Sygnatura (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 30,49 zł

30,49 zł
46,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Kamieniec to spokojne miasto na południu kraju. Do czasu…

Para wracająca z suto zakrapianej imprezy znajduje okaleczone zwłoki. Rozpoczyna się żmudne policyjne śledztwo, które z każdym kolejnym dniem przynosi więcej znaków zapytania niż rozwiązań.

Blogerka Rosie R. pasjonuje się niewyjaśnionymi zaginięciami i zbrodniami. Kiedy jej miasto zamienia się w arenę krwawych igrzysk, dziewczyna niespodziewanie znajduje się w centrum wydarzeń. Obecność seryjnego mordercy w Kamieńcu stanowi dla Rozalii szansę na rozwój kariery. Jak wysoka okaże się cena sławy?

Korzenie kryminalnej zagadki sięgają głębiej, niż ktokolwiek ze śledczych mógłby przypuszczać. Zapomniana przeszłość miasta odbije się szerokim echem, wpływając na przyszłość jego mieszkańców. Skrywane sekrety ujrzą światło dzienne, odmieniając życie bohaterów na zawsze.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1338257151
Tytuł: Sygnatura
Autor: Bies Sylwia
Wydawnictwo: Wydawnictwo Vectra
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 352
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-11-04
Rok wydania: 2022
Forma: książka
Okładka: miękka
Indeks: 53468024
średnia 4,8
5
21
4
2
3
0
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
17 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
05-06-2023 o godz 19:36 przez: Michalina Pawela | Zweryfikowany zakup
Książka genialna! Wciaga i uzależnia!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-11-2022 o godz 17:27 przez: ANETA
„Mieszkamy pod jednym dachem, a później się okazuje, jak niewiele o sobie wiemy”. Najnowsza powieść Sylwii Bies miała premierę 4 listopada. „Sygnatura” jest pierwszą częścią z cyklu pt. „Kamieniec”. To również pierwszy thriller kryminalny autorki, gdzie znajdują się elementy thrillera psychologicznego, z którym to gatunkiem od początku swojej pisarskiej ścieżki jest utożsamiana. Jej pasja do obnażania ludzkiej psychiki nie ma końca. I to ją wyróżnia. Sylwia Bies zagłębia się w swoich historiach w meandry ludzkiego umysłu i tajniki jego funkcjonowania. Zabiera w psychologiczną podróż swoich bohaterów i nas, czytelników. Jednak tym razem w „Sygnaturze” autorka zabierze nas w najmroczniejsze zakamarki psychiki… „… nie zdawał sobie wówczas sprawy, że rozwiązanie spędzającej mu sen z powiek kryminalnej zagadki jest, dosłownie, na wyciągnięcie ręki”. Na osiedlu Zarzecze dwójka młodych ludzi przypadkowo znajduje zwłoki. Komenda Powiatowa Policji w Kamieńcu rozpoczyna śledztwo w sprawie zabójstwa. Oddelegowani policjanci muszą podjąć właściwy trop. Rozwiązanie sprawy okaże się nie lada wyzwaniem, bowiem morderca nie poprzestanie na jednej ofierze. Tydzień później sprawa jeszcze bardziej się komplikuje. Wszystko wskazuje na to, że w mieście grasuje seryjny morderca. Analiza modus operandi zwyrodnialca staje się priorytetem. Czy pozostawiony ślad na miejscach zbrodni pozostanie długo nieczytelny? I co chce nim przekazać? Dwudziestotrzyletnia Rozalia Różycka, była studentka kryminologii, z pasją prowadzi kanał dotyczący niewyjaśnionych zbrodni oraz tajemniczych zaginięć. Wyszukuje i śledzi co ciekawsze sprawy w Polsce. Utrzymanie popularności bloga i strony internetowej spędza jej sen z powiek. Znalezienie zwłok, prawie pod jej nosem, jest jak wygrana losu na loterii. Żądna sensacji blogerka, nie patrząc na konsekwencje, wywołuje medialną burzę nie tylko w sieci. Wzrost statystyk oglądalności w obecnej chwili ma największe dla amatorki prowadzonego śledztwa znaczenie. Jednak czy chęć zaistnienia w mediach i zyskanie rozgłosu kryminalnego kanału będzie receptą na sukces? „Masz odwagę sięgnąć głębiej?”. Przemyślana strategia sprawcy jest dość oryginalną historią. Najważniejsze pytanie: czyją? W „Sygnaturze” bowiem bohaterzy z krwi i kości mierzą się z wieloma problemami. Sama postać Rozalii, jej toksyczne właściwie relacje z matką, tworzą również kanwę tego kryminału. Co sprawiło, że takie są? Macki kryminalnej zagadki, którą próbują rozwiązać policja i Rozalia, sięgają przeszłości. Zapętlenie akcji czasem przeszłym jest pomostem do przełomu rozwiązania śledztwa. Mowa tu m.in. o propagandzie w czasach PRL-u. Czy o wiele się różni od czasów współczesnych? O czym konkretnie mowa i o jakich tłach społecznych tym razem poczytamy w najnowszej lekturze, już sami musicie się przekonać. I co z tymi wątkami ma wspólnego sztuka przez duże S i przemycony w niej pewien tryptyk? „Jestem gotowa zanurkować w poszukiwaniu prawdy”. A Ty?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-01-2023 o godz 08:15 przez: aniabex
„Czasem wystarczy niewielki impuls, jakiś bodziec, wprawiający w ruch lawinę kolejnych wydarzeń”. Co takiego musi się wydarzyć, żeby COŚ w człowieku pękło..? Życie testując granice ludzkiej wytrzymałości, zwalając z nóg, łamiąc serca, dziurawiąc duszę – niekiedy maluje mroczne obrazy sygnowane podpisem nieprzewidywalnego malarza. W spokojnym małym mieście na południu kraju dochodzi do brutalnego morderstwa. Sprawa od początku wygląda na taką z gatunku trudnych, „elektryzujących społeczeństwo”. Wkrótce okazuje się, że to tylko pierwsze z wysublimowanych morderstw z drugim dnem. Morderca działa metodycznie, z premedytacją łamie schematy, z pasją przekracza granice, zuchwale upija się adrenaliną, a jego zbrodnie stanowią „wyrafinowane dzieła sztuki” w odcieniach bólu, rozpaczy, zemsty i miłości. To człowiek z krwi i kości, nieszablonowy i ekscentryczny. Śledczy doskonale zadają sobie sprawę, że czas odgrywa tu kluczową rolę. Niestety pytania i niewiadome mnożą w mgnieniu oka. Jest też ktoś, kto niejako upatruje w tej ludzkiej tragedii trampolinę do popularności nie do końca jednak zdając sobie sprawę, że ta trampolina ma ludzką twarz. I bez, a może pomimo oporów – rzuca się w nieznane i podejmuje wyzwanie, by zanurkować w poszukiwaniu prawdy, choć nie wie, jak tak decyzja wpłynie na jego życie. Pewien artyzm zbrodni jednak nie tylko przeraża, ale i fascynuje.. Z pozoru cała historia zdaje się być powrotem do przeszłości, zakończoną już opowieścią do której ktoś jednak zdecydował się dopisać ciąg dalszy, rozdrapywaniem zabliźnionych już nieco ran. Jej odczyt wymaga jednak „umiejętności odnajdywania ukrytych znaczeń pomiędzy wersami, poszukiwania sensu i podążania tropem dyskretnie podrzucanych wskazówek”. „Sygnatura” to thriller kryminalny z ciekawą intrygą i nietuzinkowymi portretami psychologicznymi bohaterów. Autorka sprytnie dawkuje emocje, niewinnie zaszczepia ciekawość i intryguje fabułą, po czym z rozmysłem wyprowadza w stan niepokoju i sprawia, że poznanie autorskiej prawdy każdego z bohaterów staje się priorytetem. Na koniec zostaje już tylko potok myśli i przestrzeń na własną refleksję.. Bardzo mi się podoba Sylwia Bies w tej nowej, kryminalnej odsłonie. Z ogromną ciekawością czekam na ciąg dalszy.. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-09-2023 o godz 12:55 przez: krzychu_and_buk
Zostałem zaproszony do Kamieńca, miasta na południu kraju, w którym życie toczy się niespiesznie. Blogerka Rosie próbuje swoich sił w social mediach nagrywając filmy o zaginięciach i zbrodniach. Upatruje w tym swoją zawodową przyszłość. Niestety w Kamieńcu niewiele się dzieje, dlatego "kariera" blogerki nie rozwija się w takim tempie jak ona by sobie tego życzyła. Do czasu... Osiedle Zarzecze. Noc. Wiata śmietnikowa i zwłoki mężczyzny. "Teraz wszystko miało się zmienić. Intuicja podpowiadała jej, że to będzie naprawdę gruba sprawa ". Rozpoczyna się żmudne policyjne dochodzenie. Policja próbuje znaleźć punkt zaczepienia, by po nitce dojść do celu, gdy Kamieńcem wstrząsa kolejne makabryczne morderstwo. Czy specyficzny znak pozostawiony na zwłokach może sugerować, że mamy do czynienia z seryjnym zabójcą? "Sygnatura" to thriller kryminalny, którego fabuła stała się tłem do trudnych, ale ważnych społecznie tematów, które poruszyła Autorka: * tożsamość płciowa * homoseksualizm * tolerancja * toksyczna relacja. "Nie każdego jesteśmy w stanie zrozumieć, ale każdego powinniśmy szanować" – napisała Autorka na końcu książki. Zgadzam się z tym w 100%. Każda_yz nas zasługuje na szacunek. I tak jak mówi w książce jeden z bohaterów: "Mówię stanowczy NIE wszelkiej nietolerancji, nienawiści, szufladkowaniu ludzi, narzucaniu im określony ram" tak i ja powtarzam te słowa pełną piersią! Autorka zaprosiła mnie do historii, która od początku do końca trzymała mnie w emocjonalnym uścisku. Z każdą przeczytaną stroną czułem jak ten uścisk zaciska się coraz mocniej. Mój umysł błądził w gęstej mgle. Pytania, które zadawałem sobie sam pozostawały bez odpowiedzi. Snułem domysły. Miałem wrażenie, że coś istotnego mi umyka. Chłonąłem kolejne zdania z coraz większą ciekawością, nieświadomy podniecenia jakie we mnie wywoływały. Autorka dała mi do ręki historię kompletną. Psychologiczne portrety bohaterek i bohaterów zafascynowały mnie, a sposób w jaki opowiedziane zostały ich historie mnie oczarował. Z ogromnym niepokojem myślę o kolejnej książce z serii pod tytułem "Toksyna". Ale nie będę ściemniać – sięgnę po nią mimo tego niepokoju. Kto nie czytał "Sygnatury" to do roboty! Warto!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-11-2022 o godz 22:44 przez: Aleksandra
"Sygnatura" to moje drugie spotkanie z piórem Sylwii Bies. Byłam ogromnie ciekawa połączenia thrillera i kryminału w jej wydaniu. Czy się udało? Zdecydowanie! Lubię klimat spokojnego miasteczka, gdzie przychodzi najprościej pisząc "czas trupów". Od razu nasuwa się pytanie, kto i dlaczego? Jaki jest motyw? Od początku jestem zaintrygowana, jaką drogę musiał przejść sprawca, by dopuścić się czynu, jakim jest morderstwo. I to niejedno. Morderstwa w "Sygnaturze" mają mocny wydźwięk. Są okrutne, jednak w szczególny sposób podpisane przez sprawcę. Sylwia Bies porusza tematy ważne, jak wychowywanie dziecka w kłamstwie, będąc przy tym rodzicem z rodzaju tych apodyktycznych, walka z homofobią, homoseksualizm, zemsta. Czasami ciężko jest przełknąć taki kaliber w postaci przykrych zdarzeń w życiu bohaterów, ale chęć poznania prawdy ciągnie ku dalszemu czytaniu. Podobało mi się prowadzone śledztwo nie tylko ze strony policji i prokuratury, ale także blogerki, która dąży za osiągnięciem sukcesu w życiu na polu zawodowym i prywatnym. Psychologiczna strona postaci "Sygnatury" jest świetnie przedstawiona i to ona tutaj gra pierwsze skrzypce. Środowisko, w jakim dane jest się wychowywać, wpływa na nasze dalsze życie, czy tego chcemy czy nie. Wszelkie trudne wydarzenia odbijają się na życiu człowieka, zostawiając rany, które nie potrafią przestać się jątrzyć. Tak jest w przypadku bohaterów najnowszej książki autorki i coś czuję, że niejeden czytelnik będzie usatysfakcjonowany z lektury. Sylwia Bies stworzyła kryminalną zagadkę, którą z zaintrygowaniem śledziłam i próbowałam nie obstawiać finału. Cieszy mnie fakt, iż prawdopodobnie to nie koniec spotkania z Rozalią Różycką i funkcjonariuszami policji w Kamieńcu. Od pierwszych stron książki jesteśmy zbombardowani pewnym odkryciem, a kolejne wydarzenia tylko podsycają głód fana gatunków thrillera i kryminału. Czy sztuką jest zabijanie? A może pozostanie nieuchwytnym? Czytajcie, a nie pożałujecie!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-01-2023 o godz 20:58 przez: ananke144_czyta
Kamieniec- spokojne miasteczko, które nagle spływa krwią. Są rodzaje ludzkich dramatów, które przeżywane są w ciszy. Jak w "krzywym lustrze czasu" oglądamy wydarzenia, których echo jeszcze dla kogoś nie wybrzmiało do końca. Ktoś planuje kolejną zbrodnię. Obsadza aktorów, tworzy w wyobraźni poszczególne elementy dekoracji, a potem wciela w życie plan na morderstwo doskonałe. Konsekwentnie, metodycznie, punkt po punkcie tworzy swój osobisty performance, happening życia, krwawą inscenizację naznaczoną barwami rozżalonej duszy. Ekscytacja, podniecenie, dreszcze... A potem finał- pozornie nieme ciało, które szeptem zdradza nam przesłanie i motyw mordercy. . Jest również dramat kogoś, kto pragnie "matki z krwi i kości", a zamiast tego dostaje ciągle "bezduszny pomnik". Ale i tak ma potrzebę, żeby mu zaimponować, pokazać swoją wartość. Podświadomość podsuwa złe decyzje, a komentarze i zasięgi stawia wyżej, niż ludzkie życie. Prowadzenie bloga myli z dziennikarskim śledztwem. Wychodzi naiwność, brak pokory, głupota. Zaczyna się igranie ze śmiercią. Zło przeraża, ale jednocześnie fascynuje. . W tym kłębowisku ludzkich dramatów przeżywanych przez bohaterów ścierają się ze sobą różne emocje. Wydaje się, że fabuła koncentrować się będzie wokół policyjnego śledztwa. Szybko okazuje się jednak, że "thrillerowa dusza" Autorki dochodzi do głosu, a warstwa psychologiczna jest momentami bardziej wyrazista, niż kryminalna. Autorka oddaje głos przeżyciom wewnętrznym bohaterów tego spektaklu. Spacerując wśród cieni ich marzeń, obaw, strachu, bezsilności, niezgody na przeszłość i buntu wobec teraźniejszości- niepokój bierze nas w swoje ramiona równie często, jak refleksja. Ktoś nas nieźle zirytuje, ktoś inny zszokuje, a ktoś jeszcze zaskoczy. Finalnie "ulewny kamieniecki deszcz" zmyje sprzed naszych powiek krew, nagromadzoną w wyniku bliskiego kontaktu ze śmiercią. Ale emocje pozostaną. Refleksja- tym bardziej. Bardzo polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-01-2023 o godz 10:28 przez: czytanie.na.platanie
Drugie spotkanie z twórczością Sylwii Bies utwierdza mnie w przekonaniu, że lektura jej książek to coś więcej niż tylko ekscytująco spędzony czas, ale i pole do własnych refleksji. Wiem już również, że z przyjemnością sięgnę po kolejne części cyklu kryminalnego „Kamieniec”, który rozpoczyna pochłaniająca bez reszty, intrygująca „Sygnatura” Kamieniec jest niewielkim miastem jakich wiele, w którego mieszkańcach niespodziewane brutalne zbrodnie budzą strach o własne bezpieczeństwo. Nie każdy jednak widzi w nich tylko zagrożenie. Młoda blogerka Rosie pasjonująca się sprawami kryminalnymi dostrzega swoją szansę na zyskanie popularności, na znalezienie się blisko zdarzeń, a chęć zyskania aprobaty matki popycha ją do czynów nierozważnych i ryzykownych. Nie dopuszcza do siebie myśli, że za VIP-owską miejscówkę podczas morderczego spektaklu trzeba będzie słono zapłacić. Autorka pozwala nam spojrzeć z różnych perspektyw i wczuć się w emocje poszczególnych bohaterów, również mordercy. Śledztwo prowadzone przez lokalną policję przeplatają kolejne odkrycia Rosie podążającej za tajemniczymi wskazówkami. Sięgając w odległą przeszłość odkrywa rozległe pola nienawiści, braku tolerancji, zakłamania i pozorów, które po latach wybuchają poczuciem krzywdy, niesprawiedliwości i chęcią zemsty. Kim okaże się morderca, który we własnym mniemaniu zbrodnię wyniósł do rangi sztuki? Odpowiedź na to pytanie nie będzie prosta, bo autorka stopniowo dawkuje informacje uchylając rąbka tajemnic z przeszłości, a i zaskakujące zakończenie potwierdza, że nie wszystko jest tu takie, jakie może się wydawać na pierwszy rzut oka. Zabieg ten skutecznie podtrzymuje napięcie podczas lektury, ale i naturalnie budzi chęć na więcej. Również głębsze spojrzenie w psychologię bohaterów, ich skomplikowane relacje i skrywane sekrety są niczym przynęta, na którą chętnie dam się ponownie złapać. Bo cenię je dużo bardziej niż pędzącą na łeb na szyję akcję.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-01-2023 o godz 19:26 przez: zaczytana_mama_dwojki
Spokojnym dotąd miasteczkiem wstrząsają brutalne zbrodnie. Morderstwa z pozoru inne łączy jeden mały znak, tajemniczy tatuaż. Czy policji uda się złapać zabójcę? W sprawę angażuje się również młoda blogerka. Kierowana prywatnymi pobudkami stara się poruszyć niebo i ziemię, by odkryć prawdę i zyskać sławę. Czytałam poprzednie powieści Sylwii i ta się od nich różni. Mam wrażenie, że jest dojrzalsza, poważniejsza, dotyka innych sfer. Ciężko mi ubrać to w słowa. Fabuła nie jest bardzo skomplikowana, ale wszystko jest tak skonstruowane, że trudno jest odłożyć książkę nie poznając zakończenia. Są dwie główne drogi. Męska i damska. Nie będę operować imionami, by za dużo nie zdradzić. Jedna dąży do bycia docenionym i kochanym. Druga natomiast, to chęć zadośćuczynienia, poniekąd zemsty, ale także bycia po prostu akceptowanym. Jak widzicie wszystko kręci się wokół pozornie prostych w realizacji potrzeb. W życiu niestety nie jest tak łatwo. Los rzuca mniejsze i większe kłody pod nogi i wystawia na przeróżne próby. Od człowieka zależy czy im sprosta i nie podda się w połowie drogi do celu. Na uwagę zasługuje jeszcze jedna osoba - matka. Kobieta zagubiona w swych uczuciach, nadmiernej kontroli wynikającej ze strachu przed powtarzalnością jej błędów. Tytułowa sygnatura może być rozumiana w dwojaki sposób. Jako bezpośredni, namacalny znak dający do myślenia śledczym, ale także jako piętno i ból związany z nietolerancją i wykluczeniem społecznym. Podsumowując, to thriller z ciekawą zagadką kryminalną i równie interesującym profilem psychologicznym postaci, motywującym do określonych czynów. Zakończenie pozostawia czytelnika poniekąd w sferze domysłów i zapowiada dalszy ciąg. Chociaż to nie będzie moja ulubiona książka Autorki, mimo to bardzo dobrze spędziłam przy niej czas i zdecydowanie mogę ją polecić fanom gatunku.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-11-2022 o godz 09:00 przez: asia gębicz
Pewnego razu powracająca z suto zakrapianej imprezy para znajduje okaleczone zwłoki. Rozpoczyna się śledztwo, które z każdym dniem przynosi więcej pytań niż odpowiedzi. Blogerka Rosie R. pasjonuje się niewyjaśnionymi zaginięciami i zbrodniami, dlatego kiedy jej miasto zamienia się w arenę czyjejś krwawej walki, to właśnie ona znajduje się w centrum wydarzeń. Wietrząc w tym swój sukces i trampolinę do sławy angażuje się w dialog z mordercą. Czy zdaje sobie sprawę, jaką cenę przyjdzie jej za to zapłacić? Tym bardziej, że korzenie zagadki sięgają głębiej niż wszyscy myślą, a na wierzch wypływają sprawy, które już na zawsze odmienią życie bohaterów tej historii. Kto z nas nie pragnie sławy, poklasku czy dużych pieniędzy? Kto nie zaryzykowałby, aby to wszystko otrzymać? Sylwia doskonale zdaje sobie sprawę z naszych słabości jak i tego, że przeszłość nie lubi siedzieć za zamkniętymi drzwiami i pojawia się niezapowiedziana niszcząc porządek teraźniejszości. Ta historia jest tego doskonałym dowodem. Mamy morderstwo, śledztwo, tajemnice i rządną sławy blogerkę, która zaryzykuje naprawdę wiele, by przeskoczyć o lewel wyżej w grze swojego życia. Ale są też inni bohaterowie, których Sylwia nakreśliła w sposób kompletny. Nikt tutaj nie jest przypadkiem. Jeden za drugim, jak po nitce do kłębka ciągną nas ku rozwiązaniu tej zawiłej i intrygującej zagadki. Uwielbiam wszystkie książki Sylwii, ale to, co zrobiła w ,,Sygnaturze" jest klasą samą w sobie, creme de la creme soczystego kryminału z zakończeniem, które jeszcze mocniej pobudza wyobraźnię. Dla mnie Sylwia jest znakomitą autorką, która za każdym razem zaskakuje i intryguje, dlatego nie pozostaje mi nic innego niż polecić Wam jej wszystkie książki! Na czele z ,,Sygnaturą".
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-02-2023 o godz 19:56 przez: aneta1989
Tytuł: "Sygnatura" Autor: Sylwia Bies Data premiery: 04.11.2022r. Wydawnictwo: Vectra Tak, wiem. Popełniłam zbrodnię... Pozwalając Ci droga Sygnaturo stać na półce i patrzeć na mnie, kiedy trzymałam w dłoni inne romanse czy powieści. Musisz mi to wybaczyć. Wybaczysz? Bardzo proszę... . . Co to była za lektura! A jakie emocje. Sylwia Bies kolejny raz poprowadziła świetną akcję! I tu nie mowa o jej kolejnym thrillerze! Tym razem to wspaniały kryminał przez który leci się jednym tchem! . Zacznę może od okładki. Lubię ją. A nawet bardzo lubię, kiedy okładka jest prosta. A ta... jest IDEALNA. Lepszej chyba sobie Kochana autorko nie mogłaś wymarzyć. . Jeżeli chodzi o treść: Przenosimy się do Kamieńca (wiem, gdzie to, bo koleżanka ze studiów tam mieszka🤭). Pierwszego trupa znajduje pewną para, która wraca z imprezy. Dziewczyna była w kiepskiej formie i musiała być prowadzona przez swojego partnera. Podczas spaceru znajdują okaleczone zwłoki... Policja zaczyna śledztwo. W tym samym czasie Rosie, która ma dziwne zainteresowania 🙈 prowadzi bloga na którym zamieszcza niewyjaśnione zaginięcia i zbrodnie... Czy kobiecie uda się odnaleźć mordercę? . . Gratuluję Sylwia kolejnej świetnej lektury! Myślę, że nie tylko thrillery Ci świetnie wychodzą, ale kryminały również. Czekam z niecierpliwością na Twoje kolejne dzieło, a tymczasem przesyłam Ci moc uścisków i dziękuję za możliwość zmierzenia się z Twoją książką. . . Polecam Wam z całego serca pióro Sylwii Bies. Jeżeli jeszcze nie znacie to nie dajcie się prosić;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-12-2022 o godz 14:34 przez: Bliskie Spotkania
Mistrzowskie połączenie surowej zagadki kryminalnej z przejmującym studium zbrodniczych motywacji. Sylwia Bies pieczętuje swoją literacką pozycję i rozpoczyna nowy cykl, o którym będzie coraz głośniej. “Sygnatura” to opowieść o pogoni za sławą i wynikającą z niej samowystarczalnością. Jak wiele jesteśmy w stanie zrobić dla popularności? Jakie granice gotowi jesteśmy przekroczyć, byle tylko osiągnąć upragniony status? Losy głównej bohaterki prowokują do postawienia sobie tych pytań. Zło przedstawione w powieści wywołuje w czytelniku dualizm emocji. Fascynuje i przeraża jednocześnie. Czy zabijanie może być sztuką? Czy zbrodnię można jakkolwiek usprawiedliwić? Sylwia Bies opowiada historię pokiereszowanej miłości macierzyńskiej. Szkicuje obraz matki, dla której obsesją staje się ochrona dziecka przed powtórzeniem jej własnych błędów. Utkany nad życiem córki kokon odcina dopływ matczynej miłości i w konsekwencji rujnuje relację między tą dwójką. Autorka pokazuje jak dążenie do błędnie rozumianego matczynego ideału przemienia osobę rodzicielki w bezduszny monument. Jej własne dziecko nie chce po latach na niego patrzeć, a co dopiero brać za wzór. Wpatrzeni w tytułową sygnaturę ujrzycie w niej ślady zemsty, wykluczenia, małomiasteczkowości, szantażu i poszukiwania własnej tożsamości. Kiedy zaś właściwie ją odczytacie, pozostanie w Was już wyłącznie ból opowiedzianej przez Autorkę historii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-11-2022 o godz 19:01 przez: pskochamczytac
Co się kryje za tajemniczym tytułem najnowszej książki Sylwii Bies? Przede wszystkim musicie się przygotować na emocjonujące śledztwo, ale uwaga! Tutaj nie będzie utartego schematu. Prowadzone ono jest jednocześnie przez śledczych, oraz młodą blogerkę, która pasjonuje się zaginięciami oraz niewyjaśnionymi zbrodniami. Sylwia umie nie tylko w thrillery. Czytanie kryminału napisanego przez Autorkę dostarcza nam całą gamę przeżyć. Porusza ona tutaj kontrowersyjne tematy i problemy społeczne takie jak samoakceptacja i mierzenie się z homofobią i zaściankowością. Pisarka potrafi stworzyć mocną i zapadającą w pamięć książkę bez zbędnej wulgarności czy brutalności, a nawet jeżeli takowa występuje, to wszystko jest wyważone i ze smakiem. Bohaterzy tej historii stopniowo dają nam odkryć siebie. Kawałek po kawałku smakujemy ich historii, pomimo tego, że często jest ona gorzka do przełknięcia. Zastanawiamy się do jakiego momentu można akceptować i rozgrzeszać pewne czyny. Otrzymujemy portret osoby, która jest wypaczona z uczuć, do osoby, której powinna być oparciem, a następnie dostajemy obuchem w twarz i nasze odczucia totalnie się zmieniają. Wszystko co zakładaliśmy zostaje starte w pył… Czytanie droga Autorko Twoich książek to sama przyjemność i mam nadzieję, że jeszcze niejednokrotnie nas czymś zaskoczysz, ponieważ wychodzi Ci to doskonale.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-11-2022 o godz 19:00 przez: pskochamczytac
Co się kryje za tajemniczym tytułem najnowszej książki Sylwii Bies? Przede wszystkim musicie się przygotować na emocjonujące śledztwo, ale uwaga! Tutaj nie będzie utartego schematu. Prowadzone ono jest jednocześnie przez śledczych, oraz młodą blogerkę, która pasjonuje się zaginięciami oraz niewyjaśnionymi zbrodniami. Sylwia umie nie tylko w thrillery. Czytanie kryminału napisanego przez Autorkę dostarcza nam całą gamę przeżyć. Porusza ona tutaj kontrowersyjne tematy i problemy społeczne takie jak samoakceptacja i mierzenie się z homofobią i zaściankowością. Pisarka potrafi stworzyć mocną i zapadającą w pamięć książkę bez zbędnej wulgarności czy brutalności, a nawet jeżeli takowa występuje, to wszystko jest wyważone i ze smakiem. Bohaterzy tej historii stopniowo dają nam odkryć siebie. Kawałek po kawałku smakujemy ich historii, pomimo tego, że często jest ona gorzka do przełknięcia. Zastanawiamy się do jakiego momentu można akceptować i rozgrzeszać pewne czyny. Otrzymujemy portret osoby, która jest wypaczona z uczuć, do osoby, której powinna być oparciem, a następnie dostajemy obuchem w twarz i nasze odczucia totalnie się zmieniają. Wszystko co zakładaliśmy zostaje starte w pył… Czytanie droga Autorko Twoich książek to sama przyjemność i mam nadzieję, że jeszcze niejednokrotnie nas czymś zaskoczysz, ponieważ wychodzi Ci to doskonale.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-03-2023 o godz 15:24 przez: Anonim
„Czasem wystarczy niewielki impuls, jakiś bodziec, wprawiający w ruch lawinę kolejnych wydarzeń." W Kamieńcu dochodzi do morderstwa na bezdomnym. Miejscowa policja pragnie jak najszybciej znaleźć sprawcę. Jednocześnie swoje własne śledztwo prowadzi młoda blogerka Rozalia, która od zawsze kocha kryminalne sprawy. Kiedy otrzymuje wskazówki świadczące o tym, że szykuje się kolejna zbrodnia, nie zdaje sobie sprawy, że wplątała się w bardzo niebezpieczną grę. Kim jest sprawca? I jaki jest motyw jego działań? Rozpoczynając historie nie sądziłam, że otrzymam tak trzymającą w napięciu książkę. Akcja od początku jest dość dynamiczna. Już na początku dostajemy mocny opis zbrodni i ofiar, które są wręcz dziełami sztuki mordercy. Cała akcja rozgrywająca się na dwóch płaszczyznach pozwala nam powoli poskładać układankę, która na pewno nie jest jakaś oczywista. Mamy wiele mocnych postaci. Nie miałam wrażenia że, któraś jest bez sensu, czy dodatkiem. Każda miała jakieś zadanie, przekaz i wywołanie jakichkolwiek emocji. Autorka naprawdę świetnie przeprowadza czytelników przez strefę psychologiczną postaci. Samo zakończenie zaskakuje, a dodatkowo ostatni rozdział powoduje, że trzeba czekać z niecierpliwością na kolejny tom. Dla mnie to było pierwsze spotkanie z Autorką. Mam kilka książek na półce więc już nie mogę się doczekać by je przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-12-2022 o godz 12:38 przez: Emilia Major
Spokojne, senne miasteczko, w którym nic się nie dzieje i czas płynie powoli. Do czasu gdy zostają znalezione pierwsze zwłoki, ofiarą jest miejscowy menel. Policja już wie, że to śledztwo nie będzie łatwe. Jedyny ślad jaki pozostawił morderca to tatuaż na genitaliach ofiary. Śledczy kluczą w martwym punkcie, tymczasem zostaje znaleziony kolejny zamordowany mężczyzna z tym samym tatuażem. Równocześnie swoje śledztwo prowadzi początkująca bloggerka Rossie, balansując na granicy ryzyka, chce odnaleźć mordercę na własną rękę. Tylko czy na pewno, nie naraża swojego życia w zamian za chwilę sławy? Tym razem autorka daje się poznać w odsłonie kryminalnej i w tym gatunku poradziła sobie doskonale. Książka trzyma w napięciu od pierwszej strony. Narracja kilku osób pozwala poznać myśli bohaterów, ich pobudki, morderca też ma coś do powiedzenia, ale nie odkrywa kart i nie sposób poznać kim jest. Sylwia stworzyła postacie barwne i z każda kolejnym rozdziałem pokazuje, że każda z nich ma swoje tajemnice i coś na sumieniu, ale skrzętnie to ukrywają. Żeby nie było, że same plusy, znalazłam jeden, bardzo poważny minus. Jak dla mnie kończy się za szybko, chciałabym więcej, dlatego cieszy mnie, że to dopiero początek, a „Sygnatura” jest pierwszym tomem serii „Kamieniec”. Całym serduchem polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-04-2023 o godz 12:05 przez: ja_bibliotekarka
Proszę Państwa, są takie książki i tacy autorzy, obok których nie należy przejść obojętnie 🤭 Tak właśnie jest z "Sygnaturą" Sylwii Bies 🤩 * Kamieńcem — małą miejscowością na południu Polski — wstrząsają tajemnicze zbrodnie. Policyjne dochodzenie jest trudne i bardzo żmudne. Sprawą interesuje się też blogerka i studentka kryminalistyki, Rosie, która zaczyna prowadzić swoje prywatne śledztwo. Co z tego wyniknie? * Jedno jest pewne — prawda jest wyjątkowo zagmatwana i aby ją poznać trzeba sięgnąć do przeszłości... * Cóż... Jestem pełna podziwu dla autorki 🤩 Fabuła jest ogromnie wciągająca, zawikłana i zaskakująca. Czytałam z wielkim zapałem, a momentami moje serce z emocji biło szybszym tempem. "Sygnatura" to rasowy kryminał, który nie jeden raz Was zaskoczy🤭 Czytajcie, żeby przekonać się, czy na koniec wszystkie elementy układanki ułożą się w całość 🤭 * Twórczość Sylwii bardzo cenię i widzę, jak autorka z książki na książkę jeszcze bardziej rozwija swoje skrzydła 🔥 A wiadomość, że pisze kontynuację "Sygnatury" przyjęłam głośnym okrzykiem radości 🤭🥳 * Pisz, Sylwia, pisz, bo już nie mogę się doczekać 🙈😁
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
04-11-2022 o godz 17:24 przez: Bożena Muczyń
Z wielkiej chmury, mały deszcz... Zachęcona dobrymi opiniami książek p. Sylwii Bies, sięgnęłam po nowo wydany kryminał pt. "Sygnatura". W sumie od strony językowej nie można się do niczego przyczepić. W książce nie ma wulgaryzmów, tak ostatnio nadużywanych. Książkę czyta się płynnie. Ale nie o to w kryminałach chodzi... Oczekuję, że klimat i akcja książki wciągnie mnie tak, że zapomnę o rzeczywistości. Niestety, z "Sygnaturą" tak nie było. Akcji brakuje dynamiki, opisy nie wzmacniają uczucia niepokoju i ciekawości, a jedynie nużą. Były elementy zaskoczenia, ale w natłoku innych elementów gdzieś straciły swój impet. Sama zagadka kryminalna jest ciekawa, ale autorka nie potrafiła wzbudzić we mnie zainteresowania przez całą lekturę książki. Czegoś zabrakło. Główna postać powieści - Rozalia, zdecydowanie nie wzbudziła we mnie sympatii. Jest dość nijaka. Podobnie jak reszta bohaterów. Szkoda, bo bardzo lubię tematykę małych, dusznych miejscowości. Niestety, samego klimatu Kamieńca też tu zabrakło.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Krew Motyli
4.6/5
28,54 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Bestseller
4.5/5
29,19 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Horyzont umysłu
4.6/5
32,96 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Utopiec
4.6/5
25,34 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego