Czarny portret (okładka  miękka, wyd. 06.2024)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 35,63 zł

35,63 zł
54,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Czuł, że przeszłość znów stanie na jego drodze i bardzo się tego obawiał.

Tajemniczy sponsor i morderstwo w luksusowym hotelu w Kołobrzegu.

Kuba Krall, były fotoreporter wojenny, ma wykonać dokumentację z nietypowego pobytu grupy seniorów nad morzem. Już pierwszej nocy znika jeden z najstarszych uczestników wycieczki, Zygmunt Gretkowski, ceniony konserwator obrazów.

Ostatnio Gretkowski pracował nad książką, w której opisywał swój pobyt w ośrodku nazistowskiej organizacji Lebensborn działającym przed laty w Połczynie-Zdroju. Na jaw wychodzą wstrząsające wydarzenia z czasów II wojny światowej i okresu powojennego.

By dotrzeć do prawdy o bolesnej przeszłości Gretkowskiego, Kuba Krall znów łączy siły z charakterną policjantką Ingą Rojczyk. Tym razem podążają tropem wielkiej sztuki i sekretów instytucji, w której Żołnierki Hitlera rodziły dla III Rzeszy nowych obywateli, a uprowadzone polskie dzieci poddawano brutalnej germanizacji.

"Ta książka potwierdza, że Julia Łapińska jest jedną z najzdolniejszych autorek młodego pokolenia, a jej unikalna zdolność do łączenia teraźniejszości z przeszłością ma już we mnie oddaną fankę."
Anna Kańtoch 

"Zło drugiej wojny światowej nie odeszło. Są tragedie, których nie da się zapomnieć, i tajemnice, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. O tym właśnie opowiada Julia Łapińska, nie stroniąc od trudnych i ciągle bolesnych tematów takich jak Lebensborn czy nazistowska grabież dzieł sztuki. Nic tylko brać i czytać!"
Mieczysław Gorzka

"Soczysta, wciągająca i intrygująca opowieść o tym, jak daleko w przyszłość potrafią sięgać konsekwencje zdarzeń i jak głośno brzmią echa przeszłości. Ta przemyślana w każdym calu historia jest jak obraz namalowany przez autorkę słowami. A na nim koszmar wojny, która rozgrywa się nie tylko na frontach i w której uczestniczą nie tylko dorośli. Misterne detale pokoleniowych powiązań oraz piękno kosztujące ludzkie istnienia. Polecam!"
Marek Stelar

"„Czarny portret” to kryminał z górnej półki, bazujący na wątkach, które okazują się prawdziwe, ale niekoniecznie powszechnie znane. Łapie w klincz i nie pozwala oderwać się od lektury, dopóki nie dostaniemy wszystkich odpowiedzi. A przy okazji przemyca trochę wiedzy historycznej."
PigOut

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1455702284
Tytuł: Czarny portret
Tytuł oryginalny: Czarny portret
Autor: Łapińska Julia
Wydawnictwo: Wydawnictwo Agora
Język wydania: polski
Liczba stron: 424
Numer wydania: I
Data premiery: 2024-06-05
Data wydania: 2024-06-05
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 135
Indeks: 59444770
średnia 4,9
5
19
4
3
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
18 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
13-06-2024 o godz 19:48 przez: jo_asia
Z niekłamaną przyjemnością zagłębiałam się zarówno w samo rozwiązywanie zagadki kryminalnej, jak i w filozoficzno egzystencjalne rozważania bohaterów. Bohaterów, którzy są nieidealni, często pogubieni w swojej codzienności, przygniatani przeszłością… ale stają się niezwykle profesjonalni wtedy, gdy powinni. Dla mnie znaczy to, że są świetnie i wiarygodnie wykreowani. Wzbudzają emocje i intrygują osobowościowo. Bardzo lubię sposób, w jaki autorka ciekawi słowami, a nie tylko czynami bohaterów. I sama tymi słowami zachwyca, bo kultura i dbałość o styl w jakim pisze Łapińska, jest nie tylko wyższą sztuką władania językiem polskim, ale i panowania nad powieścią. Poza tym uwielbiam książki, które prowokują do rozmyślań, dyskusji… i wibrują długo po przeczytaniu gdzieś tam pod skórą, nie dając o sobie zapomnieć. I taki właśnie jest „Czarny portret”, którego już sam tytuł, jak to u autorki bywa, można interpretować nie tylko dosłownie…a jak jeszcze? Bardzo, bardzo zachęcam, by samemu się przekonać. Mówiąc krótko: jeśli cenisz jakość podszytą emocjami - czytaj Łapińską!!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
10-06-2024 o godz 19:21 przez: Tomasz Kosik
Julia Łapińska już na dobre zadomowiła się w czołówce najlepszych autorek kryminałów. Najnowsza propozycja autorki jest trzecim już zaproszeniem do towarzyszenia byłemu fotoreporterowi wojennemu w rozwikłaniu zawiłej kryminalnej zagadki. Zagadki, której rozwiązywanie w pełni zaabsorbuje naszą czytelniczą uwagę, sprawiając, że nasze emocje sięgną zenitu. Doskonale wykreowana fabuła, która świadczy o twórczym geniuszu Pani Julii daje się we znaki każdemu, kto sięgnie po „Czarny portret”. Jeśli czytaliście „Czerwone jezioro” i „Dzikie psy” to ochoczo zatopicie się w poznawaniu historii zapisanej na kartach najnowszego kryminału Julii Łapińskiej. Kryminału z górnej półki, który napisany został z dbałością o każdy detal, tak aby każdy czytelnik podczas lektury poczuł zew detektywistycznej natury, która w nim drzemie. Teraz wraz z Kubą Krallem biorąc udział w rozwiązywaniu tajemniczej, morderczej intrygi możemy na własnej skórze poczuć emocje, które z każdą przekładaną stroną będą nabierać na sile. A to jest dowodem na to, że autorka stworzyła mocną historię, wpadającą w pamięć i w naszą psychikę. „Czarny portret” to zaproszenie do rozwiązania zagadki tajemniczego morderstwa, do którego doszło w luksusowym hotelu w Kołobrzegu. Kuba Krall ma za zadanie wykonać dokumentację z pobytu seniorów nad morzem. Okazuje się, że Zygmunt Gretkowski, konserwator obrazów ginie bez śladu. Jak się okazuje mężczyzna ostatnio pracował nad książka, w której opisywał swój pobyt w ośrodku nazistowskiej organizacji Lebensborn, która działała w Połczynie-Zdroju. Gdy na tarasie hotelu zostają ujawnione zwłoki Gretkowskiego do sprawy wkracza Kuba Krall. Jaki związek śmierć Zygmunta ma z jego pracą nad tą książką? Komu nacisnął na odcisk? Jakie fakty chciał w niej ukazać? Jeśli Wasza ciekawość chce znaleźć odpowiedzi na te pytania, to koniecznie sięgnijcie po "Czarny portret”. Jeśli zapytacie mnie, czy ta książka zasługuje na miano NIK – Najlepszej Interesującej Książki, to bez wahania odpowiem – TAK. Kuba Krall chcąc rozwiązać tę zagadkę, połączy swoje siły z policjantką Ingą Rojczyk. Więź, która buduje się między bohaterami w pełni absorbuje naszą uwagę. Razem natrafią na ślad organizacji, która uprowadzała polskie dzieci, aby poddać je germanizacji. Organizacja ta „zmuszała” kobiety do rodzenia dzieci, które miały służyć ideologii Adolfa Hitlera. Co ważne kryminał ten nie jest zwykłą historią z zagadką. Jest doskonałym ukazaniem prawdy z czasów II wojny światowej. Julia Łapińska umiejętnie wplata fakty, których nie można przemilczeć. Warto dodać, że Julia Łapińska umiejętnie łączy wydarzenia historyczne z fikcją literacką. Dzięki temu do naszych rąk trafia kryminał, zawierający nie tylko zagadkę do rozwiązania, lecz ukazuje nam również historię. To sprawia, że nie tylko bierzemy udział w śledztwie. Możemy również poznać prawdę o wydarzeniach z II wojny światowej. Bez wątpienia „Czarny portret” to ambitny kryminał, napisany doskonałym językiem, stylem dopracowanym do perfekcji, który trafia do naszej wyobraźni i pamięci, sprawiając, że historia ta nie ulatuje z odłożeniem książki na półkę. Ona żyje w nas, w naszej świadomości. To wartość dodana płynąca z lektury najnowszego kryminału Julii Łapińskiej. Kryminału, który polecam wytrawnym miłośnikom gatunku. Julia Łapińska tą, jak i wcześniejszymi książkami dowiodła, że jest jednym z największych odkryć polskiej literatury. Dbałość autorki o historię, o czytelnika, który otrzymuje ekscytującą historię, sprawiają, że jej twórczość spotyka się z uznaniem czytelników. Czyt-NIK należy do tej grupy. Dlatego też z uznaniem i słowami pełnego podziwu wobec kunsztu autorki do tworzenia wyrazistych historii, zachęcam każdego z Was do sięgnięcia po książki jej autorstwa. Trzecie spotkanie z Kubą Krallem było dla mnie ekscytującą czytelniczą przygodą. Książka „Czarny portret” ukazała się nakładem Wydawnictwa Agora
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-06-2024 o godz 19:48 przez: Beata
To już trzecie spotkanie z Krallem i Rojczyk. Tym razem cała historia zaczyna się w Kołobrzegu podczas pobytu seniorów w luksusowym hotelu nad samym morzem. Pobyt został opłacony przez tajemniczego darczyńcę, jednak już pierwszej nocy dochodzi do zaginięcia jednego z uczestników tej grupy. Wkrótce zostaje on znaleziony martwy na tarasie hotelu. Okazuje się, że ofiara to Zygmunt Gretkowski, znany i ceniony konserwator obrazów, który ostatnio pracował nad książką. Ujawnia w niej swoje lata pobytu w nazistowskim ośrodku Lebensborn, znajdującym się kiedyś w Połczynie-Zdroju. Na kartach książki zaczynają wychodzić na jaw wszystkie okropne wydarzenia które miały tam miejsce w czasie II wojny światowej i w okresie powojennym. Oprócz miejscowej Policji do sprawy zostaje zaangażowana Inga Rojczyk, która w hotelu spotyka Kralla.On też został tutaj zaproszony jako fotograf dokumentujący pobyt seniorów podczas tego wyjazdu. Sprawa jest bardzo skomplikowana tym bardziej, że dochodzi do śmierci małżonki Gretkowskiego, a na miejsce dociera jego pasierbica by pomóc Indze i Kubie w dotarciu do prawdy. Kolejny raz Julia Łapińska pokazała jak ważna jest historia, a wstrząsające wydarzenia nie zostają zapomniane pomimo upływu czasu. Za grzechy przeszłości każdy powinien być rozliczony, tym bardziej jeśli dokonywało się rzeczy okrutnych. Czarny portret przedstawia wiele moralnych rozterek u naszych głównych bohaterów, ale też w odniesieniu do tego jak podchodzić do okrucieństwa, którego dopuszcza się bliska nam osoba. Czy staramy się ją wtedy usprawiedliwić, czy jednak powinna odpowiedzieć za to co zrobiła? Wstyd i zemsta to odwieczna para w zbrodni. Bardzo polubiłam styl i język autorki i kolejny raz udało się jej genialnie połączyć fikcję literacką z prawdziwymi wydarzeniami. Całej tej książce autentyczności dodaje fakt, że miejsca, o których pisze Łapińska w Czarnym portrecie do dziś można odwiedzać w Połczynie-Zdroju. Mieszczą się tam uzdrowiska i sanatoria, z których do dziś korzystają pensjonariusze. Przyznam szczerze, że sama odwiedziłam Lebensborn(obecna nazwa to Borkowo ) i stojąc przed budynkiem potrafiłam sobie wyobrazić, jak wiele złego wydarzyło się w tym miejscu. Kiedy szłam drogą wśród łąk i pól towarzyszył mi śpiew ptaków i delikatny szum wiatru, a ja cały czas w głowie miałam obraz młodego chłopca wiszącego na końskiej lonży i kobiet, które miały rodzić tam dzieci czystej rasy. Twórczość Julii Łapińskiej zasługuje na naszą uwagę i ogromne brawa, bo ona potrafi zrobić coś takiego, że po odłożeniu książki na półkę jeszcze długo o niej myślimy.Czy to właśnie za sprawą autentyczności tych wszystkich wydarzeń?Z pewnością! Sądzę też, że bardzo duże znaczenie ma sposób "podania" nam tej historii. Styl, warsztat, kunszt i wszystko co się wiąże z genialnie stworzonym kryminałem znajdziecie moi drodzy w książkach Julii Łapińskiej. Sięgajcie po nie i czytajcie, a sami przekonacie się, że zachwyty nad twórczością tej pisarki nie są przesadzone.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-06-2024 o godz 21:30 przez: Ambros
Nie znałam twórczości autorki oraz poprzednich części z cyklu, ale uważam, że również można zacząć od trzeciej części. Zawsze można sięgnąć po poprzednie tomy w międzyczasie i nadrobić zaległości czy też bliżej poznać bohaterów. Grupa seniorów wyjeżdża na wycieczkę do Kołobrzegu, którą funduje tajemniczy sponsor, o którym nikt z uczestników nic nie wie. Kuba Krall ma przygotować relację z pobytu uczestników nad morzem. Nieoczekiwanie najstarszy z uczestników wycieczki, Zygmunt Gretkowski, znika i umiera w niejasnych okolicznościach. Sprawa wydaje się być dziwna i zagadkowa. Do Kołobrzegu zmierza małżonka Zygmunta, która również w drodze nad morze, zostaje pozbawiona życia. Czyżby jakieś fatum wisiało nad rodziną? A może łączyła ich jakaś tajemnica, która nigdy nie miała ujrzeć światła dziennego? Zygmunt w przeszłości był znanym i cenionym konserwatorem obrazów i wiele widział i wiedział. Przeszłość chodziła za nim i nie dawała spokoju. Mężczyzna w ostatnich latach życia pracował nad książką, która dokumentowała jego pobyt w ośrodku nazistowskiej organizacji Lebensborn działającym przed laty w Połczynie-Zdroju. Na jaw mogą wyjść szokujące ustalenia i informacje. I wiele osób chciałoby, aby przeszłość została nadal utajniona i nie ujrzała światła dziennego. Widać komuś bardzo zależało na tym, aby dzieło Zygmunta nadal pozostało schowane w szufladzie. Tajemniczą śmiercią mężczyzna zajmuje się policjantka Inga Rojczyk. Przy udziale i współpracy z Kubą dokonuje szokujących ustaleń, a trop wiedzie do czasów II wojny światowej, gdy naziści rządzili światem. Mordy, germanizowanie dzieci, rodzenie dzieci dla niemieckich rodzin, kradzieże i grabieże dzieł sztuki to tylko nieliczne z przewinień faszystów. Do jakich ustaleń dojdą Inga z Kubą i jak skończy się ich przygoda? Czy będą w niebezpieczeństwie i czy ich dawna zażyłość wpłynie na ich obecne relacje i wspólną pracę? Czy mężczyzna będzie na tyle odporny, aby poradzić sobie z nałogiem? Co łączy sponsora wycieczki z Zygmuntem Gretkowskim i dlaczego się teraz ujawnił? Czarny portret to opowieść, w której prawda łączy się z fikcją literacką. Fabuła jest przedstawiona na dwóch płaszczyznach czasowych, obecnie i w czasie II wojny światowej. Dzisiaj są odkrywane konsekwencje działań, które miały miejsce wiele lat wcześniej. Warto się wsłuchać uważnie w głos przeszłości, aby skutecznie rozwiązać intrygujące zagadki. Styl pisania autorki prosty i czytelny, czyta się przyjemnie i z zaciekawieniem. Fabuła rozbudowana, pojawia się kilka wątków, które trzeba połączyć wspólnym elementem w jedną całość. Dla wnikliwych i uważnych. Nastrój stonowany, chwilami niespokojny i przerażający, ale nie może być inny, gdy dotyka się tak trudnych spraw. Warto nazwisko autorki zapamiętać i wyczekiwać kolejnych tomów z tego cyklu, bo zapewne się jeszcze pojawią. A przynajmniej wiele na to wskazuje. Warto tę lekturę mieć w domowej biblioteczce. Zachęcam do sięgnięcia po nią!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-06-2024 o godz 10:05 przez: JustynaW
Bardzo zgrabny i niepowtarzalny kryminał mi się trafił. Cudownie się go czytało. Kuba Krall, były fotoreporter wojenny, podejmuje się udokumentowania sponsorowanej przez anonimowego darczyńcę luksusowej wycieczki emerytów do Kołobrzegu. Sielanka szybko zostaje przerwana gdy jeden z seniorów znika. Zaginiony Zygmunt Gretowski to znany były konserwator sztuki. Kolejne etapy śledztwa prowadzą do wstrząsających wydarzeń z okresu drugiej wojny światowej. Co łączy zaginięcie konserwatora z ośrodkiem żołnierek Hitlera oraz germanizacją polskich dzieci? W jaki sposób ekspresjoniści wpłynęli na zdarzenia w kołobrzeskim hotelu? Można napisać kryminał bez przekleństw, krwawych scen i brutalności, który przykuję do fotela i nie pozwoli się odłożyć? Można. Uwielbiam pudełkowe kryminały gdzie czasy współczesne przeplatają się z dawnymi a fakty historyczne są ważnym ich elementem. Pani Julia tak sprytnie wszystko połączyła i ubrała w taki styl, że wręcz spija się kolejne akapity. Nie wiadomo, która historia jest ciekawsza, czy ta współczesna czy ta wojenna. Widać, że Pani Julia ma szeroką wiedzę i lubi się przygotować do tematu. Nie mogę za dużo napisać o tym kryminale, bo za dużo zdradzę i zepsuję Wam cała zabawę. Powiem tylko, że analizowałam szczegółowo poszczególnych bohaterów, przyglądałam się zdarzeniom, próbowałam łączyć fakty, aby odkryć mordercę, ale mi się nie udało. Finał mnie zaskoczył i zaszokował. Książka cały czasu utrzymuję napięcie, bo nie wiadomo czy morderca nie uderzy ponownie, nie wiadomo gdzie się kryje, ale czuć, że blisko. Akcja jest zwinnie, inteligentnie i logicznie poprowadzona. Nie ma tutaj żadnych tzw. dziur, niedokończonych wątków, wszystko jest spójne. Mocno zaintrygowała mnie postać Ingi. Nie znam Kuby z poprzednich części, ale tutaj był troszkę pasywny, stanowił raczej tło rudowłosej policjantki. Gwarantuję, że tą książkę można „pożreć” w jeden noc. Ja jednak postanowiłam się trochę nacieszyć lekturą i ją sobie dozowałam, choć było to trudne. Tak spodobał mi się „Czarny portret”, że szybko biegnę dokupić wcześniejsze tomy i z wielką przyjemnością rzucam się w kolejne dochodzenia Kuby Kralla. Zapewniam Was, że Łapińska to znaczące nazwisko pośród autorów kryminałów i kto go jeszcze nie znam powinien czym prędzej to zmienić. Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Agora. Sprawiliście mi wielką frajdę. Dziękuję.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-06-2024 o godz 13:04 przez: Joanna
Pani Julia Łapińska z przytupem wkroczyła na polski rynek wydawniczy za sprawą swojej debiutanckiej powieści "Czerwone jezioro", która zwyciężyła w Konkursie na Powieść Sensacyjną Wydawnictwa Agora. Autorka nie spoczęła na laurach i stworzyła cykl o Kubie Krallu, który liczy już 3 części. Każda kolejna powieść Pani Julii pokazuje, że autorka jest w świetnej formie. "Gwałtowna śmierć zostawia między ludźmi sporo niewyjaśnionych spraw. Całe życie oszczędzamy bliskim wielu prawd o sobie, bo nie chcemy ich ranić, a potem jest za późno". Kołobrzeg to właśnie tutaj grupa seniorów ma spędzić tydzień w luksusowym hotelu. Anonimowy darczyńca zafundował wycieczkę ludziom z Ziem Odzyskanych, więc grzechem byłoby nie skorzystać. Pierwsza noc jest katastrofalna w skutkach. Jeden z najstarszych rezydentów hotelu Zygmunt Gretkowski, konserwator obrazów znika. Okazuje się, że zaginiony pisał książkę o swoim pobycie w Lebensborn w Połczyn-Zdroju. Przypadek sprawia, że w samym centrum wydarzeń w luksusowym hotelu jest również Kuba Krall i to właśnie on i jego przyjaciółka, a zarazem policjantka Inga Rojczyk postanawiają odkryć sekrety Gretkowskiego. Czeka ich powrót do przeszłości. Czasy II wojny światowej i okres powojenny kryją mnóstwo tajemnic. Kuba razem z Ingą natrafiają na aferę związaną ze sztuką zdegenerowaną, do tego dochodzi wątek organizacji Lebensborn, gdzie kobiety rodziły dzieci dla partii i wodza, porywano i germanizowano dzieci z Polski i innych krajów okupowanych. Kuba ma okazję odwrócić swoje myśli od demonów przeszłości i swojego nałogu. Walczy, ale póki co jest na straconej pozycji. Bez fachowego wsparcia raczej nie ma szans. Dwie przestrzenie czasowe to jest to, co najbardziej uwielbiam w książkach. Pani Julia Łapińska w sposób kapitalny wplotła wydarzenia z czasów II wojny światowej w czasy obecne. Pięknie połączyła przeszłość z teraźniejszością. Trzy najważniejsze wątki, które zawarła w swojej powieści: nazistowskie ośrodki Lebensborn, grabież dzieł sztuki i Ziemie Odzyskane pasują tutaj idealnie. Wstyd i zemsta to bodźce, które mogą prowadzić do tragedii. Ale czy dokonując zemsty, można liczyć na spokój? Okazuje się, że dramatyczne historie z przeszłości mają wpływ na teraźniejszość. To była uczta literacka na wysokim poziomie, ciekawa fabuła i zaskakujący finał to wszystko sprawia, że ciężko się oderwać od tej książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
01-07-2024 o godz 21:06 przez: Nina
„Czarny portret” to kryminał, który jest historycznym researchem, który świetnie wykonała autorka w swojej książce, która jest fikcja literacką. Bardzo dobrze przygotowała zarys historyczny i te wątki wykorzystał w fabule książki. Znajdziecie tu temat nazistowskich Lebensbornów, tak zwanej sztuki zdegenerowanej oraz Ziem Odzyskanych. Ale oprócz tego autorka po części zbierała materiał do swojego reportażu, gdzie przyjechała do Połczyna, gdzie rozgrywa się część akcji. Dlatego czytając tę książkę tak świetnie odnajdujemy się w fabule. Czułam, że przemęczyłam tę drogę razem z autorką kryminału. A teraz wróćmy na chwilę do fabuły. W książce znajdziemy tajemniczego sponsora, grupę seniorów, morderstwo w luksusowym hotelu w Kołobrzegu, Kubę Kralla, byłego fotoreportera wojennego, który ma wykonać dokumentację z pobytu seniorów nad morzem i oczywiście ona - niezastąpiona policjantka Inga Rojczyk. Na jaw wychodzi mnóstwo wstrząsających wydarzeń z II wojny światowej i okresu powojennego, które momentami mnie zmroziły. Zawsze w książkach, gdy pojawiają się te wątki, budzą sporo emocji w moim odbiorze. Mam do nich pewniem szacunek i obawę, abyśmy nigdy nie musieli mierzyć się z tym horrorem co nasi przodkowie. Kiedy do hotelu przyjeżdża Inga, aby rozwikłać zagadkę tajemniczej śmierci jednego z seniorów, nie wiem że na miejscu spotyka ją szereg niespodzianek. Będzie musiała wszystko ze sobą połączyć u znaleźć rozwiązanie tej zawiłej zagadki. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw w tej historii. Jest to trzeci tom serii „Kuba Krall”, co prawda nie czytałam dwóch poprzednich tomów - gdzie po tej lekturze ogromnie tego żałuję i na 100 % sięgnę po poprzednie tomy, to historie opisane przez autorkę są odrębnymi powieściami. Łączą tylko bohaterów: Ingę i Kubę, to duet, który za każdym razem ma do rozważania świetną zagadkę kryminalną. I oczywiście świetny styl autorki, który bardzo przypadł mi do gustu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-06-2024 o godz 17:20 przez: ag-ola
"Są takie osoby, których nie spodziewasz się już nigdy w życiu zobaczyć, a jednak cały czas przeczuwasz, że znów staną na twojej drodze.Trochę się nawet tego obawiasz". I o tym właśnie jest Czarny portret... o demonach przeszłości, ciemnych sprawkach, zemście i próbach zatuszowania tego, co wstydliwe. Kuba Krall wraz z Ingą Rojczyk i grupą dziarskich seniorów przebywają w Kołobrzegu. Sympatyczna wycieczka kończy się wraz ze śmiercią jednego z seniorów. Zygmunt Gretkowski umiera na tarasie luksusowego hotelu, a my wkraczamy w niezwykłą historię sięgającą roku 1944, kiedy to w Połczynie-Zdroju działał Lebensborn - jeden z największych w Trzeciej Rzeszy. Bardzo lubię fabuły, w których przeszłe wydarzenia rezonują na teraźniejszość. Autorka zgrabnie łączy fikcję literacką z historycznymi faktami, nie przytłaczając przy tym nudnymi, akademickimi wywodami. Historia jest nie tylko nietuzinkowa, ale i wiarygodna i spójna. Fajnie poprowadzony jest wątek obyczajowy dotyczący Ingi i Kuby. Podoba mi się przyjacielska więź, jaka między nimi jest i to delikatne iskrzenie, które autorka z jakieś powodu wciąż trzyma w ryzach. Niemniej, depresyjność Kuby jest fajnie równoważona przez bardziej żywiołową Ingę. Uwielbiam styl autorki - bardzo dopracowany, stonowany, bez wulgaryzmów, a jednocześnie nie brakuje mu eleganckiej ekspresji. Słowem: dopieszczone i dopracowane to wszystko, że aż nie chce się rozstawać z książką. Julia Łapińska stworzyła kolejną wspaniałą opowieść, która dobrze wpisuje się w typ cosy crime - brak tu plastycznych scen przemocy, brutalności czy makabry, a jednocześnie powieść wywołuje określone emocje i trzyma w napięciu. Kiedyś zachwyciłam się Czerwonym jeziorem, potem zawładnęły mną Dzikie psy. Czarny portret powtórzył mityczny efekt wow!? Takie powieści uwielbiam i mam nadzieję, że to nie ostatnie spotkanie z Kubą.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-06-2024 o godz 19:47 przez: kryminalnatalerzu
“Czarny portret” Julii Łapińskiej zalicza się do historii kryminalnych, w których równocześnie ze współczesną zagadką kryminalną, spoglądamy wstecz, do czasów II wojny światowej, które obrazują to, co wydarzyło się naprawdę. Jest to trzeci tom serii z Kubą Krallem i Ingą Rojczyk, który oczywiście równie dobrze da się traktować jako powieść osobną. Tym razem autorka zabiera nas nad morze, w towarzystwie emerytów, którzy dobrze się bawią na sponsorowanym wyjeździe. No, prawie wszyscy, bo jeden z nich pada martwy, a za moment jego sporo młodsza żona znika. I choć początkowo intryga zawiązywana jest powoli, to jednak skrupulatnie i już za chwilę wciąga nas w wir zdarzeń, choć też nie toczy się tempem mocno dynamicznym. Bo jest to historia, w której musimy mieć czas na chwilę refleksji - choćby nad wpływem przeszłości na teraźniejszość, przeżyć dziadków, na to co przeżywamy teraz. Na docenienia uroków życia, póki jeszcze jest czas, na siłę do walki z problemami. Dzięki osadzeniu historii w środowisku emerytów właśnie tak wydźwięk jest wyraźny, choć ogólnie historia specjalnie wesoła się nie wydaje - opowiada przecież o zbrodniach z czasów II wojny światowej - i tej popełnianej na dziełach sztuki, i tej popełnianej na dzieciach. Wszystko to podane jest w dosyć surowym, lekko reporterskim stylu, co nadaje bardzo charakterystycznej nuty dla Julii Łapińskiej. Ciekawa intryga, nieszablonowe postacie i uczucie, że autorka bardzo skrupulatnie się do opowiedzenia tej historii przygotowała sprawiają, że może nie na samym początku, ale wraz z biegiem lektury z pewnością z czasem się tę prozę solidnie doceni. A z ciekawostek - czyżby sam finał historii zapowiadał miejsce akcji tomu czwartego? Ja już czekam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-06-2024 o godz 10:48 przez: Ficunio
"Czarny portret" to kolejna wyrazista, ekspresyjna, rewelacyjna i nietuzinkowa historia @julia.lapinska.pisarka, którą miałam okazję przeczytać ! Przemawiają do Was książki, gdzie są dwie linie czasowe? Wszystko mi się tutaj podobało! Wątek kryminalny, wątek obyczajowy, a dokładniej powoli rozwijająca się relacja Ingi i Kuby, jak również historia z przeszłości, która dotyczy nazistowskiej organizacji Lebensborn działającej już przed wojną w Połczynie - Zdroju. To historia napisana z wielką drobiazgowością i dbałością o realia i szczegóły! Będąca idealnym mariażem prawdy historycznej i fikcji literackiej. Udana kompilacja wątków związanych z morderstwem, zaginięciem, sztuką oraz historią mającą miejsce kilkadziesiąt lat wcześniej. Autorka posługuje się elegancką polszczyzną, trafia w punkt ze swoimi celnymi ripostami, jest raczej oszczędna w słowach niż wylewna. To proza plastyczna i obrazowa. Bohaterowie z krwi i kości, z całym wachlarzem emocji, traum, wahań i nałogów. Kradzieże polskich dzieci, germanizowanie, adopcja tychże dzieci przez niemieckie rodziny, zmienianie im tożsamości, nadawanie nowych aktów urodzenia, wpajanie matkom rodzącym dzieci na cześć i chwałę Fuhrera idei nazizmu, ale także wątek sztuki zdegenerowanej, czasem zwanej też zwyrodniałą czy wynaturzoną, czyli dzieł, które oskarżono o żydostwo, anarchizm i bolszewizm oraz dekadencję i miały zostać w ten sposób potępione! Słyszeliście kiedyś o epigenetyce? O dziedziczeniu lęków naszych przodków? Bardzo mnie to zainteresowało! Wątki historyczne zawsze kuszą, a już opowiedziane w taki sposób jak to robi autorka przyprawiając je motywem zemsty i wstydu, czynią z tej książki naprawdę udany i rasowy kryminał! 8,5/10 polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-06-2024 o godz 12:36 przez: Ogród książek
#czarnyportret to trzeci tom serii z Kubą i Ingą, a ja cofnę się na moment do pierwszego. Pojechałam kiedyś na festiwal Granda w Poznaniu i miałam przyjemność być na spotkaniu, miedzy innymi z Julią Łapińską. Oczarowała mnie ta Autorka. Z taką pasją, tak pełna radości opowiadała o swojej książce, że po wyjściu ze spotkania pobiegłam kupić egzemplarz powieści, zresztą mam w nim piękną dedykację od Julii. Ta historia nie czekała długo na półce, a ja w niej przepadłam. Pomyślałam sobie, że jeśli tak się pisze kryminalny debiut, to ja chcę więcej. Dziś jestem już po lekturze trzeciego tomu i mój zachwyt wciąż osiąga szczyty. Autorka chętnie czerpie z historii, doskonale ją wplata w tworzoną fikcję. Trzyma uwagę czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Podsuwa nowe wątki, wpuszcza w maliny, a czasami daje prztyczka w nos, ale delikatnie. Książka wiedzie nas do 1944 roku,kiedy to mają miejsce zdarzenia odbijające się bolesną czkawką w czasach obecnych. Mija tyle lat, a tajemnice wciąż są żywe i niebezpieczne. To, że fabuła jest porywająca, to jedno, ale mnie urzeka język jakim posługuje się Autorka. Jak ja uwielbiam tak dojrzały sposób pisania, taką dbałość o słowa w których widzę ogromny szacunek do czytelnika. Budowanie tak złożonej powieści, to jak stawianie domku z kart, jeden nieprecyzyjny ruch i wszystko runie. #czarnyportret daje nam dowód na to, że można to zrobić, domek może stanąć. Wszystko jest tu precyzyjnie odmierzone i osadzone w idealnym punkcie. Książki Julii to literacki majstersztyk!!! Ja nie wiem dlaczego tak mało ich tutaj na insta. Wszyscy, którzy kochają kryminały powinni po nie sięgnąć, a Ci, którzy lubią dobre historie również 🤷 No #wartojakpieron
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-06-2024 o godz 09:08 przez: paola.33
Lubicie książki, w których narracja prowadzona jest w dwóch liniach czasu? Ja uwielbiam. Julia Łapińska ma natomiast świetny patent na wykorzystanie tego zabiegu. Powoli staje się to jej znakiem firmowym. W swojej najnowszej powieści autorka ponownie przedstawia nam historię, w której centrum mimowolnie znajdzie się fotograf wojenny Jakub Krall. Tym razem rzecz dzieje się nad morzem. Tajemniczy sponsor sfinansował wyjazd grupy seniorów do luksusowego hotelu w Kołobrzegu. Kuba ma za zadanie uwiecznienie ich pobytu w kurorcie. Już pierwszej nocy zamordowany zostaje jeden z uczestników wyjazdu Zygmunt Gretkowski. Kto i dlaczego zasadził się na życie staruszka? Tego będzie próbował dowiedzieć się Jakub oraz przybyła na miejsce komisarz Inga Rojczyk. Dlaczego policjantka została oddelegowana do Kołobrzegu? Odpowiedź na to, jak i wiele innych pytań czeka na kartach powieści. Większość z nich kryje się w przeszłości. Czytelnicy dowiedzą się więcej na temat działalności organizacji Lebensborn, która w czasie drugiej wojny działała w Połczynie Zdroju oraz na temat wywozu dzieł sztuki przez nazistów. Kuba i Inga podążają tymi tropami. Który z nich doprowadzi ich do rozwiązania zagadki? Czytajcie, a wszystko stanie się jasne. Na pewno czas spędzony z książką będzie przyjemnością. Julia Łapińska pięknie operuje słowem i tworzy świetne, plastyczne historie. Martwi mnie trochę, że Kuba znajduje się na równi pochyłej. Nie do końca potrafię też sobie wytłumaczyć dziwną relację dwójki głównych bohaterów. Ciekawa jestem jak autorka dalej pokieruje ich losami. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-06-2024 o godz 23:25 przez: anna
Gdy kończy się taką książkę jak „Czarny portret” ma się ochotę wykrzyczeć całemu światu jaka była dobra! Cieszę się, że przeczytałam kilka opinii i mimo tego, że najpierw nie miałam jej w planach, udało mi się zmieścić ją w mojej liście lektur. Julia Łapińska stworzyła wyborną łamigłówkę, której nie sposób rozwiązać bez podpowiedzi ze strony autorki. Gdzieś czytałam, że jest jedną z najzdolniejszych autorek młodego pokolenia i absolutnie się z tym zgadzam. To jak żongluje kolejnymi wątkami i niedopowiedzeniami pomiędzy dwoma liniami czasu i to jak kreuje rzeczywistość swych bohaterów zachwyca. Jeśli chodzi o zalety tej lektury mogłabym wymieniać je bez końca. Po prostu musicie przeczytać tę książkę! Dawno nie czytałam tak dobrego kryminału, które miałby w sobie tak emocjonalną bombę obyczajową. Bohaterowie mnożą się i mnożą, a każdy z nich jest dopracowany i niezwykle ciekawy, fascynowały mnie ich życiorysy i wręcz bolały decyzje jakie podejmowali. Na wszystko zrzucona jest kurtyna milczenia, a czytelnik porusza się po fabule niczym we mgle, licząc na to że ktoś w końcu złapie go za rękę i wyjaśni o co w tym wszystkim chodzi. Jest to lektura pełna bólu, opisująca tragizm dotyczący Lebensbornów oraz germanizacji polskich dzieci, ale pokazuje także świat nazistów z tej drugiej strony, tej czarnej i brutalnej także dla jego wyznawców. Ta fenomenalna lektura zachwyciła mnie od pierwszych stron, a we wszystko zamieszana jest jeszcze sztuka! Tajemniczy sponsor, morderstwo i sprawa sprzed wielu lat, która nie chce dać o sobie zapomnieć!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-07-2024 o godz 17:02 przez: Amaliowo _kolorowo
„Czarny portret" to nowa powieść kryminalna Julii Łapińskiej i trzecia część cyklu o Kubie Krallu. Oczywiście nie trzeba znać poprzednich części, aby sięgnąć po tę powieść, choć jak najbardziej warto. 📙 To miało być zwykle zlecenie. Kuba Krall, były fotoreporter wojenny, ma wykonać dokumentację z nietypowego pobytu grupy seniorów nad morzem w Kołobrzegu. Przecież podczas wycieczki grupy emerytów nie może wydarzyć się nic nadzwyczajnego. Jak się okazuje, nic bardziej mylnego. Już pierwszej nocy znika jeden z najstarszych uczestników turnusu, Zygmunt Gretkowski, ceniony konserwator obrazów. Okazuje się, że pracował on nad książką, w której opisywał swój pobyt w ośrodku nazistowskiej organizacji Lebensborn, działającym przed laty w Połczynie-Zdroju. Kuba Krall po raz kolejny zostaje wciągnięty w wir zawiłego śledztwa. A towarzyszyć mu będzie oczywiście jego przyjaciółka i policjantka, Inga Rojczyk. Razem podążają tropem tajemnic II wojny światowej i okresu powojennego, wielkiej sztuki i germanizacji, jakiej poddawane były uprowadzone polskie dzieci. 📙 „Czarny portret" to niebywale wciągający kryminał, który łączy wojenną przeszłość z teraźniejszością. Autorka zgrabnie przeplata ze sobą wątki, myli tropy, a zawiła intryga wciąga i sprawia, że nie sposób oderwać się od lektury, a także nie sposób rozwikłać zagadki aż do samego końca. Polecam gorąco, tę powieść i pozostałe części. To obecnie moja ulubiona seria kryminalna.😊👍 [Współpraca reklamowa Wydawnictwo Agora] .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-06-2024 o godz 19:04 przez: diabelskie_stronice
"Każdy nakłada własne filtry. Dlatego dwoje ludzi patrząc na to samo, widzi zawsze coś innego." Kuba Krall dostaje nietypowe zlecenie: ma być fotografem na wyjeździe grupy seniorów w nadmorskim hotelu. Niestety już pierwszej nocy jeden z uczestników pobytu znika. Jest nim ceniony konserwator zabytków, Zygmunt Gretkowski, który pracował ostatnio nad książką podsumowującą jego wspomnienia z czasów II Wojny Światowej, gdy przebywał w nazistowskim ośrodku Lebensborn działającym w Połczynie Zdroju. W sprawę angażuje się również Inga Rojczyk i razem próbują rozwiązać zagadkę, której podstawy sięgają czasów wojennych i tajemnic związanych z uprowadzeniem polskich dzieci oraz żołnierek Hitlera rodzących dla III Rzeszy nowych obywateli. Trzeci tom serii z Kubą Krallem, a ja nadal czytam z wypiekami na twarzy zagłębiając się w historię (której przecież niby nie lubię) i tym razem również w sztukę. To już trzecia książka w ostatnim czasie, którą biorę na tapet, o tematyce malarskiej. Nie mam pojęcia, jak to się stało, ale każda jest doskonała. Tym razem autorka przestawiła nam zawiłości zamiłowania hitlerowców do sztuki, jak i wybiórczego jej traktowania pod własne dyktando. Styl autorki jest tak plastyczny, że gdy malowała słowami obrazy, ja widziałam je przez swoimi oczami i chłonęłam każdy szczegół będąc wciąż głodną. Jednocześnie czułam się edukowana i bawiłam się lekturą jako najlepszą rozrywką. Majstersztyk.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-06-2024 o godz 18:07 przez: Weronika Sugalska
"Czarny portret" to trzecie już spotkanie z twórczością Julii Łapińskiej oraz jej bohaterami fotoreporterem Jakubem Krallem i policjantką Ingą Rojczyk. Tym razem klimat bardzo wakacyjny, bo okolice Kołobrzegu. Przed Kubą dość prozaiczne zadanie, które dotyczy fotorelacji z wypoczynku emerytów. Dość szybko zlecenie przestaje być nudne, gdyż ginie jeden z emerytów, a niedługo później jego dużo młodsza żona. Czy z tymi zgonami miał coś wspólnego ich związek z rynkiem dzieł sztuki? By rozwiązać tę sprawę ważna jest odległa przeszłość, dlatego też druga linia czasowa zabiera nas do roku 1944, by zapoznać nas z historią Luisenbadu. Czy Kuba i Inga odkryją prawdę i odnajdą sprawcę? Świetna intryga, świetna historia, a jedynym minusem były dla mnie przytaczanie znanych już informacji. Jednak książka jest wciągająca, spójna i logiczna. Nie ma luk fabularnych, a zakończenie zaskakuje. Jeśli jeszcze nie znacie twórczości autorki to czas najwyższy to zmienić, bo ona, książka za książką, wyrabia sobie stałe miejsce wśród polskich twórców kryminałów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-06-2024 o godz 08:46 przez: dobry.book
Co może pójść nie tak podczas wycieczki seniorów? Okazuje się, że naprawdę sporo i to już pierwszego dnia! Książka „Czarny portret” Julii Łapińskiej doskonale oddaje klimat wydarzeń, w których centrum znalazła się grupa staruszków. Czytałam i nie mogłam wyjść z podziwu nad zręcznością, z jaką Autorka łączyła wojenną przeszłość z teraźniejszością. Śmiało mogę nazwać tytuł kryminałem historycznym, bo tło wydarzeń jest mono osadzone w wojennych czasach. A co najważniejsze, w żadnym stopniu nie odbiega o faktycznych wydarzeń. Więcej o tej nietypowej wycieczce seniorów oraz o moich wrażeniach po lekturze książki przeczytacie na blogu. Zapraszam do lektury artykułu -> https://mamao.pl/czarny-portret/ .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-06-2024 o godz 09:16 przez: Magdalena Nowak
Bardzo dobry kryminał! Świetne wątki związane z Pomorzem, drugą II wojną światową, zaginionymi dziełami sztuki i naprawdę mroczny temat Lebensborn. Zachęca, by odwiedzić tamte tereny.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Błahostka
4.5/5
33,29 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Gangi Izraela
4.6/5
35,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa 444
4.7/5
37,19 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Rada smoków
4.8/5
32,02 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zwierzyniec
5/5
35,43 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego