Tajemnica twierdzy szyfrów (DVD)

Tajemnica twierdzy szyfrów to temat, który dojrzewał we mnie od kilku lat, ale ponieważ moja wrodzona niecierpliwość oraz chroniczny brak czasu nie pozwala mi zawiesić się na jakimkolwiek serialu na dłużej, toteż nie podjąłem próby obejrzenia tego dzieła podczas emisji w tv. W końcu jednak nadszedł moment gdy nadarzyła się sposobność aby zarezerwować sobie kilka wieczorów z rzędu na beztroskie chwile przed telewizorem i tę okazję skrzętnie wykorzystałem. Od razu śpieszę donieść, że nie był to czas stracony, ale po kolei. Akcja serialu rozgrywa się pod koniec wojny (wiosna 1945) na terenach Dolnego Śląska, gdzie polski szpieg jako oficer Abwehry stara się pokrzyżować plany faszystów przejmując kontrolę nad niemiecką maszyną deszyfrującą. Serial był przez niektórych porównywany z kultową już „Stawką większą niż życie” jednakże w konfrontacji z klasykiem (tu wielu fanów „Stawki” pewnie zarzuci mi herezję) „Twierdza” jest bardziej spójna pod względem fabuły, która sprytnie wpleciona pomiędzy fakty historyczne potwierdza kunszt i niepodważalną wiedzę scenarzysty – Bogusława Wołoszańskiego. Ponadto poziom patosu zniwelowano tu do niezbędnego minimum co tylko dodaje realizmu całej opowieści. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na kreacje aktorskie, wśród których zdecydowanie wybija się rola Cezarego Żaka (SS-Hauptsturmfuhrer Harry Sauer) oraz Borysa Szyca (Untersturmführer Matheas Beer) – po obejrzeniu serialu na długo pozostają w pamięci ich postacie - schwarzcharaktery, zagrane tak realistycznie, że obu Panów można szczerze znienawidzić. Na szczególną uwagę zasługują również kreacje Pawła Małaszyńskiego, Jana Frycza i Karoliny Gruszki. Ponadto mamy tu również innych aktorów znanych z ról w widowiskach z cyklu „Sensacje XX wieku” – bezpieczny i udany zabieg w myśl zasady, że zwycięskiego składu się nie zmienia. Komu, więc przypadły do gustu wspomniane widowiska historyczne temu serialu specjalnie reklamować nie trzeba. Kto zaś historią II wojny światowej specjalnie się nie pasjonuje, ten ma wybitną okazję aby rzeczony temat zgłębić, a nawet zafascynować się nim, wszak pasja bierze się przecież z ciekawości, a na przyswajanie wiedzy nigdy nie jest za późno. Dalsze słowa są zbyteczne, zatem na tym zakończę żeby nie przesłodzić. Tytułem podsumowania dodam tylko, że od obejrzenia przeze mnie całości do napisania niniejszej recenzji (a właściwie zachęty) minęło kilka dni, a ja wciąż mam trudności z powrotem do normalnego trybu życia, ale cóż – dla niektórych przyjemności warto nawet rzucić spanie… na jakiś czas ;)

W czasach gdy złoty pociąg mamy codziennie w wiadomościach telewizyjnych na pewno będzie nam z wypiekami na twarzy oglądało się ten serial. Znakomita obsada, znakomite dekoracje, znakomite kostiumy i znakomita historia utkana z faktów i fikcji przez mistrza sensacji XX wieku Bogusława Wołoszańskiego. Warte uwagi ponieważ zawiera mnóstwo wątków historycznych.

Bardzo udana ekranizacja powieści B. Wołaszańskiego. Od I do ostaniego odcinka trzyma w napięciu. Pokazuje zawiłe losy Dolnego Sląska i osób z nim związanych (zawodowo i emocjonalnie). Jest wątek szpiegowski, wojenny i miłosny w atmosferze scenerii końca wojny w krajobrazach Śląska - ostatniej reduty SS.

Idealne wydanie dla fana serialu ale nie tylko. Trzymająca w napięciu historia o tajemnicach Dolnego Sląska, na podstawie powieści P. Wołoszańskiego co gwarantuje znakomite odwzorowanie historii

który na długo zostanie w pamięci....Chętnie do niego powrócę.....

Świetna gra aktorów, pokazany kawałek historii wojska polskiego.

Klasyka. Polecam

Gorąco polecam

Mega serial

Super