Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Lista Utworów:
1. Nieria
2. Song Of The Stars
3. Indus
4. Song Of The Dispossessed
5. Dedicacé Outo
6. The Snake And The Moon
7. Song Of The Nile
8. Devorzhum
ID produktu: | 1001843067 |
Tytuł: | Spiritchaser |
Wykonawca: | Dead Can Dance |
Dystrybutor: | Sonic Distribution |
Data premiery: | 1996-06-24 |
Rok nagrania: | 1996 |
Producent: | Sonic Records |
Nośnik: |
CD
|
Liczba nośników: | 1 |
Rodzaj opakowania: | Jewel Case |
Wymiary w opakowaniu [mm]: | 142 x 126 x 12 |
Indeks: | 62051996 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Spiritchaser
Lista Utworów:1. Nieria 2. Song Of The Stars 3. Indus 4. Song Of The Dispossessed 5. Dedicacé Outo 6. The Snake And The Moon 7. Song Of The NileW "Pieśni Gwiazd" mamy do czynienia z melorecytacją Brendana - prawdopodobnie tłumaczeniem indiańskiego zaśpiewu znajdującego się w tle. Ta ponad dziesięciominutowa kompozycja kończy się haitańskim zaśpiewem. Mogłyby być to conajmniej dwa osobne utwory, a łączą się w niesamowitą całość.
"Indus" to utwór bardzo oniryczny, kojarzyć się może z nagranym w cztery lata później soundtrackiem do filmu "Gladiator", na którym zaśpiewała Lisa Gerrard.
O tym że sporo tu kontrastów przypomina nam Brendan Perry piosenką "Song Of The Dispossessed". Początek tej kompozycji to muzyka kojarząca się niemal z Buena Vista Social Club. Oczywiście zakończenie kompozycji jest już inne.
Niesamowty kliamt wokalu Brendana pozostaje z nami w "Dedicace Duto". Tu wspiera go już jednak Lisa. Również "The Snake And The Moon" ma wiele do zaoferowania miłośnikom magicznego brzmienia DCD.
Senny klimat "Pieśni Nilu" kojarzyć może się z czymś w rodzaju egipskiej pieśni flisaczej. Być może tym właśnie ma być.
Zakończeniem płyty jest utwór "Devorzhum". Co tu dużo mówić, pieśń ta jest po prostu piękna. W pewnym sensie można ją uznać za swoistą zapowiedź solowej płyty Lisy - "The Mirror Pool".
Wielka szkoda że zespół już dla nas nie zagra. Zwłaszcza że wyciszona, bardzo tajemnicza formuła płyty "Spiritchaser" świetnie wróżnyła zespołowi. No ale może stanie się cud, wszek muzycy tworzący tą grupę jeszcze żyją. A tym czasem możemy co jakiś czas posłuchać nowych nagrań Lisy lub Brendana, choć ten ostatni nieco rzadziej nagrywa. No i oczywiście wracać po raz kolejny do płyt takich jak "Spiritchaser".