Płonące ambony (okładka  miękka)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 21,79 zł

21,79 zł
44,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Szubert, poturbowany przez los emerytowany glina, przenosi się z Warszawy na wieś, by wyremontować rodzinny dom. Zaszycie się z psem w głuszy przerywa mu niespodziewane odkrycie komnaty w nieczynnej kopalni oraz kradzież zabytkowego pistoletu. Gdy zaczną płonąć myśliwskie ambony i w tajemniczych okolicznościach ginąć kolejni prawnicy, elementy niebezpiecznej układanki poprowadzą Szuberta w ramiona złych kobiet i uwikłają go w sprawę makabry sprzed lat…
Mroczny zaścianek Polski, szemrane układy i nieudolne śledztwo – a wszystko to w pełnej mięsistych dialogów powieści sensacyjnej Andrzeja Dziurawca. Daj się wciągnąć w wir mrocznych tajemnic niebezpiecznej prowincji, gdzie nic nie jest tym, czym z pozoru się wydaje. 
 

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1320083092
Tytuł: Płonące ambony
Autor: Dziurawiec Andrzej
Wydawnictwo: Wydawnictwo Lira
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 432
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-08-10
Rok wydania: 2022
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 30 x 150
Indeks: 42876939
średnia 4,8
5
14
4
1
3
1
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
7 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
15-08-2022 o godz 09:42 przez: moni_sad
Wszystko ma swój czas i swoje miejsce. Początek i koniec. Niejednokrotnie zdrada przez ludzi, którym się ufało, zaboli. Rozdziały życia, które kończą się rozczarowaniem. Czas upływa i uświadamia obecność przypadku. Codzienne doświadczenia ukazują, że pomimo własnej woli i starań, czujemy się bezradni wobec tego co nieuchronne. Prowokujeny przykre sytuacje, czujemy się wyobcowani, tkwimy w przymusie, nie widząc sensu. Życiowe komplikacje wzmagają cierpienie i utrzymują w błędnym kole przeznaczenia. Nie wszystko jest takim, jakim się wydaje, ale jedno jest pewne, świat jest pokręcony i rodzi mnóstwo zła. Wtłoczeni w labirynt zależności, powiązań, zatracamy prawdziwą twarz. Spychamy wartości na dalszy plan, zapadając się w iluzji życia. A przecież jesteśmy tutaj tylko na chwilę Emerytowany policjant, po przejściach, porzuca dotychczasowe życie w Warszawie i przynosi sie na wieś, do rozpadającego się domu po babce. Wokół towarzyszy mu leśna głusza i prowincjonalna atmosfera. Płonące, myśliwskie ambony, tajemnicze morderstwa, niespodziewanie odkryta komnata w nieczynnej kopalni kamienia i kradzież zabytkowego pistoletu poprowadzą mężczyznę w ramiona niebezpiecznej gry, gdzie stanie się głównym podejrzanym i będzie na celowniku służb i oprawcy. Doskonała powieść kryminalna, pełna napięcia, z rozbudowanym wątkiem obyczajowym, gdzie przeszłość po latach dochodzi do głosu i dogania teraźniejszość. Wspomnienia dręczą każdego dnia i nie pozwalają o sobie zapomnieć. Domagają się sprawiedliwości. Las niesie ze sobą strach i z przerażeniem szepcze o tragedii sprzed lat. Staje się zalążkiem zła, które z upływem czasu wybrzmiewa coraz bardziej. Niemalże od początku wiemy, kto jest mordercą. Wpadamy w wir zdarzeń i jesteśmy świadkami zbrodni zaplanowanych, które mają przynieść oczyszczenie. Kroczymy wraz z komisarz Wilczyńską w poszukiwaniu sprawcy. Obserwujemy nieudolne śledztwo i układy. Kobieta czuje, że jej coś umyka, ale nie może odnaleźć punktu stycznego. Błądzi, szuka po omacku tropu. Napotkana zmowa milczenia nie ułatwia zadania. Do tego pozory prawdy, skomplikowane relacje, kłamstwa, zranione uczucia i ludzkie słabości oraz przenikający ból samotności dokuczający bohaterom. Zaprzepaszczone szanse i niespełniona miłość. Swoje smutki i niepowodzenia zatapiają w alkoholu i objęciach niewłaściwych osób. Nic nie przynosi ukojenia, wszystko co zdaje się oczywiste okazuje się jedną wielką mistyfikacją. Wyborny kryminał. Czytajcie! Gorąco polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
09-09-2022 o godz 08:33 przez: Angelika
„Płonące ambony” Andrzeja Dziurawca to 3 tom z cyklu Szubert i Szuman, czy trzeba znać poprzednie tomy, aby sięgnąć po ten..? Nie wiem, ale powiem Wam jedno, ja sięgnęłam i nie czułam, żeby mnie coś ominęło, co prawda były nawiązania do wcześniejszych tomów, ale nie miały wpływu na toczącą się historię. Emerytowany podinspektor Szuman przeprowadza się z Warszawy na wieś, postanawia wyremontować dom po babci i cieszyć się się spokojnym życiem na emeryturze. Jednak nie jest mu to dane, ponieważ w okolicy dochodzi do serii podpaleń ambon, a także do morderstw (i to ilu!). Powraca również sprawa zabójstwa sprzed lat. Ambony płoną, trup ścieli się gęsto, a podinspektor znajduje się w samym centrum wydarzeń, co więcej podpada lokalnemu prokuratorowi, a jak wiadomo, to nigdy dobrze się nie kończy. Jakby tego było mało, na drodze Szumana pojawiają się kobiety, nie zawsze mające szczere intencje. Przeszłość również nie odpuszcza, a więc na nudę na emeryturze podinspektor z pewnością nie będzie mógł narzekać. Czy Szuman rozwikła zagadki morderstw...? Czy odnajdzie upragniony spokój…? Fabuła książki wciąga już od pierwszych stron, wątek kryminalny jest świetnie połączony z wątkiem obyczajowym. Mała miejscowość, gdzie każdy zna każdego i gdzie „ręka, rękę myje” wprowadza specyficzny, duszny klimat. Bohaterowie są świetnie wykreowani, nie idealizowani, ukazani wręcz z tej brzydszej strony ludzkiej natury. Mnie osobiście bardzo spodobało się sarkastyczne poczucie humoru głównego bohatera, którego nie sposób nie polubić, a przede wszystkim pokochałam go za podejście do swojej suczki, którą traktował jak pełnoprawnego członka rodziny. Ciekawym zabiegiem jest to, że od początku wiemy, kto jest mordercą, nie wiemy tylko dlaczego zabija, ani na czyje polecenie działa. A gdy już wydaje nam się, że dodaliśmy dwa do dwóch, to dochodzimy do zakończenia tej historii, którego absolutnie się nie spodziewałam. Brakujące elementy układanki pomału wskakują na swoje miejsce, ale to jaki okazał się finał, kompletnie mnie zaskoczyło! To była naprawdę dobra pozycja, polecam! Dziękuję Wydawnictwu Lira za egzemplarz do recenzji.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
01-09-2022 o godz 18:09 przez: polish.bookstore
Blurb „Płonących ambon” sprawił, że zdecydowałam się sięgnąć po twórczość Andrzeja Dziurawca. Opis zwiastuje dynamiczną akcję z barwnymi bohaterami i dość wąską społecznością. Emerytowany glina mieszkający na wsi, otoczona tajemnicą śmierć prawników, dziwne sploty wydarzeń. Szubert musi uważać, komu ufa, zwłaszcza, jeśli w grę wchodzą kobiety. „Płonące ambony” w zasadzie czytają się same- tak bardzo angażują, że nie sposób się oderwać. Nie wiadomo, kiedy uciekają kolejne strony, bo nie zdążycie poukładać sobie części wydarzeń, a już następuje zwrot akcji, który sprawia, że musicie składać wszystko w całość od początku. Warto wspomnieć, że to trzeci tom serii, lecz przyznaję – nie miałam o tym pojęcia. Mimo wszystko absolutnie nie odczułam podczas lektury braku znajomości poprzednich tomów, autor świetnie poprowadził fabułę. Pan Dziurawiec bezbłędnie nakreślił również swoich bohaterów- mamy tu totalny przekrój osobowości. To, czego dowiemy się na koniec lektury o części z nich… cóż, będziecie zaskoczeni, gwarantuję. Mimo naprawdę wielu postaci wcale nie myliłam ich ze sobą – olbrzymi plus daję więc za kreację. Bardzo podobało mi się również połączenie wątków kryminalnych z obyczajowymi, dzięki czemu śmiało po lekturę będą mogły sięgnąć również osoby, które nie mają zbyt dużego doświadczenia z kryminałami. „Płonące ambony” to dobry kryminał z rozbudowanym wątkiem obyczajowym, który wciąga i zaskakuje. Jest niezwykle klimatyczny, więc idealnie sprawdzi się na nadchodzące jesienne wieczory. Ode mnie zdecydowanie polecajka i na pewno sięgnę jeszcze po twórczość autora.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
21-08-2022 o godz 14:10 przez: Inspiracje Klary
„Ostatnia sprawa, ostatnia miłość, ostatni sen” - te hasła z okładki książki bardzo mnie zaintrygowały i wiedziałam, że chcę przeczytać tę książkę. Emerytowany policjant przenosi się z psem z Warszawy na wieś, by wyremontować rodzinny dom, ale jak to bywa w takich historiach - nie zaznał tam spokoju, a wręcz został wciągnięty w niebezpieczną grę. Grę, w której zaczynają ginąć po kolei prawnicy. Od początku w tej lekturze czuć ten specyficzny, duszny i mroczny klimat małej miejscowości, zaścianka Polski. Miejscowości, w której wszyscy się znają, wszystko o sobie wiedzą, ale też kryją przed obcymi swoje tajemnice. Uwielbiam taką atmosferę w książkach i autor rewelacyjnie poprowadził tę historię. Wciągnął nas w grę, w której od początku nie znamy motywów zbrodni, nie domyślamy się ich, a jednak gdzieś w tle ciągle powraca duch przeszłości i zbrodni sprzed lat. Pisarz świetnie wykreował bohaterów, którzy są specyficzni, mają swoje traumy, uprzedzenia, przyzwyczajenia, a jednak nie jest to przesadzone i wciąż intrygują, co powoduje, że bardzo angażujemy się w tę opowieść i chcemy poznać ich do głębi, a tym samym rozwiązać zagadkę tajemniczych zbrodni… Jestem zachwycona tą książką, to jest taka powieść sensacyjna, jakie uwielbiam! Fascynująca od pierwszych stron, pełna mroku, barwnych bohaterów i przede wszystkim świetnie utkanej historii zbrodni. A zakończenie? Zakończenie to zaskoczenie, tyle Wam mogę powiedzieć!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
03-09-2022 o godz 21:31 przez: Wkrainiepapieru
„Płonące ambony”. Kryminał ze znacznie rozwiniętym wątkiem obyczajowym. Połączenie, które mi osobiście bardzo w tej książce odpowiadało. Sam fakt, że historia toczy się na Lubelszczyźnie już do mnie przemówił. Znając w jakimś stopniu okolice włączyłam wyobraźnie i dzięki niej widziałam bohaterów przemieszczających się po starówce, a także spacerujących przy zalewie. To było naprawdę fajne uczucie. Sama historia toczy się pewnym rytmem, nie za szybko ale też wcale się nie ciągnęła, wszystko dzięki temu, że fabuła nie jest czysto kryminalna. Poznajemy pewne grono bohaterów, którzy mają w sobie wiele ciekawych cech. Sam Szubert skradł moje serce, jego postawa i sposób bycia sprawił, że naprawdę go polubiłam. Od pewnego momentu może wydawać się trochę przewidywalna, łatwo dojść do tego kto stoi za wszystkimi dokonanymi zbrodniami, a jednak zakończenie całkiem mnie zaskoczyło. Oczywiście wszystko za sprawą Szuberta, który zdecydowanie zasługuje na miano bohatera intrygującego. Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron sprawiając, że wcale nie miałam ochoty jej odkładać. Autor stworzył tak niesamowity klimat iż mogę śmiało powiedzieć to że przez książkę zwyczajnie się przepływa strona na stroną. Ja naprawdę bardzo Wam polecam, myślę że na tej historii nie można się zawieść :)
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
28-08-2022 o godz 16:40 przez: Kotoksiazka
Emerytowany policjant Szubert, pragnąc wyciszenia przeprowadza się na wieś, do rodzinnego domu po babci. Jego spokój trwa do pierwszego morderstwa, w które Szubert mimo woli zostaje wciągnięty. Czy zbrodnie łączą się ze sobą? Jakie tajemnice skrywa wieś? PŁONĄCE AMBONY to bardzo fajny kryminał z rozszerzonym wątkiem obyczajowym, osadzony w małej społeczności na Lubelszczyźnie. Książka ta, to trzeci tom serii, ale przyznam się, że sięgając po ten tytuł nie wiedziałam o tym. Zazwyczaj staram się czytać powieści po kolei, ale tutaj nie odniosłam wrażenia, że czegoś mi brakuje. Autor świetnie poprowadził akcję i moja nieznajomość wcześniejszych tytułów w ogóle nie przeszkadzała mi w zatopieniu się w niej. Krótkie rozdziały podzielone z perspektywy kilku bohaterów sprawiają, że powieść czyta się praktycznie sama. Zaskakujące jest również to, że ta mnogość postaci nie przytłacza i spójnie się płynie przez fabułę, która de facto bardzo mnie zaciekawiła. Chociaż od samego początku wiemy kto jest mordercą, powieść trzyma w napięciu. Duży plus za psią postać Weli i jeszcze dwóch innych psów ♥️, czuć iż autor jak ja uwielbia zwierzaki.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
28-08-2022 o godz 00:06 przez: Aneta Orawiec
Świetna książka. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Cukier na duszy
4.7/5
49,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Kurier z Toledo
4.5/5
22,50 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Różany eter
4.5/5
24,26 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego