Biurowy kochanek (okładka  miękka, wyd. 09.2021)

Wszystkie formaty i wydania (5): Cena:

Sprzedaje empik.com : 29,53 zł

29,53 zł
37,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Czy powinna pożądać kogoś, kogo zupełnie nie zna?

Eliza jest znudzona swoim życiem i monotonną pracą w biurze. Gdy pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę, od razu wie, że dostarczy jej wielu niezwykłych doznań. Mężczyzna, gwałtowny i brutalny biznesmen, w jednej chwili potrafi Elizę wykorzystać, a w kolejnej zostawić samotną, wypełnioną nieokiełznanym pożądaniem. Kobieta zdaje sobie sprawę, że właśnie tego jej brakowało: mocnych wrażeń. Nie wie jednak, że ta relacja wywoła w niej skrajne emocje, które wymkną się spod kontroli.

"Biurowy kochanek" to niecodzienny erotyk, przesycony gorącym pożądaniem, zakazanymi uczuciami i wyuzdanym seksem, ale też dzikimi uczuciami, nad którymi Elizie trudno zapanować. Czy jednak okaże się na tyle silną kobietą, żeby sobie z nimi poradzić?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1279645273
Tytuł: Biurowy kochanek
Autor: Flaubert A.M.
Wydawnictwo: Wydawnictwo WasPos
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 320
Numer wydania: I
Data premiery: 2021-09-14
Rok wydania: 2021
Data wydania: 2021-09-14
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 205 x 140 x 30
Indeks: 39683076
średnia 4
5
20
4
5
3
12
2
1
1
2
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
17 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
08-11-2021 o godz 16:31 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Fantazje - jak zawsze w punkt, lekka intryga też zdecydowanie się mi spodobała
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-12-2021 o godz 11:45 przez: uwielbiam_czytac
"Żyjmy jak chcemy, wyglądajmy tak, żebyśmy się same sobie podobały i same czuły się dobrze w swoi ciele. Jak coś się komuś nie podoba, to niech nas pocałuje w nasz pomarszczony tyłek" "Chociaż nie - w niebie nie może być takich rozkoszy. To z pewnością było piekło, a Marek był moim Lucyferem" Jeśli czytałaś Doriana i powiedziałaś sobie że nie sięgniesz już po żadną książkę autora to już możesz żałować, bo Biurowy Kochanek to całkiem coś innego. Eliza pracuje jako sekretarka w firmie która sprzedaje papier, drukarki itp. Jest niesamowicie znudzona tą pracą, nie jest to praca jej marzeń. Kilka nie udanych związków spowodowało to że w tej chwili jest sama, i chyba nie za bardzo jej to przeszkadza, jedyne co odczuwa to brak towarzystwa by gdziekolwiek wyjść. W firmie wpada na Marka który ją niesamowicie intryguje. Przed nimi wiele upojnych chwil, ale kim jest Marek? Czy jest możliwość aby było to coś stałego? Spragniona seksu kobieta pomaga sobie na każdy sposób byle by tylko na chwilę móc przestać o nim myśleć, niemniej jednak nie jest to proste. Chciałabym bardzo, ale to bardzo pogratulować autorowi, że wziął sobie do serca uwagi czytelników czy recenzentów. Przed wami książka która jest dużo lepsza, dopracowana i przede wszystkim świetnie się ją czyta. Ja należę do grona osób którym Dorian się podobał, nie dlatego że jestem patronem, ale dlatego że nie wzbudziła ona we mnie żadnych złych emocji czy też obrzydzenia. Też nie myślcie sobie że autor całkowicie się zmienił, o nie. To właśnie jego znak rozpoznawczy. Odwaga i kontrowersja. Ale jak wszyscy wiemy, sprzedaje się to bardzo dobrze. Jest bardzo dużo namiętnych scen, erotyczne zabawy opisane w tej książce są napisane świetnie i dzięki temu książkę się czyta ekspresowo. Książka napisana jest z perspektywy Elizy, za co bardzo autora podziwiam bo miałam wrażenie że pisze to kobieta, te niektóre szczegóły tak ważne dla kobiet autor poradził sobie świetnie, więc brawa również za dobre przygotowanie się, bo dla mnie cała ta książka ma ręce i nogi. Nie znalazłam absolutnie niczego do czego można się było przyczepić. Erotyk i właśnie nim jest. Ktoś może powiedzieć że to nie jest lektura wyższych lotów, może i nie jest, ale ja spędziłam miło czas, podobała mi się i liczę że autor ma jeszcze dla nas nie jedną ciekawą książkę, bo to że ma odważne i ciekawe pióro jest pewne. Polubiłam Elizę bo dziewczyna jest normalną i prostą dziewczyną która potrzebuje nieco więcej przyjemności, by czuć się tak jak czuje się z Markiem, który nie jest do końca taki jak ona myśli. Filip i Michał - kolejni ciekawi bohaterowie. Autor każdego z nich dał nam dobrze poznać i nigdy nie pomyślałabym że wydarzy się tam to co się wydarzyło. Najlepsza jest końcówka, ja lubię happy endy, ale tego się nie spodziewałam. PS: Po tej książce na pewno w końcu zobaczę serial Lucyfe
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
01-10-2021 o godz 15:45 przez: malgorzatahabicht
"Biurowy kochanek” A.M.Flaubert książka miała premierę 14.09.2021. Eliza jest znudzona swoim życiem i monotonną pracą w biurze. Gdy pewnego dnia spotyka tajemniczego mężczyznę, od razu wie, że dostarczy jej wielu niezwykłych doznań. Mężczyzna, gwałtowny i brutalny biznesmen, w jednej chwili potrafi Elizę wykorzystać, a w kolejnej zostawić samotną, wypełnioną nieokiełznanym pożądaniem. Kobieta zdaje sobie sprawę, że właśnie tego jej brakowało: mocnych wrażeń. Nie wie jednak, że ta relacja wywoła w niej skrajne emocje, które wymkną się spod kontroli. "Biurowy kochanek" to niecodzienny erotyk, przesycony gorącym pożądaniem, zakazanymi uczuciami i wyuzdanym seksem, ale też dzikimi uczuciami, nad którymi Elizie trudno zapanować. Czy jednak okaże się na tyle silną kobietą, żeby sobie z nimi poradzić? Książkę przeczytałam szybko, ciekawa fabuła jeszcze nie czytałam książki, gdzie romans toczy się w „biurze”. I w sumie na tym koniec. Opis książki i okładka zapowiada „niecodzienny erotyk, przesycony gorącym pożądaniem” i znalazłam pożądanie, a czy erotyk? Coś tam było ale płytkie sceny. Miałam problem z główną bohaterką była dla mnie bezosobowa robiła, czekała pod dyktando człowieka, którego tak naprawdę nie zna. Została uprzedmiotowiona tylko do swoich pragnień, że tak powiem czekała aby tylko ktoś ją przeleciał. Głównymi wartościami Elizy przez całą książkę to seks i alkohol, który pila tonami jak wprawiony alkoholik. My jako kobiety mamy swoje pragnienia, fantazje ale myśle, że żadna szanująca się kobieta nie da się nieznajomemu mężczyźnie nawet dotknąć. Nie przekreślam do końca postępowania Elizy może w tym współczesnym świecie tak się dzieje, że młode kobiety sypiają z kim popadnie, a ja mam zakurzone poglądy. Pierwsza cześć książki porządnie mnie wynudziła praktycznie nic się nie działo tylko oczekiwanie. Druga cześć to pogoń za facetem, który nie pisze, nie dzwoni, nie odbiera telefonów, po prostu dostał co chciał i znikł. Michał, który się pojawia zbiera to co zostało po innym. Romans biurowy, a gdzie to biuro na początku i na końcu książki. Od książki oczekiwałam płomieni, scen erotycznych opisanych ze smakiem, przyciągania, magnetyzm miedzy dwojgiem bohaterów , zakończenia z przytupem niestety nie znalazłam. Ale to jest tylko moje zdanie, Wy po przeczytaniu możecie mieć odmienne. Czy warto zajrzeć do tej książki? To już musicie sami podjąć tą decyzję. czytam_book
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-09-2021 o godz 18:57 przez: Paulina
Eliza to znudzona życiem kobieta. Pracuje w biurze, a monotonia dni odbiera jej całą energię. Do czasu, gdy w pracy poznaje niezwykle intrygującego mężczyznę, który rozpala jej zmysły. Tajemniczy i pociągający kochanek miesza jej w głowie, dając orgazm za orgazmem, ale odbierając zdrowy rozsądek. Czy jego intencje są szczere? Czy Eliza zatraci się w uczuciach, które dzięki niemu przeżywa? Hmmm... Czytając debiut Autora, czyli ,,Doriana", z dużą ekscytacją podeszłam do lektury ,,Biurowego kochanka". I ani, przez sekundę się nie rozczarowałam. ,,Biurowy kochanek" to erotyk, który zawiera śmiałe i wyuzdane sceny seksu. Do tego gorące pożądanie i zakazane, szalone uczucia, z którymi mierzy się Eliza. Ale nie tylko... Całość jest napisana przez mężczyznę, oczami kobiety. I to bardzo trafnie. Z każdą przeczytaną stroną, zastanawiałam się, czy zachowanie i myślenie Elizy pokrywa się z kobiecym podejściem do życia. I tak, zdecydowanie jest stuprocentową babką, którą każdy polubi😉 Albo Autor jest wyjątkowym znawcą kobiet( to nie reklama😀), albo pilnym i czujnym obserwatorem( to też nie reklama😛), bądź posiada grono bliskich mu osób, z żeńskim kodem genetycznym, z którymi się konsultował. Wyszło świetnie, ponieważ udało mu się stworzyć bohaterkę, która jest przykładem dla milionów kobiet z niedoskonałościami, a nie wziętą modelką ,,zrobioną" w Photoshopie. Poprzez Elizę pokazuje, jak ważna jest akceptacja swojego ciała, wad, słabości. A także to, że my kobiety źle postrzegamy siebie, patrząc przez pryzmat tego, co facet może sobie pomyśleć. Zwyczajnie, większość mężczyzn nie zwraca uwagi na cellulit, rozstępy, asymetrię piersi. Nie, oni szukają i widzą w nas to co piękne, a my kobiety krzywdzimy siebie takim krytycznym myśleniem. Ta książka to również takie otwarcie oczu dla tych, którzy żyją mrzonkami o ideałach. Nie ma ich i nie będzie. ,,Biurowy kochanek" to udowadnia. Tak samo, jak i to, że nie warto gonić za tym, co wydaje się nam ekscytujące, ale skupić się na dobru i uwadze osób, które są blisko nas. Bo wymarzony, tajemniczy, ale egoistyczny Pan X, czy Y nie da nam nigdy tego, co prawdziwy i szczery facet u boku. Sceny erotyczne, jak zawsze sztos 🔥 Gorące, chwytliwe oraz powodujące przyspieszone bicie serca i rumieńce...przyjemności. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
16-09-2021 o godz 09:40 przez: Katarzyna
Eliza jest typem kobiety, która zupełnie nie odnajduje się w swoim życiu. Praca ją nudzi, z przyjemnością zmieniła by ją na lepszą ale nie może się zdecydować na jaką. W wolnym czasie nie potrafi sobie znaleźć żadnego kreatywnego zajęcia. Brak życia towarzyskiego rekompensuje wieczorami z lampką wina (a czasem nawet dwiema lub całą butelką). Jej marzeniem jest przerwanie tej monotonii i nadanie życiu smaku. Gdy tylko nadarza się okazja (dosłownie!) bez chwili zwątpienia zatraca się w ramionach przypadkowo poznanego mężczyzny. Jest to dosyć łagodne określenie tego, co się między nimi dzieje. Od tej pory Eliza nie myśli o nikim innym niż o tajemniczym mężczyźnie, który wyrwał ją z marazmu życia. To dzięki niemu doświadczyła zniewalających doznań i to on sprawił, że jej życie nabrało rumieńców. No tak. Tylko, że opis tych doznań stanowi niemal połowę książki! Pierwsza część powieści to opis łóżkowych ekscesów bohaterów i to na tyle dosadny, że niejednokrotnie się zarumieniłam, choć wcale nie należę do pruderyjnych osób. Myślałam, że po lekturze Greya nic mnie nie zaskoczy. Myliłam się. Z tym, że o ile Grey mi się podobał, to tu, momentami czułam się zniesmaczona. W drugiej połowie w końcu zaczyna się coś dziać i to nawet chwilami robi się dość zabawnie 🙂 Tę część czytało mi się zdecydowanie lepiej. Niestety, jak się okazuje, nie jestem fanką tego typu literatury. Szczerze, chyba spodziewałam się czegoś innego. Gdy znalazłam wewnątrz książki informację, że A. M. Flaubert często bywa cenzurowany, nie domyślałam się jeszcze jak dosadne są jego teksty. Autor w swojej powieści wykreował wyzwoloną, bez zahamowań kobietę, która spragniona jest mocnych wrażeń. To postać, która pozbawiona jest delikatności na rzecz wyuzdania i źle rozumianej nowoczesności. Towarzyszy jej traktujący ją przedmiotowo mężczyzna. Nie ma tu mowy o potrzebie bliskości czy miłości. Liczy się tylko dobry sex. Być może niepotrzebnie tak rozkładam tę powieść na czynniki pierwsze. To erotyk, mający zapewne zupełnie inne cele niż powieść obyczajowa czy dramat. Z pewnością znajdą się zwolennicy tego typu literatury, niestety, nie uważam żebym ja się zaliczała do ich grona. Książka sama w sobie nie jest zła. Po prostu nieodpowiednia dla mnie. Moja ocena to 6/10.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-09-2021 o godz 16:39 przez: za.czyta.na
Eliza to młoda kobieta, która nie lubi swojej pracy, nie przepada za swoim życiem, a główną satysfakcję z niego czerpie z seksu. Dlatego, gdy na swojej drodze spotyka tajemniczego i przystojnego Marka, bardzo szybko mu ulega. Zaczyna się ich krótka, ale intensywna znajomość. To co mężczyzna z nią zrobił, spowodowało że kobieta za wszelką cenę spróbuje ponownie nawiązać z nim kontakt. Dodatkowym ubarwieniem życia erotycznego Elizy jest jej tajemniczy internetowy przyjaciel - Filip, z którym relacja polega głównie na wzajemnym "nakręcaniu się". Kim tak naprawdę jest Marek i jakie skrywa przed Elizą tajemnice? Kim okaże się Filip? Czy Eliza pozna całą prawdę? Kogo wybierze? Jak po tym wszystkim potoczy się jej życie? Książka skupia się w głównej mierze z erotycznych przeżyć Elizy. Często są to dość kontrowersyjne sytuacje, aczkolwiek jak to mówią, wszystko jest dla ludzi. Trafimy tu na sceny samozadowalania, seksu z obcymi osobami, z partnerem, oraz zabawy grupowej. Książka w pewien sposób składa się z dwóch części. Pierwsza to głównie opis doznań i przygód erotycznych głównej bohaterki. Druga z kolei zawiera więcej akcji, którą czytało się nawet nieźle. Czytałam już kilka, jak nie kilkanaście książek ociekających erotyzmem, wyuzdaniem i seksem, ale "Biurowy kochanek" powalił je na łopatki. W trakcie czytania, już po kilkunastu pierwszych stronach, byłam naprawdę w wielkim szoku tego co się tam dzieje. No i samo zakończenie, które spowodowało, że nie wiem o myśleć. Na dobrą sprawę nie wiem co tam się tak naprawdę stało... Kto, z kim i dlaczego...? Muszę przyznać, że zakończenie było dla mnie tak zaskakujące, że brawo dla autora! Chyba żadna książka nie pozostawiła we mnie takiego zaskoczenia, zdziwienia i odczucia, że czegoś nie ogarniam i nie rozumiem! :) Podsumowując... tak naprawdę nie wiem co mam napisać o tej książce.  Z jednej strony były momenty, że czytało mi się ją dobrze, coś się działo itd., ale z drugiej strony trafiłam tam na sceny, które mnie totalni zniesmaczyły...Myślę, że warto ją przeczytać, po to, żeby wyciągnąć własne wnioski i może spojrzeć na niektóre sprawy z innej perspektywy. Dziękuję Wydawnictwu WasPos oraz A.M.Flaubert za egzemplarz do recenzji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
20-09-2021 o godz 23:37 przez: Izabela
Sięgając po tę książkę naprawdę nie wiedziałam na co się porywam. Już po kilku stronach miałam wypieki na twarzy, byłam zszokowana, a im dalej brnęłam w treść, tym bardziej wytrzeszczałam oczy ze zdziwienia i niedowierzałam temu co wyczytałam. Może ja już jestem za stara na tak ostre erotyki, jednak ta powieść przypominała mi bardziej książkę porno. Zaznaczam, że tylko niektóre sceny mnie odrzucały i były dla mnie niesmaczne. Główna bohaterka nie ujęła mnie swoją osobą ani postępowaniem. Głupiutka, pusta laleczka, bez planów na przyszłość, której jedynymi wartościami był seks i wino. Znudzona pracą pozwoliła się uwieść obcemu mężczyźnie, z którym nie zamieniła nawet słowa. Później wcale nie było lepiej, bo podążała za Markiem jak ćma do światła. Czy znajomość z tym mężczyzną dostarczy jej niezapomnianych wrażeń? Czy nie skrzywdzi jej? Dlaczego jest taki tajemniczy i co ukrywa? Kim tak naprawdę jest internetowy znajomy Filip? Czy bohaterka znajdzie partnera, z którym będzie szczęśliwa? Pierwsza część lektury nie była dla mnie zbyt interesująca, za to muszę przyznać, że druga cześć była wciągająca i zaskakująca, dzięki pojawieniu się tajemniczego Filipa oraz wyprawy detektywistycznej do Płocka. Zdecydowanie te wartkie akcje uatrakcyjniły powieść i wciągnęłam się w historię, która z każdym zdaniem podobała mi się bardziej. Zakończenie totalnie mnie zaskoczyło i niezmiernie mi się spodobało. Byłabym niesprawiedliwa, gdybym nie pochwaliła autora za świetny, lekki styl, za ciekawą historię oraz za to, że ma odwagę pisać śmiało i bez zahamowań o tym, co zdarza się w dzisiejszych czasach. Pan Flaubert musi być świetnym znawcą kobiet. Ja bym się nigdy nie zachowała tak jak Eliza, jednak być może są takie panie, które lubią zabawy z kim popadnie. Nie potępiam tego, ani nie neguję, bo wszystko co niezabronione jest dla ludzi. Przyznam się, że gdyby nie ten przesyt scen zbyt ostrych jak na mój gust, to książka byłaby genialna. Dlatego nie odradzam wam tej lektury a wręcz zachęcam, oczywiście jeśli preferujecie ten gatunek, do sięgnięcia i poznania tej opowieści. Jestem przekonana, że wrażeń wam nie zabraknie a także emocji. Sami przekonajcie się czy jest to pozycja dla was. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
22-09-2021 o godz 08:30 przez: Anonim
"Biurowy kochanek" A.M. Flauber Eliza to młoda znudzona swoim życiem i praca dziewczyna. Liczy, że spotka księcia na białym rumaku. Prowadzi nudne życie, brak w nim spontaniczności i ekscytacji. Jednak gdy poznaje Marka jej życie, zwłaszcza seksualne, diametralnie się zmienia. Marek jest tajemniczym mężczyzną. Jednak  ma coś takiego w sobie, że  Eliza nie potrafi mu się oprzeć. Czy historia Elizy i Marka  będzie miała szczęśliwie zakończenie?   Czy kobieta zmieni swoje, życie?   Czy Marek coś ukrywa? Zacznę od tego, że mimo iż książkę czytało mi się szybko, to jednak nie przypadła mi do gustu. Od samego początku nie polubiłam głównej bohaterki. Była ona dla mnie nudną, pozbawioną ambicji kobietą. A to swoje nudne życie urozmaicała pijąc alkohol lub uprawiając sex, gdyż nie miała znajomych z którymi mogłaby  spędzić swój wolny czas. Już początek historii wzbudził u mnie  niesmak. Wiem, że "Biurowy kochanek" to niecodzienny erotyk, jednak akcji  w windzie w ogóle nie kupiłam. Po pierwszych stronach książki  wywnioskowałam, że Eliza nie należy do wyuzdanych  kobiet, które oddają się nieznajomym  w windzie.  Świadczyć o  tym mogłoby to, że od  zerwania ze swoim  chłopakiem, czyli już dwa lata, nie spała z żadnym mężczyzna. A tu nagle wykreowana jest na kobietę rozwiązłą  dla której liczy się tylko sex.  Nieważne z kim i nieważne gdzie.  No nie, zdecydowanie mi to nie  grało.   Jednak Muszę przyznać, że w pewnym momencie, mniej więcej  w połowie książki,  historia ta zaczęła mnie  ciekawić. W momencie gdy  autorka ograniczyła sceny  seksu a zaczęła wprowadzać w tę historię więcej tajemnicy i niewiadomej, zaczęło mi się przyjemniej  ją czytać.  Również końcówka  zasługuje na pochwałę.  Mimo, że " Biurowy kochanek" mnie rozczarowała, gdyż, zarówno po opisie jak i po okładce, oczekiwałam czegoś innego to z chęcią sięgnę po inne książki tej autorki, a wtedy może przekonam się do jej stylu. Bardzo dziękuję @wydawnictwowaspos Za możliwość przeczytania książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
22-09-2021 o godz 21:23 przez: Karolina
W życie Elizy wkradła się rutyna. Praca, która nie przynosiła jej szczęścia, powroty do pustego domu, powodowały, że każdy dzień był taki sam. Kiedy w biurze zobaczyła tajemniczego nieznajomego, jej myśli powędrowały od razu w grzesznym kierunku, a złączenie ich spojrzeń spowodowało przyjemne i nowe doznania. Od tamtej pory, czekała na niego z pikantnymi myślami, które niebezpiecznie zawładnęły jej umysłem. Przypadkowe spotkanie w windzie zmieniło jej życie na stosunkowo udane, a przynajmniej tak jej się wydawało. Do czego zaprowadzi Elizę chwilowe zamglenie umysłu? Czy przypadkowy gorący romans ma szanse na przetrwanie? -------- Hmm... patrząc na tytuł, spodziewałam się typowego, gorącego romansu z szefem, albo kolegą z pracy; tajemniczych, potajemnych i gorących schadzek, ale tutaj tego w sumie nie za bardzo dostałam, a przynajmniej nie w takim składzie i trochę mnie to zawiodło, ponieważ lubię takie wątki. Jednak grzechem byłoby napisać, że książka nie posiada gorących scen, bo było ich całkiem sporo. Niektóre nawet potrafiły wywołać rumieńce na twarzy, ale była też taka scena, która mnie przerosła mimo sporej otwartości na tego typu zabawy. Postać Elizy trochę mnie zawiodła, bo w sumie wydawała się niedojrzała? Niektórych a w sumie większości działań i myśli nie potrafiłam zrozumieć - a może po prostu taka miała być? Książka została podzielona na 3 części i w sumie mogę stwierdzić, że część 3 spodobała mi się najbardziej ze względu na to, że wkradła się akcja. Zaczęło się coś dziać poza "łóżkiem". Wszystkie intrygi, tajemnice i niepomówienia wyszły na jaw, a zakończenie muszę przyznać, że mnie zaskoczyło.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
05-10-2021 o godz 12:12 przez: monia.czyta
W książce dostajemy garść informacji "... Autor lubi podniecać, zaskakiwać i oburzać".. Zabrzmiało zachęcająco, co nie. 😝 To moje pierwsze spotkanie z piórem autora i w sumie byłam ciekawa o co tyle szumu wokół poprzedniej, jak i tej książki. Eliza wiedzie nudne życie, a monotonna praca nie dostarcza jej żadnych wrażeń. Kiedy w biurze poznaje tajemniczego Marka, wszystko się zmienia. Marek okazuje się gwałtowny i dość brutalny, a Eliza uświadamia sobie, że właśnie tego jej brakowało. Mocnych wrażeń. Powiem Wam, że to była dość dobra książka jak dla mnie, fanki romansów. Fabuła była napakowana seksem przez duże "S". Ja od czasu do czasu lubię przeczytać erotyk. I ten nie był zły, fajny romans biurowy z dodatkiem mocnych wrażeń. Co do fabuły to dla mnie naprawdę ok, choć trochę na początku miałam wrażenie, że Eliza się gubi w swoich odczuciach, nie polubiłam jej, bo robiła wszystko pod dyktando obcego faceta, ale pomyślałam sobie, że jest desperatką, która lubi seks i jakoś poszło.. 😉 Książka jest podzielona na kilka części, i w sumie o tej pierwszej nie powiem nic, bo miałam ochotę książkę odłożyć, za to kolejne o wiele bardziej mi się spodobały i sprawiły, że książke przeczytałam do końca i naprawdę się wciągnęłam. Bardzo podobała mi się postać Filipa, intrygujący! Co do wykonania, to styl autora podobał mi się, jest dużo dialogów, nie ma chwili na nudę, tylko dla mnie było w niej zbyt dużo wulgarności, miałam przesyt zbyt ostrych scen, to trochę mnie odstraszyło, ale ogólnie na zakończeniu tak jak wspominałam, nie było tak źle. Z ciekawości jeszcze przeczytam coś od autora. Za egzemplarz dziękuję @waspos!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
15-09-2021 o godz 12:55 przez: Martyna
„Seks jest ważny, to fakt. Ale życie szczęśliwe i spełnione, niepozbawione jednak dużej dawki pikanterii – jest o wiele ważniejsze. Trzeba o tym pamiętać”. „Biurowy kochanek” autorstwa A.M. Flaubert to książka, która nie będę kłamać nie do końca przypadła mi do gustu. Cała fabuła skupia się na tym, jak bardzo napalona jest nasza bohaterka. Na serio to jest przewodni wątek tej historii. Eliza myśli głównie o seksie i o swoim nowym kochanku, który dostarcza jej wrażeń i zapewnia dreszczyk podniecenia. Przy tym jest nieco głupiutka, niezbyt ogarnięta i roztrzepana. Praca ją frustruje, nie czuje się spełniona, a więc szuka, spełnienia zadowalając swoją kobiecość. No i okej naprawę mogę, to zrozumieć w końcu jesteśmy ludźmi. Każdy z nas ma swoje pragnienia i fantazje, które chcemy urzeczywistnić. Nasza bohaterka jednak nie myśli praktycznie o niczym innym. Nie stawia sobie żadnych ograniczeń, nie jest pruderyjna i brak jej zahamowań. Seks z nieznajomym, seks w pracy, seks grupowy… Dosłownie istne porno. Dla mnie nie było to coś, co czytałabym z wielkim zaangażowaniem. To, co mi się jednak podobało to końcówka książki. Ujawnia się pewna tajemnica, która nagle zmienia tempo akcji. Było to niespodziewane i zaskakując. Nieco to poprawiło moją ocenę o tej książce, choć wciąż uważam, że to nie są moje klimaty. Szkoda, bo opis bardzo mi się spodobał. Nie zniechęcam jednak nikogo. Komuś może się ta pozycja spodobać. Musicie więc sami zdecydować, czy chcecie po nią sięgnąć, czy nie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
04-10-2021 o godz 11:19 przez: k.tomzynska
„Biurowy kochanek” to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i na pewno ostatnie! Chciałabym napisać coś miłego o tej książce, ale bardzo ciężko mi to zrobić. Styl pisania autora kompletnie nie przypadł mi do gustu. Niby jest lekki, ale przez treść książki było mi strasznie ciężko przebrnąć… Wszystko to za sprawą fabuły na której ogromnie się zawiodła. Sięgnęłam po „Biurowego kochanka” ponieważ sam opis zachęcił mnie do tego. Okazało się, że początek wcale nie był najgorszy. Jednak później, strona za stroną czułam ogromny niesmak i niedowierzanie. Fabuła opiera się wyłącznie na seksie bez zobowiązań z kim popadnie. Początkowo akcja jest nijaka, jednak w drugiej połowie zaczyna się rozkręcać. Chociaż i tak zdecydowanie czegoś mi tutaj brakowało. Główna bohaterka jest strasznie płytka, głupia, nie ma żadnych ambicji i chyba oczekuje, że wszystko samo się zmieni. Picie, seks to sens jej życia… Sceny erotyczne są jak żywcem wyjęte z filmów porno - są niesmaczne i pozbawione jakichkolwiek emocji. Najbardziej zaintrygowało mnie wprowadzenie do fabuły postaci Filipa i sama jego osoba. Akurat w jego przypadku autor bardzo się postarał. Plus dla autora za to, że nie boi się pisać odważnie. Jednak zdecydowanie nie są to moje klimaty. Nie będę pisać czy polecam/nie polecam. Jeżeli macie ochotę to przeczytacie „Biurowego kochanka” sami i wyróbcie sobie na jego temat własną opinię.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
19-10-2021 o godz 22:21 przez: Ania Antosiewicz
"Biurowy kochanek" to było moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i niestety nie będzie należeć do udanych. Eliza, główna bohaterka była płytka, pozbawiona rozsądku, dla której  liczył się tylko seks, nic więcej, przynajmniej moim zdaniem. Jej zachowanie było totalnie żenujące, miałam wrażenie, że początek to jedno wielkie nieporozumienie. Irytowała mnie na każdym kroku, była niezdecydowana. W jednej chwili mówiła co innego, za chwilę zmieniała zdanie. Do scen erotycznych mam mieszane uczucia. Jedne były wyważone, z odrobiną pikanterii, które potrafiły rozpalić zmysły czytelnika do czerwoności i wywoływały rumieniec na twarzy. Inne znowu wręcz przeciwnie, były totalnie niesmaczne i żenujące, a po akcji z lodami miałam ochotę odłożyć książkę i do niej więcej nie wracać. Przez większą część lektury, miałam wrażenie, że jest pozbawiona jakiejś głębszej fabuły. Po ponad połowie coś się zaczęło dziać, co w miarę mnie zaintrygowało i wzbudziło moją ciekawość. Muszę też przyznać, że zaskoczyło mnie zakończenie, kiedy tajemnice wychodzą na jaw, oczywiście w pozytywnym sensie, ale to by było na tyle z plusów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-10-2021 o godz 18:55 przez: kamilamielno
Eliza jest znudzona monotonną pracą w biurze i swoim nudnym życiem.  Pewnego dnia poznaje w pracy tajemniczego biznesmena,  z którym wdaje się w gorący romans.  On dostarcza jej wiele wrażeń i sprawia, że uczucia Elizy wymykają się spod kontroli.  Gdy mężczyzna znika z jej życia zdesperowana Eliza postanawia go odszukać. Pomaga jej w tym kolega z pracy.  Czy Eliza odnajdzie kochanka?  Czy mężczyzna jest uczciwy? "Biurowy kochanek" to historia,  w której kipi seksem  więc jeśli lubicie wyuzdane erotyki to koniecznie przeczytajcie tę książkę.  Główna bohaterka nie przypadła mi do gustu,  bo to kobieta bez ambicji i nadużywająca alkoholu. Jednak jako erotyk to bardzo gorąca,  namiętna i intrygująca historia.  Moim zdaniem jeśli ktoś jest pruderyjny nie powinien czytać tej książki, bo jest bardzo kontrowersyjna,  pikantna i  niegrzeczna. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-09-2021 o godz 20:30 przez: Anonim
Biorąc te książkę w ręce należy się liczyć z tym, że nie jest to ani słynne swego czasu "50 twarzy Greya" ani "365 dni" ani tym bardziej "Dotyk Crossa". Pierwsza połowa książki to istne porno, w którym to główna bohaterka jest pokazana jako głupiutka laleczka lecąca na każdego penisa, który się znajdzie w zasięgu Jej wzroku. Eliza wplątuje się w romans z Markiem, który raz na jakiś czas łaskawie się do Niej odezwie. Tylko wtedy kiedy ma ochotę... wiadomo na co. Ona leci do Niego jak ćma do światła. W końcu okazuje się, że facet ma pewien sekret, a nawet kilka. Zanim bohaterka się wszystkiego dowie, oczywiście za wszelką cenę musi Go odnaleźć. I nie wydaje Jej się dziwne, że właściwie nic Jej o sobie nie powiedział.... Książka zawiera wiele niesmacznych dla mnie scen erotycznych, które wręcz obrzydziły mi codzienność. Kto przeczyta - ten zrozumie o co mi chodzi :) Jest to bardzo MOCNY erotyk.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-02-2022 o godz 09:07 przez: Specjalistka_ds_książek
Tak ta książka zdecydowanie jest gorąca 🔥 i chyba najbardziej erotyczna ze wszystkich które czytałam 🔥 na prawdę momentami robiłam się czerwona ☺️ i nie tylko 🙊🙈 Na początku wydawało mi się dziwne, że już w drugim rozdziale są takie gorące akcje, ale potem wkręciłam się w tą historię i byłam ciekawa jak to się rozwinie 🙂 zakończenie MEGA, nie spodziewałam się takiego 😉 Bardzo mi się podobały krótkie rozdziały. To dla mnie jak najbardziej na plus, lubię takie 😜 Podobała mi się postać Elizy która jest zwykłą dziewczyną, je odgrzewana pizzę 🍕 i popija ją tanim winem 🍷 nie nosi rozmiaru 34 i kocha swoje ciało! 👌👍 pozytywnie! Jak najbardziej na tak 🤩 mogę ją polecac z całego serca 💕
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
24-09-2021 o godz 15:13 przez: Katarzyna
Chciałabym napisać coś pozytywnego o tej książce, ale oprócz tego, że szybko się ją czytało niestety nie mogę. Głównej bohaterce Elizie zależy tylko na seksie i to dosłownie, gdyby nie to, to byłaby nijaka, bezosobowa, bez żadnych ambicji. Ja naprawdę lubię czytać erotyki, ale niektóre sceny były aż niesmaczne wyjęte myślę, że każdy wie z jakich filmów. Fabuła kręci się wokół głównej bohaterki, która chce za wszelką cenę zdobyć faceta. Niestety mi się ta książka nie podobała, a liczyłam na dużo więcej, na jeden z lepszych romansów biurowych. Szanuję jeśli komuś spodobała się ta pozycja, ale ja niestety nie mogę wam jej polecić. 😕
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Flaubert A.M.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa W pułapce uczuć
4.5/5
24,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Most we mgle
4.3/5
28,54 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Trzy noce
4.6/5
23,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Sznyta
4.3/5
33,40 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Ciosy w serce
4.6/5
31,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zew serca
4.5/5
23,10 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego