Zmiennicy (DVD)

Do skynet: Przyjacielu nie siej dezinformacji, wydanie gazetowe Zmienników było w formacie 4/3, a więc nie na cały ekran jak twierdzisz.Przycinanie oryginalnego formatu 4/3 do 16/9 to głupota i najgorsze co można zrobić, ponieważ następuje bezpowrotna utrata treści obrazu i masakrowanie oryginalnego wydania.Polecam obejrzeć Stawkę na br , gdzie zmasakrowali obraz do proporcji 16/9 oraz porównanie z wydaniem dvd obrazem 4/3, podobnie serial Chłopi br 16/9, a dvd 4/3. Wracając do Zmienników to nowe wydanie nie jest w pełni cyfrowo zremasterowane po pełnej rekonstrukcji cyfrowej, tylko poprawione po digitalizacji, a to , że wydali je w oryginalnym formacie 4/3, to cześć i chwała wydawcy i bardzo za to dziękuję.

Choć za najlepsze filmy Stanisława Barei uważa się te, które zrealizował we współpracy ze Stanisławem Tymem ("Miś" uznawany jest za magnum opus jego twórczości), to moim zdaniem seriale, które nakręcił w latach 80-tych już bez Tyma, czyli "Alternatywy 4" i "Zmiennicy", w niczym nie ustępują poprzednim produkcjom. Temat "Zmienników" jest w zasadzie taki sam, jak wszystkich poprzednich filmów – przytłaczająca, absurdalna rzeczywistość PRL-u, w której, żeby przetrwać, trzeba "kombinować". Kombinatorami są wszyscy - taksówkarze, studenci, strażacy, pracownicy stacji benzynowych, prezesi klubów sportowych, wydawnictw i spółdzielni produkujących niepotrzebne nikomu towary, producenci i reżyserzy nieoglądanych przez nikogo filmowych gniotów, pisarze "życiowych" ("rzyciowych"?) książek, nawet mądra, urocza i z gruntu uczciwa Kasia musi się uciec do oszustwa żeby znaleźć nową pracę, w której nie będzie pomiatana. Nie ma bohaterów niezłomnych, bo nikt się nie godzi na to, żeby być przegranym, każdy chce zaznać odrobiny szczęścia, na miarę tego chorego systemu. W "Zmiennikach" zagrał dobór polskich aktorów. Dzięki ich aktorskiemu kunsztowi nawet postaci, które powinny budzić odrazę swoim zepsuciem i demoralizacją, stają się niejednowymiarowe i na swój sposób budzą sympatię. Aktorom (wówczas) młodego pokolenia: Ewie Błaszczyk i Mieczysławowi Hryniewiczowi reżyser powierzył dwie główne role - Kasi i Jacka, ludzi młodych, mimo, że już "umoczonych" w kombinatorstwo, to jednak jeszcze nie zdemoralizowanych. Po raz pierwszy w filmie Barei pojawia nadzieja na koniec komunizmu i powrót do normalności, i właśnie Kasia i Jacek tę nadzieję symbolizują. Wielka szkoda, że reżyser nie doczekał jej urzeczywistnienia - zmarł kilka miesięcy po zakończeniu pracy nad serialem, dwa lata przed upadkiem PRL-u.

Ostatnie dzieło kultowego reżysera doby PRLu Stanisława Barei. Perypetie obywateli w ostatniej dekadzie Polski Ludowej, absurdy i zaskakujące zwroty akcji, przeplatane muzyką Przemysława Gintrowskiego.

Świetny serial narescie wydany na dvd i bardzo ładne wydanie po rekonstrukcji cyfrowej niestety format obrazu jest 4:3 a mogli zrobić 16;9

Doskonały serial. Mentalnie wciąż tkwimy w tych czasach. A najlepiej sportretował to właśnie reżyser Barewicz.

Klasyka sama w sobie warto mieć w swojej kojekcji, jeśli ktoś lubi oczywiście filmy i seriale tamtego okresu.

Film ponadczasowy, nigdy się nie nudzi. Najlepiej smakuje nam - obywatelom PRL-u :)

Ostatnia pozycja Mistrza w kolekcji, której brakowało na mojej półce. Oczywiście Dzieła liczone od filmu: "Poszukiwany poszukiwana" plus z sentymentem gryzącego miętusy Kapitana Sowę poprzez "Nie ma róży bez ognia", "Bruneta wieczorową porą", "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" i legendarnego "Misia" aż po genialne "Alternatywy 4". Ten Fantastyczny Zestaw NIGDY się nie nudzi :):):)

Trochę się bałem że serial, oglądany po latach, będzie "trącił myszką" ale okazało się że nadal jest aktualny... Nawet zaskakująco aktualny, bo postać dyrektora wydawnictwa, który wcześniej szefował centrali rybnej i operze, jakoś zbyt dobrze pasuje do obecnych czasów. Samo wydanie bardzo porządne, więc z czystym sercem można polecić zakup.

Absolutna klasyka. Serial został świetnie zremasterowany, wciąż bardzo dobrze się go ogląda. Dla fanów twórczości Stanisława Barei - mus.