Duszan (okładka  twarda, wyd. 05.2017)

Sprzedaje empik.com : 21,42 zł

21,42 zł
36,00 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 34,85 zł

Sprzedaje dvdmax : 34,88 zł

Sprzedaje Inbook : 38,14 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Przepiękna, mądra opowieść o sile dziecięcej wyobraźni, mocy braterskiej więzi i potędze rodzicielskiej wiary w dziecko.

Książka nagrodzona w konkursie Wielokropek 2016.


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1140026897
Tytuł: Duszan
Autor: Todorovic Antonina
Wydawnictwo: Wydawnictwo Tadam
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 64
Numer wydania: I
Data premiery: 2017-05-16
Rok wydania: 2017
Data wydania: 2017-05-16
Od lat: 3+
Forma: książka
Okładka: twarda
Wymiary produktu [mm]: 15 x 217 x 175
Indeks: 21194511
średnia 4,9
5
36
4
3
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
34 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
20-11-2023 o godz 12:39 przez: Jolanta Rydzewska | Zweryfikowany zakup
Książka zachwyciła wnuka , polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-08-2022 o godz 22:37 przez: Anonim
Zdecydowanie za często mówię moim dzieciom, że nie mogę zrobić z nimi tego czy tamtego, bo jestem zajęta. Szczególnie ostatnio. I dziś rano, kiedy przeczytaliśmy wspólnie ostatnie zdanie pewnej książki obiecałam sobie, że nic nie będzie już ważniejsze od spędzania czasu wspólnie. Bo teraz tworzymy wspomnienia. Teraz kreujemy sytuacje, które mogą nam kiedyś pomóc odnaleźć w gąszczu spraw do załatwienia przede wszystkim te, które pozwolą usiąść ze sobą (nie obok siebie) i po prostu, po ludzku pogadać. Bo lepiej gadać z kimś kogo się lubi i kto chce poświęcić nam chociaż trochę swojego czasu. Kto w codziennym pędzie nie zapomina o tym, że jest coś ważniejszego od obiadu na czas czy sterylnie czystych podłóg. Kto robi sobie przerwę w pracy i kładzie się na świeżo skoszonej trawie i patrzy w niebo wynajdując chmury, które coś przypominają. Rozwija wyobraźnię tych, na których najbardziej mu zależy. Dzieci. Książka o której mowa zaczarowała nas, nasz świat i nasze postrzeganie. Zaczarowała i wskazała drogę - tę którą na rozstaju warto wybrać. Drogę spokoju, tworzenia i bycia razem. Bycia dumnym. Wspierania i w ambicjach i w spełnianiu marzeń. Ta książka to 'Duszan' Antoniny Todorović z ilustracjami Doroty Wojciechowskiej. Ukazała się nakładem Wydawnictwa Tadam i jest to wznowienie, za które bardzo dziękuję. Dzięki temu książka ma szansę dotrzeć do nowych czytelników i wciąż zachwycać. U nas na pewno zostanie na zawsze. Tak właściwie to nie do końca książka. To Kapsuła Czasu, którą Duszan wraz z bratem, Jankiem, zwanym Janko zakopał pod kasztanem, nieopodal domu babci, zwanego Żółtym Domkiem a znajdującego się w Zalesiu. To tam bracia spędzali wakacje. To tam poznali prawdziwe życie. Pełne śmiechu, ale też zadumy. Dawania drugich szans i przeżyć tak silnych, że może się od nich zrobić gorąco. W mieście, w którym dotąd mieszkali, byli kompletnie anonimowi. Nie znali sąsiadów, sąsiedzi nie znali ich. Mieszkali z rodzicami, ale każdy był obok, a nie razem. Bracia byli samotni. Aż tu nagle znaleźli się w starej leśniczówce, miejscu w którym rządził chaos. W którym spotkać można było Stasia Wędrowniczka, dzika który wędruje. Ale nie tylko. Był tam też Czarny - wilk, który odegrał w całej historii bardzo ważną rolę. Był i osioł, który okazał się najlepszym rumakiem na świecie. Kozy, kura, a do tego babcia i pan Śmiejko, któremu wcale nie było do śmiechu. Oni wszyscy ukształtowali chłopców i pokazali im, jak ważną rolę w życiu odgrywa wyobraźnia. A co było dalej? Tego Wam nie powiem. Musicie zajrzeć do Zalesia, siąść w bazie, albo w Żółtym Domku. A może popluskać się w błękitnym akwenie że snu czy wziąć udział w pewnym wernisażu... Decyzja należy do Was. Ale pamiętajcie, by stojąc na rozstaju dróg wybrać dobrą. Tę, która prowadzi do bycia razem...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-08-2017 o godz 23:33 przez: wNaszejBajce.pl
„Duszan” to powieść autorstwa Antoniny Todorović z obłędnymi ilustracjami Doroty Wojciechowskiej. Prawdziwe ciacho! Już z okładki bije magia, której w środku spodziewajcie się jeszcze więcej. Baśniowego, zaczarowanego klimatu nadaje tu każdy detal, łącznie z papierem, który jest pożółkły. 65 stron opowieści do pochłonięcia za jednym zamachem! Pozycja ta otrzymała nagrodę w konkursie na najlepszą książkę dla dzieci – Wielokropek 2016, oraz znalazła się w znakomitym gronie 10 książek rekomendowanych przez Newsweek Polska na wakacje. Pewnego wakacyjnego dnia Duszan i jego brat Janek zakopali w ogrodzie babci Kapsułę Czasu! Tym co chłopcy w niej schowali był pamiętnik z ich pobytu w maleńkim Zalesiu, a w nim wszystkie przygody jakie tam przeżyli! Pamiętnikiem zaś jest właśnie ta książka, pełna emocji, uczuć, tajemniczości. Dom babci mieścił się w środku lasu. Była to niewielka leśniczówka, która znacznie różniła się od domu chłopców jaki mieli w mieście. U staruszki panował chaos, gdyż zawsze stał spory stos nauczyć do umycia, na piecu w gnieździe zrobionym z garnka mościła się kura, a w zlewie pływały dwie złote rybki. Za stołki służyły kobiecie pnie drzew, które zajmowały koty, zaś pod stołem spoczywał… dzik! Czyż nie brzmi to fascynująco? Bardzo! Na dodatek chłopcy odkryli że babcia porozumiewa się ze swoimi nietypowymi lokatorami językiem zwierząt… A jak się go nauczyć? Oto co usłyszeli: ” … Musisz najpierw oswoić wilka, odnaleźć marzenia, wskoczyć w ogień, zgubić się i odnaleźć…” Takich wakacji pozazdrościć mógłby każdy. Sielanka, szałas, las, czyste jezioro, babcia która nie upomina, nie nakazuje, daje wolną rękę i nie kontroluje, za to znajduje czas – to co w obecnych czasach najdroższe! Kim jest tajemniczy niedźwiedź z okładki? co to znaczy prawdziwa braterska miłość i odwaga? Czy musiał zdarzyć się nieszczęśliwy wypadek, by dorośli docenili zwykłe chwile, by zwolnili i zrozumieli co w życiu jest najważniejsze? Przepiękna lektura, którą warto przeczytać wspólnie z dzieckiem. Dorośli odnajdą w niej swoje wewnętrzne dziecko, o którym nigdy nie powinni zapominać. Świetne przygody, które czyta się jednym tchem i które na długo pozostają w pamięci. Bardzo wartościowa pozycja, a ilustracje czarujące! . Po więcej informacji zapraszam na: www.wNaszejBajce.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-06-2022 o godz 01:31 przez: Kamila
Opowieść, która pachnie lasem i farbami. Wybrzmiewa w plusku wody i dźwiękach wydawanych przez zwierzęta. Lśni słońcem oświetlającym zboża i tym, jakie ogrzewa uśmiechnięte twarze. Witajcie w Zalesiu. Miejscu, gdzie trzeba być bardziej upartym od osła, a na szacunek wilka należy długo pracować. Gdzie znajduje się jedna z wielu bram do świata wyobraźni. Wakacyjny wyjazd na wieś pachnie przygodą, a dom otoczony lasem to miejsce idealne, by odkryć siebie. Szczególnie, gdy jest się małym chłopcem, który przywykł do nakazów i zakazów rodziców. Duszan i jego brat Janek odkryją noc wyobraźni, spotkają nadprzyrodzone, a ich kreatywność, która przez lata była tłumiona, w końcu będzie miała szansę się rozwinąć. Odkryją jak ważni są dla siebie i znajdą to, co sprawia im radość. Na pobycie tam nie zyskają jednak tylko oni — w końcu na samotne serca, które zapomniały jak to jest cieszyć się życiem, nic nie działa tak dobrze jak dzieci. To i trochę więcej znaleźć można w tekście Antoniny Todorović. Powieść została napisana w formie pamiętnika Duszana, a czytelnik ma trafić na niego w odkopanej Kapsuje Czasu, co buduje bardzo fajną otoczkę. Tym bardziej, że ilustracje Doroty Wojciechowskiej to podobno te same prace, które to główny bohater stworzył podczas pobytu u babci. Dzięki wspomnieniu o czymś takim wyobraźnia dziecka powinna mieć większe pole do zabawy, a mi zabieg ten ogromnie się podoba! Równie bardzo jak całą historia. Na początku nie byłam przekonana do stylu pisania Todorović, ale choć nie do końca był on dla mnie, to ani trochę nie odbierał mi przyjemności, jaką czerpałam z lektury. Dzięki autorce przeniosłam się do pięknego świata, który już samym klimatem przekonał mnie do siebie, ale najbardziej zyskał w moich oczach wszystkimi drobnymi elementami, z których czytelnik miał wynieść naukę. Przesłanie nie było jedno, a każde z nich wydawało mi się równie istotne. Oto nagle ja, dorosła osoba, przytulam książeczkę do serduszka i mam ochotę przeczytać ją jeszcze raz, choć skierowana jest do zdecydowanie młodszego czytelnika. Ale właśnie takie historie kocham. I o takich pragnę mówić. Wiem, że nie znajdzie się w czołówce moich ulubieńców dla dzieci, ale zdecydowanie będzie wysoko!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-06-2022 o godz 13:55 przez: Ewelina
,,To język zwierząt mój chłopcze(...) Żeby się go nauczyć, musisz najpierw oswoić wilka, odnaleźć marzenia, wskoczyć w ogień, zgubić się i odnaleźć". To naprawdę magiczna opowieść:-) Przepełniona pięknymi rysunkami, które są zabawne i urocze jednocześnie. Strony pięknie przyozdobione w miejscach, których dotyczy poruszana treść. W ogóle podobało mi się zaskoczenie samych bohaterów książki, którzy przyjechali w odwiedziny do babci i nie myśleli, że będą traktowani odwrotnie niż u nich w domu. Tam zawsze zmuszani do śniadania musieli napełnić żołądki, choć w ogóle nie mieli na to ochoty. Tutaj nikt ich na śniadanie nie woła. To wywołuje wpierw zadowolenie, a później dziwny szok, gdyż nie spodziewali się, że jednak przygody u babci będą się odbywały na głodnego. Do tego zaczęli się zastanawiać, dlaczego ich babcia jest inna, mówi dziwnymi skrótami, w ogóle opowiada rzeczy o których oni nie mieli pojęcia. Czyżby zwariowała? Chłopcy są z miasta i rodzice nigdy nie wymagali od nich podejmowania jakichkolwiek decyzji. Zawsze decydowali za nich, a im pozostawało jedynie biernie się temu przyglądać. Tutaj panuje zupełna odwrotność. Muszą nauczyć się samodzielnego myślenia, co ich dziwi i ciekawi jednocześnie. Jak myślicie, jak się ta historia zakończy? Czy ich babcia faktycznie jest szalona, czy też zwyczajnie pozwala im swobodnie dorosnąć? Cudowna bajka spisana jako pamiętnik. Pierwsze słowa z książki idealnie opisują jego tajemniczość. Wkraczamy w prywatny świat Duszana, który jest jego autorem. Podobno umieścił go w kapsule czasu, więc dobrze się zastanówcie, skąd macie tą książkę. Być może zawiera w sobie coś, co było warte ukrycia, więc możecie czuć się wyjątkowi:-) Historia rozbudza nie tylko wyobraźnię, ale i myślenie dzieci. Z niej dowiadują się, że życie na wsi jest zupełnie inne od tego miastowego i widok dzikich zwierząt wcale nie musi być tragiczny w skutkach. Zresztą pod koniec książki można się zapytać naszych pociech jaka jest różnica między wsią, a miastem. Ciekawe, czy ją zapamiętali:-)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-07-2017 o godz 10:49 przez: Anonim
Takich opowieści brakuje mi na rynku książek przeznaczonych dla młodszych Czytelników. Historii, w których tragedii nie stanowi to, że dzieci wróciły brudne z podwórka lub oddaliły się od rodziców dalej niż ich pole widzenia. Autorka przenosi nas w czasy, gdy największą moc w zabawie miały nie wynalazki technologii, ale dziecięca wyobraźnia. Ale tę moc, często nieuświadomioną, trzeba w sobie odkryć. Duszan i Janko mają spędzić wakacje u babci na wsi, co dla miastowych chłopców, nawykłych do miejskich rozrywek, początkowo nie stanowi powodu do radości. Sytuacja zmienia się, gdy chłopcy odkrywają, że mają tu więcej swobody, przestrzeni, a co za tym idzie – ich zabawy mogą być ograniczone jedynie przez ich własną wyobraźnię. Postanawiają więc oswoić miejscowe zwierzęta i na grzbiecie osła wędrują po okolicznych lasach pod przewodnictwem miejscowego wilka. Kiedy poznają pana Śmiejko, który proponuje im pomoc w budowie szałasu, bracia uświadamiają sobie smutną prawdę – ich rodzice nigdy nie robią z nimi takich rzeczy, nie mają na to czasu. Obrazu ich na pozór szczęśliwego, wypełnionego zajęciami dodatkowymi, dzieciństwa dopełniają słowa babci dotyczące taty chłopców, który „wygonił swoje wewnętrzne dziecko, pozostał człowiek pustynia”. Duszan i Janko odkrywają tego lata swoje talenty i przeżywają mnóstwo przygód, które nie zawsze rozumieją. Nowo poznany przyjaciel, pan Śmiejko, wyjaśnia im, że to wszystko dzieje się dzięki wyobraźni. To w nich samych tkwi moc i tylko od nich zależy, dokąd ich ona zaprowadzi. Przepiękna opowieść o dzieciństwie nieskalanym zakazami dorosłych, o potrzebie wyrażania siebie i o magicznej sile dziecięcej wyobraźni, która jest najcenniejszą i zarazem najłatwiejszą do zabicia rzeczą w umysłach młodych osób. „Duszan” to także dobra książka dla dorosłych, którym czasem warto przypomnieć, że dzieci nie zawsze pozostaną dziećmi, a straconego czasu nie da się odzyskać. zaczytana.com.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-07-2017 o godz 16:32 przez: Anonim
''Nazywam się Duszan. Jeśli czytasz te słowa, to znaczy, że otworzyłeś Kapsułę Czasu, którą zakopaliśmy razem z moim bratem Jankiem pod kasztanem, tuż za miodowym domem naszej babci. To mój pamiętnik. Opisałem w nim wszystkie nasze przygody podczas pobytu w Zalesiu'' Ostatnimi czasy coś ciągnie mnie do książek dla dzieci. Nie umiem wytłumaczyć tego dziwnego zjawiska. Jednak teraz miałam taką możliwość, więc czemu by nie skorzystać. Tytuł książki: Duszan Autor: Antonina Todorović Wydawnictwo: TADAM Data premiery: 16 maja 2017 Ilość stron: 64 Pozycja opowiada o przygodach tytułowego Duszana i jego brata Janko. W czasie wakacji jadą do swojej babci. Spotykają ich różnorakie przygody. Poznają znajomego babci, który otwiera przed nimi nowe horyzonty. Przepiękna, mądra opowieść o sile dziecięcej wyobraźni, mocy braterskiej więzi i potędze rodzicielskiej wiary w dziecko. Książka nagrodzona w konkursie Wielokropek 2016. Duszan to książka dla dzieci. Temu nikt nie zaprzeczy. Ale - bo zawsze jakieś jest - moim zdaniem książka powinna spodobać się każdemu. Jest to chwila odcięcia się od rzeczywistości. Nawet dorosły nią nie pogardzi. Poza tym uważam, że dzieciakom należy czytać od najmłodszych lat, więc już sami wyciągnijcie wnioski. Książka będzie też idealna na prezent czy po prostu podarek bez okazji. Na pewno zauważyliście piękną okładkę tej książki. Przykuwa wzrok i kusi czytelnika. Nie ukrywam, że jestem okładkową sroką i cieszę się, że mam tę książkę w swojej biblioteczce. A wnętrze jest równie urozmaicone. Książka nie jest zła, czyta się ją szybko, język jest prosty i zrozumiały. Z racji tego dziecko wszystko zrozumie. Moja opinia jest dość krótka. Za co bardzo przepraszam, ale musicie mnie zrozumieć. Dopiero wprowadzam na blogu literaturę dla dzieci, a im mniej treści, tym mniej mam emocji do wyrażenia. Mam nadzieję, że to wkrótce się zmieni. Moja ocena książki, to: 10/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-08-2022 o godz 08:12 przez: Karolina Radlak
Wakacje na wsi u dziadków to fantastyczny czas przede wszystkim dla dzieci, które na co dzień mieszkają w dużym mieście, jest to na pewno oderwanie się od codzienności i możliwość przeżycia niesamowitych przygód, które będą wspaniałymi wspomnieniami na długie lata. Duszan i Janek spędzają swoje wakacje u babci, która wydaje im się dość szalona, każe im rozebrać się z pięknych, czystych ubrań i pochwalić swoimi umiejętnościami, ale znajomość trzech języków obcych nie robi na niej żadnego wrażenia. Chłopcy na początku są zaskoczeni, ponieważ babcia postanowiła nie ingerować w to, co mają robić i sami nie wiedzą czym się zająć, ale z czasem powoli ciekawe pomysły same zaczynają wpadać im do głowy, a oni zaczynają się rozkręcać z zabawą i po kilku dniach są tak zajęci, że wieczorem padają zmęczeni spać. Na początku sama tak do końca nie wiedziałam, o czym jest ta opowieść, dopiero po czasie zrozumiałam, że nie ma tutaj napisanego nic dosłownie, trzeba się doszukać drugiego dnia. Chłopcy, typowe mieszczuchy, przez rodziców zostali nauczeni smutnego życia, na które składa się tylko nauka i praca, brakowało im beztroskiej zabawy, która jest nieodłącznym elementem szczęśliwego dzieciństwa. Bracia dopiero na wsi, kiedy sami musieli zorganizować sobie czas, odkryli w sobie jakie zwierzę w nich drzemie i co lubią robić, budowali piękne domki i odkrywali tajemnicze krainy, a kiedy przyszło wracać im do miasta, wcale tego nie chcieli. Całość jest bardzo magiczna momentami nawet wzruszająca oraz skłaniająca do refleksji nad własnymi relacjami z rodziną. Ta opowieść uczy nas tego, że każdy etap w życiu dzieci jest ważny nawet taplanie w błocie, budowanie domków, czy zbieranie skarbów, właśnie takie czynności uczą je kreatywności i radości z życia, dlatego nie można im tego odbierać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-06-2022 o godz 11:23 przez: Aleksandra
Wróćmy do czasów dzieciństwa, kiedy to wyobraźnia działała na najwyższych obrotach, przeżywaliśmy najlepsze przygody swojego życia i beztrosko biegaliśmy pobrudzeni, z obdartymi kolanami i łokciami marząc, by dzień szybko się nie kończył. Zakopaliście swoją kapsułę czasu czy w inny sposób zatrzymaliście wspomnienia z dzieciństwa? Antonina Todorović stworzyła piękną historię, która pomaga nam wrócić do czasów, kiedy naszym największym zmartwieniem było, o której mama będzie wolała do domu. Każdy przeżywał przygody, o których pamięta do dziś. Wakacje u babci? Ach, co to były za czasy! Tytułowy Duszan zapisuje wydarzenia, które miały miejsce podczas wakacji u babci. Mieszka w mieście, w którym nikogo nie zna, czuje się samotny i razem z bratem jadą do babci. Ten wyjazd zapamiętają na długo, ponieważ w Zalesiu czeka ich mnóstwo przygód. Później zapisany pamiętnik oczywiście trafia do Kapsuły Czasu. Zacznę od tego, że okładka, jak i ilustracje są przepięknie wykonane i od razu przyciągają wzrok. Myślałam, że nie spodobają się córce, ponieważ są dość oryginalne, ale mocno się myliłam. Chętnie i z zachwytem im się przyglądała. Ale nie tylko ilustracje pani Doroty Wojciechowskiej są warte uwagi. Najważniejsza jest treść, która ma wiele do przekazania czytelnikowi. Ukazuje, jak ważna jest braterska miłość, życie w zgodzie ze sobą i członkami rodziny, by korzystać z uroków dzieciństwa, pielęgnować wyobraźnię i marzenia, bawić się i czerpać z tego radość. Historia Duszana i Janko nie jest długa, a pozorna jej prostota niesie ze sobą dużo mądrości i refleksji. Moja prawie już 7-latka czytała bez problemu i podobały jej się przygody braci. Uważam, że "Duszan" jest naprawdę warty uwagi i serdecznie go polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-06-2022 o godz 06:34 przez: Czytająca kawoszka
Jestem najbardziej usatysfakcjonowana książką wtedy, gdy okładka, ilustracje i treść zachwycają jednocześnie, a nie zdarza się to zbyt często. Tym razem jednak tak było i już od momentu otwarcia przesyłki wiedziałam, że czeka mnie niezwykła przygoda. Tytułowy Duszan jest autorem pamiętnika, który mamy okazję czytać. Pamiętnik, w którym chłopiec opisał wszystkie przygody podczas wspólnego pobytu z bratem w Zalesiu u babci. Kapsuła Czasu z pamiętnikiem, chłopcy zakopali pod kasztanem, za miodowym domem babci okazała się być bardzo interesującym znaleziskiem. Początkowo chłopcy podchodzą z dużym dystansem do babcinego domku w lesie, tak bardzo różniącego się od ich domu w mieście. Babcia daje chłopcom mnóstwo swobody dzięki czemu przeżywają wakacje życia. Początkowy dystans szybko mija i bracia każdego dnia odkrywają coś nowego, obcują z naturą, budują własny domek poznając przy tym ciekawą postać, zresztą nie jedną. Przygoda goni przygodę. Niewątpliwie największym atutem powieści są przepiękne ilustracje, dość specyficzne ale niezwykle urokliwe. Kiedy już zdołamy oderwać wzrok od ilustracji pochylamy się nad tekstem, który napisany jest ciekawym językiem, zrozumiałym dla małego czytelnika z ogromną dawką pozytywnych wartości. Jeśli jesteście rodzicami rodzeństwa to tym bardziej polecam Wam tą książkę, która pokazuje zalety braterskiej miłości i więzi pomiędzy rodzeństwem, zalety wspólnego spędzania czasu i cieszenia się tak naprawdę z posiadania rodziny oraz porusza temat wiary rodziców w możliwośći swoich pociech. Pięknie wydana, wartosciowa książka, dzięki której z łatwością wróciłam do czasów beztroskiego dzieciństwa. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-07-2022 o godz 17:28 przez: etiudyliterackie
Las potrafi skrywać wiele tajemnic… przekonał się o tym Duszan. Choć początkowo wakacje w domu babci, w małym miasteczku, w miejscu gdzie natura wychodzi na pierwszy plan nie zapowiadały się interesująco, mały chłopiec z pewnością zapamięta je na bardzo długo. Czytając tę krótką historię, a w zasadzie wakacyjny pamiętnik chłopca z sentymentem wracałam myślami do czasów mojego dzieciństwa. Podobnie jak on często spędzałam je w niesamowitym miejscu, tam gdzie jezioro „rozmawiało” z lasem, razem z moją siostrą i całą ferajną, więc uwierzcie, że dużo się działo. 🙂 Każdy dzień był dla nas w pewien sposób magiczny, tam zapominało się o rzeczywistości. Choć nie spotkałam tak niezwykłego niedźwiedzia, jak Duszan to na mojej drodze stanęli inni,,, czaple, nutria, zaskrońce, małe ptaki i każde z nich opowiadało mi o świecie. Pewnego lata zakopaliśmy nawet kapsułę czasu, dokładnie tak jak chłopcy z tej książki. Bardzo jestem ciekawa czy dalej jest pod tym drzewem ( na wprost od naszego domku i trzy kroki w prawo, duża sosna w drugim rzędzie). 😏 Ta historia to nie tylko wspaniała podróż do dzieciństwa, ale również do świata magii i beztroski, choć chłopcy musieli uporać się z wieloma przeszkodami jakie napotkali i niewątpliwie ten wakacyjny czas wiele ich nauczył - właśnie za to kocham bajki! Bez wątpienia należy tutaj również wspomnieć o ilustracjach pani Doroty Wojciechowskiej. Są niezwykłe, oddające klimat całej historii w pełni, a młodszym czytelnikom z pewnością pomogą zanurzyć się w tą opowieść z większą mocą. Polecam z całego serca i zapraszam Was do świata pełnego tajemni, magii i przygód. ❤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-06-2022 o godz 12:37 przez: Vaconafa
"Duszan" autorstwa Antoniny Todorović jest jedną z piękniejszych książek dla dzieci jaką miałam okazję ostatnio mieć w swoich rękach. Ta piękna książka ze świetnymi ilustracjami wykonanymi przez Dorotę Wojciechowską została wydana nakładem Wydawnictwa TADAM. Duszan wraz z młodszym bratem Jankiem mają spędzić wakacje u babci. Mieszkają z rodzicami w mieście, gdzie nikt ich nie zna, a teraz wybierają się do Zalesia, gdzie wkoło jest las. Czekają ich niesamowite doświadczenia i zdecydowanie będą to dla nich niezapomniane wakacje. Dlaczego? O tym musicie przekonać się sami sięgając po tą książkę. Powieść napisana jest w formie pamiętnika przez Duszana, który postanowił ukryć go w kapsule czasu by kiedyś trafił w ręce kogoś, kto go przeczyta i pozna całą opowieść o wakacjach, które miały na niego duży wpływ. Książka niesie w sobie wartościowe przesłanie, ukazuje jak ważne jest życie w zgodzie ze swoją naturą oraz jak piękny może być świat gdy pozwolimy sobie być sobą i uwolnić swoją wyobraźnię. Jest to piękna opowieść o braterskiej miłości, o przygodzie i beztroskim dzieciństwie. Ukazuje jaką siłę mają dziecięce marzenia i jak bardzo dzieci mogą wpływać na dorosłych i uleczyć ich dusze. Mi ogromnie podobała się ta opowieść mimo, że była trochę za krótka, ale tak już mam, że gdy trafi się perełka to nie mam ochoty jej kończyć i chciałabym by opowieść trwała w nieskończoność. Ogromnie Wam polecam tą opowieść. Nie tylko dzieciom ale i dorosłym, by mogli w niej również dostrzec naukę jaką niesie w swojej treści. Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję bardzo wydawnictwu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-06-2022 o godz 19:52 przez: catarzynka
„Duszan” Antoniny Todorović z absolutnie zachwycającymi ilustracjami Doroty Wojciechowskiej od @wydawnictwotadam to jedna z książek, która od razu przypadła mi do gustu. Dwóch braci, stary, trochę tajemniczy dom babci, wakacje, a co za tym idzie wolność, kreatywna nuda i niesamowite wydarzenia. Przez dłuższy czas, kiedy czytałam tę książkę, nie do końca wiedziałam, co właściwie ma się wydarzyć. Czy dzieje się to już w tym momencie, czy chłopcy właśnie odkryli wielką tajemnicę, czy dopiero dążą do poznania nieznanego? Jaką rolę w ich odkrywaniu świata odegra wilk i osioł? Kim jest pan Śmiejko i jak ten nieobecny człowiek może być przyjacielem rezolutnej, uśmiechniętej babci? W książce dzieci odkryją wartości uniwersalne: przyjaźń, miłość, braterstwo i bohaterstwo, zaufanie. Dowiedzą się, że czas jest względny w zależności od tego, co w danym momencie przeżywamy. Mały czytelnik dzięki tej książce uwierzy w spełnienie marzeń, z których nigdy nie można rezygnować. „Duszan” jest jak baśń - przeplata się w nim jawa ze snem, rzeczywistość z magią. Chłopcy, przyjeżdżając do babci, realizują w pewien sposób jej przepowiednię. Wszyscy zyskują, ucząc się czegoś nowego, odnajdując dawno zapomniane emocje i wspomnienia. NIesamowity klimat książki tworzą także biało-czarne ilustracje, przełamane pomarańczowym i zielonym kolorem, a także liście oplatające tekst. Książka została nagrodzona w konkursie Wielokropek w 2016 roku. Przekonajcie się sami dlaczego. Antonina Todorović, il. Dorota Wojciechowska „Duszan”, wyd. Tadam Wiek czytelników: 5+ Liczba stron: 70
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-06-2022 o godz 18:04 przez: przerwa.na.ksiazke
Duszan wraz ze swoim młodszym bratem, Jankiem przyjeżdża do Zalesia. Chłopcy mają tu spędzić całe wakacje pod opieką babci. Dom babci znajduje się w lesie. Bracia początkowo są niepewni, przyzwyczajeni do obowiązków i miejskiego zgiełku. Babcia daje chłopcom dużo swobody, a oni przeżywają wakacje życia. Obcują z naturą, codziennie odkrywają coś nowego, budują własny domek, a na swojej drodze spotykają ciekawe postaci. Jakie? To już musicie przekonać się sami, sięgając po książkę. "Duszan" to przepięknie wydana książka nie tylko dla najmłodszych. Ilustracje autorstwa Doroty Wojciechowskiej są magiczne i oddają atmosferę książki. Napisana jest w formie pamiętnika Duszana, który schował go w kapsule czasu. To idealna lektura przed wakacjami i na wakacje. "Duszan" to nie tylko ciekawa historia dla dzieci. Według mnie rodzice również powinni po nią sięgnąć. Czy można w dzieciach zabić wyobraźnię? Okazuje się, że można. I często całkiem nieświadomie to robimy. Antonina Todorović pokazuje, jak dzieci poznają same siebie, swoje mocne i słabsze strony, mając trochę swobody. Kiedy nie są przytłoczone obowiązkami i mogą tworzyć i działać tak jak podpowiada im wyobraźnia. To cudowna historia braterskiej miłości i przyjaźni. Wiadomo, czasami to szorstka przyjaźń, a o tym, kto ma rację, decydują pięści. Jednak szybko następuje zgoda. I jak się okazuje miłość i troska są silniejsze niż różnice charakterów. Jeżeli jeszcze nie znacie "Duszana" to gorąco Was zachęcam do poznania. Historia i cudowne ilustracje są tego warte.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-07-2022 o godz 22:46 przez: Rozczytana_slowami
Janko i Duszan przyjechali do leśnego domku babci na wakacje. Odrywają się od miejskiego życia i wkraczają w zupełnie nową przygodę w świecie natury. Babcia, w przeciwieństwie do rodziców, daje chłopcom dużo więcej dystansu i swobody. Dzięki temu zaczynają odkrywać siebie i dziecięcy świat na nowo. Zaprzyjaźniają się z niezwykłym wilkiem, budują własny domek i poznają tajemnice lasu. Udaje im się zmienić, do tej pory, przygaszonego Pana Śmiejkę w prawdziwego człowieka z poczuciem humory i wyobraźnią. I to właśnie wyobraźnia gra tutaj największą rolę. Dzięki babci chłopcy odzyskują to co utracili przez rodziców i życie w mieście: radość z odkrywania świata. Sam Duszan w swoim pamiętniku podał idealną wręcz definicję przeciętnego, szarego dorosłego. „Babcia mówi czasem, że [tata] wygonił swoje wewnętrzne dziecko i został tylko nudny człowiek pustynia, ale ja myślę, że on po prostu nie umie się bawić tak jak my, jest poważny i zawsze zmęczony, bo ma za dużo obowiązków.” Duszą tej książki są zdecydowanie przepiękne ilustracje Doroty Wojciechowskiej. Ciężko jest od nich oderwać wzrok! Na pewno pomogą najmłodszym zwizualizować sobie przygody Janko i Duszana. Wraz z niezwykle wartościowym tekstem tworzą przepiękną całość. To świetna pozycja dla dzieci aby pokazać im, że świat wcale nie jest taki szary i nudny. Wystarczy tylko wyobraźnia i chwila czasu aby znaleźć te przygody ukryte głęboko w sercu. I to się nie tyczy tylko dzieci. Naprawdę świat jest piękniejszy jeśli sami dodamy kolorów do własnej historii ❤.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-06-2022 o godz 08:19 przez: paola.33
Od kilku lat z dużą regularnością obcuję z literaturą dziecięcą. Tym razem wraz z córką miałam niebywałą przyjemność zmierzyć się z lekturą Duszana autorstwa Antoniny Todorovic. Tytułowy Duszan wraz ze swoim młodszym bratem Jankiem wybiera się na wakacje do babci. Chłopcy zamieszkujący na co dzień wielkomiejską dżunglę, gdzie ich dni wypełnione są obowiązkami mają szansę przeżyć przygodę życia. Wykorzystają ją w pełni budując szałasy, sprawdzając czy można oswoić wilka, poznając język zwierząt i odkrywając magię lasu, który otacza leśniczówkę ich babci. W tym wszystkim braci czeka miła odmiana - są wspierani przez babcię, która inspiruje ich do nabywania nowych umiejętności oraz pana Śmiejko, który nauczył chłopców, że jedynym ograniczeniem jest ich wyobraźnia. Czuła opieka dorosłych sprzyja rozwijaniu skrzydeł i odkrywaniu świata przez Duszana i Janka. Jest to przepiękna opowieść o braterskiej miłości, zdobywaniu wiedzy o świecie i radości płynącej z bycia sobą. Cudownie przedstawiono rzeczywistość widzianą oczami dzieci. Fantastyczna jest również przemiana braci, którzy stają się samodzielni, pewni siebie nie tracąc przy tym dziecięcej radości, odwagi i beztroski. Duszan to bardzo wartościowa pozycja, skierowana głównie do dzieci, ale niejeden dorosły odnajdzie wiele radości z lektury tej sympatycznej książki. Dużym plusem są przepiękne ilustracje, którymi książka jest okraszona. Polecam gorąco. Więcej recenzji na Instagramie patka_czyta_.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-09-2022 o godz 18:23 przez: Anna
Duszan i Janek są braćmi, którzy mieszkają razem z rodzicami w mieście. Pewnego dnia wyruszają na wakacje do babci na wsi. Okazuje się, że jest tam zupełnie inaczej niż w domu. Początkowo nieśmiało, później coraz odważniej zaczynają odkrywać tajemnice natury, jaka otacza babciny domek. Tu wolno im praktycznie wszystko, do niczego nie są zmuszani, nikt nic od nich nie wymaga. Nadchodzi jednak moment, w którym zdarza się pewien wypadek, a rodzice postanawiają zabrać ich do domu. Żaden z nich nie chce. Czy uda im się wymyślić coś, aby zostać u babci? Co takiego się stało? Jakie przygody przeżyją chłopcy? Co odkryją? Historia w książce okazała się naprawdę ciekawa. Wciąga młodego czytelnika, sprawia, że przeżywa wszystko wraz z bohaterami. To jedna z tych książek, która nie tylko bawi, ale również znajdziemy w niej mądry i wartościowy przekaz. Jaki? To już sami musicie sprawdzić, ja zdradzić nie mogę. Ilustracje są ciekawe, niebanalne, adekwatne do treści. Ogląda się je z przyjemnością, a jednocześnie zachęcają do poznania treści. Książka posiada twardą i solidną okładkę, dzięki której nie zniszczy się szybko. Osobiście lubię, kiedy książki dla dzieci mają coś więcej niż samą ciekawą historię, kiedy przekazują coś wartościowego, można z nich wyciągać morały. Taka właśnie jest książka pt.: „Duszan” i według mnie warto ją dołączyć do domowej biblioteczki. Z przyjemnością polecam. Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-07-2022 o godz 08:14 przez: Madzik
Ogień i woda. Ogień nie tylko niszczy ale ogrzewa, daje ciepło i rozjaśnia mrok. Woda nie tylko zalewa i topi ale to przede wszystkim życiodajna potężna siła. Tytułowy Duszan i jego brat Janko też są zupełnie różni i często dochodzi między nimi do sprzeczek i bójek. Chłopcy na codzień mieszkają w dużym miescie, gdzie anonimowość stawia się na pierwszym miejscu, choć Duszan ma wrażenie, że anonimowość = samotność. Zupełnie inaczej jest w Zalesiu u Babci. Początkowo Duszan ma problem, aby odnaleźć się w nowym miejscu, ale szybko okazuje się, że takie życie to coś, za czym w głębi duszy tęsknił. Zaś wiara Babci w umiejętności chłopców dodaje im skrzydeł i sprawia, że te wakacje na długo zapiszą się w ich pamięci i sercach. A młodzieńcy odkryją w sobie prawdziwą MOC. Odnajdziecie tutaj nie tylko historię o dwóch braciach spędzających wakacje u babci. To opowieść o wolności, niczym nie skrępowanej dziecięcej wyobraźni i o tym, o czym tak często - my dorośli zapominamy - o fantazji i radości. Nie zabraknie też niezwykłych zdarzeń jak spotkanie ze Srebrnym Niedźwiedziem, oraz chwili grozy, gdy podczas pożaru omal jeden z chłopców nie zginie. Będzie o braterskiej więzi, która w obliczu zagrożenia okazała się silniejsza niż wszystko inne. A całość jest doprawiona wspaniałymi ilustracjami utrzymanymi w stylu czarno-białych rysunków z nielicznymi kolorowymi elementami. "Duszan" pachnie dziko zielonym lasem, przygodą, wolnością.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-06-2022 o godz 11:14 przez: Pasjonistka
RECENZJA KSIAŻKI "DUSZAN" Antonina Todorović. 🌲🐛🦋🐌 Książka nagrodzona w konkursie Wielokropek 2016! Duszan jako młody chłopiec postanawia napisać pamiętnik o przygodach jakie przeżywa w domku u Babci razem ze swoim bratem Jankiem. 🦊 Co spotkało tych dwóch rezolutnych chłopców? 🐈 Czy Babcia jest zwykłą babcią? A może potrafi rozmawiać ze zwierzętami? 🐺 Czy da się oswoić wilka? Ile magii kryje las? Jest to piękna historia, kapsuła czasu, która przenosi nas nie tylko do wspomnień narratora, ale również do naszych własnych. Kto pamięta swoje dzieciństwo? Wymyślonych przyjaciół i tych całkiem realnych? Owady, psy, koty, które były naszymi powiernikami? Bieganie po polach, łąkach czy lasach? Zakopywanie skarbów czy tworzenie swojej bazy? Wymieniać można długo, a w tej książce właśnie to znajdziecie ♡ Historia dzieje się szybko, chociaż wiem, że można było rozpisać ją niczym dzieci z Bullerbyn na większej ilości stron. Rysunki są bardzo ładne aczkolwiek żałuję, że gdzieniedzie są "skopiowane" tylko w lustrzanym odbiciu, co z pewnością miało na celu wprowadzić ten stan wymysłu i nierealności. Uczy tego, że każdy z nas ma w sobie magię, ma w sobie umiejętności i zdolności a potrzeba tylko (albo az) odwagi, by po to wszystko sięgnąć ♡ P.S jeździliście kiedyś na osiołku? A może na krowie? Macie takie wspomnienia?;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-06-2022 o godz 08:53 przez: Anonim
Wszystko zmieniło się tamtego lata.” Poznajemy Duszana chłopca, który razem z bratem przeżywa niezwykłe przygody podczas wakacyjnego pobytu u babci, w Zalesiu. Początkowo chłopcy dziwią się wszystkiemu, są niepewni i zdystansowani. Babcia bowiem mieszka w pięknym, urokliwym, tajemniczym miejscu, w lesie. Tutaj świat wygląda zupełnie inaczej niż ten, jaki mają na co dzień w mieście. Babcia daje chłopcom możliwość odkrywania intrygującego ich otoczenia po swojemu. Wydaje im się bardzo „inna”, niczego nie nakazuje, nie zabrania, podpowiada, wspiera, ciekawie opowiada o rzeczach, o których nie mieli zielonego pojęcia. Książeczka napisana jest w formie pamiętnika, wkraczamy w świat Duszana i razem z nim przeżywamy jego przygody. Natura, tajemniczość, zwierzęta, wieś - gdzie życie toczy się zupełnie innym rytmem. Piękno otaczającego świata, miłość braterska, przyjaźń, troska o bliskich, moc, która drzemie w każdym z nas. Przeczytałam ją z ogromną przyjemnością i ciekawością. Pobudza dziecięcą wyobraźnię i daje do myślenia. Przepiękne ilustracje Pani Doroty Wojciechowskiej zwracają uwagę i podnoszą jej walory. Mądra, magiczna, wartościowa, pozytywnie zaskakująca książka nie tylko dla milusińskich. Serdecznie polecam małym i dużym. Książka nagrodzona w konkursie Wielokropek 2016. Tatiasza i jej książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego