Dlaczego mnie zabiłaś? (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 36,31 zł

36,31 zł
44,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

"Dlaczego mnie zabiłaś?"
Marcela ma sporo kłopotów, jednak niespodziewane zdarzenie sprawia, że wszystkie jej problemy w jednej chwili znikają, a młoda kobieta zaczyna uczestniczyć w śledztwie dotyczącym… jej własnej śmierci.

Ta książka to nie tylko kryminał, to także "opowieści niesamowite”. Prawie wszystkie składające się na powieść historie wydarzyły się naprawdę, autor zbierał je przez wiele lat, słuchając zwierzeń osób, które w tych wydarzeniach uczestniczyły.

"Jest kryminał, jest morderstwo, jest trup, jest policjant, jest duch... Zaraz, zaraz, co?! Tak, jest duch. Bo to nie do końca zwyczajny kryminał. Za to znakomity. I do tego bardzo zabawny."
Wojciech Chmielarz

"Dowcipnie i inteligentnie. Miejscami śmiertelnie poważnie. Plangmanowski sznyt."
Hubert Klimko-Dobrzaniecki

"Wzruszająca - choć to nie romantyczny wyciskacz łez. Zabawna - mimo że to nie komedia. Pełna obserwacji codziennego życia - chociaż to wcale nie literatura społecznie zaangażowana. Taka jest zaskakująca powieść Andrzeja Grabowskiego. A poza tym rzadko się zdarza, by nieboszczka prowadziła śledztwo we własnej sprawie."
Piotr Kofta

"Wiedziałem, że lata pracy dla dzieci i wśród dzieci odbiją się na psychice Andrzej Marka Grabowskiego... - dobrze że odreagował na postaciach literackich. Dobrze dla milusińskich, a jeszcze lepiej dla czytelników!"
Grzegorz Kasdepke

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1318597370
Tytuł: Dlaczego mnie zabiłaś?
Autor: Grabowski Andrzej Marek
Wydawnictwo: Wydawnictwo Szelest Sp. z o.o.
Redakcja: Piotr Kofta
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 532
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-08-03
Rok wydania: 2022
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 190 x 30 x 150
Indeks: 42764854
średnia 4,6
5
8
4
6
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
10 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
29-05-2024 o godz 00:14 przez: Teresa | Zweryfikowany zakup
Ciekawie się zapowiadający kryminal. Bardzi fajnie się czyta, nawet opisy są ciekawe. Jednak wolałabym, żeby zakończenie w zaświatach miało też oddźwięk na ziemi. Żeby pochowano Marysię i Zosię wtedy byłby naprawdę fajny.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-08-2022 o godz 12:18 przez: joadam71 | Zweryfikowany zakup
Rewelacyjna, sprawiła, że biegłam do domu, żeby dowiedzieć się co będzie dalej.... Mam tylko jedno pytanie:, kiedy kolejna część?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-08-2022 o godz 22:45 przez: Zdzisław
Między ziemią a niebem jest strefa tajemna. Tutaj powierzane są sekrety i opowiadane są historie. W takim miejscu czułość jest odbierana po prostu jako dobry gest. „Odczuwam obecność kogoś życzliwego. Chociaż nie mam ciała, głaszcze mnie ciepła dłoń, jakby po głowie. Jak to możliwe?” Tu wszystko jest możliwe. Wystarczy zachować spokój. Tutaj i teraz jest czas wzajemnego zrozumienia. Co prawda nie dla wszystkich bywa nieograniczony, ale nie można mieć wszystkiego. Pozostaje nadzieja, że kiedyś przyjdzie czas odejścia i radosnych spotkań na Górze. „Słyszę jej cichy głos: „Jeszcze się zobaczymy, będziemy miały dla siebie całą wieczność, nie musisz za mną tęsknić”.” Rzeczywistość została na ziemi. Każdy inaczej żyje, pokazuje siebie takim, jakim chce być postrzeganym. Nagrania z monitoringu pokazałyby bardzo ciekawe osoby. Niepozorna dziewczyna atakuje worek treningowy. Zakompleksiona młoda kobieta potrzebuje dopalacza, żeby uwierzyć w siebie. Kiedyś kochany mąż okazuje się być neandertalczykiem, wychowanym na grach komputerowych. Facet z liściem na głowie, który ma duże wymagania. Nieprzeciętny policjant stawia na głowie czub, wciska się w rurki, bierze gitarę i śpiewa: „Znalazłeś się tutaj przypadkiem Jesteś przypadkowym świadkiem” A co na Ziemi zostało po Marceli? Cielesna powłoka porzucona na parkowej ławce, i dziurka w czole. Coś się skończyło, a coś się zacznie. Duchowi łatwiej wniknąć w niedostępne miejsca. Szkoda tylko, że sms-ów nie może wysyłać. Zjawa wpada z lekkim powiewem i zmieści się w każdym miejscu. „No tak – śmierć to najlepsza kuracja odchudzająca” Udział ducha w takim osobistym śledztwie to bardzo oryginalny pomysł. Pan Andrzej Marek Grabowski zrealizował go z ogromnym wdziękiem literackim. Akcja miga jak dusza w przestworzach, i skrzy się humorem. Odniosłem wrażenie, że Autor świetnie bawi się słowem. Nieziemskie działania zespołu śledczego skłaniają do snucia własnych pomysłów. Nie ulegajcie sugestywnemu tytułowi, bo nie jest to spoiler. „Dlaczego mnie zabiłaś?” to tylko pytanie. Zapewniam wszystkich, że z przyjemnością czyta się kryminał bez wulgaryzmów Gorąco polecam tę powieść dorosłym czytelnikom.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
11-10-2022 o godz 12:42 przez: blackclare030117
Pierwszą informacją na którą zwróciłam uwagę podczas sięgania po tę pozycję wyjątkowo nie był blurb, a informacja o autorze umieszczona na obwolucie. Nazwisko pana Andrzeja Marka Grabowskiego przede wszystkim skojarzyło mi się z Budzikiem, którego kilkanaście lat temu miałam przyjemność oglądać. W tamtym czasie byłam zachwycona programem przeznaczonym dla mnie - przedszkolaka. Dziś, jako młoda dorosła osoba dostaję Dlaczego mnie zabiłaś? i zastanawiam się czy ponownie twórczość autora mile mnie zaskoczy. Życie Marceli nie jest usłane różami... Mąż kobiety ma młodziutką kochankę, a do tego praca wysysa z niej energię. Ma dość przekrętów swojego szefa. Jej myśli zaprząta tak wiele przyziemnych spraw, że nie do końca zwraca uwagę na to, co dzieje się dookoła. Nie zdaje sobie sprawy, że w ułamku sekund jej dotychczasowe problemy znikną i to na amen. Uwięziona pomiędzy światem śmiertelnych, a Tam, błąka się w oczekiwaniu na rozwiązanie sprawy jej morderstwa. Nie ma zamiaru jednak bezczynnie czekać - co to to nie! Ostatnimi czasy przekonałam się do kryminałów, jednak nie zawsze budzą mój entuzjazm. Tym razem chętnie zabrałam się za to dość grube tomiszcze. Może to przez dłuższą przerwę od kryminałów, a może przez wydawnictwo Szelest, które do tej pory nie rozczarowało mnie żadną pozycją? Jednym z największych plusów powieści są postacie. Jest ich ogrom, co zwykle źle wróży ze względu na wykonanie. Tutaj każda z nich ma swoje życie, co może wydawać się oczywiste, jednak jest masa książek w których liczą się tylko główni bohaterowie, a cała reszta to tło, które wygląda jakby żyło tylko dla historii protagonistów. Tutaj jest inaczej. Przez tytuł przewijają się dziesiątki imion i nazwisk, a jednak każdy zlepek liter ma własną opowieść. Nikt nie zostaje pominięty. Lawirowanie autora postaciami sprawia, że każda z nich wydaje się autentyczna. Podobnie jest z dialogami. Ciekawie zostaje rozwiązana sprawa naszej dobrej duszyczki Marceli, która egzystuje w dwóch światach dzięki czemu dostajemy informacje nie tylko od żywych, ale też umarłych. Mimo że historia skupia się na poszukiwaniu mordercy Marceli Mąckiej, na naszej drodze pojawia się wiele nowych wątków, które ze względu na późniejszy rozwój akcji mogą mieć, lub też nie mieć większego znaczenia. Poznawanie perspektyw i historii tak różnych postaci wprowadza tylko większe zamieszanie na naszej drodze do odkrycia sprawcy. Czy ktoś czyta kryminały bez prowadzenia w głowie własnego śledztwa i wykreślania podejrzanych? Osobiście tak nie potrafię i wierzę, że jest wielu małych Sherlocków Holmesów, których natłok informacji nie przytłacza, a raczej nakręca na zgłębianie fabuły. Mam wrażenie, że im bliżej było końca, tym szybciej przewracałam strony. Autor świetnie buduje napięcie i wyprowadza czytelnika w pole. Chciałabym móc dowiedzieć się dalszych losów duszyczek, które nieszczęśliwie błąkają się wśród żywiątek, jednak autor pozostawił tę kwestię bez odpowiedzi. Samo zakończenie również w pełni mnie nie satysfakcjonuje. W swojej głowie spodziewałam się innego scenariusza... Rekompensuje to wpleciony humor, gry słowne i zaserwowany emocjonalny rollercoaster. Nie brakuje tu smutnych historii, ale też żartów, które wprowadzają balans między poważniejszymi elementami, a luźniejszymi chwilami wśród naszych bohaterów. Podczas czytania bawiłam się świetnie i z ręką na sercu mogę w pełni pozycję polecić!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-01-2023 o godz 20:59 przez: Anonim
Marcela – bohaterka powieści „Dlaczego mnie zabiłaś?” - będzie brała aktywny udział w rozwikłaniu nietypowej sprawy. Mianowicie będzie rozwiązywać zagadkę własnej śmierci. Pewnie zakrzykniecie: „Ale jak to?”. Czy doszło do jakiegoś nieporozumienia? Czy bohaterka żyje czy nie żyje? Pozwoliłam sobie zerknąć na niektóre opinie o powieści autorstwa Andrzeja Marka Grabowskiego i cześć recenzentów zdradza, jak to jest możliwe. Jeżeli jesteście ciekawi zajrzyjcie na stronę książki na pierwszym lepszym portalu czytelniczym. Ja, w swojej opinii, tego nie zdradzę, ale zostawię wam pewne wskazówki. Być może „zanęcę” do przeczytania powieści, a nie tylko jej recenzji. Andrzej Marek Grabowski wybrał ciekawy i mało popularny motyw – przynajmniej jeżeli chodzi o kryminały. Miałam okazję czytać kilka książek, gdzie pisarze podobnie potraktowali głównego bohatera, gdzie przyjęli podobną perspektywę, ale miały one raczej charakter obyczajowo-sentymentalny. Natomiast „Dlaczego mnie zabiłaś?” to pełnokrwista i „pełnośmieszna” komedia kryminalna, w której autor pozwala bohaterce z dystansem i z należnym zagubieniem potraktować sytuację w jakiej się znalazła. Jak to przy komediach kryminalnych bywa musimy ocenić sprawę i humor, albo – patrząc na to szerzej – język powieści. Intryga, a raczej sposób jej rozwiązywania, została dość oryginalnie zaprojektowana. Co do języka to trzeba przyznać, że Andrzej Marek Grabowski ma bardzo bogate słownictwo i ładnie formułuje myśli. Humor, jakim okrasił powieść, jest niewymuszony, inteligentny i nadaje fabule, a przy tym zbrodni lekkości. Jest to rodzaj humoru, który ja bym określiła „z dystansem”. Czasami bohaterom jest ciężko, ale potrafią – przy pomocy ich twórcy – rozładować ten ciężar. Przyczepię się natomiast do „gadulstwa”. Mam wrażenie, ze w niektórych momentach pisarz nie potrafił się zatrzymać. Są tu dialogi czy opisy, które – w moim odczuciu – powinny zostać skrócone, co wpłynęłoby pozytywnie na tempo akcji. Chyba najbardziej widoczne jest to na początku, kiedy czytelnik chce dowiedzieć się, co będzie przedmiotem intrygi, ale Andrzej Marek Grabowski ma czas i „pitoli” o „życiu, trwaniu, przemijaniu”. Moją cierpliwość wystawił na próbę. Gdyby to nie była powieść, którą zobowiązałam się zrecenzować, na pewno zrezygnowałabym z czytania. Mam wrażenie, że czytelnicy lubią komedie kryminale, ale trochę boją się, czy nie będą żenujące. Czasami wydaje się im, że to nieco nieelegancko śmiać się ze zbrodni. Sięgając po „Dlaczego mnie zabiłaś?” nie musicie się tego obawiać. Andrzej Marek Grabowski miał oryginalny pomysł i opracował go z klasą, a do tego brawurowo. W tym wszystkim prosty acz błyskotliwy humor dodaje lekkości i staje się największym atutem powieści. Ja bym ją nieco skróciła, ale generalnie zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-08-2022 o godz 16:32 przez: Heather
Komedie kryminalne to idealna opcja na letnie popołudnia. Historie angażujące, pomysłowe i w dodatku poprawiające nastrój wydają się najlepszym wyborem dla tych, którzy chcą odciąć się choćby na chwilę od codziennych problemów. I w tym miejscu pojawia się Andrzej Marek Grabowski ze swoją powieścią "Dlaczego mnie zabiłaś?", która rewelacyjnie wpisuje się w wytypowane oczekiwania. Autor pisze lekko, z pomysłem oraz dystansem wobec świata. Z zaskoczeniem przyjęłam fakt, że dość ironicznie podszedł do współczesnych problemów, które przewijał się gdzieś w tle co bardzo przypadło mi do gustu. W dodatku jak wyczytać możemy na tyle okładki fabuła mocno bazuje na prawdziwych wydarzeniach zasłyszanych przez autora co tylko podsyca apetyt na przerzucanie kolejnych stron. Poznajemy Marcelę, dziewczynę ze sporym bagażem kłopotów na karku. Wszystko jednak wydaje się nie ważne z dniem, gdy dziewczyna zaczyna brać udział w śledztwie związanym z jej śmiercią. Tak, dobrze czytacie. To bardzo zakręcony kryminał, pomysłowy i wciągający w wir nieoczekiwanych zwrotów akcji, więc fakt, że na kartach tej powieści wydarzyć się może dosłownie wszystko jest najlepszym odpowiednikiem pozytywnej oceny całej historii. Kreacja bohaterów utrzymana jest na wysokim poziomie. To postacie z krwi i kości, które mają coś do powiedzenia a ich obecność w fabule jest konkretnie uzasadniona. Pojawiające się na potrzeby motywy kryminalne idealnie łączą się z poczuciem humoru, smacznymi żartami czy słownymi przepychankami a duch związany z całą sytuacją tylko dodaje oryginalności czytanej książce. Wszystko zostało okraszone inteligencją autora, jego obserwacją świata oraz bardzo trafnym oddaniem emocji. "Dlaczego mnie zabiłaś?" to powiew świeżości na literackich półkach i jednocześnie powieść, którą czyta się z zapartym tchem. Na ponad pięciuset stronach rozgrywa się dynamiczna akcja z nieprzewidywalnym finałem, która cieszy, skłania do myślenia i nawet budzi skrajne emocje. Andrzej Marek Grabowski bardzo pozytywnie mnie zaskoczył a jego powieść z przytupem wchodzi na listę moich ulubieńców.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-08-2022 o godz 22:20 przez: Tomasz Kosik
Czytałem wiele komedii kryminalnych. Pozwalają one nieco inaczej spojrzeń na sam kryminał – tak z przymrużeniem oka, z większym dystansem. „Dlaczego mnie zabiłaś” to komedia kryminalna, w której jej autor Andrzej Marek Grabowski wyrywa się wszelkim szablonom gatunkowym. Oczywiście mamy tu zbrodnie i kryminalną zagadkę. Lecz to wszystko podane jest na tacy humoru, który udziela się każdemu, kto sięgnie po tę książkę. Autor zaprasza nas do poznania historii Marceli Mąckiej, która w wyniki splotu nieoczekiwanych wydarzeń uczestniczy w rozwiązywaniu zagadki śmierci. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdy nie chodziło o jej własną śmierć. Przyznacie sami, że brzmi to zagadkowo. Owszem tak właśnie jest – zagadkowo, komediowo, ale także magicznie! Co ważne autor zgrabnie połączył te wszystkie elementy, serwując nam historię, od której nie można się oderwać. Również postać komisarza Leszka Lipskiego wprowadza wyjątkową atmosferę do śledztwa, którego jesteśmy nie tylko świadkami, ale również uczestnikami. Bo kto z nas nie chciałby prowadzić takiego dochodzenia? Chyba każdy. A jestem przekonany, że każdy, kto sięgnie po tę książkę, stwierdzi, że wybór ten był strzałem w dziesiątkę. „Dlaczego mnie zabiłaś?” to nieszablonowa, inna niż inne komedia kryminalna. To książka, dzięki której Andrzej Marek Grabowski udowodnił, że w polskiej komedii kryminalnej są jeszcze nieotwarte furtki, których przekroczenie daje nam wiele czytelniczych wrażeń. Myślę, że po przeczytaniu tej książki, miłośnicy gatunku będą usatysfakcjonowani. Co więcej, z niecierpliwością wyczekiwać będą kolejnej komedii kryminalnej autora. Czyt-NIK jest w tym gronie. Niech każdy z Was poczuje te emocje, które gwarantuje najnowsza książka pana Andrzeja. Warto poznać tę historię. Warto sięgnąć po „Dlaczego mnie zabiłaś?”. Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Szelest
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-10-2022 o godz 22:13 przez: madziek
Ta książka totalnie mnie zaskoczyła i zafascynowała pomysłem na historię kryminalną i sposób jej opowiedzenia. Mimo, że spodziewałam się morderstwa to i tak nie byłam przygotowana na to, co się zadziało zaraz na początku powieści. Marcelina, młoda kobieta, która zmaga się z rozwodem z powodu niewierności męża i przekrętami finansowymi szefa w firmie, w której pracuje, zostaje brutalnie zastrzelona w biały dzień w parku pełnym ludzi. Mimo to nikt nie widział zabójcy. I tutaj właśnie staje się coś nieoczywistego. Marcelina staje się jakby duchem, który do czasu pogrzebu znajduje się miejscu przejściowym w drodze do raju. Z tej perspektywy stara się rozwikłać zagadkę własnej śmierci towarzysząc detektywowi w śledztwie i obserwując poczynania policjantów. Bycie duchem nie jest takie proste, musi się ona nauczyć przenikać przez ściany i opanować zasady "poczekalni". Bardzo spodobał mi się lekki sposób potraktowania tematu śmierci, życia i tego pomiędzy- "nieżycia" co często bywa tematem tabu. Książkę czytałam z wielką przyjemnością, wielokrotnie mnie rozbawiła, ale również zasmuciła nie jedna historia opowiedziana przez duszyczki lewitujące w zawieszeniu. Ciekawi bohaterowie, (a jest ich sporo) wartka akcja, zaskakujące wątki i zmyślne wyprowadzanie czytelnika w pole przez autora. To jest przepis na udaną komedię kryminalną, przez którą zarwałam noc. Po cichu liczę na kontynuację powieści, ponieważ chciałabym poznać zakończenie historii innych bohaterów, którzy współpracowali z Marceliną i bardzo jej pomagali. Mam tu na myśli chociażby rozwiązanie sprawy Marysi i Zosi, których ciała nie zostały nigdy odnalezione i tym samym zamknęło im to drogę dostania się do raju. Koniecznie musicie przeczytać tą książkę, na pewno Was zaskoczy.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
11-08-2022 o godz 14:03 przez: Littlesuzann
Zastanawialiście się kiedyś jakby to było prowadzić śledztwo? Ale nie takie zwykłe, tylko śledztwo w sprawie Waszego zabójstwa. Dzięki książce "Dlaczego mnie zabiłaś?" możecie zostać komisarzem i duchem jednocześnie! "Jest kryminał, jest morderstwo, jest trup, jest policjant, jest duch..." Marcela swoje nowe nie-życie prowadzi z przytupem. Próbuje ustalić kto o dlaczego ją zabił. Ale jak to bywa w nowej rzeczywistości, a może nie -rzeczywistości, wielu rzeczy trzeba się nauczyć. Jak przenikać przez ściany? Czy mogę kogoś dotknąć? Co ten kot ode mnie chce?! Odpowiedzi na te, oraz inne duchowe pytania bez problemu odnajdziecie w tej nieoczywistej komedii kryminalnej. Historia toczy się wręcz sprintem, wielokrotnie zaskakuje. Postacie te życiowe, jak i nie-życiowe są barwnie nakreślone. Mamy tutaj suspens, mamy tutaj humor. 500 stron książki pęka w dwa wieczory. Co do samego zakończenia, spodziewałam się większych fajerwerków. Natomiast sama historia sprawiła, że książkę oceniam pozytywnie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-08-2022 o godz 09:21 przez: Katarzyna Tylka
Przeczytałam wszystkie książki dla dzieci autorstwa Pana Andrzeja Grabowskiego. Każda była inna. Każda zaskakiwała. I tym razem jest podobnie. Książka skierowana do dorosłego czytelnika. Kryminał, ale ciut inny. Jest wesoło, jest też wzruszająco. Czyta się w zawrotnym tempie zapominając o całym świecie. Polecam serdecznie!!!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Myszka
4.7/5
24,90 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Złodziej widmo
5/5
19,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Trzask Prask
5/5
18,99 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego