację ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-11-2021 o godz 12:16 przez: artemiabook
"Bestie z brązu" Roshani Chokshi to finał trylogii w pełni satysfakcjonujący, w pewnych aspektach zaskakujący, a dodatkowo smutny. Smutny dlatego, że bohaterowie rozgościli się w moim sercu i trudno było mi się z nimi rozstać. Ty razem nasza ekipa jest rozbita, ale przyświeca jej wspólny cel. W przepięknej Wenecji na bohaterów czekają wyzwania, trudne decyzje, kolejne wybuchy i ogrom emocji. Czy i tym razem wyjdą cało z niebezpieczniej wyprawy? Sięgając po tę powieść czułam się, jakbym wróciła do starych przyjaciół. Historia ponownie otuliła mnie klimatem rodem z filmów o poszukiwaczach skarbów i zaginionych miejsc. Autorka konsekwentnie prowadziła swoje postacie do ostatecznego rozwiązania, wprowadzając różne zawirowania i przy okazji kreując świetne relacje między nimi. Choć momenty kulminacyjne, znając dwa poprzednie tomy, można było przewidzieć, to zakończenie głównej akcji okazało się zaskakujące. Nie spodziewałam się takiego zabiegu, który po upływie czasu od zamknięcia książki podoba mi się jeszcze bardziej. Uważam, że postacie zasłużyły na taki finał, ale nie mogę nazwać go całkowicie szczęśliwym. Cała trylogia jest niesamowicie emocjonalna. Dzięki retrospekcjom rozumiemy, dlaczego bohaterowie są tacy, jacy są i ich wybory nabierają sensu. W grupie uzupełniają się, akceptują swoje wady, okazują sobie wsparcie. Tworzą mozaikę charakterów i talentów, razem są w stanie osiągnąć wszystko. Najpiękniejsze przekazy, które można wyłuskać z tej przygody to, że rodzinę można stworzyć bez więzów krwi, miłość popycha nas do niewyobrażalnych poświęceń, a największym skarbem będzie to, co niewidoczne dla oka. Roshani Chokshi stworzyła przepiękną historię, która przemówiła do mnie już w "Pozłacanych wilkach". W "Srebrzystych wężach" rozdarła mi kilkukrotnie serce po to, aby w "Bestiach z brązu" pozostawić mnie w oparach nostalgii i zadumy. Jednak nie żegnam się na zawsze. Powroty do tego świata są nieuniknione.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-11-2021 o godz 19:15 przez: Bogumiła
Znacie to uczucie, gdy skończycie czytać świetny cykl, ale już wiecie, że jeszcze kiedyś wrócicie do tego świata, by ponownie spotkać swoich ulubionych bohaterów? Przeżyć jeszcze raz tę przygodę i zachwycić się magią obecną w tej historii 🥰 Cykl "Pozłacane wilki" spodobał mi się już przy pierwszym spotkaniu, a teraz, gdy poznałam jego zakończenie, pozostaję w zachwycie nad misterną historią Severina i jego przyjaciół stworzoną przez @roshanichokshi Autorka, poza niesamowitą opowieścią, pozwala nam poznać genialnie wykreowanych bohaterów, których pragnienia, problemy i motywacje ukazuje w poświęconym im rozdziałom. Może tylko Hypnos miał tu trochę mniej do powiedzenia 😉 ale i tak niezmiernie go polubiłam. 🥰 Oczywiście moimi faworytami są Zofia i Enrique 😏 W "Bestiach z brązu" drużyna jest rozbita przez obsesję Severina, jednak wspólny cel może sprawić, by połączyli swe siły, by ocalić Lailę. Czy tak się jednak stanie? I czy zdołają odnaleźć zaginioną świątynię zanim skończy im się czas? Przyznam, że finał zaskoczył mnie, ale też pozostawił pewien spokój i satysfakcję z tego, jak cała historia została zakończona. Za jej bohaterami i tym niesamowitym światem na pewno jeszcze zatęsknię i wtedy sięgnę po te książki ponownie, by spotkać się z Severinem, Lailą, Zofią, Enrique i Hypnosem 😊 Ten tom, jak i poprzednie, czytałam dość długo. Może miało to związek z czcionką? Dosyć małą i zbitą 🤔 Może po prostu ta historia wymagała więcej czasu, by dostatecznie ją docenić, choć gdy już miałam czas sięgnąć po książkę, to ciężko mi było się od niej oderwać. 🤷 W każdym razie faktem jest to, że naprawdę warto poznać tę historię
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-10-2021 o godz 15:36 przez: Monika Lukaszek
Recenzja powstała dla @fantastyka_na_luzie Jaką książkę chciałbyś/chciałabyś przytulić do serca? Których bohaterów przywitałbyś z otwartymi ramionami? Do swojego domu zaprosiłabym właśnie ich: piątkę najbardziej inteligentnych i najzdolniejszych przestępców. Okej, nie gwarantuje, że wszystkie ściany byłyby na miejscu, zwłaszcza znając zamiłowania Zofii do piromanii, ale wierzę, że byłoby warto! To już ostatni etap przygody… I niezwykle ciężko przychodzi mi się z rozstać z bohaterami „Pozłacanych węży”. Najchętniej jeszcze na chwilę, chociaż przez moment nie wypuszczałbym ich. Szczególnie po finale trylogii, które całkowicie mnie rozczuliło. To jedna z tych serii, od których nie oczekiwałam wiele, a zawładnęły mną i na pewno zostaną w pamięci na dłużej. Fani „Szóstki wron” oraz Indiana Jonesa będą wprost zachwyceni! Historia pełna jest zawiłych łamigłówek i zagadek, których mój biedny móżdżek nawet po latach wysiłku by nie rozpracował. Dlatego tym przyjemniej obserwowałam, w jaki sposób bohaterowie krok po kroku dochodzą do rozwiązania. Nie obyło się bez żartobliwych przepychanek Zofii, Hypnosa i Enrique, którzy tworzą najlepsze trio, jakie tylko się da. Pomimo ciętego humoru, zdecydowanie jest to bardziej nostalgiczny i poważniejszy tom. Sądzę jednak, że idealnie wpisuje się w jesienne klimaty, a zdecydowanie jest to jedna z pozycji, które warto przeczytać!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-10-2021 o godz 11:16 przez: Sol.Fantastyka.Na.Luzie
Każda przygoda kiedyś się kończy. A może właśnie najlepszym w przygodzie jest powrót do domu? Od wydania Srebrzystych Węży minęła chwila, emocje opadły, czytelnicy uzbroili się w cierpliwość po bombie, jaką zrzuciła na nich autorka w finale. I co robi ta sama autorka w początkach Bestii z brązu? Rzuca czytelnika w to samo miejsce, w którym skończyła się poprzednia część. Dla kogoś, kto czyta ciurkiem - szał. Dla mnie, czytającej na bieżąco, dezorientacja :D Ale minęło kilka chwil, upłynęło kilkanaście stron i wciągnęłam się na nowo. Wciągnęłam się tak, że nie mogłam się oderwać. Severin jak zawsze ma plan, choć wiele sznurków wysunęło mu się z rąk. Na szczęście jest dobrym improwizatorem i planistą, da radę. Przynajmniej ja wierzyłam w niego od początku. Niebezpieczeństwa się mnożą, zagadki takoż, a czas płynie… Dni mijają, uciekają liczby na pierścieniu Laili… wydarzenia pędzą, losy ekipy się ważą... Czy wrócą w komplecie do Edenu? Bałam się o nich. Bałam się o wszystkich i o każdego z osobna. Czy słusznie? Nie powiem Wam. Ale możecie czytać spokojnie, pytania nie zostaną bez odpowiedzi, zagadki znajdą rozwiązanie. Trylogia jako całość jest genialna. Nie idealna, ale zapewnia rozrywkę na najwyższym poziomie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-10-2021 o godz 14:07 przez: WolneLitery
Seria "The Gilded Wolves" zdecydowanie jest godna polecenia, a ostatnia część, którą właśnie przeczytałam, czyli "Bestie z brązu" tylko upewniła mnie w tym przekonaniu! Jest to ostatni tom, który jest dopełnieniem całej historii i dalszych losów przyjaciół. Poprzednia część zakończyła się w takim momencie, że każdy fan serii, jak najszybciej chciał sięgnąć po kontynuacje. Wcale się nie dziwie! Akcja nawet przez moment nie zwalania, tutaj cały czas, tak jak i w poprzednich częściach coś się dzieje i dzięki temu, tę książkę ciężko jest odłożyć nawet na chwilę. Po raz kolejny przekonacie się, jak piękną i zawiłą historię przygotowała dla nas Roshani Chokshi. Pełno tutaj zagadek,, zawiłości, a koniec spodobał mi się w 100%! To seria, po którą zdecydowanie powinniście sięgnąć, jeśli wcześniej jej nie poznaliście. Książka, która z jednej strony chcemy przeczytać, jak najszybciej, żeby dowiedzieć się jakie zakończenie przygotowała dla nas autorka, a z drugiej strony nie chcemy jej kończyć, aby nie żegnać się z jej bohaterami! Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-11-2021 o godz 17:54 przez: Aleksandra
Zakończenie trylogii wypadło wręcz rewelacyjnie. Zachwyciło mnie w niej wszystko: od okładki, po treść i zakończenie. Styl Chokshi jest wspaniały. Prowadzi nas przez opowieść w taki sposób, że trudno zostawić tę historię choćby na krótką chwilę. Tak samo jak poprzednio akcja jest ciekawa, wciągająca już od pierwszej chwili. Opisy przedstawiają świat tak, że można się poczuć, jakby się tam było. A bohaterowie są też świetnie skonstruowani. Mają swój charakter, który wyróżnia ich na tle innych, mają swoje wady, zalety, charakterystyczne zachowanie. Niczego im nie brak. I zakończenie. Zastanawiałam się, jak niektóre rzeczy autorka rozwiąże i jestem zadowolona. Z jednej strony aż chciałoby się, by dopisała jeszcze kilka stron lub rozdziałów. Z drugiej skończyła opowieść w idealnym momencie. "Bestie z brązu" to jedno z lepszych zakończeń trylogii, po jakie sięgnęłam w życiu. Żałuję tylko, że to koniec historii i z niecierpliwością wyczekuję kolejnych książek autorki
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
14-10-2021 o godz 17:54 przez: Moniczkasia
Nie czytałam poprzednich części, ale nabrałam na nie ochotę. Ten tom bardzo pobudził moją wyobraźnię. Trzeba się naprawdę skupić i czytać dokładnie, aby przenieść się w świat jaki autorka nam pięknie namalowała. Później nie idzie już się oderwać od książki. Bohaterowie bardzo różni, a jednak ciekawi. Relacje między nimi są bardzo przyjacielskie i pełne trudnych wyborów i decyzji. Jednak ich grono wspaniale się uzupełnia i tworzy świetny zespół. Szkoda, że nie mogłam poznać ich jeszcze lepiej. W książce znajdziemy mnóstwo zagadek do rozwiązania i związanych z nimi przygód. Czuje niedosyt, ponieważ chciałabym dowiedzieć się więcej o ich losach. Pozostaje mi przeczytać poprzednie tomy i ukoić swoją ciekawość.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-10-2021 o godz 19:25 przez: Moniczkasia
Nie czytałam poprzednich części, ale nabrałam na nie ochotę. Ten tom bardzo pobudził moją wyobraźnię. Trzeba się naprawdę skupić i czytać dokładnie, aby przenieść się w świat jaki autorka nam pięknie namalowała. Później nie idzie już się oderwać od książki. Bohaterowie bardzo różni, a jednak ciekawi. Relacje między nimi są bardzo przyjacielskie i pełne trudnych wyborów i decyzji. Jednak ich grono wspaniale się uzupełnia i tworzy świetny zespół. Szkoda, że nie mogłam poznać ich jeszcze lepiej. W książce znajdziemy mnóstwo zagadek do rozwiązania i związanych z nimi przygód. Czuje niedosyt, ponieważ chciałabym dowiedzieć się więcej o ich losach. Pozostaje mi przeczytać poprzednie tomy i ukoić swoją ciekawość.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-11-2021 o godz 13:12 przez: ilona01
Wspaniałe zakończenie serii! tym razem bohaterowie udają się w podróż do romantycznej Wenecji. Autorka ma rękę do tworzenia niesamowitego klimatu, co udowodniła już w poprzednich tomach, realnie odtwarza miejsca, kładąc nacisk na kulturę i tradycje. W Bestiach z Brązu odwiedzimy most Ricalto, czy Plac Św. Marka. Mocną stroną tej powieści jest wartka akcja, humor oraz zakończenie, którego nie sposób przewidzieć. Nie jest to książka, którą można czytać samodzielnie w oderwaniu od poprzednich tomów, wiele wątków może być niejasnych i lepiej zacząć swoja przygodę od Pozłacanych wilków. Jedynym minusem jest drobny i gęsty druk.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-09-2021 o godz 15:19 przez: Aleksa5
Bardzo dobra książka. Może nie wciąga od samego początku, lecz z czasem akcja się rozwija i zaczyna pędzić, dzięki czemu ciężko jest się oderwać od tej pozycji. Jedynie trzeb się troszkę przemęczyć czytając pierwsze rozdziały i dać książce szansę, a żaden czytelnik się nie zawiedzie. Autorka wykonała kawał dobrej roboty. Polecam :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-10-2021 o godz 15:59 przez: Gosias
Podróż w nieznane zakątki Wenecji, gdzie nie brakuje szybkiej akcji i zwrotów, których chyba nikt się nie spodziewał. To już pożenanie z bohaterami cyklu, ale z pewnością zapadnie on w naszej pamięci. Niebezpieczeństwa i poświęcenie dla bliskich, to coś, czego w książce nie zabraknie. Polecam wszystkim, którzy ten cykl pokochali!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego