Stalker (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 23,26 zł

23,26 zł
31,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

W Jeziorze Białym znaleziono rozczłonkowane zwłoki kobiety. Kto za tym stoi i kim jest ofiara? Na te pytania stara się odpowiedzieć dwójka policjantów Weronika Herman i Maksymilian Bałucki.

Śledztwo łudząco przypomina dwie sprawy sprzed kilku lat, w przypadku których nie udało się ustalić tożsamości wyłowionych z jeziora denatek.

Tymczasem na komendę policji zaczynają przychodzić kobiety, które uważają, że są śledzone. Weronika także ma wrażenie, że ktoś ją obserwuje.

Początkowo sądzi, że mogła ulec sugestii opowieści innych kobiet, ale gdy na drzwiach swojego mieszkania znajduje pewien napis, już wie, że ktoś ma ją na oku i nie życzy jej dobrze.

A potem zdarza się coś jeszcze...

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1312863484
Tytuł: Stalker
Seria: Grey book
Autor: Stachula Magda
Wydawnictwo: Purple Book
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 240
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-07-13
Rok wydania: 2022
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 25 x 120
Indeks: 42509974
średnia 4,6
5
67
4
16
3
3
2
2
1
2
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
10 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
03-08-2022 o godz 16:28 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Nawiązuje do "Gdzie jest Emma". Książka na jeden wieczór
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
18-03-2024 o godz 06:55 przez: Patrycja Hejmej | Zweryfikowany zakup
Super. Bardzo lubię wszystkie książki tej autorki
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-09-2022 o godz 19:58 przez: Ada | Zweryfikowany zakup
Fajna książka. Niestety bardzo krótka.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
09-08-2022 o godz 21:55 przez: Teresa | Zweryfikowany zakup
Jak na te autorkę trochę slaba
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-08-2022 o godz 15:04 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Suuuuper książka!!! Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-07-2022 o godz 00:05 przez: angela95_95
Po historii Emmy Magada Satchula w swojej kolejnej książce „Stalker” zabiera nas nad Jezioro Białe, gdzie znaleziono rozczłonkowane zwłoki kobiety. Do tego śledztwa znowu została oddelegowana dwójka policjantów, których znamy z książki „Gdzie jest Emma?”, a mianowicie Weronika Herman i Maksymilian Bałucki. Policjanci mają wrażenie, że cofnęli się w czasie, gdyż sprawa jest podobna do dwóch innych przypadków, które kiedyś prowadzili i niestety nie udało im się ich rozwiązać. W tym samym czasie na komendę zgłaszają się kobiety, które mają wrażenie, iż ktoś je śledzi. Gdyby tego było mało, również Weronika ma wraże, że jest obserwowana. Czy te sprawy się ze sobą łączą, czy może to tylko zbieg okoliczności? Po skończeniu poprzedniej części nie mogłam się doczekać, kiedy wyjdzie następna część historii Weroniki i Maksymiliana, myśląc, czy będzie lepsza, czy może gorsza od historii Emmy. Powiem szczerze, że zdecydowanie się nie zawiodłam. Książka „Stalker” jest lepsza, niż poprzednia część. Autorka od samego początku buduje napięcie. Z każdym następnym rozdziałem jest coraz więcej zapytań i nowych śladów. Czytając, próbowałam odgadywać, kto stoi za tymi wszystkimi zdarzeniami, ale nic mi z tego nie wychodziło, gdyż autorka co chwile wprowadzała zwroty akcji. Do tego dowiedzieliśmy się nieco więcej o życiu prywatnym policjantów. Wiemy już, jaką przeszłość ma Weronika. Wreszcie dowiedzieliśmy się, co poróżniło w przeszłości Weronikę i partnerkę Maksa. Zaskoczyło mnie też poznanie, czym się zajmował w Krakowie Bartek Stępnicki i powiem szczerze, iż nie wpadłabym na to. Ciekawostką było też dowiedzenie się trochę o patomorfologii kryminalnej. Na przykład co się dzieje z płucami, gdy człowiek utonął. Co do bohaterów to w „Stalkerze” są bardziej wyraźni, niż w historii Emmy, możemy ich bardziej poznać, jako zwykłe osoby. Polubiłam aspirat Weronikę, chociaż czasami zastanawiałam się, czy ona na pewno pracuje w policji, gdyż, gdy zaczynają dziać dziwne rzeczy wokół jej życia, ona jakby je ignoruje. Miałam wrażenie, iż myśli, że jestem policjantką, to nic mi się nie stanie. Co do zakończenia to mnie rozwaliło. Jest w nim wszystko, od akcji, po niesamowite emocje i wielką niewiadomą. Kompletnie się tego nie spodziewałam. Ja się tylko pytam, jak tak można zostawić czytelnika w takim momencie i kazać mu czekać parę miesięcy do kolejnej książki :) Reasumując: Magda Stachula napisała niedługi kryminał, w którym niczego nie brakuje. Dostaliśmy zwroty akcji, pełno emocji, dużo niewiadomych i niesamowite zakończenie. Książkę czyta się bardzo szybko i trudno odłożyć ją chociaż na chwile, więc warto zarezerwować sobie parę godzin. Z czystym sumieniem polecam tę książkę i mam nadzieję, iż niedługo wyjdzie kolejna część.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-07-2022 o godz 14:11 przez: zaczytana_mama_dwojki
Weronika Herman i Maksymilian Bałucki kolejny raz muszą zmierzyć się ze skomplikowanym śledztwem. W jeziorze Białym zostają znalezione zwłoki kobiety, a raczej jej połowa. Wszystko łudząco przypomina nierozwiązaną sprawę sprzed lat. To nie koniec problemów. Na komendę zgłaszają się kobiety, które twierdzą, że są śledzone. Również Weronika zaczyna czuć czyjś wzrok na plecach. Akcja powieści rozgrywa się niemal w czasie rzeczywistym przez co wszystko staje się bardziej realne i mocniej oddziałuje na wyobraźnię. Do tego w fabułę wplecione zostały wydarzenia związane z wojną na Ukrainie. Dużą rolę odgrywa warstwa obyczajowa. W tej powieści najbardziej zaciekawiły mnie momenty, w których opisywana była praca patomorfologa i szczegóły związane z analizą zwłok. Widać dużą pracę włożoną w research. Niestety biorą pod uwagę całą fabułę tym razem nie do końca zaiskrzyło. Historia jest intrygująca i ciekawa jednak odczuwam pewien niedosyt. Dla mnie jest zbyt mało konkretna. Jest kilka wątków pobocznych, które tworzą napiętą atmosferę i budują klimat, ale tak naprawdę są tylko mało istotnym wypełniaczem. Główny wątek za to pozostał nadal niewyjaśniony. W momencie, w którym w końcu coś zaczęło się dziać to akcja po prostu się urwała. Bardzo nie lubię takiego zakończenia. Całą książkę czekam na ten moment kulminacyjny, by ostatecznie zostać brutalnie zepchnięta przed osiągnięciem szczytu. Przede wszystkim dlatego wolę jednotomówki od serii. Taki zabieg jest łatwiejszy do strawienia w momencie, kiedy fabuła zawiera inny mocny element składowy, który w pewien sposób łagodzi emocjonalnych głód. Tutaj niestety pozostałe wątki były zbyt lekkie i nie przyciągnęły większej uwagi. Z pewnością sięgnę po kolejny tom gdyż jestem ciekawa jak sprawy się rozwiną, ale będę już czytać z większym dystansem i obawą, że znów może być podobnie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-07-2022 o godz 08:04 przez: aniabex
„Zdrada to nie przestępstwo, zabójstwo już tak”. „Stalker” – czyli kolejna odsłona kryminalnej serii Magdy Stachuli: Grey Book. Wracamy zatem do małego miasta na krańcu Polski, do Włodawy, gdzie nad pobliskim urokliwym Jeziorem Białym po raz kolejny zebrały się ciężkie, ciemne chmury.. I po raz kolejny aspiranci Weronika Herman i Maksymilian Bałucki nie będą wiedzieli w co ręce włożyć, zarówno w życiu zawodowym, jak i na prywatnym polu walki.. W Jeziorze Białym, w szuwarach, zostają znalezione zwłoki kobiety. Jej ciało jest rozczłonkowane, a brakujące „elementy” sprawiają, że identyfikacja ofiary staje się nie lada wyzwaniem. Stojące, niemal od samego początku, w miejscu śledztwo zaczyna łudząco przypominać sprawy sprzed kilku lat, gdzie niestety nie udało się ustalić tożsamości wyłowionych z jeziora kobiet. Tymczasem na miejscową komendę policji zaczynają zgłaszać się kobiety zaniepokojone faktem, że ktoś je śledzi. Aspirant Weronika Herman również ma wrażenie, że ktoś ją obserwuje. Na początku myśli, że być może jej się po prostu wydaje. Do czasu.. Czy w mieście grasuje stalker? Czy dociekliwa i nieustępliwa policjantka, której domeną jest analiza, rozkładanie problemów na czynniki pierwsze, nie pominie żadnego tropu w drodze do poznania prawdy.. „Stalker” to kolejny lekki, krótki kryminał z serii Grey Book w sam raz na letni relax z książką. Wątek kryminalny przeplata się tu z wątkiem obyczajowym. Autora odsłania coraz więcej informacji o przeszłości głównych bohaterów serii. Osadzenie akcji niemal w czasie rzeczywistym podkręca klimat historii. Z ogromną ciekawością i niecierpliwością będę wypatrywać dalszego ciągu kryminalnych i nie tylko kryminalnych przygód już trochę „znajomych” bohaterów. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-07-2022 o godz 18:36 przez: Weronika Sugalska
Najnowsza książka Magdy Stachuli jest kontynuacją Gdzie jest Emma? Jeśli jednak ktoś jej nie czytał spokojnie może sięgnąć po Stalkera. Łączy je wątek prywatny bohaterów,ale bez problemu zorientujecie się o co chodzi. Tym razem Weronika Herman i Maksymilian Bałucki próbują ustalić czyje zwłoki znaleziono w Jeziorze Białym. Kim wgl była ofiara? Ze względu na stan zwłok nie jest to proste zadanie. Śledztwo nie daje Weronice spokoju, szczególnie,że za nią już dwie podobne,nierozwiązane sprawy. W dodatku na komendę zgłaszają się kobiety,które były śledzone. Czy to morderca szuka nowych ofiar? Weronika również czuje się śledzona. Czy popada w obsesję ulegając sugestii czy grozi jej niebezpieczeństwo? Powoli poznajemy też przeszłość bohaterki, która mocno wpływa na teraźniejszość i przyszłość, którą próbuje budować. Jak potoczą się losy naszych bohaterów przekonajcie się sami,bo naprawdę warto! Autorka dostarcza nam wielu wrażeń i emocji osadzając akcje książki w czasie wybuchu wojny na Ukrainie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
24-09-2022 o godz 21:35 przez: agnieszka
Szkoda czasu na ta książkę. Wielkie rozczarowanie. To moje pierwsze i ostatnie spotkanie z twórczością Stachuly.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Stachula Magda

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego